W maju w toruńskim Ogrodzie Zoobotanicznym przyszedł na świat mały ryś. Maluch, którego płeć nie jest jeszcze znana, może być już oglądany przez zwiedzających.
Ryś przyszedł na świat pod koniec maja
Szczęśliwymi rodzicami maleństwa jest para Barry i Roxana. Ich potomstwo przyszło na świat 28 maja. Mały ryś karpacki urodził się na wybiegu, za zawalonym pniem. Jego mama nie odstępowała malca na krok – informuje dyrektor Ogrodu Beata Gęsińska, którą cytuje dziennik toruński „Nowości”.
Jak poinformowała dalej:
Między innymi z tego powodu nie znamy jeszcze płci maluszka. Nie chcemy nadmiernie stresować jego mamy. Czy to samczyk, czy samiczka sprawdzimy, gdy będziemy młode odrobaczać, czipować i szczepić.
Co ciekawe, na początku w toruńskim ogrodzie nie udawało się doczekać potomstwa. Powodem okazał się fakt, że zamiast pary, mieszkały tam… da samce. Pomyłka nastąpiła w jednym z ogrodów w Niemczech, skąd do Torunia wysłano samca zamiast samiczki. Dzięki temu opiekunowie zwierząt zrozumieli, dlaczego rysie zachowywały się między sobą tak dziwnie. Początkowo sądzono, że po prostu potrzebują nieco czasu.
W końcu, w 2018 roku do Torunia przyjechała Roxana, samiczka z ogrodu w Kijowie. Parze udało się w końcu doczekać potomstwa.
Ryś karpacki to gatunek zagrożony wyginięciem
Jak przypominają „Nowości”, rysie są największymi drapieżnymi kotami w Europie i prowadzą samotniczy tryb życia. Ryś karpacki do zwierzę zagrożone wyginięciem. Zwierzęta są wyjątkowo nieufne. Ich opiekunom w toruńskim Ogrodzie Zoobotanicznym udało się póki co doprowadzić do tego, że podchodzą w momencie, gdy podaje się im jedzenie.
Za: nowosci.com.pl