Pies śpi na plecach – czy taka pozycja jest bezpieczna?

pies śpi na plecach

Zapamiętaj!

  • Spanie na plecach jest zwykle oznaką, że pies czuje się bezpieczny i komfortowo.
  • Spanie na plecach może być ryzykowne dla psów z nadwagą, starszych psów, i tych z problemami mięśniowo-stawowymi.
  • Wybór odpowiedniego legowiska jest ważny dla komfortu psa; warto zwrócić uwagę na wielkość i materiały.
  • Psy śpią w różnych pozycjach w zależności od wieku i indywidualnych potrzeb.

Dlaczego twój pies śpi na plecach?

Jeśli twój pies śpi na plecach, to zwykle oznacza, że czuje się całkowicie bezpieczny i komfortowo. Psy, które śpią na plecach, odsłaniają swoje najbardziej wrażliwe narządy jamy brzusznej, co jest dowodem na dużą dozę zaufania do otoczenia. Niektóre rasy, takie jak buldog czy pekińczyk, mają do tego skłonności ze względu na budowę ciała.

Pierwszym krokiem do zrozumienia, dlaczego pies śpi na plecach, jest obserwacja jego legowiska. Jeśli to jest dobrze usytuowane, w spokojnym miejscu, pies będzie czuł się bardziej komfortowo. Warto więc zastanowić się, czy twojemu pupilowi nie przydałaby się poduszka lub specjalne posłanie, aby mógł leżeć na plecach w pełnym komforcie.

Chociaż leżenie na plecach może wydawać się niezwykle wrażliwą pozycją, dla wielu psów jest to po prostu wygodne!

Czy spanie na plecach jest bezpieczne dla twojego psa?

Spanie na plecach może powodować zaburzenia żołądkowo-jelitowe u psów z nadwagą. Nadmierna tkanka tłuszczowa oraz dodatkowy ciężar mogą wywierać nacisk na narządy jamy brzusznej, płuca i serce. W takim przypadku lepiej pozwolić pupilowi leżeć na boku lub brzuchu, aby zapobiec ewentualnym komplikacjom.

Starsze psiaki nie powinny leżeć na plecach

Nie tylko nadwaga może stanowić problem! Psy cierpiące na problemy z mięśniami i stawami, a także zwierzęta w podeszłym wieku również mogą odczuwać dyskomfort. Psi seniorzy i psiaki z chorobami mięśni i stawów mogą zauważyć zwiększony dyskomfort lub ból, co może skutkować częstym zmienianiem pozycji podczas snu. Jeśli zauważysz, że twój pies często zmienia pozycje, zastanów się mad zmianą legowiska i wizytą u weterynarza, jeśli to nie rozwiąże problemu.

Jak wybrać odpowiednie legowisko? 

Kiedy już zdecydujesz się na zmianę legowiska, pamiętaj, że nie zawsze „większe jest lepsze”. Za duże legowisko może być dla psa zbyt mało przytulne, podczas gdy zbyt małe sprawi, że psu będzie po prostu niewygodnie.

Odpowiednie posłanie zapewni komfort i bezpieczeństwo, dlatego warto zwrócić uwagę na wielkość, a także na materiały, z których jest wykonane legowisko. Niektóre materiały, jak np. pianka z pamięcią kształtu, mogą być lepsze dla psów z problemami mięśniowymi czy stawowymi.

Jakie pozycje psa są najbardziej komfortowe?

Psy zazwyczaj śpią w różnych pozycjach. Pozycja kłębka, gdzie pies zwinął się w kulę, jest często wybierana przez psy, które chcą się zrelaksować, ale czują się niespokojne. Ta pozycja również pozwala psu na utrzymanie ciepła.

Inną pozycją jest spanie na brzuchu z wyprostowanymi nogami. To pozycja komfortowa dla psów, które potrzebują trochę przestrzeni.

Jeżeli zastanawiasz się, jaka pozycja będzie najodpowiedniejsza dla twojego psa, najlepszym sposobem jest obserwacja. Psy śpią różnie w zależności od wieku – szczeniaki i dorosłe psy mają inne potrzeby. Jeśli pies jest zdrowy i zapewniłeś mu wygodne legowisko, bez obaw – na pewno sam wybierze najlepszą dla siebie pozycję.

Pies śpi na plecach – podsumowanie

Pozycja, w której śpi twój pies, może być wskaźnikiem jego samopoczucia i komfortu, ale także potencjalnym sygnałem problemów zdrowotnych. Spanie na plecach zwykle świadczy o dużej dozie zaufania ze strony twojego psa, ale może też niesie ze sobą pewne ryzyko dla starszych psów oraz tych z nadwagą czy problemami mięśniowo-stawowymi. Najważniejsze jest, aby zwracać uwagę na indywidualne potrzeby i zachowania swojego pupila. Jeśli zauważysz niepokojące zmiany w pozycji snu czy ogólnym zachowaniu, konsultacja z weterynarzem jest zawsze najlepszym krokiem.

Pies cały czas liże miejsce intymne? Dowiedz się, co mówią eksperci

pies cały czas liże miejsce intymne

Zapamiętaj!

  • Lizanie okolic intymnych przez psa to często naturalna forma dbania o higienę, ale nadmierne lizanie może być sygnałem problemu.
  • Możliwe przyczyny nadmiernego lizania to infekcje bakteryjne, grzybicze, alergie, stany zapalne oraz problemy emocjonalne jak stres i nuda.
  • Jeżeli objawy nie ustępują lub są niepokojące, konieczna jest wizyta u weterynarza.

Dlaczego pies liże miejsce intymne? Czy to naturalne zachowanie?

Lizanie okolic intymnych to dla psa często naturalna forma dbania o higienę. Istotne jest jednak zauważenie różnicy pomiędzy rutynowym zachowaniem, a tym niepokojącym i nadmiernym.

Obserwuj swojego psa, szczególnie przed i po spacerach. Czy wącha te okolice innych psów? Czy zaczyna się lizać zaraz po powrocie z zewnątrz? Czasami psy używają lizania jako formy komunikacji z innymi psami, a nie tylko dla higieny. Jeśli jednak zauważyłeś, że pies bardzo często liże miejsce intymne, to warto zwrócić na to uwagę.

Naturalny instynkt

Pies, podobnie jak inne zwierzęta, instynktownie dba o swoje ciało. Jest to dla nich zupełnie naturalne zachowanie, szczególnie gdy brak im dostępu do wody lub są po prostu „samowystarczalne” w kwestii higieny. Psy nie mają rąk, więc język to ich główne narzędzie do czyszczenia siebie. Lizanie jest również często sposobem na usunięcie drobnych zanieczyszczeń czy resztek po jedzeniu. Dla wielu to po prostu typowy sposób utrzymania czystości.

Możliwe powody nadmiernego lizania

Jeśli jednak zauważysz, że pies cały czas liże miejsce intymne, to oznaka problemu! Te mogą być zarówno fizyczne, jak i emocjonalne.  

Problemy fizyczne:

  • Infekcje: mogą występować w postaci infekcji bakteryjnej, grzybiczej lub nawet pasożytniczej.
  • Podrażnienia: psy często mają alergie, które mogą powodować podrażnienia w okolicach intymnych. Sprawdź, czy nie ma czerwonych plam, wysypki czy obrzęków.
  • Stany zapalne: infekcje dróg moczowych, zapalenia gruczołów czy nawet problemy z prostatą u psów samców to również częsty problem.
  • Wydzieliny i inne defekty: jeśli zauważysz niepokojącą wydzielinę lub guzy, jak najszybciej skontaktuj się z weterynarzem.

Problemy behawioralne:

  • Stres i nuda: psy czasem liżą się z nudów, stresu lub nawet z uwagi na problemy behawioralne.
  • Naśladownictwo: jeśli pies widzi, że inne psy w jego otoczeniu również się liżą, może zacząć naśladować to zachowanie.

Jeżeli pies cały czas liże miejsce intymne i nie możesz znaleźć dla tego logicznego wyjaśnienia, lepiej nie ryzykować. Odwiedziny u weterynarza są wtedy zdecydowanie wskazane.

Pies liże srom – możliwe przyczyny

Jeśli pies cały czas liże miejsce intymne, to w przypadku suk możliwych powodów takiego zachowania jest więcej.

Infekcja i dróg moczowych

Zakażenia bakteryjne są jednym z najczęstszych powodów, dla których pies liże swój srom. Infekcje mogą powodować duży dyskomfort i świąd. Zwykle towarzyszą im inne objawy, takie jak trudności w oddawaniu moczu.

Zmiany hormonalne u suk

Jeżeli masz sukę i zauważyłeś, że zaczyna ona więcej lizać swoje genitalia, może to być związane z jej cyklem hormonalnym. Ruja to czas, gdy suki mają zwiększoną potrzebę dbania o higienę narządów płciowych.

Problemy z gruczołami

Gruczoły w okolicach odbytu również mogą być powodem, dla którego pies liże miejsce intymne. Jeżeli są zapchane lub zainfekowane, pies może próbować je „oczyścić” właśnie poprzez lizanie.

Jak pomóc psu? Oględziny w domu

Pierwszym krokiem, który warto podjąć, jest dokładne zbadanie psa w znanym mu otoczeniu. W rękawiczkach jednorazowych i z dobrym oświetleniem obejrzyj okolice, które pies liże. Zwróć uwagę na wszelkie oznaki, które mogą wskazywać na źródło problemu: czy są tam rany, guzki, czerwone plamy albo inne zmiany chorobowe.

Spróbuj też zauważyć, czy pies ma trudności z chodzeniem lub siedzeniem, co mogłoby sugerować dyskomfort. Jeżeli którykolwiek z tych objawów jest obecny, zaleca się szybką wizytę u weterynarza.

Profesjonalne testy

Jeśli objawy nie ustępują albo w domu zauważyłeś coś niepokojącego, kolejnym krokiem jest wizyta u weterynarza. Specjalista przeprowadzi dodatkowe badania, które mogą obejmować procedury takie jak:

  • Badania moczu: sprawdzenie na obecność infekcji dróg moczowych lub kryształów moczowych.
  • Ultrasonografia: pozwala na zobaczenie wewnętrznych struktur i wykluczenie poważniejszych problemów, takich jak guzy.
  • Badania krwi: mogą ujawnić zapalenia, infekcje, problemy z wątrobą czy nerkami.
  • Testy alergiczne: mogą pomóc zidentyfikować konkretne alergeny, które wpływają na zdrowie psa.

Diagnoza jest kluczowa dla wyboru właściwego leczenia i nie należy jej zaniedbywać.

Pies cały czas liże miejsce intymne – podsumowanie

Jeśli zauważyłeś, że twój pies cały czas liże miejsce intymne, nie lekceważ tego zachowania. Choć to często część naturalnej psiej higieny, to nadmierne skupienie na tych okolicach może sygnalizować różnorodne problemy: od infekcji i alergii, po stres czy nudę. Odpowiednia diagnoza jest kluczowa i zwykle wymaga profesjonalnej opinii weterynarza. Badania takie jak testy moczu, ultrasonografia czy testy alergiczne mogą być niezbędne do postawienia dokładnej diagnozy i zaplanowania skutecznego leczenia. Nie ignoruj problemu, licząc, że minie!

Słowa na pożegnanie psa – jak godnie pożegnać pupila?

słowa na pożegnanie psa

Zapamiętaj!

  • Słowa na pożegnanie psa są jednymi z najtrudniejszych do wypowiedzenia i wymagają przygotowania emocjonalnego.
  • Wsparcie ze strony rodziny i bliskich jest kluczowe w tym trudnym czasie.
  • Można wspólnie zastanowić się nad sposobami uczczenia pamięci psa, np. albumem ze zdjęciami czy wpłatą na rzecz schroniska.
  • Dobrze jest spędzić jak najwięcej czasu z psem w ostatnich chwilach, zorganizować opiekę paliatywną i miejsce, w którym pies będzie mógł spokojnie spędzić ostatnie dni.

Słowa na pożegnanie psa – jak przygotować się na trudny moment? 

Wyjątkowo ważne jest zrozumienie swoich emocji, ale także emocji osób wokół. Oprócz tego warto wiedzieć, co można powiedzieć osobie, która przechodzi przez to samo. Poniżej znajdziesz wskazówki, które pomogą ci przygotować się na te ciężkie chwile.

Wsparcie emocjonalne ze strony rodziny i bliskich

Wsparcie emocjonalne ze strony rodziny i bliskich w okolicznościach – zarówno werbalne, czyli słowa na pożegnanie psa, jak i niewerbalne – jest nieocenione. Nie tylko dlatego, że wspólne podejmowanie decyzji łagodzi ciężar emocjonalny. To również okazja do pogłębienia relacji z najbliższymi w tym trudnym dla wszystkich momencie. 

Możecie również wspólnie zastanowić się, jak najlepiej uczcić jego pamięć po odejściu – może to być specjalny album ze zdjęciami wpłata na rzecz lokalnego schroniska dla zwierząt. W tym trudnym emocjonalnie czasie wsparcie ze strony najbliższych jest jak balsam dla duszy.

Czego nie należy mówić?

Jeśli znasz kogoś, kto również przechodzi przez trudny okres pożegnania pupila, bądź taktowny i wspierający. Absolutnie unikaj fraz typu „To tylko pies” czy „Kiedy weźmiesz kolejnego?”. Mogą one jedynie zwiększyć ból osoby, która straciła swojego psiego przyjaciela! 

Inne słowa, których zdecydowanie należy unikać, to między innymi „Tak się zdarza” albo „I tak był stary i chory”. Pamiętaj, że dla wielu osób pies jest członkiem rodziny i tak właśnie go traktują!

Jakie słowa na pożegnanie psa będą odpowiednie?

Pocieszanie osoby, która straciła psa, to wyjątkowo trudne zadanie, ponieważ ból i żałoba są indywidualnymi doświadczeniami. Niemniej istnieją pewne słowa i gesty, które mogą okazać się wsparciem. Oto kilka propozycji:

  • Chcę, żebyś wiedział, że jestem tu dla ciebie.
  • Jest mi niesamowicie przykro, że musisz przez to przechodzić. Jeśli jest coś, w czym mogę pomóc, daj mi znać.
  • Twojemu psu było z tobą dobrze. Dawałeś mu dom pełen miłości i szczęścia.
  • Pamiętaj, jak szczęśliwe było życie [imię psa] u twojego boku.
  • Jestem tu, żeby cię wspierać.

Jak przygotować się na odejście psa?

Przygotowanie się na odejście psa to trudne i emocjonalne zadanie, ale istnieją pewne kroki, które mogą ci pomóc złagodzić ten ból i uczynić ten moment nieco łatwiejszym dla twojego pupila. 

Jeśli wiesz, że twojemu psu pozostało niewiele czasu, staraj się spędzać z nim jak najwięcej czasu, robiąc rzeczy, które go uszczęśliwiają. Mogą to być spacery, ulubione zabawy czy smakołyki, które zawsze go cieszyły. 

Ustal z weterynarzem plan opieki paliatywnej, który pomoże złagodzić ból i dyskomfort w ostatnich dniach. Zorganizuj także miejsce, w którym twój pies będzie mógł spokojnie i komfortowo spędzić ostatnie chwile. Może to być jego ulubiona kołdra czy miejsce w domu, gdzie zawsze lubił odpoczywać. 

Warto również zastanowić się nad zaplanowaniem pożegnania z innymi członkami rodziny i bliskimi, którzy chcieliby się pożegnać z psem. To czas, który można wykorzystać na ostatnie wspólne zdjęcia i pamiątki. 

I wreszcie, przygotuj się emocjonalnie. Słowa na pożegnanie psa lepiej przygotować zawczasu.

Słowa na pożegnanie psa – podsumowanie

Słowa na pożegnanie psa to jedne z najtrudniejszych, które można wypowiedzieć. Każdy z nas chciałby uniknąć tego bolesnego momentu, ale życie bywa nieprzewidywalne i czasami stajemy przed koniecznością godnego pożegnania czworonożnego przyjaciela. Ważne jest, by przygotować się na to zarówno emocjonalnie, jak i praktycznie. 

Wsparcie rodziny i bliskich jest nieocenione, ale równie ważne jest to, jakie słowa wybierzemy, kiedy ktoś inny przeżywa podobną stratę. Zrozumienie i empatia to klucze, które mogą pomóc zarówno tobie, jak i innym w przejściu przez te trudne chwile z godnością i miłością.

