Jeżozwierz przemierzał ulice miasta i stał się hitem internetu. Nagrania ze zwierzęciem spacerującym po Rzymie trafiły do sieci.
Jeżozwierz na ulicach Rzymu
Jeżozwierza przechodnie dostrzeli na ulicy nieopodal Watykanu. Zwierzę maszerowało po parkingu między samochodami i motocyklami. Kierowało się w stronę placu, niedaleko siedziby rzymskiego sądu.
Jeżozwierz czuł się na ulicach Rzymu dość pewnie. Zaciekawiony podchodził między innymi do sklepów. Jego marsz nagrali przechodnie, a film zamieścili w sieci. W obawie o bezpieczeństwo tak gryzonia jak i przechodniów, postanowiono zawiadomić straż miejską.
Jeżozwierz został schwytany
Złapanie zwierzęcia nie było łatwe. W końcu jednak funkcjonariuszom udało się schwytać przestraszonego jeżozwierza. Problem stanowiły oczywiście ostre kolce, które służą mu do obrony.
Nagranie z jeżozwierzem spacerującym uliczkami Rzymu zrobiło niemałą furorę w sieci. Jak zauważa w swojej depeszy Polska Agencja Prasowa, Rzymianie zdążyli już przyzwyczaić się do dzików, które szukając jedzenia trafiają do stolicy Włoch, ale jeżozwierz to zupełnie inny przypadek.
Film z gryzoniem spacerującym po parkingu można obejrzeć poniżej.
Informację na temat wypadku, któremu uległy dziki, opublikowała na Facebooku Straż Gminna Czerwonak. Na szczęście zwierzętom nic złego się nie stało.
Dziki w tarapatach
Sytuacja o której mowa miała miejsce w środę. Jej opis pojawił się jednak na wspomnianym koncie Facebookowym dopiero wczoraj. Straż Gminna Czerwonak przekazała, że otrzymano prośbę o nietypową interwencję.
Strażników zawiadomił mieszkaniec Kicina. Przekazał funkcjonariuszom, że dwa dziki utknęły w dole, który znajdował się na jego posesji. W tym miejscu miał się znaleźć bezodpływowy zbiornik na odpady ciekłe.
Dziki wpadły do dołu. Pomogli im funkcjonariusze ze Straży Gminnej
Interwencja, do której wezwani zostali strażnicy, nie była łatwa. Wydostanie dwóch dzików z dołu wymagało opracowania planu, tak aby krzywda nie stała się zarówno zwierzętom, jak i samym funkcjonariuszom.
Jak czytamy w opublikowanym przez Straż Gminną wpisie, dziki postanowiono na krótki czas uśpić. Dzięki temu możliwe stało się wydobycie ich z dołu przygotowanego pod zbiornik.
Po czasowym uśpieniu zwierząt przez weterynarza własnym pomysłowym sposobem wyciągnęliśmy dziki na zewnątrz i przewieźliśmy je całe i zdrowe do pobliskiego lasu gdzie po obudzeniu poszły „swoją drogą
– napisała Straż Gminna.
Pozostaje cieszyć się z faktu, że mieszkaniec Kicina szybko zareagował, a dzięki pomysłowości Strażników i sprawnej akcji, zwierzętom nic się nie stało.
Pierwszą czynnością wykonaną przez właściciela musi być zakup odpowiedniego legowiska dla psa. Pamiętaj, że powinno być ono dobrane do wielkości zwierzaka, aby czuł się w nim bezpiecznie i komfortowo. Dla ułatwienia możesz usłaćlegowisko dla psa jego ulubionym kocykiem, który z pewnością zachęci go do skorzystania z nowego miejsca do spania. Powinieneś uzbroić się jednak w cierpliwość, ponieważ pieski często wolą wyciągnąć swój kocyk ze środka, zamiast korzystać z dedykowanego dla nich miejsca w domu. Ponadto zdecydowanie więcej czasu potrzebują czworonogi, które śpią z właścicielem, ponieważ zwierzę jest już do tego przyzwyczajone i ciężko będzie go tego oduczyć.
Początkowo legowisko dla psa może nie być wykorzystywane, jednak przy sowitej zachęcie zwierzaka do samodzielnego spania stanie się jego ulubionym miejscem. Najlepiej, aby podczas nauki akcesorium znajdowało się w pobliżu opiekuna, ponieważ zapewni to psiakowi poczucie bezpieczeństwa konieczne do spokojnego snu. Jeśli będziesz cierpliwy i wyrozumiały, Twój pupil szybko zrozumie, że legowisko dla psa to nie kara, a nagroda. Kiedy zacznie samodzielnie kłaść się na swoim miejscu, możesz odetchnąć z ulgą. Jeśli jednak po kilku tygodniach pies będzie nadal unikał spania w legowisku, bądź konsekwentny. Unikaj ustępstw i nie śpij ze zwierzakiem, ponieważ wtedy cała nauka pójdzie na marne. Pamiętaj o cierpliwości i spokoju. Dobrym sposobem na zachętę do spania w legowisku jest wprowadzenie nagród w postaci smakołyków.
Dlaczego pies nie chce spać w legowisku?
Legowisko dla psa może się nie podobać Twojemu pupilowi. Istnieje wiele powodów, które mogą przeszkadzać zwierzakowi w spaniu w wyznaczonym dla siebie miejscu. Najczęściej legowiska dla psa są źle dopasowane do ich gabarytów. Ważna jest również lokalizacja, a odpowiednie miejsce zależy od charakteru psa. Sprawdź, czy Twój pies woli spać w spokojnym miejscu z dala od wszystkiego, czy wśród domowników, aby dokładnie móc obserwować co się wokół niego dzieje.
