Liszajec u psa to choroba skóry, która atakuje zazwyczaj szczenięta, choć może dotknąć również psy dorosłe – zwłaszcza te, które są podatne na alergie, infekcje lub/i zmagają się z osłabieniem odporności oraz problemami hormonalnymi. Na szczęście najczęściej schorzenie to nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia czworonoga. Pies nie może nim zarazić człowieka ani innego psa. Zdarza się nawet, że choroba ustępuje samoistnie. Ale co w sytuacji, gdy tak się nie dzieje? Poznaj fakty na temat liszajca u psa!
Najważniejsze kwestie:
Liszajec to choroba dermatologiczna.
Występuje najczęściej u młodych psów lub osobników z obniżoną odpornością.
Drobne, swędzące krostki mogą doprowadzić do infekcji i stanów zapalnych.
Dbaj o higienę psa i regularnie kontroluj stan jego skóry.
Liszajec u psa – czym jest to schorzenie i co je wywołuje?
Liszajec u psa jest chorobą dermatologiczną. Nazywany jest też m.in. powierzchownym krostkowym zapaleniem skóry lub młodzieńczym zapaleniem skóry. Za rozwój choroby odpowiadają bakterie gronkowców (najczęściej gronkowiec złocisty – Staphylococcus aureus) lub paciorkowców. Są one naturalnie obecne na skórze zwierzęcia i nie czynią szkody, jednak czasem – gdy np. dochodzi do ich przerostu lub/i organizm psa jest osłabiony – wywołują objawy chorobowe.
Liszajec u psa – czynniki podnoszące ryzyko wystąpienia choroby
Rozwojowi tej choroby skóry u psa sprzyjają takie czynniki jak m.in.:
młodzieńczy wiek (najczęściej chorują szczenięta);
nieprawidłowa praca układu odpornościowego;
zaburzenia układu hormonalnego, w tym szczególnie choroby tarczycy;
uszkodzenia skóry, w tym przez otarcia, skaleczenia, ukąszenia owadów;
niehigieniczny tryb życia;
alergie pokarmowe.
Mimo że choroba najczęściej dotyka szczenięta, nie są od niej całkowicie wolne psy dorosłe. Jeśli więc twój pupil zmaga się z osłabieniem odporności i innymi zaburzeniami czy chorobami, musisz zwracać szczególną uwagę na jego zdrowie bez względu na to, w jakim jest wieku.
Liszajec u psa – objawy
Liszajec u psa objawia się niewielkich rozmiarów krostkami. Zazwyczaj są one wypukłe, zaczerwienione lub/i wypełnione ropną wydzieliną. Występują głównie na brzuchu i w pachwinach, choć w przypadku nasilenia choroby mogą pojawić się również w innych obszarach ciała. Nie są to zmiany bolesne, ale mogą wywoływać świąd. Pies, który odczuwa dyskomfort z tego powodu, będzie się drapał – może wówczas dojść do uszkodzenia skóry, zanieczyszczenia rany i w efekcie do jeszcze poważniejszej infekcji.
Liszajec u psa – leczenie
Jak się okazuje, w przypadku niedużych zmian liszajec u psa niejednokrotnie nie wymaga leczenia, bo ustępuje samoistnie. Zdarza się jednak, że choroba przybiera cięższą postać i wówczas konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii. Specjalista oceni stan czworonoga i zaleci leczenie. Może przepisać zarówno maści do leczenia miejscowego, jak i np. antybiotyk doustny, jeśli zmiany są zaawansowane.
Liszajec u psa – zapobieganie
Nie ma jednej skutecznej metody zapobiegania chorobie. Niemniej można poczynić kilka kroków, aby zminimalizować ryzyko jej wystąpienia. Przede wszystkim:
zadbaj o higienę swojego pupila;
regularnie szczotkuj psa, aby usuwać na bieżąco wszelkie zanieczyszczenia;
w razie konieczności zastosuj kąpiel;
badaj stan skóry psa, aby jak najszybciej odkryć ewentualne otarcia, skaleczenia i inne urazy;
zadbaj o czystość otoczenia, w którym przebywa pies;
pilnuj czystości legowiska, zabawek etc.,
wykonuj profilaktyczne badania;
stosuj profilaktykę przeciwpasożytniczą.
Obserwuj swojego podopiecznego. Jeśli jakiekolwiek zmiany w jego wyglądzie lub/i zachowaniu wzbudzą twój niepokój czy wątpliwości, skonsultuj się z lekarzem weterynarii. Pamiętaj o tym, że choć liszajec u psa (teoretycznie) nie stanowi dużego zagrożenia dla życia i zdrowia, w przypadku obniżonej odporności lub innych schorzeń czworonóg może być bardziej narażony na przykre powikłania niż inne psy!
Tygrys syberyjski to potężny, zwinny ssak, z którym lepiej nie spotykać się oko w oko. Nie bez powodu jest na szczycie łańcucha pokarmowego. Nie ma naturalnych wrogów. Niestety wielkość i siła nie uchroniły największego dzikiego kota przed zgubnym wpływem człowieka. Działalność ludzka doprowadziła niejeden gatunek na skraj wymarcia. Nie inaczej było z tym pięknym zwierzęciem.
Podstawowe informacje
? Masa ciała
samce osiągają do 300 kg, samice od 100 do 167 kg
? Długość z ogonem
samce ponad 300 cm, samice do 260 cm
? Wysokość w kłębie
90–110 cm
❤️Długość życia
około 15 lat
⭐️ Tryb życia
nocny, samotniczy
? Pożywienie
duże ssaki
Systematyka gatunku
Tygrys syberyjski, czyli Panthera tigris altaica, nazywany jest również tygrysem amurskim. Jest największym kotem wśród podgatunków tygrysa azjatyckiego. Tak jak wszystkie wielkie kotowate, należy do rodzaju Panthera. Zwierzaki z tego rodzaju nie mruczą, ale za to potrafią ryczeć. Tygrysa syberyjskiego cechuje niska zmienność genetyczna.
Opis wyglądu tygrysa syberyjskiego
Silne masywne ciało tego kota pokrywa gęsta sierść. Tygrys syberyjski, w odróżnieniu od innych, pręgi ma zawsze ciemnobrązowe, a nie czarne. Kolor umaszczenia różni się nieco w zależności od pory roku. Latem tło pod paskami jest rudopomarańczowe. Zimą kot robi się bardziej żółtawy. Od spodu ciało jest białe. Dużo bieli jest też wokół oczu i na policzkach.
Przystosowanie do ekstremalnych warunków
Tygrys syberyjski jest świetnie przystosowany do życia w trudnych warunkach. Na terenach, na których mieszka temperatura potrafi spaść do -40 stopni Celsjusza! Ten drapieżnik ma bardzo grubą skórę. Małe uszy zasłonięte są włosami. Jako jedyny tygrys ma w pachwinach i na brzuchu pięciocentymetrową warstwę tłuszczu.
Krótkie i szerokie łapy z ostrymi pazurami pomagają tygrysowi utrzymać się nawet na lodzie. Potężne zęby, w tym 9-centymetrowe kły, sprawiają, że może zaatakować praktycznie każdą zwierzynę.
Różnica między płciami
Tygrys syberyjski jest olbrzymem wśród dzikich kotów. Samiec ma nawet 3 metry długości z ogonem. Może ważyć aż 300 kg.
Samice są mniejsze. Mają smuklejsze ciało i są dużo lżejsze. Najwyraźniejszą różnicą jest jednak brak kryzy u tygrysicy. Dłuższe włosy dookoła szyi samca tygrysa nadają mu charakterystycznego wyglądu, choć nie są one tak efektowne jak u lwów.
Tryb życia i występowanie tygrysa
Tygrysy syberyjskie zamieszkują górskie gęste lasy iglaste i mieszane. Trzymają się blisko rzek. Prowadzą samotniczy tryb życia. Terytorium jednego tygrysa to bardzo rozległe tereny.
Drapieżniki polują głównie nocą. Atakują z zaskoczenia. Są przy tym wyjątkowo cierpliwe, czujne i ciche. Świetnie skaczą, pływają i wspinają się po drzewach. To doskonali myśliwi!
Obszar występowania
Kiedyś tereny występowania tygrysów amurskich obejmowały znaczną część Azji. Obecnie populacja tygrysów w naturze jest niewielka. Za ostatnie regiony występowania uznaje się między innymi Kraj Nadmorski i Kraj Chaborowski na wschodnich krańcach Rosji.
Niewielka część z dziko żyjących tygrysów zamieszkuje okolice dolnego biegu rzeki Amur. Spotykane są więc w północnych Chinach i w Korei Północnej.
Grupa osobnicza i rozmnażanie tygrysa
Tygrysy amurskie rozmnażają się raz w roku. Gody odbywają się o różnych porach roku. To jedyny czas, kiedy tygrysy szukają towarzystwa. Samce podążają za samicami, posługując się węchem. Ciąża trwa około 3 i pół miesiąca. Tygrysica rodzi zazwyczaj 2–3 młode. Maluchy rodzą się ślepe. Zaczynają widzieć po 2 tygodniach.
Tygrysiątka zostają pod opieką swojej matki do ukończenia dwóch lat. Potem odchodzą, by rozpocząć samotne życie. Niestety statystycznie połowa z nich nie dożyje 3 roku życia.
Tygrys syberyjski – pożywienie
Tygrysy polują często i są w tym bardzo skuteczne. Przy swoim rozmiarze, sile i umiejętnościach łowieckich te wielkie koty mogą upolować i zjeść niemal wszystkie inne zwierzęta. Zdarza się, że ich ofiarami padają nawet lamparty i niedźwiedzie!
W menu tygrysów znajdują się jednak głównie duże ssaki, takie jak jelenie, sarny, piżmowce czy dziki. Nie gardzą również ptakami. Za jednym razem potrafią zjeść 35 kg mięsa!
Status ochrony tygrysa syberyjskiego
Tygrys syberyjski to zwierzę znajdujące się na skraju zagłady. Szacowano, że w naturze żyło jedynie 20–30 osobników w latach 40 XX wieku. Tak dramatyczną sytuację spowodowało przede wszystkim olbrzymie kłusownictwo. Wierzono, że części ciała tygrysów mają właściwości lecznicze. Sprzedawano nie tylko futro, ale też kości oraz części ciała i narządy.
Fatalną sytuację tygrysów poprawił nieco wydany w 1947 roku w ZSRR zakaz polowania na tygrysy syberyjskie. Populacja szybko wzrosła do 250 osobników. Nie jest to jednak wystarczająca liczba, by uznać gatunek za niezagrożony wyginięciem.
Projekt ochrony tygrysa
W 1992 roku powstał projekt ochronny Siberian Tiger Project. Działa on do dziś. Projekt obejmuje wszystkie czynniki, które doprowadziły do zagrożenia przetrwania pasiastego drapieżnika.
Mieszkańcy edukowani są z zakresu bezpiecznego życia obok tygrysów. Członkowie projektu walczą również z nielegalną wycinką lasów i niszczeniem siedlisk tygrysów.W rejonach występowania tygrysów powstają specjalne patrole antykłusownicze. Wszystkie te działania zaczynają przynosić efekty. Obecnie tygrysów syberyjskich w ich naturalnym środowisku żyje około 500. Drugie tyle mieszka w zoo.
Tygrys syberyjski – ciekawostki
Tygrysy syberyjskie są kotowatymi, które mogą osiągnąć niesamowite rozmiary. Jednocześnie potrafią one bez większego trudu przenieść bardzo ciężką zdobycz.
Wzór pasków na ciele tygrysa jest unikatowy dla każdego zwierzaka.
Według wierzeń ludowych tygrys nie był konkurencją, ani wrogiem. Był władcą lasów, któremu należał się szacunek, a on go wtedy odwzajemniał.
Znane są przypadki ataków tygrysa syberyjskiego na bydło domowe oraz na ludzi. Są to jednak sytuacje bardzo rzadkie. W przeciwieństwie do tygrysa bengalskiego, amurskie stronią od ludzi i są płochliwe.
Według wierzeń Udehejczyków istnieje tajemnicza święta góra, na którą udają się wszystkie tygrysy syberyjskie na ostatni spoczynek.
Co odstrasza koty od sikania na kanapę, łóżko czy dywan? Jeśli szukasz odpowiedzi na to pytanie, jesteś we właściwym miejscu. Mamy dla ciebie bardzo dobrą wiadomość. Wcale nie musisz szukać wymyślnych sposobów na to, aby odstraszyć podopiecznego i zniechęcić go do oddawania moczu w nieodpowiednich miejscach. Istnieje znacznie prostsze rozwiązanie tego problemu – i co więcej, rozwiązanie skuteczne, które rzeczywiście ów problem wyeliminuje, a nie tylko zamaskuje. Co to takiego? Sprawdź!
Co odstrasza koty od sikania? Metody, po które nie należy sięgać!
Wiele osób, poszukując odpowiedzi na pytanie, co odstrasza koty od sikania w niewyznaczonych do tego miejscach, trafia na często bardzo dziwne, wręcz okrutne metody. Mają one na celu zaskoczyć i wystraszyć mruczka, by ten oddawanie moczu w danym miejscu kojarzył z czymś nieprzyjemnym, a nawet niebezpiecznym i tym samym zrezygnował z niego. A zatem – co odstrasza koty od sikania? Oto kilka pomysłów, których – jako troskliwy, świadomy i odpowiedzialny opiekun – nie możesz wdrażać w życie, bo wyrządzą one więcej szkody niż pożytku:
stosowanie pułapek – tutaj pomysłowość właścicieli niejednokrotnie przechodzi wszelkie pojęcie. Częstą metodą jest np. ustawianie piramidy z puszek lub tworzenie innych metalowych konstrukcji, które w czasie przewracania wydają przeraźliwy dźwięk. Pułapka taka ustawiana jest w obszarze, w którym kot najczęściej oddaje mocz i „uruchamia się”, gdy kot się do niej zbliży i potrąci ją, próbując dojść w wyznaczone miejsce;
polowanie na kota – w celu przyłapania go na gorącym uczynku. Właściciel „zaczaja się” na pupila i gdy widzi, że ten podchodzi do danego miejsca z zamiarem oddania moczu, rzuca w jego stronę np. but, wydaje głośny, nieprzyjemny dźwięk, potrząsa butelką wypełnioną kamieniami czy pryska wodą ze spryskiwacza w pyszczek etc.;
naturalne i chemiczne środki odstraszające – ta metoda wydaje się stosunkowo łagodna i nieszkodliwa w porównaniu z innymi. Kot, który ma doskonały węch, z pewnością jest jednak innego zdania, gdy na każdym kroku napotyka nieprzyjemne, drażniące jego nos zapachy.
Wyżej opisane metody, jak zostało wspomniane, naprawdę czynią więcej szkody niż pożytku, a do tego… czasem i tak zwyczajnie nie działają! Dlaczego?
Metody na odstraszenie kota – konsekwencje stosowania
Konsekwencje stosowania powyższych metod są poważne. Kot, bezustannie atakowany z każdej strony, będzie żył w permanentnym stresie. Jego stan psychiczny w krótkim czasie pogorszy się. Wówczas mogą wystąpić dodatkowe problemy behawioralne. Paradoksalnie – problem oddawania moczu poza kuwetą, w wyniku stresu, może się nasilić!
Oczywiście zaburzona będzie relacja z opiekunem, któremu kot przestanie ufać i w towarzystwie którego przestanie się czuć bezpiecznie. Poza tym wymienione metody często nie są skuteczne… W związku z tym nie tylko nie rozwiążesz istniejącego problemu, ale stworzysz kolejne.
Co odstrasza koty od sikania? Nie myśl o tym, odkryj przyczynę!
Zamiast zastanawiać się nad tym, co odstrasza koty od sikania czy jak oduczyć kota sikania poza kuwetą, skup się raczej na odkryciu przyczyny tego zachowania, bo tych może być naprawdę wiele. Niektóre z nich są błahe i łatwe do wyeliminowania, inne mogą wymagać pomocy specjalisty – lekarza weterynarii lub/i behawiorysty zwierzęcego. Niektóre z przyczyn załatwiania potrzeb fizjologicznych poza kuwetą to:
brudna kuweta – koty to czyste zwierzęta, które często nie chcą korzystać z kuwety, w której znajduje się brudny żwirek;
nieodpowiedni żwirek – kotu może nie odpowiadać np. jego struktura (za ostre drobinki) lub zapach (choć hitem są żwirki perfumowane, wiele kotów ich nie cierpi, bo podrażniają drogi oddechowe!);
niewłaściwe ułożenie kuwety – np. zbyt blisko misek z jedzeniem i piciem lub/i w miejscu, w którym jest głośno, ciągle ktoś przechodzi i kot nie może oddać moczu w spokoju;
choroby układu moczowego – to częsty powód znaczenia moczem poza kuwetą. Jeśli kot cierpi podczas sikania, zaczyna kojarzyć kuwetę z bólem i może zaniechać wizyt w niej;
stres – większość kotów to zwierzęta wrażliwe i nielubiące zmian. Coś, co jest dla ciebie drobiazgiem, jak np. zmiana ustawienia mebli, kilkudniowy wyjazd czy remont, dla kota może być prawdziwą traumą! Chcąc odreagować napięcie, może sikać w rozmaitych miejscach w domu.
To zaledwie kilka najczęstszych powodów sikania poza kuwetą. Koniecznie sprawdź, czy właśnie któryś z nich nie jest przyczyną problemów w twoim domu.
Wiesz już, co odstrasza koty od sikania, ale wobec powyższych faktów zaniechaj testowania wszystkich przedziwnych, niebezpiecznych metod. Zamiast tego skup się na odnalezieniu przyczyny problemu!
Psy są najbardziej zróżnicowanym gatunkiem na świecie. Istnieją jednak bliźniacze rasy, które trudno odróżnić. O wszystkim bowiem decydują nieraz dosłownie detale! Mały, długouchy piesek to cavalier king charles spaniel, a king charles spaniel…?
Cavalier king charles spaniel i king charles spaniel – historia
Historia tych ras sięga dynastii Stuartów. Małe, łagodne spaniele były jej ulubieńcami. W 1945 roku brytyjski Kennel Club rozróżnił dwie rasy tych uroczych piesków. Czystą angielską rasą jest cavalier king charles spaniel, a king charles spaniel – jej młodszą „bliźniaczką”. Wyodrębniła się wskutek kojarzeń cavalierów z mopsami i pekińczykami w XVIII i XIX wieku.
Cavalier king charles spaniel a king charles spaniel – podobieństwa
Na pierwszy rzut oka obie te małe rasy mogą wydawać się nie do odróżnienia. Obie pokryte są jedwabistą, prostą lub lekko falistą sierścią. Wzorce obu piesków dopuszczają te same umaszczenia:
ruby – jednolite, kasztanowo-rude;
blenheim – białe w kasztanowe łaty;
tricolor;
czarne-podpalane.
Zarówno king charles spaniel, jak i cavalier mają zaokrągloną głowę o łagodnym wyrazie. Zdobią ją obficie owłosione, typowe dla spanieli uszy. Jak więc je odróżnić?
Jak je odróżnić?
Istnieją jednak pewne cechy, dzięki którym bardzo łatwo odróżnisz cavaliera od king charles spaniela. Oto one:
kształt głowy: u king charles spaniela jest bardziej wypukła, niż u cavaliera;
długość kufy: dłuższą ma cavalier king charles spaniel, a king charles spaniel odziedziczył skróconą po swych chińskich przodkach;
wielkość: cavalier może ważyć 8 kg, podczas gdy king charles spaniel do około 6 kg.
Dodatkowo ciekawostką jest, że king charles spaniel ma unikalną cechę – bardzo często przedstawiciele rasy mają zrośnięte dwa palce przednich łapek.
