Niektóre z organizacji podkreślają, że inwestycja zaszkodzi waranom. Z pewnością jednak Indonezja liczy na wielu turystów, którzy będą chcieli obejrzeć wspomniane „smoki”.
Indonezja inwestuje w „Park Jurajski”
Pomimo pojawiających się kontrowersji związanych z waranami, Indonezja nie ma zamiaru rezygnować z tak znaczącej dla turystyki tego kraju inwestycji. Wiadomo, że jest ona warta niemal 5 milionów dolarów, więc nie jest to inwestycja na małą kwotę. (Zobacz, w co inwestować małe kwoty na stronie: https://magazyninwestora.pl/w-co-inwestowac-male-kwoty). Krytykuje ją jednak UNESCO.
Organizacja jest zdania, że projekt jaki ma zamiar stworzyć Indonezja, bardzo mocno wpłynie na same zwierzęta. UNESCO zaznacza, że chodzi o zmiany w środowisku naturalnym tych endemicznych gadów.
Indonezja uparcie dąży do realizacji projektu
Przeważają jednak kwestie finansowe i Indonezja wcale nie ma zamiaru przejmować się krytyką. Nazywane „smokami” warany z Komodo to zwierzęta, za których obejrzenie wielu turystów będzie w stanie wiele zapłacić.
„Park Jurajski” ma powstać na wyspie Rinca, a jego goście będą mogli spacerować tuż obok gigantycznych, żyjących na wolności jaszczurek. W warunkach naturalnych mogłoby się to zakończyć dla turystów tragicznie. Waran z Komodo to niemal trzymetrowy gad, który jest w stanie zabić człowieka. W Indonezji żyje ponad 3 tysiące przedstawicieli tego gatunku.
Za: Innpoland.pl