Furminator dla kota – unikalny trymer o wielu funkcjach

furminator dla kota

Furminator jest coraz popularniejszym narzędziem nie tylko w salonach groomerskich, ale także w prywatnych domach. Świetnie sprawdza się zarówno w przypadku kotów, jak i psów czy mniejszych zwierząt. W sklepach można znaleźć różne modele, które nadają się do trymowania zwierząt o różnej wielkości i różnej długości sierści. Podpowiadamy, jak używać furminatora i które koty potrzebują tego typu pielęgnacji. 

Furminator – co to jest?

Furminator dla kota jest rodzajem trymera, który ma za zadanie usuwać martwe włosy z podszerstka. Redukuje także jego nadmiar bez naruszania włosa okrywowego zwierzaka. Jest to doskonały sposób na ograniczenie uporczywego linienia. Brak włosów na meblach to jednak nie wszystko. Regularne korzystanie z furminatora ogranicza wylizywanie przez kota martwych włosów i połykanie ich. Chroni to przed niebezpiecznym zakłaczeniem. 

Budowa furminatora jest bardzo prosta. Grzebyk składa się z niewielkich metalowych ząbków, które ułożone są bardzo blisko siebie. Ma także wyprofilowaną rączkę, która zapobiega ślizganiu się ręki i sprawia, że furminator jest wygodny w użytkowaniu. 

Ten prosty gadżet groomerski usuwa martwe włosy zdecydowanie skuteczniej niż zwykłe szczotki. Warto jednak pamiętać, że furminator jest rodzajem trymera, natomiast nie każdy trymer jest furminatorem. Standardowe trymery służą do rozplątywania sierści i ewentualnego jej skracania. Furminator nie ma takich funkcji. 

Jeżeli decydujesz się na zakup furminatora dla kota, pamiętaj, aby wybrać jego odpowiedni rozmiar i rodzaj. Każdy z modeli przeznaczony jest dla kotów o różnym rodzaju sierści oraz różnej wielkości. 

Jak działa furminator?

Co wyróżnia furminator dla kota spośród innych szczotek? Jest on zaprojektowany specjalnie po to, aby usuwać włosy z podszerstka. Nie narusza tym samym włosów okrywowych, nie powoduje ich łamania, nie wyrywa i nie ciągnie. Bardzo ważne jest także to, że furminator w żaden sposób nie drażni skóry zwierzęcia. Metalowe ząbki nie docierają do niej, a tym samym nie kaleczą i nie podrażniają. Także ochraniająca skórę warstwa sebum nie jest naruszana. 

Wyczesywana sierść zbiera się na trymerze. Oryginalne furminatory wyposażone są w praktyczny przycisk, który pozwala na jej wygodne i szybkie usunięcie. Regularne wyczesywanie martwych włosów z podszerstka ma wiele zalet. Przede wszystkim zapobiega linieniu, ale także pozwala na ograniczenia tworzenia się kołtunów. Powinieneś jednak wiedzieć, że sam furminator nie jest przeznaczony do rozczesywania włosów. Zanim przystąpisz do jego użytkowania, rozczesz kota za pomocą innej szczotki (na przykład filcówki) lub grzebienia. 

Trymowanie kota furminatorem – jak robić to skutecznie? 

Wyczesywanie kota furminatorem pozwala zwierzakowi zachować piękną sierść i zdrowie. Pamiętaj jednak, że istnieje kilka zasad, których należy się trzymać. 

Furminator dla kota nie jest narzędziem do codziennego stosowania. Zbyt często używanie szybko skończy sie utratą podszerstka, który ma dla kota bardzo istotne znaczenie. Nie tylko sprawia, że okrywa włosowa wygląda okazale, ale także wpływa na regulowanie temperatury ciała. Nie tylko chroni kota przed zimnem, ale także przed skutkami upału. 

Niektórzy zalecają używanie furminatora raz w tygodniu, jednak praktyka pokazuje, że w wielu przypadkach taka częstotliwość jest zbyt duża. Warto mieć taką szczotkę w domu i wyciągać ją z szafy wtedy, kiedy zauważysz, że twój kot zaczyna zostawiać po sobie większą niż zwykle liczbę włosów. W okresie linienia warto porządnie wyczesać kota z wypadającego podszerstka. Narzędzia, których możesz natomiast używać na co dzień, to na przykład:

  • gumowa szczotka,
  • zgrzebło,
  • szczotka z naturalnego włosia,
  • grzebień.

Prawidłowe czesanie furminatorem powinno przebiegać w określony sposób. Trymer należy ustawić pod kątem około trzydziestu stopni w stosunku do ciała kota i czesać długimi ruchami od głowy aż do ogona. Niewielkie ruchy wykonywane w szybki sposób w jednym miejscu mogą doprowadzić do wyczesania całego podszerstka. Zdecydowanie nie jest to dobra praktyka. Furminator jest bardzo skuteczny i nie wymaga bardzo mocnego czesania. Wystarczą delikatne ruchy, a sierść, która jest już martwa, gładko zbierze się na ząbkach. 

Pamiętaj także, że furminator służy wyłącznie do czesania kota na sucho. Nigdy nie używaj go po kąpieli, ponieważ może wówczas nastąpić zniszczenie włosa. Tego rodzaju trymer powinien być użytkowany ze szczególną ostrożnością u niektórych kotów. W przypadku ras takich jak maine coon furminator powinien być stosowany w taki sposób, aby nie pozbawić kota okazałej okrywy włosowej tak reprezentatywnej dla rasy. 

Czy każdy kot potrzebuje furminatora? 

Furminator dla kota to bardzo praktyczne narzędzie, które warto mieć w swoim wyposażeniu. Szczególnie przydatne jest w przypadku kotów o bardzo obfitym podszerstku, które okresowo mocno linieją. Jego regularne, ale niezbyt częste stosowanie pomoże drastycznie ograniczyć ilość pozostawianej przez kota sierści. 

Pamiętaj jednak, że furminator jest trymerem, który służy wyłącznie do wyczesywania podszerstka. Koty, które posiadają jednowarstwową, bardzo delikatną i jedwabistą sierść, nie powinny być nim czesane. Możemy bowiem w ten sposób zniszczyć włos okrywowy, którego odtworzenie trwa stosunkowo długo. 

Pamiętaj także, że nie wszystkie koty potrzebują regularnego i intensywnego szczotkowania. Każda rasa (poza kotami bezwłosymi) powinna raz na jakiś czas poddawać się zabiegom pielęgnacyjnym. Pomaga to w usuwaniu martwych włosów (które czasami mniej licznie, ale jednak wypadają zawsze), poprawia ukrwienie skóry i zapobiega zakłaczeniu. 

Warto pamiętać, że regularnego wyczesywania potrzebują nie tylko koty długowłose. Wiele ras (a także mieszańców) posiada stosunkowo krótką sierść, ale bardzo gęsty i obfity podszerstek. Przekłada się to na okresowe intensywne linienie. Jeżeli nie jesteś pewien, czy twój kot potrzebuje furminatora, najlepszym rozwiązaniem będzie jego wnikliwa obserwacja. Jeżeli zauważysz, że zwierzak co jakiś czas intensywnie zrzuca sierść, oznacza to, że najprawdopodobniej trzeba zająć się jego podszerstkiem. 

Rasy, dla których szczególnie polecany jest furminator, to:

Furminator dla kota to praktyczne i bardzo wygodne narzędzie. Jeżeli rozważasz jego zakup, najlepiej zdecyduj się na oryginalny model. Wówczas będziesz miał pewność, że trymer jest skuteczny i trwały. Kluczem do sukcesu w używaniu furminatora jest jego prawidłowe użytkowanie, dlatego koniecznie stosuj się do wymienionych wyżej zasad. Kot bez podszerstka nie tylko wygląda mniej okazale, ale także nie może chronić się przed zmianami temperatur.

Jak widzi kot? Wszystko, co trzeba wiedzieć o tym, jak koty widzą świat

jak widzi kot

Przodkowie kotów polowali przede wszystkim nocą. Współczesny kot domowy odziedziczył po nich tę ewolucyjną zależność. Właśnie dlatego nasi pupile mają wzrok dostosowany do sprawnego poruszania się w ciemności i półmroku. Ich ostry wzrok wspomagany jest przez doskonały węch, wrażliwe włosy czuciowe oraz świetny słuch. Sprawdź, jak wygląda świat widziany oczami kota i czym jego zmysł widzenia różni się od naszego. 

Jak widzi kot? Poznaj oko kota

jak widzi kot róznice

Mechanizm i budowa kociego oka zasadniczo pokrywają się z mechanizmem i budową oka człowieka. Diabeł tkwi jednak w szczegółach – to one sprawiają, że kot postrzega rzeczywistość w sposób zgoła inny niż my. 

Różnica między okiem kota a okiem człowieka opiera się przede wszystkim na budowie siatkówki, a w szczególności – znajdujących się na niej fotoreceptorów. Ich zadaniem jest przekształcanie promieni świetlnych w obrazy, które widzimy przed swoimi oczami. Fotoreceptory dzielą się na dwa rodzaje: czopki i pręciki. Czopki odpowiadają za widzenie w świetle dziennym i postrzeganie kolorów. Pręciki natomiast są odpowiedzialne za postrzeganie szarości podczas widzenia nocnego. 

Proporcje czopków i pręcików są zupełnie różne u kota niż u człowieka. Zwierzaki mają o wiele mniej czopków niż my, za to pręciki są u nich rozwinięte zdecydowanie bardziej. Właśnie dlatego są one w stanie doskonale postrzegać kształty i ruch w ciemności lub półmroku. Koty znacznie lepiej niż ludzie widzą w nocy. Odbywa się to jednak kosztem intensywności i różnorodności widzianych przez nie kolorów. 

Jak koty widzą świat? Kolory postrzegane przez kota

Wśród wielu osób ciągle panuje przekonanie, że zwierzęta widzą świat na czarno–biało. Dotyczy to także kotów. Tymczasem świat widziany oczami kota bynajmniej nie jest monochromatyczny. Nasi pupile dostrzegają kolory, jednak widzą ich o wiele mniej niż my.

Różnice wynikają przede wszystkim z procesów ewolucyjnych. Nasi przodkowie polowali w dzień. Zbierali także w lesie jagody i inne rośliny, które musiały być dobrze widoczne wśród gałęzi i krzewów. Kotowate natomiast polowały po zmroku i to ten obszar ich widzenia musiał zostać bardziej dopracowany. Ludzie, jako istoty wszystkożerne, musieli rozwinąć umiejętność dostrzegania bardzo wielu barw. Kotowate – jako drapieżniki nie miały takiej potrzeby, dlatego zakres widzianych przez nie barw jest mniejszy.

Koty widzą kolory, jednak w mniejszym natężeniu niż ludzie. Na naszej siatkówce znajdują się trzy rodzaje czopków, natomiast na siatkówce kota – dwa rodzaje. Główne barwy widziane przez koty opierają się na połączeniu fioletu i niebieskiego oraz żółtego i zielonego. Kolory z perspektywy kota wydają się mniej nasycone niż te widziane przez człowieka. Nie przysparza to jednak naszym pupilom żadnej szkody. Jako drapieżniki nie potrzebują do przetrwania szerokiej palety barw. W zamian za nie otrzymały możliwość postrzegania kształtów i ruchu w ciemności. Daje im to możliwość bardzo skutecznego polowania po zmroku. 

Koty widzą najlepiej kolor fioletowy, żółty, niebieski i zielony. Nie widzą jednak czerwieni, którą najpewniej postrzegają w odcieniach czerni lub szarości. Mają jednak unikalną zdolność dostrzegania promieni UV, które niedostępne są dla ludzkiego oka. 

Czy koty widzą obraz w telewizorze? 

jak widzi kot obraz w telewizorze

Wielu opiekunów zwraca uwagę na to, że ich pupile patrzą z zaciekawieniem na ekran telewizora lub komputera. Na popularnych serwisach z filmikami znajduje się mnóstwo wideo przeznaczonych właśnie dla kotów. Czy nasze zwierzęta widzą na ekranie płynny obraz?

Okazuje się, że wiele zależy od rodzaju ekranu oraz jego częstotliwości. Człowiek dostrzega migotanie o częstotliwości około 55 Hz. Psy do płynnego widzenia rzeczy na ekranie potrzebują 75 Hz, natomiast kotom do pełnego komfortu potrzeba aż 100 Hz! Większość ekranów LCD pozwala kotom na podziwianie rzeczy dziejących się na ekranie w formie płynnej. Na ekranach starszych odbiorników koty dostrzegają jedynie serię bardzo szybko zmieniających się zdjęć. 

W standardowych programach telewizyjnych zwierzęta zwykle bardziej fascynują się dźwiękami. Filmiki z ptaszkami mogą jednak przyciągnąć ich uwagę na wiele długich minut. 

Jakie jest kocie pole widzenia?

Kot jest dalekowidzem, dlatego dostrzeżenie drobnych przedmiotów znajdujących się blisko jego pyszczka może być trudne. Ten delikatny mankament uzupełniany jest przez wibrysy – niezwykle czułe włosy czuciowe, które pozwalają zwierzęciu rozeznać się w znajdujących się blisko przedmiotach. Ostrość widzenia wzmacnia się, kiedy obiekt oddala się od kota o dwa-trzy metry. 

Pole widzenia człowieka obejmuje około 180 stopni. W przypadku kota jest ono szersze i wynosi około 200 stopni. Właśnie dlatego koty bardzo szybko reagują na wszystkie obiekty, które zbliżają się do nich nawet od tyłu. To kolejny element wyposażenia drapieżnika, który czyni z naszego pupila świetnego łowcę. 

Jako ludzie posiadamy pewną przewagę nad kotami. Jesteśmy wyżsi, a co za tym idzie, nasza perspektywa widzenia jest szersza niż perspektywa kota. Właśnie dlatego jesteśmy w stanie szybciej zareagować na niektóre zagrożenia – na przykład na jadący samochód. To bardzo istotna informacja szczególnie dla opiekunów kotów wychodzących. Chociaż nasi pupile lepiej widzą w ciemności, a ich zmysły są bardziej wyczulone, nie chroni ich to przed każdym niebezpieczeństwem. 

Jak kot widzi w ciemności?

jak widzi kot w ciemności

Legenda głosi, że koty doskonale widzą w ciemności. Rzeczywiście jest w niej ziarno prawdy. Większa liczba pręcików na siatkówce sprawia, że zwierzę jest w stanie w ciemności doskonale dostrzegać zarówno kształty, jak i ruch. 

Kocie oko wyposażone jest w jeszcze jeden ważny element – makatę odblaskową. Znajduje się ona tuż za siatkówką, a jej zadaniem jest przekierowywanie padających promieni słonecznych z powrotem na nią. To właśnie dzięki niej koty (tak samo jak psy) są w stanie bardzo dobrze rozpoznawać kształty w ciemności. Co ciekawe, to właśnie ta błona odpowiada za fakt, że oczy kotów na zdjęciach świecą się na zielono, a nie tak jak oczy ludzi, które często wychodzą czerwone. 

Wiele osób uważa, że przez doskonałe widzenie w ciemności koty nie dostrzegają różnicy między dniem a nocą. W żadnym wypadku nie jest to prawda. Wchodząc do pokoju i gwałtownie zapalając światło, na pewno zauważysz, że twój zwierzak mruży oczy i nie wydaje się zachwycony. Mimo wszystko budowa anatomiczna gałki ocznej pozwala mu na jednakowo swobodne poruszanie się zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. 

Jak wykorzystać wiedzę o tym, jak widzi kot? 

Koty patrzą na świat zupełnie inaczej niż ludzie. Wynika to nie tylko z budowy gałki ocznej, ale także z potrzeb, jakie generuje bycie drapieżnikiem. Kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, jakie jest postrzeganie świata przez zwierzę, możemy zbudować z nim bardziej świadomą relację. 

Koty najlepiej postrzegają rzeczy, które są w ruchu, najlepiej od dwóch do sześciu metrów od nich. Dostrzegają kolory, jednak są one nieco mniej wyraźne i mniej różnorodne niż w przypadku ludzi. W żaden sposób nie przeszkadza to samym zwierzakom, jednak wybierając dla nich zabawki i akcesoria, warto kierować się barwami, które będą dla nich dobrze widoczne. Zrezygnuj z czerwonych gadżetów i kupuj raczej żółte lub niebieskie. Koty dobrze reagują także na zabawki, które wyglądem i kolorem przypominają prawdziwe ofiary.

W polowaniu zwierzęta pomagają sobie wibrysami, dlatego idealne zabawki powinny być nie tylko widoczne, ale także możliwe do dotknięcia i „poczucia”. Nie ograniczaj się więc nigdy do lasera – korzystaj z wędek, piłeczek lub gadżetów interaktywnych. 

Koty mają szersze pole widzenia niż ludzie. Widzą niektóre barwy, jednak ich obraz świata jest zgoła inny niż nasz. Małe drapieżniki posiadają wszystkie atrybuty, które pozwalają im na skuteczne polowania w każdych warunkach. Nawet koty, które na co dzień siedzą w domu i polują wyłącznie na zabawki, zachowały w tym niesamowitą skuteczność.

Wibrysy – niezwykłe wąsy kota. W czym tkwi sekret kocich włosów czuciowych?

wibrysy

Wibrysy są niezwykle ważnym narządem zmysłu dotyku, który pełni istotną rolę w życiu naszych domowych mruczków. Nie są one właściwe jedynie kotom. Posiada je wiele ssaków bardzo różnych gatunków. Kocie wąsy zapewniają tym zwierzętom imponujący wygląd. To jednak nie wszystko. Pomagają im także rozeznać się w otoczeniu i doskonale uzupełniają inne zmysły. 

Wąsy u kota – co je wyróżnia? 

wibrysy las

Wibrysy to grube i sztywne włosy, które są znacznie dłuższe od zwykłej sierści. Powszechnie nazywa się je po prostu wąsami. W istocie są to jednak bardzo unerwione i ukrwione (!) włosy czuciowe, które wyrastają w pobliżu zatoki żylnej. Ssaki wykształciły je sobie w erze mezozoicznej i dzięki temu uzyskały ewolucyjną wyższość nad gadami. 

W mezozoiku światem nadal jeszcze rządziły dinozaury. Maleńkie w stosunku do nich ssaki poszukiwały swojego miejsca na świecie podczas nocnych polowań. Włosy zatokowe uzupełniały ich zmysł wzroku i pozwalały lepiej orientować się w ciemności. 

Chociaż do tej pory wibrysy występują u wielu zwierząt (na przykład u świnek morskich i szynszyli), to właśnie koty rozwinęły je niezwykle mocno. Włosy czuciowe znajdują się na różnych częściach ich ciała. Znajdziemy je:

  • na policzkach
  • na dolnej wardze
  • na podbródku
  • na górnej wardze
  • pomiędzy palcami
  • po wewnętrznej stronie łap

Wibrysy u kota – jakie funkcje pełnią?

wibrysy syjam

Wibrysy to bardzo czułe włosy, które usłane są zakończeniami nerwowymi. Przesyłają one do mózgu niezwykle precyzyjne sygnały. Nasze domowe mruczki wyposażone są w bardzo ostre i czułe zmysły. Czynią one z nich doskonałych i wyjątkowo skutecznych drapieżników. Wibrysy skutecznie dopełniają pozostałe zmysły i w pewien sposób nadrabiają ich niedoskonałości. 

Koty używają swoich wąsów do rozpoznawania terenu w ciemności. Wykorzystują je także do dokładnego badania obiektów, które znajdują się bardzo blisko nich. Włosy czuciowe dają kotu możliwość wyczucia nawet bardzo drobnego ruchu potencjalnej ofiary. Przekazują mu bardzo ważne informacje na temat tego, co znajduje się w jego bezpośrednim otoczeniu – kształtów, faktury czy nawet temperatury. Są więc niezbędne w polowaniu. 

Wibrysy na różnych częściach ciała mają bardzo różną funkcję. Te, które umieszczone są na górnej wardze, przekazują kotu informacje na temat tego, czy ofiara jeszcze żyje. Z kolei wibrysy umieszczone na łapach monitorują zachowanie łapanego zwierzęcia. Pozwalają chwytać je w odpowiedni sposób i przytrzymywać tak, aby nie uciekło. 

Kocie wąsy pozwalają zwierzakowi rozeznać się w terenie. Włosy umieszczone w okolicach brwi i na policzkach sygnalizują, kiedy coś zbliża się w kierunku kota i pozwalają mu odpowiednio szybko zareagować. Już na pierwszy rzut oka widać, że wibrysy są dużo dłuższe niż inne włosy na ciele kota. Swoją rozpiętością odzwierciedlają całą sylwetkę zwierzaka, dlatego też pozwalają na ocenienie, czy kot zmieści się w dziurę w płocie lub szczelinę za kaloryferem.

Wibrysy kota – czy zwierzak może obejść się bez nich?

wibrysy zamknięte oczy

Zdarzają się sytuacje, w których część włosów czuciowych zostaje uszkodzona lub musi zostać zgolona. Zdarza się to zazwyczaj w wyniku zabiegów weterynaryjnych, na przykład kiedy w okolicach pyszczka pojawia się ropień. Wielu opiekunów bagatelizuje tę kwestię. Niesłusznie. Brak wibrysów jest dla kota ogromnym dyskomfortem i znacząco wpływa na jego funkcjonowanie w środowisku. 

O ile mieszki włosowe nie zostały uszkodzone, wąsy kota powinny odrosnąć w okresie od dwóch do trzech miesięcy. Nawet mimo to w żadnym wypadku nigdy nie obcinaj ich na własną rękę. Kot pozbawiony wąsów przeżyje, będzie jednak w znacznym stopniu ograniczony. Brak włosów czuciowych upośledza polowanie. Nie pozwala kotu na sprawne poruszanie się w terenie. Utrudnia ucieczkę i może doprowadzać do wypadków. Kot nie jest bowiem w stanie poprawnie wymierzać skoków i narażony jest na niebezpieczeństwo. 

Wibrysy są delikatne i ciągnięcie za nie sprawia kotu nie tylko dyskomfort, ale wręcz ból. W żadnym wypadku nigdy nie obchodź się z nimi brutalnie i koniecznie uczul na to dzieci. 

Wibrysy – co jeszcze warto o nich wiedzieć? 

Kocie wąsy kryją w sobie wiele tajemnic. Rozumienie mechanizmu ich działania pozwala na budowanie lepszej relacji ze zwierzakiem. Budowa wibrysów, ich funkcje oraz specyficzne cechy generują bowiem określone potrzeby naszego pupila i są nierozerwalnie złączone z jego postrzeganiem rzeczywistości. Dzięki nim możemy także odczytywać nastrój naszego kota. 

Wibrysy kota a karmienie

wibrysy słońce

Zapewne zauważyłeś, że miseczki dla kota dostępne w sklepach zoologicznych są płytsze niż te przeznaczone dla psów. Mało kto zdaje sobie sprawę, że to właśnie wibrysy są odpowiedzialne za kształt naczyń, z których koty powinny spożywać posiłki. Wąsy są bowiem bardzo delikatne i ocieranie się ich o miskę podczas jedzenia może sprawiać kotu dyskomfort. 

Idealna miska dla kota powinna być szeroka i płaska. Warto wybierać talerzyki albo spodeczki. Ciekawym rozwiązaniem jest także mata spowalniająca. Jest to niemal całkowicie płaskie naczynie wykonane z syntetycznego tworzywa z wytłoczonymi dziurkami. Rozsmarowuje się na nim porcję karmy, którą następnie kot zlizuje. Lizanie jest fizjologiczną czynnością, która relaksuje i uspokaja. Dodatkowo kot spożywa posiłek spokojnie, co wpływa pozytywnie na proces trawienia. 

Wibrysy kota a jego nastrój

Wibrysy dają nam wgląd w to, w jakim humorze aktualnie znajduje się nasz pupil. Zwróć uwagę na to, że w momencie, kiedy kot wyleguje się w wygodnej pozycji i jest zrelaksowany, jego wąsy zwisają luźno, są rozłożone poziomo i dosyć blisko siebie. Świadczy to o pełnym spokoju i dobrym nastroju zwierzaka. 

W momencie, kiedy kociak czuje się zagrożony, szykuje się do walki albo ucieczki, jego wibrysy spłaszczają się ku policzkom. Tego typu ułożenie wąsów powinno dać ci jasny sygnał, że kot jest zirytowany, czasami wręcz zły i nie ma ochoty na więcej kontaktu. 

Natomiast w momencie podniecenia, kiedy kot eksploruje otoczenie i jest pobudzony, jego wąsy stają się coraz bardziej rozłożone. W momentach największej ekscytacji mogą wręcz kierować się do przodu. 

Wibrysy u kota a wzrok

wibrysy biały

Wibrysy kota są nierozerwalnie związane z jego zmysłem widzenia. Pewnie nieraz zauważyłeś, że twój zwierzak ma problemy z dostrzeganiem rzeczy, które znajdują się bardzo blisko niego. Często dotyczy to smaczków, zabawek albo innego rodzaju drobnych przedmiotów. Wynika to z faktu, że koty są dalekowidzami. Zdecydowanie lepiej widzą na większe odległości. Wibrysy pozwalają im natomiast rozeznać się w przedmiotach, które znajdują się bardzo blisko. 

Ocierając się o przedmioty i dotykając ich wibrysami, kot tworzy sobie własną mapę przestrzeni. Można więc śmiało powiedzieć, że wibrysy uzupełniają narząd wzroku, który dodatkowo wspierany jest węchem. Zwierzęta tego gatunku stosunkowo dobrze radzą sobie po utracie wzroku. Z łatwością poruszają się wówczas po znajomym terenie i są w jego obrębie całkowicie sprawne. 

Wibrysy to nie tylko dłuższe włosy, które zdobią kocią twarz. Stanowią one jeden ze zmysłów tego zwierzaka i są mu niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Przyglądając się swojemu pupilowi, zwróć uwagę na to, jak jego wąsy zachowują się w różnych sytuacjach. Z łatwością dostrzeżesz, jak znaczącą rolę odgrywają w jego codzienności. 

Źródło: https://www.sciencedaily.com/releases/2011/11/111110125949.html

Kaganiec dla psa – jak wybrać to akcesorium? Sprawdź, jakich modeli się wystrzegać!

kaganiec dla psa

Kaganiec dla psa jest jednym z najbardziej podstawowych elementów wyposażenia. Niezależnie od rasy zwierzaka, jego wielkości czy charakteru zawsze powinien znajdować się w pogotowiu. Można korzystać z niego zarówno na codziennych spacerach, jak i w sytuacjach nietypowych – na przykład podczas przewożenia psa komunikacją miejską. Sprawdź, jaki kaganiec najlepiej wybrać dla swojego pupila. 

Kagańce dla psów – jakie są ich rodzaje? 

Kaganiec to bardzo popularne akcesorium, które dostępne jest w wielu wariantach. To, który z nich wybierzemy dla naszego pupila, nie jest bez znaczenia. Różnorodność modeli oraz materiałów wykorzystanych do ich wykonania jest niemal nieskończona. Dobrym rozwiązaniem będzie więc przyjrzenie się najpopularniejszym kagańcom i wybór takiego, który najbardziej pasuje dla twojego zwierzaka. Tylko dobrze dobrany będzie dla psa wygodny i komfortowy. Poniżej znajdziesz charakterystykę najszerzej dostępnych i najpopularniejszych modeli. 

Kaganiec metalowy

Kaganiec metalowy jest bardzo popularnym wariantem, który cieszy się niesłabnącą popularnością od wielu lat. Łatwo utrzymać go w czystości, a dodatkowo jest bardzo stabilny i odporny. 

Trzonem tego rodzaju kagańca są metalowe druty oraz zapinane z tyłu głowy skórzane paski. Dobrze dobrany kaganiec metalowy jest bardzo komfortowy, pozwala psu zarówno na swobodne oddychanie, jak i na otwieranie pyska. Nie kupuj go jednak małemu zwierzakowi, może być bowiem dla niego zbyt ciężki. Kaganiec nie powinien także obcierać pyska psa. 

Kaganiec fizjologiczny

Kaganiec fizjologiczny to stosunkowo mało znany model. Najczęściej wykonany jest z tworzywa sztucznego albo z metalowych drutów, które są odpowiednio zabezpieczone specjalną gumą. Zapobiega to powstawaniu otarć. Jest lekki i odporny, a dla psa wyjątkowo komfortowy w noszeniu. Pies może w nim pić i swobodnie dyszeć, jednak duży rozmiar tego kagańca nie zawsze chroni przed ugryzieniem. 

Kaganiec plastikowy

Kaganiec wykonany z tworzywa sztucznego jest nieco mniej trwały od swojej metalowej wersji, jednak przez to jest także lżejszy. Dzięki temu nadaje się także dla małych psów. Dobrze wykonany i dobrany będzie wyjątkowo komfortowy w noszeniu. Zanim dokonasz zakupu zwróć uwagę na jakość tworzywa, ponieważ mniej solidne produkty mogą pękać pod wpływem użytkowania i zmiany temperatur. 

Kaganiec skórzany

Kagańce wykonane ze skóry występuje w dwóch wariantach – klasycznym i zabudowanym. Ten pierwszy jest zdecydowanie bardziej popularny. Dobrze sprawdzi się jako kaganiec dla szczeniaka, będzie także idealnym kagańcem treningowym. 

W wersji zabudowanej kaganiec skórzany uznawany jest za jeden z najbezpieczniejszym. Jednocześnie komfort zwierzęcia jest w nim znacząco ograniczony. Czy to oznacza, że nie powinieneś go kupować? Wszystko zależy od kontekstu. Tego rodzaju kagańce polecane są przede wszystkim psom uznawanym za agresywne w sytuacji, kiedy mogą one stanowić zagrożenie dla innych zwierząt lub ludzi. Kaganiec ten nie powoduje otarć ani bólu, jednak nie pozwala psu na swobodne otwieranie pyska. 

Kaganiec weterynaryjny

Kaganiec weterynaryjny wykonany jest z materiału. Spośród innych wyróżnia się tym, że uniemożliwia psu otwieranie pyska. Tego rodzaju kagańce mogą więc być stosowane tylko przez krótki czas, zazwyczaj podczas zabiegów weterynaryjnych, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że zwierzak może potraktować lekarza zębami. 

Kaganiec weterynaryjny nie uniemożliwia zwierzęciu oddychania. Pies jednak nie ma w nim możliwości ziajania, a tym samym – chłodzenia się. Właśnie dlatego ten rodzaj zabezpieczenia powinien być stosowany wyłącznie krótkotrwale. Unikaj go podczas upałów. Pies chłodzi się, ziając, a kaganiec materiałowy mu to uniemożliwia. 

Jak dobrać model kagańca dla psa? 

Jak widać, na rynku dostępnych jest wiele kagańców. Wybór tego odpowiedniego jest bardzo ważny, ponieważ decyduje o komforcie zwierzaka i bezpieczeństwie otoczenia. Co więc należy brać pod uwagę podczas zakupów? 

Kaganiec dla psa – wybierz odpowiednią wielkość

Jednym z najważniejszych kryteriów jest rozmiar. Pamiętaj, że orientacyjna wielkość psa nie wystarczy. Jeżeli nie masz możliwości przymierzenia produktu, powinieneś dokładnie zmierzyć pysk swojego pupila – od punktu między oczami aż po sam czubek nosa. Bardzo ważny jest także obwód pyska w najszerszym punkcie. Do tego wymiaru musisz doliczyć około dwóch centymetrów wolnej przestrzeni. 

Każdy model powinien być dopasowany indywidualnie do konkretnego psa. Rozmiarówka poszczególnych producentów może bowiem znacznie się od siebie różnić. Przed zakupem upewnij się, że:

  • kaganiec nie sprawia psu dyskomfortu
  • kaganiec nie ogranicza psu pola widzenia
  • pies ma możliwość swobodnego otwarcia pyska.

Kaganiec dla psa – jaki model wybrać? 

Model kagańca powinien być dobrany indywidualnie do każdego zwierzaka. Jeżeli twój pupil nie jest agresywny, postaw przede wszystkim na jego maksymalny komfort i wygodę użytkowania. Małe zwierzaki będą czuły się najlepiej w kagańcach z tworzywa sztucznego, zadbaj jednak o to, aby były one wykonane z dobrej jakości materiałów. Dla większych psów dobrze sprawdzą się kagańce metalowe. Uniwersalnym rozwiązaniem jest kaganiec fizjologiczny. Jeżeli pies nie jest zagrożeniem dla otoczenia, z powodzeniem może nosić go na co dzień. 

Duże psy, wymagające ograniczenia w kontaktach z innymi, mogą w określonych sytuacjach zakładać kagańce skórzane w wersji zabudowanej. W żadnym wypadku jednak nie decyduj się na kaganiec weterynaryjny. Warto mieć go w zanadrzu na określone okazje, jednak zwierzak nie powinien spędzać w nim większej ilości czasu. 

Jak wybrać kaganiec dla szczeniaka?

Najlepszym rozwiązaniem dla szczeniaka będzie kaganiec skórzany albo plastikowy. Oprócz samego materiału niezwykle ważna jest także odpowiednia socjalizacja i przyzwyczajanie psiaka do noszenia kagańca. 

Pierwsze próby noszenia kagańca dobrze jest rozpocząć między drugim a czwartym miesiącem życia szczeniaka. Warto jednak pamiętać, że pies nie powinien nosić go codziennie, dopóki nie ukończy szóstego miesiąca życia. 

Kaganiec dla pupila – cena

Dla wielu opiekunów bardzo istotna jest cena kagańca. Tak jak w przypadku niemal wszystkich akcesoriów rozpiętość kosztów jest tutaj bardzo duża. Kaganiec może kosztować od dziesięciu do ponad stu złotych. 

To ile zapłacisz za kaganiec dla psa, zależne jest przede wszystkim od jego wielkości i materiału, z jakiego został wykonany. Duże kagańce metalowe z dobrej jakości komponentów stanowią trzycyfrowy wydatek. Plastikowy kaganiec dla małego psa będzie jednak o wiele tańszy.

Pamiętaj, aby nie oszczędzać na kagańcu. Szczególnie jeżeli twój pies będzie nosił go na co dzień, bardzo istotny jest jego komfort. Akcesorium wykonane niedbale i z niskiej jakości materiału będzie tanie. Może jednak powodować ból i otarcia. Nie bez znaczenia jest także fakt, że niskiej jakości produkty są nietrwałe. Przecierają się i pękają, a to w konsekwencji może kosztować cię o wiele więcej niż jeden porządnie wykonany produkt. 

Wybór kagańca dla psa nie zawsze jest łatwy. Pamiętaj, aby wybrać taki, który będzie komfortowy dla twojego zwierzaka, bezpieczny, a jednocześnie trwały i łatwy w pielęgnacji. Zawsze dobieraj go indywidualnie do rozmiarów psa i obserwuj, jak zwierzak się w nim czuje.