Cavalier king charles spaniel a king charles spaniel – charaktery
Hodowane od wieków jako psy do towarzystwa, obie rasy są niekłopotliwymi towarzyszami. To znakomit wybór na pierwszego psa, również dla osób starszych. Dobrze dogadują się z dziećmi, są bardzo cierpliwe. Pamiętaj, że kontakty psa z dzieckiem zawsze muszą odbywać się pod kontrolą. Lubią ruch i potrzebują go jak wszystkie psy, ale nie są bardzo wymagające pod tym względem. Różnica między nimi tkwi w podejściu do nieznanych osób. Bardziej otwarty jest cavalier king charles spaniel, a king charles spaniel z początku bywa raczej powściągliwy.
Oba pieski są doskonałymi towarzyszami nawet dla osób z bardzo małym doświadczeniem z psami. Aktualnie coraz bardziej doceniany jest cavalier king charles spaniel. A king charles spaniel? Zawsze ma szansę podbić serca miłośników ras brachycefalicznych. Tym bardziej, że rzadko choruje.
Zając szarak jest najbardziej charakterystycznym zwierzęciem polskich łąk. Od dzikiego królika odróżniają go przede wszystkim dłuższe uszy i większa masa ciała. Można go spotkać na otwartych terenach, zwłaszcza polach, łąkach, przy miedzach. Sprawdź, jakie jeszcze informacje o tym zającu znajdziesz w naszym artykule!
Podstawowe informacje
? Masa ciała
od 3,5 do 5 kg
? Długość z ogonem
od 62 do 82 cm
? Wysokość w kłębie
ok. 25 cm
❤️Długość życia
do 13 lat, ale na wolności zwykle do 5 lat
⭐️ Tryb życia
samotniczy, wyłączając okres rui
? Pożywienie
nadziemne części roślin, korzenie, gałązki i pędy drzew i krzewów
? Szybkość
do 80 km/h
Systematyka gatunku
Zając to nazwa rodziny zwierząt, do której zaliczają się 33 gatunki z całego świata. Do najpopularniejszych należą:
zając szarak;
zając bielak;
zając polarny;
zając amerykański;
zając wielkouchy.
W Polsce jedynym spotykanym gatunkiem jest zając szarak (Lepus europaeus). W obrębie tego gatunku wyróżnia się szesnaście podgatunków, dzielonych ze względu na to, jaki obszar zajmuje dana populacja. Dodatkowo zając szarak został introdukowany również do Australii, Ameryki Północnej i Południowej.
Opis wyglądu zająca szaraka
Szarak waży do 5 kg, ma okazałe uszy (do 14 cm) i długie tylne stopy (do 18,5 cm). Tylne nogi są zwykle dłuższe od przednich. W biegu zwierzęta te osiągają prędkość od 70 do nawet 80 km/h, choć decydują się biegać głównie w razie zagrożenia. Ubarwienie ochronne sprawia, że futro zająca zmienia się zależnie od pory roku. W ciepłe miesiące jest szarobrązowe, a zimą staje się jaśniejsze. Omyk, czyli ogon zająca, jest biały od spodu i szary na górze.
Tryb życia i występowanie zająca
Zając to zwierzę, które może szukać pożywienia zarówno w dzień, jak i w nocy. Przebywa przede wszystkim na otwartym terenie. Spotkasz go na polach uprawnych, a także łąkach i nieużytkach. Preferuje miedze, rzadko spotyka się go w lesie, a jak już, to na skraju młodników. Występuje głównie na obszarze suchym, bez terenów podmokłych.
Obszar występowania
Zające jako rodzina zwierząt są rozpowszechnione przede wszystkim w Europie, Azji, Ameryce Północnej i Afryce, a także na obszarze Grenlandii. Zając szarak to gatunek typowy przede wszystkim dla Europy i Azji, choć nie występuje na Półwyspie Iberyjskim i w Skandynawii.
Grupa osobnicza i rozmnażanie zająca
Zając to zwierzę prowadzące samotniczy tryb życia. Żyje nie, jak się powszechnie uważa, w norach, tylko w kotlinkach, czyli niewielkich zagłębieniach w ziemi, pomiędzy wysokimi trawami. Łączy się w pary jedynie na okres rozrodu, który może przypadać od stycznia do września. Samice w sprzyjających warunkach mogą mieć nawet do czterech miotów rocznie przy ciąży trwającej ok. 1,5 miesiąca i laktacji, która trwa do 3 tygodni.
Od Redakcji
Warto nauczyć się odpowiednio reagować na napotkane w lesie czy na polu młode zwierzęta. Jeśli nie wykazują one objawów choroby, uszkodzeń ciała, najczęściej nie trzeba tu pomocy i ingerencji człowieka. Schowane w wysokiej trawie, zbożu czy ziemnych zagłębieniach oczekują po prostu na powrót matki lub ukrywają się przed człowiekiem i drapieżnikami. Nie należy ich dotykać, podnosić, głaskać, czy pozwalać swojemu psu na zbliżanie się do nich!
W jednym miocie może być nawet do 5 młodych zajączków, które rodzą się z otwartymi oczami i obrośnięte futrem. Mniej liczne mioty występują na terenach zurbanizowanych i zanieczyszczonych, np. w okolicach obszarów przemysłowych. Matka karmi młode przez jakiś czas mlekiem, a na czas żerowania zostawia je w wysokiej trawie. Taki kamuflaż chroni zwierzęta przed drapieżnikami – nie można podnosić młodych zajączków, nawet jeśli matki nie widać obok!
Zając – pożywienie
Zając żywi się wyłącznie roślinami. Jego dieta składa się z:
roślin zielnych, jak np. mniszek lekarski czy koniczyna;
liści i pędów krzewów;
traw;
warzyw uprawnych;
kory drzew, zjadanej zwłaszcza zimą z młodych okazów.
Status ochrony zająca szaraka
Populacja zająca w Polsce stale spada. Odpowiedzialne za to są:
działania drapieżników, takich jak lisy, drapieżne ptaki;
nielegalne polowania na zające w okresie ochrony;
działania kłusowników;
puszczane luzem psy, które swobodnie polują;
choroby pasożytnicze.
Za wysoką śmiertelność młodych osobników odpowiedzialna jest duża liczba lisów.
Zając – ciekawostki
Mimo że zające bytują w jednym środowisku z lisami, nie zarażają się wścieklizną. Nie udowodniono też, aby w razie zakażenia przenosiły chorobę na ludzi.
Zając szarak jest w stanie skoczyć nawet do 4 m w dal!
Choć może wydawać się, że zając biega, w rzeczywistości porusza się skokami. W ten sposób może rozwinąć prędkość nawet do 80 km/h.
To mit, że zające żyją dziko, a króliki to zwierzęta domowe. W Polsce występuje również królik europejski, który jest zwierzęciem dzikim, a do tego zagrożonym wyginięciem.
Mała obecnie populacja zająca w Polsce nie wpływa na razie na żadne działania rządowe w kierunku ochrony tego gatunku. Zasięg występowania zająca maleje wraz z rosnącymi popularnością i skutecznością szczepień przeciwko wściekliźnie, rozrzucanych dla lisów.
Światowy Dzień Wróbla wypada na sam początek wiosny, czyli 20 marca. Celem święta jest zwrócenie uwagi na zmniejszającą się populację tych ptaszków. Badania dowodzą, że w ostatnich latach wróbli przybyło, co cieszy. Nie oznacza to jednak, że ludzie powinni przestać o nie dbać. W końcu kto wyobraża sobie miejskie życie bez ich radosnego ćwierkania?
Jak obchodzić Międzynarodowy Dzień Wróbla?
Wróble są bohaterami wielu wierszy, piosenek i bajek dla dzieci. Jedną z najbardziej znanych postaci jest wróbelek Elemelek. Być może Dzień Wróbla to właśnie idealny czas, by wrócić do takich klasyków z dzieciństwa? Mamy też propozycję dla osób, które wolą współczesne kino. Czy wiesz, że kapitan Jack Sparrow z Piratów z Karaibów to w wolnym tłumaczeniu Jacek Wróbel? Co prawda filmy nie mają z wróblami wiele wspólnego, ale warto znać taką ciekawostkę.
Wróble wśród nas
Najlepiej jednak uczcić Dzień Wróbla spacerem na świeżym powietrzu. Poszukaj ptaków w swojej okolicy. Jeśli chcesz, możesz je nawet karmić. W okresie zimy i wczesnej wiosny, z pewnością to docenią. Wróble najchętniej jedzą nieprzetworzone zboża – żyto, pszenicę lub jęczmień, a także kasze, słonecznik i płatki owsiane. Światowy Dzień Wróbla to także najlepszy czas na wsparcie organizacji zajmujących się ochroną tych ptaków.
Światowy Dzień Wróbla – ciekawostki o tym ptaszku
Na świecie istnieje aż 26 gatunków wróbli. W Polsce żyją te szarobrązowe. Jednak w innych miejscach na świecie można spotkać różne ciekawsze odmiany.
Wróbel przybył do Polski prawdopodobnie z rejonów południowo-zachodniej Azji. Stopniowo rozprzestrzenił się z tych terenów na większość kontynentów.
Wróbelki wiążą się w pary na całe życie i są bardzo przywiązane do swojego gniazdka. Jednocześnie ich czas wysiadywania jaj jest rekordowo krótki, jak na świat ptaków.
W starożytnej Grecji wróble były uznawane za ptaki bogini miłości, czyli oczywiście Afrodyty.
Pies, traktowany przez wielu opiekunów jak członek rodziny i najlepszy przyjaciel, zasługuje na prawidłową opiekę. Jednym z jej aspektów jest dbanie o zdrowie czworonoga. Tu z kolei niezmiernie ważne są: dobra znajomość pupila i regularna, wnikliwa obserwacja. To one pozwalają na szybkie zauważenie ewentualnych niepokojących zmian w wyglądzie lub/i zachowaniu psa. Z pewnością zaś wzbudzać niepokój mogą zmiany skórne różnego rodzaju, jak np. czernienie skóry u psa. Z czego ono wynika? Jak reagować w chwili zauważenia przebarwień? Sprawdź i trzymaj rękę na pulsie!
Czernienie skóry u psa – naturalny proces
Istnieje wiele potencjalnych przyczyn czernienia skóry u psa, a jedną z nich jest… zupełnie naturalny proces! Zachodzące zmiany wcale nie muszą od razu zwiastować poważnych problemów zdrowotnych, dlatego – jeśli odkryjesz zmianę skórną na ciele pupila – postaraj się zachować spokój do czasu postawienia diagnozy. Ta zaś może cię zaskoczyć, gdy usłyszysz, że to naturalny proces.
Najlepszym tego przykładem są wyżły dalmatyńskie, czyli popularne dalmatyńczyki. Psy tej rasy rodzą się białe. Charakterystyczne czarne lub ciemnobrązowe cętki pojawiają się stopniowo nieco później. W przypadku innych czworonogów, ze względu np. na uwarunkowania genetyczne, sytuacja może być podobna. W miarę dojrzewania pies będzie osiągać swój ostateczny wygląd, w tym określoną barwę skóry wraz z plamami w różnych kolorach, umiejscowionymi w rozmaitych częściach ciała. Jeśli pupil ma długą, bujną sierść, nawet nie będziesz mieć świadomości tego, jak wiele „może dziać się” pod nią.
Czernienie skóry u psa – zaburzenie barwnikowe skóry
Istnieją liczne zaburzenia i choroby skóry u psa. Za czernienie skóry u psa może odpowiadać zaburzenie barwnikowe skóry, a dokładniej zaburzenie hiperpigmentowe, nazywane też hiperpigmentacją. Powstaje ona w wyniku nadmiaru melaniny. Obszary nią dotknięte mogą mieć nieznacznie ciemniejszy kolor od reszty skóry, ale mogą być również bardzo ciemne, w tym czarne. To zależy od poziomu nagromadzonego barwnika.
Hiperpigmentacja jest przeciwieństwem hipopigmentacji (w jej wyniku na ciele powstają odbarwienia). Co niezmiernie ważne, zaburzenie to nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia czworonoga. Jest ono jedynie defektem kosmetycznym.
Czernienie skóry u psa – zmiany nowotworowe
Niestety i tego punktu nie możemy pominąć. Czernienie skóry u psa rzeczywiście może być jednym z objawów zmian nowotworowych rozwijających się w psim organizmie. Najczęściej jednak nie jest to jedyny objaw choroby. Jeśli nie obserwujesz u pupila innych niepokojących zmian w wyglądzie lub/i zachowaniu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że groźnie wyglądające przebarwienie jest nieszkodliwe. Oczywiście, jeżeli masz obawy i wątpliwości, najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja z lekarzem weterynarii.
Od Redakcji
Każda niepokojąca zmiana w wyglądzie lub zachowaniu psa jest dobrym powodem do odwiedzin lekarza weterynarii. Wczesna reakcja to większa szansa na skuteczne leczenie, jeśli rzeczywiście jest ku temu powód.
Czernienie skóry u psa – alergie
Alergie o różnym podłożu to jedna z częstszych przyczyn zmian skórnych, w tym przebarwień. Jeśli dodatkowo czarnym plamom towarzyszą np. krosty (zwłaszcza o ropnej treści), zaczerwienienie wskazujące na stan zapalny, rumień, świąd (pies intensywnie się drapie i jest niespokojny), nie należy zwlekać z wizytą u lekarza weterynarii.
Czernienie skóry u psa – zakażenia
W przebiegu zakażeń zarówno bakteryjnych (np. ropne zapalenie skóry), jak i grzybiczych mogą wystąpić liczne zmiany skórne o różnym charakterze. Nieleczone będą się pogłębiać i prowadzić do powikłań. Leczenie domowymi sposobami w tym przypadku jest niewystarczające, bowiem pies musi być poddany antybiotykoterapii. Co istotne, lekarz z kolei musi postawić prawidłową diagnozę (na podstawie badań), by dobrać antybiotyk, który rzeczywiście szybko i skutecznie zadziała na dane drobnoustroje chorobotwórcze.
Czernienie skóry u psa – inne możliwe przyczyny
Poza wyżej wymienionymi istnieje wiele innych czynników mogących wpływać na czernienie skóry u psa. Należą do nich m.in.
zaburzenia hormonalne – przede wszystkim zaburzenia w obrębie tarczycy;
nieodpowiednia dieta – prowadząca do niedoboru lub nadmiaru składników odżywczych odpowiadających za wygląd i kondycję skóry;
stres – ten czynnik wywołuje różnego rodzaju problemy skórne częściej, niż większość opiekunów psów przypuszcza!
Jak widzisz, istnieje naprawdę wiele prawdopodobnych przyczyn czernienia skóry u psa. Kiedy zauważysz zmiany skórne u pupila, dla jego bezpieczeństwa i dla własnego spokoju udaj się na konsultację do lekarza weterynarii.
Dzień Szczeniaka obchodzony jest każdego roku w marcu. To ważna data, którą warto zapamiętać i świętować wraz z pupilem niezależnie od tego, czy twój podopieczny rzeczywiście jest szczenięciem, dorastającym psem czy psiakiem starszym. Nigdy bowiem dość okazji do tego, aby okazać ukochanemu czworonogowi sympatię i dać do zrozumienia, jak wiele znaczy jego obecność. To także dobry czas na to, aby zastanowić się, jak można pomóc zwierzętom w potrzebie, które nie miały tyle szczęścia co twój pies i nie znalazły kochających opiekunów. Kiedy dokładnie wypada Dzień Szczeniaka? Jak go uczcić? Sprawdź!
Dzień Szczeniaka – kiedy jest obchodzony?
Święto pod nazwą Dzień Szczeniaka przypada dokładnie na 23 marca. Choć, jak sama nazwa wskazuje, jest to dzień, podczas którego szczególną troską powinny być otoczone szczenięta, tak naprawdę jest to doskonała okazja do tego, aby świętować również z nieco starszym psiakiem. W końcu każdy pies kiedyś był szczeniaczkiem. My też, nawet będąc już dorosłymi ludźmi, uwielbiamy obchodzić Dzień Dziecka! Dlaczego więc nie sprawić choćby drobnej przyjemności pupilowi, nawet jeśli okres szczenięcy ma za sobą?
Nie tylko Dzień Szczeniaka – inne psie święta
Jak się okazuje, Dzień Szczeniaka obchodzony 23 marca nie jest jedynym dniem dedykowanym naszym czworonożnym przyjaciołom. Jeśli masz psa, koniecznie musisz zapamiętać te daty:
1 lipca – Dzień Psa. Czy wiesz, że nie jest to święto międzynarodowe, ale utworzone i obchodzone w Polsce? Powstało ono w 2007 roku z inicjatywy miesięcznika „Przyjaciel Pies”. Początek wakacji to nieprzypadkowa data. To bowiem właśnie wtedy wiele czworonogów trafia na ulice i do schronisk, gdy ich dotychczasowi opiekunowie nie mają pomysłu na to, gdzie oddać psa na czas wakacyjnego urlopu;
26 sierpnia – Międzynarodowy Dzień Psa. Właśnie w tym dniu święto czworonogów obchodzone jest w wielu krajach na świecie;
15 czerwca – Ogólnopolski Dzień Dogoterapii. To kolejne polskie psie święto – tym razem ukłon w stronę psów wspierających terapię ludzi, w dużej mierze dzieci;
ostatnia niedziela kwietnia – Międzynarodowy Dzień Psa Ratowniczego. Pierwszy raz obchodzony w 2008 roku. Od tego czasu z okazji święta organizowane są liczne imprezy o charakterze edukacyjnym;
25 października – to bardzo ważny dzień, bowiem obchodzone są wówczas Dzień Kundelka oraz Dzień Ustawy o Ochronie Zwierząt.
To tylko kilka z wielu dni poświęconych pamięci o czworonogach i skłaniających do zastanowienia się nad tym, jak wiele dobrego robią one w ludzkim świecie.
Dzień Szczeniaka… na co dzień!
Dzień Szczeniaka, jak i inne psie święta, to okazja do szczególnych przemyśleń i okazania podopiecznemu uczuć. Dniom tym bardzo często towarzyszą rozmaite imprezy, w trakcie których można np. wesprzeć liczne inicjatywy na rzecz zwierząt. Pamiętaj jednak o tym, że szczeniak, tak jak i później dorosły pies, powinien otrzymywać twoją uwagę każdego dnia. Koniecznie zadbaj więc o jego prawidłową dietę, odpowiednią dawkę aktywności fizycznej i umysłowej oraz o to, aby zawsze czuł się dobrze i bezpiecznie!
Dzień Szczeniaka to wspaniałe święto, które na pewno warto obchodzić wraz z pupilem. Zadbaj jednak o to, aby twój podopieczny czuł się kochany i wyjątkowy na co dzień, a nie tylko od święta!
Ile żyją wróble i gdzie występują? Najpopularniejszym i najbardziej rozpowszechnionym w Polsce jest wróbel zwyczajny, nazywany również wróblem domowym. Ten niewielki, sympatyczny i bardzo towarzyski ptaszek na stałe zadomowił się w pobliżu ludzkich siedzib. Choć kojarzony jest z typowo „polskim” ptakiem, zasiedla on tereny niemal całego świata, zwłaszcza tam, gdzie mieszkają ludzie. Jedyne miejsca, gdzie raczej nie można go spotkać, to pustynia, tundra i lasy równikowe. Czy można je hodować? Dowiedz się więcej!
Ile żyją wróble na wolności i w niewoli?
Wróbel na wolności żyje przeciętnie od 3 do 5 lat, choć zdarzają się przypadki długowiecznych ptaszków z rodziny wróblowatych, które żyją nawet kilkanaście lat. Wróbelki różnych gatunków znacznie dłużej żyją w niewoli, od kilkunastu do 20 lat. Ile żyją wróble w niewoli? Najstarszy zarejestrowany do tej pory osobnik przeżył w niewoli aż 23 lata!
Wróbel domowy domowym pupilem?
Wróbel jest i powinien zostać „domowy” wyłącznie z nazwy. Od 1995 roku w Polsce ptak ten jest objęty ścisłą ochroną gatunkową, gdyż w latach 90. ubiegłego wieku, mimo tego ile żyją wróble, ich liczebność zaczęła się drastycznie zmniejszać.