Suplementacja dla psa – jakich suplementów naprawdę potrzebuje twój pupil?

suplementacja dla psa

Zapamiętaj!

  • Suplementacja dla psa jest istotna dla jego zdrowia i samopoczucia. Nie powinna być lekceważona.
  • Dobrze dobrane suplementy wpływają na różne aspekty zdrowia – od sierści, przez trawienie, do stawów.
  • Karma nie zawsze dostarcza wszystkich potrzebnych składników odżywczych, zwłaszcza w dietach typu BARF czy raw food.
  • Przedawkowanie suplementów jest możliwe i może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
  • Regularne badania i konsultacje weterynaryjne są niezbędne do właściwego doboru i dawkowania suplementów.

Dlaczego suplementacja dla psa jest ważna?

Suplementacja dla psa to kwestia, którą niestety wielu właścicieli zwykle lekceważy, a to poważny błąd! Wbrew powszechnym opiniom dieta psa, nawet bogata w białko i warzywa, nie zawsze jest w stanie dostarczyć wszystkich potrzebnych składników odżywczych!

Dobrze dobrane suplementy mogą mieć ogromny wpływ na różne aspekty zdrowia psa. Mogą one nie tylko wspomóc trawienie przez dostarczenie probiotyków czy enzymów trawiennych, ale także znacząco polepszyć stan jego sierści dzięki kwasom tłuszczowym takim jak omega-3 i omega-6.

Co więcej, w przypadku psów cierpiących na konkretne problemy zdrowotne (takie jak alergie, choroby skóry czy trudności z trawieniem) suplementy mogą stanowić istotną część terapii.

Suplementy a własnoręcznie przygotowywane karmy

Suplementy są szczególnie ważne dla psów karmionych dietami typu BARF czy raw food, które stają się coraz popularniejsze. Taki psi jadłospis opiera się głównie na surowym mięsie i warzywach. To faktycznie najlepszy naturalny pokarm dla psa, ale w ten sposób nie da się dostarczyć zwierzakowi wszystkich niezbędnych witamin i minerałów.

Dlatego warto uzupełnić taką dietę dodatkowymi składnikami, takimi jak witamina D, wapń, fosfor czy żelazo. Warto dodać też kwasy tłuszczowe i aminokwasy, które są niezbędne dla prawidłowego rozwoju i funkcjonowania organizmu psa. Dobrze zbilansowana dieta, uzupełniona o odpowiednie suplementy, zapewni twojemu psu wszystko, co niezbędne do zdrowego i długiego życia.

Suplementacja dla starszych psów

O starszych psach również nie można zapominać, szczególnie że wiele z nich zaczyna doświadczać problemów ze stawami. To może powodować ból i dyskomfort, a także ograniczać ruchliwość i jakość życia czworonożnego przyjaciela. Dlatego starszym psiakom warto podawać suplementy na stawy takie jak glukozamina czy chondroityny, które są naturalnymi składnikami chrząstki stawowej. Jest to szczególnie ważne dla psów, które już nie są tak aktywne jak w młodości i potrzebują dodatkowej pomocy w utrzymaniu dobrej kondycji.

Suplementacja dla psa w podeszłym wieku powinna też obejmować preparaty wspomagające funkcje poznawcze, takie jak witamina B12 czy kwas foliowy, które mogą pomóc w zwalczaniu objawów starzenia się mózgu.

Jakie suplementy są najlepsze na sierść?

Jeśli zauważysz, że sierść twojego psa matowieje lub pojawia się na niej łupież, to jest to niepokojący sygnał, który nie powinien być ignorowany. W takich przypadkach warto zastanowić się nad wprowadzeniem do diety suplementów zawierających kwasy tłuszczowe omega-3 oraz biotynę. 

Oleje bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak olej z łososia, olej lniany czy olej z wiesiołka, również znakomicie wpływają na kondycję sierści i skóry. Możesz je dodawać bezpośrednio do karmy twojego psa, ale z umiarem. Nadmierna ilość tłuszczu w diecie może prowadzić do problemów trawiennych czy nadwagi. Także cynk czy witamina E mogą pozytywnie wpływać na stan sierści i skóry.

Co na stawy? Jak polepszyć komfort życia starszego psa

Twój pies jest w podeszłym wieku i zaczyna unikać schodów, wolniej się poruszać albo wykazuje oznaki bólu? Warto zastanowić się nad suplementacją na stawy. Glukozamina i chondroityna są jednymi z najbardziej polecanych składników przez weterynarzy. To naturalne składniki budujące chrząstkę stawową. Mogą pomóc w jej regeneracji, a także zmniejszyć ból i zapalenie. Suplementacja dla psa w takich przypadkach często jest elementem procesu leczenia.

Rozważ także podawanie kwasu hialuronowego lub MSM (metylosulfonylometan). Kwas hialuronowy doskonale nawilża stawy, poprawia ich elastyczność i może znacząco poprawić komfort ruchu. MSM ma właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne.

Czy można przedawkować suplementy dla psów?

Tak, przedawkowanie suplementów jest możliwe i może mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia twojego pupila. Na przykład nadmiar wapnia w diecie może prowadzić do problemów z układem moczowym, takich jak kamienie nerkowe czy zapalenie pęcherza. Zbyt duża ilość niektórych minerałów może zakłócić wchłanianie innych, co doprowadzi do zaburzeń metabolicznych. To, że suplementy można kupić bez recepty, nie znaczy, że można je dowolnie stosować!


Niewiele osób wie, że witaminy i minerały również mogą działać toksycznie w dużych ilościach. Na przykład witaminy A i D są magazynowane w wątrobie i tłuszczowych tkankach organizmu, co oznacza, że ich nadmiar gromadzi się i może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Zbyt duża ilość witaminy A może prowadzić do uszkodzenia wątroby, a nadmiar witaminy D – do zaburzeń w gospodarce wapniowo-fosforanowej, co może skutkować uszkodzeniem nerek i kości.

Suplementacja dla psa – podsumowanie

Suplementacja dla psa to skomplikowany, ale niezwykle ważny temat, który zasługuje na świadome i przemyślane podejście. Dobrze dobrane suplementy mogą stanowić ważne wsparcie w diecie twojego psa i przyczynić się do jego długiego i zdrowego życia.  Nie zapomnij również o regularnych badaniach i konsultacjach weterynaryjnych, które są niezbędne do monitorowania stanu zdrowia pupila i ewentualnego dostosowania dawkowania suplementów.

Wapno dla psa – czym grozi niedobór wapnia w diecie psa?

wapno dla psa

Zapamiętaj!

  • Wapno jest kluczowe dla zdrowia psa: wpływa na kości, zęby, układ nerwowy i procesy metaboliczne.
  • Niedobór wapnia może prowadzić do problemów ze skórą, sierścią, demineralizacją kości i problemami mięśniowymi.
  • Zapotrzebowanie na wapno u psa zależy od wieku, masy ciała i stanu zdrowia.
  • Suplementy wapniowe mogą być podawane pod okiem weterynarza w różnych formach: tabletki, kapsułki, proszki.
  • Nadmiar wapnia jest równie szkodliwy jak niedobór!

Wapno dla psa – dlaczego jest ważne w diecie pupila?

Wapno dla psa to nie tylko fanaberia! Ten minerał ma decydujący wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie czworonoga. Nie tylko buduje i utwardza kości i zęby, ale również wspomaga procesy metaboliczne, pomaga w funkcjonowaniu mięśni i jest niezbędny dla układu nerwowego. Wapń to składnik, który ma również wpływ na pracę całego organizmu, w tym na gospodarkę hormonalną i układ krwionośny. Jeżeli dieta twojego psa jest uboga w ten pierwiastek, możesz spodziewać się poważnych problemów zdrowotnych, takich jak demineralizacja kości czy kłopoty z mięśniami.

Objawy i konsekwencje niedoboru wapnia u psa

Niedobór wapnia u psa może być równie zdradliwy jak nadmiar tego pierwiastka. Objawy niedoboru wapnia mogą być subtelne i łatwo je przeoczyć. Możesz zauważyć u swojego pupila problemy ze skórą i sierścią, takie jak łupież czy matowienie. Zmiany w zachowaniu, jak np. osowiałość czy nadpobudliwość, też mogą być sygnałem braków wapnia.

W skrajnych przypadkach głęboki niedobór wapnia może prowadzić do deformacji i osłabienia układu szkieletowego, co w ekstremalnych sytuacjach może nawet skończyć się złamaniami! Te mogą powstać w wyniku nawet niegroźnego upadku, które w ogóle nie zagroziłyby zdrowemu psu.

Ile wapnia podawać psu w zależności od wieku?

Zapotrzebowanie na wapno w organizmie psa jest zróżnicowane i zależy od wielu czynników:

  • wieku,
  • masy ciała,
  • stanu zdrowia,
  • aktywności fizycznej.

Dla dorosłych psów zapotrzebowanie wynosi około 100 mg na kg masy ciała. W przypadku szczeniąt, gdy te intensywnie rosną, jest to wartość nawet dwukrotnie wyższa. Podobnie jest u suk w okresie laktacji czy ciąży, gdy zapotrzebowanie na wapń również rośnie.

Jeżeli nie wiesz, w jakiej porcji podawać wapno dla psa, warto skonsultować się z weterynarzem. Ten może przeprowadzić dodatkowe badania, które określą, czy porcja wapnia dla psa powinna być standardowa, czy należy ją zmniejszyć lub zwiększyć.

Jak podawać psu wapno? Proste i praktyczne wskazówki

Odpowiednia ilość wapnia w diecie psa jest kluczowa dla jego zdrowia. Oto różne metody i podejścia do podawania wapnia w zależności od diety i potrzeb pupila.

Wapno w diecie naturalnej. Co i jak dodawać?

Jeżeli sam przygotowujesz posiłki dla zwierzaka, masz co najmniej kilka opcji na to, jak wprowadzić do nich wapno dla psa. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dodawać twaróg, który jest bogatym źródłem tego minerału. Skorupki jaj są również świetnym dodatkiem, ale wcześniej należy sparzyć je wrzątkiem i zmielić. Pod żadnym pozorem nie podawaj ich psu w kawałkach! Algi (na przykład spirulina) to także świetne źródło wapnia i innych minerałów.

Jednak przed zmianą psiej diety dobrze skonsultować się z weterynarzem, który określi, czy zmiana jest odpowiednia. Niektórych produktów psy z określonymi chorobami, na przykład układu pokarmowego, nie mogą jeść!

Suplementy wapniowe. Kiedy i jak je podawać?

Jeśli psu brakuje wapnia, rozważ wprowadzenie suplementacji, ale zawsze zrób to pod okiem weterynarza. Suplementy wapniowe są dostępne w różnych formach – do wyboru masz tabletki, kapsułki czy proszki. Jeśli twój pies nie lubi połykać tabletek, najpraktyczniejszy będzie proszek, który łatwo wymieszasz z jedzeniem.

Co istotne, nie jest konieczne kupowanie „zwierzęcych” produktów. Wapno dla psa w proszku może być także preparatem dla ludzi, jeśli nie masz dostępu do innych produktów. Mimo to warto poszukać gotowej już mieszanki, z innymi makro- i mikroelementami ważnymi w psiej diecie. Jednak w tym przypadku skonsultuj wybór z weterynarzem – warto wiedzieć, że nie wszystkie takie mieszanki są odpowiednie dla każdego czworonoga!

Karmy gotowe – na co zwrócić uwagę?

Karmy gotowe to wygodna opcja dla wielu właścicieli psów, ale trzeba być pewnym, że zawierają one odpowiednią ilość wapnia. Na opakowaniu powinny być informacje o zawartości wapnia, zazwyczaj podane w procentach lub miligramach (mg) na 100 g produktu. Jeżeli masz wątpliwości, czy karma, którą wybrałeś, dostarcza psu odpowiedniej ilości wapnia, znów skonsultuj się z weterynarzem. Może on zalecić zmianę marki karmy lub dodatkową suplementację.

Jakie są objawy niedoboru wapnia?

Niedobór wapnia w organizmie Twojego pupila może prowadzić do demineralizacji kości, problemów z układem nerwowym i mięśniowym. Jeżeli zauważysz takie objawy, skonsultuj się z weterynarzem.

Czy nadmiar wapnia jest szkodliwy?

Tak, nadmiar wapnia w diecie psa może być równie problematyczny jak jego brak i prowadzić do szeregu nieprawidłowości.

Nadmierne spożycie wapnia może przede wszystkim wpływać na niewłaściwy rozwój kości i stawów, zwłaszcza u młodych, wciąż rosnących psów. Konsekwencje to deformacje szkieletowe oraz zwiększone ryzyko złamań (podobnie jak w przypadku niedoboru). 

Oprócz tego nadmiar wapnia może obciążać nerki i prowadzić do powstawania kamieni nerkowych. Może też zakłócić przyswajanie innych ważnych minerałów i elementów śladowych, co w dłuższej perspektywie może wpływać negatywnie na ogólny stan zdrowia psa.

No i w końcu zbyt duża ilość wapnia w diecie to również zaburzone funkcjonowanie układu pokarmowego, co prowadzi do problemów takich jak biegunka czy wymioty.

Wapno dla psa – podsumowanie

Wapno to nieodłączny element diety każdego psa, mający kluczowy wpływ na jego zdrowie i dobre samopoczucie. Zarówno jego niedobór, jak i nadmiar mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, dlatego optymalna ilość tego minerału w diecie jest kluczowa. Wybierając dla swojego psa odpowiednią dietę – czy to przygotowywaną w domu, czy kupowaną karmę – ważne jest, by zawsze konsultować się z weterynarzem. Specjalista pomoże ci dobrać odpowiednie produkty lub suplementy.

Pamiętaj, że każdy pies jest inny i ma swoje indywidualne potrzeby, dlatego wapno dla psa musi pochodzić z różnych źródeł! Dbaj o zrównoważoną dietę swojego pupila i regularnie monitoruj jego stan zdrowia, aby zapewnić mu długie i szczęśliwe życie.

Czy pies ma kolana? Wszystko, co musisz wiedzieć o psich kolanach

czy pies ma kolana

Zapamiętaj!

  • Psy mają kolana, ale są one zbudowane inaczej niż u ludzi.
  • Psie kolano jest przystosowane do ruchu zwierzęcia, charakteryzuje się mniejszą elastycznością niż ludzkie.
  • Kolana u psów są podatne na różne choroby i urazy, w tym dysplazje, stany zapalne i zwyrodnienia.
  • Regularne badania u weterynarza i dieta bogata w glukozaminę są kluczowe dla utrzymania zdrowia stawów kolanowych.
  • Rasa psa może wpływać na podatność na problemy z kolanami; duże rasy są bardziej podatne na problemy zdrowotne w tym zakresie.

Anatomia psiego kolana – czy pies ma kolana?

Czy pies ma kolana? Odpowiedź brzmi: tak, ale są one nieco inaczej zbudowane niż te ludzkie. W anatomii psów występuje coś, co można by opisać jako odpowiednik ludzkiego kolana. Jest to staw kolanowy, który składa się z kilku elementów, takich jak kości, ścięgna i więzadła. Wszystkie te elementy współpracują ze sobą, aby pies mógł swobodnie się poruszać. Co ciekawe, psie kolana są mniej elastyczne niż ludzkie, ale są doskonale przystosowane do specyfiki ruchów, które wykonuje pies.

W przypadku psów kolana są miejscem, w którym łączą się trzy główne rodzaje kości: udowe, piszczelowe i strzałkowe. Te są połączone przez system ścięgien i więzadeł, które nadają stawowi stabilność. Jest to bardzo ważne, gdyż pies musi być w stanie chodzić, biegać i skakać w różnych warunkach. Od mokrej trawy po nierówną nawierzchnię – kolana muszą być w stanie poradzić sobie z różnymi wyzwaniami.

Budowa psich kolan

Żeby pies miał zdrowe kolana, ważne jest zrozumienie ich budowy i funkcji. Kolana są kluczowym elementem w życiu każdego psa, zarówno podczas zabawy, jak i codziennego spaceru. Nie można ich zaniedbać, bo stanowią podstawę dla wielu aktywności. Od wypraw w góry, przez zabawy na plaży, aż po zwykły spacer w parku – kolana są niezbędne w każdej z tych sytuacji. Dlatego też powinny być one regularnie sprawdzane, zwłaszcza jeśli zauważysz, że twój pies zaczyna się nienaturalnie poruszać czy kulawić.