Biegunka u psa – najczęstsze przyczyny. Domowe sposoby na walkę z biegunką

biegunka u psa

Biegunka u psa bardzo często budzi niepokój w opiekunach. Rozwolnienie samo w sobie nie jest jednostką chorobową. Należy jednak traktować ją jak objaw, który świadczy o tym, że w organizmie pupila dzieje się coś niedobrego. Opiekunowie często zastanawiają się, czy biegunka może być niebezpieczna dla zdrowia i życia psa. Wiele zależy od jej intensywności, jednak zawsze, kiedy się pojawia, należy uważnie obserwować psiaka. 

Biegunka u psa – rodzaje. Ostra i przewlekła biegunka

biegunka u psa - rodzaje

Jeżeli pies ma biegunkę, warto przede wszystkim ustalić, z jakim jej rodzajem masz do czynienia. Najbardziej istotny jest podział na biegunkę przewlekłą i ostrą. W postaci ostrej pojawia się ona nagle i jest intensywna. Może trwać od kilku dni na nawet trzech tygodni. W przypadkach przewlekłych biegunek ich objawy mogą pojawiać się dłużej niż przez trzy tygodnie lub mieć charakter nawracający. Zazwyczaj biegunka jest wówczas mniej intensywna niż w przypadku ostrym. 

Jeżeli kał ma formę rzadką i lejącą się, najpewniej jej źródło znajduje się w jelicie cienkim. Uformowane stolce z domieszką krwi lub śluzu mają natomiast pochodzenie z jelita grubego. 

Najczęstsze przyczyny biegunki u psa

Ponieważ biegunka u psa sama w sobie jest objawem, a nie samym schorzeniem – jej źródła mogą być bardzo różne. Poniżej znajdziesz zestawienie najbardziej typowych schorzeń i problemów, które mogą ją powodować. 

Zatrucie pokarmowe

Jedną z najczęstszych przyczyn biegunki u psa jest zjedzenie czegoś nieświeżego lub nieprzeznaczonego dla zwierzęcia. Niektóre czworonogi mają tendencję do zjadania śmieci na spacerze lub picia wody z kałuży. W takich elementach często znajdują się chorobotwórcze bakterie lub grzyby, które powodują niestrawność i biegunkę. Podobne działanie ma nieświeża karma, ostre przyprawy lub po prostu jedzenie przeznaczone dla ludzi. 

Pasożyty

Robaczyca jest bardzo częstą przyczyną biegunek. Rozwolnienie może powodować glista psa, tęgoryjce, kokcydia czy giardie. Często biegunka u szczeniaka jest spowodowana właśnie przez pasożyty wewnętrzne. 

Choroba zakaźna

Biegunka u psa może być wywołana także przez choroby zakaźne – bakteryjne lub wirusowe. Najczęstsze schorzenia, którym towarzyszy rozwolnienie, to:

Alergie pokarmowe

Chociaż nie zdarza się to często, biegunka bywa wywoływana przez alergie pokarmowe na któryś ze składników karmy. Ustalenie konkretnego alergenu nie jest łatwe i wymaga konsultacji zarówno z lekarzem weterynarii, jak i z dietetykiem. Nie warto pochopnie sięgać po komercyjne karmy hipoalergiczne, ponieważ zazwyczaj mają one kiepskie składy. Dieta wykluczająca problematyczne składniki powinna być ustalona indywidualnie. Może tej wymagać zmiany karmy na dedykowaną weterynaryjną.

Szczepienia i odrobaczenia

W niektórych przypadkach biegunka może pojawiać się po odrobaczeniu lub szczepieniu. W tej drugiej sytuacji jest to jeden z bardzo rzadkich skutków ubocznych. Rozwolnienie po odrobaczeniu może mieć miejsce w momencie masowej śmierci dużej liczby pasożytów. 

Leki

Biegunka może być wywoływana w następstwie przyjmowania niektórych leków, szczególnie antybiotyków. Do biegunki mogą prowadzić także niesteroidowe leki przeciwzapalne, często podawane w następstwie zabiegów chirurgicznych. 

Choroby przewlekłe

Biegunka to także objaw wielu chorób przewlekłych. Może pojawić się w sytuacji, kiedy pies choruje na:

  • nowotwory
  • niedoczynność tarczycy
  • przewlekła niewydolność wątroby
  • przewlekła niewydolność nerek
  • choroby trzustki.

Rozwolnienie u psa – objawy towarzyszące

biegunka u psa - co się dzieje

Biegunka u psa bardzo często pojawia się w towarzystwie wielu innych objawów o bardzo różnym natężeniu. W zależności od pierwotnej przyczyny problemów możesz zauważyć objawy takie jak:

  • podwyższona temperatura ciała,
  • wymioty,
  • zmiany w apetycie,
  • głośne przelewanie się treści pokarmowej pod powłokami brzusznymi,
  • bolesny brzuch,
  • bolesne oddawanie stolca,
  • apatia,
  • osłabienie,
  • zmiany w zachowaniu zwierzęcia.

Biegunka u psa – jak leczyć? Kiedy udać się do weterynarza?

Za każdym razem, kiedy pies zaczyna zdradzać objawy biegunki, zastanawiamy się, jak mu pomóc. Istnieje kilka skutecznych sposobów, wszystko jednak zależy od nasilenia i charakteru przypadłości. 

Wizyta u lekarza weterynarii jest wskazana w wielu przypadkach biegunki u psa, szczególnie jeśli trwa ona dłużej niż 24 godziny. Jeżeli nieprawidłowy stolec to jednorazowy przypadek, a pies nie zdradza żadnych innych niepokojących objawów, najpewniej nie jest to powód do zmartwień. Warto jednak zastanowić się, kiedy ostatnim razem psiak przyjmował tabletkę na odrobaczenie. 

Domowe sposoby na biegunkę — co podawać psu?

biegunka u psa - domowe sposoby

Jak postępować w sytuacji biegunki u psa? Przede wszystkim powinieneś upewnić się, że zwierzak przyjmuje odpowiednią ilość płynów. Szczególnie ostra biegunka, która trwa długo i której towarzyszy osłabienie i gorączka może prowadzić do bardzo niebezpiecznego odwodnienia. 

Jeżeli biegunce nie towarzyszą inne objawy, dobrym rozwiązaniem jest „przegłodzenie” psa przez okres około dwudziestu czterech godzin. Pamiętaj jednak, że ostra biegunka w towarzystwie gorączki i wymiotów powinna zostać szybko skonsultowana z lekarzem weterynarii. 

Doraźne środki najczęściej wybierane przez opiekunów to:

Probiotyki

Probiotyki dla psa mają za zadanie wspomagać naturalną mikroflorę przewodu pokarmowego. Mogą być podawane wspomagająco przy biegunkach, ale także profilaktycznie, aby układ pokarmowy psiaka działał prawidłowo. Pamiętaj jednak, że odpowiednie probiotyki dostaniesz od lekarza weterynarii. Nie warto podawać ich na własną rękę. 

Węgiel

Bezpiecznym i stosunkowo skutecznym sposobem na pomoc psu w biegunce jest podanie mu węgla aktywnego. Jest on dostępny w aptekach od ręki bez recepty. Bardzo często znajduje się on w naszych domowych apteczkach. Węgiel rozpuszcza się w wodzie i podaje do pyska psa za pomocą strzykawki. Najlepiej zrobić to tuż po pojawieniu się pierwszych objawów. Pamiętaj jednak, że dawkę należy skonsultować z lekarzem weterynarii. 

Leki na biegunkę 

Wiele osób zastanawia się, czy nifuroksazyd dla psa to dobry pomysł. Ten popularny lek na biegunkę faktycznie stosowany jest przez niektórych opiekunów jako środek doraźny, jednak powinieneś pamiętać, że nie wolno podawać psu żadnych leków bez konsultacji z lekarzem

Duża część leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych, które zażywają ludzie, jest śmiertelnie trująca dla zwierząt. Właśnie dlatego, jeśli widzisz, że sam węgiel nie pomaga zwierzakowi, jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem – chociażby przez telefon.

Jak przebiega leczenie biegunki u psa? 

biegunka u psa - leczenie

Metoda leczenia biegunki u psa jest bardzo mocno uzależniona od tego, czym jest ona powodowana. Kiedy zwierzak trafia do gabinetu lekarza weterynarii, należy upewnić się, że zostanie przeprowadzona prawidłowa diagnostyka. Nie można także dopuścić do powikłań wynikających z samej biegunki, czyli przede wszystkim do odwodnienia. 

Bardzo ważne jest więc kontrolowanie prawidłowego nawodnienia ciała. Obserwuj zwierzaka – jeśli biegunka jest ostra, a on nie pije, powinieneś dopajać go za pomocą strzykawki bez igły. W cięższych przypadkach już w lecznicy psu zostanie podana kroplówka w formie podskórnej lub dożylnej. 

W zależności od przyczyny biegunki podawane są leki sterydowe lub antybiotyki. Jeżeli zachodzi podejrzenie robaczycy – także leki przeciwpasożytnicze. Wspomagająco lekarz weterynarii podaje witaminę B12, elektrolity lub probiotyki.

Biegunka u psa to bardzo ogólny objaw, który może świadczyć o różnego rodzaju problemach zdrowotnych. W niektórych przypadkach jest to tylko niewielki przejściowy problem, który nie wymaga szczególnego działania. Jeżeli jednak biegunka jest ostra, powtarza się, towarzyszą jej inne objawy i zachodzi podejrzenie odwodnienia – koniecznie jak najszybciej zgłoś się do lekarza weterynarii, który podejmie odpowiednie kroki.

Kuweta dla psa – przeczytaj, zanim kupisz ją dla szczeniaka lub dorosłego psa!

kuweta dla psa

Kuwety dla psa – o co w tym chodzi? 

kuweta dla psa kuweta

Kuwety dla psów dostępne są w sklepach zoologicznych w bardzo różnych rozmiarach i kształtach. Możesz zaopatrzyć się w kuwetę kwadratową, narożną, mniejszą i większą. Bardzo różnorodne są także materiały i kolory. 

Żwirek dla psa jest dostępny w takich samych formach jak żwirek dla kota, jednak opiekunowie często decydują się na wybór kuwety z trawą. Takie rozwiązanie jest najbardziej skuteczne, szczególnie dla starszych psów, które do tej pory załatwiały się wyłącznie na zewnątrz. 

Kuweta dla yorka – popularny trend 

Kto najczęściej decyduje się na wybór kuwety dla psa? Zazwyczaj są to opiekunowie małych piesków. Opiekunom ras takich jak shih tzu, czy maltańczyk kuweta wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Dlaczego? 

Najczęściej po kuwetę dla psa sięgają opiekunowie, którzy uważają, że ich zwierzęta nie potrzebują codziennych spacerów. Właściciele małych ras obawiają się także, że w czasie spaceru na mrozie ich pies może przeziębić się lub za bardzo zmarznąć. Czasami zachodzi także obawa przed tym, że pies się pobrudzi i będzie wymagał kąpieli. Wśród powodów wymienia się także problemy z zachowaniem czystości w domu oraz niestety także brać chęci na wychodzenie z psem na spacery. 

Pies i kuweta – czy to dobry pomysł? 

kuweta dla psa zadowolony pies

W przypadku rozwiązania takiego jak kuweta dla psa opinie ekspertów są raczej jednoznacznie negatywne. Poniżej znajdziesz odniesienie do najpopularniejszych mitów związanych z tym akcesorium. 

Czy kuweta pomaga w nauczeniu psa czystości?

Kuweta dla psa często polecana jest dla szczeniaków, które uczą się zachowywania czystości w domu. Niektórzy sprzedawcy w sklepach zoologicznych, a nawet hodowcy polecają ją jako alternatywę dla podkładów higienicznych czy gazet. Jaka jest prawda? Niestety, mało przyjemna. Kuweta dla psa nie tylko nie przyspiesza nauki załatwiania się poza domem, a wręcz może ją zablokować. 

Małym szczeniakom trudno jest zrozumieć koncept załatwiania się na zewnątrz, jeżeli w domu znajduje się kuweta. Psy bardzo często mają skłonności do załatwiania się na konkretne podłoże. W kuwecie często pojawia się żwirek lub trociny. Psiak nauczony oddawać na nie mocz z dużym prawdopodobieństwem będzie powstrzymywał się przed załatwianiem swoich potrzeb na zewnątrz. Zamiast więc przyspieszyć proces nauki czystości, kuweta może go znacznie utrudnić i spowolnić. 

Kuweta dla psa a sikanie w domu

kuweta dla psa pies

Czasami psy, które potrafią już wychodzić na dwór w celu spełnienia swoich potrzeb fizjologicznych, nagle zaczynają załatwiać się w domu. Rzecz jasna mocz i kał na meblach, dywanach czy na podłodze nie są niczym przyjemnym. Właśnie dlatego zdesperowani opiekunowie często decydują się na kuwetę dla psa w imię zasady, że jeżeli już musi załatwiać się w domu, niech przynajmniej robi to w konkretnym miejscu. 

Takie założenie ma wiele negatywnych konsekwencji. Przede wszystkim nagła zmiana w zachowaniu psa, szczególnie ta związana z załatwianiem swoich potrzeb fizjologicznych, zawsze ma jakąś przyczynę. Możliwe, że jest to problem o podłożu zdrowotnym lub behawioralnym. Właśnie dlatego najpierw trzeba wykluczyć ewentualne choroby podczas wizyty u lekarza weterynarii. Następnie wyjściem jest zgłoszenie się do behawiorysty

Nagłe problemy z załatwianiem się w domu mogą świadczyć o takich kłopotach zdrowotnych, jak:

  • bóle kości i stawów
  • zapalenie pęcherza
  • problemy z nerkami
  • kłopoty z układem pokarmowym.

Kuweta dla psa – negatywne skutki ograniczenia spacerów

Korzystanie z kuwety, nawet sezonowe, może w konsekwencji doprowadzić do ograniczenia lub całkowitego zaniechania spacerów. Psy, w przeciwieństwie do kotów, są zwierzętami, których potrzeby społeczne i behawioralne wymagają regularnego wychodzenia z domu. Możliwość eksplorowania otoczenia, poznawania nowych zapachów oraz spotykania się z innymi psami jest niezbędna do zachowania równowagi psychicznej.

Jeżeli zamkniesz psa w mieszkaniu lub nawet znacznie ograniczysz wychodzenie z domu, musisz liczyć się z problemami behawioralnymi. Zwierzak może zacząć niszczyć wyposażenie, stawać się agresywny lub nawet zapadać na choroby somatyczne. Co ważne, małe rasy nie są w tej kwestii żadnym wyjątkiem. Nawet najmniejszy piesek jest psem, a nie maskotką. Odpowiednio zabezpieczony, może udać się na krótki spacer nawet w trudnych warunkach atmosferycznych. 

Okresowy brak spacerów jest niebezpieczny także z innego powodu. Piesek odzwyczaja się od dźwięków otoczenia – mijania obcych osób, psów czy samochodów. Po jakimś czasie naturalne dźwięki miasta lub ulicy mogą zacząć przyprawiać go o lęk, a to już prosta droga do kłopotów emocjonalnych. 

Kuweta dla psa – inne niebezpieczeństwa

W przeciwieństwie do kota, który z natury wypróżnia się w miejscu, w którym może zakopać swoje odchody, psy nie mają tego typu odruchów. Warto zaznaczyć, że psiakom trudno jest zrozumieć, że załatwianie się w domu powinno ograniczać się wyłącznie do jednego miejsca. Dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo, że nagradzanie go za załatwienie się do kuwety w krótkim czasie skończy się obecnością niechcianych niespodzianek w innych miejscach domu. 

Kuweta dla psa – w jakich wypadkach może się sprawdzić?

kuweta dla psa trawa

Czy kuweta dla psa jest więc całkowicie niedopuszczalna w żadnym wypadku? Oczywiście nie. Bardzo często bywa skutecznym i pomocnym narzędziem w trudnych sytuacjach. Dobrze sprawdzi się w przypadku:

  • psów, które odbywają kwarantannę,
  • chorych psów,
  • starych psów, które nie dają rady wychodzić na spacery,
  • sporadycznie w sytuacjach mocnego smogu u psów cierpiących na problemy z układem oddechowym.

W innych przypadkach kuweta nie służy dobru psa, a wygodzie opiekunów. Jej ciągłe stosowanie może doprowadzić do poważnych problemów psychicznych, emocjonalnych i behawioralnych. Najlepiej korzystać z kuwety dla psa, w której znajduje się ziemia i zasiana w niej trawa. Przypomina to psu trawnik, czyli miejsce, w którym zazwyczaj się załatwia. To z kolei bardzo ułatwia naukę. 

Kuweta dla psa jest przedmiotem mocno lansowanym przez sklepy zoologiczne. Behawioryści i większość hodowców odradzają jednak korzystanie z niej na co dzień. Może przedłużać naukę czystości i ogranicza liczbę spacerów, które są bardzo ważne dla komfortu psychicznego psa. Jeżeli nie przepadasz za codziennym wychodzeniem na dwór albo nie masz czasu na regularne wyprowadzanie psa, być może lepszym rozwiązaniem będzie przygarnięcie kota.

Gwizdek dla psa – niezawodny sposób na przywołanie awaryjne

gwizdek dla psa

Nauka poprawnej reakcji na przywołanie jest najbardziej podstawowym elementem szkolenia psa. Zwierzak powinien wracać do ciebie na komendę nawet w momencie, kiedy coś bardzo mocno przykuje jego uwagę. Czasami jednak, szczególnie w dużym rozproszeniu, komunikacja z psem jest utrudniona. Poprawnie użytkowany gwizdek wysokotonowy może okazać się wówczas niezwykle pomocny. Na czym polega jego działanie i jak sprawić, aby pies reagował na ten określony sygnał? 

Gwizdek dla psa – co to takiego?

Gwizdek wysokotonowy dla psa to stosunkowo prosty gadżet, którego działanie opiera się na różnicy w budowie ucha człowieka i psa. Narząd słuchu zwierzaka pozwala mu na słyszenie dźwięków, które niedostępne są dla naszych uszu. 

Zakres słyszalności dźwięków w przypadku człowieka zamyka się na 20 kHz. Tymczasem psy są w stanie usłyszeć dźwięki o częstotliwości nawet do 40 kHz. Daje to bardzo jasny obraz tego jak bardzo różni się nasze spektrum postrzegania rzeczywistości. Mowa człowieka wybrzmiewa zazwyczaj w częstotliwości od 2 do 4 kHz. Tymczasem nasi pupile słyszą najlepiej dźwięki, które są dużo wyższe. Właśnie takie wydawane są przez dostępne na rynku gwizdki dla psów. 

Jedną z największych zalet korzystania z gwizdka dla psów jest fakt, że dla ludzi jego dźwięk jest całkowicie niesłyszalny. Możesz mieć więc pewność, że nawet w ruchliwym parku czy na nocnym spacerze nie wywołasz swoim działaniem niepotrzebnego hałasu. Dla psa natomiast dźwięk gwizdka będzie znakomicie słyszalny nawet z dużej odległości. Zwierzak usłyszy gwizdek dla psa o wiele wyraźniej niż twój głos, nawet jeżeli znajduje się w dużej odległości, a dokoła jest dużo ludzi i panuje ogólne zamieszanie. 

Gwizdek na psy – na czym polega jego działanie?

Dźwięk gwizdka dla psa będzie dla twojego zwierzaka zrozumiały, jeżeli wcześniej nauczysz go powiązania między tym bodźcem a wracaniem prosto do ciebie. Sam zakup gwizdka dla psa i użycie w przypadkowej sytuacji nie przywoła do ciebie zwierzaka. 

Działanie gwizdka wysokotonowego można porównać do każdego innego bodźca neutralnego, który powoduje reakcję bezwarunkową. Podobnie jak dźwięk otwieranej puszki z karmą, który powoduje u twojego psiaka przekonanie, że czas na karmienie, gwizdek daje jasny sygnał, że pora na powrót do opiekuna. Odruch ten powinien być bezwarunkowy, co oznacza, że pies nie zastanawia się i odruchowo udaje się prosto do ciebie. 

Gwizdki na psy – jak nauczyć psa reagowania na nie?

Jak już wiemy, sam zakup gwizdka dla psa to nie wszystko. Zdecydowanie nie jest to magiczne narzędzie, które sprawia, że każdy – nawet nieszkolony pies – od razu działa w taki sposób, jakbyśmy sobie tego życzyli. Urządzenie to może natomiast stać się bardzo ważnym elementem szkolenia. Szczególnie nauki przywołania awaryjnego. 

Przywołanie awaryjne a przywołanie zwykłe

W kontekście gwizdków dla psa warto dokładniej omówić kwestię samego przywołania awaryjnego. Jest to bowiem bardzo ważna komenda, która w kluczowych momentach może uratować zdrowie, a nawet życie psa. Pozwala na przywołanie go do siebie w momencie nagłego zagrożenia. Komenda powinna spowodować, że pies bez zastanowienia, niezależnie od okoliczności, zawróci i przybiegnie do ciebie. 

Podczas szkolenia powinieneś wyraźnie rozgraniczyć przywołanie awaryjne od zwykłej komendy, takiej jak „do mnie”, czy „chodź tu”. W normalnej codziennej sytuacji wypowiadasz określone słowa, a pies ma czas na rozpoznanie ich, rozważenie i powrót. W przypadku przywołania awaryjnego powrót powinien być reakcją warunkową. Pies nie zastanawia się i nie analizuje sytuacji – po prostu na sygnał wraca do ciebie. 

Doskonałą metodą na przywołanie awaryjne jest użycie gwizdka dla psa. Warto jednak zaznaczyć, że korzystanie z niego powinno być dobrze wyćwiczone i zgeneralizowane. Oznacza to, że pies powinien przybiegać na dźwięk gwizdka zawsze i w każdych okolicznościach. W przypadku źle przeprowadzonej generalizacji przywołanie awaryjne zadziała jedynie w domu lub tylko w określonej sytuacji. 

Jak pracować z psem za pomocą gwizdka wysokotonowego?

Warunkowanie przywołania awaryjnego z pomocą gwizdka dla psa nie jest, wbrew pozorom, trudnym zadaniem. Pracę metodą pozytywną najlepiej rozpocząć z pomocą smaczków. Wybierz takie, które najlepiej działają na twojego psa. Może to być suszone mięso lub komercyjne smaczki dobrej firmy. W ostateczności może być to także parówka albo kawałek kabanosa pokrojony na małe kawałeczki. Ważne, aby przysmak budził w twoim pupilu entuzjazm. 

Przygotuj kilkadziesiąt smaczków. Ważne, abyś zapamiętał dokładną liczbę – wówczas nie trzeba będzie liczyć wykonywanych gwizdnięć. Następnie należy przygotować typową sesję treningową. Na początku wybierz miejsce spokojne, pozbawione rozproszeń, i daj psu znać komendą, że rozpoczynacie ćwiczenia. 

Nauka jest bardzo prosta. Wystarczy stanąć przodem do psa z gwizdkiem w ręku. Następnie zagwiżdż i zrób krok do tyłu. Za każdym razem, kiedy pies podąży za tobą, nagradzaj go smaczkiem. 

Sesja, tak jak każda inna, nie powinna trwać szczególnie długo. Najbardziej optymalny czas to pięć minut. Kiedy smaczki się skończą, zrób przerwę. Sesję można powtórzyć tego samego dnia, jednak jest to uzależnione od zapału konkretnego psa. Jeżeli ma on potrzebę pracy i ćwiczenia ewidentnie sprawiają mu przyjemność, można powtórzyć je kilka razy. Ważne jednak, aby nie znudzić zwierzaka i nie doprowadzać go do zmęczenia. 

Nauka przywołania awaryjnego jest stopniowa i powinna odbywać się etapami. Z początku warto wykonywać ćwiczenia w domu przy braku rozproszenia – tam, gdzie pies czuje się pewnie i bezpieczne. Z czasem, kiedy pies już zrozumie, o co chodzi, można stopniowo przenosić się do ogrodu i do miejsc publicznych takich jak parki. 

Szkolenie psa metodą pozytywną polega na produktywnym i przyjemnym spędzaniu razem czasu. Dlatego pamiętaj, aby uzbroić się w cierpliwość i być pozytywnie nastawionym do pracy ze zwierzakiem. Jeżeli nie reaguje tak, jak tego oczekujesz, nie denerwuj się i nie krzycz na psa. Nie przyniesie to żadnego efektu, a jedynie zaburzy waszą wspólną relację.

Po jakimś czasie pies powinien zrozumieć, o co ci chodzi, i opanować przywołanie awaryjne. Pamiętaj jednak, że gwizdek dla psa będzie skuteczny tylko, jeśli zwierzak będzie przychodził na każde jego użycie. 

Gwizdki dla psa – o czym nie wolno zapominać? 

Opinie o gwizdku dla psa są zazwyczaj bardzo pozytywne. Chociaż wiele osób uważa go za zbędny gadżet, prawidłowo użyty, może mieć naprawdę pozytywne konsekwencje w szkoleniu psa. Warto jednak wprowadzając to urządzenie do waszej wspólnej pracy pamiętać o kilku istotnych kryteriach. 

Ostateczny efekt szkolenia powinien obejmować pełną generalizację. Oznacza to, że pies powinien reagować na gwizdek w każdym miejscu i w każdych warunkach. Aby było to możliwe, nauka powinna odbywać się stopniowo. Z czasem przenoś się z psem w miejsca, w których panuje większe rozproszenie. Pamiętaj, aby w każdym nowym miejscu nieco obniżać kryteria dystansu. Jeżeli w domu cofałeś się o trzy kroki, na pierwszej sesji w parku cofnij się tylko o dwa. 

Pamiętaj o tym, aby nagradzać psa smaczkami i dobrym słowem za każdym razem, kiedy ćwiczenie dobrze mu wychodzi. Nigdy nie kończ sesji w momencie, kiedy pies jest zmęczony albo sfrustrowany. Dobry moment na zakończenie jest wtedy, kiedy zwierzak czuje entuzjazm i pracuje chętnie. W przeciwnym wypadku sesje będą kojarzyły mu się ze zniechęceniem i porażką. 

Gwizdek dla psa – czy jest wart zakupu? 

Opinie behawiorystów, trenerów i hodowców o gwizdkach dla psa są bardzo pozytywne. Jest to bardzo skuteczne urządzenie, które może usprawnić naukę przywołania awaryjnego. Częstotliwość dźwięku gwizdka jest bardzo dobrze słyszalna przez psa nawet w momencie, kiedy znajduje się on daleko od ciebie w tłumie ludzi lub w sytuacji rozproszenia. Wówczas zwykła komenda słowna może nie zadziałać z tak prostej przyczyny jak na przykład chaos czy hałas. 

Gwizdek dla psa – gdzie go używać? 

Gwizdek dla psa warto zabierać ze sobą na spacery do lasu. Szczególnie dobrze sprawdzi się w przypadku psów ras myśliwskich, które mają tendencję do pogoni za zwierzyną. W przypadku pogoni za wiewiórką albo zającem (a nawet wolno żyjącym kotem domowym) odwołanie zwierzaka za pomocą zwykłej komendy słownej może nie przynieść rezultatu. Przywołanie awaryjne za pomocą gwizdka dla psa będzie o wiele skuteczniejszą metodą. 

Urządzenie jest niewielkie, dlatego bardzo łatwo zabrać je ze sobą praktycznie wszędzie. Miej go w zanadrzu zawsze, kiedy twój pies spuszczony jest ze smyczy. Będzie to dobre rozwiązanie zarówno w warunkach miejskich, jak i na łąkach i w lasach.

 Nie bez znaczenia jest także fakt, że gwizdek dla psa nie wydaje żadnego dźwięku słyszalnego dla ucha człowieka. Właśnie dlatego używając go, nie zwrócisz na siebie uwagi przechodniów i nie będziesz nikomu przeszkadzał. 

Gwizdek dla psa to prosty, tani i bardzo poręczny przedmiot, który znacznie usprawnia codzienne życie z psem. W określonych sytuacjach jest w stanie nawet uratować życie zwierzaka. Powinieneś jednak pamiętać, że taki gwizdek zadziała tylko w momencie, kiedy zostanie odpowiednio uwarunkowany. Zanim zaczniesz więc używać go w terenie przeprowadź z psem odpowiednie szkolenie. 

Tylko pewność, że pies w każdej sytuacji przybiegnie na sygnał sprawia, że można z poczuciem pełnego bezpieczeństwa spuścić go ze smyczy.

Korat

kot korat

Koraty to jedna z najstarszych ras na świecie, która uwodzi pięknym futrem i głębokim spojrzeniem. Cenione są za bardzo czuły charakter i zamiłowanie do zabawy. Uwielbiają aktywność, jednak potrzebują spokojnego i przewidywalnego otoczenia. Każdy miłośnik tej rasy wie, że korat jest kotem upartym, który potrzebuje przestrzeni dla siebie. Samotność zdecydowanie jednak mu nie służy. 

Kot korat – wygląd

Opis rasy kota korata zakłada, że zwierzaki te są średniej wielkości. Ich waga zazwyczaj nie przekracza sześciu kilogramów. Kot tej rasy jest dobrze zbudowany, muskularny i nieco przysadzisty, w żadnym wypadku jednak nie ociężały. 

Głowa jest okrągła, a jej kształt – z powodu zakrzywionych z przodu łuków brwiowych – przypomina serce. Uszy szerokie u nasady, na czubkach lekko zaokrąglone, położone są wysoko na głowie. Wzrok obserwatora przyciągają duże i okrągłe oczy. Na początku są bursztynowe, jednak kiedy kot osiąga dojrzałość (zazwyczaj w wieku około dwóch lat) stają się zielone.

Koraty to koty krótkowłose, chociaż czasami mają półdługą sierść. Jest ona delikatna, jedwabista i jednowarstwowa (bez podszerstka). Dobrze przylega do ciała i błyszczy się przy każdym ruchu. Maść jest zawsze niebieska ze srebrzystym połyskiem. Włos jest jasny u podstawy i ciemnieje w stronę końcówki. W żadnym wypadku nie powinien być srebrzysty na końcach. 

Kot korat – charakter

Koraty słyną ze swojej nieśmiałości. Rzeczywiście, w pierwszym kontakcie mogą czuć się trochę onieśmielone i zachowywać dystans. Kiedy jednak przekonają się do nowej osoby, z chęcią spędzą z nią trochę czasu. W stosunku do swojego opiekuna korat jest bardzo czuły. Lubi być w centrum uwagi, jednak nie narzuca się ze swoimi uczuciami, tak jak niektóre rasy orientalne. 

Korat kiepsko znosi samotność. Jest dosyć wymagającym kotem, który lubi różnorodne gry i zabawy. Jest aktywny i chętnie korzysta z nowych wędek, piłeczek i zabawek interaktywnych. Musisz jednak wiedzieć, że koty tej rasy cenią sobie spokojne i powtarzalne środowisko. Nie odnajdą się w hałaśliwym otoczeniu, wśród dużej liczby gości i częstych imprez. Akceptują dzieci, jednak raczej starsze, które nie krzyczą w ich otoczeniu. 

kot korat charakter

Ze względu na problemy ze znoszeniem samotności koraty mogą mieć problem z zostawaniem samemu na wiele godzin. Właśnie dlatego warto rozważyć kupno lub adopcję drugiego kota, najlepiej ze zrównoważonym charakterem. Mogą mieć problem z psami, szczególnie z tymi, które mają skłonność do szczekliwości. Obecność innego zwierzaka nie zastąpi jednak uwagi ze strony ukochanego opiekuna. 

Kot korat – zdrowie

Korat to bardzo stara i naturalna rasa, która kształtowała się przez setki raz bez większej ingerencji felinologów. Właśnie dlatego uchodzi za dosyć zdrową, którą ominęły ciężkie choroby genetyczne. Nie oznacza to jednak, że nie zdarzają się jej żadne problemy ze zdrowiem.

Chorobą, która może przytrafić się koratom, jest gangliozydoza GM2 lub GM1. Schorzenie to sprawia, że komórki tłuszczowo–cukrowe odkładają się mózgu. Powoduje to poważne zmiany w układzie nerwowym. Pierwsze objawy pojawiają się w okolicach trzeciego miesiąca życia kota. Mogą być to:

  • kłopoty z poruszaniem się
  • zaburzenia równowagi
  • drgawki
  • zachowania agresywne 
  • oczopląs
  • problemy z widzeniem.

Dzięki pracy hodowców choroba występuje rzadko, jednak, biorąc malucha z hodowli, warto dopytać o badania w kierunku nosicielstwa GM. 

Kot korat – pielęgnacja

Kot korat nie ma podszerstka, dlatego – niezależnie od długości włosa – nie jest trudny w pielęgnacji. Raczej nie linieje. Bardzo istotne jest dokładne wyczesywanie kota przynajmniej raz na dwa tygodnie. Pozwala to na pozbywanie się martwych włosów, które w przeciwnym razie trafiają do układu pokarmowego zwierzaka. 

Przynajmniej raz w miesiącu warto podciąć koratowi pazury specjalnymi nożyczkami. Istotne jest także kontrolowanie stanu jamy ustnej i jej regularna pielęgnacja. Zęby najlepiej czyści… surowe mięso, które można podawać nawet trzy razy w tygodniu zamiast jednego posiłku. W sklepach dostępne są także specjalne szczoteczki i smakowe pasty, jednak do tego typu pielęgnacji kot powinien być przyzwyczajany od małego. Nie zawsze ją akceptuje. 

kot korat pielęgnacja

Kot korat – hodowla

Korat to wyjątkowo rzadka rasa, dlatego w Polsce nie funkcjonuje wiele hodowli. Oznacza to, że w niektórych przypadkach na miot trzeba trochę poczekać. Hodowcy bardzo dobrze znają rasę, dlatego wszystkie nurtujące cię wątpliwości warto z nimi konsultować. Co do jakości samej hodowli – warto zasięgnąć języka u miłośników rasy, którzy zazwyczaj najlepiej orientują się w tym, która jest warta uwagi.

Z hodowli kotki powinny być wydawane po dwunastym tygodniu życia. Wtedy mają już zakończony proces socjalizacji pierwotnej i są gotowe do samodzielności. Zabranie kotka od matki zbyt wcześnie zazwyczaj skutkuje problemami behawioralnymi. 

Kot korat – cena 

W naszym kraju funkcjonuje niewiele hodowli koratów, dlatego ciężko jest ujednolicić ich cenę. Zazwyczaj kocięta kosztują od 3000 do nawet 8000 złotych. Ceny ustalane są indywidualnie przez hodowcę. 

Kot korat – historia rasy

Koraty pochodzą z Tajlandii. W swojej ojczyźnie są bardzo cenione – uważa się, że przynoszą szczęście. To naturalna i bardzo stara rasa, o której pisano już na przełomie XIV i XV wieku. Tajowie często określają koraty kotami o kolorze chmur burzowych. Sama nazwa pochodzi od krainy geograficznej w Tajlandii, gdzie ponoć zostały odkryte.