Od Redakcji
Populacja wróbli, jak również innych drobnych ptaków i ssaków, zmniejsza się przez ekspansję człowieka oraz niekontrolowaną liczbę kotów celowo wypuszczanych oraz bezdomnych, które polują na te gatunki dla zabawy, nie w celu przetrwania.
W wyjątkowych sytuacjach, m.in. w celach edukacyjnych, naukowych czy związanych z koniecznością ochrony, istnieje możliwość uzyskania tzw. zezwolenia na odstępstwa od zakazów w stosunku do gatunków zwierząt, roślin lub grzybów objętych ochroną gatunkową. Chęć hodowania wróbla z powodu hobby zdecydowanie jednak do tego typu sytuacji się nie zalicza.
Co zrobić w przypadku znalezienia wróbla?
Dwa najczęściej popełniane błędy w przypadku znalezienia przez człowieka pisklęcia bądź potencjalnie rannego ptaka to:
pozostawienie ptaka bez pomocy w obawie o to, że po dotknięciu przez człowieka zostanie on odrzucony przez inne ptaki lub wręcz zaatakowany przez nie;
zabranie do domu bez uprzedniego sprawdzenia, czy rzeczywiście jest taka potrzeba.
Choć tak się powszechnie sądzi, nie jest prawdą, że rodzice odrzucą pisklę dotknięte przez człowieka czy zrobią mu krzywdę. Jeśli zatem znajdziesz małego wróbelka, który wypadł z gniazda i przebywa w niebezpiecznym dla niego miejscu, podnieś go bez obaw. Upewnij się, czy nie jest ranny. Jeśli nie, spróbuj włożyć go z powrotem do gniazda lub posadź możliwie najwyżej, np. na gałęzi. Rodzice na pewno go odnajdą! Jeżeli znajdziesz dorosłego ptaka, który skacze po ziemi, nie zabieraj go od razu do domu. Być może tylko osłabł i potrzebuje chwili na nabranie sił. Jego również możesz ewentualnie przenieść w bezpieczniejsze miejsce, aby nie został potrącony przez samochód czy upolowany przez kota. Gdy jednak okaże się, że jest ranny, udaj się do lekarza weterynarii.
To sympatyczne i bardzo pożyteczne zwierzątka. Zaskakujące jest to, ile żyją wróble. Zadbaj więc o to, by nie stawały się ofiarami kotów wypuszczanych z domów.
Ogródki warzywne to świetne rozwiązanie dla osób, które cenią sobie świeże i zdrowe produkty prosto z ogrodu. Niestety, dla wielu posiadaczy psów, taki ogródek może stać się celem do zabawy lub nawet zniszczenia. W takim przypadku pojawia się pytanie, czym ogrodzić ogródek warzywny przed psem? W artykule przedstawimy kilka metod, które pomogą ochronić Twój ogródek i cieszyć się zdrowymi warzywami bez niepotrzebnych stresów. Do pracy nad ogrodzeniem ogródka przydatne będą specjalistyczne narzędzia. Warto sprawdzić wypożyczalnie sprzętu budowlanego Rentools, zanim zdecydujemy się na zakup narzędzi.
Metody ogrodzenia ogródka przed psem
Ogrodzenie z siatki ogrodzeniowej
Jednym z najczęściej wykorzystywanych rozwiązań jest ogrodzenie ogrodu warzywnego siatką ogrodzeniową. Siatka taka jest stosunkowo tania i łatwa w montażu. Warto jednak pamiętać, że musi być odpowiednio mocna, aby pies nie był w stanie jej zniszczyć.
Ogrodzenie z drutu kolczastego
Jeśli chcesz zastosować bardziej skuteczną metodę, możesz zdecydować się na ogrodzenie z drutu kolczastego. Tego typu ogrodzenie z pewnością zniechęci psa do próby przedostania się na teren ogródka. Jednak, warto pamiętać, że drut kolczasty jest niebezpieczny i może spowodować poważne obrażenia, jeśli pies przypadkiem się na nim skaleczy.
Ogrodzenie elektryczne
Ogrodzenie elektryczne to kolejne rozwiązanie, które może skutecznie ochronić ogródek warzywny przed psem. Polega ono na wykorzystaniu impulsów elektrycznych, które zniechęcą psa do przekraczania granicy. Jednak, podobnie jak w przypadku drutu kolczastego, warto pamiętać, że taka forma ochrony jest niebezpieczna i powinna być stosowana tylko przez doświadczonych specjalistów.
Ogrodzenie z desek
Jeśli szukasz mniej drastycznej metody ochrony, możesz zdecydować się na ogrodzenie z desek. Tego typu ogrodzenie jest bardzo trwałe i wytrzymałe, a przy tym nie stanowi zagrożenia dla psa. Warto jednak pamiętać, że taka forma ogrodzenia może być kosztowna i wymagać nieco więcej pracy przy montażu.
Ogrodzenie z kratki ogrodowej
Ogrodzenie z kratki ogrodowej to kolejna opcja, którą możesz rozważyć. Taki rodzaj ogrodzenia jest trwały i estetyczny, a przy tym skutecznie odstrasza psy. Kratka ogrodowa jest łatwa w montażu i nie stanowi zagrożenia dla zwierząt.
Ogrodzenie z płotków drewnianych
Jeśli szukasz estetycznej i ekologicznej formy ochrony, to ogrodzenie z płotków drewnianych będzie idealnym rozwiązaniem. Drewno jest naturalnym materiałem, który pasuje do każdego ogrodu. Taki rodzaj ogrodzenia jest łatwy w montażu, a przy tym skutecznie chroni przed psami.
Ogrodzenie ogródka przed psem – najważniejsze informacje
Wybór odpowiedniej formy ochrony dla ogródka warzywnego przed psem jest kluczowy, aby móc cieszyć się zdrowymi warzywami bez niepotrzebnego stresu. W artykule przedstawiliśmy kilka metod, które możesz wykorzystać, w zależności od Twoich potrzeb.
Ogrodzenie z siatki ogrodzeniowej, drutu kolczastego czy ogrodzenie elektryczne są skuteczne, ale mogą stanowić zagrożenie dla psa. Z kolei ogrodzenie z płotków drewnianych, kratki ogrodowej czy z desek są mniej drastyczne, ale równie skuteczne i bezpieczne dla zwierząt. Przed podjęciem decyzji, warto dokładnie przemyśleć swoje potrzeby oraz możliwości finansowe i zdecydować się na najlepszą opcję dla siebie.
Na sam koniec zebraliśmy wszystkie metody ogrodzenia ogródka w przejrzystej tabeli, aby każdy mógł dokładnie porównać wszystkie metody i wybrać najlepszą.
Podczas Crufts 2023 zaprezentowane zostały ponad 24 tysiące utytułowanych psów należących do 200 ras z całego świata. Występowały one nie tylko w konkursach piękności, ale także w konkurencjach sportowych, takich jak agility czy flyball, wywołując wiele emocji i zdobywając prestiżowe tytuły.
Czym jest Crufts?
Spanielka tybetańska Princess Mulan Ilharess (hod. Ilona Windak PL, wł. Danielle Gilling UK) – II lokata w Junior Class i II lokata w Yearling Class na Crufts 2023
Crufts to jedna z najbardziej znanych wystaw psów na świecie, organizowana przez brytyjski Kennel Club. Corocznie jest transmitowana na żywo i cieszy się wielką popularnością wśród miłośników psów.
Niełatwo wystąpić na Crufts!
Staffordshire bull terrier Jakard Wejherstaff FLUFFY RUFFLES (hod. Katarzyna Dzięgielewska PL, wł. Andrzej Piątek PL) – III lokata w Open Class na Crufts 2023
Psy mogą zostać zakwalifikowane do wystawy Crufts np. poprzez zwycięstwo na wybranych wystawach w swoich krajach. Każdy zdobyty w Birmingham tytuł, a także sama kwalifikacja są wielkim osiągnięciem dla psiaka, jego właściciela oraz hodowcy.
Zwycięzca Crufts 2023
Tytuł najlepszego psa wystawy, czyli Best in Show Crufts 2023 zdobyła suczka o imieniu Orca (jej imię rodowodowe to Kan Trace Very Cheeky Chic). Jest ona przedstawicielką rasy lagotto romagnolo i przyjechała na wystawę aż z Chorwacji.
Lagotto romagnolo
Lagotto romagnolo to średniej wielkości pies o charakterystycznej kręconej sierści. To stara rasa, stworzona do pomocy myśliwym. Więcej o lagotto romagnolo dowiesz się z naszych pozostałych artykułów o rasach!
Crufts 2023 przeszedł właśnie do historii, jednak miłośnicy kynologii już czekają na kolejną edycję wystawy, a właściciele psów rasowych pilnie przygotowują swoich pupili na kolejne konkursy. W Polsce wystawą kwalifikującą do Crufts 2024 będzie Międzynarodowa Wystawa Psów w Rybniku, zaplanowana przez ZKwP na wrzesień 2023 roku.
Fot.:
Spanielka tybetańska Princess Mulan Ilharess (hod. Ilona Windak PL, wł. Danielle Gilling UK) – II lokata w Junior Class i II lokata w Yearling Class na Crufts 2023
Staffordshire bull terrier Jakard Wejherstaff FLUFFY RUFFLES (hod. Katarzyna Dzięgielewska PL, wł. Andrzej Piątek PL) – III lokata w Open Class na Crufts 2023
Opiekunowie często zauważają wiszący brzuch u kota po kastracji lub starszego. Boją się otyłości – w końcu to poważny problem! Powoduje groźne choroby, m.in. serca, trzustki, kręgosłupa i cukrzycę. Jednak czy widoczny primordial pouch to ostatni dzwonek na odchudzenie kota?
Czy zwisający fałd jest objawem nadwagi?
Luźna fałdka na brzuchu kojarzy się ludziom z problemem nadmiarowych kilogramów. W przypadku kota jest jednak częścią anatomii. Taka jest budowa kota! Mają ją lwy, rysie czy nawet słynące z szybkości gepardy. W przypadku niektórych ras kotów nawet wzorzec ją podkreśla. Przykładem jest egipski mau. Wiszący brzuch (a raczej fałd brzuszny) u kota domowego, zwany primordial pouch, nie jest oznaką kłopotów z wagą. Jednak nadwaga i otyłość to częsty problem kotów domowych. Wielu opiekunów kotów przekarmia swoje mruczki, co ma fatalne skutki dla ich zdrowia.
Jak karmić kota, by uniknąć nadwagi?
Żaden kot nie uniknie chorób, jeśli nie będzie prawidłowo żywiony. Dobrze dobrana karma, ilość i wielkość posiłków mają ogromne znaczenie! Koty są bezwzględnymi mięsożercami, niektóre mają jednak specjalne potrzeby. Sterylizowane mruczki cechuje większa skłonność do nadwagi. Rozwiązaniem mogą być tu specjalnie skomponowane karmy, np. Brit Care Grain-Free Sterilized Urinary. Jeśli kot jest starszy i ma problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała, dobrym wyborem może okazać się np. Brit Care Grain-Free Senior Weight Control.
Brit Care Grain-Free Sterilised Urinary
bezzbożowa karma dla dorosłych, sterylizowanych kotów
Przykro patrzeć na domowego pupila, którego brzuch niemal trze o ziemię. Starszy sterylizowany kot statystycznie ma nadwagę częściej niż młody. Prawda jednak jest taka, że to opiekun karmi i odpowiada za kondycję pupila! Aby fałdka primordial pouch nie zmieniła się w otłuszczony brzuch, pamiętaj o tych nawykach:
karm kota regularnie, kilka razy dziennie;
rozdzielaj dawkę dzienną na małe porcje;
pamiętaj o stałym dostępie do świeżej wody, szczególnie gdy podajesz suchą karmę.
Unikaj dokarmiania „na żądanie”. Nie ma natomiast nic złego w dobrej jakości przekąskach, takich jak przysmaki Carnilove Crunchy Duck with Raspberries, podawanych z umiarem. Stosuj je jako smaczną nagrodę za grzeczne zachowanie.
Primordial pouch – co to takiego?
W dosłownym tłumaczeniu primordial pouch znaczy tyle, co „pierwotny woreczek” („pierwotna sakiewka”, „pierwotna kieszonka”). Ten luźny fałd skóry występuje u wszystkich kotów. Jest skutkiem ewolucji i pełni kilka istotnych funkcji:
jest swego rodzaju magazynkiem dodatkowego tłuszczu na brzuchu kota. Dzikim kotom pomaga przetrwać okres braku pożywienia między polowaniami;
przy braku otyłości ułatwia poruszanie się i rozciąganie ciała.
Samo istnienie primordial pouch u kota jest czymś zupełnie normalnym.
Nadwaga a wiszący fałd skóry – jak się nie pomylić?
O ile obecność nadmiaru skóry w postaci primordial pouch nie powinna niepokoić właściciela, o tyle nadmiar tłuszczu, czyli otyłość, stanowi już poważne zagrożenie dla psów i kotów. Przeciętny kot waży ok. 4 kg. Dodatkowy kilogram nadwagi stanowi więc aż 25% jego masy ciała. To tak, jakby człowiek ważący 100 kg miał aż 25 dodatkowych kilogramów!
Oczywiście mogą występować znaczne różnice wielkości między konkretnymi rasami kotów, należy więc bacznie przyglądać się kociej sylwetce i systematycznie kontrolować wagę. Skala BCS (Body Condition Score) pozwala ocenić kondycję zwierzaka. Kot w dobrej formie ma delikatnie wyczuwalne żebra i widoczny od boku lekko podkasany brzuch. Patrząc od góry, można zauważyć talię. Jeśli nie potrafisz samodzielnie ocenić aktualnej budowy ciała swojego kota, udaj się w tym celu do gabinetu weterynaryjnego.
Dlaczego u młodych kotów primordial pouch jest często niewidoczny?
U kociaka w wieku 6 miesięcy jest znacznie trudniej dostrzec ten charakterystyczny fałd skórny. Inaczej rzecz ma się u kocich seniorów. Dzieje się tak, ponieważ z wiekiem skóra traci zwykłą elastyczność i luźno zwisa. Może się nawet kołysać podczas ruchu. Wyraźny primordial pouch nieraz niepokoi opiekunów. Często staje się bardziej widoczny po zabiegu sterylizacji. Nie jest jednak powodowany samym zabiegiem. U kocich staruszków oraz u niektórych mruczków po kastracji spowalnia metabolizm, co powoduje skłonność do nadwagi. Zwróć więc uwagę na dietę swojego kota.
Każdy kot posiada primordial pouch, choć takie rasy jak tzw. bengal czy egipski mau mają tę osobliwą fałdkę luźnej skóry wyraźniejszą. Z wiekiem jednak staje się on widoczny u wszystkich mruczków, niezależnie od rasy. Może być dość duży w efekcie odchudzania, zwłaszcza po dużej otyłości. Lepszy jednak duży fartuszek, niż za duży i ciężki brzuszek.
Daniel zwyczajny jest ssakiem jeleniowatym, którego można spotkać w polskich lasach, głównie na zachodzie kraju. To gatunek pożądany jako potencjalne uzupełnienie siedlisk, których nie zajmują jelenie. Może jednak zagrażać rodzimej sarnie. Co jeszcze warto o nim wiedzieć? Sprawdź!
Podstawowe informacje
? Masa ciała
samice od 30 do 90 kg, samce od 65 do 120 kg
? Długość z ogonem
od 130 do 150 cm
? Wysokość w kłębie
ok. 105 cm
❤️Długość życia
do 25 lat
⭐️ Tryb życia
stadny; starsze samce łączą się w małe grupy lub prowadzą samotniczy tryb życia
? Pożywienie
głównie trawy; prócz tego liście jeżyny, pędy drzew i krzewów, również iglastych, kora drzew
? Szybkość
do 48 km/h
Systematyka gatunku
Daniel (Dama) to rodzaj ssaka zaliczanego do podrodziny jeleni, rodziny jeleniowatych. Najbardziej rozpowszechnionym gatunkiem, zwyczajowo również nazywanym po prostu danielem, jest daniel Dama dama, czyli zwyczajny. Drugim żyjącym gatunkiem jest daniel mezopotamski. Prócz tego rodzaj ten obejmuje również pięć gatunków wymarłych.
Opis wyglądu daniela zwyczajnego
Daniel zwyczajny jest mniejszy od jelenia szlachetnego. Występuje w kilku wariantach umaszczenia:
rudobrązowy grzbiet z białymi plamami, gdzie wzdłuż kręgosłupa biegnie ciemna smuga, dolna część ciała jest biała z lustrem, a ogon biały u dołu, a czarny od góry; ta wersja zimą zmienia się na szatę zimową w odcieniu szarym;
leucystyczne – białe, które nie powinno być mylone z albinizmem;
melanistyczne – stale ciemnoszare.
Samica, czyli łania, jest nieco mniejsza i nie ma poroża. Samiec, czyli byk, ma łopatowate poroże, większe u młodych osobników, mniejsze u starszych.
Tryb życia i występowanie daniela zwyczajnego
Daniele mają dobry wzrok przede wszystkim w dzień, co wpływa na ich tryb życia. Chmary byków zwykle żyją w obszarach bardziej osłoniętych niż łanie z cielakami. Zazwyczaj obszar populacji obejmuje przede wszystkim lasy o dużym urozmaiceniu flory, z dodatkowymi polanami i łąkami.
Obszar występowania
Daniel zwyczajny występuje w naturze przede wszystkim w obszarze Morza Śródziemnego na wszystkich trzech kontynentach. Następnie został wprowadzony do innych krajów. W Polsce daniel jest obecny w wielu obszarach, w tym:
na Śląsku;
na Dolnym Śląsku;
na Kujawach;
w zachodniej części Wielkopolski
w Kotlinie Sandomierskiej.
Wprowadza się go przede wszystkim tam, gdzie nie jest możliwe utrzymanie stad jelenia szlachetnego, np. z powodu zbyt małego terenu. Obecnie introdukowanego daniela spotyka się m.in. w Australii czy Ameryce Północnej. W niewoli żyje przede wszystkim w hodowlach, np. parkach czy ogrodach zoologicznych.
Od Redakcji
Z powodu swojego efektownego umaszczenia daniele są utrzymywane w niewoli nie tylko jako zwierzęta na mięso czy skóry, ale też jako gatunek ozdobny.
Grupa osobnicza i rozmnażanie danieli
Daniel żyje w stadach liczących do 30 osobników, jednak stale zmieniających się pod względem składu. Zwykle są to stada podzielone według płci, a wewnątrz – zgodnie z hierarchią. W okresie bekowiska, czyli godowym, daniel łączy się w mieszane chmary i pozostaje w nim od jesieni aż po wiosnę. Na około dwa miesiące po okresie cielenia w obrębie chmar łani tworzą się rudle młodzieżowe.
Daniel – rozmnażanie
Daniel zwyczajny osiąga dojrzałość płciową w wieku ok. 2 lat. Gody zwane bekowiskiem, ze względu na dźwięk, który wydają z siebie byki, mają miejsce w okresie od października do listopada. Samica cieli się w okolicach czerwca lub lipca po ciąży trwającej ok. 230 dni. W miocie jest zwykle jedno młode, rzadziej zdarza się ich więcej – zwłaszcza w hodowli fermowej. Potomstwo jest karmione początkowo mlekiem matki, aż do momentu, gdy nie nadejdzie czas jej rui. Około dwumiesięczne cielęta zaczynają być bardziej samodzielne i łączą się w niewielkie rudle.
Daniel zwyczajny – pożywienie
Daniel żywi się przede wszystkim rozmaitymi trawami. Dodatkowo może zjadać również inne rośliny zielne, zależnie od pory roku i warunków. W skład jego diety wchodzą:
kora drzew – głównie zimą;
liście i pędy drzew i krzewów iglastych oraz liściastych, głównie takich jak jabłoń, buk, kasztanowiec;
kasztany, jagody, żołędzie, jabłka – głównie jesienią;
zimozielone bluszcze i jeżyny – zimą.
