Jakie legowisko dla kota będzie najlepsze dla twojego pupila? Musisz pamiętać o kilku zasadach

legowisko dla kota

Wybór legowiska dla kota wydaje się dość prosty. Tymczasem, jako jeden z zasobów, może ono znacznie poprawić komfort życia zwierzaka. Zły lub nieprzemyślany wybór w najlepszym wypadku spowoduje, że wyrzucisz pieniądze w błoto. W najgorszym zaś doprowadzi do konfliktów między kotami. Podczas poszukiwania odpowiedniego posłania obserwuj zwyczaje swojego zwierzaka. Pozwoli ci to wybrać odpowiednie kocie legowiska. 

Legowisko dla kota – sprawdź, czy jest potrzebne

Większość użytkowników internetu kojarzy filmy z kotami, które omijają nowo zakupione posłania i kierują się prosto do rozpakowanego wcześniej kartonu. Jest to niewątpliwie śmieszny obrazek, który jednak rodzi w opiekunach poważne pytanie – czy kotu w ogóle warto kupować posłanie

Legowisko dla kota - czy jest potrzebne?

Koty są zwierzętami, które znaczną część życia przesypiają. Z łatwością znajdują sobie miejsca, w których czują się najbardziej komfortowo i tak poddają się drzemce. Są to kanapy, fotele, łóżka, parapety czy wymienione już kartonowe pudła. Nie oznacza to jednak, że osobne miejsce do spania nie jest im potrzebne. 

Odpowiednie posłanie dla kota będzie doskonałą alternatywą dla miejsc używanych na co dzień przez ludzi. Legowisko powinno być wygodne i komfortowe w użytkowaniu, jednak kluczowa jest jego lokalizacja. Najlepiej bowiem umieszczać je tam, gdzie kot na co dzień najchętniej spędza czas. Wtedy szansa na to, że zwierzak będzie korzystał ze swojego nowego mebla jest zdecydowanie większa. 

Spanie dla kota – poduszka, hamak, budka, kocykLegowisko dla kota - co mamy do wyboru?

Na rynku dostępnych jest obecnie wiele legowisk dla kota w bardzo różnych rozmiarach i kształtach. Z pozoru nietrudno dobrać odpowiedni model. Jak jednak stwierdzić, które z nich będzie odpowiednie właśnie dla twojego kota? Przyjrzyjmy się dostępnym opcjom.

Proste poduszki i materace

To chyba najbardziej podstawowe i powszechne posłania dla kota. Mogą mieć różne kształty, kolory i rozmiary. Zazwyczaj łączy je to, że są płaskie, wypełnione syntetycznym włóknem i zamknięte w różnych powłoczkach, które zwykle można zdjąć i wygodnie uprać. Tego typu rozwiązanie dobrze zafundować kotu, który lubi wylegiwać się na kanapach, a którego opiekunom nie uśmiecha się ogrom sierści na tapicerce. Tego typu posłanie dla kota jest na tyle uniwersalne, że można z powodzeniem umieszczać je niemal wszędzie tam, gdzie kot lubi spać. 

Legowiska na kaloryfer

Koty uwielbiają grzejniki i bardzo często spędzają zimowe wieczory na wygrzewaniu się na nich. Jeżeli zauważysz, że twój kot często spędza czas w tym miejscu, zafunduj mu specjalnie wykonane legowisko. Obecnie producenci coraz częściej oferują tego typu rozwiązania. Mają one formę hamaków, ale bywają też usztywniane. Specjalne haczyki mocuje się do kaloryfera, dlatego legowiska są stabilne i wygodne. Ich montaż nie jest inwazyjny i w każdej chwili można je zdjąć. 

Legowiska na półkach

Znany amerykański behawiorysta, Jackson Galaxy, od lat promuje idee kotyfikacji. Za tym tajemniczym określeniem kryje się dostosowywanie pomieszczeń do kociego stylu życia. Domowe mruczki zdecydowanie nie są zwierzętami naziemnymi, dlatego Galaxy proponuje projekt kociej autostrady, czyli rozmieszczenia na ścianach półek, które twarzą trasę, po której kot może bezpiecznie się poruszać. Doskonałym elementem są legowiska na półkach, które możesz nabyć u wielu producentów – zarówno rzemieślniczych, jak i tych bardziej masowych. Tego typu legowisko przywiercane jest do ściany w miejscu, w które kot może łatwo się dostać. Stabilne i bezpieczne, pozwala na patrolowanie całej okolicy. Koty bardzo chętnie z niego korzystają. 

Legowisko dla kota - na półkach

Miękkie budki i wiklinowe domki

Budki wykonane z miękkiego materiału, różnego rodzaju domki, półokrągłe wiklinowe kosze czy – w wersji bardziej designerskiej – urocze tipi. Wszystkie te rozwiązania mają na celu dać kotu przestrzeń do ukrycia się. Spokojne i komfortowe miejsce do spania, w którym zwierzak czuje się odizolowany od świata to dobre rozwiązanie dla tych kotków, które lubią spać w pudełkach i na co dzień szukają schronienia, w którym będą czuły się bezpieczne. 

Poziome drapaki 

Poziomy drapak jest bardzo ważnym elementem kociej wyprawki. Pozwala bowiem na ostrzenie pazurów i rozciąganie się w sposób, który nie jest możliwy w przypadku słupków i pionowych drapaków. Coraz częściej dostępne są duże, stabilne i dobrze wyprofilowane drapaki, które bardzo skutecznie służą kotom także jako posłania. 

Posłanie dla kota – jakie warto wybrać?

Które z wymienionych powyżej legowisk wybrać? Przede wszystkim nie warto ograniczać się tylko do jednej opcji. Koty lubią wylegiwać się w różnych miejscach, dlatego tam, gdzie najczęściej odpoczywają, warto zapewnić im wygodne i miękkie posłania. Dobrym pomysłem będzie zapewnienie kotu miejsca do leżenia w każdym pomieszczeniu, do jakiego ma dostęp. 

Legowisko dla kota - jakie warto wybrać?

Zamontowanie na ścianie półki z miejscem do spania, albo ustawienie wysokiego drapaka z legowiskiem da kotu możliwość obserwowania całego pomieszczenia z góry. Odpowiadamy w ten sposób na potrzeby wynikające z instynktu patrolowania. W miejscach, w których kotek często odpoczywa dobrze jest porozkładać budki i materacyki z miękkim wypełnieniem. 

Legowisko dla kota – a jeśli kotów jest więcej? 

Miejsce do spania jest zasobem, dlatego w przypadku, kiedy w domu jest więcej niż jeden kot, nie możemy ograniczać się do jednego legowiska. Może powodować to kłótnie i konflikty. Podobnie jak w przypadku kuwet, dobrze stosować się do prostego równania: liczba kotów w domu + 1. A więc – jeżeli w naszym domu mieszkają dwa mruczki najlepiej zaopatrzyć się w trzy legowiska. 

Na rynku znajduje się obecnie mnóstwo modeli legowisk dla kotów. Kwestia designu czy rozmiaru jest więc całkowicie dowolna. Obserwuj swojego kota i na podstawie jego preferencji wybierz takie posłania, które najlepiej zaspokoją jego potrzeby.

Legowisko dla kota - a jeśli kotów jest więcej?

Bibliografia:
1) „Kocie Mojo, czyli jak być opiekunem szczęśliwego kota”, Jackson Galaxy, Sine Qua Non, Kraków 2019

Żwirek dla kota – który rodzaj najbardziej uszczęśliwi twojego zwierzaka?

żwirek dla kota

Każdy opiekun kota domowego zdaje sobie sprawę, że kuweta i jej zawartość są nieodłącznym elementem współistnienia z tymi zwierzętami. Niechęć do korzystania z kuwety może mieć wiele źródeł. Jedną z nich jest niewłaściwie dobrany żwirek dla kotów. Tej banalnej z pozoru decyzji nie warto więc podejmować pochopnie. Idealny produkt powinien być jednocześnie komfortowy i bezpieczny dla kota oraz wygodny do sprzątania dla opiekuna. 

Żwirek dla kota – stosunkowo nowy wynalazek

Zakopywanie odchodów to zachowanie, które nasze domowe mruczki odziedziczyły po swoich dzikich kuzynach. Chociaż powszechnie utożsamiane z higieną, a nawet wstydem, pierwotnie miało na celu zamaskowanie przez danego osobnika swojego zapachu. 

żwirek dla kota stosunkowo nowy wynalazek

Proces udomowienia kota sprawił, że zaczął on coraz częściej przebywać w ludzkich siedzibach. Przez setki lat w kwestiach kociej toalety ludzie mogli działać wyłącznie na dwóch polach: wypuszczać zwierzaki „za potrzebą” albo stosować prowizoryczne skrzynki z popiołem lub piaskiem. 

Rewolucja przyszła dopiero w latach czterdziestych XX wieku. Wówczas młody przedsiębiorca, Edward Lowe, opracował prototyp żwirku bentonitowego, który był połączeniem zwykłego piasku z chłonną glinką. Produkt przyniósł Edowi prawdziwą fortunę i na zawsze zrewolucjonizował życie wszystkich opiekunów kotów. 

Jakie żwirki dla kota mamy do wyboru?

Obecnie na rynku znajduje się tak wiele rodzajów żwirku, że początkujący opiekun może czuć się naprawdę zagubiony. Przede wszystkim musisz zdać sobie sprawę z tego, że idealny żwirek powinien być kompromisem pomiędzy preferencjami twojego kota a twoim własnym poczuciem komfortu i estetyki. 

Istnieje wiele kotów, które z powodzeniem załatwiają się niemal do każdego żwirku. Część z nich jednak będzie korzystała wyłącznie z konkretnego rodzaju, zapachu, a nawet marki. Właśnie dlatego wybór często dokonywany jest metodą prób i błędów. Poniżej znajdziesz krótką charakterystykę najpopularniejszych żwirków dostępnych w sklepach. 

Żwirek drewniany

Drewniany żwirek dla kota to wersja dla osób, które cenią sobie aspekty ekologiczne. Jest to bowiem naturalne podłoże, które może być z powodzeniem wrzucane (w niewielkich ilościach) do toalety bez konieczności późniejszego wzywania hydraulika. Ten rodzaj żwirku występuje w wersjach zbrylających lub niezbrylających. 

żwirek dla kota drewniany

Miłośnicy żwirków drewnianych cenią je przede wszystkim za naturalność. Są to bowiem produkty przyjazne dla środowiska i biodegradowalne. Wiele kotów z łatwością akceptuje ten żwirek, a naturalny zapach drewna jest dla nich komfortowy. Co więcej, dla niektórych osobników nawet przyciągający. Żwirek drewniany dobrze chłonie zapachy. Wersja zbrylająca nie jest jednak polecana małym kotkom, które mają tendencję do konsumowania żwirku. W dużych ilościach może bowiem zapychać układ pokarmowy. 