Kiedyś w Tajlandii można było spotkać koraty na ulicach, jednak w ciągu ostatnich dekad bardzo się to zmieniło. Koty rozprzestrzeniły się na całym świecie w latach sześćdziesiątych poprzedniego wieku. Co prawda rasa pojawiła się na wystawie kotów już pod koniec XIX wieku, jednak współczesne hodowle mają źródło w roku 1959. 

Pierwsza hodowla poza Tajlandią powstała w Stanach Zjednoczonych z inicjatywy Jean Johnson. Podczas podróży po Syjamie poszukiwała ona idealnego zwierzęcia dla siebie. Kiedy kot syjamski nie spełnił jej oczekiwań, zapragnęła przygarnąć korata. Niestety, zdobycie tego zwierzęcia nie było łatwe. Najczęściej były one bowiem własnością wysoko postawionych urzędników i tajskiej elity. Dopiero po sześciu latach przyjaciółka zgłosiła się do niej z dwoma kotami tej rasy. 

To właśnie te dwa koraty – Nara i Darra – które trafiły do Stanów Zjednoczonych w 1959 roku – stanowią bazę wszystkich funkcjonujących dzisiaj linii tych kotów. 

Kot korat – dla kogo?

Koraty to zwierzęta dla domatorów, którym nie przeszkadza duża dawka codziennych zabaw i psot. Zdecydowanie nie warto decydować się na tę rasę w momencie, kiedy w domu odbywa się wiele głośnych imprez. Także obecność małych dzieci może sprawiać, że kot będzie czuł się niekomfortowo.

Kot ten ceni sobie rytuały, ciszę i obecność opiekuna. Najlepiej odnajdzie się w domu na wsi albo w cichym mieszkaniu, w którym będzie miał przestrzeń zarówno do zabawy, jak i do ukrywania się przed światem. Ze względu na duże zapotrzebowanie na aktywne spędzanie czasu z opiekunem raczej nie będzie odpowiednim towarzyszem dla osób starszych. 

Korat dobrze dogada się z innymi kotami, szczególnie tymi, które, tak jak on, mają wyważony charakter. Może jednak mieć problem z psami, szczególnie tymi, które są hałaśliwe i bardzo ruchliwe. 

Kot korat – ciekawostki 

  • Średnia wieku koratów wynosi 15 lat.
  • W Tajlandii koraty noszą nazwę Si–Sawat, czyli „szczęśliwe koty”.

Koraty to piękne i bardzo czułe zwierzęta, które dosyć dużo wymagają od swoich opiekunów. Uwielbiają spędzać wspólnie czułe godziny na kanapie, jednak nie gardzą dobrą zabawą i są bardzo energiczne. Zakup kota tej rasy powinien być bardzo przemyślany, ponieważ, pozostawiony sam, sobie będzie sfrustrowany i popadnie w apatię. Jeżeli jednak poświęcisz mu odpowiednio dużo czasu i miłości, zyskasz doskonałego przyjaciela na długie lata.

Szkolenie psów – najważniejsze informacje o samodzielnej tresurze psa

szkolenie psów

Przeprowadzone świadomie i mądre szkolenie pozwala na odpowiednie wychowanie czworonoga, nauczenie go potrzebnych komend i posłuszeństwa. Szkolenie psów może odbywać się w domu albo pod okiem profesjonalnego szkoleniowca. Przez taką lub inną formę szkolenia powinien przejść każdy pies

Szkolenie psów – najważniejsze informacje

W niektórych krajach opiekunowie poszczególnych ras psów (najczęściej tych uznawanych za niebezpieczne) zobowiązani są do odbycia z nimi profesjonalnego szkolenia. Tymczasem wielu behawiorystów i hodowców jest zdania, że każdy pies – zarówno rasowy, jak i nierasowy, kupiony i adoptowany – powinien przejść przez jakiś proces szkolenia. 

Tresowanie psa – dlaczego szkolenie jest konieczne?

Szkolenie psów jest niezbędne, aby relacja między opiekunem a czworonogiem – a także całe ich wspólne życie – układały się komfortowo. Szkolenie pozytywnymi metodami (a nie karceniem czy przemocą fizyczną) jest w stanie sprawić, że pupil będzie chciał z tobą współpracować i będzie ci ufał. 

tresowanie psa

Jak tresować psa – pozytywne metody

Proces szkolenia powinien przeistoczyć cię w przewodnika, za którym pies będzie chciał podążać i któremu będzie ufał. Właśnie dlatego powinno ono być przeprowadzone za pomocą metod pozytywnych. Teoria, która zakładała, że psa należy zdominować, zanim on zdominuje nas, już dawno została obalona. Pies chętnie wykonuje polecenia człowieka, który jest dla niego wsparciem, i któremu ufa. Metody awersyjne niszczą zarówno zaufanie, jak i waszą wspólną relację. 

Kiedy rozpocząć szkolenie swojego psa? 

Szkolenie psa powinno rozpocząć się jak najszybciej. Najlepszą podstawą do nauki posłuszeństwa jest relacja z opiekunem i zaufanie. Dlatego już od początku obecności szczeniaka w naszym domu warto bawić się z nim, spędzać wspólnie czas i budować z nim więź. Nauka pierwszych komend powinna odbywać się właśnie poprzez zabawę. 

Szkolenie można przeprowadzić w każdym wieku. Psy dorosłe, a nawet seniorzy mogą nauczyć się komend i posłuszeństwa, chociaż może trwać to dłużej niż w przypadku szczeniaków. 

Tresura psa – psie przedszkole

Coraz popularniejsze w naszym kraju są psie przedszkola, czyli kursy przeznaczone zazwyczaj dla szczeniaków przed ukończeniem piątego miesiąca życia. Oferta obejmuje profesjonalne wsparcie w socjalizacji oraz budowanie prawidłowej relacji człowieka psem. Pieski uczą się komunikacji z innymi szczeniakami, współpracy z przewodnikiem w obecności innych ludzi i zwierząt, nabierają pewności siebie. Opiekun natomiast otrzymuje teoretyczną i praktyczną wiedzę na temat wychowania psa. 

Domowa tresura, czy szkolenie dla psa u profesjonalisty?

Szkolenie psa możemy przeprowadzić samodzielnie w warunkach domowych albo na specjalnych zajęciach ze szkoleniowcem. To, na którą opcję się zdecydujesz, zależy wyłącznie od ciebie. Wiele zależy od doświadczenia, jakie posiadasz w wychowaniu zwierzaka. Jeżeli to twój pierwszy pies, skorzystanie z profesjonalnego szkolenia może być dobrym rozwiązaniem. Poznasz w ten sposób podstawy pracy z psem, nauczysz się budować z nim relację i skorzystasz z indywidualnych porad. 

szkolenie psa w domu

O ile nie masz dużego doświadczenia w uczeniu psa posłuszeństwa, skorzystanie z pomocy szkoleniowca jest wskazane w przypadku dużych ras. Szczególnie tych, które uznawane są za niebezpieczne lub z natury są niezależne i uparte.

Jak nauczyć pupila komunikacji?

Tresura psów kojarzy się przede wszystkim z nauką komend albo sztuczek. Oczywiście jest to ważny i potrzebny element wychowania, jednak powinieneś mieć świadomość, że podstawą szkolenia jest nauka komunikacji z psem.

Zwierzak nie zna naszego języka. W związku z tym nie będzie wiedział, o jakie zachowania go prosimy, dopóki odpowiednio tego nie zakomunikujemy. Zadaniem przewodnika jest pokazanie zwierzęciu, jakich zachowań oczekuje się od niego w określonych sytuacjach. 

Wbrew pozorom nauka komend nie jest najważniejsza. Psy, które potrafią na zawołanie podawać łapę albo robić susła, prezentują się świetnie, jednak nie zastąpi to poprawnego zachowywania się wśród obcych i nie wyeliminuje skakania na nowo poznane osoby. Przede wszystkim potrzebne jest rozwiązanie indywidualnych problemów psa. 

Mity na temat szkolenia psa

Pośród wielu osób wciąż funkcjonują mity na temat szkolenia psów i ich prawidłowego wychowywania. Zanim zaczniesz pracę ze swoim psiakiem, warto się z nimi rozprawić. 

Przede wszystkim trzeba ostatecznie obalić teorię dominacji, która robiła furorę szczególnie w latach dziewięćdziesiątych. Dzisiaj już wiemy, że pies nie jest wilkiem, a człowiek nie musi go dominować – ani psychicznie, ani fizycznie. Najskuteczniejsze szkolenie to takie, oparte na metodach pozytywnych. 

Równie powszechne jest przekonanie, że starych psów nie da się nauczyć nowych sztuczek. Tymczasem nawet psi senior może z powodzeniem przejść przez szkolenie. Większość psów po odpowiednim zmotywowaniu chętnie się uczy i ma bardzo dobre wyniki. Niezależnie od tego, czy piesek jest rasowy, czy wielorasowy, ma bardzo podobne możliwości. Oczywiście niektóre rasy są ukształtowane w pewnych celach i warto rozwijać ich predyspozycje. 

Wiele osób twierdzi, że psy ze schroniska nie reagują na szkolenie tak dobrze jak te, które od zawsze miały dom. W żadnym wypadku nie jest to prawda – jeżeli uda się uzyskać zaufanie psa, ma on dokładnie takie same możliwości rozwoju.

Samodzielna tresura psa – sprawdź najważniejsze zasady

Jeżeli czujesz, że masz odpowiednie pokłady cierpliwości i pewności siebie, możesz rozpocząć samodzielne szkolenie psa w warunkach domowych. Warto jednak w tym czasie pamiętać o kilku ważnych zasadach, które sprawią, że wasza wspólna praca będzie jeszcze bardziej skuteczna i efektywna. 

samodzielna tresura psa

Najlepsze miejsce na szkolenie psa

Bardzo ważnym elementem szkolenia jest to, jakie miejsce wybierzesz na jego przeprowadzenie. Najlepszym pomysłem będzie wybranie otoczenia, które pozbawione jest rozproszeń. Najlepiej sprawdzi się pusty ogród albo ciche pomieszczenie w domu. Ważne także, abyś ty sam pracował w pełnym skupieniu. Nie ma sensu rozpraszać się telefonem komórkowym lub rozmową z innymi. Czas szkolenia w pełni poświęć psu. 

Ile powinna trwać sesja?

Podczas szkolenia psów zasada im dłużej, tym lepiej w żadnym wypadku nie obowiązuje. Sesje szkoleniowe powinny być jak najkrótsze. Najlepiej, aby trwały około piętnastu minut. Zbyt długie ćwiczenia mogą nie tylko zmęczyć psa, ale także go znudzić. Utrata zainteresowania i motywacji sprawiają, że trening zaczyna iść dużo oporniej. To z kolei prowadzi do sfrustrowania obydwu stron. Lepiej przeprowadzić dziennie więcej sesji, które będą krótsze. 

jak ułożyć psa

Początek i koniec sesji

Zapamiętaj, aby zarówno początek sesji szkoleniowej, jak i jej koniec były odpowiednio zaznaczone. Stworzenie tego typu rytuałów sprawi, że pies będzie od razu wiedział, że w danym momencie zaczyna się sesja i powinien się skupić. Podobnie jest w przypadku końca ćwiczeń – kiedy pupil wie, że może wrócić do innych zajęć. 

W jaki sposób tego dokonać? Istnieje wiele opcji. Możesz chwycić przedmiot, który kojarzy się psu ze szkoleniem (na przykład saszetkę ze smaczkami). Jeżeli podczas sesji zakładasz konkretne ubranie, ono także może zadziałać. Po pewnym czasie pies będzie reagował także na określone słowo, najlepiej wypowiadane konkretnym tonem. 

Zakończenie sesji sygnalizuj odpowiednią komendą (na przykład: „koniec”) lub odłożeniem saszetki ze smaczkami albo klikera

Wyraźny sygnał o zakończeniu pracy, tak samo jak ten o jej rozpoczęciu, tworzy rytuał, w którym pies czuje się bezpiecznie i dobrze orientuje się w sytuacji. Może to w znaczący sposób wpłynąć na sukces szkolenia. 

Dostosowanie ćwiczeń do psa 

Pamiętaj, że w procesie szkolenia najważniejszy jest twój pies. Właśnie dlatego zarówno metodę szkolenia, jak i warunki dostosuj do niego. Jeżeli zauważysz, że pies lepiej ćwiczy po jedzeniu, nie staraj się na siłę wykonywać sesji na głodniaka. Staraj się zbudować wokół nauki szereg pozytywnych skojarzeń i odbywać sesje w taki sposób, jaki jest dla psa najbardziej korzystny. 

Jedna sesja to jedno ćwiczenie

jak tresować psa

Każdy pies uczy się w swoim tempie. Aby jednak ćwiczenia były jak najbardziej efektywne, podczas jednej sesji najlepiej skupić się na wyćwiczeniu jednego zachowania lub komendy. Nie zawsze zadziała to błyskawicznie, dlatego psu trzeba dać dokładnie tyle czasu, ile będzie potrzebował. 

Co istotne, nawet jeżeli pies ma dosyć dobrze opanowaną jakąś komendę, warto od czasu do czasu mu ją przypominać. 

Nagradzaj każdy sukces

Na końcu każdej sesji warto nagradzać i chwalić psa za to, że pracował w skupieniu i na pełnych obrotach. Doskonałą nagrodą zazwyczaj jest smaczek, jednak twoja entuzjastyczna reakcja i pochwały także mają bardzo duże znaczenie. Pozytywne wzmacnianie pożądanych zachowań jest kluczem do sukcesu każdego szkolenia. 

Szkolenie psów – wspólna przygoda

Niezależnie od tego, czy decydujesz się ćwiczyć z psem w domu, czy na placu pod okiem trenera – szkolenie zawsze jest waszą wspólną przygodą. Polega na współpracy i zaufaniu. Dobrze przeprowadzone może ugruntować więź, która już jest między wami. W wielu przypadkach jednak jest elementem jej budowania. 

Szkolenie warto zaczynać jak najwcześniej. Nie traktuj go jak tresury czy musztry. Pies nie jest maszyną do wykonywania poleceń. Nie musi być przez ciebie w żaden sposób dominowany. Nie powinieneś używać przemocy ani żadnych awersyjnych metod. Badania szkoleniowców i behawiorystów w całego świata potwierdzają, że to pozytywne wzmocnienie przynosi najlepsze efekty. Jeżeli nie czujesz się na siłach rozpoczynać szkolenia samodzielnie, zawsze możesz zgłosić się do psiego przedszkola albo do behawiorysty.

Jak widzi pies? Jak psi wzrok rozróżnia kolory? Sprawdź, jakie kolory widzi pies

jak widzi pies

Jak widzi pies? Nasi czworonożni przyjaciele opierają się na innych zmysłach, szczególnie na węchu, jednak wzrok także odgrywa dużą rolę w ich percepcji. Psy widzą niektóre kolory, jednak ich postrzeganie świata narządem wzroku jest inne niż nasze własne.

Przez wiele lat panowało przekonanie, że psy mają przed oczami świat w odcieniach szarości. Część osób uważa, że pies nie jest w stanie dostrzec swojego odbicia w lustrze ani obrazu telewizora. Naukowcy są dzisiaj w stanie odpowiedzieć zarówno na pytanie, jakie kolory widzą psy, jak i wyjaśnić, w jaki sposób postrzegają one rzeczywistość. 

Jak widzą psy – oko psa

To, w jaki sposób pies postrzega świat, jest zależne od mechanizmów, które odróżniają jego percepcję rzeczywistości od tej człowieka. Anatomiczne szczegóły psiej gałki ocznej nie odbiegają znacząco od budowy naszych organów wzrokowych. Różnice polegają przede wszystkim na systemie połączeń między wzrokiem a innymi zmysłami. 

Należy jednak zaznaczyć, że różnice między naszymi a psimi oczami jak najbardziej istnieją. Co prawda i my i nasi pupile posiadamy dwa rodzaje receptorów: czopki i pręciki, różnimy się jednak znacznie, jeśli chodzi o ich ilość. Podczas gdy oko człowieka wyposażone jest w trzy czopki, w przeciwieństwie do dwóch psich, co pozwala nam rozpoznawać szerszą gamę barw, czworonogi mają znacznie więcej pręcików. Te receptory pozwalają im na lepsze rozróżnianie rzeczy jasnych od ciemnych, a także ułatwiają rozpoznawanie szybko poruszających się przedmiotów.

co widza psy

W mózgu człowieka niezwykle duży obszar zajmowany jest przez system wzrokowy. Tymczasem psy w nieco mniejszym stopniu polegają na wzroku. Bodźce odbierane są przez nie za pomocą innych zmysłów, wśród których prym wiedzie węch. Bardzo ważny jest także słuch. Bodźce wzrokowe mają jedynie potwierdzać impulsy, które najpierw trafiają do psa za pośrednictwem słuchu i węchu. 

Czy to oznacza, że wzrok psa jest dużo gorszy od wzroku człowieka? Faktycznie jest nieco uboższy. Wynika to z procesów ewolucyjnych, podczas których u poszczególnych organizmów wykształciły się te zmysły, które były bardziej potrzebne do przetrwania. Człowiek pierwotny, wybierając się na polowanie, musiał rozpoznawać między liśćmi wszystkie detale. Dlatego posiadamy dużą ostrość wzroku i bardzo dobrze rozróżniamy kolory. Psy polowały głównie po zmierzchu na obiekty, które pozostawały w ciągłym ruchu. Były to warunki, do których ich wzrok musiał się dostosować.  

Jak pies widzi kolory? 

czy psy widza kolory

Dla wielu opiekunów najbardziej interesujące jest to, jakie kolory rozpoznają psy. Tak jak już zostało napisane, przez wiele lat panowało przekonanie, że psy rozpoznają żadnych barw, a ich świat istnieje wyłącznie w szarościach. Tymczasem już w latach osiemdziesiątych na jednym z amerykańskich uniwersytetów dowiedziono, że pies jest w stanie rozpoznawać niektóre kolory.

U psa, tak samo zresztą, jak u człowieka, za rozpoznawanie kolorów odpowiedzialne są czopki, czyli receptory umieszczone na siatkówce. W naszych oczach funkcjonują trzy rodzaje czopków, które wrażliwe są na barwę czerwoną, zieloną i niebieską. Wspólnie są one w stanie rozróżnić ponad dziesięć milionów różnych barw. A na jaki kolor widzą psy?

Psia gałka oczna posiada nieco mniej czopków niż ludzka. Zwierzęta te posiadają dwa rodzaje receptorów, które wrażliwe są na kolor żółty i niebieski. Mówi nam to tyle, że psy rozpoznają kolory, chociaż w dużo bardziej ograniczonym spektrum niż ludzie. 

Psy rozpoznają głównie te dwa kolory – odcienie żółtego i niebieskiego. Nie mają one czopków odpowiedzialnych za rozpoznawanie koloru czerwonego, więc prawdopodobnie nie potrafią w pełni rozpoznawać tej barwy. Przedmioty w kolorze czerwonym najprawdopodobniej interpretowane są przez nie jako czarne lub ciemnoszare. 

Wzrok psa a dobór odpowiednich zabawek

jak widza psy

Mając już świadomość tego, jak psy widzą kolory, można zastanawiać się, czy barwa kupowanych dla nich zabawek ma znaczenie. Psy posługują się przede wszystkim węchem, więc rzuconą w trawę piłkę z łatwością znajdą. Niektóre z nich będą dla nich jednak zdecydowanie lepiej widoczne. 

W sklepach zoologicznych bardzo popularne są zabawki i akcesoria w intensywnie czerwonych barwach. Dla człowieka są one doskonale widoczne we wszystkich warunkach. Tymczasem pies może mieć nie lada problem z dostrzeżeniem czerwonej zabawki rzuconej w trawę. Ma ona bowiem dla niego dokładnie taką samą barwę, jak otoczenie. 

Jeżeli zależy ci na zabawce, która będzie dobrze widoczna dla psa, wybierz taką, która wykonana jest w widocznych przez niego kolorach. Weź także pod uwagę kolor podłoża, na którym będziecie się bawić. Świetnie sprawdzają się piłki i inne zabawki w różnych odcieniach niebieskiego. Najlepiej wybierać takie, które łączą w sobie kolor niebieski i żółty. 

Jak widzi pies? Postrzeganie obiektów w ruchu

Ewolucyjne mechanizmy sprawiły, że psy bardzo dobrze rozpoznają poruszające się obiekty. Pod tym względem ich wzrok jest dużo bardziej wrażliwy niż wzrok człowieka. Jako opiekun psiaka na pewno wielokrotnie zwracałeś uwagę na to, że biegnąca wiewiórka natychmiast przykuwa wzrok twojego pupila, natomiast mały zwierzak pozostający w bezruchu może zostać całkowicie niezauważony. Nie bez znaczenia dla wielu zwierząt zastyganie bez ruchu jest mechanizmem obronnym, wykształconym w celu uniknięcia drapieżnika. 

Wiedzę o tym, w jaki sposób pies postrzega obiekty w ruchu, bardzo dobrze widać w czasie zabawy. Elementy poruszające się są dla psiaków zdecydowanie bardziej atrakcyjne niż te, które są statyczne. W sytuacji, kiedy spotkasz psa, którego się obawiasz, najrozsądniej będzie pozostać bez ruchu. 

Czy pies widzi w nocy? Psie oko a widzenie w ciemności

Powszechną wiedzą jest to, że koty widzą w ciemności, jednak mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że psy także poruszają się w półmroku lepiej niż ludzie. Podobnie jak u kotów, wynika to z procesów ewolucyjnych. Psy polowały zazwyczaj od zmierzchu do świtu.

jakie kolory widza psy

Chociaż pies posiada mniej czopków odpowiedzialnych za kolory, to jednak ma on więcej fotoreceptorów, które pozwalają na rozpoznawanie kształtów w bardzo słabym oświetleniu. Tuż za siatkówką znajduje się makata odblaskowa, która przekierowuje promienie słoneczne z powrotem na nią. To właśnie makata sprawia, że oczy psów na zdjęciach zrobionych w nocy świecą się na zielono lub żółto, a nie tak jak u człowieka – na czerwono. 

Bardzo duża powierzchnia rogówki, obszerna źrenica, soczewka skutecznie skupiająca światło – to wszystko sprawia, że psy potrzebują o wiele mniej światła niż ludzie, żeby dobrze rozpoznawać obiekty po zmroku

Jak widzi pies – szersze pole widzenia 

Bardzo ciekawą kwestią jest także pole widzenia, czyli cały obszar, który jest się w stanie objąć wzrokiem bez konieczności obracania głowy.

W przypadku ludzi pole widzenia obejmuje około stu osiemdziesięciu stopni, przy czym obszar widzenia obuocznego to aż sto czterdzieści stopni. Psy tymczasem posiadają pole widzenia o szerokości dwustu pięćdziesięciu stopni. Obszar widzenia obuocznego to u nich jedynie od trzydziestu do sześćdziesięciu stopni, w zależności od rasy. Oznacza to, że zwierzaki mają nad nami dużą przewagę i są w stanie dostrzec nas, nawet kiedy my nie bylibyśmy w stanie ich rozpoznać

Pamiętaj jednak, że ze względu na budowę ciała nasza perspektywa jest szersza niż perspektywa psów. Ludzie są wyżsi od zwierząt i dzięki temu szybciej mogą dostrzec zagrożenie takie jak nadjeżdżający samochód. Szczególnie psy małych ras mają bardzo ograniczone możliwości dostrzegania niebezpieczeństwa. Branie odpowiedzialności za zwierzaka jest jednym z najważniejszych elementów bycia opiekunem. 

czy psy rozróżniają kolory

Jak psy widzą telewizję?

Wielu opiekunów z pewnością zastanawia się, czy ich pupile rozpoznają to, co dzieje się na ekranie telewizora. Owszem, chociaż w dużej mierze zależy to od modelu odbiornika. To, że człowiek jest w stanie widzieć wszystko, co dzieje się na ekranie, jako płynną całość, wynika z tego, że nasze oko odbiera migotanie o mocy 55 Hz. Wzrok psa wyłapuje drgania o częstotliwości aż 75 Hz. Oznacza to, że pies odbiera telewizję jako szybko zmieniającą się serię zdjęć. 

Aby przesuwający się na ekranie obraz był dla psa atrakcyjny, telewizor musiałby mieć częstotliwość wyświetlania obrazu, która sięga powyżej 75 Hz. Obecnie jest to już możliwe w większości najnowocześniejszych odbiorników. 

Co daje nam wiedza o tym, jak psy widzą świat i rozróżniają kolory?

Psy postrzegają świat inaczej niż ludzie. Wynika to z wielu kwestii, przy czym jedna z najważniejszych determinowana jest przez anatomię gałki ocznej. Wbrew powszechnemu przekonaniu psy rozpoznają kolory, jednak nie dostrzegają wszystkich barw, jakie dostrzega ludzkie oko. Nie warto jednak być z tego powodu rozczarowanym. Procesy ewolucyjne wyposażyły je w dokładnie takie umiejętności, jakie są im potrzebne. 

Psy mają szersze pole widzenia niż człowiek i zdecydowanie lepiej widzą w ciemności. Mając informację na temat tego, jak zwierzak postrzega rzeczywistość, można lepiej go rozumieć i, tym samym, budować z nim lepszą relację. Nie chodzi wyłącznie o możliwość kupowania zabawek i akcesoriów, które będą dla psa lepiej widoczne. Mowa także o lepszym rozumieniu psa podczas szkolenia i wspólnej zabawy.

Laser dla kota – kontrowersyjna zabawka. Czy warto go używać?

laser dla kota

Nie ma chyba bardziej kontrowersyjnej zabawki niż laserowy wskaźnik dla kota. Zwierzaki bardzo chętnie udają się w pościg za czerwoną lub zieloną kropką. Filmiki w internecie, na których zwierzaki bawią się w ten sposób, biją rekordy wyświetleń. Czy jednak uganianie się za ofiarą, której nigdy nie da się złapać, jest dobre dla psychiki kota? 

Zabawa ma znaczenie, czyli cykl łowiecki w praktyce

laser dla kota - zabawa

Domowe mruczki funkcjonują bezustannie w trybie, który behawioryści nazywają cyklem łowieckim. W naturalnym środowisku drapieżniki śpią (aby zregenerować siły), następnie polują na ofiarę, konsumują ją, myją się i znowu idą spać. W środowisku domowym koty są pozbawione naturalnych ofiar, dlatego funkcję polowania pełni u nich zabawa. 

Wędki, myszki czy piłeczki wprawiane w ruch przez człowieka doskonale imitują ofiarę. Po zabawie najlepiej poczęstować kota smaczkiem albo dać mu porcję jedzenia. Opiekunowie zwykle mogą zauważyć, że „upolowana” wędka często jest brana przez kota w pysk, zanoszona w konkretne miejsce i gryziona. Ten moment „konsumpcji” ofiary jest bardzo ważny w kontekście dopełniania cyklu łowieckiego, czyli zapewniania kociakowi równowagi psychicznej. 

To właśnie brak możliwości fizycznego kontaktu z „ofiarą” jest kością niezgody między zwolennikami lasera a jego zagorzałymi przeciwnikami. 

Wskaźnik laserowy dla kota – czy jest szkodliwy?

W kontekście cyklu łowieckiego i symulacji prawdziwego polowania laser jest przełamaniem bardzo ważnego schematu. Kot bowiem nigdy nie ma możliwości schwytania czerwonej lub zielonej kropki (myszki, gwiazdki lub czegokolwiek innego) w łapki i pogryzienia jej. Pozostaje więc uczucie braku satysfakcji z udanego polowania

Oczywiście w warunkach naturalnych nie każde polowanie kończy się sukcesem, jednak zazwyczaj kot przynajmniej przez moment ma możliwość fizycznego zetknięcia się z ofiarą. Jeżeli taka sytuacja będzie się powtarzała, może doprowadzić do poczucia rezygnacji, a w końcu – do niechęci do zabawy. 

laserowy wskaźnik dla kota

Wymienione wyżej kwestie behawioralne to jedno. Nie można zapominać o ewentualnych problemach zdrowotnych, które może wywoływać laserowy wskaźnik dla kota. Zazwyczaj te, które stworzone są specjalnie dla kotów, nie stwarzają zagrożenia dla ich wzroku. Nie należy jednak pod żadnym pozorem kierować wiązki bezpośrednio w oko zwierzaka. 

Każdy, kto kiedykolwiek użył lasera w obecności kota, dokładnie wie jaki entuzjazm wywołuje on w zwierzaku. To właśnie wyzwalanie ogromnych chęci do zabawy sprawia, że gadżet ten jest tak popularny. Skłania bowiem do aktywności nawet najbardziej leniwe kocury. Ten aspekt ma jednak swoją ciemną stronę, którą można zrozumieć, odnosząc się do anatomii i natury kotów.

Bardzo ważna jest technika polowania, którą posługują się kotowate. Ich proces zdobywania pożywienia w dużej mierze opiera się na zaczajaniu się i oczekiwaniu na zdobycz. Sam atak i pościg trwa stosunkowo krótko, dlatego zbyt długa i zbyt intensywna zabawa może poważnie nadwyrężyć zdrowie zwierzaka. 

Podczas zabawy laserem (i nie tylko – często zdarza się to nawet przy polowaniu na zwykłą wędkę) koty bardzo często przekraczają swoje fizyczne granice. Anatomicznie mają one stosunkowo małe płuca, dlatego po intensywnej zabawie można zauważyć szybki oddech i dyszenie, które częściej widywane jest u zmęczonych psów. Koty otwiera pysk, wystawia język i dyszy. W ekstremalnych sytuacjach mogą pojawić się nawet duszności. Zdecydowanie jest to moment, w którym powinieneś przerwać zabawę i pozwolić kotu na odpoczynek. 

Laserowy wskaźnik dla kota – dlaczego tak ekscytuje zwierzaka?

laser dla kota - ekscytuje

Laserowe wskaźniki dla kota najczęściej wytwarzają wiązkę w kolorze czerwonym. Sama barwa nie ma żadnego znaczenia, ponieważ koty i tak nie dostrzegają czerwonego koloru. Bardziej fascynujący jest ruch kropki, która doskonale odcina się od podłoża (podłogi lub ściany) i świetnie imituje ruch potencjalnej ofiary. 

Specjalne lasery aktywizują koty i zazwyczaj są bardzo dobrze przyjmowane przez domowe mruczki. Właśnie dlatego opiekunowie tak chętnie po nie sięgają. 

Laserowa zabawka dla kota – czy warto? 

laser dla kota - czy warto

Czy negatywne skutki zabawy laserem dla kota sprawiają, że gadżet ten jest całkowicie zakazaną zabawką? W tej kwestii zdania są podzielone, ponieważ wielu behawiorystów całkowicie odradza tę formę zabawy. Czy należy się z tym zgadzać?

Tak jak w przypadku wielu innych kwestii, to nie sama zabawka może być problematyczna, ale sposób, w jaki ją wykorzystujemy. W wielu przypadkach może być zbawienna, szczególnie dla kotów z nadwagą, które na co dzień nie przepadają za szalonym uganianiem się za zabawkami. Należy jednak przestrzegać kilku bardzo ważnych zasad. 

Wskaźnik laserowy dla kota w żadnym wypadku nie powinien być jedyną dostępną zwierzakowi zabawką. Warto traktować go raczej w formie dodatku czy elementu całego procesu domowego polowania. W ten sposób urozmaici kotu codzienną zabawę i nie spowoduje problemów behawioralnych. 

Przede wszystkim dostosuj długość i intensywność zabawy do kondycji kota. Za pomocą lasera nie wykonuj zbyt gwałtownych ruchów. Lepiej imitować typowe ruchy ofiary, nieco podobne do tych, jakie odtwarza się za pomocą wędki. Bardzo istotne jest to, aby po pewnym czasie skierować laser na fizyczną zabawkę. Może to być pluszak wypełniony kocimiętką, piłeczka albo wędka. Kot powinien rzucić się na zabawkę i kontynuować zabawę z jej udziałem.

Pamiętaj, że jeżeli kotek nie podejmie aktywności z fizyczną zabawką, na którą nakierujesz laser, oznacza to, że jego stosowanie nie ma sensu. 

Wskaźnik laserowy dla kota – podsumowanie

laser dla kota - podsumowanie

Laserowy wskaźnik dla kota sam w sobie nie jest odpowiednią zabawką. Jest ubogi w bodźce, nie można go złapać, powąchać ani ugryźć. Nie wpisuje się odpowiednio w cykl łowiecki i nie spełnia wszystkich zadań dobrej zabawki.

Z drugiej strony, jest to gadżet bardzo lubiany przez koty. Może świetnie aktywizować leniwe mruczki do zabawy. Jeżeli jednak nie ma możliwości przekierowania uwagi zwierzaka na inną, bardziej namacalną zabawkę, korzystanie z lasera nie jest wskazane. Może mieć bowiem bardzo negatywne konsekwencje w postaci przedłużającej się frustracji i braku satysfakcji z zabawy. Kot nie chce jej kontynuować, może zamknąć się w sobie i popaść w stagnację.

Rudy kot – wyjątkowy przedstawiciel swojego gatunku

rudy kot

Rudy kot to niezwykle tajemnicze zwierzę. Czy to możliwe, żeby umaszczenie determinowało ich charakter? Nie ma na to żadnych naukowych dowodów, jednak większość rudych kotów słynie z bardzo specyficznych cech. Popkultura często wykorzystuje ich wizerunek, a one same, niezwykle dostojne, wydają się całkowicie świadome swojej niezwykłej sławy. 

Rude koty to zazwyczaj samce

Ze względu na zawirowania genetyczne, jeśli spotkasz na ulicy rudego kota, możesz mieć aż 80% pewności, że masz do czynienia z samcem. Gen powiązany z rudym futerkiem związany jest z chromosomem X, ma więc bardzo duże konotacje z płcią.

Aby w miocie urodziła się ruda kotka, obydwa chromosomy (XX) musiałyby nieść gen rudości. Szansa jest na to bardzo mała, dlatego samiczki o tym kolorze futra to tak niezwykle rzadkie zjawisko. 

Jeżeli miałeś szczęście spotkać zielonooką rudą kotkę, możesz uznać się za prawdziwego szczęściarza. Jej ojciec musiał być rudy, a matka mogła być ruda lub być szylkretką

Rude koty – charakter 

rude koty charakter

Rude koty słyną ze specyficznego temperamentu. Często powtarza się historie o ich wyjątkowym sprycie i inteligencji, a nawet złośliwości. Oczywiście są to przekonania oparte na wzorcach kultury. Z kolorem rudym kojarzymy przebiegłe i sprytne lisy.

Zwierzęta nie odczuwają emocji tak jak ludzie, nie mogą więc umyślnie być złośliwe. Ich inteligencja i bystry umysł przeszły już do legendy. 