Z uwagi na zamiłowanie do roślin zielnych może wchodzić w szkodę w przypadku upraw.
Status ochrony daniela
Daniel zwyczajny należy do gatunków najmniejszej troski. Występuje powszechnie. Jego podstawowymi wrogami są człowiek, który urządza na niego polowania, a także duże drapieżniki – w Polsce to wilki czy niedźwiedzie. Z kolei daniel mezopotamski zagrożony jest wyginięciem.
W Polsce daniel zwyczajny jest hodowany zarówno na fermach, jak i w celach rozrywkowych, np. jako ozdoba w parkach. Pozyskuje się z niego m.in. mięso i skóry.
Daniel zwyczajny – ciekawostki
Daniele mają bardzo dobry słuch i węch, a także wzrok. Ten ostatni najlepiej funkcjonuje jednak za dnia.
Okres ochronny w Polsce w przypadku daniela zwyczajnego trwa od 1 września do ostatniego dnia lutego, a w województwach kujawsko-pomorskim i wielkopolskim – do 31 marca.
Daniel to zwierzę często mylone z jeleniem, zwłaszcza przez amatorów. Jest od niego mniejszy, choć też mniej wymagający w środowisku naturalnym. W Polsce jego populacja gwałtownie rośnie.
Po przeprowadzce kot może czuć się zagubiony i niepewny. Daj mu czas, aby zapoznał się z nowym otoczeniem i odnalazł się w nim. Poczekaj z przekarmianiem go i daj mu czas na zaadaptowanie się do nowych warunków. Możesz również spróbować umieścić w nowym domu przedmioty, które kojarzą się z poprzednim miejscem zamieszkania, takie jak łóżko czy zabawki, aby pomóc mu się zaaklimatyzować.
Zadbaj o komfort kota
Kot potrzebuje swojego własnego miejsca, gdzie może się schować i poczuć bezpiecznie. Przygotuj mu wygodne legowisko, z którego będzie mógł obserwować otoczenie. Upewnij się, że miejsce do jedzenia jest łatwo dostępne i znajduje się w spokojnej okolicy, bez hałasu i innych czynników stresujących.
Oferuj smaczne jedzenie
Może się zdarzyć, że kot nie będzie chciał jeść, ponieważ nie lubi nowego jedzenia lub wody. Upewnij się, że woda jest świeża i czysta, a jedzenie jest atrakcyjne i smaczne dla kota. Możesz również spróbować podać mu ulubione smakołyki, aby zachęcić go do jedzenia.
Skonsultuj się z weterynarzem
Jeśli twój kot nadal nie chce jeść lub wykazuje inne objawy chorobowe, takie jak wymioty czy biegunka, skonsultuj się z weterynarzem. Mogą istnieć problemy zdrowotne, które należy rozwiązać, aby pomóc kotu w powrocie do zdrowia.
Podsumowanie
Jeśli kot nie chce jeść po przeprowadzce, warto podejść do sprawy z cierpliwością i stopniowo przyzwyczajać go do nowego otoczenia. Można spróbować zaoferować mu smaczne przysmaki, wzbogacić dietę w witaminy oraz pamiętać o dostarczaniu mu odpowiedniej ilości wody. W przypadku dłużej utrzymującej się sytuacji, warto skonsultować się z weterynarzem, który pomoże w doborze odpowiedniej diety oraz zapobiegnie poważniejszym problemom zdrowotnym u kota.
Zerwane więzadło u psa jest jednym z najczęściej zgłaszanych urazów ortopedycznych. Przyczyny tego stanu mogą być bardzo różne. Niezależnie jednak od tego, co doprowadziło do zerwania więzadła krzyżowego, wymagana jest jak najszybsza konsultacja z lekarzem weterynarii. Zbyt późne rozpoczęcie leczenia może bowiem doprowadzić do nieodwracalnych zmian, które spowodują, że czworonóg już nigdy nie powróci do pełnej sprawności fizycznej. Poznaj przyczyny urazu, dowiedz się, jak go rozpoznać i jak leczyć!
Zerwane więzadło u psa – co to oznacza?
Psy narażone są na wiele urazów w czasie codziennych, niejednokrotnie wyjątkowo intensywnych aktywności. Jednym z tych, który występuje najczęściej, jest zerwanie więzadła CCL, czyli więzadła krzyżowego przedniego znajdującego się w stawie kolanowym. Więzadło to ciągnie się od kości udowej do kości piszczelowej. Jedną z jego najważniejszych funkcji jest uniemożliwienie przeprostu kolana, czyli jego nienaturalnego wygięcia w tył. Zerwane więzadło u psa pociąga za sobą wiele komplikacji, ogranicza ruch i utrudnia codzienne funkcjonowanie.
Zerwane więzadło u psa – przyczyny
Bardzo częstą przyczyną zerwania więzadła u psa jest uraz nabyty w czasie aktywności czy wypadku. Zerwane więzadło u psa może jednak mieć również charakter zwyrodnieniowy.Szczególnie często narażone na zerwanie więzadła są psy ras dużych i olbrzymich. Niektóre rasy są predysponowane do tego typu urazów, jak np. popularny labrador retriever, owczarek niemiecki czy berneński pies pasterski. Im pies jest starszy, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia schorzenia. Zwichnięta łapa u psa to dolegliwość, której nie można bagatelizować.
Zerwane więzadło u psa – objawy
Zerwane więzadło u psa powoduje przede wszystkim duże dolegliwości bólowe i kulawiznę. Może też wystąpić obrzęk stawu kolanowego. Wyraźnie można zaobserwować, że pies kuleje i odciąża uszkodzoną kończynę, tym samym obciążając kończynę zdrową. Pies unika aktywności. Można zauważyć również, że czworonóg ma trudności np. z siadaniem i wstawaniem. Jeśli odnotujesz te objawy, nie zwlekaj z wizytą w gabinecie weterynaryjnym, bo diagnoza musi być postawiona jak najszybciej.
Zerwane więzadło u psa – konsekwencje zaniechania leczenia
Wiele psów stara się nie okazywać tego, że są ranne i zmagają się z dolegliwościami bólowymi. Jest to zachowanie naturalne, podyktowane instynktem przetrwania. W naturze ranne zwierzę jest potencjalną ofiarą i jednocześnie ciężarem oraz zagrożeniem dla swojego stada. Czworonogi niejednokrotnie więc „udają”, że nic złego się nie dzieje. Wówczas, gdy pies będzie maskował uraz, opiekun może nie zauważyć, że jest on poważny i wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej.
Nawet nieznaczne utykanie może oznaczać poważny problem, dlatego nie można go ignorować. Zerwane więzadło u psa, jeśli nie zostanie zdiagnozowane i poddane leczeniu, może skutkować m.in. uszkodzeniem łąkotki, pogłębianiem się niestabilności kolana, nawracającymi stanami zapalnymi w obrębie stawu kolanowego, a także narażeniem na uraz zdrowej kończyny, która jest zbyt silnie eksploatowana.
Zerwane więzadło u psa – leczenie
Leczenie uzależnione jest od stopnia urazu i stanu ogólnego psa. Lekarz musi wykonać szereg badań, aby postawić diagnozę. Należą do nich m.in. RTG, rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa. Następnie wybiera formę terapii. W przypadku mniejszych ras psów (ważących do około 10 kg) istnieje szansa na nieinwazyjne leczenie przy pomocy niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
Czworonóg w czasie rekonwalescencji musi dużo odpoczywać. Im bardziej zostanie ograniczony ruch, tym lepiej. Nie jest to jednak proste i wymaga od opiekuna dużego wysiłku. Bywa jednak, że sama farmakoterapia nie jest wystarczająca. Wówczas zachodzi konieczność wykonania zabiegu chirurgicznego. Rekonstrukcja zerwanego więzadła u psa może odbyć się na kilka sposobów. Ostatecznie to lekarz podejmuje decyzję. W celu stabilizacji stawu niewykluczone jest zastosowanie specjalnego implantu.
Zerwane więzadło u psa – rehabilitacja
Powrót do sprawności, zwłaszcza po operacji, może trwać kilka miesięcy. Niezmiernie istotne jest to, aby postępować zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii i regularnie stawiać się na wizyty kontrolne. Pies musi stopniowo wracać do aktywności, pod pełną kontrolą, aby nie doszło do przeciążenia łapy i ponownego urazu.
Zerwane więzadło u psa – rokowania
W przypadku, gdy uraz zostanie szybko wykryty i poddany właściwej metodzie leczenia, istnieją bardzo duże szanse na powrót do pełnej czy niemal pełnej sprawności. Gorsze rokowania są w przypadku zerwania więzadła wynikającego ze zwyrodnienia oraz gdy schorzeniu temu towarzyszą inne dolegliwości.
Zerwane więzadło u psa – zapobieganie
Nie zawsze można zapobiec urazowi – szczególnie wtedy, gdy pies jest wyjątkowo aktywny i ma tendencje do „pakowania się w kłopoty”. Istnieje jednak kilka prostych zasad, które pozwolą nieco zminimalizować ryzyko schorzenia:
zbilansowana dieta – wraz z pożywieniem pies powinien otrzymywać wszelkie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu składniki odżywcze. Zadbaj więc o wysokiej jakości karmę dostosowaną do potrzeb i wymagań pupila, aby jego organizm był zdrowy i dobrze pracował;
prawidłowa masa ciała – nadwaga i otyłość bardzo niekorzystnie wpływają na zdrowie, pociągając za sobą rozwój szeregu chorób i dolegliwości. Zbyt duża masa ciała obciąża stawy i w krótkim czasie może prowadzić do poważnych zaburzeń w ich obrębie;
umiarkowana aktywność fizyczna – aktywność nie musi, a nawet nie powinna być zbyt intensywna, bo to może prowadzić do przeciążeń, ale musi być regularna.
Pamiętaj również o kontroli i obserwacji. To podstawa, dlatego wyrób w sobie nawyk obserwacji pupila, by umieć natychmiast rozpoznać wszelkie zmiany w jego wyglądzie lub/i zachowaniu. Dzięki temu szybko zauważysz nieprawidłowości i zgłosisz się do lekarza.
Zerwane więzadło u psa to powód do jak najszybszej interwencji lekarskiej. Nie zwlekaj z wizytą, jeśli zauważysz objawy!
– Chcemy dotrzeć do osób, które są miłośnikami zwierząt. Abyśmy mogli nieść pomoc, ważne jest, by działać razem. Ważne jest zaangażowanie ludzi we wspólne zmienianie losu czworonogów na lepsze – mówi Ewa Gebert, założycielka i prezes OTOZ Animals.
Ich codzienna praca to wyjazdy na interwencje, opieka nad zwierzętami, finansowanie leczenia i zabiegów operacyjnych, a także edukowanie społeczeństwa. Są aktywni w social mediach, gdzie na profilach swoich 10 schronisk każdego dnia poszukują nowych domów dla futrzastych podopiecznych.
Źródło OTOZ Animals
Dziesiątki inspektorów i wolontariuszy codziennie daje z siebie 100%, by zmniejszyć ilość bezdomnych zwierząt w Polsce. Ich działania może wesprzeć każdy, na przykład przekazując 1,5% podatku. Dowiedz się, jak możesz pomóc, kliknij tutaj.
Rozpoczął się czas rozliczeń podatkowych, wiele organizacji zachęca do przekazywania 1,5% swojego podatku, OTOZ Animals także. Dlaczego warto przekazywać 1,5% na organizacje prozwierzęce?
– To 1,5% ratuje życie zwierząt. Dzięki tym środkom możemy zwierzęta leczyć, możemy finansować operacje, ratujące ich życie. Możemy zmieniać infrastrukturę schronisk, zakupujemy nowe budy, budujemy większe kojce, kociarnie, pomieszczenia dla zwierząt. Dofinansowujemy schroniska dla bezdomnych zwierząt. Dzięki temu funkcjonuje Rogate Ranczo, nasze przytulisko dla zwierząt gospodarskich, które całkowicie jest finansowane z 1%. Dzięki temu możemy też jeździć na interwencje i ratować okrutnie traktowane zwierzęta – odpowiada Ewa Gebert.
Źródło OTOZ Animals
Skala cierpienia zwierząt jest ogromna, lecz jest też wiele radosnych momentów, na przykład ludzie, którzy nie pozostają obojętni
Najgorsze jest, kiedy przyjeżdżamy na miejsce zgłoszenia, a okazuje się, że pies na łańcuchu już nie żyje… Tak było ostatnio w Bielsku-Białej. Niestety zgłoszenie dostaliśmy za późno. Nasze inspektorki podchodzą do pieska uwiązanego do budy i niestety jesteśmy za późno. Pies nie żyje. Prawdopodobnie zamarzł w nocy. To są najtrudniejsze interwencje.
Albo płaczący szczeniak, przywiązany grubym sznurem do budy, który w dobrym momencie zaczął skomleć. Zima, była taka interwencja, że przyjechałyśmy do innego zwierzęcia i zupełnie niespodziewanie okazało się, że jeszcze jeden pies wymaga pomocy. Maleńki szczeniak pozostawiony sam sobie na mrozie… Takie zwierzęta udaje nam się uratować. A później robimy wszystko, by znaleźć im nowe, dobre domy.
Źródło OTOZ Animals
Oprócz okrucieństwa, z którym spotykają się a co dzień, jest wiele cudownych chwil. Przede wszystkim są to momenty, w których bity kiedyś, zagłodzony, chory pies przybiera na sile i zaczyna biegać z radością. – To oczywiście też masa cudownych ludzi, którzy zgłaszają się do schronisk, aby bezdomnemu, pokrzywdzonemu psu czy kotu dać te kilka lat życia więcej, wśród ludzi, którzy otoczą go ciepłem i miłością – przyznaje założycielka Animalsów.
W ciągu ostatnich 5 lat OTOZ Animals interweniował 28 332 razy, ale uratowanych i oddanych do adopcji zwierząt było ponad 39 tysięcy! Jeżdżą ratować zwierzęta katowane, głodzone, trzymane na łańcuchu, skrajnie zaniedbane. Dzięki ich pracy wiele z nich znajduje nowe, kochające domy. Jednak by móc działać sprawniej, potrzebują wsparcia.
Ty też możesz pomóc, wystarczy, że w rozliczeniu podatkowym wpiszesz numer KRS 0000069730.
Na stronie Animalsów czeka też na Ciebie bezpłatna, najnowsza wersja programu do rozliczeń podatkowych za rok 2022 (darmowy program do rozliczeń, kliknij tu). Nie bądź obojętny, uratuj zwięrzęta, które czekają na Twoją pomoc.
Surykatka to zwierzątko żyjące na terenach pustynnych. Daje się łatwo oswoić, co wykorzystują zarówno tubylcy, jak i turyści. Mało kto jednak wie, że surykatki są doskonale zorganizowaną grupą drapieżników. Trzymanie ich w domu nie jest niemożliwe, ale najpierw trzeba się do tego dobrze przygotować. Sprawdź szczegółowe informacje o tym uroczym zwierzątku!
Podstawowe informacje
? Masa ciała
samce od 626 do 797 g, samice od 620 do 969 g
? Długość z ogonem
samce od 45 do 54 cm, samice od 45 do 51,5 cm
❤️Długość życia
do 12 lat (średnio 7 lat)
⭐️ Tryb życia
dzienny, żyją w grupach
? Pożywienie
owady, termity, węże, skorpiony, małe ssaki, korzonki, bulwy
Systematyka gatunku
Te małe ssaki są drapieżnikami z rodziny mangustowatych. Rodzaj surykatka obejmuje jeden żyjący gatunek – surykatkę szarą.
W jego obrębie wyróżnia się trzy podgatunki:
Suricatta suricatta;
Suricatta iona;
Suricatta marjoriae.
Jak wygląda surykatka?
Dorosła surykatka to niewielkie zwierzę. Dorasta do 29 cm długości bez ogona. Masa ciała nie przekracza jednego kilograma. Smukłe ciało pokryte jest miękkim futerkiem. Na wierzchu jest obfite, jasnopopielate w czarne pręgi. Od spodu ciemniejsze, a sierść jest skąpa. Ogon jest ciemnożółty, długi z czarną końcówką.
Wydłużony pysk, jasne policzki i niewielkie czarne zaokrąglone uszy dodają jej uroczego wyglądu. Surykatka ma palce zakończone długimi i ostrymi pazurami. Wokół oczu ma ciemne obwódki. Chronią jej wzrok przed słońcem, co przydaje się w pustynnym klimacie.
Tryb życia i występowanie surykatki
Surykatki prowadzą dzienny tryb życia. Mieszkają w norach lub skalnych szczelinach. Podziemne korytarze mogą kopać nawet 2 metry pod ziemią!
Życie surykatek toczy się w bliskich okolicach ich bezpiecznych kryjówek. Nigdy się od nich za bardzo nie oddalają. To płochliwe zwierzątka. Nastawione są raczej na ucieczkę. Gdy jednak surykatki muszą, to potrafią skutecznie atakować dużo większe zwierzę. Doskonale ze sobą współpracują. W tym jest ich siła.
Obszar występowania
Te niewielkie zwierzaki są bardzo popularnymi mieszkańcami zoo. W warunkach naturalnych surykatki występują tylko w Afryce Południowej.
Podgatunek suricatta spotkać można w Namibii, Botswanie i Lesotho. Surykatki iona żyją w Angoli, a marjoriae na pustyni Namib. Stado surykatek potrafi zajmować to samo terytorium przez wiele pokoleń. Przenoszą się tylko z powodu braku pokarmu.
Niewiele osób wie, że w rodzimych krajach trzymane są do zwalczania gryzoni, podobnie jak koty w Europie do łapania myszy i szczurów.
Grupa osobnicza i rozmnażanie surykatki
Wyglądają niepozornie, ale tak naprawdę surykatki są świetnie zorganizowane. Żyją w grupach do 30 osobników. Mają bardzo dobrze rozwinięte zachowania socjalne. Wspólnie polują, bronią się przed drapieżnikami i opiekują się potomstwem. Średnia długość życia wynosi 7 lat. Zdarza się, że surykatka osiąga nawet 12 lat.
Dzieci surykatki
Surykatki w naturze mogą rodzić o każdej porze roku. Zwykle jednak młode surykatki przychodzą na świat od sierpnia do marca. Ciąża trwa 11 tygodni. Mioty nie są zbyt liczne. Surykatki rodzą od 2 do 4 młodych. Karmienie mlekiem trwa 10 tygodni.
Co istotne, tylko samice dominujące się rozmnażają. Reszta pomaga w opiece i wychowywaniu, a nawet karmieniu. Samice pomagające potrafią bowiem mieć laktację!
System alarmowy
Niezależnie od tego, co robią surykatki, zawsze przynajmniej jeden samiec pełni rolę strażnika. Obserwuje wtedy otoczenie, nieustannie wydając ciche piski. Oznaczają one, że jest na posterunku. W razie niebezpieczeństwa podnosi głośny alarm. Co ciekawe, inaczej ostrzega przed wrogiem z powietrza, a inaczej przed zagrożeniem z lądu. Członkowie stada mogą w ten sposób odpowiednio wcześnie zareagować.
Surykatka szara – pożywienie
Surykatki są wszystkożerne. Podstawą ich żywienia są bezkręgowce, takie jak chrząszcze, termity i poczwarki motyli. Chętnie urozmaicają sobie dietę na przykład jaszczurkami, wężami i pająkami. Nie pogardzą też jajami i drobnymi ssakami.
Żywią się również dzikimi melonami i innymi korzonkami i bulwami. Dzięki temu surykatki potrafią wiele miesięcy przeżyć bez wody!