Żwirek silikonowy

Żwirek silikonowy – a w zasadzie silikatowy, jest bardzo popularnym wyborem. Ceniony jest przede wszystkim przez estetów, ponieważ w kuwecie prezentuje się bardzo elegancko. Niestety, wśród miłośników kotów uchodzi za produkt dosyć kontrowersyjny. Zaletami takiego rozwiązania niewątpliwie są bardzo dobra absorpcja moczu oraz skuteczne wiązanie zapachów. Dodatkowo ten rodzaj żwirku jest wyjątkowo wydajny. Niestety, nie zbryla się, dlatego koty często roznoszą go po domu. 

Przeciwnicy żwirków silikonowych zwracają uwagę na to, że są to granulki wykonywane z krzemianu sodu, czyli alkalicznego związku chemicznego stosowanego w produkcji środków myjących. Po spożyciu mogą być dla kotów śmiertelnie trujące. Trzeba więc być bardzo ostrożnym podczas pierwszych prób i uważnie obserwować zachowanie kociaka. 

Żwirek bentonitowy

żwirek dla kota bentonitowy

Żwirek bentonitowy w swojej strukturze najbardziej przypomina piasek dla kota. Zbryla się i jest bardzo drobny, dlatego łatwo go sprzątać nawet przy pomocy łopatki o drobnych oczkach. Dodatkowo dobrze chłonie zapachy i często miewa właściwości antybakteryjne i antygrzybicze. Występuje w różnych wariantach zapachowych.

Niestety, bentonitowe żwirki mają skłonności do pylenia. Lekkie granulki mogą przyczepiać się do sierści i opadać z niej w różnych miejscach domu. Jest raczej niechętnie jedzony przez koty, w przypadku maluchów należy jednak bardzo uważać, ponieważ skonsumowany może zapchać jelita. 

Żwirek kukurydziany 

żwirek dla kota kukurydziany

Ciekawą alternatywą jest coraz popularniejszy na rynku żwirek kukurydziany. Podobnie jak w przypadku drewnianego jest biodegradowalny i przyjazny dla środowiska. Zbryla się, jest wydajny, i bardzo dobrze maskuje zapach moczu. Właśnie dlatego często bywa polecany do domów gdzie mieszka kilka kotów. Jego granulki są drobne, ale stosunkowo ciężkie, dlatego raczej nie przyklejają się do sierści. 

Jaki żwirek dla kota wybrać? 

Jak widać wybór jest naprawdę szeroki. Jakimi kryteriami kierować się więc podczas wyboru? Na pierwszym miejscu powinny stać potrzeby zwierzaka. Akceptacja żwirku jest ważnym elementem adaptacji w nowym domu. Duża część kotów nie jest w tej kwestii bardzo mocno wybredna, jednak wystarczy trafić na bardziej wyrafinowanego osobnika i możemy mieć duże problemy.  

Przede wszystkim żwirek powinien być delikatny dla kocich łapek. Jest to szczególnie istotne w przypadku kociaków, których poduszeczki są miękkie i podatne na otarcia. Wystarczy, że kotek zacznie kojarzyć kuwetę z bólem łapek, i otrzymujesz niemal gotowy problem z wypróżnianiem się w inne miejsca (najchętniej miękkie i przyjemne, takie jak twoja pościel). Wybierz żwirek niepylący, stosunkowo drobny i zbrylający się. Będzie wówczas wygodny w usuwaniu z kuwety, a jednocześnie przyjemny dla kota.

Chociaż producenci kuszą rozmaitymi wariantami zapachowymi, na początek wybierz żwirek bezzapachowy. Być może dla ciebie zapach dziecięcego pudru jest kuszący, kot jednak ma pełne prawo uznać inaczej. Warto sięgnąć po wysokogatunkowy żwirek bentonitowy o bardzo drobnej strukturze lub naturalny żwirek drewniany o drobniejszych granulkach. 

Żwirek dla kota – czy istnieje uniwersalne rozwiązanie? 

Przygotuj się na to, że wybór odpowiedniego żwirku może być żmudnym procesem opartym na metodzie prób i błędów. Nie ma idealnego rozwiązania, które będzie pasowało każdemu kotu i wszystkim opiekunom. 

żwirek dla kota uniwersalne rozwiązanie

Współczesny behawioryzm zakłada, że  każdy kot powinien posiadać przynajmniej dwie kuwety (w myśl wzoru: liczba kotów w domu + 1). Dobrym rozwiązaniem może więc być umieszczenie dwóch różnych rodzajów żwirku w dwóch kuwetach i obserwacja, z której kot chętniej korzysta. 

Na koniec warto wspomnieć, że bardzo istotnym użytkownikiem żwirku jesteś także ty. Codzienne sprzątanie nie powinno być drogą przez mękę, dlatego obserwuj, który rodzaj żwirku sprawdza się przy tym najlepiej. Czasami do sensownych wniosków opiekun dochodzi dopiero po kilku miesiącach. Warto nastawić się na to, że bardziej od kwestii wizualnych liczy się komfort czworonoga oraz wygoda jego opiekuna.

Bibliografia:
1) „Kocie Mojo (…)” Jackson Galaxy, Sine Qua Non, Kraków 2019

Zabawki dla kota – które wybrać w sklepie? Jakiego wyboru zabawek się wystrzegać?

zabawki dla kota

Zabawa jest niezwykle istotnym elementem kociej codzienności. Chociaż zostały udomowione prawie dziesięć tysięcy lat temu, koty zachowały w sobie bardzo ważny element dzikości, który behawioryści i etolodzy nazywają „kotem pierwotnym”. Bardzo ważnym jego elementem jest polowanie. W warunkach domowych koty nie mają dostępu do ptaków i myszy, dlatego ekwiwalentem polowania jest dla nich właśnie zabawa. Bez niej frustrują się i popadają w apatię. Właśnie dlatego odpowiednio dobrane zabawki dla kota są kluczem do szczęścia naszego mruczka. 

Zabawki dla kota – nieograniczony wybór i wiele pułapek

Obecnie na rynku możesz znaleźć wiele rodzajów zabawek dla kota. Są dostępne w różnych kształtach i kolorach. Coraz częściej można spotkać się z zabawkami interaktywnymi. Czy każda z nich będzie dobrym wyborem dla czworonożnego przyjaciela? 

Kocie zabawki – jakich się wystrzegać? 

Na początku warto określić, które z dostępnych w sklepach zabawek już na wstępie powinieneś skreślić ze swojej listy. 

Koty są zwierzętami wyjątkowo wrażliwymi, które posiadają niezwykle wyostrzony zmysły. Ich słuch jest o wiele lepszy niż słuch człowieka, dlatego mogą reagować lękiem, czy frustracją na wiele dźwięków, które dla nas są całkowicie neutralne. Lepiej więc nie inwestować w zabawki, które są hałaśliwe, wygrywają melodyjki, czy strzelają piszczącymi dźwiękami.

zabawki dla kota jakich sie wystrzegać

Do kociego instynktu najlepiej przemawia zabawka, która fizycznie przypomina jego potencjalną ofiarę. Nie warto więc interesować się zabawkami w intensywnie krzykliwych kolorach albo odrealnionych kształtach. Oczywiście, część kotów chętnie bawi się wszystkim, co się rusza, jednak pierwszym wyborem zawsze powinna być zabawka przypominająca kształtem mysz, a nie, przykładowo, małą krowę. 

Z listy zakupów warto też skreślić zabawki niesolidnie wykonane, z dużą ilością plastiku i innych materiałów syntetycznych. Pomijając kwestie ekologiczne, takie zabawki szybko się rozpadają i nie zawsze są dla czworonoga bezpieczne. 

Zabawki dla twojego kota – co masz do wyboru?

Na szczęście większość dostępnych na rynku zabawek może być z powodzeniem wykorzystywana w zabawie z kotem. Poniżej znajdziesz krótki przegląd tych najpopularniejszych.

zabawki dla kota co mamy do wyboru

Wędki

Wędka jest jedną z najpopularniejszych i najlepiej dostępnych zabawek dla kota. Składa się z plastikowego lub drewnianego kija i linki, na której zawieszona jest zabawka. Może być to nasączona kocimiętką myszka, piórka, czy czyszczące zęby patyczki matatabi. Często element linki bywa pomijany i na końcu kijka znajduje się pióropusz z tasiemek i kolorowych piór. 

Wędka jest bardzo wygodną zabawką dystansową. Pozwala skutecznie imitować gonitwę za zwierzyną, jest bezpieczna a ze względu na dużą różnorodność modeli łatwo wybrać taką, która najbardziej odpowiada konkretnemu kotu. 

Wędka jest bardzo istotnym elementem socjalizacji kociąt, które wcześnie straciły matkę. Zabawa dystansowa pozwala bowiem minimalizować ryzyko polowania na ręce opiekuna. 

Piłeczki i pluszowe myszki

Drobne zabawki, które toczą się, uciekają kotu z łap lub po prostu wyglądem imitują ofiarę także są potrzebne do efektywnej zabawy. Warto jednak przeprowadzać wstępną selekcję i eliminować takie, które wydają głośne dźwięki. Co więcej, tego typu zabawki mają tendencję do „znikania” i pojawiania się po jakimś czasie w ilościach hurtowych pod kanapą lub komodą.

Zabawki interaktywne

Zabawki interaktywne to hit ostatnich czasów. Zapewniają kotu rozrywkę i pobudzają jego zmysły. W sklepach dostępne są takie urządzenia jak labirynt na karmę, który pobudza ciekawość kota, rozwija go intelektualnie i motywuje do podjęcia działań w celu zdobycia pożywienia. Niektóre zabawki mechaniczne wprawiają w ruch niewielkie elementy, które kot próbuje złapać. Jest to rozrywka czasami na długie godziny.

Ciekawym rozwiązaniem jest także masażer dla kota. Tego typu struktury pobudzają zmysły, a dodatkowo masują różne elementy ciała – w tym także dziąsła. 

Maty węchowe 

Maty węchowe cenione są nie od dzisiaj przez właścicieli psów. Koty także chętnie z nich korzystają, a zabawki te działają bardzo podobnie na obydwa gatunki. Mata może mieć różną strukturę, jednak koniecznym elementem jest możliwość ukrycia w niej ulubionych smaczków pupila. Taka zabawka rozwija kota intelektualnie i fizycznie. Dodatkowo zajmuje jego czas i często ma działanie terapeutyczne – na przykład przeciwlękowe. 

Kopacze

Zapewne nie raz zaobserwowałeś, jak twój kot łapie większe przedmioty (pluszowe zabawki lub nawet twoją rękę) i zaczyna energicznie kopać je tylnymi nogami. Tego typu zachowanie jest bardzo ważnym elementem polowania i walki. W celu urozmaicenia zabawy powstały stosunkowo proste gadżety – kopacze. Są to podłużne miękkie zabawki wykonane z solidnego pluszu. Warto włączyć je do kociego wyposażenia, ponieważ zazwyczaj cieszą się ogromnym powodzeniem wśród mruczków. 