Dobrze jest znać nazwy i funkcje różnych części kolana u psa. Na przykład rzepka jest małą kością, która pomaga w stabilizacji stawu kolanowego. Jeżeli zostanie uszkodzona lub przemieszczona, może to poważnie wpłynąć na ruchliwość psa. 

Istnieją też różne warstwy chrząstki, które pomagają amortyzować staw i umożliwiają łatwe poruszanie się. Te elementy są szczególnie podatne na uszkodzenia w wyniku urazów czy starzenia się, dlatego też ich stan jest ważny dla ogólnego zdrowia stawów kolanowych u psa.

Zdrowie stawów kolanowych u psów

Wiesz już, czy pies ma kolana, ale czy wiesz, co im grozi? 

Kolana są jednymi z najbardziej obciążonych stawów u psów, dlatego też podatne są na różne urazy i choroby. Dysplazja stawu kolanowego, stany zapalne, a nawet zwyrodnienia to tylko niektóre z problemów, które mogą dotknąć twojego pupila.

Regularne badania u weterynarza oraz dieta bogata w glukozaminę mogą pomóc w utrzymaniu zdrowia stawów kolanowych. Nie zaniedbuj także aktywności fizycznej zwierzaka! Ale uwaga! Zbyt intensywny wysiłek może prowadzić do przeciążeń i problemów ze stawami.

Kiedy zauważysz, że pies zaczyna kulawieć, konieczna jest wizyta u weterynarza. Specjalistyczne badania, takie jak rentgen czy MR, mogą pomóc w diagnozie i wyborze odpowiedniego leczenia.

Jak dbać o stawy kolanowe u psa?

Ochrona kolan u psa zaczyna się od młodego wieku. Dobre nawyki – przede wszystkim odpowiednia aktywność fizyczna – i odpowiednia dieta mają duży wpływ na zdrowie stawów w późniejszym wieku. Na samych spacerach unikaj nadmiernego wysiłku, zwłaszcza u szczeniąt, które mają jeszcze nie w pełni rozwinięte stawy.

Bardzo pomocne mogą być także suplementy diety zawierające glukozaminę i chondroitynę. Są to substancje, które naturalnie wspierają zdrowie stawów. Jednak zanim zaczniesz podawać je psu, skonsultuj się ze specjalistą.

Czy rasa psa ma znaczenie?

Czy każdy pies ma kolana? Tak! To oznacza, że rasa psa może mieć znaczenie dla zdrowia tego stawu. Psy duże i ciężkie, takie jak np. labradory czy owczarki niemieckie, są bardziej podatne na problemy z kolanami. Z kolei mniejsze rasy mają mniej problemów zdrowotnych w tym zakresie.

Warto też zwrócić uwagę na nawierzchnie, po których biegają pies. Te twarde, takie jak asfalt czy beton, mogą być bardziej obciążające (podobnie jak w przypadku ludzi) ze względu na znacznie mniejszą amortyzację. Jeśli jest to możliwe, wybieraj miękkie, naturalne podłoża, jak trawa czy piasek.

Czy pies ma kolana – podsumowanie

Odpowiedź na pytanie, czy pies ma kolana, brzmi jednoznacznie: tak. Jednakże te stawy są zbudowane inaczej niż ludzkie. Zrozumienie anatomii i funkcji psiego kolana jest kluczowe dla dbania o zdrowie i komfort twojego pupila. Regularne wizyty u weterynarza, odpowiednia aktywność fizyczna oraz zbilansowana dieta pomogą ci zadbać o stawy kolanowe futrzaka. A zdrowy pies to szczęśliwy pies!

Pies zjadł mysz – co oznacza dla zdrowia twojego pupila?

pies zjadł mysz

Zapamiętaj!

  • Konsekwencje zjedzenia myszy to potencjalne choroby zakaźne, takie jak toksoplazmoza czy choroba Weila.
  • Ogranicz dostęp psa do obszarów, gdzie mogą żyć myszy, i nadzoruj go podczas spacerów.
  • Obserwacja i szybka reakcja są kluczowe w przypadku wystąpieniu jakichkolwiek niepokojących objawów po zjedzeniu myszy przez psa.

Dlaczego pies zjadł mysz? Naturalne instynkty

Pierwsze, co powinieneś wiedzieć, to fakt, że dla psów polowanie na małe zwierzęta jest naturalnym instynktem. Psy, podobnie jak ich przodkowie, są naturalnymi myśliwymi. Jeśli twój pies zjadł mysz, najprawdopodobniej podążał za swoim instynktem.

Jednak współczesne psy domowe nie potrzebują polować, aby przetrwać. Dostarczasz im wszelkich niezbędnych składników odżywczych, więc polowanie na myszy jest dla nich raczej zabawą, nie koniecznością.

Pies zjadł mysz – jakie są konsekwencje

Nawet jeśli polowanie to naturalny instynkt, to nie oznacza, że jest bezpieczne. Największe ryzyko, jeśli zdarzy się, że pies zjadł mysz, to potencjalne choroby, które mysz mogła przenosić.

Myszy i inne gryzonie mogą być nosicielami wielu chorób zakaźnych, w tym toksoplazmozy, choroby Weila czy pasożytów takich jak tasiemce. Te choroby mogą być niebezpieczne nie tylko dla psa, ale także dla człowieka!

Dlatego jeżeli zauważyłeś, że twój pies zjadł mysz, powinieneś go obserwować. Jeśli zwierzak wykazuje jakiekolwiek objawy chorobowe, takie jak wymioty, biegunka, utrata apetytu lub letarg, powinieneś jak najszybciej skonsultować się z weterynarzem.

Co zrobić, gdy pies zjadł mysz?

Jeżeli twój pies zjadł zdechłą mysz, najważniejsze jest, abyś pozostał spokojny. Większość psów, które zjadają takie „przysmaki”, nie doświadcza żadnych negatywnych skutków zdrowotnych. Jednak zawsze warto być przygotowanym.

Najpierw obserwuj zachowanie swojego psa. Jeśli pies zachowuje się normalnie, prawdopodobnie nie ma powodów do niepokoju. 

Jeśli jednak zauważysz jakiekolwiek podejrzane objawy, skontaktuj się z weterynarzem. Pamiętaj, że w przypadku potencjalnej choroby zakaźnej szybka reakcja jest kluczowa.

Najlepszym sposobem, aby uniknąć sytuacji, gdy pies zjadł mysz, jest zapobieganie. Spróbuj ograniczyć dostęp swojego psa do obszarów, w których mogą żyć myszy. 

Jest to szczególnie ważne, jeśli mieszkasz na wsi, gdzie myszy zazwyczaj są powszechne. Pamiętaj też, aby zawsze nadzorować swojego psa podczas spacerów, szczególnie w miejscach, gdzie może spotkać gryzonie.

Pies zjadł zatrutą mysz – co robić?

Twój pies zjadł zatrutą mysz? Co robić w takiej sytuacji? Na pewno niezbędna jest natychmiastowa interwencja weterynarza!

Toksyny zawarte w trutkach na gryzonie mogą być bardzo szkodliwe dla psów i prowadzić do poważnych, czasem nawet śmiertelnych komplikacji. W takiej sytuacji niezwłocznie skontaktuj się z weterynarzem. Opisz dokładnie sytuację, aby specjalista mógł jak najlepiej doradzić. 

Weterynarz może zlecić wymioty u psa, podanie węgla aktywowanego, który wiąże toksyny, lub nawet hospitalizację dla bardziej intensywnej terapii. Nie podejmuj żadnych działań bez konsultacji ze specjalistą!

Jeśli to możliwe, dowiedz się, jaką trutką zatruto mysz. Różne preparaty działają w różny sposób i wymagają różnych form leczenia. Im szybciej zareagujesz, tym większe szanse na powodzenie leczenia.

Regularne badania kontrolne po zdarzeniu

Gdy pies zjadł mysz, warto, aby twój pupil przeszedł regularne badania kontrolne u weterynarza przez jakiś czas po zdarzeniu. To pozwoli na wczesne wykrycie potencjalnych chorób, które mógł przenieść gryzoń.

Badanie kału jest jednym ze standardowych badań, które pomagają wykryć obecność pasożytów, takich jak tasiemce. Jest to nieinwazyjny i łatwy sposób na monitorowanie zdrowia twojego pupila.

Edukacja i szkolenie – klucz do zapobiegania

Zachowanie, które doprowadziło do sytuacji, kiedy pies zjadł mysz, można często kontrolować za pomocą odpowiedniego szkolenia. Naucz swojego psa komendy „zostaw” lub „nie dotykaj”. Pomoże to uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

Szkolenie psów to proces, który wymaga czasu i cierpliwości, ale jest to inwestycja, która zwróci się w postaci bezpieczeństwa i dobrobytu twojego czworonożnego przyjaciela. Pamiętaj, że nawet najbardziej posłuszne psy mogą czasami podążać za swoimi instynktami, dlatego ważne jest, aby zawsze nadzorować swojego psa, zwłaszcza na nieznanym ci terenie.

Czy twój pies zjadł mysz? Teraz wiesz, jakie są potencjalne ryzyka i jak sobie z nimi radzić. Pamiętaj, że najważniejsza jest obserwacja i szybka reakcja w przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów.

Pies Messiego rasy dogue de Bordeaux – ogromny pupil o imieniu Hulk

pies messiego

Pies Messiego – dogue de Bordeaux

Pies Messiego to przedstawiciel rasy dogue de Bordeaux. Psy te, mające korzenie we Francji, są spokojne i bardzo uczuciowe. Choć nie wymagają dużego wysiłku fizycznego, to z pewnością pragną towarzystwa swoich opiekunów. A Leo? No cóż, choć jest często poza domem, swoim pupilowi oferuje dom pełen ciepła i miłości. Zdjęcia na Instagramie Messiego świadczą o tym, jak bardzo pies czuje się kochany.

Lionel Messi i Hulk – ich niezwykła relacja

W 2016 roku piłkarz przyjął do swojego domu małego szczeniaka, który szybko stał się ulubieńcem rodziny. Imię Hulk doskonale oddaje jego wielkość. Dogi de Bordeaux mogą osiągnąć nawet 70 cm wysokości! W dodatku są to psy bardzo oddane rodzinie. Z relacji Leo Messiego wynika, że choć Hulk jest ogromny, to pozostaje wciąż tym samym łagodnym psiakiem, którym był jako szczenię.

Z boiska na podwórko i z powrotem

Nie tylko Messi jest gwiazdą na boisku. Jak można zobaczyć na wielu zdjęciach, Hulk również ma w sobie iskrę sportowca. Boisko w Barcelonie to miejsce, gdzie obaj spędzają razem wiele czasu, trenując i bawiąc się w piłkę. Faktem jest, że pies Messiego ma talent!

Wielu zastanawia się, jak tak znana gwiazda jak Messi radzi sobie z obowiązkami rodzinnymi. Pies Hulka dostał od swojej przyszłej żony, Antonelli Roccuzzo. To ona zadecydowała, aby pies stał się częścią życia rodziny. Piłkarz chętnie dzieli się wspólnymi zdjęciami na swoim Instagramie, które świadczą o tym, że decyzja ta była strzałem w dziesiątkę.

Koszty utrzymania psa Leo Messiego

Taj ogromny pies, jakim jest dogue de Bordeaux, wymaga odpowiedniego podejścia, ale także pewnych kosztów. W Polsce pies tej rasy kosztuje średnio 6500 zł. W Barcelonie cena może być nieco niższa. Jednak dla rodziny takiej jak Messi i Roccuzzo, najważniejsze jest szczęście i zdrowie ich pupila.

Pies Messiego, Hulk, to nie tylko imponujące zwierzę, ale przede wszystkim kochany członek rodziny. Jego relacja z Leo jest wyjątkowa, a ich wspólne chwile zachwycają fanów na całym świecie.

Fot. główne: Кирилл Венедиктов – soccer.ru via Wikipedia, CC BY-SA 3.0

Pies Dawida Kwiatkowskiego to najlepszy przyjaciel artysty!

pies dawida kwiatkowskiego

Zapamiętaj!

  • Pies o imieniu Weedy jest nieodzownym towarzyszem i najlepszym przyjacielem piosenkarza Dawida Kwiatkowskiego.
  • Historia ich relacji opiera się na wzajemnej miłości, a Weedy, będący boston terierem, jest uwielbiany zarówno przez artystę, jak i jego fanów.
  • To pozytywny przykład bliskiej więzi między człowiekiem a zwierzęciem, dowodzący, że ich przyjaźń przetrwa wszelkie przeciwności.

Pies Dawida Kwiatkowskiego – historia niesamowitej przyjaźni

Pies Dawida Kwiatkowskiego ma na imię Weedy i jest nie tylko jego pupilem, ale także najlepszym przyjacielem artysty. Gdy Kwiatkowski postanowił przygarnąć szczeniaka, nie wiedział, że stanie się on częścią jego świata i że będzie zabierał go ze sobą w trakcie tras koncertowych. O swoim pupilu piosenkarz opowiadał m.in. w programie „Poznaj mojego psa”, zwierzak pojawił się również w mediach społecznościowych, gdzie „prowadził” własny profil na Instagramie. Dawid jest znany z miłości do zwierząt, brał nawet udział w akcji „Zerwijmy łańcuchy” w ramach programu na rzecz ich praw.

Wspólne chwile na trasach koncertowych

Weedy towarzyszył Dawidowi w wielu ważnych momentach jego kariery. Dzięki temu Dawid mógł zapewnić swojemu psiakowi bezpieczny dom, w którym obaj czuli się kochani. 200 tysięcy kilometrów w trasie to dowód na wielką miłość i zaufanie, jakie łączy tych dwóch. Psy tej rasy niezwykle przywiązują się do opiekuna, dlatego piosenkarz zawsze stara się, by Weedy był blisko niego. Jeśli natomiast nie może zabrać go ze sobą, zapewnia mu towarzystwo swoich sprawdzonych przyjaciół.

Boston terier – co to za rasa?

Weedy to boston terier. To amerykańska rasa psa o niewielkich rozmiarach, często nazywana „amerykańskim dżentelmenem” ze względu na eleganckie, czarno-białe umaszczenie przypominające frak. Charakteryzuje się krótkim pyskiem, dużymi, okrągłymi oczami i wyprostowanymi uszami. Są to psy towarzyskie, pełne energii, ale przede wszystkim inteligentne i przyjazne. Odpowiednia pielęgnacja oraz regularne spacery są kluczem do ich zdrowia i szczęścia. Względem innych ras wyróżniają się unikatowym, sympatycznym wyglądem i charakterem.

Codzienne życie Dawida i Weedy’ego

Każdy dzień w domu Dawida i Weedy’ego pełen jest zabawy i śmiechu i miłości. Wspólnie chodzą na spacery. Pies jest również wielkim fanem zabawek, które Dawid specjalnie dla niego wybiera. Również fani piosenkarza, nazywający siebie kwiatonators, szybko pokochali tego psiaka. Aż 45 tysięcy osób obserwowało jego profil.

Przyjaźń Dawida Kwiatkowskiego i jego psa Weedy’ego, to dowód na to, że miłość między człowiekiem a zwierzakiem nie zna granic. Dzięki temu możemy być pewni, że niezależnie od tego, gdzie znajduje się ten popularny polski wokalista, jego serce zawsze będzie należeć do sympatycznego psiaka.

Fot. główne: Dariusz Breś via Wikipedia, CC BY-SA 4.0

Pies u fryzjera. Jak pomóc zestresowanemu pupilowi?

Pies u fryzjera

Zapamiętaj!

  • Wizyta psa u fryzjera może być stresująca. Ważne jest przygotowanie i wsparcie, aby zminimalizować niepokój zwierzaka.
  • Zwyczaje relaksacyjne oraz bliskość opiekuna mogą pomóc w redukcji stresu u psa.
  • Znaczenie właściwej diety jest kluczowe. Gdy będzie bogata w witaminy i oleje, może poprawić kondycję sierści.
  • Wybór odpowiedniego salonu, zapoznanie z nim psa oraz spokojne podejście podczas wizyty są ważne dla powodzenia pielęgnacji.
  • Zwyczaje po wizycie, np. nagrody i spokojny odpoczynek, pomagają zbudować pozytywne skojarzenia i minimalizować stres.

