Badacze opublikowali tekst na łamach „Trends in Ecology & Evolution”. Jak czytamy, zmiany dotyczą także ssaków, których ciała dostosowują się do zmian klimatu. Chodzi o lepszą regulację temperatury ciała.
Zwierzęta zmieniają kształty. O co chodzi?
Wyniki badań naukowców omówił dziennik „The Guardian”. Jak czytamy, zwierzęta zmieniają kształty w celu dostosowania się do zmian klimatu, z którymi mamy do czynienia od pewnego czasu.
Okazuje się, że w przypadku ptaków chodzi między innymi o zmianę wielkości dziobów. W badaniu napisano o papugach australijskich, których dzioby powiększyły się od 4-10 proc. na przestrzeni ostatnich 150 lat. Jest to związane z wyższą temperaturą otoczenia. Dzioby nie są pokryte piórami i przez to stanowią narzędzie termoregulacji dla tych zwierząt.
Zwierzęta zmieniają kształty. Nie tylko ptaki, ale i ssaki
Naukowcy w swoim tekście poinformowali, że zmiany dotyczą również ssaków. W tym przypadku większe są uszy oraz ogony, które nie są pokryte sierścią. Chodzi między innymi o ryjówki oraz myszy leśne. U nietoperzy większe są z kolei skrzydła.
Badacze zaznaczają, że zmiany nie są wielkie, ale mogą postępować. Uszy u zwierząt mogą być jeszcze większe. Sara Ryding z Uniwersytetu Deakin stwierdziła wręcz, że w niedalekiej przyszłości możemy mieć do czynienia z przypadkami podobnymi do słonia Dumbo w znanej bajce Disneya.
Zwierzęta zmieniają kształty. „Nie wszystko jest w porządku”
Wspomniana badaczka podkreśliła też, że zmiany nie oznaczają, że wszystko jest w porządku. Zwierzęta usiłują dostosować się do szybkich zmian klimatu, ale trudno ocenić jakie będzie to miało konsekwencje w przyszłości.
Nie mamy wiedzy na temat tego, czy wszystkie gatunki będą zdolne przetrwać wskutek zmian. Dla niektórych z nich może się to okazać niemożliwe.
Za: Onet.pl