Zabawka dla kota – która będzie najlepsza? 

Jak widać liczba zabawek, które są dobrze tolerowane przez koty i rozwijają ich zmysły jest bardzo duża. Wielu opiekunów wciąż zastanawia się, które wybrać. Odpowiedź nie jest prosta, ponieważ kocie gusta bywają bardzo różne.

zabawki dla kota która będzie najlepsza

Właśnie dlatego dobrym rozwiązaniem przy wybieraniu zabawki dla kota jest postawienie na różnorodność. Koniecznie zaopatrz się w kilka wędek o różnych końcówkach. Coraz popularniejsze są solidne wędki z wymienialnymi końcówkami. Takie rozwiązanie pozwala zapobiegać nudzie, a jednocześnie jest ekologiczne. Nie musisz bowiem kupować tysiąca różnych plastikowych wędek. Inwestujesz raz w dobrze wykonany, najczęściej drewniany kijek, do którego z czasem można dokupić kolejne końcówki. 

Zabawka interaktywna, taka jak labirynt na karmę będzie dobrym wyborem, jednak nie każdy kot zainteresuje się tego typu rozwiązaniem. Obserwuj swojego kota i sprawdzaj, czym najchętniej się bawi. Jeżeli interesuje go kabel od ładowarki do telefonu, istnieje prawdopodobieństwo, że chętnie będzie bawił się wędką w formie pluszowego węża. Na niektóre osobniki bardzo dobrze działa szeleszczący dźwięk folii, inne wolą dźwięk piór, który przypomina lecącego w powietrzu ptaka. 

Dobrym rozwiązaniem jest przetestowanie różnych opcji i inwestowanie w zabawki, które zwracają uwagę kota i sprawiają mu radość. 

Zabawka dla kota – bez ciebie nie żadnego sensu 

Podczas planowania zakupów powinieneś koniecznie zdać sobie sprawę z tego, że najważniejszym elementem procesu zabawy dla twojego kota jesteś ty. Nawet największa liczba wyszukanych zabawek interaktywnych nie zastąpi człowieka, który jest w stanie wprawić w ruch wędkę.

zabawki dla kota

Kota należy aktywizować do zabawy. Codzienność tego zwierzęcia behawioryści określają terminem cykl łowiecki. Składa się on z następujących elementów: 

  • sen
  • polowanie
  • zabawa zdobyczą
  • jedzenie
  • mycie
  • sen.

Powtarzanie cyklicznie tych czynności ma ogromne znaczenie w prawidłowym rozwoju kota. W warunkach domowych polowanie zastępowane jest właśnie przez zabawę. Koty instynktownie polują na obiekty, które są w ruchu. Niejednolite ruchy wędką, zastyganie w powietrzu, próby ucieczki spod kocich łap – to czynności, których na ten moment nie jest w stanie wykonać za nas żadna maszyna. 

Ostatnim etapem udanej zabawy zawsze powinno być karmienie. W ten sposób zachowujemy cykl łowiecki i pozwalamy kotu na spełnienie wszystkich jego potrzeb behawioralnych. 

Zabawka dla kota – więcej niż gadżet 

Przez wielu opiekunów zabawki dla kota postrzegane są jako zbędne gadżety, które niepotrzebnie zaśmiecają dom. Tymczasem do prawidłowego rozwoju zwierzęcia zabawa jest absolutnie niezbędna. Bawią się nie tylko małe kociaki. Zabawa – mniej lub bardziej intensywna – towarzyszy kotom na wszystkich etapach życia a jej brak prowadzi do narastającej frustracji, problemów behawioralnych, a nawet do agresji. 

zabawki dla kota więcej niż gadżet

W procesie zabawy kot wyładowuje nagromadzony podczas odpoczynku pakiet energii. Jeżeli nie ma dostępu do zabawek, a opiekun nie jest zainteresowany taką formą spędzania czasu, energia ta zostanie wyładowana w inny sposób. Może to być powodowane nudą niszczenie mebli, atakowanie rąk i nóg właściciela, próby ucieczki czy nawet kompulsywne wylizywanie futra.

Nie da się ukryć, że odpowiednie zabawki dla kota to niezbędny element wyprawki. Nowego przybysza zaopatrz w wędki, pluszowe myszki i kopacz – dostosowany do jego wielkości. Z czasem możesz uzupełniać asortyment o bardziej rozwinięte interaktywne zabawki. 

Nie poddawaj się, kiedy kot z początku nie zwraca uwagi na podsuwane mu gadżety. Starsze koty, szczególnie te, które trafiają do domu z ulicy lub schroniska mogą potrzebować trochę więcej czasu, żeby nauczyć się z nich korzystać. Dobrze jest więc podsuwać zwierzakowi różnorodne opcje i zadbać o to, aby zabawa nie powtarzała się w nieskończoność. Koty bowiem szybko się nudzą.

Jak oduczyć psa sikania w domu? O czym świadczy takie zachowanie pupila?

jak oduczyć psa sikania w domu

Sprawdź, jak oduczyć psa sikania w domu. Ten nieprzyjemny problem może mieć bardzo różne przyczyny. Poznaj je i dowiedz się, dlaczego twój pies załatwia się w domu, oraz jak go tego oduczyć. Koniecznie sprawdź te sposoby.

Posiadanie w domu szczekającego czworonoga niesie za sobą wiele radości. Nie da się jednak uciec przed mniej przyjemnymi aspektami tej relacji. Niezależnie od tego, czy razem z tobą zamieszka szczeniak, czy dorosły pies, który jeszcze nigdy nie mieszkał w domu, będziesz musiał zastosować trening czystości. 

Jak oduczyć psa sikania w domu? Poznaj przyczyny

Okres, w którym pies sika w domu, może być naprawdę frustrujący, dlatego warto robić wszystko, aby był on jak najkrótszy. Aby móc zastosować konkretną metodę, musisz dojść do tego, dlaczego właściwie twój psiak załatwia się na podłogę. 

Jak oduczyć psa sikania - dlaczego pies sika w domu?

W przypadku szczeniaków odpowiedź zazwyczaj jest bardzo prosta. Małe pieski, podobnie jak ludzkie niemowlęta, nie kontrolują zwieraczy. Na szczęście trening czystości nie jest skomplikowany i nawet dwunastotygodniowe szczenię może nauczyć się stopniowo przenosić swoją toaletę na zewnątrz. 

Bardzo często zdarza się jednak tak, że w domu załatwia się dorosły pies. Jakie są tego przyczyny? Wiele zależy od konkretnego przypadku. Zwykle psy adoptowane ze schroniska lub wzięte z ulicy nie mają żadnego doświadczenia w kwestii życia w mieszkaniu. Jak nauczyć psa sikać na dworze, jeżeli nigdy wcześniej nie miał on takich doświadczeń? Na szczęście są na to sposoby. Przeczytasz o nich poniżej.

Zupełnie inną kwestią jest sytuacja, kiedy pies nagle zaczyna załatwiać się na podłogę. Wówczas należy przede wszystkim wykluczyć problemy zdrowotne. Często powodem jest nadmierna nerwowość albo lęki. W zależności od przyczyny dobiera się dokładną metodę radzenia sobie z problemem. 

Jak oduczyć psa załatwiania się w domu?

Jak oduczyć psa sikania - jak oduczyć psa sikania na łóżko?

Uzbrój się w cierpliwość

Jeszcze zanim rozpoczniesz ze swoim psiakiem trening czystości, weź pod uwagę fakt, że każde zwierzę jest inne. Nasi podopieczni mają różne organizmy, różne charaktery i różną przeszłość. Właśnie dlatego nie ma ani jednego uniwersalnego tempa nauki, ani jednego uniwersalnego sposobu na każdego psa. 

Staraj się poznać swoje zwierzę. Obserwuj jego zwyczaje i zachowania – to pozwoli na szybsze ustalenie przyczyn załatwiania się na podłogę. Dzięki temu będziesz mógł także wybrać konkretny sposób działania. Przygotuj się jednak na to, że może to trochę potrwać.

Jak oduczyć psa sikania - uzbrój się w cierpliwość

Wzmacniaj pozytywnie

Sprzątanie moczu z podłogi, dywanu a nawet łóżka nie jest przyjemnym zadaniem. Zanim jednak zawładnie tobą frustracja i złość, weź pod uwagę fakt, że pies jest żywą istotą, która nie działa jak dobrze zaprogramowana maszyna. Trening czystości powinien opierać się na wsparciu z twojej strony. Nie krzycz na zwierzę i pod żadnym pozorem nie stosuj przemocy fizycznej. Kluczem do sukcesu jest cierpliwość, zrozumienie i pozytywne wzmacnianiem pożądanych zachowań. 

Jak oduczyć psa sikania - wzmacniaj pozytywnie

Jak oduczyć psa sikania na dywan? Trening szczeniaka 

Jak oduczyć psa załatwiania się w domu, jeżeli mamy do czynienia ze szczenięciem? Trening czystości należy zacząć od ustalenia schematu załatwiania się twojego psa. Małe pieski najczęściej siusiają:

  • po przebudzeniu
  • podczas zabawy lub tuż po niej
  • około dwudziestu minut po jedzeniu

Warto zaznaczyć, że mały szczeniak w żaden sposób nie sygnalizuje tego, że ma zamiar opróżnić pęcherz. Zazwyczaj robi to tam, gdzie stoi, bez żadnego ostrzeżenia. Pamiętaj, że psie dziecko dopiero między trzecim a czwartym miesiącem życia zyskuje kontrolę nad swoim pęcherzem. Dlatego jakiekolwiek próby karania go za złe – w ludzkim mniemaniu – zachowanie mija się z celem. 

Wielu opiekunów odczytuje czołganie się psa i lizanie nas po rękach jako „przepraszanie” za rzecz, którą zrobił źle. W istocie jest bardzo duży błąd. Pies nie ma pojęcia, co się stało. Wie jedynie, że jesteś zły i dlatego swoim zachowaniem próbuje załagodzić sytuację. 

Szczeniak sika w domu? Wyposaż się w odpowiednie maty i dużo ciepliwości

Podczas nauki czystości bardzo pomoże ci specjalna mata chłonna lub zwykłe podkłady higieniczne. Jak nauczyć szczeniaka sikać na matę? Stopniowo wprowadzaj pozytywne skojarzenia z oddawaniem moczu w tym konkretnym miejscu. Nagradzaj pieska dobrym słowem i pysznym przysmakiem. Z czasem nauczy się, że to jest właśnie to odpowiednie miejsce.

Równolegle warto wprowadzać naukę czystości na spacerach. Staraj się zabierać szczeniaka na dwór kilkanaście minut po posiłku i po drzemce. Ze względu na szybki metabolizm maluchów na pierwszym etapie musisz spodziewać się częstych spacerów. 