Nie ma naukowych dowodów na to, że kolor kociego futra może mieć jakikolwiek konotacje z charakterem zwierzęcia. Stereotypy są jednak bardzo silne, a zawadiacki wygląd rudych kotów nie pomaga w ich obaleniu. Zresztą… czy faktycznie jest taka potrzeba? 

rudy kot wygląd

Rudo-białe koty w popkulturze

Rudy kot o białych znaczeniach to postać sławna w kręgach popkultury. Twórcy filmów, książek i komiksów często sięgają po postać kota o właśnie takim umaszczeniu. Gdzie możemy go spotkać? Rudymi kotami były:

  • Krzywołap – kot Hermiony z serii o Harrym Potterze,
  • Garfield – legendarny komiksowy miłośnik lazanii,
  • kot Holly Golightly z filmowej wersji „Śniadania u Tiffany’ego”,
  • Jonesy – kot Ellen Ripley z „Obcego”,
  • Orion – kot odgrywający wielką rolę w fabule „Facetów w czerni”, 
  • Łebski Harry z kultowych kreskówek z lat osiemdziesiątych,
  • Wielkooki Kot ze Shreka.

Dlaczego akurat rude koty mają tak dobrą sławę w mediach wizualnych? Kto wie? Być może chodzi o ich niepowtarzalny urok i niezwykle zawadiacką naturę? Tak czy siak, trudno nie zgodzić się z tym, że rude koty mają iście filmowy szyk. 

biało-rude koty

Rude koty są w paski 

Kiedy spotykasz na ulicy rudego kota, możesz być niemal pewny, że ma on umaszczenie w typie tabby. Bardzo rzadko spotykane są koty rude lub rudo–białe, które nie są jednocześnie pręgowane. Dlaczego tak się dzieje? Znowu wkraczamy w obszar genetyki.

Za pręgowanie odpowiedzialny jest gen agouti, który bardzo często pojawia się w parze z genem rudości. Nawet jeżeli rudzielec nie ma w swojej puli genów tego konkretnego, i tak jego rysunek będzie stosunkowo wyraźny. Jest to całkowicie dopuszczalne na wystawach. 

Rude koty inaczej reagują na bodźce

Szukasz dowodu na to, że rude koty są wyjątkowe? Budowa ich mózgu zdecydowanie to potwierdza! Naukowcy udowodnili, że mapa pola mózgowego rudego kota jest inna niż u kotów o innym rodzaju umaszczenia. Czy ma to wpływ na charakter zwierzaka? Bynajmniej.

Natomiast koty tej rasy nie mogą brać udział w żadnych badaniach klinicznych nad nowymi szczepionkami lub lekami. Ze względu na specyficzną mapę pola mózgowego wyniki badań u rudych kotów odbiegają od wyników badań kotów o innych umaszczeniach. Wyniki w ich przypadku mogą być zafałszowane, dlatego nie kwalifikuje się ich do żadnych testów. 

Nie ma to przełożenia na charakter kota i na co dzień opiekun nie zauważy żadnej różnicy. Podczas terapii albo podawania szczepionek warto jednak przypomnieć weterynarzowi, że kolor futerka może wpłynąć na odbiór leków przez organizm rudzielca. 

rude koty

Rude koty słyną z gadatliwości…

Nie ma na to żadnych dowodów naukowych, jednak opiekunowie rudego kota podkreślają, że zwierzaki o tym ubarwieniu są wyjątkowo rozgadane. Rudzielce wokalizują w każdym możliwym momencie.

Oznajmiają swoje przyjście do pokoju, krzyczą kiedy są głodne i witają opiekuna w drzwiach radosnym miauczeniem. Oczywiście każdy kot jest inny i zasada ta nie obejmuje absolutnie wszystkich rudych kotów. Mimo tego opiekunowie dają znać, że zdecydowanie coś jest na rzeczy. 

… i apetytu

Istnieje pewien stereotyp na temat tego, że rude koty zawsze są grube. Może mieć na to wpływ zakorzeniona w popkulturze figura leniwego kota Garfielda, który kiedy tylko mógł polował na talerz lazanii.

Większe prawdopodobieństwo wiąże się jednak z tym, że rude koty to w porażającej większości samce. Są więc większe niż samice. Puchate futerko dodatkowo nadaje im objętości. 

Rude koty mają piegi

Opiekunowie rudych kotów mają szansę zauważyć, że z wiekiem pojawiają się u nich tak zwane plamy soczewicowate, znane czasami pod nazwą lentigo. Przypominają one nieco ludzkie piegi, dlatego rudzielce bywają nazywane pieguskami.

W przeciwieństwie do naszych piegów nie mają one jednak żadnego związku ze słońcem. Są dziedziczone genetycznie – pojawiają się na błonach śluzowych i naskórku. Najczęściej obserwujemy je na nosie kota, jego dziąsłach i w małżowinach usznych. 

rudy kot hodowla

Rude koty zdecydowanie są niezwykłe. Ich urok, bystry umysł oraz szczególny charakter docenili twórcy i artyści z całego świata. Nie ma żadnych dowodów na to, że kolor futerka determinuje charakter. Czy można jednak nie zgodzić się z tym, że pod rudym futrem kryje się prawdziwie niecodzienny temperament? Rude koty na pewno miałyby na ten temat coś do powiedzenia.

Obroża dla kota – czy to dobry pomysł? Jak wybrać bezpieczną obrożę dla sierściucha?

obroża dla kota

Obecnie rynek gadżetów dla zwierząt przeżywa prawdziwy boom, dlatego coraz więcej opiekunów sięga po obroże dla kota. Są one dostępne we wszystkich kolorach i wzorach, dlatego bardzo łatwo dobrać taką, która będzie wizualnie wyglądała świetnie. Nie wszystkie obroże dostępne na rynku są jednak całkowicie bezpieczne dla kota. 

Bezpieczna obroża dla kota – jaką wybrać? 

Obroża dla kota budzi kontrowersje ze względu na charakter i naturę tego zwierzaka. W odróżnieniu od psów koty nie są zwierzętami naziemnymi. Chętnie wspinają się na drzewa i płoty, skaczą i przechadzają się w różnych, często ciasnych miejscach.

obroże dla kota

Jeżeli kot wychodzący bez nadzoru zaczepi się o wystający kawałek gałęzi lub jakikolwiek inny przedmiot, z łatwością może zawisnąć na obroży. Wybór dobrego akcesorium jest więc kwestią życia i śmierci zwierzaka.

Jaką obrożę dobrać, aby była bezpieczna? Przede wszystkim jest to kwestia odpowiedniego zapięcia. W ofercie najlepszych producentów akcesoriów dla zwierząt znajdują się obroże przeznaczone specjalnie dla kotów, które przy silnym pociągnięciu rozpinają się. Jeżeli więc kot znajdzie się w niebezpieczeństwie, obroża rozepnie się, uwalniając go z pułapki. 

obroża dla kota

Jeżeli chcesz, aby twój kot nosił obrożę, koniecznie wybierz taką z odpowiednim zapięciem. Klasyczne obroże nie są odpowiednie dla zwierząt tego gatunku. Stanowią dla nich śmiertelne niebezpieczeństwo. Warto pamiętać, że wypadek może zdarzyć się nie tylko na zewnątrz, ale także w domu. Pamiętaj również o dobraniu odpowiedniego rozmiaru.

Obroża dla kota – czy dzwoneczek jest dobrym pomysłem?

Kolejną „gwiazdą” mediów społecznościowych jest dzwoneczek zawieszony na szyi kota tuż przy obroży. Wygląda to niezwykle uroczo. Dodatkowo pełni funkcję praktyczną – ma odstraszać ptaki, które kot, przebywając na dworze, mógłby zaatakować. 

obroża dla kota z dzwoneczkiem

Czy obroża z dzwoneczkiem jest więc warta zakupu? Absolutnie nie. Koty to inteligentne zwierzęta, które systematycznie doskonalą swoją technikę łowiecką. Możesz być pewien, że twój mały drapieżnik z czasem nauczy się podchodzić do ofiary w taki sposób, aby dzwoneczek nie wydawał dźwięku. Takie rozwiązanie ma także inne, destrukcyjne dla zdrowia wady:

  • wydaje dźwięki, które irytują zwierzę i może powodować nerwicę;
  • z czasem uszkadza słuch;
  • przykuwa uwagę większych zwierząt, na przykład psów, które mogą zrobić wychodzącemu kotu krzywdę.

Obroża z dzwoneczkiem pięknie wygląda na zdjęciach, jednak właśnie tam powinna pozostać. To zbędny gadżet, który na dłuższą metę może przysporzyć wielu problemów. 

Obroża dla twojego kota z adresem

Bezpieczna obroża dla kota z przyczepioną adresówka to narzędzie, które pomaga kotom wychodzącym „wrócić” do domu w momencie, kiedy zgubią do niego drogę. Najlepiej wybierać profesjonalne adresówki z wygrawerowanym numerem telefonu opiekuna i imieniem zwierzaka. Będzie to znak, że kot nie jest bezdomny – nie trafi do schroniska i nie zostanie przygarnięty przez innych ludzi. 

Skutecznym i bezpiecznym sposobem zabezpieczenia kota jest zaczipowanie go. Mikroczip umieszczany jest pod skórą zwierzęcia w gabinecie lekarza weterynarii. Następnie dane należy zarejestrować. Zabieg jest bezbolesny i bardzo szybki. 

obroża dla kota z adresem

Spacer z kotem – obroża czy szelki? 

Obroża naturalnie kojarzy się ze smyczą i spacerem. W istocie wychodzenie z kotem na smyczy jest doskonałą alternatywą dla niekontrolowanego wypuszczania zwierzaka na dwór. Kot może eksplorować okolicę, a jednocześnie cały czas jest bezpieczny pod okiem opiekuna. Czy obroża jest dobrym rozwiązaniem na spacer z kotem? Niestety nie, nie gwarantuje ona bezpieczeństwa twojemu kociakowi. 

Z obroży kotu bardzo łatwo jest się wyswobodzić. Ponadto zapinanie smyczy na wysokości szyi zwierzęcia jest dla niego niebezpieczne i niewygodne. Właśnie dlatego na spacer najlepiej wybrać szelki. Są one wygodne, bezpieczne i pozwalają na zapięcie karabińczyka na wysokości łopatek. Jeśli wychodzimy z kotem po zmroku, możemy wybrać szelki odblaskowe. Obróżka lepiej sprawdzi się w podróży albo w momencie, kiedy chcemy przyczepić kotu adresówkę. 

Czy kot powinien nosić obrożę?

Nie ma żadnych wskazań do noszenia obroży przez kota niewychodzącego. Wyjątkiem są kocie obroże feromonowe, które bywają elementem terapii behawioralnych. W przypadku zwierzaków, które wychodzą samodzielnie, bezpieczna obroża (czyli taka, która rozpina się przy szarpnięciu) może być dobrym rozwiązaniem. Szczególnie jeżeli przypięta jest do niej dobrej jakości adresówka. 

obroża dla kota jaką wybrać

Pamiętaj, że kot powinien być także zaczipowany. Obroża z naszym adresem domowym nie powinna być zapięta ani zbyt ciasno, ani zbyt luźno. Idealne zapięcie to takie, kiedy pod obrożę da się wsunąć jeden palec. Obroża dla kota w niektórych przypadkach może się przydać, jednak nie powinna służyć za element ozdobny. Jeżeli bardzo chcesz, aby twój kot ładnie prezentował się w mediach społecznościowych, załóż mu elegancką obrożę do zdjęcia. Nie ma jednak sensu, aby chodził w niej na co dzień, szczególnie w domu. 

Angora turecka

angora turecka

Angora turecka to jedna z najstarszych na świecie ras kotów. Jedwabiste futro i ogromny wdzięk świetnie korespondują z delikatnym i łagodnym usposobieniem. To niezwykle inteligentne koty, które wymagają dużo zabawy i wysiłku fizycznego. 

Kot angora to zwierzę, które na przestrzeni wieków odcisnęło piętno swoich łap na kulturze Azji i Europy. W Turcji traktowane jak dachowce, cieszyły się ogromnym szacunkiem na francuskim dworze Ludwika XIV. Współczesne hodowle zawdzięczamy jednak Amerykanom. Te żywiołowe, inteligentne i gadatliwe koty do dzisiaj zachwycają opiekunów nie tylko aparycją, ale także swoim wyjątkowym charakterem i dobrym zdrowiem. 

Kot turecka angora – wygląd

Angora turecka jest rasą, która wywołuje zachwyt swoim naturalnym i niezwykle efektownym wyglądem. Koty te wyróżniają się bardzo miękkim i jedwabistym futrem, które gładko przylega do ciała. Rasa ta nie posiada podszerstka. W zimie okrywa włosowa staje się długa i wyjątkowo gęsta, natomiast latem sprawia wrażenie krótkiej i delikatnej. Właśnie dlatego angory uznawane są rasę wyjątkowo uniwersalną, która czuje się dobrze niemal w każdym klimacie.

angora turecka wygląd

Kot angora posiada smukły korpus i długie łapy, z którymi świetnie współgra okazały ogon. Stopy są małe, z kępkami włosów pomiędzy palcami. Głowa jest nieco trójkątna i posiada klinowaty kształt od szpicu nosa aż po linię uszu. Uwagę przyciągają oczy w migdałowym kształcie oraz duże otwarte uszy zakończone frędzlami. 

Do lat 90. XX wieku za zgodne ze wzorcem uznawano wyłącznie angory w kolorze białym. Do dzisiaj jest to jedyna barwa futra akceptowana w ich ojczystej Turcji. Od początku lat dziewięćdziesiątych organizacje, takie jak World Cat Federation czy FIFe rozpoczęły jednak uznawanie także innych kolorów za zgodne ze wzorcem. Chociaż większość osób myśląc o angorach tureckich, widzi przede wszystkim koty białe, obecnie łatwiej wymienić umaszczenia, które nie są uznawane za zgodne z wzorcem niż takie, które faktycznie są. Niedopuszczalna jest maść:

  • płowa
  • liliowa
  • czekoladowa
  • znaczenie point.

Duża dowolność istnieje także w kwestii kolorów oczu angor tureckich. Dopuszczalne są w zasadzie wszystkie ich barwy. Nie ma także zależności pomiędzy kolorem futra a kolorem oczu. 

Turkish angora – charakter

Angora turecka to rasa kota, która słynie z bardzo łagodnego usposobienia i żywiołowego charakteru. To bardzo uczuciowe zwierzęta, które szybko przywiązują się do opiekuna i nie wykazują żadnych przejawów agresji. Czy oznacza to jednak, że są niewymagającymi zwierzętami? Bynajmniej.

angora turecka charakter

Turecka angora jest kotem niezwykle inteligentnym i żywiołowym. Wymaga od swojego opiekuna nie tylko codziennej zabawy, która jest podstawowym elementem dobrostanu wszystkich kotów, ale także wyzwań i stymulacji intelektualnej. Powinieneś więc zapewnić kotu tej rasy wiele różnorodnych aktywności. Świetnie sprawdzą się zabawki interaktywne, maty węchowe czy miski spowalniające jedzenie.

Kot angora turecka jest zwierzęciem niezwykle przywiązanym do swojego opiekuna. Uwielbia spędzać czas z ludźmi, łaknie pieszczot i uwagi. Warto przy tym zaznaczyć, że są to koty wyjątkowo głośne i wygadane. Porozumiewają się z opiekunem przy pomocy bogatego wachlarzu dźwięków. Jeżeli nie otrzymają od właściciela odpowiedniej dawki uwagi i pieszczot, będą bardzo zdecydowanie i głośno się ich domagać. 

Przyjazny charakter i pęd do przygód sprawiają, że angory puszczone samopas na dwór mogą z łatwością wpakować się w kłopoty. Poza tym, tak jak inne koty, są gatunkiem inwazyjnym, który zagraża niektórym elementom środowiska naturalnego. Właśnie dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie trzymanie ich w domu, zapewniając przy tym dużą liczbę różnorodnych zabaw. 

angora turecka zdrowie

Kot angora turecka – zdrowie

Badacze i historycy nie są zgodni co do tego, czy angora turecka jest najstarszą, czy jedynie jedną z najstarszych ras kotów na świecie. Wiemy natomiast na pewno, że większość kotów długowłosych wywodzi się właśnie od nich. Właśnie dlatego jako rasa naturalna angory są stosunkowo zdrowymi kotami. Nie oznacza to jednak, że są całkowicie wolne od chorób genetycznych. 

Jednym z najpoważniejszych schorzeń genetycznych, jakie dotykają te koty, jest ataksja. Wywołuje ona brak kontroli nad mięśniami, a w rezultacie brak możliwości skoordynowanego i płynnego poruszania się. Obecnie medycyna weterynaryjna jest w stanie nawet przez kilka lat utrzymać koty z ataksją przy życiu. Wiele z nich umiera jednak jeszcze jako kocięta. Ataksja jest schorzeniem genetycznym, nie mogą więc zapaść na nią dorosłe koty. Jednocześnie odpowiedni plan hodowlany pozwala na wykluczenie z rozrodu osobników przenoszących wadliwe geny. 

Białe angory mają skłonność do niedosłuchu, a nawet głuchoty. Jednocześnie jednak warto zaznaczyć, że koty tej rasy są z natury odporne, zdrowe i długowieczne. Odpowiednio żywione i poddawane okresowym badaniom kontrolnym z powodzeniem dożywają nawet osiemnastu lat. 

angora turecka pielęgnacja

Koty te dobrze radzą sobie w różnych warunkach klimatycznych, nie są jednak przystosowane do nagłych zmian temperatury. Dlatego spacer w szelkach w mroźny dzień nie będzie dla nich zdrowym rozwiązaniem.  

Kot rasy angora – pielęgnacja 

Pomimo tego, że turecka angora jest kotem długowłosym, jego pielęgnacja nie jest szczególnie skomplikowana. Z pewnością poradzisz sobie z nią nawet bez większego doświadczenia. Koty te nie mają podszerstka, dlatego ich włosie nie ma skłonności od kołtunienia się ani filcowania. Regularne czesanie ma za zadanie przede wszystkim pozbyć się martwej sierści. 

Pamiętaj, że drapak nie służy kotu do ścierania pazurów, a jedynie do ich ostrzenia. Właśnie dlatego koty domowe wymagają regularnego przycinania pazurków, najlepiej za pomocą specjalnych nożyczek lub gilotynki. Angory tureckie nie są pod tym względem wyjątkiem. 

Koty tej rasy nie wymagają szczególnego żywienia. Tak jak inne osobniki swojego gatunku powinny spożywać karmę o dużej ilości dobrze przyswajalnego zwierzęcego białka – najlepiej mokrą. W diecie zbędne są natomiast węglowodany. Warto także zainteresować się dietą BARF lub whole prey. 

Angora turecka – hodowla

Angora turecka, tak jak każda inna rasa kota, powinna być kupiona wyłącznie w dobrej hodowli, zarejestrowanej w organizacji podlegającej jednemu ze światowych związków felinologicznych. W Polsce najlepiej poszukiwać hodowli działających pod auspicjami World Cat Federation (WCF) lub Federation Internationale Feline (FIFe). Jedną z największych tego typu instytucji w naszym kraju jest Polska Federacja Felinologiczna – Felis Polonia. 

angora turecka hodowla

Hodowle zarejestrowane w sprawdzonych związkach mają obowiązek wykonywać swoim podopiecznym badania genetyczne. Pozwala to wykluczyć z rozrodu nie tylko koty niezgodne ze wzorcem, ale także obciążone schorzeniami takimi jak ataksja. 

Dobry hodowca z chęcią nawiąże z tobą kontakt i odpowie na wszystkie pytania. Pamiętaj jednak, że może także wymagać wypełnienia ankiety oraz deklaracji związanej z warunkami, jakie kot otrzyma w nowym domu. W umowie kupna zobowiązujesz się do zapewnienia pupilowi jak najlepszych warunków.

Angora turecka – cena

Za kociaka angora turecka z rodowodem jednego ze związków będziesz musiał zapłacić od dwóch do nawet trzech i pół tysiąca złotych. Pamiętaj jednak, że każda hodowla ustala ceny indywidualnie, a one same zmieniają się bardzo dynamicznie, także w zależności od inflacji i sytuacji na świecie. 

Warto jednak pamiętać, że koty podejrzenie tanie od hodowcy, który twierdzi, że rodowód to tylko niepotrzebny papier, to najpewniej ofiary niekontrolowanego rozrodu w pseudohodowlach. Takie ogłoszenia należy omijać szerokim łukiem. 

Turecka angora – historia rasy

Badania genetyczne nad rasą angora turecka pozwoliły stwierdzić, że przodkowie tych kotów pojawili się po raz pierwszy na obszarze Kaukazu. W Turcji koty te znane są od XV wieku. Ponieważ jest to rasa naturalna, angory nie były kształtowane przez człowieka, a po prostu żyły w jego sąsiedztwie. 

Do Europy koty te trafiły po raz pierwszy w czasach Imperium Osmańskiego. Zostały wówczas wysłane przez sułtana jako prezenty na dwory francuskie i angielskie. Ze względu na szlachetny wygląd zyskały dużą popularność klas wyższych. Jeszcze w XVIII wieku były wyznacznikiem statusu społecznego i do dzisiaj możemy podziwiać ich podobizny na rycinach i obrazach z epoki. 

Z czasem popularność rasy spadła i dopiero w latach pięćdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych zaczęły powstawać pierwsze hodowle. Amerykański związek hodowców CFA oficjalnie uznał angory za rasę w 1973 roku. Ze Stanów trafiły one do Europy, gdzie hodowle zostały wzmocnione osobnikami sprowadzanymi bezpośrednio z Turcji. 

Angora turecka – dla kogo? 

Kot angora jest sympatycznym, towarzyskim i bardzo inteligentnym zwierzęciem. Właśnie dlatego doskonale nadaje się dla rodzin z dziećmi. Jest delikatny i chętny do szalonej zabawy, nie wykazuje przy tym żadnych objawów agresji. 

Ze względu na bardzo dużą potrzebę bliskości i zabawy koty tej rasy potrzebują świadomego opiekuna, który zrozumie ich potrzeby i zapewni  zarówno odpowiedni poziom aktywności, jak i uwagi oraz pieszczot. Turecka angora świetnie odnajdzie się w bezpiecznym domu z zabezpieczonymi oknami oraz balkonem. Odpowiednio wcześnie przyzwyczajana do szelek będzie także dobrą towarzyszką spacerów. 

Turecka angora – ciekawostki

  • Przez niektórych badaczy uznawane są za najstarszą rasę kotów na świecie.
  • Większość hodowanych w Europie angor tureckich pochodzi od osobników z USA oraz z tureckiego ZOO.
  • Angora to obowiązująca w przeszłości nazwa stolicy Turcji – Ankary.
  • Przodkowie angor pojawili się na Kaukazie.

Kot angora turecka cieszy się w naszym kraju coraz większą popularnością. Nic dziwnego – są to koty o przyjaznym i zrównoważonym usposobieniu, a dodatkowo niezwykle piękne i zdrowe. Koty te potrzebują kontaktu z opiekunem i źle znoszą samotność, dlatego w domach, które na co dzień pustoszeją na kilka godzin nie powinny być jedynymi kotami. Ze względu na swoją długowieczność mogą towarzyszyć nam nawet przez osiemnaście lat. Istnieją jednak doniesienia o angorach, które w dobrym zdrowiu rozpoczęły trzecią dekadę swojego życia.

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/semi-longhair/tuerkischangora.html
2) https://www.pethealthnetwork.com/cat-health/cat-breeds/turkish-angora

Snowshoe

kot snowshoe

Patrząc na pyszczek kota snowshoe możesz mieć wrażenie, że już go gdzieś widziałeś. Wszystko wskazuje na to, że koci celebryta i bohater memów – grumpy cat – był kotem (a właściwie kotką!) w typie właśnie tej rasy. Nie ma wprawdzie pewności, że wszystkie koty tej rasy mają medialny potencjał, jednak zdecydowanie cenione są one przez szerokie grono fanów na całym świecie. 

Kot snowshoe – wygląd

W przypadku rasy kot snowshoe zdjęcia nie oddają wyjątkowej urody jej przedstawicieli. Wzorzec międzynarodowej federacji felinologicznej FIFe zakłada, że są to zwierzaki średniej wielkości, których waga nie przekracza sześciu kilogramów. Dymorfizm płciowy prawie nie występuje, dlatego samce nie różnią się zasadniczo od samic. 

Przy pierwszym kontakcie można mieć wrażenie, że snowshoe przypomina budową amerykańskiego kota krótkowłosego. Jego ciało jest zwarte i raczej muskularne, jednak nieco wydłużone – trochę jak u syjamów. Nie powinien mieć jednak orientalnego typu. To koty bardzo proporcjonalne i harmonijnie zbudowane. Ich ogon jest szeroki u nasady i zwęża się ku końcowi. 

Głowa jest okrągła, długa i szeroka, a uszy średniej wielkości. Uwagę przykuwają duże oczy kotów tej rasy. Mają kształt orzecha włoskiego i występują w każdym odcieniu niebieskiego. Przypominają pod tym względem oczy kotów syjamskich, są jednak nieco bardziej okrągłe. 

Futerko kota snowshoe jest bardzo miękkie, krótkie i przylegające do ciała. Szata jest jednowarstwowa, co oznacza, że koty te nie posiadają podszerstka. Zwierzęta te występują w ubarwieniach:

  • seal point
  • blue
  • cynamone
  • red
  • lillie 
  • chocolate.

Charakterystycznym elementem są oczywiście obowiązkowe białe łapki. 

Snowshoe – charakter

Charakter kota snowshoe zdecydowanie predysponuje go do bycia kotem rodzinnym. Przedstawiciele tej rasy są niezwykle czuli, sympatyczni i uwielbiają pieszczoty. Nie oznacza to jednak w żadnym wypadku, że na co dzień lenią się na kanapie. To królowie zabawy, którzy nie pogardzą żadną aktywnością fizyczną w towarzystwie opiekuna. Koty te nie są jednak nadaktywne i wrodzone szaleństwo typowe dla ras orientalnych jest im obce. 

Snowshoe to bardzo zrównoważone zwierzęta. Chociaż kochają zabawę, potrafią odpoczywać. Świetnie odnajdują się na kolanach opiekuna, głośno mrucząc i przyjmując nieskończoną liczbę głasków. Lubią być w centrum uwagi, jednak nie są nachalne. Chętnie uczestniczą w życiu rodzinnym i z ciekawością odnotowują każdą nową zmianę.

Koty tej rasy są bardzo inteligentne. Z dużą bystrością badają każdy kąt i świetnie radzą sobie z zabawkami takimi jak maty węchowe. Łączą fakty, szybko się uczą i równie szybko osiągają swoje cele. Przy dużej determinacji opiekuna i odpowiedniej motywacji w postaci smaczków szybko nauczą się różnych sztuczek.

Wrodzona ciekawość do wszystkiego, co nowe sprawia, że kot snowshoe chętnie wita nowe osoby. Jeżeli dotąd nie spotkała go ze strony obcego żadna przykrość, najpewniej od razu będzie chciał się z nim zaprzyjaźnić. To bardzo ważna kwestia. Koty tej rasy są ufne, dlatego nie powinny wychodzić same na dwór. Z łatwością mogą zostać skradzione, istnieje też duże prawdopodobieństwo, że stanie im się krzywda. 

Same zresztą rzadko oddalają się od domu. Wrodzona ciekawość może jednak popchnąć je do eksploracji nieznanego otoczenia. Solidne zabezpieczenie okien i balkonu jest więc wskazane. Snowshoe świetnie odnajduje się w domu, w którym może komunikować się z całą rodziną za pomocą rozbudowanych dźwięków. Koty tej rasy są bardzo wokalne i uwielbiają wdawać się w bardzo poważne rozmowy z ludźmi. 

Snowshoe dobrze dogaduje się zarówno z dziećmi, jak i z innymi zwierzętami. Źle znosi samotność i nie powinien być zostawiany sam w domu na długie godziny. Jeżeli twój dom pustoszeje na cały dzień, zdecydowanie spraw mu kociego lub psiego kolegę. 

Kot rasy snowshoe – zdrowie

Kot snowshoe to rasa, która uchodzi za zdrową i bardzo odporną. Jej przedstawiciele są długowieczni. Średnia wieku wynosi od dwunastu do piętnastu lat, jednak wiele osobników w dobrym zdrowiu dożywa nawet dwudziestego roku życia. 

Ponieważ koty te nie posiadają podszerstka, wbrew nawiązującej do śniegu nazwie nie będą czuły się dobrze w niskich temperaturach. To zwierzęta z natury dosyć energiczne, które nie mają skłonności do obżarstwa, dlatego nadwaga występuje u nich rzadko. Warto jednak zwracać uwagę na dobrą dietę. Wysokomięsna mokra karma albo BARF będą idealne dla zdrowia i dobrej kondycji zwierzaka. 

Kot snowshoe może zapadać na typowo kocie choroby, czyli przewlekłą niewydolność nerek (PNN) lub problemy z przyzębiem. Nie ma jednak żadnych danych na temat chorób genetycznych, które miałyby być typowe właśnie dla tej rasy. Z reguły uchodzi ona za zdrową. 

Snowshoe – pielęgnacja

Krótkie futerko kota snowshoe nie wymaga żadnej szczególnej pielęgnacji. Brak podszerstka sprawia, że koty te praktycznie nie linieją. Warto jednak od czasu do czasu wyszczotkować je w celu usunięcia martwych włosów. To bardzo ważne, ponieważ wypadająca sierść jest połykana podczas mycia, co może prowadzić do zakłaczenia. 

Kot rasy snowshoe – hodowla

Koty snowshoe nie są bardzo popularne w naszym kraju. Koty te cenione są przede wszystkim przez mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Często pojawiają się także w zachodniej Europie. Czy to oznacza, że w Polsce nie można kupić kota tej rasy? Bynajmniej. Na terenie naszego kraju działa kilka hodowli, które co jakiś czas mają mioty na sprzedaż. 

Pamiętaj, aby unikać pseudohodowli. Wybieraj takie, które zarejestrowane są w jednym ze związków, który wystawia międzynarodowe rodowody organizacji felinologicznych, takich jak FIFe, WCF lub TICA. 

Snowshoe – cena

Kocięta rasy snowshoe przychodzą na świat stosunkowo rzadko, ponieważ nie jest to rasa szczególnie popularna w Polsce. Za kota z rodowodem FIFe trzeba zapłacić od 2000 do około 4000 złotych. Warto jednak zaznaczyć, że jest to mocno uśredniona kwota. Każda hodowla ustala swoje ceny indywidualnie, dlatego mogą one znacznie się od siebie różnić. 

W przypadku problemu ze znalezieniem miotu można poszukiwać kotka za granicą. W takim wypadku cena za malucha z rodowodem będzie podobna, należy jednak koniecznie wziąć pod uwagę dodatkowe koszta transportu. 

Kot rasy snowshoe – historia rasy

Kot snowshoe pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. To stosunkowo nowa rasa, której początki datuje się na przełom lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych poprzedniego wieku. Powstała ona w wyniku skrzyżowania dwóch innych ras, bardzo popularnych w Ameryce Północnej – krótkowłosego kota amerykańskiego oraz kota syjamskiego starego typu. Twórcom rasy zależało na tym, aby do spokojnego i przyjacielskiego charakteru kotów amerykańskich dołożyć typową dla syjamów inteligencję i energię oraz kolor umaszczenia. 

Od powstania rasy do uznania jej przez międzynarodową federację felinologiczną FiFe minęło wiele lat. Początkowo jedyną organizacją, jaka uznawała rasę za oficjalną, była amerykańska ACA. Snowshoe zostały tam zarejestrowane w 1974 roku. W klasie championatu ACFA rasa znalazły się jednak dopiero w roku 1982. TICA zarejestrowała rasę snowshoe w 1994 roku. 

Na pojawienie się tych kotów na Starym Kontynencie musieliśmy trochę poczekać. Kot snowshoe po raz pierwszy oficjalnie przybył do Europy w 1998 roku. FIFe ostatecznie uznała rasę za oficjalną 1 stycznia 2004 roku. 

Kot rasy snowshoe – dla kogo?

Kto powinien zastanowić się nad przygarnięciem do swojego domu kota w białych skarpetkach? Przede wszystkim rodziny z dziećmi. Snowshoe nie jest kotem dla samotnika. Jest ciekawski i sympatyczny. Uwielbia uczestniczyć w życiu rodzinnym. Bardzo kocha wszystkich swoich opiekunów i z każdym z nich chętnie się bawi. 

Koty tej rasy są inteligentne i bystre, jednak także bardzo empatyczne. Jeżeli potrzebujesz towarzystwa i zrozumienia ze strony kociego przyjaciela, w mig znajdzie się on na twoich kolanach. Kontakt z opiekunem jest dla nich niezwykle ważny, dlatego nie powinny być zostawiane same na długi czas. To rasa wymagająca, która uwielbia interakcje. Koty te uwielbiają, kiedy się z nimi rozmawia. Chętnie odpowiadają i zaczepiają człowieka, aby opowiedzieć mu historię całego swojego dnia. 

Z psami kot snowshoe dogaduje się bardzo dobrze, szczególnie jeżeli jest wychowywany w ich towarzystwie. Każdy nowy zwierzak wprowadzany do domu stopniowo, z zachowaniem izolacji i wymiany zapachów, zostanie przez niego zaakceptowany Dzieci są ulubionymi partnerami snowshoe do zabawy i psot. Powinny jednak być świadome tego, że kot jest delikatny i wymaga odpowiedniego traktowania. 

Kot snowshoe odnajdzie się także w domu osoby starszej, jeżeli będzie ona w stanie zapewnić zwierzakowi odpowiednią porcję zabawy. Koty tej rasy gubią stosunkowo mało sierści, ponieważ nie posiadają podszerstka. Właśnie dlatego dobrze odnajdą się nawet w domu osoby bardzo dbającej o porządek. 

Snowshoe – ciekawostki 

  • Za idealnego przedstawiciela rasy snowshoe uznaje się kota o umaszczeniu seal point, który na pyszczku ma białe znaczenie w kształcie odwróconej litery V. Jest to jednak ideał, który trudno doścignąć, ponieważ takich kotów jest bardzo mało.
  • Bohaterka memów, nieodżałowana grumpy cat była kotem w typie snowshoe. 
  • Kocięta tej rasy rodzą się białe, a znaczenia pojawiają się w wieku kilku tygodni.

Snowshoe nie jest rasą szczególnie popularną w naszym kraju, jednak można znaleźć hodowlę, która co jakiś czas sprzedaje te kocięta. Zwierzaki te są niezwykle charakterystyczne, jednak obok ich specyficznego wyglądu za największą zaletę uznaje się przyjazny charakter. Rasa doskonale łączy w sobie najlepsze cechy kota amerykańskiego oraz syjama starego typu. Jeżeli szukasz idealnego zwierzaka dla rodziny, który będzie zrównoważony, długowieczny i empatyczny, zdecydowanie jest to rasa dla ciebie.