Zwierzęta tak samo jak ludzie mają swoje upodobania. Czasem ciężko znaleźć przyczynę zmiany zachowania pupila, jednak najczęściej są to sytuacje proste do rozwiązania. Zdarzają się przypadki, że zwierzak nie chce spać na swoim miejscu ze względu na stan, w jakim znajduje się legowisko dla psa. Pupil może zmienić lokalizację odpoczynku przez brud, nagromadzoną sierść, czy nawet wilgoć. Niektóre psy unikają spania w wyznaczonym miejscu, kiedy znajdują się w nim zabawki i gryzaki. Obserwuj, jak zachowuje się Twoje zwierzę w okolicy legowiska, a szybko dowiesz się, co jest przyczyną zmiany miejsca zasypiania.
Pamiętajmy, żeby dopasować ich rodzaj i wielkość do wagi pupila. Powinniśmy na początku unikać smyczy typu flexi – korzystający z niej pies może mieć kłopot, aby móc nauczyć się właściwego chodzenia przy nodze.
Małe opakowanie karmy
Zbyt duże opakowania karmy, mogą być nieco ryzykowne – nie mamy pewności, czy ta, którą wybierzemy zasmakuje naszemu psu. Zwróćmy uwagę na zawarte w niej składniki. Dobrą karmą będzie taka, w której znajduje się co najmniej 30 procent mięsa. Pamiętajmy także o zasadzie, aby nie podawać równocześnie karmy mokrej oraz suchej – psi żołądek będzie inaczej je trawił, tego typu mieszanka może mu po prostu zaszkodzić.
Klatka kennelowa
Czyli klatka przeznaczona dla psa. Jeżeli będzie odpowiednio duża, stanie się dla naszego pupila bezpiecznym schronieniem. Może również ochronić nasze mieszkanie (tym bardziej, jeżeli jest to szczeniak) przed możliwymi zniszczeniami, a samego zwierzaka przed wyrządzeniem sobie krzywdy (na przykład porażenie prądem z uwagi na przegryziony kabel).
Miejsce do spania
W wypadku bardzo młodych pupili, warto abyśmy dobrze dobrali pierwsze legowisko dla psa – powinno być bardzo trwałe. Szczeniaki wykazują tendencję do gryzienia praktycznie wszystkiego, co będzie w zasięgu ich uzębienia. Z dużym prawdopodobieństwem, pierwsze legowiska dla psa będą zjedzone.
To artykuły, bez których nie będzie się mógł obejść żaden właściciel czworonoga. Każdy z psów wymaga regularnego szczotkowania, a szczotek istnieje sporo, różnych typów. Grzebień przyda się przede wszystkim w czasie linienia celem usunięcia podszerstka, który u wielu ras może wychodzić kępami. Trymer używany jest do korekcji włosów okrywowych, przede wszystkim w przypadku szorstkowłosych ras. Za pomocą nożyczek strzyże się wybrane rasy (stosuje się także maszynki oraz nożyczki zębate, czyli tak zwane degażówki). Natomiast gilotynka będzie niezbędna wówczas, gdy psie pazurki staną się nazbyt długie, gdyż pupil nie ma gdzie ich zetrzeć. Obcinania pazurów musimy się nauczyć, a na samym początku lepiej będzie powierzyć taki zabieg weterynarzowi.
Adresówka oraz chip
Na adresówce trzeba wpisać imię naszego pupila, jak i numer telefonu kontaktowego. Będą pomocne w odnalezieniu uciekiniera wówczas, kiedy ktoś go złapie i zechce nam go oddać.
Zabawki
To istotne wyposażenie dla każdego ze szczeniaków. Nie ma potrzeby, abyśmy kupowali duże ilości zabawek. Spokojnie wystarczą dwie, maksymalnie 3 zabawki. Pośród nich powinna się znaleźć gumowa piłeczka, dobrana rozmiarem do wymiarów psiaka. Dobrym pomysłem, będzie również tak zwany aport (koziołek z gumy) i szarpak, który posłuży w roli zabawki na rozładowanie energii.
Kosmetyk
Przydatny będzie na pewno szampon, preparat do czyszczenia uszu oraz jamy ustnej – wybieramy je według posiadanej rasy psa. W dobrych sklepach zoologicznych, bez problemu znajdziemy różne rodzaje kosmetyków oraz pielęgnacyjnych preparatów dla zwierząt, nie tylko dla dużych, ale również dla małych psiaków.
Smaczki
Smaczki to niewielkie kawałki smakołyków dla psów. Są niezbędne podczas tresury psów i uczeniu ich zupełnie nowych komend. Staną się nagrodą za właściwie wykonane zadania.
Inne akcesoria dla psów oraz ich właścicieli
Bardzo istotne jest to, żebyśmy pamiętali o zaopatrzeniu się także w preparaty przeciw pasożytnicze dla psów, szczególnie w okresie wiosenno-jesiennym. Bardzo niebezpieczne są na pewno kleszcze, które roznoszą groźną, ale też w wielu przypadkach nawet śmiertelną, babeszjozę. Preparaty dostępne są pod postacią kropli na skórę, tabletek albo obroży, którą należy założyć psu po okresie zimy i zdjąć na wiosnę.
Dla osób, które dopiero pierwszy raz będą mieć psa, ale też i dla tych bardziej doświadczonych, przeznaczone są książki oraz czasopisma na temat wybranej rasy. Warto, abyśmy o właściwą literaturę dopytali hodowcę.
Jesiotry mogą ponownie zagościć w polskich rzekach dzięki pracom WWF Polska. Zaangażowany jest również Instytut Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie oraz departament rybołówstwa Ministerstwa Rolnictwa.