Tempo nauki jest bardzo indywidualne, dlatego staraj się nie niecierpliwić i nie krzyczeć na psa. Pozytywne wzmacnianie będzie miało lepsze (i szybsze) konsekwencje niż złość i frustracja.

Jak oduczyć dorosłego psa sikania w domu?

jak oduczyć psa sikania w domu - dorosły

Wielu nowych opiekunów zastanawia się, kiedy pies przestaje sikać w domu. Odpowiedź jest jedna – wtedy, kiedy go tego nauczymy. Pomimo utartego przekonania, że starego psa nie da się nauczyć nowych sztuczek, każdy jest w stanie zacząć załatwiać się wyłącznie na zewnątrz. Należy jedynie dobrze zdiagnozować przyczynę takiego stanu i zastosować odpowiednie metody.

Pies załatwia się w domu – problemy z nowym domownikiem

Psy, dla których mieszkanie w domu jest nowością, zazwyczaj nie rozumieją, dlaczego załatwianie prostych potrzeb fizjologicznych tak denerwuje opiekuna. W przeciwieństwie do kotów oddają one mocz i kał w dowolnych miejscach. Oszczędzają jedynie okolice swojego posłania oraz miski z jedzeniem. 

Trening czystości należy rozpocząć zaraz po tym, jak pies trafi do naszego domu. Zasady są podobne jak w przypadku szczeniaków. Zdrowe dorosłe psy zazwyczaj załatwiają się dosyć regularnie, dlatego postaraj się wyłapać te momenty i zabieraj psa na dwór. Kiedy załatwi się na zewnątrz okazuj radość, chwal go i nagradzaj smaczkiem. Wkrótce zrozumie, że to trawnik, a nie podłoga jest odpowiednim miejscem na toaletę. 

Z czasem wprowadzaj regularność spacerów. Dorosłe psy panują nad swoim pęcherzem i są w stanie wytrzymać nawet kilka godzin. Po pewnym czasie pies sam powinien sygnalizować, kiedy potrzebuje fizjologicznego spaceru. 

Każdy pies jest inny. Niektóre uczą się czystości bardzo szybko, inne potrzebują trochę więcej czasu. Jeżeli czujesz, że nie dajesz sobie rady, nie bój się konsultacji z behawiorystą

Pies zaczął sikać w domu – nie zapomnij o jego pielęgnacji

Sytuacja, kiedy pies nauczony czystości zaczyna sikać w domu, powinna przykuć twoją uwagę, ponieważ wymaga ona interwencji. Pierwszym krokiem powinno być umówienie się na wizytę do lekarza weterynarii. Badania przesiewowe moczu i krwi pozwolą ustalić, czy psiak nie cierpi na jakąś chorobę.

Jeżeli przyczyna zdrowotna zostanie wykluczona, najpewniej mamy do czynienia z przyczyną behawioralną. Bez konsultacji i przeanalizowania konkretnego przypadku nie da się jednoznacznie ustalić przyczyny lęku, nerwów lub stresu u psa. Zastanów się jednak, czy w ostatnim czasie zaszły w waszym życiu jakieś istotne zmiany, które mogłyby wywołać w zwierzaku negatywne emocje. Jeżeli możesz tę kwestię wyeliminować, zrób to. Jeżeli jednak nie jest to możliwe, będziesz musiał spróbować innych metod. 

Jak oduczyć psa sikania - co robić?

Najbardziej skuteczna będzie konsultacja z behawiorystą, która pozwoli ustalić indywidualny sposób pracy z psem lękowym lub znerwicowanym. Dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie delikatnych suplementów diety, które pomagają łagodzić stres. W ostatnim czasie popularnym sposobem na radzenie sobie ze stresem u psa jest podawanie oleju CBD

Pies, który nagle zaczyna sikać w domu, daje ci sygnały, których nie powinieneś ignorować. Bardzo często wystarczy wesprzeć zwierzę swoją obecnością, zapewnić mu więcej uwagi, czy ograniczyć stresogenne bodźce. Jednak bardzo możliwe, że problem rozwiąże jedynie konsultacja ze specjalistą. 

Jak widać odpowiedź na pytanie, jak oduczyć psa sikania w domu jest zależna od jego wieku, sytuacji i okoliczności. Jest wiele skutecznych sposobów, wszystkie jednak łączy wspólny mianownik – konsekwencja, cierpliwość i wsparcie.

Borelioza u psa – niebezpieczna i trudna do wykrycia choroba. Jak uchronić przed nią zwierzaka?

Borelioza u psa

Choroby odkleszczowe to jedne z najczęstszych dolegliwości, z jakimi zgłaszamy się do lekarza weterynarii. Psia borelioza nie występuje tak często jak będąca prawdziwą zmorą opiekunów babeszjoza. Mimo wszystko jest groźnym schorzeniem, które wymaga kuracji antybiotykami. Niestety, objawy boreliozy u psa bywają nieswoiste, co mocno utrudnia diagnostykę. Leczenie należy zaś zacząć bardzo szybko, ponieważ każdy dzień zwłoki utrudnia powrót zwierzaka do pełnej sprawności. 

Borelioza psa – co to za choroba?

Borelioza u psa to wieloukładowa choroba zakaźna, która wywoływana jest przez dokładnie te same patogeny, które odpowiadają za tę chorobę u ludzi. Są to bakterie Borrelia, które roznoszone są przez kleszcze – w naszym klimacie najczęściej pospolite lub jeżowe. Pasożyty te żerują od wczesnej wiosny aż do jesieni. Warto jednak pamiętać, że ze względu na zmiany klimatu coraz częściej powtarzają się głosy, że sezon kleszczowy trwa przez okrągły rok. 

borelioza u psa co to za choroba

Podczas żerowania kleszcza na twoim pupilu bakterie z jego śliny dostają się do organizmu psa. Nie wszystkie kleszcze przenoszą tę chorobę, jednak szacuje się, że nawet co trzeci osobnik ma w sobie niebezpieczne patogeny. Co więcej, liczba ta z każdym rokiem rośnie. Proces przenoszenia bakterii do organizmu żywiciela trwa od 24 do 48 godzin. 

Borelioza u psów – objawy

Objawy boreliozy u psa są nieswoiste i bardzo trudne zarówno do dostrzeżenia, jak i do połączenia ze sobą. Całej sytuacji nie ułatwia fakt, że od kontaktu zwierzęcia z nosicielem do pierwszych potencjalnych objawów może upłynąć nawet pół roku. Bardzo często więc opiekun nie jest w stanie połączyć złego stanu swojego pupila w okresie Bożego Narodzenia  z kleszczem, którego ten złapał  podczas letniej wycieczki. 

ardzo istotne jest także to, że w przypadku choroby takiej jak borelioza objawy u psa często w ogóle nie występują. Według niektórych szacunków dotyczy do nawet 90% chorych czworonogów. 

Borelioza u psa jest chorobą wieloukładową, która może atakować bardzo różne narządy. Właśnie dlatego sporządzenie listy konkretnych objawów jest bardzo trudne. Są one bowiem zależne od zaatakowanego obszaru. Bardzo często zwierzęta są apatyczne, osowiałe i odmawiają zabawy. Nie są to jednak symptomy, które wskazywałyby na cokolwiek konkretnego. 

borelioza u psa objawy

W przypadku choroby takiej jak borelioza u psów objawy często pojawiają się dopiero wtedy, kiedy poszczególne układy są już zaatakowane. Choroba często powoduje bóle stawów, które prowadzą do zwyrodnień i problemów z poruszaniem się. Ponadto pojawiają się takie dolegliwości jak:

  • zapalenie opon mózgowych
  • zapalenie wątroby
  • padaczka
  • porażenie nerwów
  • niedowład kończyn

Borelioza u psa – leczenie,  diagnoza i koszta

Borelioza u psa – diagnostyka

W przypadku choroby takiej jak borelioza pies powinien być poddany odpowiedniej diagnostyce. Choroba stwierdzana jest na podstawie ogólnych objawów, wywiadu z opiekunem i przeprowadzonych testów. Podstawowym i najbardziej skutecznym sposobem na wykrycie choroby jest badanie serologiczne. Pozwalają one na stwierdzenie obecności przeciwciał przeciwko bakteriom Borrelia. Dzięki temu boreliozę można wykryć już po czterech do sześciu tygodni od zarażenia.

Borelioza u psa – czy jest wyleczalna? 

Leczenie boreliozy to długotrwały proces, który oparty jest przede wszystkim na podawaniu odpowiednich antybiotyków. Najczęściej stosowane są w tym celu doksycyklina i amoksycylina, które dają najlepsze efekty terapeutyczne. Leczenie trwa przynajmniej cztery tygodnie, jednak jego wyniki mogą być naprawdę zadowalające.

Antybiotykoterapia to jednak nie wszystko. Bardzo często zwierzę musi także przyjmować dodatkowe leki i suplementy, które pomagają w leczeniu narządów zniszczonych przez chorobę. W wielu przypadkach konieczna jest płynoterapia, leki na odbudowę wątroby i nerek a także witaminy i suplementy diety. Zaleca się włączenie do diety witamin z grupy B (szczególnie B12) a także kwasów Omega–3. 

Borelioza u psa jest chorobą uleczalną. Sukces leczenia jest jednak uzależniony od szybkości jego rozpoczęcia. Jeżeli terapia zostanie wdrożona zbyt późno, może dojść do nieodwracalnych uszkodzeń niektórych narządów, a nawet do śmierci zwierzęcia. Właśnie dlatego coraz częściej zalecane jest wykonywanie profilaktycznych badań krwi w kierunku boreliozy. Możesz zrobić to w niemal każdej klinice weterynaryjnej już po sześciu tygodniach od wyjęcia kleszcza. 

Borelioza u psa – czy jest zaraźliwa?

Wielu opiekunów zastanawia się, czy psy mogą zarażać się boreliozą między sobą. Często występują także obawy przed zarażeniem się człowieka od psa. Na szczęście nie ma takiej możliwości. Do zarażenia dochodzi wyłącznie poprzez kontakt żywiciela ze śliną kleszcza. 

borelioza u psa czy jest zaraźliwa

Borelioza u psa – koszty leczenia

Niestety, w przeciwieństwie do przypadków ludzkich leczenie zwierząt nie jest refundowane przez żadną instytucję. Właśnie dlatego wielu opiekunów objawia się rachunku, jaki zostanie im wystawiony przez lecznicę. Ile kosztuje leczenie boreliozy u psa?

Tak naprawdę wiele zależy od konkretnego gabinetu weterynaryjnego oraz od wielkości miejscowości, w jakiej się znajduje. W mniejszych miastach ceny będą niższe niż w metropoliach. Musisz jednak pamiętać, że leczenie boreliozy jest przewlekłe i trwa przynajmniej miesiąc. Dawki leków, wizyty kontrolne, kroplówki i badania krwi to koszta, które mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Właśnie dlatego w tym przypadku sprawdza się stara zasada: lepiej zapobiegać niż leczyć. 