Kot somalijski

kot somalijski

Tak jak ich krótkowłosi kuzyni, koty somalijskie są zwierzętami pełnymi gracji i energii. Ciekawskie i inteligentne, chętnie zwiedzają wszystkie kąty i uwielbiają spędzać czas z rodziną. W hodowlach krzyżowane są z kotami abisyńskimi – te dwie odmiany mogą pojawić się nawet w jednym miocie. Miłośnicy tej rasy twierdzą, że kot somalijski jest nieco spokojniejszy od abisyńczyka i ma bardziej wyważony charakter. W żadnym wypadku nie jest to jednak reguła. 

Kot somalijski – wygląd

Koty somalijskie to zwierzęta średniej wielkości. Waga samic zazwyczaj nie przekracza pięciu kilogramów, natomiast samce mogą ważyć nawet siedem kilo. Ich sylwetka jest proporcjonalna a one same powinny poruszać się elegancko i z gracją. Tułów powinien być dobrze umięśniony, a nogi zgrabne i długie. Wzorcowo koty te powinny mieć nieco mocniejszy kościec w stosunku do swoich abisyńskich kuzynów. 

Głowa jest smukła, klinowata i dosyć szeroka między uszami. Szpiczasty i kwadratowy pysk dyskwalifikuje kota we wzorcu – powinien on mieć gładkie krawędzie. Uszy szerokie u nasady, stosunkowo duże i zakończone pędzelkami. Nosek jest czerwony z czarną obwódką, a oczy dosyć szeroko rozstawione i w migdałowym kształcie. Dopuszcza się kolor bursztynowy, zielony i brązowy z ciemnymi obwódkami. 

Sierść jest gęsta, miękka, o średniej długości. Na szyi tworzy kryzę, a na tylnych nogach – obfite portki. Dziedziczenie genu agouti sprawia, że każdy włos ma ciemną końcówkę i ułożone na przemian jaśniejsze i ciemniejsze prążki. Wzdłuż grzbietu aż do końca ogona ciągnie się ciemna pręga. Dopuszczalne kolory to:

  • sorrel (rudy)
  • czekoladowy
  • liliowy
  • płowy
  • niebieski.

Wszystkie wymienione maści mogą pojawiać się w srebrzystych odmianach, jednak warto pamiętać, że poszczególne organizacje felinologiczne uznają różne odmiany kolorystyczne tej rasy. 

Kot somalijski – charakter

Przyjmując pod swój dach kota somalijskiego warto pamiętać, że jest to bardzo aktywna rasa. Koty te uwielbiają zabawę i nawet w wieku dorosłym wykazują się nieskończonymi pokładami energii. Wymagają różnorodnych i ciekawych zabaw – zarówno tych fizycznych, jak i intelektualnych. Rasa słynie z zamiłowania do wspinania się, dlatego razem z kotem dobrze jest zakupić wysoki drapak. 

Pomimo ogromnych pokładów energii w stosunku do człowieka koty somalijskie są bardzo czułe. Wykazują się nieco mniejszą brawurą niż koty abisyńskie, a w niektórych kręgach uchodzą nawet za nieśmiałe. Nigdy nie są agresywne i z reguły unikają sytuacji konfliktowych, oddalając się w bezpieczne miejsce do ulubionej kryjówki. 

Koty tej rasy bardzo mocno przywiązują się do człowieka i budują z nim silną więź. Towarzyszą opiekunowi w codziennych sytuacjach i bardzo nie lubią być ignorowane. Traktowane z odpowiednią dozą łagodności i konsekwencji szybko się uczą i nabierają dobrych manier. Nie uchodzą za koty destrukcyjne – jeżeli otrzymują odpowiednią ilość zabawy i uwagi, niszczenie mebli w ogóle ich nie interesuje. 

Koty somalijskie dobrze czują się w grupie i kiepsko znoszą samotność, dlatego nie powinny być jedynymi kotami w domu. Zazwyczaj dobrze dogadują się z innymi zwierzętami. Pamiętaj jednak, że proces wprowadzania każdego nowego zwierzaka do domu powinien być przeprowadzony rozważnie z elementami izolacji i wymiany zapachów. 

Kot somalijski jest bardzo związany ze swoją rodzina i czuje się jej częścią. Jest empatyczny i często opiekuje się innymi, kiedy zachodzi taka potrzeba. Dobrze dogaduje się z dziećmi, jednak zabawa z maluchami powinna przebiegać pod okiem dorosłego, ponieważ koty są bardzo delikatne. 

Kot abisyński długowłosy – zdrowie

Koty somalijskie zasadniczo cieszą się dobrym zdrowiem, jednak istnieje kilka chorób dziedzicznych typowych dla rasy. Podobnie jak koty abisyńskie, mogą cierpieć na postępujący zanik siatkówki (PRA). Choroba ta może prowadzić do całkowitej utraty wzroku, dlatego koty powinny być kupowane tylko z dobrych hodowli, w których przeprowadzane są badania genetyczne. 

Inną chorobą genetyczną, która grozi tej rasie, jest amyloidoza zwana skrobiawicą. Polega ona na stopniowym odkładaniu się amyloidu w organizmie, co prowadzi do niewydolności nerek. Niestety, nie ma dotąd badania genetycznego, które pozwoliłoby na wykrywanie tej choroby. Dzięki pracy hodowców udało się jednak znacznie ograniczyć zakres jej występowania. 

Kolejnym problemem zdrowotnym może być niedobór kinazy pirogronianowej, co w konsekwencji prowadzi do anemii. W tym kierunku można wykonać badanie przesiewowe. 

Ponadto koty somalijskie są dosyć podatne na choroby przyzębia, dlatego regularne kontrole jamy ustnej są bardzo wskazane. W niektórych przypadkach potrzebny jest zabieg usuwania kamienia nazębnego. Warto dbać o higienę jamy ustnej i już od małego przyzwyczajać kociaka do mycia zębów specjalną szczotką. Pamiętaj, że sucha karma nie czyści zębów – jest to bardzo szkodliwy mit. Lepiej sprawdza się surowe mięso albo patyczki matatabi. 

Kot somalijski – pielęgnacja

Pomimo przedłużonej sierści pielęgnacja kota somalijskiego nie powinna przysporzyć ci problemów. Futro nie ma tendencji do kołtunienia się czy filcowania. Regularne szczotkowanie pozwala na pozbycie się martwych włosów. Poprawia krążenie i zapobiega zakłaczeniu, ponieważ wypadające włosy są zjadane przez kota podczas mycia. 

Raz na dwa-trzy tygodnie warto też skrócić kotu pazury za pomocą specjalnych nożyczek lub gilotynki. Bardzo ważna jest także regularna pielęgnacja jamy ustnej. Przynajmniej raz w roku warto skonsultować jej stan z lekarzem weterynarii i w razie czego rozpocząć profesjonalne czyszczenie zębów. 

Kot somalijski – hodowla

Kot somalijski to rasa uznana przez najważniejsze organizacje felinologiczne. Chociaż w naszym kraju nie jest szczególnie popularna, znalezienie odpowiedniej hodowli nie powinno być dla ciebie problemem. Ważne, aby była zarejestrowana w jednym ze związków, które wystawiają rodowody FIFe, WCF lub TICA. 

Kociaki nie powinny być wydawane do nowych domów przed ukończeniem dwunastego tygodnia życia. Tylko wtedy nabierają pełnej socjalizacji z matką i rodzeństwem. Pomaga to w późniejszym wychowaniu i pozwala uniknąć problemów behawioralnych. Powinieneś wraz z kotem dostać jego książeczkę zdrowia, w której zaznaczone są odbyte szczepienia i odrobaczenia. Często koty wychodzą z hodowli już wykastrowane, jeżeli jednak zabieg się jeszcze nie odbył w umowie będziesz zobowiązany do jego późniejszego wykonania. 

Kot somalijski – cena

Koty somalijskie kosztują obecnie od 2500 do 4000 złotych. Każda hodowla ustala jednak ceny indywidualnie, dlatego mogą się one od siebie różnić. Każda podana przez hodowcę kwota jest wypadkową wielu czynników – od renomy hodowli po koszt odchowania kociąt. W większości przypadków wysokość pełnej ceny oraz zwrotnego zadatku ustalane są indywidualnie w kontakcie z hodowcą. 

Kot abisyński długowłosy – historia rasy

Kot somalijski jest potomną rasą kota abisyńskiego. Co to oznacza? W pewnym momencie zauważono, że w miotach kotów abisyńskich pojawiają się długowłose kocięta. Początkowo było uznawane za poważny błąd, a koty o tych cechach były konsekwentnie eliminowane z dalszego rozrodu. 

Istnieje także alternatywna teoria pochodzenia tych kotów. Zakłada, że po II wojnie światowej populacja abisyńczyków w Wielkiej Brytanii została zdziesiątkowana. Z braku materiału genetycznego hodowcy rozpoczęli więc nielegalne krzyżowanie tej rasy z innymi kotami. Zakłada się, że za gen długiej sierści może być odpowiedzialna jakaś inna rasa – na przykład pers, który wówczas nie miał jeszcze spłaszczonego pyska. 

Wiadomo, że gen odpowiedzialny za przedłużony włos jest recesywny, dlatego nie ujawnia się w każdym przypadku. W latach pięćdziesiątych wadliwe osobniki zaczęły zwracać uwagę hodowców ze Stanów Zjednoczonych, którzy zawnioskowali o stworzenie z nich odrębnej rasy. Nazwa nawiązuje do Somalii, która w dawnych czasach zwana była Abisynią. Tak więc kot somalijski symbolicznie stał się nowszą wersją kota abisyńskiego

Kot abisyński długowłosy – dla kogo?

Kot somalijski jest zwierzakiem dla osoby, która będzie miała czas i chęci na wchodzenie z nim interakcję. Rasa ta wymaga zainteresowania, zabawy i dużej ilości pieszczot. Raczej nie są to kanapowce – uwielbiają się wspinać, skakać i biegać. Właśnie dlatego, lepiej niż w domu osoby starszej, sprawdzą się w rodzinie z dziećmi. Maluchy traktują jako świetnych partnerów do zabawy, muszą jednak być traktowane z należytą delikatnością i szacunkiem. 

Jeżeli regularnie wychodzisz z domu na kilka godzin, a kot musiałby zostawać w tym czasie sam, warto pomyśleć o towarzystwie dla niego. Somalijczyki źle znoszą samotność, a jednocześnie dobrze dogadują się z innymi zwierzętami. Właściwie wprowadzony do domu nowy pies czy kot będzie dla niego świetnym towarzyszem. 

Ze względu na dużą otwartość w stosunku do obcych kot somalijski nie powinien być kotem wychodzącym. Raczej nie zachowa odpowiedniej ostrożności, a jego ekstremalna aktywność może przysporzyć mu biedy. Właśnie dlatego przed zakupem kota tej rasy powinieneś dobrze zabezpieczyć wszystkie okna i balkony. 

Zdecydowanie jest zwierzę, które ze strony opiekuna wymaga dużej aktywności i zaangażowania. Jeżeli chciałbyś mieć przytulającego się kanapowego mruczka, wybierz raczej inną rasę. 

Kot somalijski – ciekawostki 

  • Koty somalijskie bywają określane jako długowłose koty abisyńskie 
  • Koty tej rasy szybko dojrzewają
  • Każda z dopuszczalnych maści cechuje się innym stopniem miękkości futra

Kot somalijski nie jest szczególnie popularny w naszym kraju, jednak ma grono swoich wiernych fanów. Cechuje go bardzo nieokiełznany poziom energii połączony z dużą czułością w stosunku do opiekuna. Nie da się ukryć, że jest to także wyjątkowo piękne zwierzę. Jeżeli czujesz, że masz czas i chęci na spędzanie wspólnego czasu z tak wyjątkowym kotem, będzie ta rasa idealna dla ciebie. 

Kot jawajski

kot jawajski

Kot jawajski jest obecnie uznawany za odrębną rasę wyłącznie przez CFA. Pozostałe organizacje felinologiczne uznają go za jedną z odmian kotów balijskich lub syjamskich. W naszym kraju nie występuje często, jednak znalezienie hodowli nie powinno przysporzyć ci problemu. Miłośnicy tych kotów cenią ich dużą inteligencję i nieustanną chęć do zabawy

Kot jawajski – wygląd

Waga kota jawajskiego wynosi zazwyczaj od 2,5 do 5 kilogramów. Jest to więc zwierzak o średniej wielkości, który wyróżnia się smukłą i pełną gracji sylwetką. Zgrabny i wydłużony tułów świetnie współgra z bardzo długimi nogami. Także ogon tego kota jest cienki i długi. 

Długa i klinowata głowa z płaskim czołem umieszczona jest na smukłej szyi. Uwagę przyciągają duże trójkątne uszy. Lekko skośne oczy mają kształt migdałów i wyróżniają się pięknym zielonym kolorem. 

Koty jawajskie posiadają piękną i jedwabistą sierść praktycznie pozbawioną podszerstka. Na głowie i nogach futro jest krótkie, a po bokach i na brzuchu – nieco dłuższe. Na ogonie powinno znaleźć się pióro. Wzorzec dopuszcza wiele odmian kolorystycznych, takich jak:

  • hebanową
  • niebieską
  • liliową
  • brązową
  • cynamonową
  • rudą
  • płową
  • szylkretową.

Kot jawajski – charakter

Temperament kota jawajskiego jest znany hodowcom i miłośnikom. To bardzo żywe zwierzęta, które uwielbiają zabawę i potrzebują bardzo dużo ruchu. Chętnie się wspinają, dlatego obowiązkowym wyposażeniem ich domu powinien być wysoki drapak. 

Koty tej rasy bardzo przywiązują się do opiekuna i uwielbiają spędzać z nim czas. Nie narzucają się ze swoją miłością tak bardzo jak syjamy, jednak chętnie witają człowieka w drzwiach po powrocie do domu i uwielbiają wspólną zabawę. Są ciekawskie i zawsze biorą udział we wszystkich domowych wydarzeniach. 

Koty jawajskie są bardzo inteligentne i łatwo uczą się sztuczek. Zawsze mają dużo do powiedzenia i kiedy tylko mogą, zagadują opiekuna. Kiepsko znoszą samotność, dlatego nie powinny być jedynymi kotami w domu. Odpowiednio socjalizowane z psami i kotami, doskonale się z nimi dogadują. 

Kot jawajski – zdrowie

Kot jawajski to rasa, która uchodzi za stosunkowo zdrową. Większość osobników dożywa szesnastego roku życia, gabinet lekarza weterynarii odwiedzając wyłącznie podczas kontroli. Tak jak większość ras orientalnych, są jednak w pewien sposób narażone na postępujący zanik siatkówki (PRA). W tym wypadku wiele zależy od hodowli, ponieważ chore osobniki powinny być na bieżąco usuwane z rozrodu. 

Raz w roku dobrze jest zabierać zwierzaka na badania kontrolne, które pozwolą szybko wykryć typowe kocie choroby. 

Kot jawajski – pielęgnacja

Pozbawione podszerstka futro kota jawajskiego nie jest trudne w pielęgnacji. Raz na jakiś czas warto dokładnie go wyczesać, aby pozbyć się martwych włosów. Jest to bardzo istotne w kontekście zapobiegania zakłaczeniu. Przetarcie sierści ręką lub miękką ściereczką pozwoli zachować szatę w dobrej kondycji. 

Kot orientalny długowłosy – hodowla

Kot jawajski nie jest rasą szczególnie popularną w naszym kraju. Funkcjonuje jednak kilka dobrych hodowli, do których warto zwrócić się w poszukiwaniu kociaka. Najlepszym rozwiązaniem jest poznanie opinii miłośników rasy, którzy zazwyczaj dobrze orientują się w tym, z jakiej hodowli warto kupować maluchy.

Pamiętaj, że koty nie powinny być wydawane do nowych domów przed ukończeniem dwunastego tygodnia życia. Nie powinno cię jednak dziwić, że niektórzy hodowcy czekają z tym nawet do szesnastego tygodnia. Jest to troska o zapewnienie maluchom pełnej socjalizacji, bez której mogą mieć w przyszłości problemy behawioralne. 

Kot jawajski – cena

Maluch rasy kot jawajski to obecnie wydatek od 3 000 do 5 000 złotych. Cena jest uzależniona od wielu czynników i może znacząco się od siebie różnić. Właśnie dlatego najważniejszy jest kontakt z hodowcą, z którym ustala się wszystkie szczegóły zadatku ostatecznej kwoty za kociaka. 

Kot jawajski – historia rasy

Kot jawajski to nic innego jak tylko długowłosa odmiana kota orientalnego. Jej początki sięgają lat pięćdziesiątych XX wieku. Wówczas to brytyjscy hodowcy wpadli na pomysł skrzyżowania kotów syjamskich z innymi rasami. Od krótkowłosych kotów brytyjskich aż po zwykłe dachowce – na świat przychodziło coraz więcej miotów mieszańców z syjamami. Po pewnym czasie powstały koty orientalne o bardzo różnorodnych umaszczeniach. 

Bogactwo maści było bardzo duże, dlatego nadawanie odrębnej nazwy każdemu z nich okazało się bezowocne. Hodowcy poszli na skróty i rasy krótkowłose nazwali kotami orientalnymi, a długowłose – jawajskimi (lub czasami mandaryńskimi). W latach siedemdziesiątych obydwie te rasy trafiły za ocean – do Stanów Zjednoczonych. 

Wbrew nazwie kot jawajski nie pochodzi więc z wysp Sundajskich, a jest rasowym Brytyjczykiem. Rasa została uznana przez Międzynarodową Federację Felinologiczną (FIFe) w 1988, jednak już w 2004 roku odstąpiono od nazwy „kot jawajski”. Obecnie w FIFe rasa funkcjonuje pod oficjalnym określeniem kot orientalny długowłosy. 

Kot orientalny długowłosy – dla kogo?

Kot jawajski, tak samo jak inne rasy orientalne, jest wygadanym, energicznym i bardzo kochającym zwierzakiem. Świetnie odnajduje się w domach rodzin z dziećmi, gdzie może do woli bawić się i psocić. 

Jest to rasa wymagająca, która przeczy (skądinąd nieprawdziwemu) stereotypowi o kotach–samotnikach. Uwielbia swoich opiekunów i chce spędzać z nimi czas nie tylko na zabawie i pieszczotach, ale także podczas codziennych czynności. To koty–cienie. Mandaryńczyk z pewnością będzie towarzyszył ci w pracy, nauce czy zmywaniu naczyń. Bardzo chętnie także przekaże ci wszystkie najnowsze informacje za pomocą różnorodnego i melodyjnego miauczenia. 

Bardzo dobrze odnajdzie się w domu osoby, która potrzebuje aktywnego i czułego kompana. Dobrze dogada się z innymi zwierzętami i dziećmi, nie będzie jednak odpowiednim towarzyszem dla starszych osób. 

Jeżeli zazwyczaj dom pustoszeje na kilka godzin, musisz liczyć się z tym, że jawajczyk będzie potrzebował towarzystwa innych kotów lub psów. Jest łatwy w pielęgnacji i prawie nie linieje. Nie ma także skłonności do niszczenia, chociaż podczas rajdów po mieszkaniu może niechcący coś strącić. 

Kot jawajski – ciekawostki

  • Określenie „kot jawajski” funkcjonuje potocznie w Stanach Zjednoczonych. W Europie rasę częściej określa się jako „koty mandaryńskie”. 

Długowłosa wersja kota orientalnego to doskonały wybór dla osób, które cenią sobie towarzystwo aktywnego zwierzaka. Koty te są nieco mniej natarczywe w okazywaniu miłości niż ich syjamscy kuzyni, jednak potrafią stanowczo domagać się pieszczot. Dobrze dogadują się z dziećmi, co jest wynikiem wspólnego zamiłowania do szalonych zabaw. Nie jest to szczególnie popularna rasa, jednak jeżeli zależy ci na wejściu w posiadanie tego kota, nie będziesz miał problemu ze znalezieniem hodowli. Z pewnością zyskasz w ten sposób przyjaciela na długie lata.

Kot japoński bobtail

Kot japoński bobtail

Kot japoński bobtail, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni i ma króciutki, zakręcony ogonek, który przypomina pompon. W naszym kraju rasa ta pojawia się bardzo rzadko. A szkoda, ponieważ koty japońskie są bardzo energiczne, niezwykle pozytywnie nastawione do świata i chętnie wchodzą w interakcję z człowiekiem. 

Kot japoński bobtail – wygląd 

Kot japoński bobtail - wygląd

Japoński bobtail to kot średniej wielkości, którego ciało jest dobrze umięśnione i smukłe. Długa głowa jest zbudowana w kształcie trójkąta równobocznego a na niej znajdują się duże uszy osadzone wysoko na linii policzków. Oczy owalne, osadzone skośnie najlepiej widziane są pomarańczowe lub złote, jednak mogą być także dwukolorowe lub niebieskie. 

Najbardziej charakterystycznym elementem ciała tego kota jest jego ogon. Wbrew pozorom nie jest on wynikiem stopniowego zanikania kręgów, a jedynie zmniejszenia długości kości. Jego długość to zazwyczaj od pięciu do siedmiu centymetrów. Ogon zwykle jest skręcony, jednak wzorzec dopuszcza także wersję dłuższą i prostą. Wyglądem powinien przypominać rozetkę albo pompon. 

Włos jest krótki, miękki i jedwabisty. Podszerstek jest śladowy i bardzo delikatny. Wzorzec dopuszcza wszystkie formy umaszczenia, dlatego biały kot japoński bobtail jest jak najbardziej możliwy do dostania

Kot japoński bobtail – charakter

Zdjęcia kota japońskiego bobtail nie oddają w pełni jego wyjątkowego piękna, jednak miłośnicy tej rasy uwielbiają także jego charakter. To koty wesołe i energiczne, które jednak nie są przesadnie żywiołowe. Poruszają się z gracją i są bardzo dostojne – raczej nie warto spodziewać się po nich gwałtownych skoków i szalonych gonitw po mieszkaniu. 

Koty tej rasy są ciekawskie, wygadane i z łatwością odnotowują wszystkie zmiany w otoczeniu. Z reguły są bardzo przyjazne i dobrze dogadują się zarówno z dziećmi, jak i z innymi kotami, a nawet psami. Nie lubią zostawać same, dlatego bardzo wskazane jest zapewnienie im czworonożnego towarzystwa na czas wychodzenia opiekunów do pracy lub szkoły. 

Japoński bobtail bardzo łatwo i szybko przywiązuje się do opiekuna i odczuwa z nim silną więź. Podobnie jak rasy orientalne, lubi dopominać się o uwagę, a ze względu na swoją wrodzoną gadatliwość zazwyczaj sprawia przy tym przeurocze wrażenie. 

Kot japoński bobtail – zdrowie

Japoński bobtail to naturalna i bardzo stara rasa, która uchodzi za zdrową. Nie ma żadnych chorób genetycznych, które dotykałyby ją w większym stopniu niż inne koty. Gen, który odpowiada za charakterystyczny wygląd ogona, nie ma żadnego związku z anatomicznymi wadami kręgosłupa. 

Warto jednak zwrócić uwagę na niemal całkowity brak podszerstka, który sprawia, że koty te są stosunkowo mało odporne na zmiany temperatur. Lepiej sprawdza się jako kot domowy, ponieważ zimą na dworze może marznąć. Tak jak inne rasy powinien być poddawany regularnym kontrolom u lekarza weterynarii. Szczególnie szybko warto reagować w przypadku chorób nerek albo przyzębia. 

Kot japoński bobtail – pielęgnacja

Kot japoński bobtail prawie nie posiada podszerstka i ma krótką sierść, dlatego jego pielęgnacja nie jest skomplikowana. Wystarczy raz na jakiś czas przeczesać szatę i wygładzić ją za pomocą ręki albo miękkiej ściereczki. Także w wersji długowłosej rasa ta nie ma żadnych skłonności do plątania się sierści. Dodatkowo bobtaile prawie nie linieją, dlatego nie stwarzają ryzyka dużej ilości sierści na meblach. 

Kot japoński bobtail – hodowla

Obecnie w naszym kraju bardzo trudno znaleźć hodowlę kota japoński bobtail. Jeżeli zależy ci na znalezieniu zwierzaka tej rasy, warto poszukać w hodowlach zagranicznych. Jest to możliwe z punktu widzenia logistyki, chociaż wiąże się z nieco większymi kosztami – do ceny kota musisz doliczyć jeszcze cenę transportu. 

Rasa jest uznana przez wszystkie ważne organizacje felinologiczne, które wystawiają międzynarodowe rodowody. Dlatego niezależnie od kraju, z jakiego bierzesz kota, zwróć uwagę na to, aby hodowla była zarejestrowana w FIFe, TICA lub WCF. 

Kot japoński bobtail – cena

Cena japońskiego bobtaila jest trudna do ujednolicenia, ponieważ wiele zależy od hodowli i waluty, w jakiej będziesz za niego płacić. Kwoty nie schodzą raczej poniżej 8 000 złotych. 

Kot japoński bobtail – historia rasy

Kot japoński bobtail to bardzo stara rasa, która występowała w tym kraju naturalnie już we wczesnym średniowieczu. Wiemy o tym ze względu na wiele odwzorowań kotów o krótkich ogonkach w sztuce z tamtego okresu. W ojczyźnie nazywane były powitalnymi kotami ze względu na to, że w sposób charakterystyczny podnoszą łapkę podczas siedzenia. 

Przez wiele lat uchodziły za zwierzęta zarezerwowane dla najwyższych klas społecznych. Były kotami szogunów i cesarzy. Do dzisiaj uznawane są w Japonii za symbol szczęścia, a ich portrety znajdziemy w wielu urzędach i innych państwowych instytucjach. 

Ich hodowla nie była jednak nigdy zinstytucjonalizowana. Koty te żyły naturalnie w świątyniach i prywatnych domach. Do dzisiaj bardzo łatwo spotkać je na ulicach japońskich miast, gdzie często mieszkają na śmietnikach. W tamtejszym społeczeństwie funkcjonują jako dachowce i raczej nie pojawiają się na wystawach. 

Za międzynarodowy sukces bobtailów odpowiadają Amerykanie, którzy po II wojnie światowej przerwali wielowiekową izolację Japonii. Zachwyceni tamtejszymi dachowcami zabrali je do swojego kraju i rozpoczęli hodowlę. Działo się to jednak dopiero w latach sześćdziesiątych. CFA uznała rasę japanese bobtail w 1976 roku. 

Kot japoński bobtail – dla kogo? 

Opis rasy kot japoński bobtail wskazuje, że jest to niemal idealny kot dla rodzin z dziećmi. Jego pogodne usposobienie i zamiłowanie do zabawy sprawiają, że chętnie wchodzi w interakcję z maluchami. Musi być jednak traktowany z dużą delikatnością, dlatego kontakty powinny odbywać się pod okiem rodzica. 

Pomimo pogodnego usposobienia koty te raczej nie niszczą mebli i nie są destrukcyjne. Dodatkowo prawie nie linieją, więc dobrze sprawdzą się w domach miłośników porządku. Bobtail nie uchodzi za kota kanapowego i wymaga od opiekuna aktywności i zabawy, dlatego nie nadaje się raczej na towarzystwo dla seniora. 

Brak podszerstka sprawia, że w warunkach polskiej zimy bobtail może być narażony na przeziębienia, a nawet odmrożenia, dlatego powinien być raczej kotem domowym niż wychodzącym. Warto dobrze zabezpieczyć okna i balkon. 

Kot japoński bobtail – ciekawostki 

  • Japońska nazwa rasy to maneki–neko.
  • Słynna japońska figurka kotka z uniesioną łapką przedstawia właśnie tę rasę.
  • W przeciwieństwie do kotów z długimi ogonami ten w japońskiej kulturze symbolizuje szczęście.

Kot japoński bobtail to naturalna i zdrowa rasa, która nie jest oficjalnie dostępna w naszym kraju. Ma bardzo przyjazny, energiczny charakter i niepowtarzalny wygląd, dlatego wielu miłośników poszukuje hodowli za granicą.

Kot neva masquerade

kot neva masquerade

Kot neva masquerade to bliski kuzyn standardowych kotów syberyjskich, który nieznacznie różni się od nich wyglądem i charakterem. Jest kotem zdrowym i odpornym, który nie wymaga dużej pielęgnacji. Świetnie sprawdzi się w roli towarzysza rodziny.

Neva masquerade to bystre i inteligentne koty o pięknej szacie. Przez miłośników są one jednak cenione nie tylko za wygląd i charakter, ale przede wszystkim za ogromną odporność. Należą do najzdrowszych ras kotów znanych felinologom. To naturalna rasa, która ukształtowała się bez znacznych ingerencji człowieka. 

Rasa neva masquerade – charakterystyka

Ko neva masquerade – wygląd

W przypadku neva masquerade opis rasy nie różni się szczególnie od opisu standardowych kotów syberyjskich. Są to zwierzęta średniej wielkości, które ważą od czterech do siedmiu kilogramów. Ich tułów jest silny i dobrze zbudowany, a klatka piersiowa szeroka. Długi i puszysty ogon powinien być bogato porośnięty sierścią i zaokrąglony na końcu. 

Głowa tych kotów jest okrągła i wzorcowo powinna być dłuższa niż szersza. Duże uszy są nieco pochylone do przodu, szerokie u nasady i zaokrąglone na końcach. Uwagę przykuwają skośnie osadzone niebieskie oczy. 

Sierść kota syberyjskiego neva masquerade jest półdługa i podwójna. Okrywowy włos powinien być wodoodporny i dobrze przylegać do ciała. Drugą warstwę stanowi gęsty i bardzo miękki podszerstek. Na szyi sierść tworzy kryzę, a na ogonie obfite pióro. Tylne nogi są mocno porośnięte i tworzą charakterystyczne portki. 

Maść charakteryzuje się kolorowymi znaczeniami, które pojawiają się w obrębie pyszczka, na kończynach, ogonie i uszach. Dopuszczalnych jest aż osiemnaście umaszczeń, między innymi:

  • niebieski szylkret
  • brunatny szylkret
  • niebieski
  • kremowy
  • seal
  • złocisty
  • srebrzysty.

Na pyszczku może pojawić się biel. Białe znaczenia dopuszczalne są także na łapach i brzuchu. Nie dopuszcza się kolorów: czekoladowego, cynamonowego i liliowego. 

Neva masquerade – charakter

Neva masquerade – charakter

Koty neva masquerade charakter poniekąd dzielą z syberyjczykami. Także są doskonałymi kotami rodzinnymi, które chętnie uczestniczą we wszelkiego rodzaju aktywnościach i zabawach, a przy tym są bardzo uczuciowe. Uchodzą za nieco łagodniejsze od swoich kuzynów. 

Koty tej rasy są ciekawskie i bardzo szybko przywiązują się do człowieka. Są przyjacielskie, lubią spędzać z nim czas i chętnie ulegają pieszczotom. Już w młodym wieku szukają kontaktu z opiekunem i budują z nim bardzo silną więź. Bywają nieufne w stosunku do obcych, jednak z natury nie są strachliwe i chętnie podejmują nowe znajomości. Chociaż bardzo kochają swoją rodzinę, mają spokojny temperament, nie są natarczywe i nie narzucają się opiekunom. Chętnie jednak towarzyszą im we wszystkich sytuacjach, także w bólu i smutku, który starają się załagodzić swoją obecnością. 

To bardzo inteligentny zwierzak, który lubi się uczyć. Jest wrażliwy i empatyczny, jednak na co dzień cechuje go duża wesołość i zamiłowanie do psot. Nie uchodzi jednak za kota destrukcyjnego – na ogół meble i reszta wyposażenia domu są przy nim bezpieczne. 

Koty te bardzo kiepsko znoszą samotność i nie powinny być jedynymi czworonożnymi domownikami. Dobrze dogadują się z innymi zwierzętami i są bardzo otwarte, dlatego nie mają problemu z zaakceptowaniem innych kotów i psów. Dobrze się z nimi dogadują i chętnie uczestniczą we wspólnej zabawie. Nie są za bardzo głośne, jednak w razie potrzeby chętnie wokalizują, aby dogadać się z człowiekiem. Są całkowicie pozbawione agresji i z reguły dosyć delikatne, chociaż koty te charakteryzuje żywy temperament. 

Zdrowie neva masquerade

Kot masquerade – zdrowie

W przypadku kota rasy neva masquerade opinie są jednoznaczne u weterynarzy i hodowców. To rasa naturalna, która powstała bez ingerencji człowieka. Podobnie jak standardowe syberyjczyki, koty te mają bardzo dużą odporność zarówno na choroby, jak i warunki atmosferyczne. Pula genów jest bardzo szeroka i żadne specyficzne choroby przenoszone tą drogą nie grożą rasie. Jedynie u niektórych osobników może sporadycznie występować kardiomiopatia przerostowa. 

Dorasta on stosunkowo długo. Pełna dojrzałość zostaje osiągnięta dopiero w trzecim roku życia. Pomimo stosunkowego zdrowia rasy warto regularnie kontrolować kociaka u lekarza weterynarii. Tak jak wszystkie rasy przynajmniej raz w roku powinien on przejść badania kontrolne. Nie zaniedbuj także szczepień, nawet jeżeli twój kot jest niewychodzący. W ten sposób zyskasz przyjaciela na długie lata – koty tej rasy z powodzeniem dożywają nawet piętnastego roku życia

Neva masquerade – pielęgnacja

Neva masquerade – pielęgnacja

Zdjęcia neva masquerade nie oddają jego ogromnej urody, którą zapewnia przede wszystkim futro. Wiele osób ma obawy, że przysparza ono problemów przy pielęgnacji. Na szczęście nie ma się czego bać. 

Sierść tych kotów nie ma skłonności do kołtunienia się i filcowania, jeżeli oczywiście jest poddawana regularnej pielęgnacji. Ta z kolei nie powinna przysporzyć ci szczególnych problemów. Raz w tygodniu wystarczy wyczesać kota szczotką dla zwierząt o średnio długiej sierści. Możesz korzystać z kosmetyków, które ułatwiają rozczesywanie, jednak z reguły nie ma takiej potrzeby. 

Można zauważyć, że szata kota zmienia się w zależności od pory roku. Zimą włos jest zdecydowanie dłuższy i gęstszy. Podczas lata kot mocno linieje. Wyjątkiem jest ogon, który wzorcowo nie powinien się zmieniać. W okresie linienia można czesać kota częściej – to ograniczy ilość wypadającej sierści. Istotne jest także regularne obcinanie pazurów. 

Neva masquerade – hodowla

Neva masquerade to rasa uznana przez FIFe i to rodowodów tej organizacji najlepiej poszukiwać w hodowlach. Pamiętaj, że dobra hodowla kotów syberyjskich to ta, która jest zarejestrowana w uznanym związku i zyskuje dobre opinie wśród miłośników rasy. 