Szkoła łowiecka
Surykatki mają podwyższoną odporność na jad niektórych węży i skorpionów. Mimo tego dorosłe surykatki uczą najmłodszych, jak obchodzić się z groźnym pożywieniem. Mówi się, że jest to zorganizowana szkoła łowiecka. Nauka ma przemyślane etapy, które pomagają maluchom zdobywać po kolei umiejętności.
Na początku dzieciaki dostają martwe zwierzę. Kolejnym krokiem jest podawanie im żywego, ale nieuzbrojonego zwierzęcia. Może to być na przykład skorpion pozbawiony kolca jadowego. Dopiero po takim przygotowaniu maluszki spotykają się z niebezpieczną ofiarą, taką jak żywy skorpion z kolcem jadowym.
Hodowla surykatki w domu
Surykatka nie jest gatunkiem zagrożonym. Zgodnie z prawem można ją hodować w domu. Trzeba jednak pamiętać o tym, jakie warunki należy zapewnić surykatce, aby cieszyła się zdrowiem i długim życiem.
Od Redakcji
Moda na trzymanie w domu zwierząt egzotycznych jest bardzo zmienna. Należy zawsze rozważyć, czy biorąc pod swój dach gatunek rzadko spotykany w roli typowego domowego pupila będziesz w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki do życia i rozwoju. Zwróć uwagę na długość jego życia, potrzeby żywieniowe oraz wielkość wybiegu.
Najważniejsza, o czym często zapominają opiekunowie, jest jej stadność. Surykatka potrzebuje innych członków grupy do szczęśliwego życia. W warunkach naturalnych jest to minimalnie 11 osobników! Potrzebny będzie też odpowiednio duży i ogrzewany wybieg. Najlepiej, gdyby miał różne poziomy i umożliwiał kopanie norek, jednak musi być zabezpieczony przed podkopami. Ważne są także drapaki do ścierania pazurków.
Surykatka – ciekawostki
Na Uniwersytecie w Cambridge dowiedziono, że surykatki tworzą tradycje. Przekazują sobie z pokolenia na pokolenie sposoby zdobywania pożywienia i budowania nor.
Czarne prążki na futerkach u każdej surykatki układają się nieco inaczej. Dzięki temu nie ma dwóch identycznych!
Surykatki nie magazynują tkanki tłuszczowej. Z tego powodu muszą codziennie żerować.
Ciemny brzuszek u surykatki działa jak kolektor. Zwierzątka wystawiają je na słońce, gromadząc ciepło. W ten sposób zbierają energię potrzebną do wybudzenia się po zimnej pustynnej nocy.
Surykatka to niezwykle ciekawy afrykański zwierzak. Żyjąc w grupach liczących co najmniej kilkanaście osobników nauczyła się fantastycznie współpracować. Żywi się głównie owadami. Znana jest z doskonałego radzenia sobie z jadowitymi ofiarami. Mimo płochliwości można ją stosunkowo prosto oswoić. Zanim postanowisz zająć się hodowlą surykatek, warto zastanowić się, czy jesteś w stanie zapewnić im warunki zbliżone do tych w naturze!
Fretki są bardzo sympatycznymi stworzonkami, coraz częściej wybieranymi na domowych pupili. Odpowiednio wychowane są spokojne, łagodne i towarzyskie. To też zwierzęta niesamowicie inteligentne, które z powodzeniem można nauczyć wielu komend i sztuczek. Ich opiekunowie, obrazowo i żartobliwie opisując charakter fretki, twierdzą, iż stworzonka te są swego rodzaju połączeniem psa i kota. Ile żyją fretki? Jak należy z nimi postępować? Poznaj najważniejsze informacje o tych ssakach!
Ile żyją fretki domowe?
Fretki to zwierzęta domowe, których udomowienie nastąpiło prawdopodobnie już w czasach starożytnych. Są one niedużych rozmiarów ssakami drapieżnymi, stanowiącymi udomowioną formę tchórza stepowego bądź zwyczajnego. Ile żyją fretki? Podobnie jak ich dzicy krewni, fretki domowe żyją przeciętnie od 5 do 10 lat, choć przypadki np. 15-letnich fretek wcale nie należą do rzadkości. Średnia długość życia fretki i to, w jakiej kondycji fizycznej i psychicznej zwierzę pozostaje, w dużej mierze zależy od opiekuna. Od tego, jakie warunki do życia stworzy swojemu podopiecznemu, jaką dietę i aktywności mu zapewni, czy zadba o opiekę medyczną etc.
Fretka – jak zająć się tym drapieżnikiem?
Fretka jest ssakiem drapieżnym, należącym do rodziny łasicowatych. Wiesz już, ile żyją fretki, ale niezmiernie ważne jest, jak to życie powinno wyglądać. Fretka to mięsożerca, który chętnie żywi się m.in. gryzoniami, płazami, owadami i małymi ptakami. Oczywiście istnieje również możliwość zakupu gotowej karmy mokrej bądź suchej i rozmaitych smakołyków dla fretek w sklepie zoologicznym. Dietę warto wzbogacać surowym mięsem.
Choć fretka jest zwierzątkiem bardzo towarzyskim, powinna mieć swoją klatkę, w której będzie mogła bezpiecznie przebywać w czasie nieobecności opiekuna. Warto to zrobić, by nie narazić jej na niebezpieczeństwo, gdyż jest ona niesamowicie ciekawa otoczenia i wszędobylska. W trakcie swoich „podróży” po domu mogłaby sobie zrobić krzywdę.
Od Redakcji
Nad każdym zwierzęciem należy sprawować nadzór, jednak w przypadku fretki mnogość pomysłów tego zwierzaka może przerosnąć niejednego opiekuna. Bardzo ważne jest dokładne przeanalizowanie potencjalnych zagrożeń w pomieszczeniach, do których zwierzę ma dostęp.
Czy trzeba mieć pozwolenie na zakup fretki?
Nie, w Polsce zezwolenie na posiadanie fretki nie jest konieczne. W wielu krajach na świecie jest ono jednak niezbędne, a w niektórych miejscach hodowla domowa jest zabroniona. Fretek nie można było trzymać w domu w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. Do teraz w niektórych stanach i miastach posiadanie fretki jest nielegalne. Fretek jako pupili domowych nie można trzymać także np. w Portugalii.
Ile kosztuje fretka?
Wiesz już, jak długo żyją fretki, a ile kosztuje to zwierzątko? Cena tego przyjaznego zwierzaka uzależniona jest od wielu czynników, m.in.:
wieku zwierzęcia;
miejsca zakupu (hodowla, sklep);
umaszczenia.
Cena fretki może się wahać od około 300 zł do nawet 1000 zł.
Jeśli podobają ci się te urocze zwinne ssaki, ale do tej pory nie było ci dane mieć z nimi do czynienia, zanim nabędziesz zwierzątko, dowiedz się nie tylko tego, ile kosztuje i ile żyje fretka, ale o wiele więcej. Szczególną uwagę zwróć na jej potrzeby żywieniowe, warunki życia, jakie musisz zapewnić, a także jak bawić się ze swoim zwierzakiem i spędzać z nim czas, aby był szczęśliwy!
Koty to bardzo intrygujące stworzenia. Repertuar ich zachowań jest niezwykle bogaty, choć nie zawsze zrozumiały dla ich opiekunów. Jednym z nich jest np. bicie łapą. Wielu właścicieli nie wie, co ono oznacza. Niektórzy zastanawiają się, czy przypadkiem ich pupil nie przejawia zachowań agresywnych i czy w związku z tym nie wymaga pomocy specjalisty. Dlaczego kot bije łapą? Jest to normalne, czy wskazuje na poważne problemy? Poznaj fakty i lepiej zrozum swojego kota!
Dlaczego kot bije łapą? Nieporozumienie międzygatunkowe
Wielu opiekunów kotów uważa, że takie zachowania zwierzęcia jak bicie łapą, syczenie, gryzienie czy drapanie od razu oznacza, że kot jest agresywny i niebezpieczny. Co za tym idzie, wymaga pomocy specjalisty takiego jak lekarz weterynarii, a może nawet behawiorysta zwierzęcy, bo w przeciwnym wypadku niepożądane zachowania pupila będą się pogłębiać. Nie zawsze i nie do końca jest to prawdą. Owszem, zachowania te mogą stanowić (bo nie zawsze stanowią!) część komunikacji agresywnej, ale nie zawsze świadczą o tym, że kotu coś dolega i wymaga terapii. Często tak naprawdę jedynym problemem kota jest… człowiek! A dokładniej rzecz ujmując – jego niezrozumienie kociej mowy ciała. Dlaczego kot bije łapą, jeśli nie jest agresywny?
Dlaczego kot bije łapą? Próba zwrócenia na siebie uwagi
Każdy opiekun kota na pewno wielokrotnie doświadczył sytuacji, gdy mruczek, znudzony i stęskniony po wielu godzinach nieobecności człowieka, próbował zwracać na siebie uwagę na różne sposoby, zachęcając do interakcji, pieszczot i zabawy. Jednym ze sposobów jest właśnie bicie łapą, często po rękach lub po twarzy. Zazwyczaj jest to uderzanie „miękką” łapą, czyli bez pazurów, które ma na celu zwrócenie na siebie uwagi, a nie zrobienie krzywdy. Wiesz już, dlaczego kot bije łapą, gdy długo cię nie ma. Jakie są inne powody? Czytaj dalej!
Dlaczego kot bije łapą? Dyskomfort
Właściciele mruczków dobrze znają również takie sytuacje, gdy kot wskakuje na kolana, miauczy, wręcz natarczywie domaga się dotyku opiekuna, głaskania, a po chwili uderza łapą rękę (często z wysuniętymi pazurkami), niejednokrotnie próbując też przy tym ugryźć. Czy to oznacza agresję ze strony kotka? Niekoniecznie. Dlaczego kot bije łapą? Kociak może w ten sposób próbować zakomunikować, że to, jak go głaszczesz, nie jest dla niego komfortowe. Co więcej, zapewne wcześniej już wysyłał pewne sygnały świadczące o dyskomforcie (jak np. machanie ogonem, kładzenie uszu, stroszenie futra), ale być może były one na tyle subtelne, że zostały przez ciebie zignorowane.
Dlaczego kot bije łapą? Obrona
Jeśli twój pupil poczuje się zagrożony, może zarówno syczeć, parskać, próbować gryźć, drapać i właśnie bić łapą „intruza”, którego się obawia, aby go odstraszyć i tym samym zażegnać niebezpieczeństwo. Niezależnie od tego, czy będzie to człowiek, pies, inny kot czy np. jakieś urządzenie wydające głośne, niepokojące dźwięki. Błędem jest stwierdzenie, że kot, który to robi, to agresywny kot. Nie, to kot, który się boi i ma prawo się bronić! Problem pojawia się wówczas, gdy kot próbuje od siebie odsunąć osoby z najbliższego otoczenia. Dlaczego kot bije łapą? Może to oznaczać, że relacje z domownikami nie są oparte na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa. To sytuacja, która wymaga podjęcia działań w celu naprawy owych relacji!
Od Redakcji
Jeśli nie radzisz sobie z pupilem, najlepszym rozwiązaniem będzie zwrócenie się o pomoc do doświadczonego behawiorysty. Wcześniej jednak warto wykonać zwierzakowi podstawowe badania, by wykluczyć podłoże bólowe.
Dlaczego kot bije łapą? Ciekawość i ostrożność
Koty to bardzo ciekawe otaczającego je świata stworzenia. Uwielbiają eksplorować teren, ale są przy tym niezwykle czujne i ostrożne. Chcąc sprawdzić napotkany na swojej drodze przedmiot, koty zazwyczaj ostrożnie trącają go łapą. Wówczas wcale nie jest to atak. To zachowanie zupełnie naturalne.
Co zrobić, gdy kot bije łapą?
Wiesz już, dlaczego kot bije łapą, ale co z tym zrobić? Wszystko zależy tak naprawdę od kontekstu. Obserwuj zatem pupila, by ustalić, jaka jest przyczyna takiego zachowania. Kiedy to robi, kogo lub co bije, jakie inne zachowania temu towarzyszą, czy jest przy tym np. wystraszony, zestresowany czy zdenerwowany. Jeśli sytuacja powtarza się często, kot jest niespokojny, atakuje cię notorycznie, robiąc przy tym krzywdę, skontaktuj się ze specjalistą, który pomoże ustalić przyczynę i wyeliminować ją.
Częstym powodem omawianego zachowania są m.in. brak prawidłowej socjalizacji, niewłaściwe wychowywanie kociaka, niezaspokojenie podstawowych potrzeb (np. zła dieta, brak drapaka czy wygodnego miejsca do odpoczynku). Przyjrzyj się swojemu kotu, spróbuj naprawić błędy, aby zapewnić mu spokój i komfort.
Istnieje wiele teorii na temat tego, kogo pies uważa za pana. Niektórzy twierdzą, że piesek sam wybiera sobie „przywódcę stada”. Inni sądzą, że panem staje się ten, kto rządzi psem twardą ręką lub/i spędza z nim najwięcej czasu. Ponadto istnieją głosy, że pies powinien na równi wykonywać polecenia wszystkich członków rodziny, w której żyje. Jaka jest prawda? Dowiedz się więcej, by nie wpaść w pułapkę przestarzałych poglądów i dawno obalonych mitów!
Kogo pies uważa za pana? Czy w ogóle to robi?
Wiele osób, nie mając wystarczającej wiedzy w tym zakresie, wciąż powiela nieprawdziwe, przestarzałe i obalone(!) teorie na temat wychowania psów i relacji, jakie powinny istnieć między psem i człowiekiem. W kwestii tego, kogo pies uważa za pana, prym wiedzie oczywiście słynna teoria dominacji, która – ujmując rzecz w dużym skrócie – wskazuje, że wszelkie niepożądane zachowania wynikają z tego, iż pies:
buntuje się przeciwko człowiekowi;
chce go złamać i zdominować;
chce przejąć władzę w psio-ludzkim stadzie i tym samym stać się tzw. „samcem alfa”.
Teoria dominacji jest błędna i zwyczajnie nie działa. Co więcej, wycofał się z niej sam jej twórca i wielu badaczy, którzy przez lata ją popierali. Jej podstawowe słabe strony to m.in. fakt, że:
psy są zwierzętami społecznymi, a nie stadnymi;
psy nie tworzą z człowiekiem stada, ale grupę społeczną, nie obowiązuje tu hierarchia taka, jak większość ludzi przypuszcza;
choć psy pochodzą od wilków, nie są wilkami, poza tym struktura społeczna wilczego stada również nie jest taka, jak powszechnie się uważa (twórca pojęcia „para alfa” wycofał się z niego i zaproponował, aby zastąpić je pojęciem „para rodzicielska”);
psy nie próbują przejąć kontroli nad człowiekiem (zdominować go) i stać się „osobnikami alfa”, bo wówczas stałyby się odpowiedzialne za swoje „psio-ludzkie stado”;
zwierzęta w naturze walczą o dominację (zupełnie inaczej pojmowaną niż dominacja w świecie ludzkim!) po to, aby się rozmnażać, dbają w ten sposób o przetrwanie gatunku i przekazanie genów.
Szczególnie jaskrawym argumentem przemawiającym za tym, że pies wcale nie dąży do dominacji człowieka i zostania przywódcą stada jest ostatni z wymienionych punktów. Pies wie, że człowiek nie jest psem i w żadnym wypadku nie planuje się z nim rozmnażać! Ale co dalej? Już nie musisz zastanawiać się nad tym, kogo pies uważa za pana. Skoro teoria dominacji jest obalona i człowiek nie jest dla psa „panem” i „przywódcą stada”, to kim jest? Jak zatem powinny wyglądać relacje na linii pies-człowiek?
Jeśli nie pan i przywódca to kto?
Nie jest ci po drodze z tak chętnie powielaną teorią dominacji? Kochasz swojego psiaka, traktujesz go jak członka rodziny, najlepszego przyjaciela i wcale nie chcesz go dominować? Nie interesuje cię, kogo pies uważa za pana? Mamy doskonałą wiadomość – to świetnie, bo wcale nie musisz tego robić i nad niczym się zastanawiać! Zarówno tobie, jak i twojemu czworonogowi będzie żyło się znacznie lepiej, w zgodzie i harmonii, gdy nie będziecie toczyć nieustannej „walki o dominację w stadzie”. Zamiast być panem i przywódcą, stań się dobrym, świadomym i odpowiedzialnym liderem. Z powodzeniem możesz też nazywać się autorytetem i przewodnikiem.
Od Redakcji
Opiekun świadomy poprawnej relacji ze swoim psem poradzi sobie z jego wychowaniem lub na czas zasięgnie pomocy specjalisty. Wątpliwości są naturalne! Przekonanie, że przeczytanie jednej książki, przejście jednego kursu lub posiadanie jednego psa sprawia, że wie się wszystko na temat czworonogów, jest błędne i krótkowzroczne.
Pies, który będzie ci ufał, będzie czuł się przy tobie bezpiecznie, zechce za tobą podążać. Nie potrzebujesz do tego żadnej dominacji, siły i przemocy! Wychowuj swojego pupila, prowadź szkolenie, bądź liderem konsekwentnym i wymagającym, ale jednocześnie sprawiedliwym i rozsądnym. Zaspokajaj potrzeby (nie zachcianki!) swojego podopiecznego, zwracaj uwagę na jego wymagania, możliwości i ograniczenia.
Kogo powinien słuchać pies?
To, że pies powinien być posłuszny i przestrzegać określonych zasad, nie ulega wątpliwości. Dlatego, zamiast zastanawiać się, kogo pies uważa za pana, postaw na naukę podstaw posłuszeństwa i zaangażuj w nią wszystkich członków rodziny. Co istotne, każdy domownik powinien być konsekwentny i przestrzegać ustalonych zasad, aby nie mieszać psu w głowie. Twój psi przyjaciel musi znać podstawowe komendy, jak np. siad, waruj, zostaw, do mnie itp. Polecenia te są bardzo przydatne w codziennym życiu i pozwalają uniknąć wielu przykrych sytuacji.
Wiesz już, że nie musisz zastanawiać się nad tym, kogo pies uważa za pana. Postaraj się stworzyć ze swoim pupilem szczęśliwą relację opartą na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa, a z pewnością nie pożałujesz tej decyzji!
W wyprawce dla psa powinno znaleźć się podstawowe wyposażenie na początek wspólnego życia razem. Kupno lub adopcja psa? Niezależnie od tego, jaką podjąłeś decyzję, zestaw startowy będzie dosyć podobny. Na co zwrócić uwagę, kompletując wyprawkę? Sprawdź!
Czy wyprawka dla psa jest obowiązkowa?
Bez wyprawki teoretycznie można sobie poradzić. Zdecydowanie lepiej kupić najpotrzebniejsze rzeczy. Z pewnością nie chcesz zniszczonych kapci lub poduszek, bo czworonóg nie miał odpowiedniego gryzaka, prawda? Wyprawka dla psa zawiera niezbędne akcesoria, choćby takie, jak miski czy smycz. Jeśli kupujesz szczenię z hodowli, dobrym wyborem będzie rozmowa z hodowcą. Z pewnością doradzi ci, co warto kupić. W końcu jemu też zależy na szczęśliwym starcie pieska. Wielu hodowców samodzielnie kompletuje wyprawki dla szczeniaków. Wydaje je nowemu opiekunowi w momencie przekazania pieska.
Czego potrzebuje pies?
Konieczność skompletowania psiej wyprawki wynika z potrzeb psów. Wszystkie te zwierzaki potrzebują:
zbilansowanej karmy;
stałego dostępu do wody;
spacerów;
miejsca do odpoczynku – wygodnego legowiska;
rozrywki – zabawki i gryzaki;
wychowania i odpowiedniego zajęcia;
niezbędnych zabiegów pielęgnacyjnych;
opieki weterynaryjnej.
Opiekę weterynaryjną należy pozostawić specjalistom. Całą resztę powinniśmy zapewnić psu we własnym zakresie.