Jesiotry ponownie „królami polskich rzek”?
O akcji przywrócenia jesiotra do polskich wód informuje „Gazeta Wyborcza”. W różnych miejscach Polski do rzek wpuszczane są młode jesiotry ostronose. To zwierzę określane jako „dinozaur” wśród ryb. Wszystko przez to, że gatunek ten nie uległ niemal w ogóle zmianie od 200 milionów lat.
Do tej pory jesiotry wpuszczono między innymi do Drwęcy w Szramowie oraz Odry w Widuchowej. W tej pierwszej rzece pojawiło się 15 tysięcy młodych, w drugiej z kolei 10 tysięcy. Drwęca, jak informuje w rozmowie z „GW” dr Alicja Pawelec z WWF Polska, była historycznym obszarem występowania tej ryby. W niej odbywało tarło i dorastały młode ryby, które potem płynęły do Wisły i dalej do Morza Bałtyckiego.
Jesiotry znowu w Polsce. Po co jest ta akcja?
Niektórzy mogą sobie zadawać pytanie, po co jesiotry ponownie są wpuszczane do polskich rzek. Chodzi między innymi o kwestię składników odżywczych, które ryby te przenosiły do Morza Bałtyckiego. To niezwykle istotna rola, jaką ten gatunek spełniał w naszym ekosystemie.
Dr Pawelec dodaje, że jesiotry regulowały również populację innych ryb. Wszystko dzięki dostarczaniu przez nie pokarmu – bezkręgowców dennych. Dzięki jesiotrom mniejsza też była liczba inwazyjnych gatunków ryb przydennych.
Tetry cesarskie to niewielkie ryby, które najbardziej efektownie prezentują się w większej grupie. Świetnie sprawdzają się w akwariach słodkowodnych o licznej obsadzie i gęstej roślinności. Bywają często mylone z innymi gatunkami tetr, choć niesłusznie. Sprawdź, czy rozmnażanie tetry cesarskiej jest trudne i jakich warunków wymaga ten gatunek.
Tetra cesarska – pochodzenie
Tetry cesarskie to ryby słodkowodne, występujące w naturze w Ameryce Południowej. Zamieszkują przede wszystkim rzeki Kolumbii. Żyją w dużych ławicach. Takich samych warunków wymagają w akwarium hobbysty. Nie będą czuły się dobrze, hodowane pojedynczo. Zdecyduj się na przynajmniej parę tetr cesarskich, jeśli nie większe stado.
Tetra cesarska – czarna czy niebieska? Wygląd ryby
Dorosłe tetry cesarskie osiągają długość mniej więcej 6 cm, przy czym samce są większe i mają nieco dłuższe płetwy. Płeć łatwo można rozpoznać po kolorze tęczówki, która u samic jest zielono-żółta, a u samców – niebieska. Tetry cesarskie mają wydłużone ciało z biegnącym poziomo, niebiesko-zielonym pasem. Przy odpowiednim, niezbyt intensywnym oświetleniu lekko połyskują.
Tetra cesarska to ryba o dobrej odporności. Jest wytrzymała, dlatego polecana również początkującym akwarystom. Bez nadmiernego stresu oraz w optymalnych warunkach może przeżyć nawet do pięciu lat.
Błyszczyk cesarski a inne odmiany tetry
Warto wiedzieć, że tetra cesarska czarna to w rzeczywistości nazwa… nieistniejącego gatunku. Tetra cesarska nie występuje w całkowicie czarnym wybarwieniu. Z kolei tetra czarna to nic innego jak ryba zwana również żałobniczką zwyczajną. Charakteryzują ją nieco inny kształt ciała, a także ciemne umaszczenie z charakterystycznymi pionowymi, czarnymi pasami.
Innym gatunkiem jest również tetra niebieska. Ryba ta zwana jest maranką. Należy do tej samej rodziny, co tetra cesarska. Wyróżnia się całkowicie niebieskim wybarwieniem o bardziej lub mniej intensywnym odcieniu. Gatunek ten jest stosunkowo rzadki, trudno dostępny dla początkujących akwarystów.
Jak zachowują się tetry cesarskie?
Tetry cesarskie są łagodne, ale w ramach swojego gatunku dość terytorialne. Dotyczy to przede wszystkim samców. Z tego powodu ważne jest, aby zbiornik miał odpowiednią strukturę – z gęstą roślinnością i licznymi kryjówkami.
Tetry cesarskie nie atakują innych ryb, wręcz przeciwnie – bywają raczej ofiarami agresji. Z uwagi na stadny tryb życia zaleca się, aby mieszkały w ławicy liczącej przynajmniej 10 sztuk. Samców powinno być proporcjonalnie mniej.
Ryba ta z powodzeniem żyje w akwarium wielogatunkowym. Musisz tylko pamiętać, że z uwagi na łagodne usposobienie i niewielkie rozmiary często pada ofiarą gatunków mięsożernych albo bardziej agresywnych. Z tego powodu uważnie dobieraj obsadę zbiornika, decydując się na gatunki żyjące np. w innych jego partiach.
Charakterystyczną cechą tetry cesarskiej jest sposób pływania. Porusza się ona raczej powoli, nawet w ławicy. Głowę ma zwykle skierowaną lekko ku dołowi.
Błyszczyk cesarski i jego potrzeby
Z uwagi na to, że tetra cesarska żyje w ławicach, wymaga również adekwatnie dużego akwarium. Minimalna pojemność zbiornika to w przypadku tej ryby około 80 litrów, zakładając, że stado obejmuje tylko dziesięć sztuk błyszczyków cesarskich.
