Nowa forma zagrożenia morskiego?
Kokaina jest jednym z głównych towarów przemytniczych płynących co miesiąc w kierunku Stanów Zjednoczonych z Ameryki Środkowej i Południowej. Część tych narkotyków zostaje porzucona w oceanie, a niektóre paczki są rozrywane przez rekiny. Zgodnie z raportem „Live Science”, sama tylko Straż Przybrzeżna wyłowiła ponad 6 ton takich paczek z wód wokół Karaibów i Oceanu Atlantyckiego w ubiegłym miesiącu.
Badania „kokainowych rekinów”
Biolog morski Tom Hird, we współpracy z naukowcem środowiskowym Tracy Fanarą z Uniwersytetu Florydy przeprowadził eksperymenty z udziałem rekinów. Zamiast kokainy, naukowcy użyli bezpiecznej dla tych morskich drapieżników mączki rybnej, umieszczanej w paczkach przypominających kokainę. Zauważono, że rekiny wykazują silne zainteresowanie nimi, nawet w obecności innych przedmiotów. Szczególnie niepokojące było to, że reakcja rekinów na te paczki była zdecydowanie wręcz „nieracjonalna”, co wskazuje na możliwość ich uzależnienia.
Wpływ na ekosystemy morskie
Eksperci wskazują również, że zanieczyszczenie wód oceanicznych może mieć ogromny wpływ na żyjące tam stworzenia. I nie chodzi jedynie o kokainę i uzależnione od niej rekiny, ale także szkodliwe chemikalia czy odpady.