Według informacji przekazanych przez Główny Inspektorat Weterynarii (GIW), Inspekcja Weterynaryjna wydała do 21 maja br. 38,3 mln zł w celu zwalczania grypy wśród ptaków. Z tej puli 23 mln zł zostały przeznaczone na odszkodowania za ubój drobiu. Zlikwidowano ponad 17,5 mln sztuk drobiu.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwie mazowieckim, ze szczególnym uwzględnieniem powiatów żuromińskiego i mławskiego. Kilka dni temu minister rolnictwa Grzegorz Puda oszacował straty już na 400 mln zł, natomiast sam budżet wyznaczony na zwalczanie chorób zakaźnych wynosi 432 mln zł.
Ogółem, spośród wszystkich zlikwidowanych 17,5 mln ptaków ponad 13,5 mln zgładzono właśnie na Mazowszu. W sumie na odszkodowania wydano 23 mln zł, a na walkę z ptasią grypą już przeszło 38 mln zł. Jednak, jak podkreśla Inspekcja Weterynaryjna:
„ze względu na trudną sytuację epizootyczną oraz pojawianie się nowych ognisk grypy ptaków nie jest możliwe w chwili obecnej dokładne podanie wszystkich kosztów zwalczania grypy ptaków”.
Inspekcja Weterynaryjna: Zakłady wykorzystują maksymalne moce przerobowe
Inspekcja Weterynaryjna odpowiedziała na pytania związane z potencjalnymi problemami w kwestii utylizacji drobiu:
„aktualnie wszystkie zakłady przetwórcze uprawnione do przetwarzania ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego kat. 1 i 2 oraz spalarnie zlokalizowane na terytorium kraju prowadzą unieszkodliwianie martwych ptaków z ognisk choroby grypy ptaków” – zakomunikowała IW, podkreślając, że zakłady wykorzystują maksymalne moce przerobowe.
Przedstawiciele Inspekcji powiedzieli również, że wszelkie kłopoty ze spaleniem martwych ptaków były spowodowane wystąpieniem nadmiernej ilości ognisk choroby.
Do 24 maja zanotowano w Polsce 333 ognisk ptasiej grypy. Od 21 do 24 maja wykryto sześć nowych ognisk na ternie województw: warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i lubelskiego. Do likwidacji jest ponad 176 tys. sztuk indyków i 1,2 tys. gęsi.