Borelioza psy – jak jej przeciwdziałać? 

Czy istnieje jakikolwiek skuteczny sposób na zapobieganie boreliozie u psów? Odpowiedź wydaje się oczywista – unikanie kleszczy. W sklepach dostępne są różnego rodzaju środki zapobiegawcze, takie jak krople, obroże czy bardziej naturalne preparaty – oparte na czystku. Żaden z tych środków nie gwarantuje jednak stuprocentowej ochrony przed pasożytami. Właśnie dlatego po każdym spacerze na łonie natury sierść psa należy dokładnie przejrzeć. 

borelioza u psa jak przeciwdziałać

Jeżeli zauważysz wbitego kleszcza, nie powinieneś usuwać go w pośpiechu, gołymi rękami. Przyda się do tego pęseta lub specjalny haczyk. Pamiętaj, że im szybciej pasożyt zostanie usunięty, tym mniejsza szansa na zakażenie. Coraz popularniejszą i jednocześnie skuteczną metodą ochrony jest szczepionka. Można podawać ją psu już po ukończeniu trzeciego miesiąca życia. Nie daje ona jednak odporności na całe życie i powinna być powtarzana. Chociaż borelioza u psa jest groźną chorobą, czworonogi wychodzą z niej szybciej i skuteczniej niż ludzie. A co w przypadku innych zwierząt? Objawy boreliozy u kotów są podobne jak te u psów, warto jednak zaznaczyć, że domowe mruczki bardzo rzadko zapadają na choroby odkleszczowe. Ciekawostką jest, że świnki morskie – które w okresie letnim często spożywają świeżą trawę – nie są w żaden sposób zagrożone. Przed ugryzieniem kleszcza chroni je bowiem wyjątkowo twarda skóra.

Bibliografia:
1) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5980284/ [dostęp: 28 grudnia 2020]
2) „Trudności w diagnostyce boreliozy u psów”, J. Ziętek, Ł. Adaszek, M.Kalinowski, Życie weterynaryjne, 2010 85(5)

Kot burmski

kot burmski

Kot burmański nadal jest stosunkowo rzadkim gościem w polskich domach. Na szczęście na terenie naszego kraju powstaje coraz więcej hodowli, co świadczy o tym, że zainteresowanie rasą stale rośnie. Te sympatyczne zwierzaki są bardzo głośne i lubią zwracać na siebie uwagę. Źle znoszą samotność i dobrze dogadują się z innymi zwierzętami. Uwielbiają zabawę i do późnego wieku pozostają bardzo aktywne. 

Kot burmski – wygląd

Kot burmański to zwierzak średniej wielkości. Jego waga zazwyczaj nie przekracza sześciu kilogramów nawet w przypadku samców. Rasa ta występuje w dwóch odmianach – amerykańskiej i brytyjskiej. Koty amerykańskie, ze względu na nieco grubszy kościec mogą być większe i wolniej osiągać dojrzałość. 

Kot burmski - wygląd

Różnice pomiędzy dwoma standardami rasy widać szczególnie w kwestii umaszczenia. Kot burmski z linii brytyjskiej może występować w kolorach:

  • niebieskim
  • sobolowym
  • czekoladowym
  • liliowym
  • kremowym
  • rudym
  • szylkretowym.

Amerykańskie organizacje określają nieco inne standardy dotyczące barwy. Wszystkie koty burmskie posiadają jednak krótką szatę. Osobniki z linii amerykańskiej mają bardziej okrągłą głowę i są nieco masywniejsze, jednak poza tym wszystkie koty burmskie wyglądają podobnie. Wyróżniają je duże i okrągłe, szeroko rozstawione oczy o barwie miedzianej lub złocistożółtej. Umięśnione ciało sprawia, że są stosunkowo ciężkie jak na swoje niewielkie gabaryty. 

Kot burmski – charakter

Koty burmskie to zrównoważone i niezwykle sympatyczne osobniki, które bardzo przywiązują się do swojego opiekuna. Wygadane i zawsze chętne do zabawy, często na głos domagają się uwagi. Nie znoszą, kiedy coś dzieje się bez ich udziału, dlatego są bardzo czujne i nie przepuszczają żadnej okazji do zabawy i towarzystwa. 

Kot burmski - charakter

Koty tej rasy słyną ze swojej ciekawości i dużego zaufania nawet w stosunku do obcych. Właśnie dlatego wypuszczanie ich samopas na dwór jest szczególnie niebezpieczne. Kot nie tylko może zostać skradziony, ale także w wyniku swojej wrodzonej ciekawości paść ofiarą nieodpowiednich ludzi lub agresywnych psów. Najlepiej czują się w domu z zabezpieczonym balkonem, z którego mogą patrolować okolicę. 

W stosunku do opiekuna kot burmski jest niezwykle wylewny i wręcz natarczywie domaga się uwagi i przytulania. Dobrze dogaduje się z innym zwierzętami, nie jest płochliwy i bardzo ceni sobie dobrą zabawę. 

Koty burmskie – zdrowie

Chociaż koty burmskie są bardzo starą rasą, nie uchodzą za osobniki szczególnie zdrowe. Jako rasa mają skłonności do różnego rodzaju chorób genetycznych. Koty z linii amerykańskiej mają tendencję do deformacji twarzoczaszki. Częściej niż u innych ras mogą pojawiać się także:

  • surowity w moczu
  • jaskra
  • miopatia hipokalimiczna
  • gangliozydoza GM2.
Kot burmski - zdrowie

Jeszcze przed kupnem kociaka koniecznie zapytaj hodowcę o wyniki genetycznych badań przesiewowych na dwa ostatnie schorzenia. Kot burmański bardzo często miewa także problem z wyrzynaniem się stałych zębów. W przypadku innych kotów proces ten związany jest co najwyżej z uporczywym swędzeniem. U przedstawicieli tej rasy może być wyjątkowo bolesny. 

Kot burmański – pielęgnacja

Kot burmski ma krótką i gładko przylegającą do ciała sierść. Nie posiada dużych ilości podszerstka, dlatego nawet w okresach linienia nie gubi zbyt dużej ilości włosia. Nie oznacza to jednak, że nie musi być czesany. Raz na jakiś czas warto za pomocą szczotki usunąć martwą sierść. 

Nawet najbardziej okazały i najczęściej używany drapak nie sprawi, że kocie pazury będą się ścierać. W ten sposób koty jedynie je sobie ostrzą. Dlatego od czasu do czasu warto przyciąć kotu pazury za pomocą specjalnych nożyczek albo gilotynki. Jeżeli nie czujesz się pewnie, może zrobić to za ciebie lekarz weterynarii albo groomer. 

Kot burmski - pielęgnacja

Tak jak inne koty, burmański potrzebuje diety opartej na mięsie. Właśnie dlatego warto karmić go wysokomięsną mokrą karmą bez zboża lub rozważyć przejście na dietę BARF. 

Kot burmski – hodowla

Hodowla, którą bierzesz pod uwagę, powinna być zarejestrowana w związku podlegającym jednej ze światowych organizacji felinologicznych – Federation Internationale Feline (FIFe) lub World Cat Federation (WCF). Największą i najpopularniejszą tego typu instytucją w naszym kraju jest Polska Federacja Felinologiczna – Felis Polonia. 

Koty burmskie mają skłonność do przenoszenia kilku poważnych wad i chorób genetycznych. Jest to bardzo istotny argument ku temu, aby wybierać tylko i wyłącznie hodowle zarejestrowane w związkach, ponieważ mają one obowiązek wykonywania swoim podopiecznym badań genetycznych. W ten sposób masz także pewność, że kupowany przez ciebie kociak będzie zgodny ze wzorcem rasy.

Kot burmski - hodowla

Koty potencjalnie obciążane wadami genetycznymi nie powinny być pod żadnym pozorem kupowane w pseudohodowlach. Może się bowiem okazać, że, chcąc oszczędzić, skażesz się na zostawianie potężnych kwot w gabinecie lekarza weterynarii. Nie wspominamy już o wspieraniu nielegalnego biznesu. 

Kot burmski – cena

Chociaż w naszym kraju wciąż funkcjonuje relatywnie niewiele hodowli kota burmskiego,  znalezienie kociaka nie jest szczególnie trudne. Prawdopodobnie będziesz musiał poczekać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy w zależności od tego, jak planowane są mioty. 

W dobrej, zarejestrowanej hodowli, koszt kociaka wynosi mniej więcej 3 – 3,5 tysiąca złotych. Jeżeli zdecydujesz się na sprowadzenie kota burmskiego zza granicy koszta będą odpowiednio wyższe. 

Koty burmskie – historia rasy

W rodzinnej Birmie koty burmskie owiane są prawdziwą legendą. Przez adeptów religii buddyjskiej były one uznawane za święte zwierzęta. Nie tylko strzegły świątyni, ale miały także gościć w sobie dusze osób, które były już bardzo blisko osiągnięcia nirwany. 

Współczesna historia kota burmańskiego rozpoczyna się w latach trzydziestych XX wieku. Wówczas to z Rangunu do Stanów Zjednoczonych sprowadzono kotkę Wong Mau. Przypominała ona nieco kota syjamskiego, miała jednak ciemniejsze i gęstsze futerko, krótszy ogon i szerzej rozstawione oczy. Skrzyżowano ją wówczas z kotem syjamskim o nieco ciemniejszych znaczeniach. W ten sposób rozpoczęło kształtowanie rasy w takiej formie, jaką znamy do dzisiaj. 

Obecnie w Europie najwięcej hodowli kota burmskiego znajduje się na Wyspach Brytyjskich. Koty te są także niezwykle popularne w Australii i Nowej Zelandii. W naszym kraju pierwsze koty tej rasy pojawiły się na początku lat dziewięćdziesiątych. Od tamtej pory są na bieżąco hodowane, chociaż szczyt popularności rasy jest jeszcze przed nią. 

Koty burmskie – dla kogo?

Kot burmski to sympatyczny, głośny i bardzo towarzyski zwierzak, który najbardziej ceni sobie czas spędzony ze swoim opiekunem. Mimo wszystko jest w stanie zorganizować sobie czas w domu podczas jego nieobecności. Duża liczba zabawek, drapaków i zabezpieczone okna z pewnością pozwolą mu na wiele kreatywnych zajęć w ciągu dnia. Właśnie dlatego przedstawiciel tej rasy dobrze sprawdzi się jako jedyny kot w domu. Bez problemu dogada się jednak z psami i innymi kotami. 

Kot burmański jest zwierzęciem idealnym dla odpowiedzialnej osoby, która ceni sobie kontakt z towarzyskim i wymagającym uwagi kotem. Bardzo ważna jest także świadomość tego, że ten pupil nie powinien samodzielnie przebywać na dworze. Koty wychodzące nie są szczęśliwsze, szczególnie te o ufnym i ciekawskim charakterze. 