Wyprawka dla szczeniaka – zestaw startowy
O czym nie można zapomnieć, kompletując wyprawkę dla szczeniaka lub dorosłego psiaka ze schroniska? Oto lista prawdziwych must have:
dobrej jakości karma (w przypadku szczeniaka karma dla szczeniąt);
miski na jedzenie i wodę;
obroża lub szelki oraz smycz;
adresówka;
woreczki na odchody;
posłanie;
gryzaki i zabawki dla psa;
zdrowe przysmaki;
dopasowane do sierści szczotka i grzebień;
cążki do pazurów;
pas samochodowy lub transporter do bezpiecznego przewożenia psa autem.
Wybór karmy – jak zadbać o rosnące szczenię?
Przy wyborze karmy kieruj się jej dobrym składem. Nieoceniona jest często wiedza hodowcy. W wyprawce dla psa z hodowli często można znaleźć opakowanie karmy, którą był dotąd żywiony. Jeśli zmieniasz psu karmę, pamiętaj, by nową wprowadzać stopniowo. Mieszaj niewielkie porcje z tą, którą jadł dotychczas i z czasem zwiększaj jej ilość kosztem poprzedniej. Karma dla rosnącego psa ma ogromny wpływ na jego rozwój. Postaw na produkt wysokiej jakości, bez zbóż i wypełniaczy. Dobrym wyborem może być np. Carnilove Puppy Salmon & Turkey.
Szczenięta, szczególnie ras dużych, ale nie tylko, wymagają wyjątkowej troski. Z powodu szybkiego wzrostu i rozmiaru, jaki osiągają, są narażone na kłopoty ze stawami. Warto zadbać o ich odpowiednią suplementację. Produkty zawierające chondroitynę i glukozaminę, jak choćby Canvit Chondro, sprawdzą się tu idealnie.
W nowym domu pies poznaje nowe zasady. Wychowanie szczeniaka jest największym wyzwaniem dla właściciela, a jednocześnie najważniejszym zadaniem. Chodzi nie tylko o naukę komend, ale także budowanie pozytywnej relacji. Pomocne są tu nie tylko zabawki czy głaskanie. Doskonale sprawdzą się smakołyki, np. Brit Care Dog Crunchy Cracker Insect & Whey Puppy. Nagradzaj nimi twojego pupila za pożądane przez niego zachowania, np. reagowanie na imię.
Rozważ wybranie się do psiego przedszkola, a ze starszym psem na kurs psa towarzyszącego. Doświadczony trener pomoże ci lepiej zrozumieć psa i uniknąć wielu problemów.
Miski na wodę i jedzenie
Do karmienia psa potrzebujesz oczywiście miski! Plastikowe są lekkie i niedrogie, ale niektóre psy, zwłaszcza młode, mogą je podnosić i gryźć w zabawie. W powstałych w plastiku rysach będą zbierać się bakterie. Lepiej postaw na cięższe miski ceramiczne lub metalowe. Wyglądają bardzo elegancko i są łatwe w umyciu.
Co na spacer?
Nawet najmniejszy piesek potrzebuje spacerów, by zaspokoić potrzeby fizjologiczne, ruchu i społeczne. Smycz to obowiązkowe akcesorium! Modne, przepinane smycze z regulowaną długością sprawdzają się bardzo dobrze. Niezbędna będzie również dobrze dopasowana obroża lub szelki.
Nie zapominaj o identyfikacji! Oprócz chipa pomyśl o niedużej, ładnej adresówce z imieniem psa i twoim numerem telefonu. Skróci ona poszukiwanie ciebie, gdy zaginiony piesek zostanie przez kogoś znaleziony. Wyprawka dla psa powinna zawierać też woreczki na kupy. Bądź psiarzem kulturalnym – sprzątaj po swoim pupilu.
Wyprawka dla psa – legowisko
Czasem wyprawki dla szczeniąt od hodowców zawierają legowiska. Zwykle jednak trzeba je kupić samemu. Nie ma w tym nic złego. Możesz postawić na swoje preferencje kolorystyczne, ale nie zapominaj o potrzebach psa.
W sklepach zoologicznych kupisz klatki kennelowe, materace, miękkie posłanka przypominające sofy… Wybierz legowisko adekwatne do wielkości psa. To absolutna podstawa. Nie musisz kupować najdroższego, gdy piesek jest młody. Istnieje ryzyko, że szczeniak będzie je gryzł. Postaw jednak na wytrzymały materiał. Klatka kennelowa? Czemu nie! Odpowiednio urządzoną i wprowadzoną psiak z pewnością pokocha.
Gryzaki i zabawki
Zabawki są niezbędne podczas spacerów. Pomagają budować więź opiekuna z psem. Wybieraj dobrej jakości produkty przeznaczone dla psów. Psie zęby zdolne są do zniszczenia dziecięcej zabawki w kilka chwil. Polarowe, miękkie szarpaki są idealne dla szczeniąt. Dobrym wyborem jest też piłeczka, ale baw się w aport rozważnie. Nie forsuj szczeniaczka przesadną aktywnością. To ważne dla jego stawów. Możesz także przebodźcować psa. W domu powinien być czas na relaks. W tym celu wyprawka dla szczeniaka powinna zawierać pyszne gryzaki. Pomogą one maluchowi wyciszyć się i odpocząć.
Wyprawka dla psa – akcesoria do pielęgnacji
Różne psy mają inne potrzeby w zakresie pielęgnacji. Krótkowłose, bez podszerstka, w zasadzie nie wymagają czesania i zawsze wyglądają dobrze. Te o podwójnej sierści, długim lub szorstkim włosie potrzebują poświęcenia im czasu.
W zależności od tego, jakie futro ma twój piesek, w wyprawce dla psa powinny się znaleźć różne akcesoria. Szczotka, grzebień, odżywka… Może twojemu psiakowi wystarczy gumowa rękawica do czesania? Jeśli masz wątpliwości, poradź się hodowcy swojego psa lub groomera. Warto kupić cążki do pazurów. Pamiętaj, by do zabiegów pielęgnacyjnych przyzwyczajać psiaka od początku.
Bezpieczna podróż
Musisz też zaplanować, jak bezpiecznie wozić psa już od waszej pierwszej podróży. Zdecydowanie nie powinien on biegać po całym aucie! Małe pieski i szczenięta często podróżują w transporterach. Czują się w nich bezpiecznie. W przypadku większego psa lepiej zainwestować w pas podróżny, który przypina się do jego szelek – nigdy do obroży. Innym rozwiązaniem jest kennel wbudowany w bagażnik.
Lada dzień w twoim domu pojawi się nowy domownik? Dobrze się do tego przygotuj! Na szczęście kupowanie wyprawki dla psa jest przyjemne, choć wiąże się z niemałymi wydatkami. Warto jednak je ponieść, by zapewnić psiakowi komfort w nowym miejscu.
Jak informuje Azan, który jest głównym dystrybutorem marki Brit, firma właśnie nawiązała współpracę z Krystyną Czubówną. Ciepły głos lektorki będzie można usłyszeć w spotach emitowanych w radiu oraz telewizji.
Karmy Brit – czytała Krystyna Czubówna
Krystyna Czubówna użyczy nie tylko swojego głosu, ale również wizerunku. Pojawi się on w kanałach społecznościowych marki Brit. Jak zaznacza sama lektorka, z przyjemnością zgodziła się na tę współpracę, ponieważ jest wielką miłośniczką zwierząt:
– Czworonogi były zawsze częścią naszej rodziny, w tej chwili moja córka opiekuje się dwoma psami – chińskim grzywaczem powder puff oraz owczarkiem australijskim. To właśnie ona utwierdziła mnie w przekonaniu, że produkty marki Brit są godne polecenia oraz odznaczają się znakomitą jakością. Jestem niezwykle ciekawa naszej dalszej współpracy, która zapowiada się interesująco! – mówiła Czubówna.
Premiera materiałów przygotowanych wspólnie z Krystyną Czubówną będzie miała miejsce w najbliższym czasie.
Kim jest Krystyna Czubówna?
Głos Krystyny Czubówny powinien być kojarzony przez wiele osób. Rozpoczęła ona swoją karierę jeszcze w latach 70. Związała się wtedy z redakcjami radiowymi, gdzie pracowała jako spikerka. Tworzyła też słuchowiska oraz programy muzyczne i publicystyczne. Później trafiła do telewizji – przez wiele lat była prezenterką Panoramy.
Jednocześnie Czubówna rozwijała swoją karierę lektorki. Kojarzona była głównie jako narratorka filmów przyrodniczych. Obecnie skupia się na zawodowym czytaniu – nagrywa audiobooki, jest narratorką i lektorką filmów, zdarza się jej również użyczać swojego głosu do dubbingu.
Głos Krystyny Czubówny często można usłyszeć także w reklamach. Najnowszą jej współpracą jest ta, którą nawiązała z marką Brit.
Orangutan jest charakterystyczną małpą głównie z uwagi na rozmiar oraz pomarańczowe futro. Należy do nadrodziny małp człekokształtnych, rodziny człowiekowatych (Hominidae). Obecnie na całym świecie trwają programy, które mają uchronić orangutany przed całkowitym wyginięciem. Poznaj bliżej te zwierzęta i sprawdź, dlaczego są uznawane za tak wyjątkowe.
Podstawowe informacje
? Masa ciała
samice od 30 do 45 kg, samce od 30 do 85 kg
? Długość z ogonem
samice od 68 do 85 cm, samce od 94 do 99 cm
? Wysokość
od 1,2 do 1,8 m
❤️Długość życia
do 40 lat na wolności, do ponad 60 lat w niewoli
⭐️ Tryb życia
dzienny, częściowo samotniczy (samce), częściowo rodzinny (samice)
? Pożywienie
owady, termity, liście drzew, owoce, jaja ptaków
? Szybkość
do 6,8 km/h
Systematyka gatunku
Mianem orangutana określa się rodzaj ssaka z rodziny orangowatych (Ponginae). Do niego zalicza się obecnie trzy gatunki:
orangutan borneański (Pongo pygmaeus);
orangutan sumatrzański (Pongo abelii);
orangutan tapanulijski (Pongo tapanuliensis).
Pierwszy z nich dzieli się dodatkowo na trzy podgatunki, zależnie od obszaru występowania:
orangutan borneański – Zachodnie Borneo;
orangutan rudy – Sarawak i północno-wschodnie Borneo;
orangutan jednobarwny – Borneo Środkowe i indonezyjska, południowa część Borneo Zachodniego.
Opis wyglądu orangutana
Orangutan jest dużą małpą człekokształtną o znacznym dymorfizmie płciowym, co oznacza, że dojrzałe samce są znacznie większe od samic. Wyróżnia się długimi rękami i nieproporcjonalnie krótkim nogami. Jego ciało porastają długie włosy, zazwyczaj w odcieniach czerwieni. Twarze orangutanów są nagie, z wyjątkiem orangutanów sumatrzańskich, które mają długie włosy.
U samców występuje podział zwany bimorfizmem. Obejmuje on:
samce dominujące – z talerzami policzkowymi, pierwsze w kolejce do rozmnażania i mające duże rewiry;
samce podporządkowane – bez talerzy policzkowych.
Tryb życia i zasięg występowania orangutana
Orangutany z zasady większość czasu spędzają na drzewach, przebywając w ich koronach. Samce wiodą samotniczy tryb życia i mają duże rewiry. Samice mogą żyć samotnie lub w grupach rodzinnych. Prowadzą dzienny tryb życia.
Obszar występowania
Wszystkie populacje orangutanów żyją na obszarze Borneo i Sumatry. Przebywają przede wszystkim w lasach deszczowych, których ekosystem odpowiada ich potrzebom. Na innych terenach spotykane są głównie w ZOO.
Grupa osobnicza i rozmnażanie orangutana
Dzikie orangutany nie łączą się na stałe w pary. Każdy samiec na odrębny rewir i pierwszeństwo w dostępie do samic, które żyją w nim na mniejszych terytoriach. Po około 10. roku życia zwierzęta przystępują do rozmnażania. Po zapłodnieniu ciąża rozwija się nawet do 270 dni i kończy się narodzinami zazwyczaj pojedynczego młodego. Dziko żyjące orangutany, wyłącznie samice, opiekują się potomstwem nawet przez 8 lat. W takiej sytuacji żyją zwykle w grupach rodzinnych.
Orangutan – pożywienie
Orangutany są małpami, które opanowały posługiwanie się narzędziami w celu zdobywaniapożywienia. Z tego powodu jedzą nie tylko liście czy owoce, ale również m.in. owady i termity. Często podjadają jaja ptaków wprost z gniazd.
Status ochrony orangutana
Według IUCN każdy gatunek orangutana jest krytycznie zagrożony wyginięciem. Zagrożenie dla tych zwierząt stanowią:
deforestacja, w tym wypalanie i wyrąb lasów;
kradzieże młodych na handel, przy zabijaniu ich matek;
działania górnicze prowadzone na obszarze siedlisk;
usuwanie siedlisk na rzecz plantacji olejowca gwinejskiego do uzyskiwania oleju palmowego;
polowania na zwierzęta dla uzyskania mięsa;
usuwanie osobników z obszarów zaludnionych – orangutany są zabijane m.in. na obszarach upraw;
budowa dróg i nowych osad, często nielegalna.
Obecnie tak określa się kolejne populacje orangutanów dzikich i żyjących w niewoli w ramach programów ochrony przyrody:
orangutan sumatrzański – ok. 7000 osobników;
orangutan borneański – do 104 000 osobników;
orangutan tapanuli – ok. 800 osobników.
Wiele organizacji zaangażowanych jest w programy ochrony orangutanów. Mowa m.in. o centrum rehabilitacji Sabah, Orangutan Survival Foundation czy działaniach prowadzonych w obszarze Batang Toru, gdzie projekt elektrowni wodnej zagraża siedlisku tych zwierząt.
Orangutan – ciekawostki
Naukowcy zauważyli, że dziko żyjące orangutany świadomie pojawiają się w ośrodkach dla osieroconych młodych i wchodzą z nimi w interakcje. To może zwiększać szanse sierot na powrót do natury.
Orangutany należą do najprzyjaźniejszych i najmniej agresywnych małp, zarówno w obrębie gatunku, jak i w stosunku do innych zwierząt oraz człowieka.
Duże rewiry mają wyłącznie dominujące samce. Na posiadanym terenie przyzywają samice charakterystycznym głosem, gdy przychodzi pora godów.
Orangutany należą do największych małp prowadzących nadrzewny tryb życia. W koronach drzew poruszają się dzięki brachiacji.
Orangutan zamieszkuje przede wszystkim lasy tropikalne. Każdy jest zagrożonym gatunkiem, a według specjalistów w przyszłości populacja tych zwierząt będzie stale spadać. Z tego powodu ważne jest, aby podejmować działania mające na celu ocalenie ich w naturalnych siedliskach. Bardzo często jest to utrudniane przez lokalną ludność i władze, które prowadzą nielegalne działania również na obszarach parków narodowych.
Zastanawiasz się, ile śpi 8-tygodniowy szczeniak, bo obawiasz się, że twój podopieczny spędza za mało lub za dużo czasu na drzemkach? Nie jest zaskakujące, że szczenięta śpią zdecydowanie dłużej niż dorosłe psy. Bez względu na to, czy jesteś opiekunem owczarka niemieckiego, bernardyna, yorka czy maltańczyka, maluch potrzebuje regularnego i zdrowego snu do tego, aby mógł się prawidłowo rozwijać. Ile ten sen powinien trwać? Jak zapewnić pupilowi możliwość spokojnego odpoczynku? Dowiedz się!
Ile śpi 8-tygodniowe szczenię?
Szczenię trafia do nowego domu najczęściej pomiędzy 8. a 12. tygodniem życia. Pierwsze tygodnie życia to niezmiernie ważny i intensywny czas tzw. socjalizacji pierwotnej, w trakcie której pies nabywa wiele cennych, potrzebnych do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania umiejętności. Ile śpi 8-tygodniowy szczeniak? Jak się okazuje, pomimo bardzo napiętego „grafiku”, naprawdę sporo. Niezależnie od tego, czy jesteś opiekunem doga niemieckiego, pekińczyka czy wilczarza irlandzkiego, twój pupil może poświęcać na sen nawet 20 godzin dziennie!
Ile śpi 8-tygodniowy szczeniak? Czy odstępstwa powinny niepokoić?
To, ile śpi 8-tygodniowy szczeniak, a ile powinien, to dwie różne kwestie. Każdy pies jest inny, dlatego jeden szczeniak może przesypiać np. 18 godzin na dobę, a inny 21. Drobne odstępstwa nie powinny martwić, jeśli nie występują przy tym inne niepokojące zmiany w zachowaniu lub/i wyglądzie czworonoga. Jeżeli natomiast pies nie śpi w nocy, nie przesypia większej części doby, a do tego zauważysz ewidentne problemy ze snem w ciągu dnia, możesz mieć powody do obaw. W przypadku, gdy nie wiesz, co zrobić, najlepiej skonsultuj się z lekarzem weterynarii.
Dlaczego pies śpi tak długo?
Wiesz już, ile śpi 8-tygodniowy szczeniak. Małe psiaki rozwijają się bardzo szybko, są niezmiernie ciekawe świata, mocno się ekscytują, a to wysiłek fizyczny i emocjonalny. Eksploracja to świetna zabawa, ale też stres, a to wszystko naprawdę męczy, dlatego sen jest niezbędny i nic dziwnego, że szczeniak powinien spać kilkanaście godzin w ciągu doby, by się zregenerować. Po aktywności fizycznej w ciągu kilku minut szczeniaczka może ogarnąć senność. Długość snu zależy od konkretnego psiaka, niekoniecznie od jego rasy czy wielkości.
Jak stworzyć psu warunki do snu?
Właściciele młodych psów wiedzą, że to, ile śpi 8-tygodniowy szczeniak, związane jest z jego potrzebami. Skoro zapotrzebowanie na sen jest tak wielkie, że zajmuje większość doby, musisz szczególnie zadbać o to, aby maluch miał miękkie, wygodne posłanie, w którym będzie czuł się bezpiecznie. Ciekawym pomysłem jest legowisko z pianką pamięciową, która dopasowuje się do kształtu ciała psa.
Od Redakcji
Pierwsze legowisko szczeniaka powinno być dobrze dopasowane do jego aktualnej wielkości. Są małe szanse, że przetrwa okres dorastania pieska i wymiany jego ząbków. Nad docelowym legowiskiem warto zastanowić się dopiero, gdy psiak podrośnie.
Musisz pamiętać, żeby ustawić legowisko w cichym, spokojnym miejscu. Powinno być na tyle duże, by pupil mógł się wygodnie rozciągnąć, ale jednocześnie przytulne. Kiedy pies podrośnie, prawdopodobnie potrzebne będzie nowe, ponieważ szczeniaki dużo śpią, ale też niszczą i gryzą.
Szczeniak może przespać niemal cały dzień. Młody pies potrzebuje dużej ilości snu do regeneracji organizmu. Biorąc pod uwagę to, ile godzin śpi szczeniak, zadbaj o wygodne legowisko i o to, aby nikt go nie niepokoił w czasie drzemki. Ważne jest to szczególnie podczas fazy snu głębokiego. Obserwuj, jak długo śpi szczeniak, by jak najszybciej i jak najlepiej go poznać. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skonsultuj się ze specjalistą!
Chrapanie jest zjawiskiem bardzo częstym u ludzi. Nierzadko o tym głośnym, nieco irytującym problemie donoszą również opiekunowie psów. Koty raczej nie chrapią i choć zdolne są do wydawania bardzo szerokiej gamy dźwięków, posługują się nimi skromniej niż inne zwierzęta. Jako że chrapanie u mruczka nie jest zjawiskiem naturalnym, powinno ono zwrócić uwagę opiekuna. Jeśli wraz z chrapaniem pojawiają się inne niepokojące objawy i zmiany w zachowaniu zwierzęcia, nie należy zwlekać z wizytą u weterynarza, by zbadać zwierzę. Dlaczego kot chrapie? Dowiedz się więcej na ten temat!
