Hokeiści tyskiego zespołu brali czynny udział w akcji odwiedzając m.in. pobliskie schronisko. Ponadto podczas jednego z ligowych meczów wyjechali na lodowisko w towarzystwie psów i kotów, które można było adoptować.
GKS Tychy zachęca do adopcji zwierząt. Jakub Michałowski: „Lepiej jest adoptować takie zwierzęta niż kupować”
Przez ostatnie kilka tygodni hokeiści i koszykarze GKS Tychy ściśle współpracowali z Miejskim Schroniskiem promując akcję zachęcającą do adopcji zwierząt. Był wolontariat w placówce, nie zabrakło też akcji plakatowej i materiałów prasowych w lokalnych mediach:
Sam posiadam dwa koty, które zostały porzucone i przekonałem się osobiście, ile dają na co dzień miłości. Lepiej jest adoptować takie zwierzęta niż kupować
– mówi Jakub Michałowski, hokeista GKS Tychy.
Zawsze kiedy odwiedzam schronisko, to jest mi po prostu smutno. Widok porzuconych zwierząt jest poruszający i na pewno nie powinny się tutaj znajdować. Sam mam zwierzęta w domu i traktuje ich jak przyjaciół
– dodaje Mateusz Gościński, hokeista GKS Tychy.
GKS Tychy vs Cracovia: zawodnicy tyskiego zespołu wyjechali na lód w towarzystwie zwierząt
Kulminacją akcji był mecz z Cracovią, który odbył się 22 grudnia 2021 r. Gracze z Tych na mecz przeciwko krakowskiemu zespołowi wyjechali na lód w asyście… zwierząt ze schroniska (o sprawie informowaliśmy tutaj). To niecodzienne wydarzenie okazało się być skuteczne, bowiem większość psów i kotów odnalazła tym sposobem nowych właścicieli. Pomysł ten spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem wśród fanów:
Tylko za pośrednictwem klubowych kanałów w social mediach dotarli do ponad pół miliona osób. Akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem zarówno wśród naszych kibiców jak i fanów drużyn z innych części Polski. Liczby na pewno pokazują zasięg kampanii, ale dla nas najważniejszą informacją jest fakt, że większość podopiecznych schroniska znalazła nowy dom
– podkreśla Krzysztof Trzosek, rzecznik prasowy GKS Tychy.
GKS Tychy promuje akcję „Nie zostawiaj zwierząt na lodzie” (zdjęcia)
Źródło: GKS Tychy
Źródło zdj. głównego: GKS Tychy