Jak można zapanować nad psim stresem?

Niektóre psiaki chętnie poddają się pielęgnacji w salonie groomerskim, natomiast inne nie czują się pewnie w takim miejscu. Efektem może być pogłębianie negatywnych emocji, jakie odczuwa zwierzak. Rolą opiekuna jest zadbanie o to, by rozładować stres, ale także odpowiednio przygotować pupila do wizyty. Zacznijmy jednak od sprawdzenia kilku sposobów na uspokojenie zestresowanego psiaka.

Sposoby na stres u psa

Sposoby na rozładowanie stresu u psa są różne i powinny być dostosowane do indywidualnych potrzeb zwierzęcia. Warto uważnie obserwować pupila w takich sytuacjach i zwrócić uwagę, co się sprawdza.  Zadbaj o ulubione zabawki, spędzanie czasu na świeżym powietrzu i nie zapomnij o ćwiczeniach, które pomogą psu spalić energię. Wyjątkowo ważna jest też bliskość i wsparcie opiekuna. Spokojny głos, delikatne głaskanie czy masaż mogą pomóc pupilowi się zrelaksować. Niektóre psy reagują dobrze także na muzykę relaksacyjną czy specjalne feromony przeznaczone do uspokajania.

Nie można zapomnieć również o roli pozytywnego wzmacniania w warunkowaniu reakcji ulubieńca. Mówiąc najprościej, polega to na nagradzaniu pożądanych zachowań. Nic nie działa lepiej niż ulubiona karma! Warto zaopatrzyć się więc w dobrej jakości produkt, taki jak Brit Care Dog Sustainable Sensitive Insect & Fish. Jest hipoalergiczna, stworzona dla psów o wrażliwej skórze i delikatnej sierści. Jeśli opiekun odpowiednio o nią zadba, pupil nie będzie czuł dyskomfortu podczas wizyty, co również może wpłynąć na zminimalizowanie jego stresu.

Znaczenie odżywiania dla stanu sierści

Znaczenie odżywiania dla stanu sierści psa jest nie do przecenienia. Jak wspomniano wcześniej, prawidłowe komponowanie psich posiłków ma istotny wpływ na kondycję sierści. Zbilansowana dieta, bogata w niezbędne witaminy i minerały (witaminy A, B i E oraz cynk), sprawi, że będzie ona zdrowsza, błyszcząca i łatwiejsza do pielęgnacji. 

Jakość karmy ma tu kluczowe znaczenie. Wybieranie produktów bez zbóż, sztucznych dodatków i konserwantów może przyczynić się do poprawy stanu futra. Warto również dodać do diety naturalne oleje, które mają na nie pozytywny wpływ na sierść. Nie można zapominać o przysmakach – przecież psiaki za nimi przepadają. W tym przypadku także trzeba zwracać uwagę na ich jakość. Jedną z możliwości jest także podanie produktu suplementacyjnego, Brit Vitamins Skin & Coat 150g. Ich forma będąca połmiękkim krokietem nie tylko zasmakuje psu, ale także będzie miała pozytywny wpływ na jakość skóry i sierści zwierzęcia!

Nie zaleca się stosowania diety bez konsultacji z weterynarzem. Specjalista pomoże dobrać odpowiednią dietę. Indywidualne podejście do żywienia, z uwzględnieniem wieku, rasy i stanu fizjologicznego psa, jest kluczem do zapewnienia zdrowej i pięknej sierści.

Brit Care Dog Sustainable Sensitive Insect & Fish
Brit Care Dog Sustainable Sensitive Insect & Fish
  • bezzbożowa, pełnoporcjowa sucha karma dla psów;
  • z hipoalergicznym białkiem owadów oraz rybą;
  • odpowiednia dla psów wrażliwych, o delikatnej skórze i sierści.

Wybór odpowiedniego salonu i przygotowanie do wizyty

Nie mniejsze znaczenie niż opanowanie sposobów na rozładowanie stresu czy dobranie odpowiedniej karmy ma miejsce, w którym zostanie przeprowadzona pielęgnacja. Pies u fryzjera potrzebuje bowiem specjalnej uwagi i właściwego podejścia. Wybór odpowiedniego salonu, gdzie pracownicy są doświadczeni i cierpliwi, jest więc kluczowy. Zaleca się wcześniejsze odwiedzenie salonu i zapoznanie z warunkami oraz pracownikami przed umówieniem terminu. Warto również poczytać opinie w sieci albo poprosić o polecenie innych opiekunów.

Przy pierwszym spotkaniu z fryzjerem warto poświęcić chwilę, by zapoznać psa z nowym środowiskiem. Pozwoli to pupilowi oswoić się z miejscem i pomoże nieco zmniejszyć odczuwanie stresu podczas wizyty. Warto pamiętać, że regularne spotkania są korzystne dla stanu sierści psa, ponieważ groomer nie tylko sprawdza jakość szaty i zdrowie skóry, ale także stosuje wysokiej jakości kosmetyki. Dlatego trzeba wybrać odpowiednie miejsce i postarać się „zaprzyjaźnić” z nim swojego pupila.

W dniu wizyty u fryzjera – jak zadbać o spokój psa?

W dniu wizyty unikaj zbyt ekscytujących zabaw czy nowych smaków. Pies u fryzjera powinien być spokojny. Tak samo powinien zachowywać się opiekun. Należy pamiętać, że negatywne emocje i niepokój udzielają się zwierzętom. Jak więc psiak ma się nie odczuwać stresu, skoro opiekun nie potrafi nad sobą zapanować? Właśnie z tego powodu tak ważna jest ta pierwsza wizyta zapoznawcza.

Podczas samego zabiegu pielęgnacyjnego niekiedy można pozostać obok psa i mówić do niego spokojnym tonem. To może pomóc w zminimalizowaniu stresu. Niektórzy fryzjerzy preferują jednak, aby przewodnik był poza zasięgiem wzroku psa, więc warto to wcześniej omówić.

Po wizycie u fryzjera – jak zająć się psem?

Pies po wizycie u fryzjera może być zmęczony. Warto więc pochwalić go i nagrodzić ulubionym smakołykiem. To pomoże zbudować pozytywne skojarzenia z wizytami u fryzjera. Jednocześnie smakowite, jak i posiadające kierunkowe działanie będą produkty suplementacyjne Brit Vitamins Calm, które wspierają zwierzęta narażone na stresujące sytuacje.

Ostatnim krokiem jest zapewnienie psu odpowiedniego odpoczynku. Unikaj zbyt ekscytujących zabaw czy spotkań z innymi zwierzętami przez kilka godzin po strzyżeniu. Zamiast tego udaj się spokojne miejsce. W ten sposób pomożesz psu się zrelaksować.

Jak zapanować nad psim stresem podczas wizyty u fryzjera? Podsumowanie

Wizyta psa u fryzjera może być źródłem stresu dla obu stron, ale odpowiednie przygotowanie i troskliwa opieka uczynią ją miłą i komfortową. Wybór odpowiedniego salonu, spokojne zachowanie i właściwa opieka po wizycie są kluczowe dla sukcesu. Nie można zapominać także o budowaniu pozytywnych skojarzeń za pomocą ulubionych psich przysmaków. Na pewno nie można poddawać się po pierwszych niepowodzeniach, a w razie konieczności warto skonsultować swoje problemy z behawiorystą zwierzęcym.

Pies zjadł łupiny orzecha włoskiego – jak zareagować?

pies zjadł łupiny orzecha włoskiego

Zapamiętaj!

  • Łupiny orzecha włoskiego są twarde, mają ostre krawędzie i mogą powodować poważne rany przewodu pokarmowego.
  • Łupiny czasami zawierają toksyny, które są szkodliwe dla psów.
  • Natychmiast skontaktuj się z weterynarzem po tym incydencie. Podaj ilość zjedzonych łupin i objawy.
  • Nie próbuj wywoływać wymiotów u psa bez konsultacji z weterynarzem.
  • Zapobieganie jest kluczowe, nadzoruj swojego psa podczas spacerów i nie pozwól mu jeść czegokolwiek z ziemi, zwłaszcza w okresie, gdy orzechy włoskie spadają na ziemię.

Dlaczego łupiny orzecha włoskiego mogą być niebezpieczne dla psa?

Twój pies zjadł orzechy włoskie? W porządku, ale gdy mówisz „pies zjadł łupiny orzecha włoskiego”, pamiętaj, że takie sytuacje mogą stanowić ryzyko. Łupiny orzecha włoskiego są twarde i pełne ostrych krawędzi. Przez to mogą prowadzić nawet do poważnych ran przewodu pokarmowego!

Ponadto łupiny orzecha włoskiego mogą zawierać toksyny, które są szkodliwe dla psów. Nawet niewielka ich ilość może wywołać objawy takie jak wymioty, biegunka czy brak apetytu. 

Kiedy pies zjadł łupiny orzecha włoskiego, natychmiast skontaktuj się z weterynarzem. Opisz dokładnie sytuację, łącznie z ilością zjedzonych łupin i zaobserwowanymi już objawami.

Jakie kroki podjąć, gdy pies zjadł łupiny orzecha włoskiego?

Pierwszym krokiem po stwierdzeniu „pies zjadł łupiny orzecha włoskiego” powinno być skontaktowanie się z weterynarzem. Nie próbuj wywoływać wymiotów u psa bez konsultacji z profesjonalistą!

Przygotuj się na możliwość, że weterynarz zleci zdjęcia rentgenowskie, aby zobaczyć czy łupiny nie utknęły w przewodzie pokarmowym twojego psa. W niektórych przypadkach może być konieczna interwencja chirurgiczna.

Jak zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości?

Jeśli kiedykolwiek powiedziałeś „pies zjadł łupiny orzecha włoskiego”, zapewne chcesz unikać podobnych sytuacji w przyszłości. Upewnij się, że orzechy włoskie są przechowywane w miejscu niedostępnym dla psa. Regularnie sprzątaj podwórko, aby usunąć wszelkie łupiny orzechów, które mogłyby na nim leżeć.

Objawy, gdy pies zjadł łupiny orzecha włoskiego

Jeśli zauważysz, że twój pies zjadł łupiny orzecha włoskiego, ważne jest, aby bacznie obserwować jego stan. Wygląd kału może zmienić się, mogą się w nim pojawić krew lub fragmenty łupin. 

Innym poważnym objawem, który może wystąpić, jest zmiana zachowania psa. Jeśli pies jest niespokojny, wykazuje oznaki bólu lub dyskomfortu, to może sugerować, że coś jest nie tak. 

W takim przypadku nie zwlekaj – skontaktuj się z weterynarzem. Pamiętaj, że szybka reakcja może być kluczowa.

Jak ułatwić diagnozę weterynarzowi?

Kiedy twój pies zjadł łupiny orzecha włoskiego, istotne jest, aby dostarczyć jak najwięcej informacji weterynarzowi. Jeżeli to możliwe, zbadaj miejsce, w którym pies zjadł łupiny, i szukaj ewentualnych pozostałych części orzecha.

Jeżeli masz dostęp do orzechów z tej samej partii, które zjadł pies, zabierz je ze sobą na wizytę u weterynarza. Mogą one posłużyć jako próbka w celu ewentualnego zbadania na obecność toksyn.

W przyszłości, aby uniknąć powtórzenia sytuacji, zastanów się nad zabezpieczeniem miejsca, gdzie przechowujesz orzechy. To szczególnie ważne, gdy masz w domu psa o dużej ciekawości świata i skłonności do podjadania.

Prowadź także regularne kontrole swojego podwórka, szczególnie w sezonie, kiedy orzechy włoskie opadają z drzew. 

Pamiętaj, że zapobieganie jest najprostszym i najbezpieczniejszym sposobem ochrony zdrowia twojego psa. Zawsze nadzoruj swojego psa podczas spacerów i zabraniaj mu jedzenia czegokolwiek z ziemi. To oszczędzi wielu problemów i tobie, i zwierzakowi!

Czy pies może biegać luzem po wsi? Co każdy właściciel powinien wiedzieć?

czy pies może biegać luzem po wsi

Bezpieczeństwo psa na wsi

Czy pies może biegać luzem po wsi? To pytanie nurtuje wielu właścicieli czworonogów. Mimo widocznych korzyści, takich jak radość psa z biegania czy ćwiczenia na świeżym powietrzu, istnieją pewne zagrożenia.

  • ruch drogowy – wiele wsi przecina ruchliwe drogi. Niewłaściwie nadzorowany pies może łatwo dostać się na jezdnię i zostać potrącony przez pojazd;
  • dzikie zwierzęta – pies biegający luzem może natrafić na dzikie zwierzęta, które mogą się czuć zagrożone i zaatakować w obronie;
  • gospodarstwa – psy luzem mogą wzbudzać niepokój u właścicieli zwierząt hodowlanych. Zdarza się, że psy atakują drobne bydło lub ptactwo;
  • instynkt łowiecki – psy o silnym instynkcie łowieckim mogą gonić zwierzynę, co z kolei może prowadzić do konfliktów z myśliwymi.

Indywidualne cechy psa

Nie każdy pies jest stworzony do swobodnego biegania po wsi. Psy o silnym instynkcie łowieckim, takie jak jamniki czy charty, mogą reagować na dziką zwierzynę, co stawia je w sytuacji zagrożenia.

Choroby przenoszone przez kleszcze czy alergie na rośliny i pyłki są kolejnym aspektem, który powinniśmy wziąć pod uwagę, zanim pozwolimy naszemu psu biegać luzem po wsi. Regularne sprawdzanie psa pod kątem kleszczy oraz stosowanie odpowiednich preparatów przeciwpchelnych i przeciwkleszczowych to podstawa.

Czy pies może biegać luzem po wsi?

Wracając do naszego pytania  – czy pies może biegać luzem po wsi? Tak, ale pod pewnymi warunkami:

  • upewnij się, że twój pies jest dobrze wyszkolony i reaguje na komendy;
  • stosuj preparaty przeciwpasożytnicze, zwłaszcza w sezonie kleszczowym;
  • pamiętaj o zabezpieczeniu posesji, by pies nie miał łatwego dostępu do drogi;
  • szanuj innych mieszkańców wsi i dbaj o to, by pies nie był dla nich uciążliwością.

Czy pies może biegać luzem po wsi? Odpowiedź na to pytanie zależy również od przepisów prawnych obowiązujących w danym regionie. Nie ma jednak ustawowej definicji zwykłych środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt. Nie ma zatem odgórnego nakazu, że w przypadku psów na spacerze musi to być smycz i kaganiec.

Odpowiedzialność właściciela

Za bezpieczeństwo psa odpowiada przede wszystkim jego właściciel. Pamiętaj, że odpowiedzialność za ewentualne szkody wyrządzone przez psa spoczywa na właścicielu, dlatego tak ważne jest, aby zawsze mieć nad nim pełną kontrolę.

Chociaż idea swobodnego biegania psa po wsi brzmi kusząco, musimy pamiętać o wszystkich aspektach tej decyzji. Zawsze miej na uwadze dobro i bezpieczeństwo swojego psa oraz innych mieszkańców wsi. Pamiętaj, że odpowiedzialny właściciel to taki, który zawsze dba o swojego pupila w każdej sytuacji.

Podróżowanie z psem – 5 podstawowych zasad

Podrozowanie z psem 5 podstawowych zasad

Dlaczego warto podróżować z psem?

Jeśli masz psa i lubisz podróżować, to podróżowanie z psem to świetny pomysł. To doskonała okazja do spędzenia czasu z ukochanym zwierzakiem, zacieśnienia więzi, zmniejszenia stresu i poznania nowych ludzi. Dlaczego jeszcze warto podróżować z czworonożnym przyjacielem?

