Żyjące dotąd na terenie Ukrainy zwierzęta – zarówno bezdomne, jak i mające opiekunów – od miesiąca przywożone są do Polski, a stąd do innych krajów. Pomoc zwierzętom z Ukrainy, choć wynikała z porywu serca, to jednak nie była w żaden sposób zorganizowana. Jak ratować zwierzęta z Ukrainy, aby faktycznie przyniosło to rezultaty?

Ukraina – zwierzęta bezdomne potrzebują miejsca

Najważniejsza kwestia to obecnie zapewnienie zwierzętom z Ukrainy miejsca na terenie Polski. Nie jest to proste – już pojawiło się wiele nieścisłości związanych z mało transparentnymi praktykami dużych organizacji działającymi w Ukrainie. Zwierzęta wymagają miejsca do izolacji, bo w przypadku braku szczepień czeka ich 30 dni kwarantanny. Ta musi odbywać się w całkowitym odosobnieniu od innych bezdomnych psów, kotów i fretek, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się wścieklizny.

O czym trzeba pamiętać przed przyjęciem ukraińskiego pupila?

Wiele osób oferuje przybywającym z Ukrainy zwierzętom dom tymczasowy. Warto pamiętać, że często takie osobniki różnią się od tych polskich, między innymi z powodu złego stanu zdrowia, wycieńczenia czy nawet przebytej traumy, która przekłada się na zachowanie. Organizacje apelują, aby oferować dom tymczasowy zwierzętom polskim, a tym samym robić miejsce zwierzętom ukraińskim. W ten sposób uzyskają one profesjonalną pomoc lekarza weterynarii i, jeśli to konieczne, groomera czy behawiorysty.

Miejsce dla zwierząt z Ukrainy przybywających z opiekunami

Z Ukrainy zwierzęta przybywają również ze swoimi opiekunami. Często czekają wiele dni w kolejkach ciągnących się do granicy, a potem nie mają się gdzie podziać. Wiele punktów pomocy tymczasowej nie pozwala na obecność zwierząt. Z tego powodu podstawową pomocą jest zapewnienie opieki ludziom, którzy przyjechali z Ukrainy ze zwierzętami. Możesz zaoferować nocleg do czasu, aż rodzina ze zwierzęciem zdecyduje, gdzie udaje się dalej. Możesz też zaangażować się jako wolontariusz np. na dworcu, w organizacji prozwierzęcej czy lokalnym punkcie, aby kierować dalej osoby potrzebujące np. informacji o opiece weterynaryjnej, procedurach czy nawet szukających karmy dla swoich zwierząt z Ukrainy.

Ukraina – zwierzęta nadal tam pozostały. Jak im pomóc?

Organizacje, które przygotowują konwoje jeżdżące w głąb Ukrainy, zwracają uwagę na zwierzęta, które tam zostały. Wiele z nich znajduje się nie na zachodzie kraju, skąd są regularnie przywożone, ale w centrum czy na wschodzie Ukrainy. Zwierzęta te są w szczególnie trudnej sytuacji – często pozostają bez jedzenia, wody, opieki, a także opieki weterynaryjnej. Wiele z nich cierpi z powodu chorób czy porzucenia np. na zamkniętej przestrzeni, co uniemożliwia im znalezienie pożywienia. Część została zraniona albo zmarła w efekcie bezpośrednich ataków wojsk rosyjskich. Z tego powodu ważne jest, aby wspierać organizacje, które im pomagają.

Jak wspierać organizacje pomagające zwierzętom?

Jak tego dokonać? Warto poszukać inicjatyw, które organizują pomoc w głębi kraju. Tak działają na przykład fundacje opiekujące się fretkami czy królikami i innymi drobnymi zwierzętami. Rozwinęły one sieć współpracy z opiekunami i organizacjami prozwierzęcymi w Ukrainie, dzięki czemu znają ich potrzeby i są w stanie zorganizować pomoc, np. transport produktów pociągami. Karmy czy ściółki są na miejscu dystrybuowane według zapotrzebowania zwierząt i opiekunów.

Akcje tego rodzaju można wesprzeć zarówno produktami, jak i finansowo. Podobną pomoc organizuje m.in. grupa Kynolodzy Ukrainie, która wysłała już kilka transportów humanitarnych z pomocą dla ludzi i zwierząt Ukrainy. Nadal poszukiwane jest wsparcie osób mówiących po ukraińsku i rosyjsku, które mogą ułatwić komunikację między potrzebującymi pomocy i tymi, którzy chcą jej udzielać.

W Ukrainie zwierzęta wciąż potrzebują pomocy. Po miesiącu działań wojennych wiadomo już, czego potrzeba najbardziej. Zanim pomożesz, sprawdź, czy twoje wysiłki faktycznie będą owocne dla potrzebujących. Wspieraj lokalne organizacje i inicjatywy, które pomagają nie tylko na miejscu, ale również w Ukrainie.

Archiwum: marzec 2022
Photo of author

Paulina Grzybowska

Z zawodu redaktorka, z pasji i wykształcenia – kynoedukatorka, instruktorka nose work, behawiorystka (in spe). Autorka bloga i licznych publikacji zoologicznych. Przez lata angażowała się w adopcje i prowadziła dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka dwóch żywiołowych terierów – JRT i irlanda.