Tetra cesarska – rozmnażanie
Gatunek ten jest jajorodny, co oznacza, że składa ikrę. Aby rozmnażanie tetry cesarskiej zakończyło się sukcesem, warto odłowić parę do osobnego zbiornika. Większe szanse powodzenia ma pozostawienie dwójki osobników przeciwnych płci w tak zwanym akwarium tarliskowym, o odpowiednio przygotowanych warunkach.
Tarło u tetry cesarskiej wymaga odpowiedniej temperatury wody, oscylującej wokół 28°C, a także pH na poziomie ok. 7.0. Parametry wody ustalisz dzięki specjalnym paskom diagnostycznym. Sam przebieg tarła bez problemu rozpozna nawet początkujący akwarysta. Po jego zakończeniu warto odłowić parę dorosłych osobników z powrotem do głównego zbiornika, aby zapobiec zjadaniu ikry.
Tetry cesarskie wylęgają się w ciągu kilku dni po zakończonym tarle. Zauważysz je jako małe, ruchome punkciki po około tygodniu od momentu wylęgania. Warto pozostawić narybek w osobnym zbiorniku, aby miał dostęp do dobrej jakości pożywienia w odpowiednim rozmiarze. Uchroni go to też przed byciem zjedzonym. Pamiętaj, że młode tetry cesarskie mają bardziej restrykcyjne wymagania, na przykład związane z regularnymi podmianami wody.
Tetra cesarska – warunki w zbiorniku
Błyszczyk cesarski potrzebuje dużego zbiornika gęsto obsadzonego roślinnością. Dla grupy dziesięciu osobników preferowane jest akwarium o pojemności przynajmniej 80 litrów. Ryby te szczególnie dobrze czują się i wyglądają przy słabszym oświetleniu i ciemniejszym podłożu. Woda powinna być raczej miękka, lekko kwaśna, o temperaturze powyżej 24°C.
Tetra cesarska nie wymaga szczególnej dbałości o czystość wody. Warto wymieniać ok. 10% z niej regularnie. Bardzo istotne jest natomiast to, aby była ona dobrze natleniona. Wskazane jest stosowanie filtra, ewentualnie grzałki.
Żywienie tetry cesarskiej
Tetra cesarska, pomimo tego, że wszystkożerna, nie zjada roślin zasadzonych w zbiorniku. Z powodzeniem spożywa pokarm suchy. Nie pogardzi jednak również żywym, zwłaszcza zooplanktonem. Dla narybku pokarm musi być odpowiednio drobny. Wśród wielu gatunków ryb słodkowodnych, polecanych początkującym akwarystom, znalazła się również tetra cesarska. Jest ona stosunkowo odporna na choroby i dobrze radzi sobie w towarzystwie przedstawicieli tego samego gatunku. Świetnie prezentuje się zwłaszcza w dużym, wypełnionym roślinnością zbiorniku. Wybierz ją, jeśli zaczynasz swoją przygodę z hodowlą ryb.
Ślimaki akwariowe to jedne z tych zwierząt, które dzielą się na dobre i złe. Akwaryści nie są do końca zgodni, czy warto je mieć w zbiorniku. Niemniej ślimaki akwariowe są chętnie kupowane, zwłaszcza w formach ozdobnych. Sprawdź, jaka jest ich rola. Dowiedz się też, jak zwalczyć inwazję ślimaków niekorzystnych dla ekosystemu wodnego.
Rodzaje ślimaków w zbiorniku
Ślimaki akwariowe są normą w praktycznie każdym zbiorniku. Ważne jest jednak to, aby nie były szkodliwe dla środowiska wodnego. To niestety się zdarza. Z tego powodu warto wiedzieć, że dwa podstawowe rodzaje ślimaków, które rozróżniają akwaryści, to:
ślimaki ozdobne, użyteczne – te, które mają pozytywny wpływ na jakość warunków w zbiorniku, na przykład poprzez zjadanie glonów czy martwej materii;
ślimaki szkodliwe – które pogarszają parametry wody, zjadają rośliny.
Te pierwsze ślimaki w akwarium pojawiają się zwykle celowo. Oznacza to, że musisz kupić przedstawiciela danego gatunku, a potem wprowadzić go do zbiornika. Zwykle ślimaki kupisz w sklepach akwarystycznych. Z kolei szkodliwe ślimaki akwariowe często przyniesione są na przykład z zainfekowanego zbiornika wraz z roślinami. Z tego powodu takie istotne jest, aby stosować do akwarium zawsze nowy żwirek, a rośliny czy dekoracje kupować tylko z pewnych źródeł.
Użyteczny ślimak akwariowy – jaki?
Istnieją ślimaki akwariowe, których rola w zbiorniku jest bardzo istotna. Mogą one zjadać glony, spulchniać podłoże, a także wskazują na to, czy jakość wody jest odpowiednia. Jednocześnie, ich obecność w akwarium zwykle nie ma negatywnych skutków. Jaki ślimak wodny jest korzystny dla twojej obsady? Oto kilka najpopularniejszych gatunków.
Ślimak świderek – Melanoides tuberculata
Jeden z najpopularniejszych ślimaków w polskich zbiornikach sztucznych. Wyróżniają go niewielkie rozmiary, a także charakterystyczna muszla o stożkowatym kształcie i ciemnych plamach na jasnym tle. Ślimak świderek przede wszystkim przekopuje aktywnie podłoże, przez co sprawia, że jest ono napowietrzone. Nie wpływa niszcząco na korzenie, za to je dotlenia, co sprzyja wzrostowi roślin. Dodatkowo jest naturalnym wskaźnikiem stanu wody – przesuwa się ku jej tafli, gdy warunki przy podłożu są złe.