  1. Sposób na spędzenie czasu z ukochanym zwierzęciem i zacieśnienie więzi. Psy są bardzo towarzyskie i uwielbiają spędzać czas ze swoimi właścicielami. Podróżowanie z pupilem to świetna okazja do tego, aby być razem.
  2. Psy mogą pomóc zmniejszyć stres i niepokój. Obecność futrzanego przyjaciela może sprawić, że poczujesz się bezpieczniej i bardziej komfortowo. Psy są również bardzo dobre w słuchaniu i zapewnianiu emocjonalnego wsparcia.
  3. Psy mogą pomóc Ci poznać nowych ludzi. Kiedy podróżujesz ze swoim psem, ludzie często podchodzą do Ciebie i pytają o niego. To może być świetny sposób na nawiązanie nowych znajomości.
  4. Podróżowanie z psem to nowe wyzwanie. Psy uwielbiają poznawać nowe miejsca i doświadczać nowych rzeczy. Podróżowanie z psem to świetna okazja do tego, aby zapewnić rozrywkę sobie i pupilowi, a przy tym poznawać nowe miejsca.

5 zasad podróżowania z psem

Podróżowanie z psem może być nie tylko ekscytującym doświadczeniem, ale także wspaniałą okazją do spędzenia czasu z twoim wiernym przyjacielem i wspólnego odkrywania nowych miejsc. Jednak, aby podróż była udana i przyjemna zarówno dla ciebie, jak i twojego psa, warto przestrzegać pewnych zasad.

  1. Planuj z wyprzedzeniem. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na krótką wycieczkę, czy dłuższy wyjazd, dokładnie zaplanuj. Zarezerwuj noclegi przyjazne zwierzętom. Podczas tworzenia trasy podróży, uwzględnij potrzeby czworonoga.
  2. Bezpieczeństwo. Podczas podróży samochodem, użyj specjalnego pasa bezpieczeństwa lub transportera. Upewnij się, że twój pies ma obrożę z identyfikatorem oraz aktualnymi danymi kontaktowymi.
  3. Dostosuj aktywności do psa. Weź pod uwagę wiek, zdrowie oraz poziom energii pupila. Długie wędrówki, wizyty na plażach czy zabawy w parkach są idealne dla aktywnych psów. Z kolei starsze lub mniej energiczne psy mogą preferować spokojniejsze spacery i relaksujące chwile na świeżym powietrzu.
  4. Zadbaj o komfort psa. Upewnij się, że masz wystarczającą ilość wody i pożywienia dla swojego pupila, a także legowisko lub koc, na którym będzie mógł spokojnie odpoczywać. Jeśli twój pies potrzebuje specjalnej diety lub leków, pamiętaj o tym i miej je zawsze przy sobie.
  5. Zabierz ze sobą niezbędne akcesoria. Planując podróż, nie zapomnij o psim bagażu. Koniecznie spakuj eleganckie miski dla psa – jedną na wodę, drugą na jedzenie, smycz, kaganiec oraz koc lub poduszkę do spania.

Co jedzą kaczki? Czym dokarmiać kaczki i czy chleb jest zdrowy dla ptaków?

co jedzą kaczki

Świadomość tego, jak dieta wpływa na zdrowie i dobrostan zwierząt, stale wzrasta. Nie inaczej jest w odniesieniu do ptaków. Warto wiedzieć również, co jedzą kaczki, ponieważ utrwalone przez lata nawyki dokarmiających osób wcale nie muszą być korzystne dla zwierząt.

Jeśli zjawisz się nad stawem i zobaczysz kaczki, nie sięgaj po pieczywo. Dlaczego powinieneś się powstrzymać przed rzucaniem im chleba? Sprawdź to, czytając nasz tekst!

Co jedzą kaczki? Chleb… którego jeść nie powinny!

co jedzą kaczki

Według danych z 2016 roku kaczki w Anglii mogły zjadać aż 6 mln bochenków chleba rocznie. W naszym kraju także wciąż widuje się osoby wybierające się nad staw z siatką wypełnioną pszennymi wypiekami. Takie dokarmianie kaczek chlebem ma jednak fatalne konsekwencje zarówno dla środowiska, jak i samych ptaków.

Czym karmić kaczki? Dlaczego nie dokarmiać ich chlebem?

Czy to, co jedzą kaczki tak często (czyli pieczywo), jest dla nich naprawdę tak szkodliwe? Z faktami trudno polemizować.

  1. Biały chleb ma bardzo niewiele wartości odżywczych, a jego częste podawanie może wręcz uzależniać kaczki. Ptaki przestają pożywiać się odpowiednio, a w efekcie mają niedobory witamin i minerałów potrzebnych im do życia.
  2. Pieczywo może powodować różne choroby układu pokarmowego, a także schorzenie zwane anielskim skrzydłem. Jest to deformacja, która sprawia, że lotki u kaczek odstają, a w efekcie uniemożliwiają ptakom latanie. Jak nietrudno się domyślić, najczęściej kończy się to ich przedwczesną śmiercią.

Co jedzą kaczki? Zasady prawidłowego karmienia ptaków

co jedzą kaczki - zasady

Co jedzą kaczki, jeżeli nie biały chleb? Jakie przysmaki warto dla nich przygotować? Czy warto dokarmiać ptaki przez okrągły rok? Odpowiadamy!

Co do jedzenia dla kaczek zamiast chleba?

Pokarmy, którymi można dokarmiać kaczki bez strachu, że im zaszkodzą, są bardzo różnorodne. Wiele osób poleca warzywa pokrojone w drobną kostkę (marchewka, biała kapusta lub kukurydza). Odpowiednim przysmakiem będzie także groszek. Jeśli zastanawiasz się, czym karmić kaczki, możesz wybrać również:

  • ziarnami zbóż;
  • płatkami owsianymi;
  • niełuskanym słonecznikiem;
  • ugotowaną bez soli kaszą (np. pęczak). 

Jeśli nie masz czasu na przygotowanie pokarmu dla kaczek, możesz zaopatrzyć się w specjalną karmę dla ptactwa wodnego.

Czym są kaczkomaty?

co jedzą kaczki - kaczkomaty

Warto wspomnieć, że w wielu miejscach w Polsce znajdują się automaty ze specjalną kaczą karmą, powszechnie zwane „kaczkomatami”. Możesz dzięki nim karmić dzikie kaczki w Warszawie, Konstancinie-Jeziornie, Pruszkowie, Zielonce, Iławie, Węgorzewie i Giżycku. 

Co jedzą kaczki w kaczkomatach?

Co jedzą kaczki w takich kaczkomatach? Karma to specjalnie wyselekcjonowana mieszanka witamin i zbóż. Ma ona atrakcyjną dla kaczek formę granulatu, a w jej skład wchodzą m.in. pszenica, pszenżyto, otręby, kukurydza i wiele innych dodatków

Bardzo ważne jest, aby pokarm podawać kaczkom na brzegu. Pożywienie wrzucone do stawu szybko się rozmoczy i stanie się po prostu niejadalne.

Kiedy dokarmiać kaczki? Nie rób tego przez cały rok!

co jedzą kaczki - kiedy karmić

Wiele osób przychodzi dokarmiać kaczki niezależnie od pory roku. Czy słusznie? Musisz wiedzieć, że te ptaki przez większość czasu doskonale radzą sobie ze zdobywaniem pożywienia.

Uporczywe dokarmianie ich w okresie, kiedy tego nie potrzebują, sprawia, że kaczki uzależniają się od wsparcia człowieka. W dłuższej perspektywie przynosi to znacznie więcej szkody niż pożytku. 

Kiedy kaczki potrzebują twojego wsparcia?

Wiesz już, co jedzą kaczki, więc pora rozstrzygnąć, kiedy potrzebują dokarmiania. Warto je wesprzeć w okresie największych mrozów. Wówczas rzeczywiście mogą mieć problem ze znalezieniem pożywienia, które je wystarczająco nasyci. Smakołyki w formie specjalnej karmy lub drobno pokrojonych warzyw z pewnością pozwolą im przetrwać w czasie trudnej pory roku.

Odpowiedź na pytanie o to, co jedzą kaczki, jest prosta tylko z pozoru, ponieważ często są karmione tym, czym nie powinny. Teraz już wiesz, że podawanie im pieczywa to zły pomysł. Stawiaj na ziarna, drobno pokrojone warzywa i odpowiednio zbilansowane karmy. Wspieraj kaczki i łabędzie wtedy, gdy rzeczywiście potrzebują pomocy!

czym karmić kaczki infografika

Odszedł Cheems – zmarł znany „pieseł” z memów internetowych

Nie żyje pieseł cheems z memów

Z głębokim żalem musimy przekazać smutną informację dla miłośników internetowych memów i czworonożnych przyjaciół. Dusza internetu, sympatyczny Shiba Inu znany przez wielu jako Cheems, opuścił nasz świat i udał się za tęczowy most. Znany szerokiej publiczności z zabawnych memów, które rozśmieszały i dodawały otuchy w trudnych chwilach, dziś pożegnał się z nami, przekazali opiekunowie pieska na Instagramie.

Dla wielu Cheems był symbolem radości, ale za wirtualnymi memami stał prawdziwy pies o imieniu Balltze. Został przygarnięty przez kochającą rodzinę z Hong Kongu w młodym wieku i od tamtej pory stał się sercem ich domu. Niestety, los chciał, by Balltze musiał stawić czoła trudnej próbie zdrowotnej.

Mimo że Balltze odszedł od nas w trakcie medycznej interwencji, jego rodzina pragnie, byśmy pamiętali o nim z uśmiechem. Na jego oficjalnym profilu na Instagramie przekazali słowa pełne nadziei i pocieszenia, mówiąc, że teraz ich ukochany pies cieszy się radosnymi chwilami w psim raju, gdzie na pewno czekają na niego przysmaki i nowi przyjaciele.

Choć Balltze – Cheems nie jest już z nami fizycznie, jego duch i radosna osobowość pozostaną w naszych sercach na zawsze. Cześć jego pamięci. Poniżej ostatnia relacja, jaką rodzina pieska udostępniła w mediach społecznościowych. Przeżyjmy te z jednej strony smutne, a z drugiej pełne uśmiechu chwile po raz ostatni wspólnie.

Każdy z nas, z pewnością zapamięta urokliwego „Pieseła” w ten sposób:

I na koniec, chyba najbardziej rozpoznawalne zdjęcie Cheemsa, na podstawie którego powstało miliony memów internetowych i przeróbek:

Kot wydaje dźwięki jak gołąb… a może skrzeczy? Wszystko o gruchaniu kota

gruchanie kota

Zapamiętaj!

  • Gruchanie kota to fascynujący aspekt kociego zachowania, stanowiący integralną część repertuaru kocich dźwięków. 
  • Jest oznaką komfortu, ale też gotowości do polowania lub ekscytacji. 
  • Dźwięki te służą komunikacji między kotami i ludźmi i pozwalają im wyrazić różnorodne emocje i potrzeby.
  • Zrozumienie znaczenia dźwięków pozwala na lepszą komunikację i opiekę nad naszymi czworonożnymi przyjaciółmi.

Nie tylko miauczenie. Jakie dźwięki wydają koty?

Zróżnicowane odgłosy, jakie potrafią wydawać te zwierzęta, to wynik unikalnego systemu komunikacji między nimi. Gruchanie kota to jeden z takich dźwięków, stanowiący integralną część repertuaru kocich „słów”. Ten niski, miękki odgłos, który wydobywa się z gardła mruczka między innymi wtedy, gdy ten jest zrelaksowany, to właśnie gruchanie. Może być podobny do odgłosów wydawanych przez gołębia. Co dokładnie oznacza – interpretacje bywają zróżnicowane.

Innymi typowymi dźwiękami są między innymi miauczenie, a także syczenie, wrzaski i skrzeczenie. To wyraźne sygnały ostrzegawcze! Natomiast miauczenie jest najbardziej powszechnym sposobem komunikacji kota z człowiekiem. 

Zwierzaki rezerwują go przede wszystkim dla swoich opiekunów, kiedy chcą zwrócić ich uwagę. Mogą wokalizować w sytuacji, gdy ich miska jest pusta lub oczekują ulubionego przysmaku. Trudno odmówić go pupilowi, ale z uwagi na jego zdrowie powinien być to produkt wysokiej jakości – na przykład Carnilove Cat Sterilised Lamb Wild Boar. To bezzbożowa karma na bazie jagnięciny i dziczyzny, przeznaczona dla kotów sterylizowanych. Wspiera prawidłowe działanie nerek oraz dróg moczowych.

Czemu służą dźwięki, które są wydawane przez koty?

Dźwięki wydawane przez koty służą do komunikacji z innymi kotami i ludźmi. Gruchanie jest na ogół oznaką, że kot czuje się komfortowo i jest zrelaksowany. To jednak nie wszystko, ponieważ bywa też interpretowany jako gotowość do polowania. Domowe koty mogą być sfrustrowane brakiem możliwości dostania się do upragnionej zdobyczy – wtedy powinien wkroczyć opiekun.

Najlepszym sposobem rozładowania napięcia jest zabawa. Aby pupil czuł się usatysfakcjonowany, powinien otrzymać nagrodę taką jak pyszna, mokra karma Brit Care Cat Tuna with Shrimps Sterilized. Nie zawiera zbóż i sztucznych barwników – to ważne dla osób, którym zależy, by ich kot jadł wartościowe posiłki. Opiekunowie często wybierają również karmę Carnilove Cat Hairball Control Duck Pheasant, która wspomaga odkłaczanie.

Miauczenie to z kolei forma prośby o uwagę lub jedzenie, a syczenie – ostrzeżenie przed potencjalnym zagrożeniem. Jak widać, dźwięki wydawane przez koty są różnorodne i bogate. Umożliwiają im przekazanie wielu różnych emocji i potrzeb. Dzięki temu zwierzęta są w stanie zarówno zakomunikować swoje potrzeby i oczekiwania, jak też ostrzec przed zagrożeniem.

Carnilove Cat Sterilised Lamb & Wild Boar 2kg
CL Cat Lamb & Wild Boar
  • bezzbożowa karma z jagnięciną i dziczyzną dla kotów sterylizowanych
  • wspomaga prawidłowe funkcjonowanie nerek i dróg moczowych
  • formuła o działaniu oczyszczającym i przeciwzapalnym dzięki dodatkom owoców i ziół

Skrzeczenie i gruchanie kota – sygnał do polowania

Koty często wydają specyficzne dźwięki, zwane skrzeczeniem lub gruchaniem, tuż przed polowaniem. Te dźwięki służą jako sygnał, że potencjalna zdobycz jest w zasięgu. Koty mogą również skrzeczeć i gruchać, gdy są podekscytowane lub skoncentrowane na czymś, co zwraca ich uwagę. Jednak naukowcy najczęściej kojarzą tego rodzaju wokalizowanie właśnie z instynktem łowieckim.

Gruchanie podczas polowania to forma komunikacji między kotami. Działa jako sygnał, że zwierzak jest gotowy do ataku na zdobycz. Jest to ważne dla utrzymania hierarchii i porządku w grupie.

Jak upozorować polowanie podczas zabawy z kotem?

Symulowanie polowania podczas zabawy z kotem to świetna forma aktywności dla naszego czworonożnego przyjaciela. Można to zrobić na przykład poprzez rzucanie małymi zabawkami (takimi jak piłeczki), które kot może „upolować”. To nie tylko zapewnia zwierzakowi niezbędną aktywność fizyczną, ale także umożliwia mu wyrażanie swoich naturalnych instynktów.

Przy pozorowaniu zabawy w polowanie świetnie sprawdza się wędka. Można kupić ją w sklepie zoologicznym lub przygotować samodzielnie. Wystarczy kijek, kawałek sznurka oraz piórka, które będą kusić mruczka. Obserwowanie, czajenie się i atak to typowe zachowania łowcy wykorzystywane podczas zabawy z użyciem wędki. Warto pozwolić mu na złapanie i nacieszenie się zdobyczą. Na koniec można też nagrodzić wysiłek pupila przysmakiem.

Podczas zabawy warto również obserwować, czy kot zaczyna gruchać lub skrzeczeć. Te dźwięki mogą wskazywać, że kot jest podekscytowany i skoncentrowany na zabawie. To oznaka, że twój zwierzak cieszy się z zabawy i jest zaangażowany.

Gruchanie kota – podsumowanie

Gruchanie kota oraz inne dźwięki wydawane przez zwierzaki to fascynujący świat kociej komunikacji. Zrozumienie ich znaczenia pozwala na głębszą więź i lepszą komunikację z naszymi czworonożnymi przyjaciółmi. Wiedza ta jest również niezbędna do właściwego opieki nad kotem, pozwalając właścicielom zaspokoić potrzeby swojego pupila na różnych poziomach. Dzięki temu gruchanie czy skrzeczenie nie będą już tajemnicą, a ty lepiej zrozumiesz kociego przyjaciela.