Kot burmski – ciekawostki 

  • Koty burmskie z linii amerykańskiej powstały dzięki krzyżowaniu między innymi z kotem perskim.
  • Ich futerko ma różną gęstość w zależności od temperatury.

Kot burmski jest nie tylko niezwykle piękny, ale także towarzyski i odważny. Rasa przyciąga wzrok bogactwem ubarwienia, jedwabistym futerkiem oraz hipnotyzującymi złotymi oczami. W istocie jej przedstawiciele mają energiczny i przyjazny charakter, nie są płochliwi i chętnie poznają nowe osoby. Najważniejsza jest dla nich bliskość i uwaga swojego opiekuna, o które zresztą bardzo głośno się upominają.

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/shorthair/burma.html
2) https://burmesecatclub.com/history-of-burmese/

Kot amerykański krótkowłosy

kot amerykański krótkowłosy

Amerykański krótkowłosy to kot, którego wzorzec kształtował się samodzielnie przez wieki. Żyjąc w pobliżu siedzib ludzkich koty te polowały na gryzonie i stopniowo zbliżały się do człowieka. To inteligentne i ciekawskie stworzenia, które bardzo dobrze odnajdują się w niemal każdych warunkach. Nie gardzą zabawą i – szczególnie w młodości – potrafią dokazywać przez kilka godzin. Zasadniczo jest to jednak stosunkowo spokojna rasa. Koty te przywiązują się do opiekuna, jednak zdecydowanie nie są typem, który nachalnie domaga się uwagi. 

Kot amerykański – wygląd

Kot amerykański krótkowłosy - wygląd

Koty amerykańskie krótkowłose charakteryzują się dosyć mocną, wręcz atletyczną budową ciała. Ich grzbiet jest prosty, a klatka piersiowa i tułów stosunkowo szerokie (szczególnie u samców). Taka sylwetka to swoisty spadek po przodkach, których zadaniem było tępienie gryzoni w osadach ludzkich.

Kot amerykański klasyfikowany jest jako rasa średnia. Wysokość w kłębie u samców wynosi od 30 do 35 centymetrów. Koty te w zależności od cech osobniczych oraz płci ważą od trzech do siedmiu kilogramów. Ich głowa jest szeroka i okrągła, a uszy średnie, stojące. 

Kot amerykański krótkowłosy ma delikatne, przylegające do ciała futerko, które jest dosyć łatwe w pielęgnacji. Według wzorca dopuszcza się niemal wszystkie warianty kolorystyczne. Wykluczona jest jedynie maść płowa, czekoladowa oraz liliowa. Najbardziej rozpowszechnione i jednocześnie najbardziej cenione przez hodowców jest tak zwane umaszczenie „srebrzyste tabby”. 

Amerykański kot krótkowłosy – charakter

Kot amerykański krótkowłosy to rasa, która wyróżnia się bardzo spokojnym usposobieniem. Koty te są bardzo czułe dla swoich opiekunów i cenią sobie kontakt z nimi. W przeciwieństwie do ras orientalnych nie mają jednak w zwyczaju głośno i nachalnie dopominać się o kontakt. 

Kot amerykański krótkowłosy - charakter

Instynkt łowcy, który w dużej mierze kształtuje każdego kota, u rasy amerykańskiej jest szczególnie rozwinięty. Właśnie dlatego bardzo wskazane są różnorodne zabawy łowieckie. Dobrze sprawdzą się nakręcane myszki, wędki, ale także maty węchowe, w których można ukrywać ulubione smaczki. Silny instynkt łowiecki powoduje także, że współistnienie kota amerykańskiego na jednym terenie z małymi zwierzętami może być problematyczne. W przypadku innych kotów, a nawet psów nie powinno być żadnego problemu z socjalizacją. 

Amerykański krótkowłosy będzie dobrym towarzyszem dla dzieci. Ze względu na swój spokojny charakter może jednak potrzebować chwili dla siebie. Właśnie dlatego zabawy powinny odbywać się w towarzystwie osób dorosłych, a kotek powinien dostać przestrzeń na wycofanie się w dowolnym momencie. Ta rasa świetnie sprawdza się w towarzystwie osób starszych. 

Amerykański krótkowłosy – zdrowie

Jako rasa naturalna koty amerykańskie krótkowłose są stosunkowo zdrowe. Zazwyczaj zapadają na choroby typowe dla swojego gatunku – zapalenie dziąseł lub przewlekła niewydolność nerek. Nie oznacza to jednak, że są one całkowicie wolne od potencjalnych wad genetycznych. Wiele zależy od planu hodowlanego i świadomego rozrodu. Koty amerykańskie mają nieco większą niż inne rasy tendencję do zapadania na kardiomiopatię rozszerzoną, czyli przerost mięśnia sercowego.

Kor amerykański krótkowłosy - zdrowie

Zasadniczo są to jednak długowieczne koty. Osobniki o dobrych genach, pochodzące ze świadomych hodowli dożywają sędziwego wieku. Średnia długość życia wynosi około piętnastu lat, jednak sporo kotów tej rasy bez większych przeszkód dożywa dwudziestych urodzin. 

Amerykański krótkowłosy – pielęgnacja

Futro kota amerykańskiego jest jedwabiste, gładkie i krótkie. Właśnie dlatego nie wymaga szczególnej pielęgnacji. Tak jak wszystkie koty osobniki tej rasy także bardzo skutecznie dbają o swoją czystość. Nie trzeba ich kąpać, wystarczy od czasu do czasy wyczesywać futro w celu pozbycia się martwej sierści. Minimalizuje to ryzyko zakłaczenia. 

Kot amerykański krótkowłosy - pielęgnacja

Kot amerykański krótkowłosy ma genetyczne skłonności do tycia. Wynika to z tego, że preferuje raczej spokojny tryb życia. Właśnie dlatego warto zadbać o to, aby jego żywienie przebiegało w sposób prawidłowy. Mokra wysokomięsna karma podawana zgodnie z zalecaniami producenta to klucz do sukcesu. Warto pamiętać, że koty czerpią energię między innymi z tłuszczów, dlatego to nie one, a węglowodany powinny być wykluczone z jadłospisu. Podawaj więc karmy bezzbożowe. Warto także rozważyć dietę BARF. 

Kot amerykański krótkowłosy – hodowla

Amerykański krótkowłosy to rasa, która ciągle nie jest w Polsce szczególnie popularna. Koty te najchętniej hodowane są w Stanach Zjednoczonych i Japonii. Mimo wszystko w naszym kraju działa kilka hodowli zrzeszonych w World Cat Federation, dlatego znalezienie kociaka nie powinno stanowić większego problemu. 

Najlepszym rozwiązaniem będzie przestudiowanie grup tematycznych i forów internetowych, które zrzeszają miłośników rasy. Tam znajdziesz wszystkie potrzebne informacje oraz trafisz na ślad dobrych hodowli. 

Kot amerykański krótkowłosy - hodowla

Pamiętaj, że nawet najzdrowsza rasa może zostać zniszczona przez pseudohodowców, dlatego pod żadnym pozorem nie kupuj kota amerykańskiego z miejsc, co do których reputacji nie jesteś pewien. Hodowla powinna działać pod auspicjami WCF lub FIFe. Najczęściej dzieje się to poprzez przynależność do Polskiego Związku Felinologicznego – Felis Polonia. 

Kot amerykański krótkowłosy – cena

W przypadku rasy kot amerykański cena oscyluje w okolicach trzech-trzech i pół tysiąca złotych. Wciąż nie jest to rasa szczególnie popularna, dlatego musisz wziąć poprawkę na to, że w niektórych hodowlach kotki mogą kosztować więcej. Wiele zależy od zgodności ze wzorcem rasy, osiągnięć rodziców a nawet od doświadczenia hodowcy.

Tak jak w przypadku wszystkich innych kotów rasowych ogłoszenia z kociakami w podejrzanie niskiej cenie warto omijać szerokim łukiem. Są to pseudohodowle, w których zwierzęta nie mają wiele wspólnego z rasą, na której ci zależy. 

Amerykański kot – historia rasy

Na terenie dzisiejszych Stanów Zjednoczonych i Kanady przez wieki rozwijała się naturalna rasa kocich współmieszkańców ludzkich siedzib. Podobnie jak w przypadku kotów europejskich, koty amerykańskie także bardzo długo uznawane były za dachowce. Dlatego właśnie nie przykuwały uwagi hodowców. 

Na początku XX wieku pojawiła się obawa, że w wyniku ekspansji innych ras koty te w pewnym momencie przestaną istnieć. Aby objąć je ochroną, zaczęto krzyżowanie ich wyłącznie z podobnymi osobnikami. Oficjalna nazwa – amerykański krótkowłosy – została nadana w 1966 roku. Połączenie bardzo silnego instynktu łowieckiego z przesympatycznym charakterem sprawiło, że coraz więcej osób chciało mieć podobnego pupila pod swoim dachem.

Obecnie koty amerykańskie są oddzielną rasą, która posiada swój własny wzorzec i jest niezwykle ceniona przez mieszkańców Stanów Zjednoczonych i Japonii. Koty te coraz częściej pojawiają się także w Europie. W naszym kraju funkcjonuje kilka doskonałych hodowli, coraz większe zainteresowanie tą rasą pojawia się także na Ukrainie.  

Amerykański krótkowłosy – dla kogo? 

Kot amerykański krótkowłosy jest fantastycznym kompanem dla domatora. Ze względu na swoją łagodną naturę i spokój świetnie  odnajdzie się jako towarzysz osób starszych. Sprawdzi się także w rodzinie z dziećmi, musi jednak mieć zapewnioną przestrzeń na wycofywanie się w momencie, kiedy będzie tego potrzebował. 

Amerykański kot krótkowłosy – ciekawostki 

  • Kot amerykański jeszcze kilkadziesiąt lat temu uznawany był za dachowca.
  • Towarzystwo tych kotów było bardzo cenione przez rolników ze względu na ich wyśmienite umiejętności łowieckie.

Amerykański krótkowłosy jest bardzo spokojnym i sympatycznym kotem, który posiada piękną aparycję i delikatny charakter. Chętnie spędza czas patrolując okolicę zza okna i polując na zabawki. Lubi ciepło domowego ogniska, jednak nie pogardzi także bezpiecznym spacerem w szelkach po okolicy.

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/shorthair/american.html
2) „Nie dla psa (i kota) kiełbasa”, Agnieszka Cholewiak–Góralczyk, Wydawnictwo Otwarte, Kraków 2020

Likaon pstry, czyli dziki pies afrykański. Poznaj świat tego fascynującego drapieżnika

likaon

Likaon – co to za zwierzę? 

Likaon - co to za zwierzę

Likaon należy do reliktowej linii psowatych. Jest to zwierzę bardzo silne i skuteczne w zdobywaniu pożywienia. Wszystkie działania społeczne, jakie rozwinęły te dzikie psy, są bardzo dobrze zsynchronizowane i oparte na wspólnocie. Czułość zmysłów i bardzo precyzyjny plan polowania czynią z nich doskonałych łowców, którzy równo pomiędzy siebie rozdzielają każdy posiłek. Szacuje się, że obecnie na wolności pozostało jedynie około dwóch i pół tysiąca tych dzikich psów afrykańskich. 

