Na Mazowszu potwierdzono już siódmy przypadek wścieklizny. Pierwszy odnotowano na początku tego roku w miejscowości Izabela (powiat otwocki). Obecnie wśród obszarów zagrożonych są także dwie dzielnice Warszawy.
Wścieklizna u lisów na Mazowszu
Wściekliznę potwierdzono po raz kolejny u lisa. Zespół prasowy Wojewody Mazowieckiego poinformował, że 26 marca tego roku zakończono już akcję szczepień wolno żyjących lisów. Rozporządzenie wojewody pojawiło się zaraz po odkryciu pierwszego przypadku zakażenia.
Drugi z przypadków potwierdzony został 29 stycznia, tym razem w miejscowości Kołbiel. W miejscowości Zakręt wścieklizna pojawiła się 12 lutego, 19 marca w Dębem Wielkim, a 26 marca w Malcanowie i miejscowości Zabieżki.
Dwie dzielnice Warszawy uznane za obszary zagrożone
Obecnie wojewoda w swoim rozporządzeniu wojewoda wskazał na obszary, które zagrożone są wścieklizną w województwie Mazowieckim. To między innymi Sulejówek, część gmin Halinów, Siennica, Wiązowna oraz Kołbiel. Ponadto, zagrożenie dotyczy też dwóch też części dzielnic Warszawy: Wawer i Wesoła.
Na wspomnianych obszarach konieczne jest trzymanie psów na terenie zamkniętym lub na smyczy. Koty muszą pozostać w zamknięciu. Podobne zasady dotyczą też zwierząt gospodarskich – konieczne jest trzymanie ich na zamkniętych wybiegach lub w okólnikach.
Wścieklizna prowadzi do śmierci
Wirus wścieklizny jest niezwykle groźny dla ludzi. Nie ginie poprzez zamarzanie, łatwo jednak można go zniszczyć przez wysoką temperaturę. Ulega zniszczeniu już w 60 stopniach Celsjusza, jeśli temperatura ta utrzymuje się przez więcej niż 5 minut.
Zakażenie człowieka najczęściej odbywa się przez pogryzienie przez chore zwierzę. Możliwe jest też w razie kontaktu z jego śliną. Choroba jest wyjątkowo groźna. Niestety, jeśli pacjent nie zostanie zaszczepiony przed wystąpieniem objawów choroby, wścieklizna prowadzi do śmierci. W razie ugryzienia należy jak najszybciej udać się do lekarza.
za: PAP