Jest też jednym z niewielu ślimaków akwariowych, które mają pewne wady, gdy znajdują się w zbiorniku. Przede wszystkim ślimak świderek szybko się mnoży, a w niesprzyjających warunkach powoduje rozwój przywr. W efekcie może prowadzić do chorób całej obsady. Dobrą alternatywą dla niego jest Tylomelania.
Ampularia – Ampularia
Ten ślimak akwariowy przyjmuje naprawdę duże rozmiary – nawet do pięciu centymetrów, jeśli chodzi o średnicę muszli. Z tego powodu nadaje się do dużych zbiorników. Ampularia chętnie wychodzą poza akwarium na spacer, dlatego zbiornik, w którym przebywają, powinien być zabezpieczony od góry. Ślimaki akwariowe z tego gatunku zjadają materię organiczną, np. resztki roślin, a także glony. Świetnie radzą sobie z oczyszczaniem dna zbiornika z resztek, co sprzyja czystości wody.
Neritina zebra – Neritina natalensis sp. zebra
Te ślimaki akwariowe wyróżniają się charakterystycznym wyglądem. Afrykański gatunek ma muszlę dorastającą do 3 cm średnicy, o okrągłym kształcie i charakterystycznych, ciemnych paskach na jasnym tle. Ślimak ten zjada glony, żerując przede wszystkim na ściankach zbiornika, co wpływa na jego estetykę i poprawę parametrów wody. Gdy brakuje pokarmu, ślimaki akwariowe tego gatunku nie dają o sobie zapomnieć i wychodzą z wody. Wtedy należy je dokarmiać, najlepiej warzywami.
Ślimaki akwariowe i ich niszczący wpływ na zbiornik
Niestety, istnieją również mniej korzystne dla zbiornika ślimaki akwariowe. Szkodniki te zjadają żywe rośliny i ich korzenie, co prowadzi do zaburzeń wzrostu. Nie usuwają martwej materii organicznej, przez co nie przywracają równowagi wodnej. Duża inwazja znacznie pogarsza też jakość wody, zwłaszcza jej natlnienie. Niekiedy ślimaki akwariowe przywleczone z warunków naturalnych mogą też mieć pasożyty i przenosić choroby groźne dla ryb.
Jakie są rodzaje ślimaków akwariowych, które nie wpływają pozytywnie na zbiornik? Najczęściej wymienia się:
zatoczki;
rozdętki;
błotniarki.
Jak rozpoznać, że w twoim akwarium znajdują się inwazyjne, niekorzystne dla środowiska wodnego gatunki ślimaków? Jest kilka wskaźników. Przede wszystkim mowa zwykle wówczas o osobnikach przywleczonych, czyli takich, które nie znalazły się w zbiorniku celowo. Bardzo szybko się one rozmnażają i jest ich zwykle zaskakująco dużo. Szczególnie popularne są jasne, malutkie ślimaki w akwarium, chodzące po ścianach, roślinach, a nawet ozdobach.
Jak rozmnażają się ślimaki?
To zależy przede wszystkim od gatunku, do którego należą. Nie da się jasno określić, jak rozmnażają się ślimaki ogółem. Można tutaj jednak mówić o:
hermafrodytach – czyli osobnikach obupłciowych; wówczas do rozmnażania wystarczy jeden ślimak;
gatunkach rozmnażających się w parach.
Dodatkowo ślimaki akwariowe, bez względu na rodzaj, mogą rozmnażać się na różne sposoby. Tutaj wyróżnia się:
ślimaki składające jaja w wodzie, zwykle na roślinach lub kamieniach;
ślimaki pozostawiające kokon z jajami ponad taflą wody;
ślimaki, których potomstwo rozwija się wewnątrz ciała dorosłego osobnika, a potem zagrzebywane jest w podłożu do czasu dorośnięcia i stwardnienia skorupy.
Generalnie ślimaki akwariowe dzielą się też na gatunki, które rozmnażają się stosunkowo łatwo i są inwazyjne, a także te, które do rozrodu wymagają specjalnych warunków. Te drugie są zwykle gatunkami ozdobnymi, polecanymi doświadczonym akwarystom.
Jak pozbyć się ślimaków z akwarium?
Widzisz, że w twoim akwarium pojawiła się inwazja ślimaków i chcesz się ich pozbyć? Przede wszystkim dbaj o odpowiednie warunki. Zawsze usuwaj jaja ślimaka – w akwarium znajdziesz je zwykle na ściankach, dekoracjach, roślinach. Do usunięcia dorosłych osobników możesz użyć:
liścia sałaty jako naturalnej pułapki;
specjalistycznej pułapki na ślimaki;
chemii, która zwalcza ślimaki akwariowe, ale jest bezpieczna dla ryb i roślin.
Zauważyłeś małe ślimaki w akwarium, ale nie wprowadziłeś ich tam celowo? Wymień żwirek na nowy albo przelej dotychczasowe podłoże wrzątkiem. Dokładnie umyj rośliny, a następnym razem zostaw je na kwarantannie i zawsze kupuj osobniki hodowane sztucznie. Wyczyść też dekoracje.
Ślimaki akwariowe mogą być przydatnym elementem ekosystemu wodnego w twoim zbiorniku. Wiesz już, jakie gatunki są inwazyjne, a które mogą być korzystne. Dowiedziałeś się też, jak pozbyć się ślimaków z akwarium. Wykorzystaj wiedzę w praktyce, aby cieszyć się estetycznym zbiornikiem.