Likaon pstry – jak wygląda?

Dzikie psy w Afryce – likaony pstre – są bardzo trudne do przeoczenia. To stosunkowo duże psowate. Ich wysokość w kłębie może wynosić nawet 79 centymetrów, a waga największych osobników dochodzi nawet do 32 kilogramów. Jest ona jednak uzależniona od dostępności pożywienia na danym obszarze bytowania. Ciało jest długie nawet na metr, a głowa duża i zwieńczona półokrągłymi uszami. Smukłe i długie kończyny pozwalają osiągać bardzo duże prędkości. Likaon jest w stanie rozpędzić się nawet do 60 km/h. 

Zwierzęta te wyróżnia bardzo krótka sierść w kolorze czarno–brunatnym. Ze względu na gorący i suchy klimat jest ona tak rzadka, że miejscami można przez nią dostrzec skórę. Na czole likaonów znajduje się charakterystyczna czarna pręga. Ich grzbiet natomiast upstrzony jest rozlicznymi plamami. Wzory są uniwersalne i nie ma na świecie dwóch osobników z identycznym rozmieszczeniem cętek. 

Likaon - jak wygląda

Likaon pstry na pierwszy rzut oka przypomina hienę. Wynika to z posiadania grzebienia potylicznego ulokowanego na silnie umięśnionym karku. Duże wrażenie robią zęby tego zwierzęcia, które są duże i przeznaczone do spożywania ofiar o różnej wielkości. Mocne kły i szerokie zęby trzonowe to idealny zestaw do kruszenia kości i ścięgien. Charakterystyczną cechą tych psowatych jest brak piątego palca w przednich kończynach. 

Psy afrykańskie – tryb życia

Likaon pod względem trybu życia bardzo przypomina wilka. Osobniki żyją w stadach, które potrafią liczyć nawet sześćdziesiąt sztuk. Obecnie nie znamy innych ssaków, które tworzyłyby tak duże gromady. Są to zwierzęta bardzo inteligentne, które stworzyły niezwykle rozwinięty system działań społecznych. Wszystkie czynności – od polowania po drzemki – odbywają się wspólnie. 

Więzi społeczne w stadach likaonów są tak rozwinięte, że nawet osobniki ranne, chore lub stare cały czas pozostają w obrębie gromady i są obejmowane opieką. Istnieje stała hierarchia spożywania posiłków. Co ciekawe, jako pierwsze jedzą zawsze młode. 

Podobnie jak w stadach wilków, także u likaonów możemy zaobserwować występowanie pary osobników alfa, które przewodzą stadem. Ciekawostką jest jednak to, że u tych zwierząt obowiązuje osobna hierarchia wśród samic i osobna wśród samców. 

Likaon - tryb życia

W porównaniu do bardziej swojskich dla nas wilków likaony pstre zajmują o wiele szersze terytoria. Podczas gdy wilki polują na terenie, który obejmuje zazwyczaj kilkadziesiąt kilometrów, Likaony mogą zdobywać pożywienie nawet na obszarze kilkuset kilometrów kwadratowych. Według niektórych badaczy są one najbardziej skutecznymi drapieżnikami wśród ssaków. 

Aktywny udział w polowaniu młode biorą dopiero od ukończenia czternastego miesiąca życia. Wcześniej jednak mogą towarzyszyć dorosłym osobnikom w zdobywaniu pożywienia. Na wędrówki wyruszają już trzymiesięczne maluchy. Wcześniej młodymi opiekuje się całe stado. Są one karmione częściowo przetrawionym zwróconym pokarmem. 

Dziki pies afrykański – polowanie i sposób odżywiania 

Likaon, jako drapieżnik, jest zwierzęciem obligatoryjnie mięsożernym. Podstawą jego diety są zwierzęta kopytne – najczęściej antylopy i gazele. W razie potrzeby nie pogardzi jednak także mniejszymi stworzeniami. Bywa, że likaony zjadają gryzonie, a nawet ptaki, a w skrajnych sytuacjach także owady. Osobniki te polują w stadach, a skuteczność ich działań szacowana jest nawet na osiemdziesiąt procent. 

Likaon - polowanie i sposób odżywania

Ogromna wydajność i szybkość sprawiają, że dogonienie ofiary nie stanowi dla watahy żadnego problemu. Likaony pstre bardzo szybko rozpędzają się nawet do pięćdziesięciu–sześćdziesięciu kilometrów na godzinę. Potrafią biec w tym tempie nawet przez pięć kilometrów, a pogoń może trwać nawet kilka godzin aż do momentu, kiedy ofiara będzie całkowicie wyczerpana. Taka wydajność czyni z nich niezwykle skutecznych zabójców. 

Dziki pies afrykański – obszar występowania

Dawniej likaony można było spotkać na bardzo szerokim obszarze. Zamieszkiwały całą Afrykę (łącznie z Saharą), a także tereny dawnej Babilonii. Obecnie występują one głównie na terenach suchych na południe od Sahary, w krajach takich jak Etiopia, Somalia czy Angola. Stada raczej omijają lasy i tereny krzaczaste, cenią sobie natomiast obszary półpustynne, trawiaste, czy górzyste.  

Zamiłowanie do otwartych przestrzeni wynika przede wszystkim z faktu, że na takich terenach łatwiej zlokalizować i dogonić ofiarę. Na swoich terenach likaony czuję się stosunkowo bezpieczne. Nie oznacza to jednak, że nie mają naturalnych wrogów oraz konkurencji do pożywienia. Na podobnych obszarach żyją także hieny i lwy, które mogą wchodzić z tymi zwierzętami w konflikty. 

Likaon pstry – zagrożenie wyginięciem

Szacuje się, że obecnie na całym świecie na wolności żyje jedynie od półtora do trzech tysięcy likaonów. Jest to bardzo niewielka liczba, tym bardziej że jeszcze stosunkowo niedawno populacja tych ssaków liczyła nawet pół miliona. Co się stało? Dlaczego liczba tych skutecznych drapieżników tak drastycznie zmalała?

Likaon - zagrożenie wyginięciem

W pewnym stopniu jest za to odpowiedzialna konkurencja w postaci lwów czy hien, które zamieszkują te same tereny. Likaony pod wieloma względami są od nich skuteczniejsze – szybsze i znacznie bardziej wydajne. Ta niewygodna konkurencja sprawia, że młode tego gatunku bardzo często zabijane są przez lwy. Niebagatelne znaczenie ma także kurczenie się naturalnych terenów bytowania tych zwierząt.  

Parki narodowe i rezerwaty to miejsca bezpieczne dla likaonów. Jednak ich tereny są zdecydowanie za małe, aby mogło funkcjonować na nich wiele zwierząt tego gatunku. Afrykańskie psy rozszerzają więc swoją obecność na inne tereny, gdzie duże zagrożenie dla nich stanowi człowiek. Nierzadko bywają zabijane przez pasterzy, którzy chronią swoich stad, giną także pod kołami samochodów. Dodatkowo gatunek dziesiątkowany jest przez wściekliznę. 

Likaon – ciekawostki

Likaon pstry pojawia się na wielu listach zwierząt najbardziej narażonych na wyginięcie. Gatunek ten bije wiele rekordów, fascynując etologów i zoologów. Co warto o nim wiedzieć?

  • Chociaż potrafią szczekać, porozumiewają się najczęściej za pomocą dźwięków, które przypominają ćwierkanie ptaków.
  • Dominująca w stadzie para łączy się ze sobą na całe życie.
  • W Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych znajdują się pod statutem EN, który oznacza krytyczne narażenie na wyginięcie.
  • Przez wieki uznawany był za szkodnika i tępiony.

Likaon pstry jest jednym z największych psowatych zamieszkujących tereny Afryki. Tworzy ogromne stada z doskonale rozbudowaną hierarchią i ogromem zachowań społecznych. Jeszcze do niedawna liczba tych zwierząt była tak duża, że przez ludzi uznawane były za szkodniki. Działalność człowieka, duża konkurencja, kurczenie się terenów i znikanie pożywienia to czynniki, które doprowadziły niemal do ich wyginięcia. Pomimo wysiłków zoologów i wolontariuszy na całym świecie nie ma pewności, że te fascynujące zwierzęta przetrwają razem z nami kolejną dekadę.

Bibliografia:

1) African Wild Dog – Natural History – https://www.awdconservancy.org/natural+history.html [dostęp: 28 grudnia 2020]

Szkocki zwisłouchy

kot szkocki zwisłouchy

Popularność kotów szkockich zwisłouchych wzrasta razem z popularnością mediów społecznościowych. Dzięki swojej wyjątkowo uroczej aparycji związanej z oklapniętymi uszami zwierzęta te świetnie wyglądają na zdjęciach, rozczulają i przyciągają coraz to nowych obserwatorów. Niestety, ich wyjątkowa uroda nie idzie w parze z dobrym zdrowiem, dlatego jeśli decydujesz się na kupno tego kota, powinna być to bardzo dobrze przemyślana decyzja. Kot zwisłouchy bardzo przywiązuje się do opiekuna i ma przyjacielski sposób bycia.

Kot szkocki zwisłouchy – podstawowe informacje

? Rozmiarwysokość w kłębie: do 35 cm
waga: kotki do 5 kg, kocury do 6 kg
Szatafutro: krótkie, gęste, puszyste, odstające od skóry
maść: wszystkie typy prócz znaczeń point, kolorów liliowego, czekoladowego
? Charakterłagodny, cichy, towarzyski, nieśmiały do obcych
❤️ Długość życia9-12 lat

Scottish fold – opis rasy

Scottish fold – opis rasy

Nazwa rasy tych kotów domowych pochodzi od ich szkockiego pochodzenia oraz charakterystycznych uszek. Koty tej rasy to zwierzęta o średnich gabarytach. Osiąga około 30 centymetrów wysokości. Samce ważą zazwyczaj nie więcej niż 6 kg, kotki natomiast dorastają najwyżej do 5 kg. Sylwetka jest dosyć dobrze umięśniona, a ciało i głowa zaokrąglone.

Według wzorca rasy koty tej rasy dożywają od 15 do 18 lat.

Kończyny tego kota są nieco krótsze niż cała reszta ciała. Policzki są pełne a nos krótki i szeroki. Jego ogon ma średnią długość i jest gruby u nasady. Średniej długości futro, puszyste i gęste, nie powinno przylegać do ciała. Ta rasa występuje w bardzo różnych umaszczeniach. Poza charakterystycznymi uszami są bardzo podobne do kotów brytyjskich krótkowłosych. Najbardziej charakterystycznym elementem wyglądu są oczywiście uszy. Warto zaznaczyć, że koty szkockie zwisłouche rodzą się z prostymi uszami, które zaczynają opadać dopiero po kilku tygodniach. Uszy są małe, szeroko rozstawione i skierowane do środka głowy. Za opadające uszy odpowiedzialny jest gen dominujący.

