Niezwykłe narodziny miały miejsce we wrocławskim zoo. Na świat przyszły helodermy meksykańskie. Te jadowite gady w Meksyku są tępione z wielu powodów. Od lat mówi się o konieczności objęcia ich jeszcze bardziej ścisłą ochroną.

Dwa nowe gady we wrocławskim zoo

We Wrocławiu przyszły na świat dwa osobniki tego gatunku. Jaja zostały złożone przez samicę w sierpniu ubiegłego roku. Pół roku później, które jaja spędziły w inkubatorze na zapleczu Terrarium, młode gady się wykluły.

Opiekunka zwierząt z wrocławskiego zoo Magda Fabiszewska-Jerzmańska podkreśla, że zapewnienie tym zwierzętom odpowiednich warunków do życia oraz rozrodu jest niezwykle trudne. Wrocławskiemu zoo jednak po raz kolejny udało się ta sztuka.

W Meksyku helodermy są coraz bardziej zagrożone

Zwierzęta te pochodzą z Meksyku. Są tam jednak tępione ze względu na liczne przesądy krążące na ich temat, ale i jadowitość. Uważa się tam między innymi, że kobieta w ciąży nie może na nie patrzeć, jeśli nie chce by zaszkodziło to dziecku.

Meksykanie tępią je do tego stopnia, że coraz częściej obrońcy zwierząt wskazują konieczność objęcia tego gatunku ścisłą ochroną. Obecnie posiadają tylko status „najmniejszej troski”.

Jak się okazuje, jadowite helodermy niechętnie atakują. Swojego jadu używają w ostateczności, w obronie przed napastnikami. Zanim jednak do tego dojdzie, przez pewien czas ostrzegają potencjalnego agresora o możliwości ataku.

W jakim stanie są maluchy?

Jak informuje wrocławskie zoo, małe helodermy rozwijają się dobrze i potrafią już straszyć syczeniem swoich opiekunów, gdy nie są z czegoś zadowolone. Możliwe, że trafią później do innego ogrodu zoologicznego.

Prezes wrocławskiego zoo wskazuje, że mimo tępienia tych zwierząt w Meksyku, gatunek uda się zachować. Wszystko dzięki Europejskiemu Programowi Hodowlanemu, którym objęta jest także heloderma meksykańska.

za: gazetawroclawska.pl

Źródło zdjęcia: Wikipedia (PiccoloNamek), CC BY-SA 3.0

Archiwum: kwiecień 2021
Photo of author

Ewa Malinowska

Weterynarz z wykształcenia i pasji. Aktualnie uczęszcza na kurs i zdobywa kwalifikacje z zakresu behawiorystyki zwierzęcej. Prywatnie „mama” dwóch psów i kota. W wolnych chwilach spaceruje z pupilami i odkrywa nowe, zielone zakątki swojego ukochanego miasta – Wrocławia.