Ospa rybia to choroba, która często zdarza się w zaniedbanych zbiornikach, zwłaszcza u początkujących akwarystów nabywających rybki z niepewnych źródeł. Powoduje ją pasożyt – kulorzęsek. Jego nazwa pochodzi od kształtu, który przyjmuje on w akwarium, gdzie czasem można go zobaczyć nawet bez powiększenia. Ospa u ryb akwariowych ma zwykle przebieg gwałtowny i jest śmiertelna, jeśli nie zauważona w porę. Sprawdź, jak ją rozpoznać, zdiagnozować i leczyć, aby ryby przeżyły.
Ospa rybia – przyczyny
Ospa w akwarium bierze się zazwyczaj z zaniedbań samego akwarysty. Z tego powodu uważa się ją za chorobę pojawiającą się głównie u początkujących hobbystów. Częściej zapadają na nią ryby wrażliwe. Dlaczego ospa u molinezji jest diagnozowana szczególnie często? Prawdopodobnie wpływ na to ma jednolita barwa rybki, która ułatwia spostrzeżenie zmian. Dodatkowo, gatunek ten jest mało odporny na niskie temperatury panujące w zbiorniku.
Do najczęściej wymienianych powodów, dla których ospa rybia pojawia się w akwarium, zalicza się:
wprowadzenie do zbiornika chorych ryb z niepewnego źródła;
podmiana z użyciem wody zawierającej w sobie pasożyta;
zakażenie wtórne na skutek używania przyborów, które wcześniej były stosowane do opieki nad rybami z ospą;
żywy pokarm, który nie był odkażony lub przemrożony;
rośliny kupione z niepewnego źródła, nieprawidłowo oczyszczone;
dekoracje, które wcześniej były już używane w zbiorniku z przypadkami ospy rybiej.
Jak wygląda ospa u ryb akwariowych?
Każdy akwarysta powinien znać objawy ospy rybiej. Wcześnie wykryte, dają szansę na uratowanie ryb przed śmiercią. Jak wygląda ospa u ryb akwariowych? Co powinno cię zaniepokoić? Oto objawy, na które powinieneś zwrócić uwagę:
ocieranie ryb o przedmioty w zbiorniku;
nadmierna, nietypowa ruchliwość, niepokój u ryb;
duszność spowodowana uszkodzeniem skrzeli – ryby leżą na dnie lub przeciwnie, pływają tuż pod powierzchnią wody;
mętne oczy;
przekrwione skrzela;
płetwy pokryte śluzem;
białe punkciki na całym ciele ryb.
Warto wiedzieć, że choć ospa rybia została określona tym mianem właśnie z uwagi na obecność zmian na ciele, to objaw ten świadczy o zaawansowanym stadium choroby. Oznacza to, że wówczas odratowanie ryb jest praktycznie niemożliwe. Już pierwsze objawy powinny skłonić cię do oddzielenia chorych osobników od reszty obsady.
Ospa rybia – jak leczyć?
Leczenie ospy rybiej najlepiej przeprowadzać z użyciem gotowych preparatów. Dostępne są zarówno gotowe środki na tę chorobę, jak i konkretne współczynniki dodawane do akwarium. Należą do nich zieleń malachitowa i błękit metylowy.
Jeśli nie wiesz, jak leczyć ospę rybią, zwróć się o pomoc do lekarza weterynarii. Najlepiej znajdź specjalistę, który zajmuje się akwarystyką. Innym sposobem jest skontaktowanie się z doświadczonym hodowcą. Każdy ma swoje sposoby na zwalczanie choroby. Pomoże też ustawić zasady odkażania sprzętu i przenoszenia ryb.
Rybia ospa – domowe sposoby leczenia
Gdy w akwarium pojawia się rybia ospa, domowe sposoby leczenia mogą pomóc w jej zwalczaniu. Nie są zwykle jednak wystarczające, aby uratować ryby. Ospa rybia wymaga zwiększenia temperatury wody w zbiorniku do poziomu powyżej 27°C. Stosowaną przez akwarystów metodą jest stopniowe zwiększenie zasolenia. Musi to być jednak wykonane z rozsądkiem, inaczej można otruć zwierzęta. Ospa rybia atakuje bowiem przede wszystkim gatunki słodkowodne.
Czy ospa rybia jest groźna dla ludzi?
Wielu początkujących akwarystów zastanawia się, czy ospa rybia jest groźna dla ludzi. Choć pasożyt ten może być przeniesiony na ludzi, sama choroba nie ma wpływu na człowieka. Oznacza to, że człowiek jest przede wszystkim nosicielem. Możesz więc, przez kontakt z chorymi rybami, a nawet zakażoną wodą, przenieść ospę u rybek do drugiego zbiornika. Dlatego tak ważne jest zachowanie higieny oraz regularne czyszczenie wszystkich sprzętów znajdujących się w akwarium, w którym trzymasz ryby na kwarantannie.
Ospa u rybek – jak jej zapobiegać?
Ospa u ryb pojawia się zazwyczaj wskutek konkretnych zaniedbań. Z tego powodu dużo łatwiej niż ją leczyć jest jej po prostu zapobiegać. Ospa rybia jest chorobą często pojawiającą się w zaniedbanych zbiornikach. Co zrobić, by nie dopuścić do jej rozwoju? Oto kilka wskazówek:
stosuj kwarantannę dla żywych organizmów wprowadzanych do zbiornika;
odkażaj i przemrażaj pokarm żywy;
kupuj zdrowe ryby z pewnych źródeł, od doświadczonych akwarystów;
obserwuj ryby przez kilka dni w dodatkowym zbiorniku, aby wykluczyć objawy choroby;
dbaj o utrzymanie stałej, odpowiednio wysokiej temperatury w akwarium;
oddzielaj zwierzęta, u których podejrzewana jest rybia ospa, od pozostałej populacji.
