Pomrów wielki to ślimak, który może mieć długość nawet 20 centymetrów. O tym, że pojawił się w Tatrach, poinformował TPN we wpisie na Facebooku. Niestety, nie są to dobre wieści.
Pomrów wielki w polskich Tatrach
Daniel Wahl z Tatrzańskiego Parku Narodowego poinformował, że pomrów wielki jest ślimakiem pochodzącym z południowo-zachodniej Europy. To zwierzę zachwyca wielu turystów zarówno wielkością, jak i ubarwieniem. Z jego obecności w TPN nie cieszą się jednak przyrodnicy.
Jak czytamy, pomrów wielki choć podziwiany, dla naszej fauny jest gatunkiem obcym i inwazyjnym. Po raz pierwszy w tych okolicach zaobserwowano go już pod koniec ubiegłego stulecia. Wahl informuje, że utopionego osobnika widziano ostatnio w basenie fontanny przy reliktach dawnego dworu Homolaczów w Kuźnicach.
Pomrów wielki groźny dla polskiej fauny
Ekspert z Tatrzańskiego Parku Narodowego podkreśla, że zaobserwowanie wspomnianego ślimaka w tych okolicach jest bardzo złą wiadomością. Już obecność jednego osobnika może być złym sygnałem, bo oznacza możliwość rozmnożenia się tego zwierzęcia.
[…] Pomrowy wielkie są obojnakami oraz hermafrodytami i mogą w przypadku braku innej możliwości, rozmnożyć się same, bez drugiego osobnika
– czytamy we wpisie opublikowanym na profilu TPN na Facebooku.
Co więcej, pomrów wielki pożera też inne ślimaki. To sprawia, że jest groźny dla naszej fauny i wyjątkowo niemile widziany.
Za: Facebook – TPN