Kot wydawany do nowego domu nie powinien być młodszy niż dwanaście tygodni. Koniecznością jest także wykonanie szczepień i odrobaczenie. Jeżeli nie masz planów hodowlanych w stosunku do kotka (a te powinny być ściśle ograniczone) najpewniej w umowie zobowiążesz się do jego wykastrowania. Z wielu hodowli kotki wydawane są już jednak po zabiegu. Nie powinno to budzić twoich wątpliwości – zabieg jest etyczny, bezpieczny i potrzebny. 

Neva masquerade – cena

Neva masquerade – cena

Neva masquerade to rasa o bardzo dużej rozpiętości cenowej. Kotki mogą kosztować od 3 000 do nawet 8 000 złotych. Wiele zależy od renomy hodowli, a także od tego, czy są to zwierzęta wystawowe, czy na tak zwane „kolanka”. 

Kot masquerade – historia rasy

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że powstały poprzez krzyżówkę kotów syberyjskich z syjamskimi. Miało to miejsce w okolicach Sankt Petersburga nad rzeką Newą, gdzie swego czasu wyprawiano okazałe bale maskowe. Ponieważ kotki miały na pyszczkach charakterystyczne pointy, które przypominały maskę, te dwie kwestie zostały uwzględnione w nazwie rasy. 

Koty syberyjskie z charakterystycznymi znaczeniami zaczęły być hodowane na szeroką skalę w latach sześćdziesiątych XX wieku. Dopiero trzydzieści lat później rasa zaczęła przedostawać się na zachód Europy. 

Przez wiele lat nie była ona uznawana przez FIFe, jednak w 2010 roku zmieniło się to za sprawą – co ciekawe – polskich hodowców, którzy wystąpili do organizacji z konkretnym wnioskiem. Od tego czasu rasa uznawana jest za siostrzaną względem kotów syberyjskich.

Neva masquerade – dla kogo?

Neva masquerade to rasa wprost idealna dla rodzin z dziećmi. Wesołe i energiczne, a jednocześnie czułe koty świetnie się adaptują i chętnie spędzają czas z maluchami. Muszą być jednak traktowane z należytą delikatnością. 

Raczej nie sprawiają kłopotów, są grzeczne i wyjątkowo mało destrukcyjne. Potrzebują trochę czasu na oswojenie się z nowym otoczeniem, jednak bardzo szybko pokochają wszystkich domowników – także tych czworonożnych. Nie nadają się jednak dla osób, które mieszkają samotnie i na całe dnie znikają w pracy. W samotności koty te stają się smutne i apatyczne. Mogą także zacząć sprawiać problemy behawioralne. 

Chociaż nie są trudne w pielęgnacji, koty te dosyć mocno linieją. Można ograniczyć to czesaniem, jeżeli jednak sierść na meblach doprowadza cię do szewskiej pasji, zdecydowanie wybierz inną rasę. 

Taki kot może nie być odpowiedni dla osób starszych ze względu na swoją tendencję do wspinania się i potrzebę zabawy. 

Neva masquerade – ciekawostki

  • Sporadycznie w miotach kotów syberyjskich zdarzają się osobniki neva masquerade.
  • Wszystkie kocięta rodzą się białe – dopiero po jakimś czasie następuje wybarwienie znaczeń.
  • Im ciemniejsze oczy, tym bardziej kot ceniony jest przez hodowców.
  • Wbrew obiegowej opinii nie ma żadnych dowodów na to, że koty tej rasy są hipoalergiczne

Neva masquerade wymagają od opiekuna dosyć dużej dozy uwagi – szczególnie w okresie socjalizacji. Kiedy jednak zbudują z nim więź, jest ona bardzo silna i trwa praktycznie przez całe życie kota. Doskonale nadają się dla rodzin z dziećmi, są zdrowe i odporne. Nie narzucają się ze swoimi uczuciami, jednak nie ma wątpliwości, że są one bardzo głębokie i szczere.

Kot nebelung

kot nebelung

Nebelung często określany jest jako kot rosyjski długowłosy. Rzeczywiście, koty te różnią się tylko długością włosa, chociaż w istocie stanowią zupełnie odrębne rasy. Piękna aparycja tych kotów robi wrażenie, jednak w naszym kraju pojawiają się one dosyć rzadko. 

Kot nebelung – wygląd

Koty tej rasy bardzo przypominają koty rosyjskie niebieskie. To zwierzęta średniej wielkości. Waga kota nebelunga wynosi od trzech do sześciu kilogramów. Nieco spłaszczona głowa osadzona jest na delikatnej i smukłej szyi. Duże uszy są lekko zaokrąglone na końcach a intensywnie zielone oczy w kształcie migdałów szeroko rozstawione. Szata nebelunga jest długa i gęsta. Jedyna dopuszczalna maść to niebieska ze srebrnym połyskiem. 

Kot rosyjski długowłosy – charakter 

Opis rasy kot nebelung zawarty we wzorcu określa jego charakter jako bardzo spokojny i wyważony. To koty bardzo czułe dla swoich opiekunów, które przywiązują się po równo do wszystkich domowników. Źle znoszą samotność, a w stosunku do obcych są zdystansowane i raczej chłodne. 

Kot nebelung najbardziej chciałby bez przerwy przebywać z opiekunem, jednak dobrze dogaduje się także z innymi zwierzętami. Ze względu na swój spokojny charakter najlepiej odnajdzie się w domu, w którym mieszkają inne koty o wyważonym temperamencie. Z reguły dobrze znosi także psy, jednak takie, które nie są zbyt energiczne i hałaśliwe. 

Nebelung jest domatorem i nie ma skłonności do samodzielnych pieszych wycieczek. Zazwyczaj trzyma się wokół domu i najlepiej czuje się w cieple jego ogniska. Warto zadbać o to, aby nie wybierał się samodzielnie na zewnątrz i dobrze zabezpieczyć okna oraz balkon. Koty tej rasy raczej nie są wokalne i z reguły rzadko się odzywają. Jeżeli już, można przekonać się, że ich głos jest cichy i bardzo melodyjny. 

Przez większość czasu koty te są bardzo spokojne, jednak lubią się bawić i warto zachęcać je do różnych aktywności. Nie przepadają za gwarem i chaosem, dlatego lepiej odnajdują się w spokojnym otoczeniu niż w otwartym domu zawsze pełnym gości. 

Kot nebelung – zdrowie

Kot nebelung to zwierzak stosunkowo zdrowy. Średnia długość życia osobników tej rasy wynosi nawet szesnaście lat. Nie odnotowano żadnych chorób genetycznych, które typowe byłyby właśnie dla tych kotów. Niemniej jednak zaleca się kontrolowanie ich zdrowia pod kątem chorób nerek i pęcherza moczowego. 

Przynajmniej raz w roku warto zabrać kota do lekarza weterynarii w celu wykonania przesiewowych badań moczu oraz biochemii i USG. 

Kot nebelung – pielęgnacja

Zdjęcia kota nebelunga nie oddają jego niezwykłej urody, która opiera się przede wszystkim na wspaniałym, półdługim futrze. Chociaż jego sierść jest bardzo gęsta, nie ma skłonności do kołtunienia się, dlatego pielęgnacja także nie jest szczególnie uciążliwa. Regularne czesanie ma na celu przede wszystkim pozbycie się martwych włosów, które, zjadane podczas mycia, mogą doprowadzić do zakłaczenia. Pozwala to także unikać dużej ilości włosów na meblach. 

Kot rosyjski długowłosy – hodowla

Kot nebelung to rasa stosunkowo rzadko występująca w naszym kraju. Istnieje jednak kilka hodowli, w których można nabyć kociaki. Zadbaj o to, aby ta wybrana przez ciebie była zrzeszona w organizacji felinologicznej, takiej jak Polska Federacja Felinologiczna: Felis Polonia. 

Kotki nie powinny być wydawane do nowego domu przed ukończeniem dwunastego tygodnia życia. To wtedy otrzymują pełną socjalizację od matki i rodzeństwa. Ważne, abyś otrzymał książeczkę zdrowia z kompletem szczepień oraz informację o badaniach na choroby zakaźne. 

Nebelung – cena

Koty rasy nebelung nie są w naszym kraju szczególnie popularne, jednak znalezienie hodowli nie powinno przysporzyć ci problemów. Cena kotka z rodowodem  wynosi od 3 000 do 5 000 złotych. Jest ustalana indywidualnie przez każdego hodowcę, dlatego może nieznacznie się od siebie różnić. 

Kot nebelung – historia rasy

Chociaż nebelungi przypominają do złudzenia koty rosyjskie niebieskie i w istocie są z nimi spokrewnione, nie pochodzą z Rosji, a ze Stanów Zjednoczonych. Początki rasy sięgają kotów dachowych, które przyszły na świat w miocie czarnej domowej kotki Elsy. Ich ojcem był Zygfryd – kocur w typie tureckiej angory. 

Opiekunka Elsy, Cora Cobb, rozpoczęła rozród kociaków w niebieskim kolorze, które posiadały przedłużoną i miękką sierść. Po kontakcie z TICA korzystała z pomocy profesjonalnych genetyków i z czasem rasa zaczęła rozchodzić się po świecie. 

Kot rosyjski długowłosy – dla kogo?

Kot nebelung znakomicie odnajdzie się w spokojnym otoczeniu. To kot dla domatora, który nie urządza częstych przyjęć i nie prowadzi domu otwartego. Przedstawiciele tej rasy mają bardzo stateczne charaktery, dlatego będą dobrymi towarzyszami dla starszych dzieci. Wśród krzyczących maluchów zdecydowanie jednak nie będą czuły się swobodnie. 

Ze względu na prostą pielęgnację i spokojny charakter koty te będą doskonałymi towarzyszami dla osób starszych. Przywiązują się do opiekuna i najlepiej czują się w domu, dlatego okna i balkony powinny być dobrze zabezpieczone. 

Z powodzeniem dogada się z innymi kotami i spokojnymi rasami psów. Kiepsko znosi długą samotność, dlatego dobrze, aby nie był jedynym kotem w domu. 

Kot nebelung – ciekawostki 

  • Nazwa rasy pochodzi od niemieckiego słowa „nebel”, czyli mgła.
  • Kocięta mają żółte oczy, które dopiero w drugim roku życia stają się całkowicie zielone.
  • WCF i TICA dopuszczają krzyżowanie nebelungów z kotami rosyjskimi niebieskimi w celu wzbogacenia puli genetycznej.

Kot nebelung to stosunkowo nowa rasa, która w naszym kraju występuje bardzo rzadko. Miłośnicy tych kotów kochają je za piękną szatę i niezwykle wyważony charakter. To idealne zwierzęta dla osób, które cenią sobie ciszę i spokój, a jednocześnie chcą mieć wiernego i kochającego przyjaciela na długie lata.

Kot himalajski

kot himalajski

Himalajskie koty, w zależności od organizacji, uznawane są za odrębną rasę lub za odmianę kota perskiego. Połączenie dwóch ras o różnych charakterach doprowadziło do stworzenia kota nieco bardziej wygadanego i pogodnego od innych persów. Himalajczyki cenione są za stateczny i czuły charakter oraz przepiękne umaszczenie. 

Pers himalajski – wygląd

Zdjęcia kota himalajskiego nie oddają jego niezwykłej urody. Jest to zwierzę średniej wielkości, którego waga nie powinna przekraczać pięciu kilogramów. Jego budowa jest identyczna jak budowa kota perskiego. Ciało jest zaokrąglone i nisko osadzone na łapkach. Kot jest umięśniony, grubokościsty i solidnie zbudowany.

Głowa jest okrągła i zakończona małymi uszami. Oczy okrągłe i niebieskie, a nos bardzo krótki. Wokół szyi znajduje się gęsta kryza, a zaokrąglony na końcu ogon powinien być bardzo mocno owłosiony. Sierść himalajczyka jest długa i posiada bardzo obfity podszerstek.  Kot himalajski jest biały ze znaczeniami na pyszczku, uszach, ogonie i łapach. 

Kot himalajski – charakter 

Usposobienie kota himalajskiego jest połączeniem cech persa i syjama. Jego temperament jest raczej zrównoważony. Zwierzak ceni sobie spokój i wygodne miejsce do leżenia. Chętnie akceptuje pieszczoty i bardzo głośno mruczy. Po swoich syjamskich przodkach odziedziczył jednak pogodne usposobienie i w niektórych przypadkach może naprawdę mocno napsocić. 

Pers himalajski przywiązuje się do opiekuna, jednak – w przeciwieństwie do ras orientalnych – nie narzuca się ze swoimi uczuciami. Bardzo lubi być głaskany i chętnie przebywa z człowiekiem, jednak krótkie nieobecności opiekuna w domu znosi stosunkowo dobrze. Zazwyczaj dobrze dogaduje się z dziećmi, jednak jest zwierzęciem wrażliwym na hałasy, dlatego w domu pełnym maluchów może czuć się źle. 

Kot himalajski - charakter

Po swoich perskich przodkach himalajczyk odziedziczył brak potrzeby wokalizacji. Wprawdzie określa się go jako bardziej gadatliwego niż inne persy, jednak koty te są raczej milczące i swoje potrzeby zazwyczaj przekazują wymownymi spojrzeniami. 

Kot himalajski zachwyca bardzo dużą inteligencją. Chociaż na co dzień cichy i spokojny, potrafi odpłynąć w zabawie i zaskoczyć opiekuna przemyślanymi ruchami. Świetnie radzi sobie z zabawkami interaktywnymi i chętnie dołącza do psot z innymi kotami, chociaż raczej nie wspina się po firankach i nie eksploruje domowych kryjówek. 

Koty tej rasy są bardzo ufne w stosunku do człowieka, także obcego. Nie powinny same wychodzić na dwór, jednak powstrzymanie ich przed tym  nie powinno być trudne, ponieważ – tak jak wszystkie persy – nie są fanami spacerów na zewnątrz. 

Pers colourpoint – zdrowie

Ciężko określić średnią długość życia persa himalajskiego, ponieważ zależy ona od wielu czynników. Część osobników dożywa osiemnastego roku życia, jednak niektóre z nich odchodzą z tego świata po przeżyciu zaledwie dekady. 

Niestety, rasa ta ma predyspozycję do niektórych chorób genetycznych. Spośród nich często pojawiają się problemy z układem moczowym i nerkami. Persy himalajskie często zapadają na kamicę moczową i zapalenie pęcherza moczowego. W niektórych przypadkach pojawia się także wielotorbielowatość nerek, która prowadzi do ich niewydolności. 

Piętą achillesową himalajczyków są ich oczy. Tak jak w przypadku innych persów, może pojawiać się:

  • postępujący zanik siatkówki
  • rozszczep powieki
  • entropium
  • epifira idiopatyczna
  • martwak rogówki.

Pozostałe schorzenia, które mogą dokuczać kotu himalajskiemu, to:

  • przepuklina przeponowa
  • gruczolaki łojowe
  • kardiomiopatia przerostowa
  • liszaj obrączkowy.

Ze względu na dużą liczbę potencjalnych chorób warto bardzo ostrożnie wybierać hodowlę. Pers himalajski powinien być także regularnym gościem w gabinecie lekarza weterynarii. Raz w roku warto wykonywać przesiewowe badania diagnostyczne. 

Kot perski himalajski – pielęgnacja

Kolt himalajski - pielęgnacja

Persy himalajskie wymagają czasochłonnej pielęgnacji. Ich długie futro ma skłonności do kołtunienia się i filcowania, dlatego powinno być codziennie dokładnie szczotkowane. Zaleca się korzystanie ze sprejów lub pudrów, które pozwalają na łatwiejsze rozczesywanie włosa. Kota tej rasy warto od czasu do czasu wykąpać i skrócić włosy na nogach. 

Ze względu na bardzo wrażliwe oczy ważnym elementem pielęgnacji jest ich dokładne czyszczenie i kontrola. Co trzy tygodnie dobrze także skrócić himalajczykowi pazury. 

Ponieważ koty tej rasy mają płaskie pyszczki, powinny spożywać posiłki z płaskich miseczek albo talerzyków. Ze względu na skłonności do tycia warto dbać o odpowiednie rozdzielanie posiłków. 

Kot himalajski – hodowla

W przypadku rasy kot himalajski choroby genetyczne zdarzają się często, dlatego wybór hodowli powinien być bardzo dobrze przemyślany. Przede wszystkim warto zadbać o to, aby kotek otrzymał rodowód organizacji takiej jak World Cat Federation (WCF) lub Federation Internationale Feline (FIFe). Najłatwiej znaleźć hodowle zarejestrowane w Polskiej Federacji Felinologicznej – Felis Polonia. 

Z hodowli koty powinny być wydawane po ukończeniu dwunastu tygodni (w przeciwieństwie do psów, które mogą jechać do nowego domu już w wieku dwóch miesięcy). W książeczce zdrowia powinny być zaznaczone wszystkie szczepienia, odrobaczenia oraz testy na choroby zakaźne. 

Kot himalajski – cena

Maluchy rasy himalajskiej można kupić za około 3 000 złotych. Ceny mogą się od siebie różnić w zależności od wielu czynników. Każda hodowla ustala je indywidualnie. 

Kot perski himalajski – historia rasy

Kot himalajski jest rasą stworzoną sztucznie przez człowieka. Jest to odmiana persa, a te z początku nie miały żadnych kolorowych znaczeń. Dopiero w latach trzydziestych XX wieku pojawiły się pomysły na wyhodowanie tak ubarwionego kota poprzez krzyżówkę z kotem syjamskim. 

Początkowo syjamy krzyżowane były z czarnymi lub niebieskimi persami, jednak sierść powstałych maluchów nie była dla hodowców satysfakcjonująca. Pożądane efekty osiągnięto dopiero po wielu latach. Kot himalajski został uznany jako odrębna rasa w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W Europie zazwyczaj jest on uznawany za kolorystyczną odmianę persa.

Obecnie koty himalajskie najbardziej popularne są w Stanach Zjednoczonych. W innych krajach występują nieco rzadziej, jednak w Polsce nie ma problemu z zakupem kociaka w hodowlach. 

Kot himalajski – dla kogo?

Kot himalajski to doskonały wybór dla osoby, która chce mieć w domu spokojnego mruczącego przyjaciela o sympatycznym i wyjątkowo majestatycznym wyglądzie. Zwierzaki tej rasy nie przepadają za hałaśliwym i chaotycznym środowiskiem, dlatego lepiej odnajdą się w spokojnym domu niż w rodzinach z kilkorgiem dzieci. Będą doskonałymi towarzyszami dla osób starszych, jednak tylko takich, które będą w stanie poradzić sobie z jego pielęgnacją.

Ze względu na konieczność codziennego wyczesywania pers himalajski jest kotem dla osób cierpliwych i systematycznych. Zaniedbanie jego sierści może poskutkować nie tylko kiepskim wyglądem szaty, ale także problemami zdrowotnymi związanymi z infekcją skórną. 

Pers himalajski – ciekawostki

  • Koty himalajskie rodzą się całe białe i dopiero po jakimś czasie pojawiają się ich znaczenia.
  • Nazwa himalaya została nadana po królikach o tym samym umaszczeniu.
  • Sporadycznie koty tej rasy krzyżuje się z jednobarwnymi persami.
  • Waga kota himalajskiego wynosi zazwyczaj od 3,5 do 5 kilogramów.

Kot himalajski to doskonałe połączenie persa i syjama. Jego niebieskie oczy pięknie prezentują się na tle ciemnej maski. Charakter tego zwierzaka jest naprawdę przyjazny i niezwykle spokojny, chociaż z reguły jest on bardziej żywy i weselszy od klasycznego persa. Ze względu na stosunkowo duże narażenie rasy na choroby warto bardzo dokładnie kontrolować stan zdrowia zwierzaka, szczególnie po siódmym roku życia. Większość himalajczyków jest jednak długowieczna i przez większość życia cieszy się dobrym zdrowiem.

Munchkin

kot munchkin

Ten charakterystyczny kot z krótkimi łapkami zyskał bardzo dużą popularność w mediach społecznościowych. Zanim jednak rozważysz jego zakup, powinieneś wziąć pod uwagę, że najważniejsze organizacje felinologiczne – w tym największa FIFe – omówiły rejestracji tej rasy. Kot munchkin nie jest zwierzęciem pełnosprawnym i chociaż hodowcy zapewniają o sprężystości jego kręgosłupa, wielu lekarzy i felinologów ma co do tego bardzo poważne wątpliwości. 

Kot munchkin – wygląd

Munchkin to średniej wielkości kot o nieatletycznej budowie ciała. Wyróżnia się bardzo krótkimi łapami. Samce ważą do czterech kilogramów, samice są tylko nieco lżejsze. 

kot munchkin

Głowa jest standardowa, proporcjonalna i zaokrąglona. Kot ma wysokie kości policzkowe i uszy o zaokrąglonych końcach. Oczy w kształcie migdałów są osadzone pod lekkim kątem względem uszu. Ich kolor może być dowolny. 

Rasa ta występuje w dwóch wariantach – kot munchkin długowłosy oraz krótkowłosy. W wersji długowłosej sierść przypomina nieco okrywę tureckiej angory – jest bardzo jedwabista. Kot munchkin krótkowłosy jest z kolei pluszowy w dotyku i posiada niezwykle gęsty podszerstek. Dopuszczalne są wszystkie możliwe umaszczenia. 

Kot munchkin – charakter 

Miłośnicy munchkinów zachwycają się ich niezwykle przyjaznym i delikatnym charakterem. To pogodne i bardzo uczuciowe koty, które w stosunku do swojego opiekuna wykazują ogromną dozę uczucia. Uwielbiają być głaskane, a za swoim człowiekiem drepczą krok w krok. Ich natura jest całkowicie pozbawiona agresji, dlatego uchodzą za dobrych towarzyszy dla starszych dzieci. Kiepsko znoszą samotność, więc nie powinny być jedynymi kotami w domu.

To zwierzęta o dużej inteligencji, które chętnie się uczą i z dużą satysfakcją korzystają z logicznych zabawek interaktywnych. Oprócz zabaw ruchowych za pomocą wędek lub piłeczek warto zapewnić im także rozrywkę intelektualną – na przykład w postaci mat węchowych. Pomimo niecodziennej budowy munchkiny bardzo lubią się bawić i są ruchliwe. Szybko biegają, chociaż nie potrafią zbyt wysoko skakać. 

Jak na koty stosunkowo dobrze znoszą zmianę miejsca, łatwo akceptują także nowych ludzi. Są bardzo otwarte i sympatyczne, chętnie zawierają nowe znajomości. Ze względu na budowę ciała nie powinny samodzielnie wychodzić na dwór, ponieważ, pokonując naturalne przeszkody, mogą zrobić sobie krzywdę. Również ich wrodzona sympatia do wszystkich – także obcych – może sprawić, że wpadną w kłopoty. 

Kot munchkin – zdrowie

Mutacja, która odpowiada za specyficzny wygląd munchkina, zdarza się spontanicznie wśród kotów domowych. Jest ona odpowiedzialna za pseudoachondroplazję lub hipochondroplazję, a dodatkowo uważa się ją za wysoce niebezpieczną. Podczas krzyżowania dwóch kotów o krótkich łapkach około jedna czwarta wszystkich zarodków jest niezdolna do życia. Właśnie dlatego większość organizacji felinologicznych, w tym FIFe, odmówiło rejestracji rasy. 

Pomimo swoich krótkich łapek koty tej rasy uchodzą jednak za długowieczne i stosunkowo odporne. Długość ich życia wynosi nawet 20 lat, a podczas jego trwania z reguły nie chorują. Warto jednak zaznaczyć, że dużo częściej niż inne rasy cierpią na lordozę. To choroba kręgosłupa, która polega na jego nadmiernym wygięciu. Koty tej rasy cierpią także na bóle stawów, które niejednokrotnie uniemożliwiają im normalne funkcjonowanie. 

Kot z krótkimi łapkami – pielęgnacja

Pielęgnacja munchkina nie jest szczególnie trudna. Jej intensywność w dużej mierze zależy od rodzaju sierści danego osobnika. Krótkowłose koty raz w tygodniu wystarczy wyczesywać w celu pozbycia się martwych włosów. Odmiana długowłosa może wymagać nieco częstszego czesania, które zapobiegnie tworzeniu się kołtunów. 

kot munchkin

Kot munchkin – hodowla

Ostatnia oficjalna polska hodowla munchkinów zakończyła swoją działalność w 2018 roku. Obecnie nie ma możliwości zakupu kota tej rasy w naszym kraju. Jeżeli natkniesz się na ogłoszenia sprzedażowe, prawdopodobnie jest to pseudohodowla. Nie warto zgłaszać się do takich instytucji. Munchkiny ze względu na swoją budowę narażone są na choroby kręgosłupa, dlatego niekontrolowany rozród tych kotów jest niezwykle niebezpieczny. 

Rasa jest zarejestrowana w TICA, międzynarodowej organizacji felinologicznej. Dlatego istnieje możliwość zakupu kota za granicą i sprowadzenia go do naszego kraju. 

Munchkin kot – cena

Ze względu na to, że obecnie nie działają w naszym kraju żadne oficjalne hodowle kota munchkina, jego kupno z wykorzystaniem rodzimej waluty nie jest możliwe. Jeżeli uważasz, że posiadanie w domu kota dokładnie tej rasy jest twoim wielkim marzeniem, możesz szukać w hodowlach zagranicznych. Wówczas cena wynosi od 1 000 do 2 000 dolarów. Do tego należy doliczyć koszt transportu. 

Kot munchkin – historia rasy

Munchkin to stosunkowo nowa rasa, która powstała w Stanach Zjednoczonych, a dokładnie – w stanie Luizjana w 1983 roku. Mieszkanka jednej z tamtejszych miejscowości, Sandra Hochendel, znalazła ciężarną kotkę o bardzo krótkich łapkach. Przygarnęła ją, jednocześnie zakładając, że specyficzna budowa jest wynikiem niedożywienia w okresie wzrostu. Kotka otrzymała imię Blackberry i w domu Sandry urodziła miot kociąt. Od jednego z jej synów, o imieniu Toulouse, wywodzą się wszystkie koty tej rasy.

Nie oznacza to jednak, że koty o krótkich łapkach nie występowały wcześniej. Specyficzna mutacja genetyczna objawia się spontanicznie u kotów domowych i co jakiś czas odnotowywano wiele takich przypadków. To od Blackberry jednak rozpoczął się świadomy rozród takich zwierząt. 

Potomków Toulouse krzyżowano z kotami dachowymi, aby maksymalnie zróżnicować pulę genetyczną. Pierwszy raz rasa została zaprezentowana w 1991 na jednej z wystaw organizacji TICA. Hodowcy zapewniali, że munchkiny, pomimo swoich krótkich łapek i specyficznej budowy, są kotami pełnymi gracji i w pełni sprawnymi. Rozpoczęły się badania nad rasą, które obejmowały krzyżowanie jej z wieloma innymi, co z kolei poskutkowało powstaniem różnych ras pokrewnych. 

Ostatecznie TICA uznała rasę w 1994 roku, jednak inne organizacje,, w tym FIFe, nadal odmawiają jej rejestracji. 

Kot munchkin – dla kogo?

Munchkiny nie są dostępne oficjalnie w naszym kraju, jednak bywają sprowadzane z zagranicy. Jeżeli zdecydujesz się na to, powinieneś być świadomy tego, że kotu tej rasy należy zapewnić odpowiednią dozę bezpieczeństwa. Nie powinien mieć możliwości samodzielnego opuszczania domu. Także skoki z dużej wysokości mogą skończyć się dla niego źle. 

Charakter munchkina jest naprawdę przyjazny, dlatego kot ten doskonale odnajdzie się zarówno w domu osoby starszej, jak i rodziny z dziećmi. Pamiętaj jednak, że kot wymaga delikatności, dlatego nie będzie odpowiednim towarzyszem dla bardzo małych dzieci. 

kot munchkin

Kot tej rasy może mieszkać zarówno w domu, jak i w mieszkaniu w bloku, o ile będą one odpowiednio zabezpieczone. Jest bardzo przywiązany do opiekuna, dlatego nie powinien być jedynym kotem w domu. Z powodzeniem dogada się z innymi kotami oraz małymi psami

Kot munchkin – ciekawostki

  • Ponieważ munchkiny nie mogą stawać na tylnych łapkach, w celu rozejrzenia się siadają, podpierając się ogonkiem.
  • Istnieje kilka krzyżówek munchkinów z innymi rasami. Mieszaniec z persem to kot rasy Napoleon, ze sfinksem natomiast – Bambino.

Kot munchkin to rasa kontrowersyjna i bardzo trudno dostępna. Chociaż TICA zarejestrowała ją już ponad dwadzieścia pięć lat temu, przez większość organizacji nadal postrzegana jest jako nielegalna. Koty te mają swoich miłośników na całym świecie. Są naprawdę urocze i sympatyczne, a dodatkowo dobrze wyglądają na zdjęciach w social mediach. Zastanów się jednak, czy nie lepiej zainwestować w jedną z bardziej dostępnych ras naturalnych, która nie jest narażona na problemy z układem ruchu.

Devon rex

kot devon rex

Rex dewoński to rasa, która zdobywa w naszym kraju coraz większą popularność. Chociaż wiele osób uważa je za koty bezwłose, posiadają charakterystyczne i bardzo przyjemne w dotyku futerko. Jeżeli chciałabyś mieć kota, który będzie towarzyszył ci we wszystkich codziennych czynnościach, devon rex z pewnością okaże się dobrym wyborem. 

Co warto wiedzieć o kotach devon rex?

Ogólny wyglądśredniej wielkości, drobno zbudowany kot o nietypowej głowie i dużych uszach
Rozmiarwysokość w kłębie: do 30 cm;
waga: od 2,5 do 4 kg
Szatafutro: bardzo krótkie, kędzierzawe lub układające się w fale;
maść: każda
Charaktertowarzyski, inteligentny, uczuciowy, przywiązany do opiekunów, radosny, energiczny
Długość życiado 20 lat
PochodzenieAnglia

Devon rex – charakter

Opis rasy devon rex należy zacząć od wesołego charakteru tych kotów. Mają raczej umiarkowany temperament, jednak uwielbiają być w centrum uwagi i chętnie uczestniczą w życiu rodzinnym. Kochają swoją rodzinę, jednak wybierają sobie jedną osobę, za którą wchodzą krok w krok. Najchętniej śpią z opiekunem w łóżku i głośno zabiegają o jego uwagę. 

Devony bardzo źle znoszą samotność. Jeżeli ich opiekun wychodzi do pracy na cały dzień zdecydowanie nie powinny być jedynymi kotami. Nie ma obaw – zazwyczaj bardzo dobrze tolerują towarzystwo innych zwierząt, zarówno kotów, jak i psów. Akceptują dzieci, jednak ich cierpliwość jest ograniczona, dlatego będą lepszymi towarzyszami dla starszych maluchów. 

Devon rex jest kotem, którego wszędzie pełno. Uwielbia eksplorować wszystkie dostępne przestrzenie w domu – od szafek kuchennych po różnego rodzaju schowki. Dodatkowo są to zwierzęta niezwykle inteligentne, które szybko się uczą. Cierpliwy opiekun może z powodzeniem uczyć ich sztuczek. 

Devony nie powinny same wychodzić z domu. Są bardzo odważne i ufne, dlatego w razie niebezpieczeństwa nie zachowają odpowiedniej ostrożności. Jednak, przyzwyczajone do szelek, z chęcią wybiorą się na spacer z opiekunem. 

Devon rex – zdrowie

W przypadku rasy devon rex choroby zdarzają się sporadycznie. Jest to stosunkowo zdrowa i długowieczna rasa. Nie oznacza to jednak, że nie ma żadnych schorzeń typowych właśnie dla niej. W rzadkich przypadkach może pojawiać się:

  • kardiomiopatia przerostowa – choroba związana z przerostem mięśnia sercowego. Może prowadzić do jego niewydolności, a tym samym do różnego rodzaju problemów, takich jak obrzęk płuc. Przynajmniej raz w roku kota warto poddawać badaniu echa serca. 
  • miastemia – genetyczne schorzenie, które polega na zaniku mięśni. Cierpiące na nią koty leczy się objawowo, aby poprawić im komfort życia. 
  • problemy skórne.

Wybór dobrej hodowli i regularne badania kontrolne to klucz do długowieczności kotów. Długość życia devon rexa wynosi mniej więcej piętnaście lat. 

Rex devon – pielęgnacja

Pod względem pielęgnacji devon rex jest kotem praktycznie bezobsługowym. Jego szata nie wymaga szczotkowania – zaleca się wręcz unikanie tego. Od czasu do czasu można wygładzić sierść miękką ściereczką. Jeżeli futerko prostuje się w niektórych miejscach lub pojawiają się przetarcia, nie należy się tym przejmować. Tylko skóra nosząca ślady zmian chorobowych powinna być poddawana kontroli.

Devon rex - wygląd

Koty rasy rex – wygląd

Devon rex to kot, którego trudno nie zauważyć. Jest średniej wielkości. Jego głowa jest trójkątna, a na jej szczycie znajdują się szerokie u nasady uszy, które nieco przypominają nietoperza. Szeroko rozstawione oczy mają owalny kształt i są bardzo duże, co z kolei przywodzi na myśl małego kosmitę lub elfa. 

Ich ciała są muskularne, a nogi długie i smukłe. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech jest także sierść devona. Jego futro jest falowane i nierównomiernie rozmieszczone na ciele. Najgrubsza warstwa znajduje się po bokach ciała, przy ogonie, nogach i uszach. Nieco krótsza sierść jest na głowie, klatce piersiowej i brzuchu, jednak wzorcowo kot nie powinien mieć żadnych bezwłosych plam. 

Futerko jest bardzo miękkie i delikatne, łatwo je zetrzeć – nawet zbyt intensywnymi zabiegami pielęgnacyjnymi. Dopuszczalne są wszystkie rodzaje umaszczeń, dlatego devon rex biały, czarny lub łaciaty jest jak najbardziej możliwy do kupienia. 

Devon rex - charakter

Devon rex – hodowla

Hodowla, na którą się zdecydujesz, powinna mieć dobre opinie wśród miłośników rasy. Zwróć uwagę na to, czy jest ona zrzeszona w organizacji, która działa w ramach World Cat Federation (WCF) lub Federation Internationale Feline (FIFe). 

Koty o oryginalnym wyglądzie, takie jak devon rex, są bardzo łakomym kąskiem dla wszelkiego rodzaju pseudohodowców. Właśnie dlatego warto prowadzić mocną selekcję ogłoszeń i wybierać miejsce godne zaufania, w którym rozród jest oparty na wiedzy hodowcy a zwierzęta poddawane są potrzebnym badaniom. 

W żadnym wypadku nie przyjmuj pod swój dach kotków młodszych niż dwunastotygodniowe. Nie odbyły one jeszcze pełnej socjalizacji z matką i rodzeństwem, dlatego w przyszłości mogą mieć poważne problemy behawioralne. 