Wśród wielu chorób zdarzających się zwierzętom w akwariach ospa rybia jest jedną z groźniejszych. Z uwagi na wysoką zakaźność i gwałtowny przebieg często kończy się śmiercią większości obsady. Dotyczy to zwłaszcza przypadków, gdy jest za późno zauważona. Wiesz już, jak ją rozpoznać – zapamiętaj, jak zapobiegać ospie, aby nie zaatakowała twoich ryb.
Ryby i inne zwierzęta wodne potrzebują odpowiedniego środowiska życia. Do jego stworzenia niezbędna jest zieleń. Nie wszystkie rośliny akwariowe są tak samo łatwe w uprawie. Rogatek to jeden z nielicznych wyjątków, który nie tylko nie ma dużych wymagań, ale i świetnie radzi sobie w większości zbiorników. Jak sadzić rogatka? Jak wygląda rogatek wodny? Przekonaj się!
Rogatek sztywny – pochodzenie
Rogatek to roślina występująca powszechnie w klimacie umiarkowanym. W naturze spotyka się go również w Polsce, przede wszystkim na obszarach nizinnych. Z tego powodu sprawdza się w oczkach wodnych. Szczególnie często rozrasta się w wodach stojących, o stosunkowo niezmiennych poziomie. Czasem można go spotkać również w rzekach i kanałach, w których prąd nie jest silny, a woda płynie powoli.
Co ważne, z uwagi na przystosowanie do życia w wodzie rogatek może stanowić zagrożenie dla innych gatunków roślin. Rozrasta się bardzo szybko i świetnie dostosowuje do wzrostu w każdej partii zbiornika. Jeśli znajduje się przy tafli wody, może skutecznie odcinać innym gatunkom roślin dostęp do promieni słonecznych. Sam rogatek, nawet przy zacienieniu dolnych partii, nadal rośnie.
Rogatek wodny – wygląd
Jako roślina akwariowa rogatek ma charakterystyczny wygląd. Rośnie w tak zwanych łanach, przede wszystkim tam, gdzie ruch wody jest niewielki, a prądy nie występują. Z tego powodu świetnie sprawdza się w sztucznych, stojących zbiornikach.
Rogatek przyjmuje formę bardzo długich łodyg, które mogą liczyć nawet ponad metr długości – w warunkach naturalnych. W akwariach zwykle nie dorastają do takich rozmiarów z uwagi na brak możliwości i miejsca, a także kontrolę akwarysty. Pędy są bardzo silnie rozgałęzione, a liście ułożone promieniście i widlasto rozdzielone. Z uwagi na znaczną sztywność pędów gatunek ten znany jest również jako rogatek sztywny.
Rogatek ma zielony kolor, zwykle o nieco mniej intensywnym odcieniu. Liście na końcach są lekko ostre, zakończone jakby kolcami. Trudno zauważyć to gołymi okiem, jednak w dotyku rogatek jest nieco chropowaty.
Rogatek – akwarium na nim skorzysta
Ceratophyllum demersum często jest gatunkiem wybieranym z uwagi na swoje oddziaływanie na resztę organizmów wodnych. Roślina ta świetnie sprawdza się w zbiornikach, które mają tendencje do rozwoju glonów. Dzieje się tak z uwagi na to, że rogatek konkuruje o składniki odżywcze, które są niezbędne glonom do wzrostu. Co więcej, wraz ze swoim rozkrzewianiem się wydziela związki, które są dla nich szkodliwe.
Jednakże, w przypadku zbiorników o bardzo dużej zawartości nawozów i składników odżywczych, rogatek stanowi pożywkę dla glonów nitkowatych. Mogą go wówczas porastać, co daje nieestetyczny efekt. Regularnie badaj parametry wody, aby uniknąć podobnych problemów.
Bardzo często rogatek wodny polecany jest również do zbiornika wielogatunkowego, z obsadą o zróżnicowanych rozmiarach. Z uwagi na swoją charakterystyczną budowę w widlastych liściach rogatka kryją się drobniejsze zwierzęta. Są tam świetnie chronione przed ewentualnymi agresorami. Z tego samego powodu w rogatku schronienie znajduje również drobny narybek.
Rogatek w akwarium – uprawa
Z uwagi na swój charakter rogatek doskonale radzi sobie w zbiornikach słodkowodnych. Nadaje się do zagospodarowania zarówno tła, jak i pierwszego planu. Szybko się rozrasta, w związku z czym musisz dbać o jego regularne podcinanie. Nadmierny wzrost, zwłaszcza przy tafli wody, może prowadzić do osłabienia innych roślin oraz zmniejszenia natlenienia wody.
Rogatek – jak sadzić?
W zasadzie rogatek w akwarium nie wymaga posadzenia. Roślina ta nie wytwarza korzeni. Dolne pędy mają jednak właściwości chwytne, bo są wyposażone w tak zwane ryzoidy. Dzięki temu łapią się okolicznych przedmiotów, na przykład korzeni czy dużych kamieni. Równie dobrze jednak rogatek może po prostu pływać w wodzie – zwykle na samej górze.
Jak sadzić rogatek, jeśli chcesz, aby rósł w jednym miejscu? Najlepiej po prostu unieruchomić część dolnego pędu pod dużym przedmiotem, np. kamieniem.
