Niedźwiedź na plaży wśród turystów pojawił się w biały dzień! Do tak niecodziennej sytuacji doszło na Florydzie, w miasteczku Destin. Wiele osób zdecydowało się spędzić upalną niedzielę na miejskiej plaży nad Zatoką Meksykańską, korzystając z wodnych szaleństw. Nikt jednak nie był przygotowany na takie spotkanie – tym razem nie był to rekin, a o wiele bardziej „egzotyczny” gość!
Niedźwiedź wyszedł z wody na zatłoczonej plaży!
Początkowo nie zanosiło się na to, by z wód Atlantyku wynurzył się baribal. Z daleka ciemny kształt wyglądał jak sporych rozmiarów pies, który przyszedł na plażę wraz ze swoimi opiekunami. Tak też myśleli zgromadzeni tam ludzie. Dopiero kiedy zwierzak podpłynął bliżej, przekonali się, że to młody niedźwiedź. Jak wyglądała ta sytuacja, możemy zobaczyć dzięki udostępnionym w sieci nagraniom.
Na filmie widać, jak niedźwiedź wynurza się z wody i potrząsa głową. Później orientuje się, że wokół niego zgromadził się spory tłum gapiów. Przestraszone zwierzę wybiega prosto na plażę i ucieka w kierunku wydm. Takie sytuacje wcale nie są rzadkie, jednak do tej pory nie było aż tylu świadków, którzy nagraliby to niecodzienne widowisko.
Co stało się z niedźwiedziem?
Według właściciela jednej z lokalnych firm, zajmujących się wynajmem łodzi, niedźwiedzie w tej okolicy nie są rzadkim widokiem. Zamieszkują bowiem bazę sił powietrznych w Eglin, więc zdarza się im oddawać morskim przygodom podczas przepływania zatoki.
Nie wiadomo, co stało się z niedźwiedziem z nagrania. Nie miał żadnych oznak urazu, nie zrobił też nikomu krzywdy. Z pewnością przygoda na plaży była dla niego tak samo zaskakująca, jak dla zgromadzonych tam osób.
Baribale są powszechne w Stanach Zjednoczonych
Niedźwiedź czarny (baribal), który pojawił się na plaży na Florydzie, jest gatunkiem powszechnie występującym w Stanach Zjednoczonych. Zamieszkują niemal całe terytorium kraju – od Kanady, po Meksyk. Ich naturalnym środowiskiem są tereny leśne i górskie. Baribale doskonale wspinają się po drzewach, ale świetnie czują się także w wodzie. W świetle tych informacji nie dziwi, że jeden z nich pojawił się nad Zatoką Meksykańską. Na Florydzie zamieszkuje około 4050 osobników tego gatunku.
Zdj. główne: zrzut ekranu via WFAA @ YouTube.com (Jennifer Majors Smith)