Devon rex – cena 

Ceny za kociaka rasy devon rex są bardzo zróżnicowane. Koty z rodowodem FIFe lub WCF kosztują od 3 500 do nawet 8 000 złotych. 

Devon rex - zdrowie

Rex devon – dla kogo?

Devon rex jest rasą idealną dla człowieka, który chciałby mieć w domu połączenie psa i kota. Jest wierny, inteligentny i bardzo bystry. Wszędzie go pełno i uwielbia odkrywać w domu nowe kryjówki. 

Koty tej rasy źle znoszą samotność, dlatego nie powinny być jedynymi kotami w domu. Nadają się dla rodzin z dziećmi, jednak nie tymi najmłodszymi. Ze względu na swoją energiczność mogą nie być odpowiednimi towarzyszami dla starszych ludzi.

Ze względu na dużą otwartość w stosunku do obcych devony powinny zamieszać w bardzo dobrze zabezpieczonym domu, który upewni się, że kociak nie będzie miał możliwości wymknięcia się samopas. 

Devon rex - pielęgnacja

Koty rasy rex – historia rasy

Devon rex z pochodzenia jest Anglikiem. Dokładnie jego ojczyzną jest Buckfastleigh w hrabstwie Devonshire. Za matkę rasy uznaje się Beryl Cox, która na początku lat sześćdziesiątych poprzedniego wieku dostrzegła wśród dokarmianych przez siebie kotów nietypowego osobnika. Miał on pofalowane i kędzierzawe futro dymnego koloru. W pewnym momencie jedna z kotek urodziła podobnie wyglądającego kotka. 

Kotek ten został przygarnięty przez Cox, która dała mu imię Kirlee. Wyrósł na naprawdę osobliwe zwierzę, o szerokiej głowie i dużych uszach. Dodatkowo miał ciekawskie usposobienie i przyjazny charakter. Kirlee został ojcem kociąt, które następnie w celu poszerzenia puli genetycznej krzyżowano także z kotami burmańskimi. Nowa rasa została uznana przez wszystkie ważne organizacje felinologiczne do początku lat osiemdziesiątych.

Do Polski devony trafiły dopiero w latach dziewięćdziesiątych. 

devon rex hodowla

Devon rex – ciekawostki

Sierść devon rexa osiąga swoją dorosłą postać dopiero w szóstym miesiącu życia. 

Devon rex jest niewątpliwie osobliwym zwierzęciem, które nikogo nie pozostawia obojętnym. Popularność tych kotów w naszym kraju jest dosyć duża, dlatego łatwo znaleźć odpowiednią hodowlę. To przyjazne i sympatyczne zwierzęta, które bardzo kochają swoich opiekunów i nie mają żadnego problemu z odnalezieniem się w towarzystwie innych zwierząt. Jeżeli chciałbyś mieć kota o nieco psim charakterze, będzie to idealny wybór. 

Jak devon rexy prezentują się w obiektywie?

Kot singapurski

kot singapurski

Kota singapurskiego trudno nie zauważyć. Jest malutki, jednak jego ogromne oczy i baczne spojrzenie przykuwają wzrok. W Singapurze ceniony jest jako dobro narodowe, w naszym kraju jednak ciągle pojawia się bardzo rzadko. Warto jednak zwrócić na niego uwagę, ponieważ ma naprawdę cudowny charakter. 

Kot singapurski – wygląd

kot singapurski 3

Waga kota singapurskiego jest tym, co wyróżnia go spośród innych ras. Osobniki ważą od 2,5 do 3,5 kilograma. Ich ciało jest niewielkie, ale muskularne i mocne. Tułów ma kształt prostokąta z dobrze rozwiniętą klatką piersiową. 

Niewielka okrągła głowa zakończona jest płaskim i wydatnym pyszczkiem. Nosek ma lekkie zagłębienie u nasady. Najbardziej charakterystycznym elementem ich wyglądu są duże oczy w kształcie migdałów. Występują w kolorach:

  • zielonym
  • brązowym
  • orzechowym
  • złocistym.

Szata tego kota jest krótka i jedwabista. Ma delikatny połysk i dobrze przylega do ciała. Na czole i kręgosłupie znajdują się ciemne pasemka, które powinny biec aż do końca ogona. Kot singapurski biały jest tylko na brzuszku i w okolicach pyszczka. Podszycie jest barwy kości słoniowej, a końcówki włosów ciemnobrązowe. Daje to niepowtarzalny efekt płynnego srebra. 

Kot singapurski – charakter

kot singapurski 2

Temperament kota singapurskiego ogranicza się do regularnej i niezbyt szalonej zabawy z opiekunem. Wzorcowo koty tej rasy są raczej spokojne, delikatne. Nie przepadają za chaosem i hałasem, dlatego najlepiej czują się w spokojnych domach, gdzie na co dzień nie odbywa się wiele hucznych spotkań towarzyskich. 

Kot singapurski bardzo przywiązuje się do swojego opiekuna i jest niezwykle czuły. Zazwyczaj akceptuje inne zwierzęta i dzieci, jednak zdecydowanie lepiej dogada się ze starszymi pociechami niż z bardzo hałaśliwymi maluchami. To kotek raczej milczący, jednak w razie potrzeby potrafi głośno zakomunikować, czego się domaga. 

Koty singapurskie uwielbiają się przytulać i bardzo chętnie odpoczywają na wygodnych posłaniach. Powinny jednak mieć do dyspozycji zabawki i warto zachęcać je do korzystania z nich. Wędki, tunele i zabawki interaktywne do świetny sposób na aktywizację singapury. 

Kot singapurski – zdrowie

W przypadku rasy kot singapurski choroby typowe właśnie dla niej nie zostały wyróżnione przez lekarzy ani hodowców. To zdrowa rasa, która może czasami zapadać na choroby typowo kocie. Warto raz w roku przeprowadzać kontrolne badania u lekarza weterynarii, aby sprawdzać stan nerek, trzustki i uzębienia. 

Warto przeprowadzić także badanie przesiewowe pod kątem kinazy pirogronianowej. Jest to enzym, który uczestniczy w rozkładzie cukrów w czerwonych krwinkach. U kotów singapurskich czasami może występować jej niedobór, co prowadzi do anemii. 

Średnia wieku kotów singapurskich wynosi około 15 lat, można więc uznać je za naprawdę długowieczne. 

Kot singapurski – pielęgnacja

kot singapurski 6

Zdjęcia kota singapurskiego nie oddają jego delikatnej i niezwykłej urody. Srebrna sierść jest krótka i prawie pozbawiona gęstego podszerstka, dlatego jej pielęgnacja nie wymaga szczególnego wysiłku. Raz w tygodniu wystarczy wyczesać go w celu pozbycia się martwego włosa. 

Kot singapurski – hodowla

Dobra hodowla kota singapurskiego to taka, która zarejestrowana jest w jednym ze związków działających pod patronatem World Cat Federation (WCF) albo Federation Internationale Feline (FIFe). Przed podjęciem decyzji możesz odwiedzić hodowle i zadawać wszystkie nurtujące cię pytania. Dobrym pomysłem jest także zasięgnięcie rady u miłośników rasy.

Kotki z hodowli nie powinny być wydawane wcześniej niż w dwunastym tygodniu życia. Razem z maluchem dostajesz jego książeczkę zdrowia, w której zaznaczone są odbyte szczepienia i odrobaczenia. Kotek powinien także być przebadany pod kątem chorób zakaźnych (FIV i FELV). 

Kot singapurski – cena

kot singapurski 5

Za kota rasy singapurskiej będziesz musiał zapłacić od 6 000 do nawet 12 000 złotych. Ceny różnią się od siebie w zależności od wielu czynników. Ustala je indywidualnie hodowca, dlatego mogą rozpiętość kwot jest naprawdę duża. 

Kot singapurski – historia rasy

kot singapurski 4

Bazę hodowlaną dla rasy najmniejszych kotów świata stanowiły przywiezione z Singapuru do Stanów Zjednoczonych trzy tamtejsze kociaki. Nazwa rasy – singapura – oznacza „miasto lwa”. 

W latach siedemdziesiątych XX wieku rasę rozpowszechnił w USA Tommy Meadow. Istnieje pewien spór dotyczący tego, jakie są dokładne korzenie kotów singapurskich. Według jednej teorii są to naturalne koty, które przez wieki zamieszkiwały ulice Singapuru. Wiele osób uważa jednak, że zwierzęta tej rasy są wynikiem prac hodowlanych nowozelandzkiego genetyka Terry’ego Lomaxa. Są połączeniem kotów abisyńskich i burmańskich przy udziale syjamskich tabby. Stworzenie profilu hodowlanego trwało kilka lat.

Ostatecznie koty singapurskie zostały zarejestrowane w organizacji felinologicznej TICA w 1987 roku. Przez FIFe natomiast rasa została w pełni uznana dopiero w 2014 roku. Chociaż istnieje teoria, że koty singapurskie są rasą pierwotną, w istocie zostały stworzone za pomocą profesjonalnych felinologów i genetyków. Można więc śmiało powiedzieć, że jest to rasa nowa. 

Kot singapurski – dla kogo?

Kot singapurski to rasa, która słynie z zamiłowania do ciszy i harmonii. Właśnie dlatego najlepiej odnajdzie się w spokojnym domu. Zdecydowanie będzie lepszym towarzyszem dla osób starszych niż dla rodzin z gromadką dzieci.

Ze względu na niewielkie rozmiary i krótkie futerko niemal pozbawione podszerstka kot singapurski jest bardzo narażony na zmiany temperatury. Właśnie dlatego w żadnym wypadku nie powinien być kotem wychodzącym. Pamiętaj, że koty to zwierzęta terytorialne. Jeżeli w ciągu ciepłych miesięcy uznają ogród za część swojego terytorium bardzo trudno będzie wyperswadować im wychodzenie do niego zimą. Singapura jest więc zwierzęciem dla odpowiedzialnego opiekuna, który dokładnie zabezpieczy balkon i okna, zapewniając kociakowi stymulujące otoczenie w domu.

Chociaż koty tej rasy są z reguły dobrze nastawione do innych zwierząt, mogą mieć problem z obecnością hałaśliwych i energicznych psów. Warto więc dobierać do nich raczej inne koty spokojnych ras lub pozwolić im być jedynakami. Singapura uwielbia swoich opiekunów i najlepszą rozrywką są dla niego długie godziny przytulania. 

Kot singapurski – ciekawostki? 

  • Eksport kotów singapurskich z ich ojczyzny podlega bardzo silnym regulacjom tamtejszego Ministerstwa Turystyki. 

Koty singapurskie to odpowiedni towarzysze dla osób ceniących sobie spokój i ciepło domowego ogniska. Chociaż nadal pozostają drapieżnikami i lubią się bawić na pierwszym planie zawsze będzie dla nich opiekun i ciepła kanapa. Warto zapewnić im bezpieczny dom i dać wiele czułości – wtedy z pewnością zbudują z tobą głęboką relację, która przetrwa całe lata. 

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/shorthair/singapura.html

Kot peterbald

kot peterbald

Sfinks petersburski to szczególna odmiana kota orientalnego. Zwierzęta te zostały ukształtowane w jednej z rosyjskich hodowli w połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Obecnie ta nowa rasa uznana jest już przez wszystkie ważne światowe organizacje felinologiczne. Miłośnicy rasy cenią nie tylko jej wyjątkowy wygląd, ale także niesamowicie przyjazny charakter. Chociaż rasa jest pożądana, wciąż uznaje się ją za niezwykle rzadką. 

Kot peterbald – wygląd

Peterbaldy to koty w typie orientalnym o ciele średniej wielkości. Sylwetka jest długa, smukła i mocno umięśniona. Głowa sfinksa petersburskiego jest wydłużona i wąska, a uwagę zwracają jego wyjątkowo duże uszy. Oczy w kształcie migdałów rozstawione są stosunkowo szeroko. Kończyny są smukłe i długie, a ogon mocno umięśniony. 

Peterbald - wygląd

Ciekawostką może okazać się, że ze względu na złożony sposób dziedziczenia genów peterbald może mieć aż pięć rodzajów okrycia. Mogą być:

  • całkowicie bezwłose
  • pokryte delikatnym meszkiem
  • z nieco dłuższym puchowym podszerstkowym futerkiem
  • pokryte szorstkim i krótkim futerkiem
  • ze zwyczajną kocią sierścią 

Wszystkie kolory umaszczenia są dopuszczalne, ograniczenia dotyczą jego typów. Peterbaldy mogą występować wersji:

  • bikolor
  • tabby
  • sepia
  • norka
  • syjamski point.

Peterbald – charakter

Często mówi się, że peterbald jest psem w ciele kota. Uwielbia chodzić za opiekunem krok w krok i zwykle jest prawdziwym cieniem członków swojej rodziny. To bardzo pogodny i sympatyczny zwierzak, który często głośno dopomina się o uwagę. Ponieważ jest bardzo uzależniony od obecności właściciela, może wyjątkowo źle znosić samotność. 

Podobnie jak inne rasy orientalne, sfinks petersburski jest kotem niezwykle aktywnym i energicznym. Uwielbia świetną zabawę i zawsze jest w ruchu. Trzeba zatem zapewnić mu bardzo stymulujące otoczenie – mnóstwo zabawek, kryjówek i drapaków to obowiązkowe wyposażenie domu. Do aktywnej zabawy potrzebne jest także zaangażowanie ze strony opiekuna. 

Peterbald - charakter

To inteligentny kot, który szybko się uczy. Chętnie wchodzi w interakcje z innymi zwierzętami, jednak jest bardzo delikatny i bardziej niż inne koty narażony na wypadki. Właśnie dlatego lepiej od dużego psa do towarzystwa sprawdzi się inny kot – szczególnie drugi peterbald. 

Kot petersburski – zdrowie

Peterbaldy nie należą do kotów szczególnie długowiecznych. Średnia długość ich życia waha się od dziesięciu do trzynastu lat. Ze względu na brak okrywy włosowej (lub jej ograniczoną ilość) nie jest to zwierzę odporne na warunki atmosferyczne. Zarówno duże upały, jak i chłodne temperatury powinny być pretekstem do ochrony kota. 

Ponadto, tak jak wszystkie koty orientalne, mogą one mieć genetyczne predyspozycje do postępującego zaniku siatkówki. Choroba ta może prowadzić nawet do całkowitej ślepoty. Na szczęście istnieją badania genetyczne, które pozwalają na wykluczenie kotów przenoszących tę wadę z rozrodu. Koty te często zapadają także na choroby przyzębia. Warto więc położyć duży nacisk na higienę jamy ustnej. 

Peterbald - zdrowie

Kot sfinks petersburski – pielęgnacja

Ze względu na ograniczoną ilość sierści (a w wielu przypadkach w ogóle jej brak) pielęgnacja futra praktycznie nie istnieje. Nie oznacza to bynajmniej, że peterbald jest kotem całkowicie niewymagającym. 

Przede wszystkim musisz pamiętać, że zwierzęta tej rasy są bardzo narażone na wychłodzenie. Właśnie dlatego pomieszczenia, w których przebywają, muszą mieć zawsze optymalną temperaturę, która wynosi od 23 do 25 stopni Celsjusza – zarówno latem, jak i zimą. 

Peterbald - pielęgnacja

Sfinksy petersburskie należy regularnie kąpać. Wynika to z faktu, że gruczoły łojowe bezwłosych kotów bezustannie wydzielają ochronne sebum. Jego nadmiar musi być regularnie usuwany za pomocą kąpieli lub przecierania mokrymi chusteczkami dla niemowląt. W niektórych przypadkach kąpiele konieczne są nawet co tydzień, dlatego koty już od dzieciństwa powinny być do nich przyzwyczajane. Do mycia sfinksa petersburskiego warto użyć specjalnego szamponu do bardzo delikatnej skóry. 

Sfinks petersburski – hodowla 

Sfinksy petersburskie to koty, które w wielu osobach budzą zachwyt. Niestety, jest to rasa wyjątkowo rzadka, a hodowli jest naprawdę niewiele. Na szczęście na terenie naszego kraju funkcjonuje kilka, w których warto kupować kociaki. 

Bardzo istotne jest to, aby unikać pseudohodowli. Rasy tak mocno modyfikowane genetycznie mogą mieć bardzo poważne problemy zdrowotne, jeżeli ich rozród nie jest profesjonalny i dokładnie zaplanowany. Wybieraj więc hodowle zarejestrowane w organizacjach działających pod auspicjami TICA, World Cat Federation (WCF) albo FIFe. Otrzymując rodowód masz pewność, że bierzesz pod swój dach zdrowe zwierzę tej konkretnej rasy.

Peterbald - hodowla

Dobrej hodowli kociaki nie powinny opuszczać przed dwunastym tygodniem życia. Wielu hodowców wydaje zwierzęta dopiero w szesnastym tygodniu. Powinieneś otrzymać książeczkę z kompletem szczepień, zwierzę powinno być odrobaczone i poddane badaniom na choroby zakaźne (FIV i FELV). 

Peterbald – cena

Peterebaldy to rasa niezwykle rzadka, dlatego też nie należy do tanich. Kociaki z rodowodem FIFe lub WCF kosztują od 6 000 do nawet 10 000 złotych. Cena różni się od siebie ze względu na wiele czynników – renomę hodowli, doświadczenie hodowców oraz utytułowanie rodziców kotka. Ustalana jest indywidualnie przez hodowcę, dlatego może się od siebie nieznacznie różnić.

Kot sfinks petersburski – historia rasy

Sfinksy petersburskie to wyjątkowo nowa rasa, która pochodzi z Rosji, a dokładnie z Sankt Petersburga. Powstała w wyniku eksperymentalnego połączenia orientalnej championki krótkowłosej Radmy von Jagerhov ze sfinksem dońskim. Pierwsze linie peterbaldów wywodzą się właśnie z powstałego po nich miotu, który przyszedł na świat w 1994 roku. 

Finalnie peterbaldy miały być kotami o niezwykłej gracji, które przyciągają wzrok wyjątkową odmianą orientalnej urody. Dodatkowo charakterologicznie koty te miały być maksymalnie zorientowane na człowieka. 

Oficjalne uznanie sfinksów petersburskich za rasę zajęło trochę czasu. Z dużych organizacji pierwsza wyłamała się TICA, która uznała ją już w 1997 roku. Kolejne sześć lat hodowcy musieli zaczekać na zatwierdzenie jej przez WCF. FIFe wstępnie uznało rasę w 2005, jednak z przyznaniem jej pełni praw związek czekał aż do roku 2012. 

Sfinks petersburski – dla kogo?

Odpowiedni opiekun dla peterbolda to osoba, która jest w stu procentach zdecydowana na to, że chce mieć kota pod swoim dachem. Decyzja o przyjęciu każdego zwierzęcia powinna być przemyślana, jednak peterbald jest kotem niezwykle przywiązanym do swojego opiekuna. Wyjątkowo źle znosi zmianę domu, dlatego kupno właśnie tej rasy nie powinno być pochopne. 

Powinieneś też odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jesteś w stanie zapewnić kotu odpowiednie warunki. Sfinksy petersburskie bardzo szybko się wychładzają, dlatego zimą nie mogą przebywać w słabo dogrzanych pomieszczeniach. Zdecydowanie nie są to zwierzęta dla miłośników wietrzenia i niższych temperatur. 

Ze względu na dużą żywiołowość koty tej rasy raczej nie nadają się dla osób starszych. Mogą natomiast z powodzeniem odnaleźć się w rodzinach z dziećmi. Są jednak wyjątkowo delikatne, więc będą lepszymi towarzyszami dla dorastających dzieci niż dla kilkuletnich maluchów. 

Warto także zaznaczyć, że peterbaldy wymagają intensywnej pielęgnacji, w tym – regularnych kąpieli. Nie odnajdą się także jako jedyne koty w domu, w którym zostają same na kilka godzin. 

Peterbald – ciekawostki

  • Pierwszy miot peterbaldów nosił imiona: Muscat, Mandarin, Nokturn i Nezhenka.
  • Do tej pory nie udało się wyodrębnić genu, który odpowiada za brak włosów i kotów tej rasy.

Peterbald to bardzo energiczny kot o niecodziennym wyglądzie. Ceniony jest za niezwykłe przywiązanie do opiekuna oraz bardzo majestatyczną aparycję. Chociaż nadal bardzo rzadki, ma coraz więcej fanów i miłośników na całym świecie, a także w naszym kraju. 

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/siam/peterbald.html

Kot europejski

kot europejski

Większość opiekunów dachowców w książeczce zdrowia pupila w rubryce rasa ma zapisane „kot europejski”. Określanie tym terminem wszystkich kotów nierasowych weszło do języka potocznego. Tymczasem rasa europejska istnieje i bynajmniej nie należą do niej wszystkie dachowce. Chociaż przypominają pospolite burasy, koty europejskie posiadają własny wzorzec i są bardzo trudno dostępne w naszym kraju. 

Kot europejski – wygląd

Wiele osób zastanawia się, czy istnieje kot europejski długowłosy. Niestety nie. W przypadku tej rasy FIFe dopuszcza tylko krótką szatę. Włos jest gładki, błyszczący i miękki w dotyku. To średniej wielkości zwierzęta, których waga zazwyczaj nie przekracza siedmiu kilogramów. Niekiedy sprawiają wrażenie dużych ze względu na muskularną budowę ciała. 

Wzorzec dopuszcza praktycznie nieograniczoną liczbę wariantów kolorystycznych. Zdarza się kot europejski biały, czarny, jednak najczęstsze umaszczenia to pręgowany albo szylkretowy. 

Kot europejski - wygląd

Kot europejski – charakter

Kot europejski to rasa naturalna, ale bardzo niejednolita. Właśnie dlatego określenie jednego profilu charakterologicznego tych zwierzaków jest bardzo trudne. Zazwyczaj zwierzęta te są indywidualistami, które budują relację z człowiekiem na swoich zasadach. Wiele zależy od tego, ile poświęcisz im czasu i jakie będziesz miał do nich podejście. 

Ze względu na to, że rasa nie była znacznie modyfikowana genetycznie, koty europejskie zachowały silny instynkt łowiecki. Zazwyczaj chętnie uczestniczą we wspólnej zabawie, a wszelkie rodzaje rozrywek, jakie mogą zapewnić im opiekunowie są chętnie akceptowane. Jako drapieżny gatunek inwazyjny nie powinny spacerować samopas, jednak, przyzwyczajone do szelek, chętnie udadzą się na spacer z opiekunem. 

Kot europejski - charakter

Kot europejski uznawany jest za zwierzę inteligentne i zrównoważone. Po zabawie chętnie odpoczywa z opiekunem. Szybko się uczy i z radością uczestniczy w życiu rodzinnym. Potrzebuje jednak miejsca, w którym będzie mógł pobyć sam ze sobą. 

Kot europejski krótkowłosy – zdrowie

Kot europejski to rasa naturalna, która słynie ze swojego wyjątkowego zdrowia. Nie ma żadnych chorób, które uznawane byłyby za typowe dla niej. Niemniej jednak powinien być poddawany regularnym kontrolom w gabinecie lekarza weterynarii. Wszystkie osobniki, także te niewychodzące, powinny być regularnie szczepione. 

Kot europejski - zdrowie

Kot rasy europejskiej – pielęgnacja

Pielęgnacja kota europejskiego nie powinna przysporzyć ci wielu problemów. Krótką sierść wystarczy szczotkować raz na dwa tygodnie w celu usunięcia martwego włosia. Ma to znaczenie nie tylko estetyczne, ale także zdrowotne. Wypadające włosy są zlizywane podczas mycia się i mogą doprowadzić do zakłaczenia. Istotne jest także regularne podcinanie pazurów. Można robić to za pomocą specjalnych nożyczek albo gilotynki. 

Kot europejski pręgowany – hodowla

Hodowla kota europejskiego jest bardzo trudna do znalezienia w naszym kraju. Większość kotów tej rasy żyje w Skandynawii, dosyć dużo hodowli znajduje się też w Niemczech. Podczas poszukiwań warto kierować się informacją  na temat tego, w jakim związku zarejestrowana jest hodowla. Istotne jest to, aby działała pod patronatem World Cat Federation (WCF) lub Federation Internationale Feline (FIFe). W naszym kraju dobre hodowle funkcjonują najczęściej w Polskiej Federacji Felinologicznej – Felis Polonia.

Kot europejski - hodowla

Kot europejski – cena

Ponieważ w naszym kraju funkcjonuje bardzo niewiele hodowli kota europejskiego jego cena także jest stosunkowo wysoka. Za kociaka trzeba zapłacić od 2 000 do nawet 5 000 złotych. Wiele osób decyduje się na sprowadzanie kotów z zagranicy. Wówczas ceny nie są dużo wyższe, chociaż należy doliczyć koszt transportu i odpowiednich szczepień. Warto pamiętać, że kot europejski jest lustrzanym odbiciem kota domowego, dlatego w przypadku trudności z otrzymaniem kota z hodowli, warto rozważyć adopcję. 

Kot europejski krótkowłosy – historia rasy

Kot europejski to naturalna rasa, której przedstawiciele funkcjonowali na naszym kontynencie od starożytności. Do Europy najpewniej zostały przywiezione z Egiptu przez Rzymian. Ze względu na duże umiejętności łowieckie były bardzo cenione przez gospodarzy, a w związku z tym żyły w ciągłym kontakcie z człowiekiem. 

Koty europejskie często mylone są z dachowcami. W istocie zostały z nich wyodrębnione. W XX wieku hodowcy zorientowali się, że koty domowe coraz bardziej się ze sobą mieszają i trudno o spotkanie klasycznie zbudowanego pręgowanego zwierzęcia o zrównoważonym charakterze i dużym instynkcie łowieckim. Rozpoczęła się selekcja hodowlana, która miała na celu wyodrębnienie jednego wzorca. Udało się to dopiero w latach osiemdziesiątych i wzorzec zarejestrowano w 1982 roku. 

Kot europejski – dla kogo?

Kot europejski to naturalna rasa o bardzo niejednorodnym charakterze. Właśnie dlatego bardzo dobrze odnajdzie się w bardzo wielu różnych domach. Zazwyczaj są to koty bardzo zrównoważone, które lubią się bawić, ale jednocześnie potrzebują czasu na odpoczynek i spokojną kontemplację rzeczywistości. 

O charakter kota warto pytać hodowcę, ponieważ często jest on wypadkową charakteru rodziców i dziadków. W ten sposób można dobrać osobnika do stylu życia i liczby osób w domu. Dobrze socjalizowane koty europejskie z powodzeniem dogadają się z innymi zwierzętami. 

Kot europejski – ciekawostki

  • Koty tej rasy często mylone są z dachowcami.
  • Nazwa „kot europejski” funkcjonuje dopiero od 2007 roku.

Koty europejskie to lustrzane odbicia pospolitych dachowców. Często są z nimi mylone nawet przez lekarzy weterynarii. Rasa została wyodrębniona przez hodowców, którzy bali się, że prędzej czy później, w wyniku krzyżówek, najbardziej cenione jej cechy znikną. Najwięcej kotów tej rasy żyje w krajach skandynawskich, u nas jest to jedna z najrzadszych i najtrudniej dostępnych ras.

Bibliografia:
https://web.archive.org/web/20230522135448/http://www1.fifeweb.org/dnld/std/EUR.pdf

Kot tajski

kot tajski

Koty tajskie to syjamy dawnego typu, dlatego charaktery tych dwóch ras są do siebie bardzo zbliżone. Ich wygląd pokrywa się z obowiązującym kilkadziesiąt lat temu wzorcem kotów syjamskich. Rasa została w pełni uznana przez FIFe dopiero kilka lat temu i od tego czasu jej popularność stale rośnie. 

Kot tajski – wygląd

Koty tajskie zostały zakwalifikowane przez FIFe do IV kategorii i w międzynarodowym nazewnictwie znane są pod nazwą „thai”. To koty średniej wielkości, których masa ciała nie przekracza pięciu kilogramów. Mniejsze osobniki mogą ważyć niewiele ponad trzy kilogramy. Ich ciało jest lekkie i smukłe, chociaż wyraźnie umięśnione. 

Głowa o klinowatym kształcie jest średniej wielkości i szerokości. Długość ciała tych kotów jest tylko niewiele dłuższa od wysokości ich nóg. Uszy są szersze u nasady i zwężają się w stronę zaokrąglonej góry. Oczy kotów tajskich są bardzo piękne – głęboko osadzone i intensywnie niebieskie. 

Kot tajski - wygląd

Sierść jest krótka, jedwabista i dokładnie przylegająca do ciała. Wzorzec dopuszcza wiele kolorów futra:

  • niebieskie
  • liliowe
  • rude
  • ciemnoczekoladowe. 

Umaszczenie to point lub tabby point. Znaczenia ulokowane są na łapach, uszach i ogonie. Sierść ciemnieje z wiekiem. Co ciekawe, może zmieniać się także w zależności od pory roku oraz temperatury. Im jest zimniej, tym staje się ciemniejsza. 

Kot tajski – charakter

Charakter kotów tajskich nie różni się znacznie od charakteru kotów syjamskich. Rasa ta bardzo mocno przywiązuje się do człowieka. Koty tajskie uwielbiają spędzać czas ze swoją rodziną. Są bardzo głośne i czasami intensywnie dopominają się uwagi. Właśnie ze względu na to nie powinny często zmieniać domu. Także regularne zostawianie ich samych na wiele godzin nie wchodzi w grę. 

Kot tajski bywa zaborczy w stosunku do swojego opiekuna, jednak z reguły dosyć dobrze dogaduje się z innymi zwierzętami. Wprowadzanie nowego zwierzaka do domu powinno jednak odbywać się zgodnie z zasadami socjalizacji z izolacją. W ten sposób zwiększamy prawdopodobieństwo stworzenia przyjaznej relacji. Ze względu na bardzo dużą potrzebę kontaktu z człowiekiem, kotu tajskiemu powinniśmy zapewnić mnóstwo uwagi, szczególnie w sytuacji, kiedy nie jest w domu jedynym zwierzakiem. 

Kot tajski - charakter

Thai to kot bardzo żywiołowy i niezwykle inteligentny. Właśnie dlatego warto angażować go w kreatywne zabawy, które będą stymulować go fizycznie i intelektualnie. Odpowiednio zmotywowany, może uczyć się prostych sztuczek. 

Podobnie jak koty syjamskie, thai także jest bardzo wokalny. Miauczy dużo, często zmienia intonację i dopasowuje ją do sytuacji i swoich potrzeb. Jest bardzo aktywny i silny fizycznie. Nie męczy się nawet podczas dużej aktywności fizycznej i długiej zabawy. Chętnie korzysta z wysokich drapaków, jednak większość jego aktywności odbywa się na podłodze. 

Syjam tajski – zdrowie

Kot tajski to rasa stworzona na wzór pierwotnej, dlatego z reguły jest dosyć zdrowy i rzadko choruje. Dodatkowo są to koty długowieczne, które zazwyczaj w dobrym zdrowiu dożywają piętnastych urodzin. Wiele osobników żyje jednak o wiele dłużej.

U kotów tajskich, tak samo jak u syjamów, czasami występują zachowania obsesyjno–kompulsywne. Ich pochodzenie jest w dużej mierze oparte na psychice, dlatego należy pamiętać o tym, aby spełniać wszystkie specyficzne potrzeby kota tej rasy. Szczególnie te związane z zabawą i kontaktem fizycznym. 

Kot tajski - zdrowie

Tajskim kotom nie grożą żadne konkretne choroby, jednak należy pamiętać, że mogą przytrafić im się typowo kocie schorzenia. Warto więc pilnować kalendarza szczepień (koty niewychodzące także powinny być zaszczepione!) i co roku poddawać zwierzaka kontrolnym badaniom diagnostycznym. 

Kot syjamski tajski – pielęgnacja

Kot syjamski należy do grupy kotów krótkowłosych, dlatego jego pielęgnacja nie jest szczególnie trudna. Włosy okrywowe są miękkie i jedwabiste, a bardzo niewielka ilość podszerstka sprawia, że sierść raczej się nie kołtuni. Raz na dwa tygodnie warto dokładnie wyczesać kota, aby nie dopuszczać do gromadzenia się martwych włosów, które zwierzak zlizuje podczas mycia się. Może to w rezultacie prowadzić do zakłaczenia. 

Bardzo istotne jest także regularne kontrolowanie długości pazurów. Koty podczas drapania drapaków nie skracają ich sobie, a jedynie ostrzą. Właśnie dlatego w razie potrzeby warto je skracać specjalnymi nożyczkami lub cążkami. 

Kot tajski - pielęgnacja

Kot syjamski starego typu – hodowla

Kot tajski nie jest szczególnie popularny w naszym kraju, jednak funkcjonuje kilka hodowli, w których można kupić kociaka. Warto przed zakupem rozeznać się wśród miłośników rasy, którzy zazwyczaj wiedzą najlepiej jakim hodowcom można zaufać. Istotne, aby nasz przyszły kot otrzymał rodowód World Cat Federation (WCF) lub Federation Internationale Feline (FIFe). Najlepiej wybierać hodowle zarejestrowane w Polskiej Federacji Felinologicznej – Felis Polonia. 

Kot tajski - hodowla

Kot tajski – cena

Maluchy z miotów po kotach tajskich kosztują obecnie około 3 000 złotych. Cena może się od siebie różnić w zależności od wielu czynników i jest ustalana przez hodowcę indywidualnie. 

Syjam tajski – historia rasy

Koty tajskie można określić jednocześnie jako rasę starą i wyjątkowo młodą. Jeszcze do lat pięćdziesiątych XX wieku wzorzec kotów syjamskich był identyczny jak dzisiejszy wzorzec kotów tajskich. Z czasem hodowcy zaczęli modyfikować wygląd syjamów. Ich głowa stawała się o wiele bardziej klinowata, a oczy zbliżały się do siebie. Ciało wydłużało się, a uszy stawały coraz większe. 

W latach dziewięćdziesiątych hodowcy zapragnęli odtworzyć „stary” wzorzec kota syjamskiego. Dla odróżnienia koty syjamskie starego typu nazwano tajskimi. Ma to związek z tym, że „Syjam” jest starym określeniem Tajlandii.

Rasa została ostatecznie uznana przez FIFe dopiero w 2015 roku. W naszym kraju są rasą dosyć rzadką, jednak posiadają grono swoich zagorzałych miłośników. 

Kot tajski – dla kogo?

Kto będzie odpowiednim opiekunem dla kota tajskiego? Przede wszystkim osoba, która zrozumie jego specyficzne potrzeby. Są to zwierzęta bardzo energiczne i ruchliwe, które potrzebują wielu kreatywnych zabaw. Nawet najbardziej wyrafinowane i zaawansowane technicznie zabawki nie zastąpią im jednak człowieka. 