Kot szkocki zwisłouchy – charakter

Kot zwisłouchy – charakter

Obok uroczego wyglądu charakter jest tym, co sprawia, że szkocki fold cieszy się tak ogromną popularnością. Koty te są niezwykle łagodne i przyjacielskie. Chętnie spędzają czas z człowiekiem i bardzo się do niego przywiązują. Właśnie dlatego przedstawiciel tej rasy to doskonały pupil dla rodziny – jest cierpliwy i stosunkowo dobrze (jak na kota) znosi zmiany. Dobra adaptacja do nowego miejsca zamieszkania sprawia, że kotek bardzo dobrze odnajduje się w nowym domu. 

Warto jednak zaznaczyć, że ten uroczy kot z załamanymi uszami nie będzie czuł się dobrze podczas długich godzin spędzonych w domu bez opiekuna. Koty te źle znoszą samotność, dlatego szkocki zwisłouchy nie nadaje się na jedynego kota w domu. Jeżeli nie możesz poświęcić mu bardzo dużej ilości uwagi, troski i czułości, będzie potrzebował towarzystwa przedstawiciela swojego gatunku. Przed wprowadzeniem kolejnego kota, należy jednak zastosować socjalizację z izolacją. Dobrze przeprowadzone łączenie powinno sprawić, że wzajemna akceptacja z czasem zamieni się w przyjaźń. Szkockie foldy są bowiem bardzo towarzyskie i sympatyczne. 

Są bardzo inteligentne, co może okazać się utrapieniem dla właścicieli. Nie tylko możemy nauczyć je aportować, czy wykonywać proste sztuczki, ale również one same notorycznie potrafią otwierać szafki w poszukiwaniu ulubionych smakołyków.

Szkocki zwisłouchy jest kotem zrównoważonym i przyjacielskim, który zazwyczaj bardzo dobrze dogaduje się z ludźmi i innymi zwierzętami, w tym z kotami innej rasy. Jego spokojny charakter nie oznacza jednak, że nie potrzebuje ruchu. Bardzo chętnie bawi się wędką i piłeczkami, dobrze radzi sobie także z zabawkami interaktywnymi. Łatwo zauważyć, że ze wszystkich domowników wybiera sobie jedną osobę, którą darzy największym uczuciem.

Chociaż z natury nie jest skłonny do szalonych eskapad,scottish fold jest drapieżnikiem z instynktem łowieckim, dlatego należy zapewnić mu wiele okazji do polowania i zabawy. Brak bodźców będzie powodował frustrację, która wyładowana zostanie na twoich kanapach i fotelach.

Szkocki fold – zdrowie

szkocki zwisłouchy zdrowie

Niestety, pomimo wysiłków wielu hodowców szkocki zwisłouchy nie jest rasą, którą można zaliczyć do naturalnie zdrowych. Koty te przenoszą wiele chorób dziedzicznych, które nie tylko skracają im życie, ale także znacząco utrudniają funkcjonowanie.

Największą zmorą tej rasy jest dziedziczna skłonność do deformacji stawów i kości oraz chrząstek – nie tylko w zaokrąglonych na końcu uszach, ale także w pozostałych częściach ciała. Odpowiada za nią ta sama mutacja, która kotom tej rasy dała nowej rasie wygląd uszu, który odróżnia ją od scottish straight. Prowadzi to do problemów z poruszaniem się. Stosunkowo często chorują także na kardiomiopatię przerostową.

Ze względu na problemy zdrowotne scottish fold uchodzi za rasę kontrowersyjną. Często podnoszą się głosy wnoszące o zaprzestanie rozmnażania foldów. Warto zaznaczyć, że dobry hodowca, który na bieżąco bada swoje zwierzęta i ma wiedzę o genetyce, znacząco minimalizuje ryzyko chorób. Opieka nad tą rasą wymaga jednak dużego rozsądku i odpowiedzialności zarówno od hodowcy, jak i opiekuna.

Scottish fold – pielęgnacja

szkocki zwisłouchy pielęgnacja

W przypadku szkockich zwisłouchych pielęgnacja nie jest szczególnie absorbująca ani dla zwierzaka, ani dla opiekuna. Częstotliwość czesania zależy od długości sierści. W przypadku kotów krótkowłosych wystarczy, czesanie raz w tygodniu w celu usunięcia martwej sierści. Szkockie długowłose należy czesać nieco częściej, ponieważ ich włos ma tendencję do powstawania kołtunów. 

Uszy tego kota wymagają regularnej kontroli. Jeżeli zauważysz, że zbiera się w nich nadmiar wydzieliny, dobrym pomysłem będzie delikatne usunięcie jej zwilżoną ściereczką. Także okrągłe, szeroko otwarte oczy kota należy przecierać, jeżeli w kącikach zbierają się tak zwane „śpiochy”. Używajmy do tego wacika z czystą wodą lub solą fizjologiczną. Należy unikać rumianku, który wbrew powszechnemu przekonaniu, nie łagodzi, ma natomiast działanie drażniące.

Nawet pomimo swojego bardzo uroczego wyglądu szkocki zwisłouchy z oklapniętymi uszami nadal pozostaje drapieżnikiem i tak jak wszystkie koty jest gatunkiem inwazyjnym. Właśnie dlatego najlepszym miejscem jego bytowania jest dom z dobrze zabezpieczonym balkonem i oknami.

Szkocki zwisłouchy – hodowla

szkocki zwisłouchy hodowla

Jak już wiesz, szkockie foldy ma tendencję do zapadania na poważne choroby. Właśnie dlatego wybór hodowli jest tak istotną kwestią. Bardziej niż na wyglądzie kociaka warto więc skupić się na zdrowiu jego przodków. Dobra hodowla powinna być zrzeszona w PZF, czyli Polskim Związku Felinologicznym. Jest to najstarszy w Polsce klub hodowców kotów działający pod auspicjami WCF (World Cat Federation). Inne organizacje, na które warto zwracać uwagę to CFA, czyli Federation Internationale Feline.

Twój kociak powinien otrzymać rodowód. Nie jest to świstek papieru potrzebny jedynie jest na wystawach, a zaświadczenie o pochodzeniu zwierzęcia, w tym także o jego zdrowiu. Dobry plan hodowlany minimalizuje ryzyko chorób genetycznych, dlatego przed zakupem śmiało zadawaj hodowcy pytania – o wyniki badań, zdrowie i charakter rodziców oraz dziadków twojego przyszłego kociaka.

Szkocki zwisłouchy – cena

szkocki zwisłouchy cena

Kot highland fold z dobrej hodowli działającej pod auspicjami WCF to wydatek od 2 500 do 3 500 złotych. Przed zakupem zawsze weryfikuj rodowód i pochodzenie kotka. Maluchy sprzedawane na portalach ogłoszeniowych za kilkaset złotych pochodzą najpewniej z pseudohodowli i są wynikiem niekontrolowanego rozrodu. W takich przypadkach choroby genetyczne są niestety bardzo prawdopodobne.

Stan zdrowia zwierzęcia o zwisających uszach sprawił, że rasa nie została zaakceptowana w Europie, jednak w Stanach Zjednoczonych zaczęto krzyżować ją z innymi kotami ras takich jak brytyjskie i amerykańskie krótkowłose. W ten sposób wyróżniamy teraz zarówno zwisło- jak i prostouche, a ta rasa dopuszczona jest do legalnej sprzedaży. Jedyną organizacją, która do tej pory nie uznała highland folda jest FIFe, czyli Federation Internationale Féline

Szkocki zwisłouchy – historia rasy kota

Szkocki fold to rasa stosunkowo nowa, wyhodowana przypadkowo na początku lat sześćdziesiątych XX wieku. Nazwa scottish fold jest połączeniem dwóch słów, które odnoszą się do kraju pochodzenia oraz charakterystycznych „złamanych” uszu.

Pierwszym znanym nam zwierzęciem tej charakterystycznej rasy była biała kotka imieniem Susie, znaleziona w gospodarstwie na początku lat 60 przez Williama Rossa. Zwróciła na siebie uwagę, ze względu na niespotykany sowi wygląd, a kiedy urodziła podobne do siebie kocięta, żona Rossa poprosiła o jedno z nich właśnie z tego miotu. Scottish foldy jako rasa zostały zarejestrowane w 1966 roku przez angielski związek hodowców.

Kot zwisłouchy szkocki – dla kogo?

Jeżeli zastanawiasz się, czy kot zwisłouchy jest dla ciebie, odpowiedz sobie na kilka istotnych pytań.

  • Czy jesteś w stanie poświęcić mu bardzo dużo czasu? Highland fold zdecydowanie nie jest zwierzęciem, które może samotnie spędzać dużo czasu. Wymaga on dużo pieszczot i uwagi. Wiąże się to również z naturalną chorowitością zwierzęcia – wizyty u weterynarza będą angażować nie tylko nasz portfel, ale i czas.
  • Czy jeżeli dużo pracujesz lub często nie ma cię w domu, możesz pozwolić sobie na drugiego kota do towarzystwa? Możliwość posiadania dwóch kotów albo psa i kota sprawia, że twój nowy pupil nie będzie szalał z tęsknoty za tobą.
  • Czy rozumiesz, że kot rasy szkocki zwisłouchy może poważnie zachorować i wymagać długiego i kosztownego leczenia?

Jeżeli na powyższe pytania odpowiedziałeś twierdząco, możesz zabrać się za szukanie hodowli. Highland fold jest przyjazny i spokojny, dlatego świetnie sprawdzi się w domu, w którym dorastają dzieci. To wierny towarzysz drzemek i doskonały kompan do zabawy.

Kot szkocki zwisłouchy – zdjęcia

Szkocki fold – ciekawostki

szkocki zwisłouchy ciekawostki
  • W Polsce występują od 1997 roku
  • Zwierzęta te żyją średnio 12-16 lat
  • Przedstawiciele tej rasy mają skłonność do nadwagi

Highland fold to rasa przyjazna i bardzo spokojna, która jednak nie stroni od dobrej zabawy. Chociaż jego aparycja wskazuje na co innego, nie jest ani pluszową zabawką, ani ładnym dodatkiem do mieszkania. To kot, który ma takie same potrzeby żywieniowe i pielęgnacyjne jak inne rasy. W kwestiach zdrowia wymaga od opiekuna dużej czujności i częstych wizyt kontrolnych, dlatego przez wielu hodowców uznawany jest za rasę przeznaczoną raczej dla doświadczonych opiekunów. To zwierzę domowe, które otoczone miłością i uwagą oraz odpowiednią opieką weterynaryjną będzie doskonałym kompanem przez kilkanaście długich lat.

Bibliografia: http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/shorthair/scottish-fold.html;