Carniloving Kraków – spotkanie dla wielbicieli zwierząt. Warto przyjść!

Carniloving Kraków

Właśnie rozpoczął się kolejny sezon spotkań z cyklu #Carniloving. Poprzednia edycja okazała się dużym sukcesem, więc nic nie stało na przeszkodzie, by kontynuować ideę. W tym roku wielbiciele zwierząt spotkali się już w Poznaniu, a teraz przyszła pora na Kraków. Jesteśmy partnerami tej akcji!

Spotkanie #Carniloving w Krakowie. Co stoi za ideą?

Życie w pośpiechu niejednokrotnie sprawia, że czasem spacer odbywa się w szybkim tempie, ograniczony do dobrze znanych okolic. W natłoku codziennych spraw zdarza się zapomnieć, że to ważny czas dla zwierzęcia, oczekującego uwagi, budowania relacji i wspólnej zabawy. Dlatego zachęcamy: zwolnij na chwilę i daj się poznać! Znajdźmy się i wzajemnie poznajmy podczas Carnilovingu, na świeżym powietrzu!

Czerwcowe spotkanie w Poznaniu cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Zobacz relację z poznańskiej edycji!

Wydarzenie przyciągnęło uwagę mnóstwa opiekunów wspólnie z nami bawiących się i dzielących swoimi historiami. Dlatego z końcem sierpnia ekipa #Carninloving wybiera się w malowniczy rejon Małopolski, by wraz ze sztabem ekspertów z rozmaitych dziedzin kynologicznych poznać przewodników i ich psy oraz spędzić wspólnie sobotni dzień na samych przyjemnościach! 

Zapraszamy 26 sierpnia 2023 (sobota) do TAURON Arena Kraków (Park Lotników Polskich). Spotkanie odbędzie się w godzinach od 11:00 do 16:00!

Dlaczego warto być wtedy w Krakowie?

#Carniloving Kraków to świetne miejsce, aby poznać innych pasjonatów czworonogów. Spotkanie stwarza doskonałą okazję nie tylko do zawarcia wartościowych znajomości, ale także do zapoznania się z ciekawymi informacjami z zakresu tematyki zwierzęcej.

CL Harmonogram Krakow

Warto zwolnić na chwilę, poświęcić czas swojemu pupilowi, a także pozwolić jemu (i sobie) na zawarcie nowych znajomości. Spotkanie #Carniloving Kraków zgromadzi w jednym miejscu wielu amatorów zwierzaków, którzy jak nikt innych rozumieją więź, jaka łączy cię z twoim pupilem. Będzie to naprawdę fantastyczny czas.

#Carniloving Kraków to ciekawe spotkania i atrakcje!

Co będzie się działo w Krakowie w ostatnią sobotę sierpnia? Program obejmuje wiele atrakcji! Przekonaj się, kto weźmie udział:

  • Lekarze weterynarii i eksperci ds. żywienia marki Carnilove, którzy nie tylko podpowiedzą, jak prawidłowo zadbać o dobór diety, ale wspomogą również poradami  z zakresu dobrostanu zwierzęcia;
  • Centrum Psich Sportów, którego specjaliści opowiedzą więcej na temat treningu następujących dyscyplin: agility, dogfrisbee, rally-o, noseworku i posłuszeństwa oraz rozmaitych sztuczek;
  • Zoofizjoterapeuci, którzy udzielają porad związanych z utrzymaniem psa we właściwej formie (na różnych etapach życia – od szczenięcia do seniora), masażami oraz rehabilitacją;
  • Groomer, dzięki któremu będzie można uzyskać fachową poradę związaną z pielęgnacją swojego zwierzęcia i dbałością o jego szatę;
  • Instruktorzy szkolenia psów i behawioryści, eksperci od analizy psich zachowań, którzy udzielą celnej porady w nurtujących kwestiach związanych z wychowaniem i ewentualnymi problemami;
  • Ochotnicza Straż Pożarna, Grupa Ratownictwa Specjalistycznego w Krakowie opowie o pracy i szkoleniu swoich podopiecznych, którzy na co dzień stanowią nieodłączną część teamu;
  • Przedstawiciel Klubu Hodowcy Carnilove, będący skarbnicą wiedzy z zakresu hodowli, doboru karmy oraz holistycznej dbałości o czworonoga.
Carniloving Krakow plakat

To jednak nie wszystko!  Jak zawsze, na wszystkich gości będą czekały smakowite niespodzianki od marki Carnilove, producenta wysokiej jakości przysmaków i karm dla czworonożnych ulubieńców. Nie zabraknie również atrakcyjnych nagród.

Do zobaczenia w Krakowie już 26 sierpnia 2023! Jeśli jesteś wielbicielem zwierzaków, nie może cię zabraknąć!

Pies z „Rodziny zastępczej” (Śliniak) – Dog z Bordeaux, który stał się gwiazdą

pies z rodziny zastępczej

Śliniak, pies z „Rodziny zastępczej” – co to za rasa?

Pies z „Rodziny zastępczej” o wdzięcznym imieniu Śliniak to czworonóg rasy dogue de Bordeaux. Rasa ta (znana również jako francuski mastif) przybyła z Francji, a dokładniej z regionu Bordeaux. Czworonóg nie tylko ocieplił serial, ale też wpłynął na popularność tej rasy. Na początku Śliniaka grały suki, ale zostały zamienione na trzy samce z powodu intensywnego zapachu i cieczek. Molosy, które pojawiły się w serialu, polubiły pracę na planie i miały swoje ulubione miejsca do wylegiwania się w przerwach.Później w rolę Śliniaka wcielały się aż trzy psy: Nestor, Boss i Mateusz, a tresurą zajmowała się grupa profesjonalistów z Zakładu Tresury Psów „Russ”. Śliniak, mieszkaniec domu rodziny Kwiatkowskich, był ulubieńcem i bohaterem domu. Łagodny i wierny, uwielbiany przez dzieci, był nie tylko pupilem i przyjacielem, ale też obrońcą. 

Dogue de Bordeaux – cechy, charakter i zdrowie

Dogue de Bordeaux to stara francuska rasa psów, znana też jako mastif francuski. Łagodna i zrównoważona, świetnie sprawdza się jako pies obronny i towarzysz. Wymaga jednak stanowczej konsekwencji i odpowiedniej ilości ruchu. To pies o imponującej budowie i wyglądzie, ale niestety może być narażony na pewne problemy zdrowotne. Oto kilka najczęstszych schorzeń, które dotykają tę rasę:
  • dysplazja stawów;
  • choroby serca;
  • problemy skórne;
  • problemy z układem pokarmowym;
  • otyłość i nadwaga.

Pielęgnacja psa z „Rodziny zastępczej”

Pielęgnacja psa rasy dogue de Bordeaux, znanego również jako francuski mastif, jest stosunkowo prosta, ale wymaga regularnej uwagi i troski. Oto kilka kluczowych aspektów pielęgnacji:
  • sierść – dogi z Francji mają krótką i gładką sierść, która nie wymaga częstego szczotkowania. Jednak regularne, raz w tygodniu szczotkowanie pomoże usunąć martwe włosy i utrzymać sierść w dobrej kondycji;
  • kąpiele – nie są potrzebne zbyt często, chyba że pies się ubrudzi. Pamiętaj, że regularne mycie najczęściej prowadzi do wysuszenia skóry;
  • uszy – kontrola i czyszczenie uszu powinno być regularną częścią rutyny pielęgnacyjnej. Uszy dogów z Bordeaux są podatne na infekcje, więc należy je regularnie sprawdzać i czyścić specjalnym roztworem;
  • oczy – pies z „Rodziny zastępczej” ma wyjątkowo wyraziste oczy, które mogą być podatne na infekcje i inne problemy. Regularne sprawdzanie i delikatne przemywanie wilgotną szmatką może pomóc w utrzymaniu zdrowia;
  • pazury – regularne przycinanie pazurów jest ważne, aby uniknąć pęknięć i innych problemów;
  • dieta – dogue de Bordeaux są dużymi psami, które potrzebują odpowiedniej diety, bogatej w białko i tłuszcze. Niewłaściwe żywienie może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak otyłość;
  • ćwiczenia – ta rasa potrzebuje regularnych ćwiczeń, ale nie jest tak energiczna jak niektóre inne duże rasy. Spacery, zabawy na świeżym powietrzu i umysłowe wyzwania pomogą utrzymać zwierzę w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej;
  • zdrowie zębów – regularne szczotkowanie zębów lub specjalne przysmaki do żucia mogą pomóc w utrzymaniu zdrowych dziąseł i zębów.

Wybór i praca z psem na planie filmowym – wyzwania i ciekawostki

Dźwiękowcy mieli trudne zadanie z głośnym oddychaniem psów. Wyszkolenie dogów z Bordeaux do tej roli wymagało skomplikowanego procesu treningowego, który obejmował zarówno podstawowe komendy posłuszeństwa, jak i bardziej zaawansowane techniki aktorskie. Dla treserów było to wyjątkowe wyzwanie, ale ich ciężka praca i oddanie zaowocowały stworzeniem jednej z najbardziej charakterystycznych i ukochanych postaci w polskiej popkulturze. Casting do roli Śliniaka wymagał wyboru psów gotowych do współpracy i o określonym wyglądzie.

Podsumowanie

Wiesz już, jakiej rasy był pies z „Rodziny zastępczej”. Śliniak to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci psów w polskiej telewizji. Ta urocza postać zdobyła serca widzów swoją odważną, ale łagodną naturą. Nie tylko dodał uroku i humoru do serialu, ale także znacznie przyczynił się do popularyzacji rasy w Polsce. Rola Śliniaka w „Rodziny zastępczej” pokazuje, jak psy mogą być nie tylko wiernymi towarzyszami, ale także kluczowymi postaciami w narracji, oddając ducha i charakter konkretnej rasy.

Jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa? Sprawdź, jakie podjąć kroki

jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa

Jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa? Kiedy i jak interweniować?

Nie wiesz, jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa? Pierwszym krokiem jest upewnienie się, że sytuacja wymaga interwencji. Przemyśl, czy jesteś świadkiem rażącego zaniedbania lub znęcania się. Jeżeli tak, rozważ rozmowę z właścicielem. Jeśli to nie przyniesie skutku, zgłoś sprawę policji, straży miejskiej lub na numer alarmowy 112.

Twoje zgłoszenie powinno zawierać kluczowe informacje takie jak dokładny adres, opis sytuacji i, jeśli to możliwe, zdjęcia. Anonimowość jest opcjonalna, ale możliwa. Pamiętaj, że konkretne dane pomogą służbom szybko zareagować na sytuację.

Lokalne organizacje pomagające zwierzętom

Niektóre przypadki złego traktowania zwierząt mogą być bardziej skomplikowane i wymagać specjalistycznej interwencji. Jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa w takich sytuacjach? Warto skontaktować się z lokalnymi organizacjami zajmującymi się ochroną zwierząt. Mogą one zaoferować pomoc i wsparcie, a także podjąć niezbędne kroki w celu zapewnienia zwierzęciu bezpieczeństwa.

Wiele organizacji i fundacji na rzecz zwierząt oferuje darmowe infolinie i komunikatory online, gdzie można anonimowo zgłosić nadużycie. Wykorzystaj te kanały, aby działać zgodnie z własnymi wartościami i przekonaniami. W ten sposób zadbasz o bezpieczeństwo zwierzęcia i nie ujawnisz swojej tożsamości.

Wady i zalety zgłaszania anonimowo

Anonimowe zgłoszenie ma swoje zalety. Zabezpiecza twoją prywatność i może zachęcić do działania, jeśli boisz się ewentualnych konsekwencji ze strony właściciela zwierzęcia. W ten sposób możesz pomóc i jednocześnie nie narażać się na niechcianą uwagę.

Jednakże zgłaszanie anonimowo może mieć także wady. Brak danych kontaktowych może utrudnić służbom komunikację z tobą i zweryfikowanie informacji. Ostatecznie może to opóźnić interwencję, a w niektórych przypadkach nawet ją uniemożliwić!

Jak postępować zgodnie z prawem i zadbać o dobro psa?

Prawo chroni zwierzęta i zaniedbanie lub znęcanie się nad psem może prowadzić do kary pozbawienia wolności. Upewnij się, że zgłoszenie jest zgodne z Ustawą o ochronie zwierząt i zawiera wszelkie niezbędne informacje.

Po zgłoszeniu odpowiednie służby przeprowadzą oględziny miejsca, gdzie przebywa pies. Jeśli potwierdzą zaniedbanie, mogą odebrać czworonoga, podjąć kroki prawne przeciwko właścicielowi i zapewnić właściwą opiekę zwierzęciu.

Nie ignoruj cierpienia zwierząt

Wiesz już, jak anonimowo zgłosić złe traktowanie psa. Zgłaszanie złego traktowania psa, czy to anonimowo, czy nie, jest ważne. Pamiętaj, że twoja interwencja może uratować życie zwierzęcia i zapewnić mu lepsze warunki. Nie bój się działać, ale rób to mądrze i zgodnie z prawem.

Pies z reklamy Duluxa – owczarek staroangielski (bobtail)

pies z reklamy duluxa

Jakiej rasy jest pies z reklamy Duluxa?

Pies z reklamy Duluxa zaciekawił wiele osób swoim wyglądem i naturą. Ale czy jest to odpowiednia rasa dla ciebie? Odkryj cechy, pielęgnację i potencjalne wyzwania związane z owczarkiem staroangielskim bobtail.

Charakterystyka rasy owczarek staroangielski (bobtail)

Pies z reklamy farb Dulux, czyli owczarek staroangielski bobtail, to rasa wyjątkowa i łagodna. Jej przedstawiciele mają często krótki ogon, co odzwierciedla określenie bobtail. Nie jest to jednak wynikiem ingerencji człowieka. Owczarek staroangielski charakteryzuje się imponującą sierścią, wymagającą regularnej pielęgnacji, ale odwdzięcza się ogromem przywiązania.

Ta rasa, obecna na brytyjskich terenach od średniowiecza, początkowo strzegła stad, a później stała się typowym psem pasterskim.  Owczarek bobtail to prawdziwy strażnik domu, który najlepiej odnajdzie się w domu z ogrodem. Nie jest to pies do stałego przebywania na dworze, gdyż potrzebuje bliskiego kontaktu z ludźmi. Nadaje się zarówno do życia na wsi, jak i w mieście. 

Owczarek staroangielski – hodowla i wybór szczeniaka

Wybór odpowiedniej hodowli owczarka staroangielskiego jest kluczowy. Poszukaj hodowli zrzeszonej w Związku Kynologicznym w Polsce, aby mieć pewność, że twój czworonóg będzie miał cechy zgodne ze wzorcem i będzie pozbawiony wad genetycznych. Wybór odpowiedniej hodowli daje pewność zdrowia i długowieczności twojego bobtaila.

Zdrowie owczarków staroangielskich

Owczarki staroangielskie wykorzystane w kampanii reklamowej Duluxa są ogólnie silnymi i zdrowymi psami, ale jak większość ras, mogą być podatne na pewne specyficzne choroby i schorzenia. Oto kilka problemów zdrowotnych, które mogą występować u tej rasy psa:

  • dysplazja stawu biodrowego i łokciowego;
  • choroby oczu;
  • problemy z sercem;
  • otyłość.

Pielęgnacja i wymagania psa z reklamy farb Dulux

Owczarek staroangielski bobtail to zwierzę, które wymaga intensywnej pielęgnacji sierści, dlatego zaleca się regularne wizyty u groomera. Pamiętaj, że sierść łatwo się filcuje, dlatego ograniczaj kontakt z wilgocią. To pies bardzo dużych rozmiarów, więc jeżeli zdecydujesz się na takiego pupila, zadbaj o odpowiednią przestrzeń i ćwiczenia. Pies z reklamy Duluxa nie lubi upałów, więc zaleca się unikanie długich spacerów w wysokich temperaturach.

Owczarek staroangielski – idealny towarzysz rodziny

Pies z reklamy Duluxa to wesoły i pogodny towarzysz, doskonale nadający się do rodziny z dzieckiem. Duża podatność na szkolenie i łagodny charakter sprawiają, że jest idealny jako pierwszy pies. Jednak potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem, aby utrzymać równowagę psychiczną. Pies, który grał główną rolę w reklamie marki Dulux wymaga troski i uwagi, ale za to odwdzięcza się miłością i wiernością. Zrozumienie jego potrzeb i właściwa pielęgnacja gwarantują harmonijne współżycie z tym niezwykłym zwierzęciem.