Kot chrapie – jakie są przyczyny?
Chrapanie jest dźwiękiem, który powstaje, gdy dochodzi do utrudnionego przepływu powietrza w drogach oddechowych. Dźwięk ten jest charakterystyczny, dlatego trudno pomylić go z jakimkolwiek innym. Czasem jednak chrapaniu kota mogą towarzyszyć również inne nietypowe odgłosy, jak np. świszczenie, sapanie, wzdychanie. Chory kot chrapie zazwyczaj nie tylko w czasie drzemki, choć odgłos ten kojarzy się właśnie ze snem. Chrapanie może być oznaką wielu chorób i zaburzeń, m.in.:
choroby w obrębie jamy nosowej – zwężenie jam nosowych należących do górnych dróg oddechowych i wynikające z niego chrapanie może być np. objawem znajdujących się w nich polipów, guzów czy zalegających skrzepów. Przyczyną chrapania może być też katar i towarzysząca mu wydzielina utrudniająca swobodne oddychanie, która nie zawsze daje się usunąć w wyniku kichania;
choroby gardła i krtani – zapalenie, polipy, ropnie, ale też np. ciało obce – to wszystko może powodować, że kot chrapie i wyraźnie męczy się w czasie oddychania;
choroby tchawicy i oskrzeli – problem może tkwić głębiej, czyli w odcinku dolnych dróg oddechowych. Schorzenia tchawicy i oskrzeli wymagają jak najszybszego podjęcia leczenia, bo szybko mogą doprowadzić do poważnego zapalenia płuc;
zespół oddechowy ras brachycefalicznych (krótkoczaszkowych) – zaburzenie to wynika z nieprawidłowości w budowie anatomicznej.
Inne przyczyny tego, że kot chrapie, to np. alergie różnego rodzaju, nadwaga i otyłość, zanieczyszczenie powietrza (np. dymem papierosowym), nieodpowiedni rodzaj żwirku (np. perfumowany, który podrażnia drogi oddechowe). Ponadto zwierzak może mieć chwilowe problemy z oddychaniem, objawiające się m.in. chrapaniem, np. w czasie upałów czy po dużym wysiłku fizycznym.
Od Redakcji
Każde niepokojące zachowanie warto skonsultować u lekarza weterynarii. Tylko on będzie w stanie ocenić stan zwierzęcia i zaproponować dodatkowe badania diagnostyczne lub dobrać odpowiednie leki.
Kot chrapie – postępowanie i rokowania
Znasz już potencjalne przyczyny chrapania u kotów i wiesz, że jest to powód do niepokoju. Jeśli więc zauważysz, że twój kot głośno chrapie lub wydaje inne nietypowe dźwięki, koniecznie zabierz go do gabinetu weterynaryjnego. W niektórych przypadkach tylko szybka reakcja może uratować pupilowi życie. Lekarz, po przeprowadzeniu dokładnego badania, postawi diagnozę i zaleci odpowiednie leczenie. Może ono sprowadzać się np. do podania leków na konkretne schorzenia, ale konieczny może okazać się również zabieg chirurgiczny, jeśli chrapanie wynika z tego, że w układzie oddechowym tkwi ciało obce lub stwierdzona zostanie jego nieprawidłowa budowa.
Kot chrapie – czy można temu zapobiec? Wszystko oczywiście zależy od tego, jaka jest przyczyna chrapania kota. Niestety nie zawsze da się uniknąć tego zjawiska. Niemniej możesz zrobić wiele, aby zapewnić podopiecznemu komfortowe, bezpieczne warunki życia, aby nie przeziębił się czy nie był narażony na zanieczyszczenia takie jak np. dym papierosowy.
Wypadanie sierści u psa, które nasila się zazwyczaj dwa razy do roku (przed zimą i po zimie), to zjawisko naturalne, fizjologiczne, dzięki któremu czworonóg może lepiej przystosować się do warunków panujących w jego otoczeniu. Nadmierne wypadanie sierści, zwłaszcza gdy towarzyszą mu inne niepokojące objawy, może jednak być związane np. z rozmaitymi schorzeniami, niedoborami, stresem czy nieprawidłową pielęgnacją. Jak poradzić sobie z linieniem? Czy można mu zapobiec? Jak rozpoznać, czy nie kryje się za nim jakiś problem? Dowiedz się więcej!
Wypadanie sierści u psa – proces fizjologiczny
Linienie psa jest zjawiskiem, które doskonale zna każdy opiekun czworonoga. Nie istnieją bowiem psy, które nie gubią sierści w ogóle. Chyba że… psy bezwłose! Istnieją natomiast rasy, których sierść wypada w niewielkim stopniu. To rasy psów bez podszerstka, jak np. popularny yorkshire terrier czy maltańczyk. Ich okrywa włosowa nie jest „nieśmiertelna”, gdyż tak samo podlega cyklowi rozwojowemu. Kiedy włos obumiera, wypada, ustępując miejsca nowemu.
Psy standardowo zrzucają sierść dwa razy w roku. Przed zimą, gdy wymieniają delikatną, letnią szatę na grubszą, która będzie je lepiej izolować od zimna, i po zimie, gdy pozbywają się ciepłego „kożuszka”. Czy istnieją domowe sposoby na wypadanie sierści u psa, które całkowicie je powstrzymają? Nie, ale stosując się do kilku prostych wskazówek, można przetrwać czas wymiany sierści, o czym szerzej poniżej.
Wypadanie sierści u psa – choroba
Wypadanie sierści u psa może być oznaką choroby, zwłaszcza gdy:
jest to nadmierne linienie;
występuje w innych niż typowe dla tego zjawiska okresach roku;
towarzyszą mu inne niepokojące objawy, jak np. miejscowe wyłysienie, świąd, niepokój, drapanie i wygryzanie sierści powodujące rany i strupy.
W tej sytuacji konieczna jest wizyta u lekarza weterynarii w celu przeprowadzenia badań. Czworonóg może bowiem zmagać się z rozmaitymi schorzeniami o podłożu alergicznym, grzybiczym etc. Powód oczywiście może być też bardziej prozaiczny, jak np. pchły lub inne pasożyty.
Wypadanie sierści u psa – niedobór składników odżywczych
Niedobory poszczególnych składników odżywczych mogą wynikać zarówno z choroby, jak i np. nieprawidłowej diety. Jeśli pies otrzymuje nieodpowiednią karmę, np. niskiej jakości lub/i źle dobraną do jego potrzeb i wymagań (tj. do wagi, wieku, stanu zdrowia itd.), jego dieta nie będzie zbilansowana. W praktyce oznacza to, że w którymś momencie może przełożyć się to na pogłębianie się niedoboru witamin, minerałów i innych cennych składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Stan ten może objawiać się m.in. wypadaniem sierści.
Od Redakcji
Zbilansowana dieta to podstawa prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jeśli nie ma takiej potrzeby, nie dodawaj do psiej miski zbyt dużo suplementów, które mogłyby obciążyć np. wątrobę. Najlepiej, jeśli ich rodzaje oraz dawki skonsultujesz z lekarzem weterynarii lub dietetykiem zwierzęcym.
Wypadanie sierści u psa – stres
Stres często nazywany jest „cichym zabójcą”. W stwierdzeniu tym nie ma przesady. Psy narażone są na negatywny wpływ silnego lub/i długotrwałego stresu tak samo jak ludzie. Może on skutkować nie tylko obniżeniem nastroju i innymi problemami psychicznymi, ale wywoływać m.in. problemy skórne, w tym wypadanie sierści u psa.
Wypadanie sierści u psa – błędy w pielęgnacji lub jej brak
Nawet jeśli pupil ma krótką sierść, wymaga ona starannej, regularnej pielęgnacji. Powinna być m.in. szczotkowana nie rzadziej niż 2–3 razy w tygodniu w celu pozbycia się martwych włosów, kurzu i innych zanieczyszczeń, które gromadzą się na niej każdego dnia. Jest to szczególnie ważne w przypadku psów ras długowłosych o bujnej szacie, w których sierść łatwo zaplątują się zanieczyszczenia różnego rodzaju (np. drobne patyczki, liście podczas spaceru etc.) i która ma tendencje do kołtunienia.
Od Redakcji
Regularna pielęgnacja sierści psa pozwoli też szybciej zaobserwować ewentualne pasożyty, takie jak pchły czy kleszcze, i podjąć działanie w celu ich wyeliminowania.
Zaniechanie regularnego czesania psa pociągnie za sobą nie tylko problemy estetyczne. Wypadanie sierści u psa może być ponadto spowodowane np. za rzadką lub za częstą kąpielą lub/i stosowaniem nieodpowiednich kosmetyków.
Wypadanie sierści u psa – czy można je zatrzymać?
Jak już zostało wyżej nadmienione, nie można powstrzymać wypadania sierści, jeśli jest ono związane z fizjologicznym procesem, który odbywa się zazwyczaj dwa razy do roku. Martwy włos musi wypaść, ustępując miejsca nowej, zdrowej sierści psa, która ma spełniać określone zadania (przede wszystkim funkcję termoizolacyjną). Jeżeli natomiast przyczynami wypadania sierści u psa są np. choroba, nieprawidłowa dieta, stres czy niewłaściwa pielęgnacja, koniecznie trzeba te czynniki wyeliminować, aby powstrzymać nienaturalny proces.
Wypadanie sierści u psa – co robić w czasie linienia fizjologicznego?
To zjawisko, które będzie się powtarzać przynajmniej dwa razy w roku przez całe życie psa. Jest ono szczególnie uciążliwe w przypadku ras dużych, które cechują się bardzo gęstą i długą szatą. Sierść rozrzucona po całym domu, nie tylko na podłogach, ale w pościeli, na sofie i w… porannej kawie irytuje i skutecznie potrafi zepsuć humor. Na szczęście, choć nie unikniesz linienia całkowicie, możesz znacząco ograniczyć bałagan z tym związany. Jak? Oto kilka prostych rad:
regularne szczotkowanie – to absolutna podstawa. Im więcej włosa wyczeszesz, tym mniej spadnie go na podłogę. Bez względu na rodzaj sierści szczotkuj swojego pupila codzienne przez cały okres wymiany szaty (a nawet kilka razy dziennie, jeśli znajdziesz chwilę);
suplementacja – choć istnieją rozmaite preparaty witaminowe, bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i inne dostępne w sklepach zoologicznych, tę kwestię skonsultuj z lekarzem weterynarii. Niech poleci ci dobry produkt na wzmocnienie sierści czworonoga;
kąpiel – podczas kąpieli (nie powinna być zbyt częsta!) stosuj dobrej jakości kosmetyki, jak szampony i odżywki, które wzmacniają włos i zapobiegają nadmiernemu wypadaniu;
akcesoria do czesania – postaw na odpowiednie szczotki i grzebienie – solidne, dobrze dobrane do wielkości psa, rodzaju i długości jego szaty. Jeśli masz wątpliwości, co wybrać, skonsultuj się z groomerem;
akcesoria do sprzątania – obecnie istnieje bardzo dużo ciekawych sprzętów do łatwego i szybkiego usuwania sierści. Warto się w nie zaopatrzyć, by pozbyć się niechcianych włosów zarówno z dywanu, łóżka, jak i ubrań w okresie linienia.
Okres naturalnej wymiany okrywy włosowej wcale nie musi być czasem stresującym, przebiegającym pod znakiem bałaganu w domu. Wystarczy, że odpowiednio się do niego przygotujesz! Jeśli natomiast wypadanie sierści u psa wynika z innych przyczyn niż naturalne linienie, udaj się po poradę do lekarza, który pomoże twojemu zwierzakowi.
Motyle, a w szczególności motyle dzienne, to przepiękne, niezwykle kolorowe i intrygujące stworzenia należące do owadów. Choć wydają się nieuchwytne, w rzeczywistości liczne gatunki wcale nie są płochliwe. Bez trudu można je spotkać i do woli obserwować ich zachowanie w naturalnym środowisku, ale nie tylko. Chcąc bliżej poznać te zwierzęta, możesz wybrać się do jednej z wielu motylarni w Polsce lub nawet… założyć własną farmę motyli! Ile żyje motyl? Jakie ma wymagania żywieniowe? Dowiedz się więcej na ten temat!
Ile żyje motyl? To zależy od gatunku
Wiele osób uważa, że motyle to stworzenia żyjące niezwykle krótko – zaledwie kilka godzin lub co najwyżej jeden dzień. Choć często można spotkać się właśnie z taką opinią, jest ona błędna. Owszem, istnieją motyle żyjące rzeczywiście bardzo krótko, jak np. pawica atlas (dużych rozmiarów motyl nocny) przeżywająca w dorosłej postaci zaledwie kilka dni. Niemniej istnieją także motyle „długowieczne”, jak chociażby powszechnie występujące w Polsce cytrynek czy rusałka pawik. Oto kilka przykładów cyklu życiowego popularnych gatunków motyli.
Ile żyje motyl niepylak apollo?
Niepylak apollo, o charakterystycznym białym ubarwieniu w plamki, jest jednym z największych motyli dziennych występujących w Polsce. Występuje przede wszystkim w Tatrach i Pieninach. Co jedzą motyle tego gatunku? Niepylak żeruje przede wszystkim na ostach. Ten motyl żyje w dorosłej postaci przeciętnie około 3 tygodnie.
Ile żyje motyl cytrynek?
Wspomniany już bardzo pospolity w Polsce cytrynek, a dokładniej – latolistek cytrynek, może przeżyć w dorosłej postaci średnio 9 miesięcy, choć znane są przypadki motyli tego gatunku, które żyły niemal rok. Lubi on miejsca dobrze nasłonecznione, często wybiera okolice lasów, ogrodów i pól.
Ile żyje motyl rusałka pawik?
Rusałka pawik to piękny motyl, który może przeżyć nawet 10 miesięcy. Powszechnie występuje on w całej Polsce. Nie należy mylić go z rusałką admirałem, żyjącym zazwyczaj około 6 tygodni, oraz z innymi rusałkowatymi.
Motyl domowym pupilem?
Jak się okazuje, jest to możliwe. Istnieją nawet profesjonalne sklepy zajmujące się sprzedażą poczwarek rozmaitych gatunków motyli i wyposażenia potrzebnego do ich hodowli! Bez trudu znajdziesz też mnóstwo informacji na temat wybranych gatunków, ich wymagań żywieniowych i środowiskowych.
Wiesz już, ile żyje motyl poszczególnych gatunków. Niektóre z nich żyją zaledwie kilka dni, inne kilka tygodni, a rekordziści mogą żyć nawet około roku. Koniecznie poznaj motyle bliżej, bo to wyjątkowo interesujące stworzenia!
Na pewno trudno na świecie o drugie takie stworzenie jak pancernik. Zwierzę to zaliczane jest do ssaków. Nie wszyscy przedstawiciele rodziny Dasypodidae mają jednak pancerz, bo niektórzy są… owłosieni. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć o tych niezwykłych istotach.
Najważniejsze kwestie
W naturze pancerniki występują w obu Amerykach ✔️
Niektóre pancerniki są owłosione ⚠️
Unikają obszarów pustynnych ze względu na problemy z utrzymaniem właściwej temperatury ciała ❌
Podstawowe informacje – pancernik dziewięciopaskowy
? Masa ciała
od 3 do 6 kg
? Długość z ogonem
od 62 do 102 cm
? Wysokość w kłębie
do 25 cm
❤️Długość życia
na wolności do 15 lat, w niewoli do 19 lat
⭐️ Tryb życia
nocny, samotniczy
? Pożywienie
owady, w tym mrówki i pędraki, jadowite węże, drobne kręgowce, grzyby, owoce, bulwy, pędy roślin
? Szybkość
do 48 km/h
Pancernik – zwierzę o skomplikowanej systematyce
Rodzina pancernikowatych (ang. armadillos) gromadzi ssaki łożyskowe z rzędu pancerników, czyli Cingulata. Dopiero do 2016 roku pancernikowce zostały przeniesione do rodziny Chlamyphoridae, a to wszystko na podstawie badań nad przodkami tych zwierząt. Obecnie zalicza się do tej rodziny rodzaj Dasypus, w którym znajduje się 7 gatunków:
pancernik dziewięciopaskowy;
pancernik reliktowy;
pancernik nizinny;
pancernik włochaty;
pancernik siedmiopaskowy;
pancernik większy;
pancernik pampasowy.
Jeśli chodzi o pancernika, zwierzę to może wyglądać inaczej, niż ci się wydaje. Wynika to z faktu, że część odmian ma włosy. Co więcej, za pancerniki uważane są niekiedy bolity, choć to zupełnie inne zwierzęta. Mowa np. o zwierzęciu zwanym pancernikiem olbrzymim.
Od Redakcji
Bolita także posiada pancerną okrywę. W odróżnieniu od pancernika potrafi zwinąć się w kulkę, a nawet przyciąć łapę napastnika szczeliną swojego pancerza. Pancernik przed zagrożeniem ratuje się zwykle ucieczką, czasem też wyskokiem w górę.
Opis wyglądu pancernika
Jak konkretnie wygląda pancernik? Zwierzę to ma podłużne ciało, którego długość w zależności od gatunku może sięgać nawet ponad 100 cm, a waga wynosić od 1 do 10 kg. Najlepiej zbadany jest pancernik dziewięciopaskowy, zwany również długoogonowym. Zwierzę to ma długi pysk, stożkowate uszy pokryte skórą przypominającą z wyglądu kamień. Warto zaznaczyć, że o ile wzrok nie jest mocną stroną pancernika, zwierzę to ma świetny słuch.
Nie da się ukryć, że w przypadku pancerników cechą charakterystyczną są oczywiście pancerze, od których pochodzi nazwa tych zwierząt. Dzielą się one na:
płytę przednią ramienną;
płytę tylną miedniczną;
pancerz z kilku warstw płytek kostnych, ułożony luźniej niż poprzednie części.
Pancerz ma zwykle szary kolor w różnych odcieniach i nie występuje np. u pancernika włochatego. U innych gatunków pojawiają się na ciele pojedyncze włosy. Brzuch jest zwykle nagi i gorzej chroniony niż reszta ciała. Zwierzę to, choć mieszka często w norach, ma słabsze niż inne pokrewne gatunki łapy przednie i mocne tylne kończyny.
Tryb życia i występowanie pancernika
Zwierzęta te wiodą głównie nocny tryb życia z wyjątkiem nizinnych i pampasowych pancerników. Zwierzę żyje głównie w norach, które wygrzebuje z pomocą głowy oraz przednich łap. Tylne nogi w tym czasie usuwają nadmiar ziemi z dołu. Bardzo często pancerniki wykorzystują już gotowe zagłębienia w ziemi.
Pancernik wychodzi ze schronienia zazwyczaj na czas nie dłuższy niż 6 godzin i pokonuje wówczas do ok. 200 metrów, zawsze w promieniu nory. Nie jest szybki, a przy słabym wzroku powolny krok ułatwia mu poszukiwanie jedzenia. Jednocześnie może, w razie zagrożenia, poruszać się bardzo szybko.
Pancernik – zwierzę obu Ameryk
Gdzie występuje pancernik? Zwierzę to jest popularne głównie w obu Amerykach. Preferuje raczej wilgotne środowisko, gdzie temperatura jest odpowiednio wysoka. Pancerniki mają bowiem problemy z zachowaniem odpowiedniej ciepłoty ciała. Nie są spotykane na obszarach pustyń.
Grupa osobnicza i rozmnażanie pancernika
Zwierzę wiedzie samotniczy tryb życia nawet w okresie ciąży i rozrodu. Samiec dołącza do samicy tylko na czas zapłodnienia, które zwykle następuje u zwierząt powyżej 1. roku życia. Do owulacji u samicy dochodzi raz w roku. Okres godowy przypada na ciepłe miesiące od wiosny do lata, jednak opóźniona implantacja sprawia, że zarodek rozwija się dopiero od jesieni. Znane są przypadki, kiedy zarodek rozwijał się nawet dopiero po 3 latach od zapłodnienia. Do porodu dochodzi na wiosnę.