Kot tajski jest niezwykle uczuciowy i bardzo mocno przywiązuje się do swojego człowieka. Właśnie dlatego jego zakup powinien być bardzo mocno przemyślany – także pod kątem stylu życia, posiadania w przyszłości dzieci czy przeprowadzek. Zmiana domu jest dla tej rasy ogromnie ciężkim przeżyciem, które często odbija się na ich zdrowiu. Planując zakup kota tej rasy będziesz musiał zarezerwować sobie czas na zabawy, czułości i różnego rodzaju interakcje ze zwierzęciem. 

Koty tajskie będą głośno i stanowczo domagać się uwagi, dlatego mogą nie być odpowiednimi towarzyszami dla osób starszych. Dobrze dogadują się z dziećmi, jednak wymagają delikatności. Z innymi zwierzętami dogadają się bardzo dobrze, o ile opiekun nadal będzie poświęcał im odpowiednią dozę uwagi i czasu. Jeżeli pracujesz w pełnym wymiarze godzin i codziennie znikasz z domu, warto rozważyć zwierzę innej rasy albo zakupić od razu dwa koty. 

Kot syjamski starego typu – ciekawostki 

  • W ojczyźnie koty te nazywane były „wichein–maat” co po tajsku oznacza „księżycowy diament”. 
  • Koty tej rasy dożywają z powodzeniem nawet dwudziestego roku życia.

Koty tajskie mają charakter poniekąd typowy dla ras orientalnych – są głośne, uwielbiają być w centrum uwagi i najlepiej czują się w towarzystwie ukochanego opiekuna. To zwierzęta dla osób zdecydowanych i lubiących interakcje z kotem. Historia tej rasy jest stosunkowo krótka, jednak warto docenić wysiłki hodowców, którzy mozolną pracą hodowlaną odtworzyli dawny wzorzec syjama, tym samym generując rasę zdrową i doskonale dostosowaną do funkcjonowania w rodzinie.

Bibliografia:
1) https://web.archive.org/web/20230510044132/http://www1.fifeweb.org/dnld/std/THA.pdf

Jak zbilansować dietę BARF dla psa lub kota? Czy surowe mięso jest zdrowe?

barf

Obecnie obserwujemy trend oparty na odchodzeniu od pożywienia wysokoprzetworzonego, które jest przyczyną wielu alergii. Nic więc dziwnego, że duża grupa opiekunów psów i kotów szuka takiej metody żywienia swoich pupili, która byłaby najbardziej naturalna. Stąd spore zainteresowanie BARF-em. 

Wokół diety BARF narosło wiele mitów. Część opiekunów nie ma elementarnej wiedzy dotyczącej tej metody żywienia zwierząt, co może doprowadzić do wielu fatalnych skutków zdrowotnych, takich jak anemia, uszkodzenie trzustki czy wątroby lub nerek u psa czy kota. Lekarze weterynarii wskazują, że spory odsetek chorób układu pokarmowego naszych domowych pupili bierze się właśnie ze sposobu żywienia, który miał być oparty na metodzie BARF, lecz w praktyce nie ma z nią nic wspólnego. Jak więc dokładnie wygląda dieta BARF? Poniższe wskazówki pozwolą ci tak opracować jadłospis pupila, by przez długie lata zwierzak cieszył się dobrym zdrowiem.

Czym jest dieta BARF?

Skrót BARF pochodzi od nazwy Biologically Appropriate Raw Food i odnosi się do biologicznie odpowiedniego surowego pożywienia opartego na obserwacji zwierząt żyjących w naturalnym środowisku. Prekursorem tej metody żywienia psów i kotów jest dr Ian Billinghurst, australijski weterynarz, który w latach osiemdziesiątych XX wieku opublikował pierwsze obserwacje dotyczące diety psów. BARF to metoda żywienia, która polega na podawaniu psom lub kotom, które są zwierzętami mięsożernymi, jedynie surowych produktów, czyli mięsa, kości i podrobów, oraz wyeliminowaniu z pożywienia przetworzonych składników, zbóż i przetworów mlecznych.

Warto wiedzieć, że żołądki zarówno psów, jak i kotów to żołądki typowych mięsożerców, są okrągłe, potrafią się znacznie rozszerzać, wydzielają dużo kwasu solnego. Panuje w nim niskie pH, które jest niezbędne do trawienia mięsa oraz wspomaga radzenie sobie z patogenami znajdującymi się w tym rodzaju pożywienia. W ślinie psa czy kota nie ma również amylazy odpowiedzialnej za trawienie cukrów. Na mięsożerność kota wskazują na przykład ostre, nieprzystosowane do żucia zęby. Dlatego dieta BARF jest odpowiednia dla tych zwierząt.

Podstawowe zasady diety BARF – nie tylko surowe mięso

Mięso

Mięso to podstawa diety BARF. Powinno stanowić większą część psiego i kociego pożywienia. Rodzaj zastosowanego mięsa nie jest szczególnie istotny (trzeba jedynie pamiętać, by stosować wyłącznie mięso przebadane). Nie wolno podawać mięsa z dzika ze względu na ryzyko zarażenia zwierząt wścieklizną rzekomą. Mięso, którego używamy przy przygotowaniu posiłków dla naszych pupili, nie może być zepsute ani zbyt chude. Należy również podawać zwierzęciu różne rodzaje mięsa – zapewnia to odpowiedni bilans witamin i aminokwasów. Najlepsze kawałki to takie, które są poprzerastane tłuszczem, zawierające ścięgna. 

Niektórzy zwolennicy tej metody żywienia psów i kotów wykazują, że białe mięso drobiowe jest lepsze od wołowego (zawiera bowiem więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych). Nie istnieją jednak badania naukowe, które potwierdzałyby to założenie.

Oprócz mięsa drobiowego i wołowego w diecie BARF można stosować dziczyznę (poza mięsem z dzika), koninę, jagnięcinę, baraninę. Można też spotkać się z wykorzystaniem mięsa ze zwierząt egzotycznych, takich jak struś czy kangur.

Podroby

Podroby to istotny składnik diety BARF. Powinny stanowić od 15 do 25% pożywienia. Są bardzo bogate w witaminy i minerały. Najcenniejsze podroby to:

  • wątroba – bogata w witaminy: A, E, D, K i witaminy z grupy B. Zawiera ponadto żelazo, selen, cynk, mangan. Aby nie przedawkować witaminy A, należy pamiętać, by wątroba nie stanowiła więcej niż 5% posiłku;
  • serca – zbudowane z mięśnia są niezłym składnikiem diety, zwłaszcza dla zwierząt mających problemy z zaparciami;
  • żwacze, czyli te części żołądków przeżuwaczy, w których zachodzą procesy trawienia roślin z udziałem bakterii. Żwacze obniżają pH w żołądku, co korzystnie wpływa na trawienie białek.

Oprócz wymienionych można stosować również nerki, płuca, jelita.

Kości

Kości stanowią kolejny ważny element diety BARF. Są źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wapnia i fosforu (wapń reguluje odpowiedni stosunek mikroelementów). Szpik kostny jest bogaty w witaminy A, D, E, K. Kości podajemy jedynie w stanie surowym i takiej wielkości, aby były bezpieczne dla naszego zwierzęcia. Kości nie mogą stanowić podstawy posiłku. Są psy, którym nie należy podawać kości. Ich brak suplementujemy wówczas odpowiednimi preparatami. Możemy podawać również w takim przypadku skorupki jajek. 

Ryby

Ryby, oczywiście surowe, to jeszcze jeden składnik diety BARF. Zawierają wysokiej jakości białka, nienasycone kwasy tłuszczowe (również z grupy omega-3), witaminę D, jod, selen, fluor, magnez, wapń. Niektóre ryby zawierają tiaminazę. Nadmiar tego enzymu może prowadzić do awitaminozy. Wolne od tiaminazy są: dorsz, flądra, halibut, łosoś, morszczuk, okoń, pstrąg i szczupak. Ryby podajemy psom w całości.

Warzywa i owoce

Warzywa i owoce nie są konieczne w psiej diecie. Można więc je z niej wyeliminować. Niektóre psy jednak lubią mieć je uwzględnione w jadłospisie. Warzywa mogą stanowić do 10% posiłku, owoce – do 5%. Podajemy je najlepiej w takiej formie, by najbardziej przypominała zawartość żołądków zwierząt roślinożernych, rozdrobnione i przemrożone.

Warzywa w diecie psa są źródłem węglowodanów złożonych. Psu możemy podawać sałatę, pietruszkę, jarmuż, marchew, seler, buraki. Nie podajemy cebuli, szczawiu, szpinaku. Owoce są głównym źródłem cukrów prostych i błonnika. Psom możemy podawać wszystkie dojrzałe owoce, zwłaszcza jabłka, banany, maliny, porzeczki. Nie podajemy natomiast winogron. 

Suplementacja w diecie BARF

Ponieważ mięso z chowu przemysłowego różni się od tego pozyskiwanego w naturalny sposób, posiłek psów i kotów należy suplementować. Oto lista podstawowych suplementów stosowanych przy diecie BARF:

  • drożdże browarnicze – wpływają na skórę i sierść zwierzęcia, poprawiają równowagę mikrobiologiczną nerek, wzmacniają układ nerwowy (nie podajemy drożdży żywych);
  • algi morskie – zapewniają prawidłowe funkcjonowanie tarczycy;
  • oleje z ryb – wpływają korzystnie na sierść, wzmacniają odporność, działają przeciwnowotworowo, łagodzą procesy zapalne. Najlepszym wyborem będzie tran lub olej z wątroby dorsza;
  • hemoglobina – wyrównuje niedobory żelaza. W diecie kotów to suplement podstawowy;
  • tauryna – wspiera pracę serca, wspomaga rozwój ośrodkowego układu nerwowego i siatkówki oka. Niezbędna w diecie kotów.

Oprócz wyżej wymienionych stosujemy również – w zależności od stanu zdrowia psa lub kota – żółtka jaj, ostropest plamisty, MSM, mączkę z małży nowozelandzkich, spirulinę i inne. Niektórzy włączają do diety BARF nabiał w formie serów twarogowych czy jogurtów naturalnych.

Kiedy już zdecydujesz się na dietę BARF dla swego psa lub kota, warto wykonać u zwierzęcia rozszerzone badania krwi oraz podstawowe badanie moczu. Służy to ocenie stanu zdrowia zwierzęcia przed zmianą diety.

Dieta BARF – jadłospis dla psów i kotów

Opracowując dietę BARF dla swojego zwierzęcia, uwzględniamy następujące proporcje jej elementów:

  • 60% surowego mięsa plus kości;
  • 15% podrobów;
  • 15% warzyw i owoców;
  • 10% dodatków.

Przykładowy zestaw 1. (z warzywami i owocami)

  • Mielone mięso wołowe/cielęce/końskie/baranie/drobiowe z kośćmi 3 kg (30% mielonych kości);
  • mix podrobów wołowych/baranich/końskich 1 kg (50% serca, 25% wątroba, 25% nerki);
  • mix warzyw i owoców 1 kg. 

Przykładowy zestaw 2. (z mniejszą niż 20% ilością warzyw i owoców)

  • Mielone mięso wołowe/cielęce/końskie/baranie/drobiowe z kośćmi 2 kg (30% mielonych kości);
  • mieszanka mięsna (dowolny gatunek mięsa) 1 kg;
  • żołądki wołowe/baranie 1 kg;
  • mieszanka mięsna (dowolny gatunek mięsa) 1 kg.

Przykładowy zestaw 3. (bez warzyw i owoców)

  • Mielone mięso wołowe/cielęce/końskie/baranie/drobiowe z kośćmi 3 kg (30% mielonych kości);
  • mix podrobów wołowych/baranich/końskich 1 kg (50% serca, 25% wątroba, 25% nerki);
  • żołądki wołowe/baranie lub mięso bez kości lub podroby 1 kg.

Cena diety BARF kształtuje się w granicach od 10 do 30 zł za kilogram karmy. Uzależnione jest to od jakości wykorzystanych składników. 

Dieta BARF ma wielu zwolenników. Została opracowana w oparciu o schematy żywienia psów i kotów bliskie naturze. Jest bogata w białko, stanowi doskonałą alternatywę dla alergików. Jest ponadto zdrowa dla zębów i dziąseł zwierząt. Z drugiej strony, przygotowanie posiłków pochłania dużo czasu i wymaga sporo wiedzy na temat zdrowego żywienia naszych zwierząt. Dieta BARF może też być niebezpieczna, zwłaszcza wtedy, gdy stosujemy mięso niewiadomego pochodzenia. Dlatego jeśli zdecydowałeś się na żywienie psa i kota metodą BARF, zasięgnij najpierw porady u zwierzęcego dietetyka lub lekarza weterynarii.

Kot kartuski

kot kartuski

Francja nie słynie z ras kotów. Rasy naturalne mają zwykle rodowód afrykański, azjatycki lub śródziemnomorski (Turcja/Grecja/Cypr), a nowe rasy to domena przede wszystkim Amerykanów, Brytyjczyków czy nawet Rosjan. Francuzi sprowadzali raczej rasy z Afryki czy Azji i promowali je na świecie. Mogą pochwalić się właściwie tylko jedną rasą kota – ale za to jaką! Kot kartuski to rasa z bardzo długą historią i o niesamowitej urodzie.

Kot kartuski – niebieski mieszkaniec klasztorów

Podobnie jak w przypadku wielu innych starych, naturalnych ras kotów, historia i pochodzenie kota kartuskiego owiane są mgiełką tajemnicy, wokół której na dodatek narosło wiele legend. Posiadamy trochę przekazów, które pomagają osadzić kota chartreux w historii ras, choć część z nich należy traktować z pewnym dystansem.

Korzenie tego kota o szaro-niebieskim futerku i miedzianych oczach sięgają co najmniej epoki średniowiecza. Jego dalecy przodkowie niekoniecznie narodzili się we Francji – skąd jednak dokładnie przybyli, możemy jedynie snuć domysły. Jedna z możliwych wersji głosi, że koty te przywieźli ze sobą krzyżowcy powracający z wypraw. Wielu z nich zatrzymywało się po drodze w klasztorach – chociażby w przybytkach zakonu kontemplacyjnego kartuzów, mieszczących się m.in. na wyspach Morza Śródziemnego takich jak Cypr czy Malta.

Rycerze mieli otrzymać koty kartuskie w prezencie od mnichów. Obecność kotów w klasztorach nie jest niczym dziwnym – zwierzęta te chroniły zarówno zapasy żywności, jak i klasztorne księgi przed zakusami gryzoni, a w regionie śródziemnomorskim dodatkowo świadczyły usługi tępicieli jadowitych węży. Zachwycały także pięknem – jeśli były darem od mnichów, to niezwykle cennym.

Koty kartuskie mogły towarzyszyć mnichom również w innych klasztorach, w tym w samym sercu zakonu kartuzów – imponującym kompleksie klasztornym La Grande Chartreuse we francuskich Alpach. Sugerowano niekiedy, że rasa wywodzi się z Grande Chartreuse, jednak w 1972 r. przeor zakonu zaprzeczył, jakoby w dokumentach klasztornych znajdowały się zapiski o trzymaniu na terenie klasztoru kotów o niebieskiej maści.

Kolejna legenda głosi, że przodkami kotów kartuskich były koty zamieszkujące tereny górskie Syrii, przywiezione do Francji już w XIII w. (również przez krzyżowców).

Pierwsza, dosyć pewna wzmianka o kocie kartuskim pochodzi od Joachima du Bellay, który w 1558 roku napisał wiersz pt. „Vers Français sur la mort d’un petit chat” („Wiersz francuski o śmierci małego kotka”). Kota chartreux zobaczymy też na obrazie z 1747 r. autorstwa Jeana-Baptiste’a Perronneau, przedstawiającym Magdaleine Pinceloup de la Grange. Kot przedstawiony jest tu jako zwierzątko domowe spoczywające w objęciach opiekunki.

Nazwy „chat de Chartreux” po raz pierwszy użył urzędnik Jacques Savary de Brûlons (1657–1716) w swoim słowniku handlowym, wydanym w 1723 r. Niestety w owym czasie koty niebieskie były kupowane nie tylko ze względu na swe piękno czy zdolności łowieckie, lecz dla ich futra…

Dobrze udokumentowana wzmianka o tej rasie pochodzi od francuskiego przyrodnika Georges-Louisa Leclerca, Comte de Buffona (XVIII w.), który w swojej „Historii naturalnej” wymienił, jak to określił, cztery powszechnie występujące wówczas w Europie gatunki kotów: kota domowego, kota chartreux, turecką angorę i kota hiszpańskiego. Buffon zamieścił na kartach swego dzieła długi i wyczerpujący – oraz bardzo trafny – opis rasy, porównując ją z innymi kotami przy pomocy ilustracji.

W czasie I wojny światowej populacja rasy znacznie skurczyła się, a jeszcze większe piętno na populacji chartreux odcisnęła II wojna światowa. Rasę uratowały jednak wspólne wysiłki europejskich hodowców – niestety ze względu na bardzo nieliczne koty kartuskie, którym udało się przeżyć, trzeba było je krzyżować z przedstawicielami innych ras – z kotami perskimi, rosyjskimi niebieskimi i brytyjskimi.

W wyniku tych krzyżówek kartuz tak zbliżył się wyglądem do kota brytyjskiego, że rasy zaczęto wystawiać w tej samej kategorii. Na szczęście byli hodowcy, którzy poświęcili się zachowaniu oryginalnego wyglądu rasy. Część tych najbliższych dawnym kotom kartuskim osobników dotarła w latach 70. XX w. do USA.

W 1977 r. na nowo utworzono osobny standard dla kartuza, oddzielając rasę od kotów brytyjskich. Co ciekawe, jest bardzo możliwe, że więcej kotów kartuskich odpowiadających cechami swym średniowiecznym przodkom można znaleźć dziś w USA niż w Europie.

Ta piękna rasa miała grono swoich wiernych wielbicieli. Do znanych opiekunów kartuzów należą chociażby Colette, Charles Baudelaire oraz Charles de Gaulle. Podobno Gris-Gris, kot Charles’a de Gaulle’a, podążał za nim krok w krok, od pokoju do pokoju. Kot ten należy zresztą do powojennego pokolenia kartuzów – kontynuatorów rasy, która przetrwała m.in. dzięki staraniom lokalnych społeczności, przede wszystkim na wyspie Belle Île. Francuski prezydent otrzymał swojego kota w prezencie… Do dziś wielu właścicieli kartuzów chwali się tym, że ich koty są potomkami kocura prezydenckiego – przynajmniej tak twierdzą!

Kot kartuski – opis rasy

Kot kartuski jest „kompromisem” między misiowatym kotem brytyjskim a szczupłym kotem rosyjskim niebieskim. Kartuz różni się wyraźnie od obu ras i nie powinien być z żadną krzyżowany.

Jest to kot średni do dużego, przy czym samce są znacznie większe i masywniejsze niż samice. Tułów kartuza jest silny, masywny, klatka piersiowa szeroka. Nogi średniej długości, proporcjonalne do tułowia, dobrze umięśnione, stopy duże. Ogon średnio długi, proporcjonalny do reszty ciała; może się delikatnie zwężać, ale jego koniec powinien być zaokrąglony, nie spiczasty. Głowa powinna mieć kształt trapezu; jest szeroka u podstawy. Nos szeroki i prosty, uszy średniej wielkości, osadzone wysoko na głowie, lekko odchylone na zewnątrz.

Oczy kartuza są duże, szeroko otwarte, nie powinny być idealnie okrągłe – zewnętrzny kącik jest lekko pociągnięty ku górze. Tęczówki mogą mieć kolor od głębokiego żółtego do głębokiej miedzi. Kolor powinien być czysty (bez zielonych odcieni) i jak najbardziej głęboki.

Sierść kartuza jest krótka, gęsta i błyszcząca. Podszerstek jest nieco wełnisty, włosy okrywowe dobrze chronią kota przed chłodem i wilgocią. Futerko jest podwójne, nie powinno przylegać do ciała. Jedyny dopuszczalny kolor to szaroniebieski. Może występować w różnych odcieniach, choć zwykle preferuje się jasne tony. Bardzo istotne jest, aby ubarwienie całej okrywy było jednolite, bez różnic w tonacji.

Niedawno pojawiła się eksperymentalna odmiana kota kartuskiego, a mianowicie chartreux długowłosy. Ta nowa, nieuznawana póki co rasa, to benedyktyn – choć on akurat nie ma wiele wspólnego z zakonnikami.

Kot kartuski – charakter

Kot kartuski to wspaniały przyjaciel i towarzysz całej rodziny. Jest to kot, który łatwo adaptuje się do nowych sytuacji, jest raczej cichy i zgodny, rzadko miauczy. To zwierzę przyjacielskie i lojalne, tworzące silną więź z domownikami. Chętnie i łatwo się uczy oraz – jak na kota! – raczej nie jest uparty. To zwierzę otwarte na współpracę z opiekunem. 

Choć niechętnie komunikuje się miauknięciami, kartuz ma bardzo mocno rozwiniętą mowę ciała, z której komunikatów chętnie korzysta. Mimika, ruchy ogona i uszu, a także cała gama delikatnych odgłosów przypominających trele i ćwierkanie – to bogaty słownik tego kota, który jego opiekun powinien opanować.

Chartreux jest więc zwierzęciem bardzo komunikatywnym, nie lubi też być sam. Kocha wszystkich domowników, ale zwykle wybiera sobie osobę, do której przywiązuje się szczególnie mocno.

Z powściągliwością w miauczeniu kota kartuskiego wiąże się pewna legenda. Gdy koty te towarzyszyły mnichom w klasztorach, podobnie jak niektórzy spośród braci, złożyły śluby milczenia. Ta opowieść przypomina się szczególnie często tym opiekunom, których kartuzy przyjmują pewną charakterystyczną dla rasy pozycję – stoją na tylnych łapkach, a przednie mają przed sobą, złożone jak do modlitwy. Wciąż nie zapomniały klasztornych obyczajów!

Bardzo przywiązany do domowników kartuz może być jednocześnie nieśmiały wobec obcych. Nie jest to oczywiście regułą i zależy od cech osobowości konkretnego osobnika, ale zazwyczaj koty te preferują obserwację gości ze z góry upatrzonej pozycji na półce czy szafie (bądź zza zasłony). Niekiedy ta nieśmiałość przechodzi kartuzowi z wiekiem. Niejeden kot z młodego „cykora” stał się później poważnym i dostojnym gospodarzem, który wita gości.

Kot kartuski kocha się bawić – choć zwykle grzeczny, podczas zabawy ujawnia swe ogromne pokłady energii. Dlatego ważne jest, aby codziennie poświęcić mu odpowiednią ilość czasu na trening czy zabawy łowieckie. Kartuz to idealny przyjaciel dzieci. Dogaduje się z innymi kotami oraz z psami.

Co ciekawe, ten domowy pupil, który doskonale czuje się w mieszkaniu, nie zapomniał wcale o umiejętnościach łowieckich, z których niegdyś słynął. Przejawia się to w owym pędzie do energicznej zabawy. Kot kartuski ma opinię bardzo dobrego łowcy myszy. To zwierzę bardzo sprawne, szybkie, o wyczulonych zmysłach.

Pielęgnacja kotów kartuskich

Kot kartuski nie jest kłopotliwy w pielęgnacji. Zazwyczaj wystarczy wyszczotkowanie go raz na tydzień delikatną szczotką pudlówką lub grzebieniem zbierającym podszerstek i np. szczotką gumową lub innym akcesorium, które zbierze martwe włosy okrywowe. Jedynie w okresie linienia warto czesać kota kilka razy w tygodniu, aby zapobiec połykaniu nadmiaru włosów podczas toalety.

Jak i inne koty, tak kot kartuski powinien otrzymywać zbilansowane posiłki zaspokajające jego zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Najlepszym wyborem są karmy wysokomięsne mokre, które nie tylko dostarczają odpowiedniej ilości białka, tłuszczu, witamin, minerałów i tauryny, ale także są odpowiednio wilgotne, co samo w sobie stanowi profilaktykę chorób nerek i układu moczowego, do których niektóre kartuzy mogą mieć skłonność. Odpowiednią dietą jest również np. BARF.

Koty kartuskie cieszą się na ogół dobrym zdrowiem – poza wspomnianymi chorobami układu moczowego, którym można zapobiec, m.in. stosując odpowiednią dietę, rasa ta nie ma szczególnych predyspozycji do żadnych schorzeń. Zalecana jest podobna profilaktyka jak w przypadku wszystkich innych kotów.

Kot kartuski – cena kociaka

Koty kartuskie mają wierne grono wielbicieli, również w Polsce. Choć nie jest to może najpopularniejsza rasa w naszym kraju, zdecydowanie warto odkryć jej uroki! Cena kota kartuskiego waha się w granicach 2000–3000 zł i zależy m.in. od renomy hodowli, tytułów zdobytych przez rodziców czy celu zakupu kota. Koty do hodowli będą droższe niż koty „na kolanka”, czyli wykastrowane lub z obowiązkiem kastracji.

Kot kartuski to doskonały wybór dla każdego, kto pragnie lojalnego przyjaciela, który będzie raczej grzeczny i łatwy w pielęgnacji pod warunkiem spędzania z nim odpowiednio dużej ilości czasu. Codzienną zabawę i pieszczoty wynagrodzi wielokroć!

Pies domowy – od wilka do przyjaciela. Poznaj popularne rasy psów domowych

pies domowy

Zanim pies stał się udomowionym zwierzęciem, minęło wiele wieków. Proces ten według różnych źródeł trwał od około 30 tysięcy lat p.n.e. do blisko 10 tysięcy lat p.n.e. Jego rodowód wywodzi się od wilka szarego Canis lupus. Badania DNA wykazały, że udział w tym wzięły różne populacje tego drapieżnego ssaka oraz że oswojenie uwielbianego przez wielu czworonoga nie było pojedynczym przypadkiem, tylko pasmem różnych działań podejmowanych przez człowieka.

Część naukowców uważa, że pies domowy Canis lupus f. familiaris L. 1758 (lub inaczej Canis familiaris) jest udomowioną formą wilka, a inni badacze uznają go za odrębny gatunek. Jako ten ostatni po raz pierwszy opisał go Karol Linneusz w 1758 r.

pies domowy dom

W czasie procesu udomowienia dochodziło do wielokrotnego krzyżowania się psa z wilkiem. Ten pierwszy zmieniał się wizualnie, a charakterystycznym przykładem na to, że zaczął się odróżniać od dzikiego drapieżnika, było skrócenie i poszerzenie pyska. 

Psy domowe w porównaniu z innymi zwierzętami oswojonymi przez człowieka nie miały dawać mu tego, co drób, konie, kozy, owce czy bydło. Ich rolą było przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa ludziom oraz pomoc podczas polowań. Nieocenione okazało się też… towarzystwo tych ssaków. Między człowiekiem a czworonogiem zrodziła się wyjątkowa relacja. Pies domowy stał się wiernym przyjacielem i towarzyszem człowieka, pierwszym spośród innych oswajanych przez niego zwierząt. Potwierdzeniem na to były odkryte przez archeologów różne miejsca, w których były chowane.

Ponad 400 ras psów domowych

pies domowy dywan

Przez wiele tysięcy lat pies domowy doczekał się wielu ras, różniących się rozmiarem, kształtem i kolorem umaszczenia. Jest ich ponad 400. Pierwotne były efektem doboru naturalnego, a współczesne są efektem doboru sztucznego. Większość tych ostatnich człowiek uzyskał dopiero w XIX w. Poszczególne rasy psa domowego różnią się:

  • kształtem głowy – może być np. wydłużona, okrągła, kwadratowa itd.,
  • uszami – od krótkich po długie,
  • nieowłosionym ciałem lub pokrytym sierścią różnej długości,
  • barwą umaszczenia,
  • ogonem, który może mieć różną długość i kształt – np. prosty, sierpowaty.

Do dziś rozród psów domowych zwykle jest planowany przez człowieka. Samica ma dwa razy w roku ruję i może rozmnażać się w odstępie 6 miesięcy. Ciąża trwa około 9 tygodni, a jej efektem jest od jednego do piętnastu szczeniąt. Młode rodzą się ślepe (zaczynają widzieć ponad tygodniu) i karmione są mlekiem matki przez 8–10 tygodni. W zależności od rasy psy domowe żyją średnio od 6 do 14 lat.

Pies domowy: tam, gdzie człowiek, tam i on

Jak sama nazwa wskazuje, pies domowy jest silnie związany z człowiekiem. Zwierzę uważa go za przywódcę stada, okazuje mu swoją wierność i oddanie całej rodzinie.

Posiadanie psa pociąga za sobą wiele korzyści. Jego właściciele są zazwyczaj bardziej odporni na infekcje i szybciej powracają do zdrowia. Bezwarunkowa miłość czworonoga poprawia samopoczucie, a jego obecność pomaga żyć osobom samotnym. Regularne spacery z pewnością wpływają pozytywnie na kondycję i ogólny stan zdrowia oraz często sprzyjają zawieraniu nowych znajomości z innym właścicielami zwierząt. Pies zawsze powita cię z radością w drzwiach, rozbawi czy pocieszy, gdy wyczuje, że tego potrzebujesz.

Pies dla rodziny – jak wybrać?

Coraz więcej osób decyduje się na przygarnięcie psa domowego – ze schroniska, rasowej hodowli lub od kogoś znajomego. Przyjęcie pod dach nowego członka rodziny nie powinno jednak być przypadkową decyzją. W zależności od wyboru rasy powinieneś zastanowić się, czy:

  • stać cię na jego wyżywienie i utrzymanie,
  • zapewnisz mu wystarczająco dużo czasu i uwagi,
  • zagwarantujesz mu odpowiednio dużo miejsca w domu lub mieszkaniu.

Przed podjęciem decyzji warto zawsze zajrzeć do fachowej literatury. Dowiesz się wówczas więcej na temat pupila, jego upodobań, w jaki sposób go wychowywać, na co może ewentualnie zachorować itd. Ta wiedza może być dla ciebie niezwykle cenna, jeśli chcesz być odpowiedzialnym opiekunem, a zarazem zapewnić swoim bliskim nieszkodliwego towarzysza.).

Łagodne rasy psów domowych

pies domowy kanapa

Jest wiele ras, które określa się jako spokojne. Psy łagodne z natury to takie, które:

  • z reguły nie sprawiają kłopotów wychowawczych,
  • szybko się uczą,
  • są cierpliwe i posłuszne, wierne i oddane domownikom,
  • reagują na komendy,
  • lubią spacery i wspólną zabawę.

Ich łagodność przejawia się nie tylko w stosunku do ludzi, ale i pozostałych psów czy innych zwierząt. Stoisz przed dylematem, jakiego czworonoga wybrać dla rodziny? Poznaj najłagodniejsze rasy psów.

Owczarek szkocki długowłosy (collie) 

pies domowy collie

Jest znanym bohaterem książki i serii filmów „Lassie, wróć!” oraz bardzo inteligentnym psem, szybko się uczy, reaguje na komendy. To pies lojalny i wierny domownikom, a do obcych podchodzi raczej z rezerwą. Z racji swojej energiczności uwielbia dużą przestrzeń i potrzebuje dużo aktywności fizycznej. Jeśli weźmiesz go do domu, pamiętaj, że potrzebuje co najmniej jednego dłuższego spaceru w ciągu dnia! Żyje zazwyczaj 14–16 lat.

Golden retriever 

pies domowy golden retriever

To pies domowy niezwykle przyjacielski i towarzyski, który bardzo szybko przywiązuje się do właściciela i domowników. Cechuje go posłuszeństwo i wierność oraz cierpliwość, dlatego sprawdzi się w domu, w którym mieszkają małe dzieci. Uwielbia ruch i zabawy na zewnątrz, w tym aportowanie. Żyje średnio 10–12 lat.

Beagle 

pies domowy beagle

To przyjazny i niezwykle aktywny czworonóg, który potrzebuje dużo ruchu. Lubi zabawy z dziećmi. Mimo iż ma łagodny temperament, to czasami może być uparty i niecierpliwy. Wystarczy jednak, że będziesz go szkolił już od pierwszych dni w domu. Żywiołowość tej rasy spada z wiekiem – im są starsze, tym bardziej wolą drzemkę na kanapie niż spacer. Żyje z reguły 12–15 lat.

Labrador 

pies domowy labrador

Uważany jest za klasyczny przykład psa rodzinnego. Inteligentny, kochający, wierny, pełen energii i empatii, nadaje się dla każdego miłośnika zwierząt. Szybko się uczy, słucha komend i chętnie wykorzystywany jest w dogoterapii lub jako asystent osoby niepełnosprawnej. Z racji jego potrzeby aktywności fizycznej weź pod uwagę kilka długich spacerów w ciągu dnia! Żyje średnio 12–14 lat.

Pudel 

pies domowy pudel

Pudel jest jedną z najbardziej inteligentnych ras psów na świecie. Bez problemu nauczysz go wiele w bardzo krótkim czasie. Posłuszny, wierny, czuły i skory do zabawy, zazwyczaj wybiera sobie jednego opiekuna, z którym tworzy najsilniejszą więź. Zamiast włosów ma sierść, która nie wypada prawie w ogóle. Jest psem długowiecznym, odpornym na choroby i może żyć nawet ponad 15 lat.

Shih tzu 

pies domowy shih tzu

To idealny pies domowy do bloku i dla rodzin z małymi dziećmi. Nie potrzebuje dużej przestrzeni, dużo śpi w ciągu dnia, nie ucieka i lubi bawić się z ludźmi. Żyje od 12 do 17 lat.

Buldog francuski 

pies domowy buldog francuski

Mały, muskularny i krępej sylwetki, jest ostatnio chętnie wybierany na towarzysza. Łagodny, cierpliwy, skory do zabawy, nadaje się do mieszkania w bloku z małymi dziećmi. Aby nie przybierał nadprogramowych kilogramów, wymaga regularnej dawki ruchu i odpowiedniej diety. Żyje z reguły 10–14 lat.

Owczarek niemiecki 

pies domowy owczarek niemiecki

Lojalny, szybko i chętnie się uczy. Uważany jest za doskonałą rasę psów dla rodzin z małymi dziećmi z racji swojego łagodnego usposobienia i cierpliwości zwłaszcza w stosunku do najmłodszych. Aby jednak taki był, wymaga odpowiedniego ułożenia i sprawdzonego pochodzenia. Żyje średnio 9–13 lat. 

Kundelek 

pies domowy kundelek

Jeśli nie szukasz rasowego czworonoga, możesz do swojego domu zaprosić mieszańca! To często niezwykle wierny pies rodzinny, który łatwo zaadaptuje się do otoczenia, jest wdzięczny i uwielbia zabawę. 

To tylko przykładowe łagodne rasy psów, których jest znacznie więcej. Bez względu na to, na jakiego się zdecydujesz, pamiętaj o tym, że każdy pies jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. Od ciebie w dużej mierze zależeć będzie, jak go wychowasz. Nie zapomnij także o jego potrzebach – od pełnej miski aż po zabawę i pieszczoty.