Imiona wybrano spośród nadesłanych ponad 2000 propozycji.
Nadleśnictwo Stuposiany zdecydowało: żubrzyki zostaną nazwane Pumba i Pusianek
W tym roku w Mucznem urodziły się trzy cielęta. Młodej jałówce szybko nadano imię Purkawka, natomiast dwa byczki pozostawały bezimienne dlatego ogłoszono konkurs. Wybór nie był łatwy jak przekonuje Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie:
Po długich debatach i sprawdzeniu oryginalności imion, wybrano dwa: Pumba i Pusianek. Imię Pumba to propozycja nadesłana przez panią Weronikę, zaś Pusianek, to imię zaproponowane przez pana Grzegorza. Zaznaczam, że imiona te powtarzały się w nadesłanych zgłoszeniach, ale jako pierwsze przesłali je właśnie pani Weronika i pan Grzegorz. Bardzo dziękujemy wszystkim za ogromne zainteresowanie i czynny udział w naszym konkursie, natomiast zwycięzcom serdecznie gratulujemy
Jak deklarują organizatorzy konkursu nagrody dla laureatów zostaną przesłane pocztą.
Nadleśnictwo Stuposiany uwzględniało imiona rozpoczynające się od „Pu”
Przypomnijmy, że w konkursie uwzględniane były wyłącznie imiona męskie rozpoczynające od liter „Pu”. Tak bowiem w księdze rodowodowej żubrów przyjęto ewidencję osobników linii białowiesko-kaukaskiej urodzonych w hodowlach zamkniętych, a żubry z tej linii żyją właśnie w Bieszczadach.
W zagrodzie żyje obecnie 10 żubrów, w tym 3 tegoroczne, natomiast ich liczebność w stanie dzikim w Bieszczadach przekracza 700 osobników.
O całej akcji informowaliśmy na łamach naszego serwisu. Materiał ten możecie znaleźć tutaj.
Źródło: Nowiny24.pl
Źródło zdj. głównego: Ewelina Baran/Nowiny24.pl