Ciekawostką jest to, jak wygląda miot pancerników. Zwierzę to jest jednym z niewielu, u których dochodzi do poliembrionii. W efekcie w miocie zależnie od gatunku rodzi się od 2 do 8 identycznych młodych tej samej płci.
Pancernik – zwierzę wszystkożerne
Czym żywi się pancernik? Zwierzę to ma bardzo zróżnicowaną dietę. Przede wszystkim zjada rozmaite bezkręgowce – owady, w tym termity, larwy i inne gatunki, nawet z twardymi tarczkami. Do pozyskiwania tego rodzaju pokarmu używa długiego języka, wsuwanego np. do mrowiska. Do jego lepkiej powierzchni przyklejają się owady.
Dodatkowo peba, czyli pancernik długoogonowy, może żywić się owocami i grzybami, a także bulwami i pędami roślin. Szuka w ściółce jadalnych okazów. Co więcej, zjada też drobne kręgowce. Może polować na jadowite węże. Jego pancerz i twarda skóra zwykle sprawiają, że gady te nie stanowią dla niego przeciwników.
Pancernik – zwierzę o skomplikowanym statusie ochrony
Z uwagi na zasięg występowania i trudne w zbadaniu populacje nie da się jednocześnie określić statusu ochrony pancerników. Zwierzęta te zaliczane są do gatunków najmniejszej troski (dziewięciopaskowy, siedmiopaskowy, większy), bliskich zagrożenia (nizinny) lub ich kategoria zagrożenia jest nieznana (reliktowy, włochaty).
Zagrożeniem dla pancerników są:
deforestacja;
drapieżniki, choć ochronę przed drapieżnikami stanowi zwykle pancerz;
ludzie – dla wielu lokalnych społeczności pancernik jest źródłem pożywienia, choć może przenosić m.in. trąd.
Pancernik – zwierzę pełne ciekawostek
Samica pancernika rodzi w miocie wyłącznie młode takiej samej płci.
Pancernik większy jest największym przedstawicielem pancernikowatych. Może ważyć nawet do 10,6 kg.
Pancernik siedmiopaskowym jest najmniejszym przedstawicielem rzędu pancernikowate. Waży ok. 1 kg.
Jedynym z pancernikowatych, które zwijają się w szczelną kulkę, jest bolita brazylijska. Należy ona jednak do bolit w rodzinie Chlamyphoridae, a nie do rodzaju pancerników.
Trudno o drugiego tak charakterystycznego ssaka, jak pancernik. Zwierzę to występuje przede wszystkim w wilgotnych lasach obu Ameryk. W Polsce można spotkać je głównie w ZOO.
Świadomość ekologiczna rośnie z roku na rok na całym świecie. Jednocześnie coraz częściej mieszka z ludźmi kot lub pies. A ekologia? Czy istnieją produkty dla zwierząt przyjazne środowisku? Jak na co dzień być eko-psiarzem? Czytaj koniecznie dalej, a podpowiemy!
Pies a ekologia – od kuchni
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego wybrałeś swojemu psu akurat takie, a nie inne miski i jaki jest ich wpływ na planetę? Miseczki z plastiku pewnością mają piękne, żywe kolory, ale niszczą się szybko. Pękają, niektóre psy je gryzą, w powstałych w nich rysach rozwijają się bakterie… Co za tym idzie, szybko trafiają do kosza.
Znacznie trwalsze i lepsze dla środowiska są dobrej jakości miski metalowe. Ponieważ są bardziej wytrzymałe i zazwyczaj łatwiej poddać je recyklingowi, idealnie wpisują się w ideę less waste. Pies a ekologia? Sam widzisz, że jest związek!
Produkcja karmy a środowisko naturalne
Coraz głośniej mówi się, że produkcja mięsa szkodzi Ziemi. Pies to jednak zwierzę, którego dieta opiera się przede wszystkim na białku pochodzenia zwierzęcego, głównie mięsie… Czy na to można coś poradzić? Jak najbardziej! Zamiast kupować najtańsze karmy, postaw na te dobrej jakości. Nie tylko są bardziej odżywcze, dzięki czemu ich dzienna dawka jest mniejsza, niż tanich karm. Coraz częściej zawierają one też składniki i produkty pochodzące ze zrównoważonych upraw i hodowli.
Zwróć uwagę, jak duży związek jest między twoim wyborem produktów dla psa, a ekologią i… ekonomią! Decydując się na większe opakowania, zazwyczaj płacisz mniej w przeliczeniu na kilogram karmy i pokrywasz koszt jednej dostawy. Przyczyniasz się w ten sposób do zmniejszenia śladu węglowego i minimalizowania ilości śmieci. Możesz też sprawdzić, z czego są wykonane opakowania karm, a także poznać bliżej politykę firmy oraz jej dbałość o środowisko.
Karmy z insektów
Na rynku pojawiają się karmy na bazie owadów. Ich atutem jest mniejsza emisja gazów cieplarnianych przy produkcji. Formuły te znajdziesz już także w produktach dla szczeniąt, jak np. Brit Care Sustainable Puppy Chicken & Insect, zatem twój pupil może być eko już od pierwszych tygodni swojego życia!
Twój pies wymaga karmy hipoalergicznej? Przy stosowaniu Brit Care Sustainable Sensitive Insect & Fish nie ucierpi jego skóra, brzuszek ani… planeta! Jeśli pupil jest małej rasy, również może korzystać z formuł stworzonych z myślą o jego dobru i jednocześnie przyjaznych dla środowiska, np. Brit Care Sustainable Adult Small Breed Chicken & Insect. Pies a ekologia? Proszę bardzo! Wybierając świadomie karmę bytową, przyczyniasz się do zminimalizowania wpływu szkodliwej produkcji na naszą planetę. Warto to przemyśleć.
Brit Care Sustainable Puppy Chicken & Insect
pełnoporcjowa formuła dla szczeniąt i młodych psów
Twój czworonożny towarzysz nie potrzebuje już żółtej smyczy albo wyrósł ze swej szczenięcej obroży czy szelek? Zamiast wyrzucać, zanieś je do najbliższego schroniska. Z pewnością przydadzą się podczas pracy tamtejszym opiekunom oraz wolontariuszom. Podobnie możesz zrobić z niepotrzebnymi już zabawkami, legowiskami czy kocami, które nadal są w dobrym stanie. W schronisku takich akcesoriów nigdy dość! Kupując nowe, wybieraj produkty, które są trwałe i będą twojemu pupilowi długo służyć. Akcesoria z ekologicznych materiałów powoli zdobywają rynek, więc przy odrobinie wysiłku znajdziesz odpowiednie!
Zabawka eko dla psa lub kota
Produkowane hurtem zabawki dla zwierząt domowych prawie nigdy nie są dobrej jakości. Tworzone są z nietrwałych i w wielu aspektach niezbyt ekologicznych materiałów. Cóż, psim zębom mało co się oprze na dłuższą metę, ale z pewnością zauważyłeś, że twojemu psu czasem niewiele wystarczy do szczęścia.
Zabawka z rolki po zużytym ręczniku lub papierze toaletowym, w której ukryte są smaczki, to ekologiczny strzał w dziesiątkę. Warto przygotowywać samodzielnie takie drobne atrakcje dla pupila. Podsumowując tu zagadnienie pies a ekologia – nie musisz zatem kupować niektórych zabawek i odpada ich transport (ślad węglowy) do ciebie.
Pies a ekologia – z czego zrobić szarpak?
Psy uwielbiają się bawić i nie potrzebują do tego markowych sprzętów. Twoje stare bluzy czy skarpetki, a także koce to idealny materiał na fajne zabawki. I to nieraz w dużych ilościach! Wykonanie szarpaka lub maty węchowej z pociętego koca nie jest wcale takie trudne. Z rękawa bluzy można łatwo stworzyć ciepłe ubranko na mroźne zimowe spacery dla niewielkiego psa. Koc może posłużyć do wyścielenia legowiska. Recykling nie jest zarezerwowany tylko dla sortowania śmieci w specjalnych pojemnikach! Każdy odpad mniej to twój ukłon w stronę środowiska!
Woreczki na kupy – sprzątaj po swoim psie, ale…
Unikaj używania do tego zwykłych woreczków foliowych! Ilość plastikowych śmieci i ich wpływ na środowisko są zatrważające. Na oceanach pływają ogromne „wyspy” z takich odpadów. Wybieraj więc kompostowalne lub biodegradowalne jednorazowe worki na psie odchody. Możesz kupić także worki papierowe. Daj im szansę, zamiast użyć śniadaniówki. Jak widzisz, w kwestii ekologii i psa jest wiele do zrobienia!
Populacja ludzi rośnie, a wraz z nią liczba gadżetów i innych dóbr, nieraz zbędnych. Człowiekowi towarzyszą psy i koty, dla których również tworzone są olbrzymie ilości produktów. Pies a ekologia? Tak! To możliwe do zrealizowana – wybieraj jednak ekologiczne karmy i przysmaki oraz akcesoria o określonych, przyjaznych środowisku cechach.
Sny od zawsze budziły emocje. Ich znaczenie było interpretowane na różne sposoby przez ludowych mędrców, przedstawicieli religii, astrologów a nawet psychologów. Jednym z wyjątkowo często powtarzających się motywów jest pies. Śni on się nie tylko opiekunom tych czworonogów. Znaczenie tych snów interpretowane jest różnie w zależności od kontekstu snu czy danej kultury. Podpowiadamy, jakie jest znaczenie snu o psie.
Znaczenie snu – pies
Pies jest symbolem wierności i bezgranicznej miłości. W sennikach różnych kultur pojawia się on w wielu różnych kontekstach. W zależności od jego zachowania oraz naszych reakcji interpretacja może być skrajnie różna.
W kulturze egipskiej szczekanie psa we śnie mogło oznaczać nadchodzącą radość. W arabskiej natomiast wieściło pohańbienie i przegraną walkę. Współczesne senniki opierają się na symbolice, którą pies zyskał w naszej kulturze. Istotny jest jego kolor – czarne psy wieszczą nieszczęście, podczas gdy białe świadczą raczej o dobrych wydarzeniach. Inaczej interpretuje się atakujące psy, a jeszcze inaczej te, które idą na smyczy.
Poniżej znajdziesz popularne interpretacje snów z psami w roli głównej.
Sennik – pies na smyczy
W różnego rodzaju zbiorach, takich jak księga snów czy klasyczny sennik psy występują bardzo często. Znajdziesz tam także znaczenie snu, którego bohaterem jest pies prowadzony na smyczy. Jak interpretować taki symbol? Wiele zależy od kontekstu i kultury.
Senniki babilońskie i egipskie uczą, że jeżeli we śnie dostrzegasz psa, który prowadzony jest na smyczy lub lince, bardzo prawdopodobne, że czyha na ciebie niebezpieczeństwo. Zaleca się wówczas większą ostrożność i rozsądek w podejmowaniu decyzji. W klasycznych sennikach z kolei odczytuje się tę sytuację jako symbol panowania nad swoimi emocjami. Pies na smyczy ma także oznaczać potrzebę cierpliwości, która powinna przyświecać ci w życiu, a nie zawsze jest w nim obecna.
Sennik – uciekający pies
Nieco inaczej sprawy mają się w kwestii psa przywiązanego łańcuchem lub uciekającego. Starożytne senniki określają to jako sen–ostrzeżenie przed rabunkiem lub złodziejem. W klasycznych sennikach jest to oznaka poczucie bycia niedocenianym przez innych. Symbolizuje brak akceptacji i głęboką samotność.
Sennik – pies chory
Pies jest najwierniejszym przyjacielem człowieka i wizja jego choroby napawa każdego opiekuna niepokojem. Nawet jeżeli nie masz w domu tego czworonoga, zobaczenie chorego psa we śnie może pozostawić nieprzyjemne odczucie. A jak to interpretować? Choroba budzi niepokój i przez senniki interpretowana jest jako czyhający na nas problem.
Wbrew pozorom wiele zależy od tego, w jakim stanie znajduje się bohater naszego snu. Jeżeli jest ranny, a rana ulokowana jest w okolicach głowy lub pyska, masz przed sobą problem trudny do rozwiązania, który będzie wymagał wielu kompromisów. Jeżeli zwierzę ranne jest w łapę sen, dotyczy sprawy stosunkowo prostej do rozwiązania. Jeżeli pies, który pojawia się we śnie, jest ci dobrze znany i znajduje się w znajomym otoczeniu, bardzo prawdopodobne, że problem dotyczy osoby z twojego najbliższego kręgu.
Bardzo często sen o chorym psie odnosi się do aktualnego stanu psychicznego śniącego. Jeżeli jesteś zestresowany, poddany presji i przepracowany, twoja podświadomość może próbować w ten sposób dawać ci znać, abyś nie lekceważył swojego aktualnego stanu. Nie warto interpretować takiego snu dosłownie, nawet jeżeli występuje w nim pies, którego dobrze znasz.
Śmierć psa – sennik
Jeszcze bardziej niepokojąca niż choroba jest śmierć psa. Jest to sytuacja, której raczej nikt nie chciałby oglądać i pojawienie się jej we śnie zawsze budzi bardzo dużo negatywnych emocji. Co jednak może oznaczać? Senniki podchodzą do tego w różny sposób i wiele zależy od tego, co dokładnie dzieje się we śnie.
Jeżeli, śniąc, widzisz martwego psa, bardzo możliwe, że tłumisz w sobie pewne emocje i uczucia. W innej interpretacji tkwisz w relacjach lub schematach, które od dawna już są martwe.
Nieco inaczej spogląda się na sen, w którym widzimy umierające zwierzę. Może to symbolizować odrzucenie czegoś, co jest dla ciebie synonimem poczucia stałości i bezpieczeństwa. Może być to koniec znajomości, zmiana pracy lub opuszczenie miejsca, w którym bardzo długo przebywałeś.
Bardzo trudne emocjonalnie są sny, w których to my zabijamy zwierzę. Spokojnie, nie świadczą one o żadnych złych cechach śniącego. Jeżeli zabijany pies wcześniej cię zaatakował, jest to symbol wygrywania z przeciwnościami losu. Zabijanie bezbronnego zwierzęcia świadczy zazwyczaj o wyrzutach sumienia.
Sennik – pies gryzie
Niejeden sennik ugryzienie psa interpretuje jako ostrzeżenie. To nie samych zwierząt powinieneś jednak się bać. Wiele senników zaleca, aby uważać na otaczających nas ludzi. Oczywiście osoby cierpiące na kynofobię mogą odbierać taki sen jako przejaw bardziej dosłownych lęków.
Czarny pies – sennik
W wielu sennikach i księgach bardzo często porusza się kwestię tego, jaki kolor miał pies, który pojawiał się w naszych sennych marzeniach. Niejednokrotnie w snach pojawia się zwierzę koloru czarnego i zazwyczaj nie jest to dobry omen. Czarny pies od wieków kojarzony był z nieszczęściem. Chociaż dzisiaj jako społeczeństwo nie jesteśmy już tak przesądni, w kulturze mocno ugruntowało się właśnie takie przekonanie.
Pojawienie się we śnie czarnego psa jest zazwyczaj związane z nadchodzącą lub toczącą się już nieprzyjemną sytuacją. Prawdopodobnie jest ona związana z kimś bliskim. Często czarnego psa interpretuje się jako zdradę osoby nam najbliższej. Jeszcze gorzej, kiedy pies, którego widzisz we śnie, jest wściekły. Najpewniej jest to odbicie lęków, które cały czas ci towarzyszą, ale jednak ciągle je wypierasz.
Istotny jest także stosunek czarnego psa do śniącego. Jeżeli we śnie gonił cię lub gryzł, może być to zapowiedź nadchodzącej choroby. Jeżeli wspólnie się bawicie, także nie jest to dobrze rokujący omen. Oznacza to bowiem stratę i nieszczęście.
Sennik – rudy pies
Rudy kolor często jeszcze uchodzi za symbol dwulicowości, czy nieprzyjemnego charakteru. Właśnie dlatego sen o rudym psie interpretowany jest przez senniki jako czające się na horyzoncie zagrożenie ze strony osób, po których nie spodziewamy się złych intencji.
Biały pies – sennik
Czarny pies widziany we śnie nie wróży niczego dobrego. Co jednak, jeżeli śni nam się pies w białym kolorze? W tym wypadku nie ma się czym przejmować. Wręcz przeciwnie, zazwyczaj jest to bardzo dobry omen.
Obecność białego psa w twoich snach w przytłaczającej większości oznacza dobre rzeczy. Możesz spodziewać się nadchodzącej miłości lub nowej relacji. Kupowanie białego psa oznacza zazwyczaj, że decyzja, którą podjąłeś lub zamierzasz podjąć, jest słuszna. Ucieczka przed białym psem wskazuje z kolei, że w życiu możesz uciekać przed prawdziwymi uczuciami. Biały pies na łańcuchu sugeruje, że być może jesteś za mało asertywny.
Czy sny o białych psach oznaczają wyłącznie pozytywne rzeczy? Niestety, nie zawsze. Martwy biały pies może sugerować zastój w życiu prywatnym lub zawodowym. Kiedy biały pies cię goni albo atakuje, może sugerować to rychłe problemy w życiu uczuciowym.
Sennik – mały piesek
Widok psa we śnie, jak już zostało powiedziane, ma bardzo różne znaczenie w zależności od kontekstu. Bardzo często w snach pojawiają się małe psy, co budzi pewnego rodzaju konsternację śniącego. Co to oznacza?
Jeżeli śnisz o małym psie, może to oznaczać, że w głębi serca czujesz, że w jakiejś grupie twoja pozycja jest pomniejszana. Bardzo często odnosi się to też do potencjalnego niebezpieczeństwa, na które możesz być narażony. Być może w twoim otoczeniu jest ktoś, czyjej przyjaźni nie doceniasz w wystarczającym stopniu.
Zupełnie inne interpretacje sennik proponuje w momencie, gdy we śnie pojawi się szczeniak. Zabawa z psim dzieckiem oznacza nadchodzące rychło problemy finansowe. Nieco mniej negatywne jest samo widzenie szczeniaka. To ma z kolei oznaczać bezinteresowną pomoc osobie, która zupełnie się tego nie spodziewa. Jeżeli szczeniak ze snu jest w dobrej kondycji, możesz spodziewać się sukcesów i dobrych ludzi w twoim otoczeniu. Jeżeli jednak jest wychudzony i smutny, może oznaczać to nadchodzące straty.
Sennik – pies gryzący
Obecność we śnie negatywnie nastawionego do nas psa może powodować prawdziwe dreszcze po przebudzeniu. Jak interpretować pogryzienie przez psa we śnie? Na początku należy zaznaczyć, że raczej nie jest to pozytywna wróżba, chociaż wiele – jak zwykle – zależy od kontekstu. Gryzącego psa można odnieść do osób w naszym otoczeniu. Bardzo możliwe, że nadchodzą problemy w pracy. Możliwe także, że boisz się o swoje relacje z bliskimi.
Bardzo istotne jest to, jaką postawę przyjmujesz we śnie wobec atakującego cię psa. Jeżeli pozostajesz bierny lub uciekasz, możliwe, że masz skłonność do uciekania od odpowiedzialności i problemów. Jeżeli jednak podejmujesz obronę, na dodatek taką, która kończy się sukcesem najprawdopodobniej rozwiążesz swoje problemy.
Jak widać, obecność psa w snach może być interpretowana bardzo różnie. W zależności od kontekstu i kultury świadczyć może o czymś zupełnie innym. Pamiętaj jednak, że ostateczna interpretacja snu zawsze należy do ciebie. Senniki opierają się na skrótach i symbolach, które nie zawsze przecież muszą odnosić się do twojej sytuacji.