Kot sfinks

kot sfinks

Brak sierści kusi. Pozornie kojarzyć się może z mniejszym nakładem pracy, jaki należy poświęcić zwierzęciu. Nic bardziej mylnego! Przy łysych kotach nie masz się co obawiać sierści zostawianej np. na podłodze, ale i tak będziesz musiał regularnie troszczyć się o stan skóry zwierzęcia. Nie zapominaj o tym, że takich czworonogów nie chroni włos, więc nie mogą to być zwierzęta wychodzące. Kot sfinks wymaga troski i czasu, dlatego musisz poznać bliżej tego zwierzaka. Sprawdź, czy będziesz dla niego dobrym opiekunem. Przekonaj się, jak te zwierzaki zachowują się w domu. Czy są chorowite? Co powinny jeść? Ile kosztują? Odpowiadamy na te pytania. Przeczytaj nasz artykuł!

Kot sfinks – podstawowe informacje

? Rozmiarwysokość w kłębie: do 30 cm
waga: od 3 do 6 kg
Szatafutro: naga skóra porośnięta meszkiem
maść: kolor skóry zależy od rasy
? Charakterinteligentny, towarzyski, gadatliwy, przymilny
❤️ Długość życia12-16 lat

Skąd wziął się kot faraona? Historia rasy

Wbrew swojej nazwie wcale nie wywodzi się on ze starożytnego Egiptu! Choć koty bez sierści były znane ludzkości od dawna, to mutacja, z której powstała ta rasa, pojawiła się w 1966 roku. To wówczas w Toronto na świat w miocie krótkowłosych kotów przyszły łyse kociaki. Pierwszy sfinks to Prune, kotka, która została wykorzystana do utworzenia nowej rasy.

Dzięki współpracy hodowców z Kanady, USA i Holandii już w latach 70. XX wieku mocno powiększono materiał hodowlany. W 1998 roku rasa została zarejestrowana w pierwszej organizacji. To więc stosunkowo nowy typ kotów, który jednak szybko zaczął podbijać serca wielu miłośników tych zwierząt. I nie ma się czemu dziwić. Ich po prostu trudno nie kochać!

Jak wygląda sfinks kanadyjski? Jest nie tylko łysy!

Sfinks kanadyjski jest charakterystyczny nie tylko przez wzgląd na brak sierści. Koty te mają duże, stojące uszy, przypominające nietoperze, przez które łatwo da się je rozróżnić. Ich oczy w kształcie cytryny są duże i skośne. Głowę zwierzak ma smukłą i podłużną. Kolejna cecha to mocno zarysowane kości policzkowe i nos. Sfinks ma dobrze zbudowane, muskularne ciało i szeroką klatkę piersiową. Łapy i ogon są długie, więc zwierzę zyskuje swobodę ruchu. Kot sfinks jest stosunkowo zwinny i skoczny. Co ciekawe, brzuch tych zwierzaków jest zawsze uwydatniony, przez co bezustannie sprawiają wrażenie najedzonych.

kot sfinks - łysy kot całowany przez kobietę

Kot sfinks – jaka jest jego skóra?

Koty sfinksy mogą być porośnięte delikatnym meszkiem, jednak nie mają rzęs ani brwi. Najczęściej pojawia się on na nosie, uszach i ogonie. Czasem, w przypadku samców, może także wystąpić na jądrach. W większości innych miejsc jest jednak niepożądany. W dotyku koty te są ciepłe i jedwabiste. W niektórych miejscach, np. na karku, ich skóra jest wyraźnie pofałdowana. Co ciekawe, sfinksy kanadyjskie mogą mieć różne umaszczenia, które widoczne są jako plamy, ponieważ mimo braku sierści, nie są one pozbawione genu odpowiedzialnego za kolor. Mogą np. być jednolite lub tabby.

Łyse koty – rasa wymagająca szczególnej pielęgnacji

Łyse koty produkują szczególnie dużo łoju. Z tego powodu szybciej niż inne rasy zaczynają brzydko pachnieć. Wiąże się to z potrzebą regularnych kąpieli. Jak się do nich przygotować? Należy wykorzystywać do tego tylko łagodne szampony, przeznaczone właśnie dla kotów. O odpowiedni specyfik warto zapytać swojego weterynarza. Koty sfinksy są szczególnie wrażliwe na różne warunki pogodowe, dlatego np. latem nie powinny być wystawiane bez zabezpieczenia na nadmierne działanie słońca. Może to źle wpłynąć na ich zdrowie. Nie powinno więc nikogo dziwić, że łyse koty rasą są wyjątkowo trudną dla początkujących właścicieli pod względem pielęgnacji.

Czy kot sfinks jest duży?

Kot sfinks, choć wyróżnia się brakiem sierści oraz swoją budową, jest dość przeciętny, jeśli chodzi o wielkość. Warto wiedzieć, że:

  • osiąga do 30 cm;
  • waży pomiędzy 3 a 6 kg;
  • dość szybko dojrzewa (ostateczna wielkość już po około roku). 
kot sfinks - dwa łyse koty

Jeśli jednak szczególnie zależy ci na miniaturowym kocie, to nie jest wybór dla ciebie. Warto pamiętać, że kotki są znacznie mniejsze od kocurów, dlatego zdecyduj się na tę płeć, jeśli z jakichś powodów nie możesz dźwigać cięższych zwierząt.

Sfinks kanadyjski jest zwierzęciem domowym

Te zwierzaki nie mają sierści, dlatego nie może być kotami wychodzącymi! Kot sfinks powinien spędzać czas pod dachem twojego domu, a na spacery wychodzić jedynie na smyczy, pod twoim nadzorem w kontrolowanych warunkach. Dlaczego? W razie ucieczki nie poradziłby sobie poza domowymi warunkami, o czym koniecznie należy pamiętać. Jeśli chcesz, możesz poprawić swojemu pupilowi warunki bytowe, przygotowując specjalnie dla niego wolierę zewnętrzną, w które będzie mógł wygodnie spędzać czas. Zawsze jednak kot powinien mieć możliwość ukrycia się w domu. Rolę woliery może pełnić specjalnie przygotowany balkon lub taras domu.

Sfinks kot – charakter to ich karta przetargowa

Nie da się ukryć – kot sfinks nie każdemu się podoba. Jednak trudno nie docenić jego wspaniałego charakteru. Te zwierzęta są stworzone do życia z człowiekiem pod jednym dachem:

  • są niezwykle czułe;
  • bezustannie oczekują pieszczot ze strony swojego opiekuna i chcą z nim spędzać czas.
  • są dość spokojne. 

Lubią się bawić, ale z umiarem. Względem obcych w pierwszej chwili potrafią być dość niepewne, ale zwykle szybko się do nich przekonują. Wobec nich także mogą się stać niezwykle uczuciowe. Przy tym nie brakuje im wrodzonej inteligencji, dzięki czemu nie raz i nie dwa mogą cię bardzo pozytywnie zaskoczyć! Sfinks kot na pewno dla wielu osób okaże się idealnym kompanem!

Kot sfinks i jego zdrowie

Choć łyse koty mają tendencję do problemów skórnych, takich jak grzybica, to są stosunkowo zdrową rasą. Należy jedynie szczególnie zadbać właśnie o ich skórę. Staraj się nie dopuścić do tego typu chorób, ponieważ mogą okazać się przewlekłe i nawracające. Stan zdrowia kotów należy regularnie kontrolować u weterynarza i przynajmniej raz w roku poddawać je kontroli. Możesz w ten sposób sprawdzić, czy np. nie mają problemów z sercem albo nerkami. Nawet jeśli kot sfinks wydaje się pozornie zdrowy, nie rezygnuj z wizyty. To pomoże ci zapobiec rozwojowi wielu chorób.

Co powinien jeść kot sfinks?

Kot sfinks powinien mieć w swojej diecie przede wszystkim wysokiej jakości mięso oraz podroby. Dotyczy to wszystkich kotów, jednak łyse koty nie mają sierści i zużywają większe zasoby energii, więc ich posiłki muszą być bardziej treściwe. Nie powinieneś włączać do ich diety jakichkolwiek zbóż, a warzywa oraz owoce mogą być jedynie niewielkim dodatkiem. Warto jednak skonsultować się z lekarzem weterynarii, szczególnie jeśli zależy ci na w pełni naturalnym odżywianiu kota, bazującym na diecie BARF.

kot sfinks - łysy kot

Wyprawka dla kota sfinksa

Wyprawka dla kota sfinksa jest czymś, co musisz przygotować, jeszcze zanim maluch pojawi się w twoim domu. Odpowiednie dostosowanie wnętrza dla niewychodzącego zwierzęcia jest szczególnie istotne. Koniecznie przygotuj wieżę oraz inne miejsca, po których twój podopieczny będzie mógł się wspinać. Co jeszcze? Wygodna w użytkowaniu kuweta oraz pachnący żwirek. Nie zapomnij także o drapakach, które powinny być rozstawione po całym domu. W ten sposób zapobiegniesz niszczeniu przez łysego kota mebli czy kanapy.

Kot sfinks i jego szkolenie

Sfinks kanadyjski jest z natury niezwykle przyjaznym zwierzęciem, które lgnie do ludzi. To jednak nie oznacza, że nie wymaga odpowiedniej socjalizacji! Zwróć uwagę na to, by kociak od małego miał kontakt z ludźmi i poznawał jak najwięcej osób. Warto także już wtedy rozpocząć spacery z kotem po swojej okolicy. Dzięki temu przyzwyczaisz go do różnych bodźców i sprawisz, że będzie znacznie odważniejszy. Docenisz to w późniejszych latach, ponieważ dzięki temu będzie on zdecydowanie odporniejszy na różnego rodzaju zmiany.

Sfinks kot – cena

kot sfinks - łysy kot głaskany przez kobietę

Łyse koty kosztują zwykle od 2 do 5 tys. złotych. Wszystko zależy od tego, jakiego dokładnie pupila szukasz, jakiej płci i umaszczenia, a także z jakim przeznaczeniem. Te, które mają zostać przekazane do dalszej hodowli, zawsze są znacznie droższe. Nie zapomnij przy tym, że koszt samego zakupu kota sfinksa to tylko część wszystkich wydatków. Musisz przygotować się do zakupu wyprawki, ale nie tylko. Ewentualne problemy zdrowotne podopiecznego, które mogą się przytrafić niezależnie od jego pochodzenia, także wiążą się z kosztami.

Uważnie wybieraj hodowcę! To dla zdrowia twojego kota

Odpowiedzialny hodowca dba o kociaki, dostarczając im nie tylko wysokiej jakości pożywienia, ale także dbając o ich socjalizację i troszcząc się o ich zdrowie. Dlatego tak ważne jest, abyś wybrał odpowiednią osobę, z którą będziesz mógł mieć w przyszłości dobry kontakt. Pamiętaj, że koty rasowe mogą mieć większe tendencje do niektórych chorób genetycznych, dlatego należy być przy ich wyborze szczególnie ostrożnym. W pierwszej kolejności możesz sprawdzić, czy kot sfinks nie jest dostępny do adopcji w okolicznych schroniskach lub fundacjach.

Kot sfinks – zdjęcia

Jazda na rowerze z psem – czy to dobry pomysł?

jazda na rowerze z psem

Zapamiętaj!

  • Jazda na rowerze z psem to świetny sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu i budowanie więzi z czworonożnym przyjacielem.
  • Przed rozpoczęciem tej aktywności należy sprawdzić, czy pies jest zdrowy i gotowy na dodatkowy wysiłek, a w razie jakichkolwiek wątpliwości skonsultować się z weterynarzem.
  • Nauka jazdy na rowerze z psem powinna być stopniowa, cierpliwa, oparta na nagrodach i odpowiednich komendach.
  • Bezpieczeństwo jest kluczowym aspektem. Zadbaj o nie poprzez stosowanie odpowiedniej smyczy i uprzęży, dostosowanie prędkości i unikanie intensywnego wysiłku w upalne dni.

Przygotowanie do jazdy na rowerze z psem

Jazda na rowerze z psem to świetny sposób na aktywność na świeżym powietrzu. Ale zanim opiekun zdecyduje się na tę formę aktywności, powinien sprawdzić, czy pies jest zdrowy i gotowy na dodatkowy wysiłek. Rekomendowane jest skonsultowanie tego z weterynarzem, zwłaszcza jeśli pies jest starszy lub ma jakiekolwiek problemy zdrowotne. Kondycja fizyczna psa, a także jego temperament i rasa, mogą wpływać na to, jak dobrze poradzi sobie z jazdą na rowerze.

Na pewno warto pomyśleć o kondycyjnym przygotowaniu pupila już wcześniej – przed sezonem rowerowym. Ważne są zarówno regularne treningi oraz spacery, które podniosą jego wydolność, jak i dostarczenie mu odpowiednio zbilansowanych posiłków. Odpowiednia ilość makro i mikroelementów ma duży wpływ na kondycję psiaka. 

Opiekun powinien postawić na dobrej jakości karmy, a jedną z nich jest mokra karma Carnilove Dog 400g. Ma ona wysoką zawartość mięsa pochodzącego z unikalnych źródeł, nie zawiera zbóż, a walory smakowe są wzbogacone dzięki warzywom, owocom leśnym oraz ziołom, które stanowią istotny, prozdrowotny dodatek.

Carnilove Dog 400g puszki mix 8 szt.
Carnilove Dog 400g puszki mix 8 szt
  • bezzbożowe karmy mokre dla psów;
  • wysoka zawartość mięs unikalnego pochodzenia;
  • wyśmienite dodatki owoców leśnych, warzyw i ziół.

Czy każdy pies może biegać przy rowerze? 

Jak wspomniano wcześniej, nie każdego psa można nauczyć towarzyszenia podczas  jazdy na rowerze. Niektóre rasy nie są fizycznie przystosowane do intensywnego wysiłku, jaki niesie ze sobą ta aktywność. Psy o krótkich nogach mogą mieć trudności z utrzymaniem tempa rowerzysty. Również psy małe i miniaturowe mogą nie być w stanie podążać za rowerem przez dłuższy czas. Z kolei zwierzaki z problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby serca, problemy ze stawami czy nadwaga, mogą wymagać mniej intensywnej aktywności. Niemniej, zawsze istnieje rozwiązanie w postaci bezpiecznego kosza lub przyczepki, do których oczywiście trzeba zwierzę stopniowo przyzwyczajać.

Są jednak również psy aktywne, spragnione ruchu i przygód. Można wśród nich wymienić border collie czy labradory, które powinny świetnie radzić sobie z naszą jazdą na rowerze. Trzeba jednak zaznaczyć, że nawet zwierzaki z tych ras wymagają stopniowego treningu, aby mogły nauczyć się prawidłowo biegać obok roweru.

Nauka jazdy na rowerze z psem – co zrobić, by zwierzak się nie bał?

Ważne, aby proces nauki jazdy na rowerze z psem był stopniowy i cierpliwy. Na początku zalecane jest chodzenie z psem przy rowerze, aby mógł się przyzwyczaić do obecności pojazdu. Później można stopniowo zwiększać prędkość, zaczynając od wolnej jazdy. Pies musi nauczyć się, że rower nie stanowi zagrożenia, a także zrozumieć podstawowe komendy, takie jak stop, idź czy zwolnij.

Duże znaczenie w procesie treningowym mają nagrody. Wszystkie psy kochają przysmaki, ale rolą opiekuna jest ich odpowiedni dobór. Dobrym wyborem są Brit Functional Snack Endurance, niewielkie kąski, które doskonale sprawdzą się podczas treningu. Zawierają L-karnitynę i są pomocne w utrzymaniu odpowiedniego poziomu energii w psim organizmie. Warto zwrócić także uwagę na Brit Dental Stick Mobility Collagen & Curcuma, które można podać po wspólnym wysiłku. To dentystyczne przysmaki, które dodatkowo wspierają mobilność psa. 

Bezpieczeństwo podczas jazdy na rowerze z psem

Bezpieczeństwo to najważniejszy aspekt jazdy na rowerze z psem. Istotne jest, aby pies miał odpowiednią smycz. Jeśli chodzi o ten element, preferowane są specjalne smycze do biegania, które są elastyczne i amortyzują szarpnięcia. Również uprząż powinna być wygodna i dobrze dopasowana, aby nie powodować dyskomfortu ani otarć. Warto pamiętać o dostosowaniu prędkości jazdy do możliwości psa. Należy też unikać intensywnego wysiłku w najgorętszych godzinach dnia, aby zapobiec przegrzaniu.

Jazda na rowerze z niewielkim psem – czy jest możliwa?

Opiekunowie niewielkich psów mogą mieć nieco utrudnione zadanie. Nie muszą jednak rezygnować z rowerowych wycieczek w towarzystwie swojego miniaturowego pupila. Jak wiadomo, mały pies może mieć trudności z utrzymaniem tempa rowerzysty, dlatego warto zainwestować w specjalny koszyk na rower przeznaczony dla psów. Wybierając go, należy zwrócić uwagę na jego stabilność, bezpieczeństwo i to, czy będzie wygodny dla zwierzaka. Powinien być zamocowany solidnie, a pies musi mieć w nim wystarczająco dużo miejsca, aby mógł siedzieć lub leżeć.

Tu również potrzeba treningu!

Naukę jazdy w koszyku najlepiej zacząć od krótkich, spokojnych wycieczek, aby pies mógł się przyzwyczaić do nowego doświadczenia. Można też najpierw umieszczać psa w koszyku w domu, aby poczuł się w nim bezpiecznie. Ważne jest, aby kojarzył ten element z czymś pozytywnym, dlatego warto nagradzać go przysmakami za każdym razem, gdy wchodzi do koszyka. 

Z czasem pies powinien nauczyć się, że koszyk na rower to miejsce, w którym może bezpiecznie podróżować podczas wycieczek rowerowych ze swoim opiekunem. Należy pamiętać, aby czworonoga zawsze zabezpieczać w koszyku specjalnym pasem.

Wybór sprzętu do jazdy na rowerze z psem

Wybór sprzętu do jazdy na rowerze z psem jest kluczowy dla komfortu i bezpieczeństwa. Smycz powinna być elastyczna, a uprząż musi być dobrze dopasowana i wygodna. Rower powinien być stabilny i wyposażony w skuteczne hamulce dobrej jakości. W przypadku długich wycieczek warto rozważyć zakup specjalnej przyczepki dla psa do roweru.

Podsumowując, jazda na rowerze z psem jest fantastyczną formą aktywności, która sprzyja budowaniu silnej więzi między opiekunem a psem. Jeśli zadbasz o bezpieczeństwo, odpowiedni trening i wybór sprzętu, jazda na rowerze z psem stanie się przyjemnością. Będzie również korzystnym elementem dla zdrowia zarówno pupila, jak i opiekuna.

Gigantyczne zwierzę w… toalecie! Mieszkanka Chorzowa musiała być przerażona

Gigantyczne zwierzę w toalecie

W toalecie był… pyton!

Z pewnością dzikie, ogromne zwierzę to jeden z ostatnich widoków, jakich spodziewamy się w łazience, a szczególnie w toalecie. Trudno sobie wyobrazić emocje, jakie towarzyszyły jednej z mieszkanek Chorzowa w momencie odkrycia.

W muszli klozetowej jej łazienki znajdował się ogromny, mierzący około 2,5 metra długości pyton siatkowy. Jak się okazało, przeszedł przez kanalizację z sąsiedniego mieszkania.

Interweniowała Straż Miejska

Kobieta wezwała Straż Miejską. W jej mieszkaniu pojawiła się także firma, która zajmuje się odławianiem dzikich zwierząt. Wąź trafił ponownie do swojego właściciela.

Źródło:RMF24.pl

Rysie w Tatrach! Widziano matkę z młodymi – ZOBACZ!

rysie w tatrach widziano matkę z młodymi

We wpisie TPN poinformowano:

Na szlaku pojawiła się rysica… oraz jej młode! Takie obserwacje należą do niezwykle rzadkich.

Ile rysi jest w Tatrach?

Pracownicy zaznaczają, że to właśnie jeden z powodów, dla których nie wolno wędrować po terenie Parku po zmroku. Rysie – dodano – prowadzą samotny tryb życia i aktywne są przeważnie nocą.

Zajmują rozległe terytoria łowieckie i odbywają dalekie wędrówki. W Tatrach występuje tylko kilka osobników tego gatunku

– czytamy we wpisie.

Czym się żywią rysie, na co polują?

Pracownicy dodali, że choć rysie żyją głównie w lasach, to czasami wśród turni polują na kozice lub na świstaki na halach. Najchętniej polują jednka na sarny – to zwierzęta całkowicie mięsożerne.

Na koniec przypomniano, że wielkością rysie bardziej przypominają dużego psa niż kota i ważą około 25 kilogramów. Od pozostałych kotowatych odróżniają się m.in. krótkim ogonem z czarną końcówką.

Źródło: Tatrzański Park Narodowy @ Facebook

Fot.: Pixabay/TPN@Facebook

Na ratunek psiakom! Utknęły w rurze, to mogło zakończyć się źle

Na ratunek psiakom

Dramatyczne chwile: Trzy psy utknęły w rurze melioracyjnej

Trzy psy rasy łajka syberyjska uciekły swojemu właścicielowi i utknęły w rurze melioracyjnej w Złotniczkach. Odnalezienie zwierząt 80 metrów od wejścia do systemu było nie lada wyzwaniem. Akcja ratunkowa trwała sześć godzin i wymagała użycia specjalistycznego sprzętu, takiego jak geofony i robot tunelowy.

Wyjątkowa operacja: Jak strażacy wydobyli psy?

W trudnych warunkach pogodowych, z ulewnym deszczem, strażacy przeprowadzili skomplikowaną operację. Instalacja melioracyjna była położona na głębokości około 2 metrów, z dala od zabudowań, co dodatkowo utrudniało działania. Ostatecznie, poprzez wytyczenie przebiegu kanału i odkopywanie elementów, udało się sprawdzić wnętrze rur i wydobyć zwierzęta.

Szczęśliwe zakończenie: Psy wróciły do właściciela

Po sześciogodzinnej akcji psy zostały wydobyte w dobrym stanie i przekazane właścicielowi. Historia ta świadczy o niezwykłej odwadze i determinacji strażaków, którzy nie zawahali się ani chwili, by uratować zagrożone zwierzęta.

Źródło: rmf24.pl

Robaki sprzed dziesiątek tysięcy lat przywrócone do życia!

Robaki sprzed dziesiątek tysięcy lat przywrócone do życia

Topniejąca wieczna zmarzlina wydobywa na światło dzienne prastare nicienie. Naukowcy, niczym bohaterowie filmu science fiction, przywrócili je do życia! Dowiedz się więcej o tej niewiarygodnej historii.

Zaskakujące odkrycie: przetrwały 46 tysięcy lat!

Niezwykłe organizmy wydobyte z wiecznej zmarzliny okazały się być robakami z plejstocenu, przetrwały 46 tysięcy lat w lodzie. Zaskakująco, naukowcy z rosyjskiego Instytutu Problemów Fizykochemicznych i Biologicznych Gleboznawstwa odkryli, że należą one do nowego gatunku – Panagrolaimus kolymaensis, nazwanego od miejsca ich znalezienia.

Jak przywrócić do życia starożytnego robaka?

Zastanawiasz się, jak naukowcy dokonali tego niebywałego odkrycia? Kluczem do sukcesu okazało się nawodnienie nicieni przez jedną z badaczek. Dzięki temu skomplikowanemu procesowi, nicienie wróciły do życia, przewieziono je następnie do laboratorium w Niemczech na dalsze analizy. Okazało się też, że po odmrożeniu zaczęły się rozmnażać i udało się wyhodować aż sto pokoleń gatunku.

Sekrety kryptobiozy: jak nicienie przetrwały tysiące lat?

Możliwość przetrwania nicieni w ekstremalnych warunkach wynika z fascynującego procesu kryptobiozy – stanu, w którym organizm praktycznie „zawiesza” swój metabolizm, umożliwiając przetrwanie przez bardzo długi czas. Ta zdolność do przetrwania w ekstremalnych warunkach jest rzadko spotykana w świecie natury, ale właśnie dzięki niej, te dawne robaki zdołały przetrwać tysiące lat.

Źródło: Polsatnews.pl

Niedźwiedź jak człowiek?! Niesamowite nagranie z Chin podbija sieć!

niedźwiedź jak człowiek niesamowite nagranie z chin

Człowiek czy niedźwiedź? Niecodzienny widok w chińskim zoo.

Zdarzenie, które miało miejsce w ogrodzie zoologicznym w Hangzhou, we wschodnich Chinach, szybko obiegło media społecznościowe. Film pokazuje niedźwiedzia malezyjskiego, który niespodziewanie zaczyna się zachowywać niczym człowiek. Zwierzę podnosi się na tylnych łapach i oczekuje na jedzenie od zgromadzonych turystów. Przede wszystkim to, w jaki sposób niedźwiedź stoi – zupełnie jak człowiek – wywołało powszechne zdumienie.

Społeczność internetowa zaskoczona. Teoria spiskowa na horyzoncie?

Tysiące internautów wypowiadają swoje zdanie na temat tego niezwykłego zdarzenia. Wielu z nich podkreśla, że wygląd niedźwiedzia, zwłaszcza jego smukłe nogi i rzekomo nienaturalnie układające się fałdy skóry, wskazują na możliwość manipulacji. Pytania i teorie spiskowe krążą w sieci, jakby to miała być jedna wielka mistyfikacja.

Odpowiedź zoo: to prawdziwy niedźwiedź!

Władze zoo szybko zareagowały na rosnącą falię spekulacji. Zapewniły, że niedźwiedź jest prawdziwy i nie ma mowy o żadnym spisku czy mistyfikacji. Podkreślają, że temperatura dochodzi tam do 40 stopni Celsjusza i człowiek w kostiumie zemdlałby po kilku minutach. Pomimo tego, plotki wciąż krążą, a tajemnicze zachowanie niedźwiedzia nadal fascynuje internautów na całym świecie.

Źródło: se.pl

Demon na plaży?! To nagranie robi furorę w sieci!

demon na plaży

Demon na plaży w Panamie?! To nagranie błyskawicznie stało się viralem na całym świecie. Jego autorka przyznaje, że nie miała pojęcia jak mocno wpłynie ono na odbiorców, szczególnie biorąc pod uwagę to, co ono właściwie przedstawia.

Upiorne nagranie robi furorę w sieci. Brenda Gonzalez, 32-letnia miłośniczka zwierząt z Panamy, wzbudziła niedawno sensację na portalu TikTok. Co dokładnie zrobiła?

Brenda, która mieszka na malowniczym wybrzeżu, jest znaną miłośniczką plażowych spacerów. Pewnego dnia, podczas jednej z jej codziennych wypraw, nagrała pozornie zwyczajne wideo.

Czarne stworzenie z głębin?

Wideo przedstawiało niezwykłe, czarne stworzenie o długich, czarnych włosach. Dla wielu widzów wyglądało na tajemniczego „demona”. Jednak ta intrygująca tajemnica szybko została rozwikłana.

Wraz z upływem nagrania, „demon” zaczyna się poruszać, obracać i… okazuje się być mokrym, czarnym psem! Zaskakujące odkrycie? To czteroletnia suczka Lolita, która jest pod opieką Brendy.

Śmiech i strach na TikToku

Gonzalez, mimo że zaskoczona reakcją, nie mogła powstrzymać się od śmiechu. „Myślałam, że po prostu wrzucam zabawny filmik” – mówiła Brenda w rozmowie z portalem Need To Know. Okazało się, że zaszokowała połowę TikToka!

Cóż, wygląda na to, że nie wszystko, co straszne, jest naprawdę groźne. A przynajmniej nie, jeśli jesteś czarnym, mokrym psem na plaży w Panamie! Wideo możecie zobaczyć poniżej.

@lost_ptyer Se tildeo lola ? #comedia #dogsoftiktok #panama?? #beachdays ♬ original sound – Spanish for Everyday

Źródło:o2.pl

Jak pies może pomóc w pokonaniu dentofobii?

Jak pies moze pomoc w pokonaniu dentofobii

Towarzystwo psa – naturalny sposób na zmniejszenie stresu

Psy są znane z naturalnej zdolności do łagodzenia stresu i pomagania w relaksacji. Swoją obecnością, lojalnością i bezwarunkową miłością potrafią uspokoić nawet najbardziej spiętą osobę. Badania pokazują, że głaskanie psa może obniżać ciśnienie krwi, spowalniać tętno i zmniejszać poziom stresu. Dzieci i dorośli cierpiący na dentofobię mogą zatem skorzystać z dogoterapii, używając towarzystwa psa jako narzędzia do relaksacji przed i w czasie wizyty u dentysty.

Przygotowanie do wizyty – jak pies może pomóc?

Kiedy nadchodzi czas wizyty u dentysty, pies może pomóc w uspokojeniu nerwów przez zwykłe towarzystwo lub interakcję. Głaskanie psa, zabawa z nim, a nawet rozmowa z psem przed wizytą mogą pomóc odwrócić uwagę od nadchodzącej wizyty i zmniejszyć poziom stresu. Również samo bycie z psem, jego obecność, może wpływać uspokajająco. Eksperci z pozdental.pl znają przypadki, kiedy spacer z psem tuż przed wizytą pomógł dziecku lub dorosłemu przetrwać ją bez lęku i stresu.

Inne metody pokonywania dentofobii

Oprócz korzystania z pomocy psa istnieją również inne metody, które mogą pomóc w walce z dentofobią. Techniki relaksacyjne, takie jak głębokie oddychanie, medytacja czy joga, mogą pomóc w uspokojeniu umysłu i ciała przed wizytą u dentysty. Ponadto psychoterapia może okazać się niezwykle pomocna, pomagając zrozumieć i przetworzyć lęk.

Pies – więcej niż tylko zwierzę domowe

Psy są nie tylko naszymi zwierzętami domowymi, ale także partnerami, którzy pomagają nam radzić sobie z różnymi wyzwaniami, w tym z dentofobią. Są one wiernymi towarzyszami, którzy oferują wsparcie emocjonalne, kiedy tego najbardziej potrzebujemy, bez względu na to, czy jesteśmy dziećmi, czy dorosłymi.

Dentofobia to poważny problem, z którym boryka się wiele osób. Jednakże z pomocą naszych czworonożnych przyjaciół oraz odpowiednich technik, można skutecznie pokonać ten lęk. Pies jest naturalnym uspokajaczem, którego obecność i bliskość może pomóc złagodzić stres przed wizytą u dentysty. W połączeniu z technikami relaksacyjnymi i psychoterapią, dogoterapia daje realną szansę na pokonanie dentofobii. Pamiętajmy, że pies to więcej niż tylko zwierzę domowe – to nasz partner, który pomaga nam przetrwać nawet najtrudniejsze sytuacje.

100-milowy spacer dla ratowania kotów. Niesamowity wyczyn!

100-milowy spacer dla ratowania kotów

Niezwykłe wyzwanie Paula

Nie była to pierwsza charytatywna wędrówka Paula. Ten zapalony miłośnik pieszych wycieczek w 2019 roku przeszedł 80-milowy szlak Dales Way, z Ilkley do Bowness-on-Windermere, przebrany za flaminga. Ta niezwykła inicjatywa pozwoliła mu zebrać prawie 1000 funtów na rzecz organizacji MIND.

Inspiracja pochodząca od Lady Anne Clifford

Inspiracją dla wybranej przez Paula trasy było życie Lady Anne Clifford – właścicielki rozległych posiadłości w starym hrabstwie Westmorland w XVII wieku. Kobieta ta często podróżowała między swoimi zamkami, a teraz Paul, krok po kroku, przemierza tę samą trasę, mijając ruiny niegdyś wspaniałych budynków.

Zbiórka funduszy nadal trwa

Choć wędrówka Paula dobiegła końca, zbiórka funduszy nadal trwa. Do tej pory udało mu się zebrać około 415 funtów, jednak wszyscy, którzy chcą wesprzeć Yorkshire Cat Rescue, mogą nadal przekazywać darowizny na stronie justgiving.com. Celem Paula jest pomoc organizacji, która jest bardzo bliska jego sercu.

Źródło: keighleynews.co.uk