Rogatek – rozmnażanie
Jeśli chodzi o rozmnażanie, rogatek jest zupełnie bezproblemowy. Sam bardzo szybko się rozkrzewia, tworząc duże skupiska. Dodatkowo, możesz rozmnażać go wegetatywnie, czyli przez podział łodygi. Wystarczy uszczknąć ją w odpowiednim miejscu, a następnie pozostawić pływającą w wodzie lub zamocować w dnie tak, jak zostało opisane powyżej.
Rogatek – przystosowanie do życia w wodzie a warunki
Z uwagi na fakt, że jest to roślina kosmopolityczna, świetnie radzi sobie w różnych warunkach w akwarium. Rogatek będzie idealnym wyborem dla początkujących akwarystów. Szybko rośnie, jest bardzo wytrzymały i odporny na nieprawidłowe warunki uprawy, a przy okazji efektowny. Może tworzyć całe ściany zieleni, dlatego poleca się go przede wszystkim do zbiorników ze zróżnicowaną obsadą, w tym ławicami małych, łagodnych gatunków ryb.
Rogatek – do jakiego akwarium?
Rogatek to roślina akwariowa, która sprawdzi się w praktycznie każdym zbiorniku. W dużym będzie gwarantowała nie tylko szybki wzrost roślinności, ale również wiele kryjówek. W mniejszym, zwłaszcza dla początkujących akwarystów, nie sprawia wielu problemów. Łatwo się rozmnaża i jest stosunkowo odporna na działanie chwilowych, niekorzystnych czynników.
Szczególnie poleca się rogatka dla ryb labiryntowych. Gatunki takie jak np. gurami czy prętniki, na czas tarła tworzą coś, co nazywa się pienistym gniazdem. Rogatek stwarza doskonałe warunki do jego utrzymania. Dodatkowo, na następnych etapach gwarantuje również ochronę narybku. Rogatek to roślina wodna występująca w klimacie umiarkowanym. Świetnie sprawdzi się do oczka wodnego i akwarium, również w przypadku początkujących akwarystów. Dzięki łatwemu rozmnażaniu i szybkiemu wzrostowi rogatek wybacza wiele błędów. Jednocześnie, tworzy zielony raj dla ryb i innych zwierząt wodnych
Pielęgnice to dorodne ryby o zróżnicowanych rozmiarach. Mogą mieć nawet do pół metra długości. Są charakterystyczne pod względem wyglądu, a przy tym często agresywne. Mogą jednak stanowić niezastąpioną ozdobę zbiornika. Sprawdź, jak je wybrać i hodować.
Pielęgnice i ich pochodzenie
Jako ryby pielęgnice należą do podrzędu wargaczowców. Są jedynymi rybami słodkowodnymi w tej klasyfikacji. Żyją przede wszystkim w Ameryce, zwłaszcza Południowej, nieco rzadziej w Afryce. Są to ryby wymagające wysokich temperatur.
W naturze małe rybki pielęgnice poławiane są dla akwarystów. Z kolei duże okazy przeznaczone są przede wszystkim do jedzenia, z uwagi na bardzo smaczne mięso.
Co ciekawe, pielęgnice są bardzo cenione w miejscach, w których występują. Wszystko dlatego, że są naturalnymi wrogami komarów. Dzięki temu, że zjadają ich osiedlające się w wodzie larwy, zwalczają również je same. To ogranicza roznoszenie malarii, stanowiącej poważny problem w krajach tropikalnych.
Ryba pielęgnicowata – wygląd
Przede wszystkim gatunek ma wpływ na to, jak wyglądają pielęgnice. Ryby te są bardzo zróżnicowane pod względem budowy. W większości przypadków ich ciało jest bocznie spłaszczone, z wydatnym grzbietem oraz krępe. Część pielęgnic ma bardzo wydatną czaszkę, a większość – wyjątkowe, niejednokrotnie jaskrawe kolory.
Rozmnażanie pielęgnic
Para, która nie jest wobec siebie agresywna, może się swobodnie rozmnożyć. Pielęgnice są w stanie złożyć do 600 jaj w trakcie pojedynczego tarła. Zbiornik tarliskowy powinien mieć przynajmniej 150 cm długości. Pielęgnice bardzo dbają o swoje potomstwo, stąd zresztą wzięła się ich polska nazwa.
Po wykluciu larw przenoszą je w odpowiednie, bezpieczne miejsce. Gdy narybek pływa, może żywić się samodzielnie, specjalnie podawanym pokarmem.
Pielęgnice – rodzaje
Pielęgnice to jedynie nazwa bardzo licznej grupy gatunków, które mają podobny wygląd i wymagania. Sprawdź, jakie pielęgnice w akwarium sprawdzą się najlepiej i czego możesz się po nich spodziewać. Warto zauważyć, że wiele pielęgnic to gatunki endemiczne. Oznacza to, że często występują tylko w jednym miejscu na ziemi.
Pielęgnica – gatunki
Ryby pielęgnicowate to kilka różnych gatunków. Mowa tutaj tylko o tych, których nazwa pochodzi od samych pielęgnic. Część z nich jest bardziej popularna, a inne – mniej. Pielęgnice zazwyczaj są stosunkowo agresywne, nawet do pobratymców, co determinuje sposób ich hodowli.
Oto niektóre rodzaje pielęgnic dostępne w sprzedaży dla akwarystów:
Pielęgnica cytrynowa – z wydatną głową, dorastająca nawet do 35 cm długości. Gatunek ten jest bardzo agresywny również w stosunku do swoich pobratymców. Jednocześnie, pielęgnice mogą nauczyć się sztuczek, co wskazuje na ich wysoką inteligencję. Nadają się do akwarium o minimalnym litrażu 240 l w przypadku jednego osobnika. Akwaria wielogatunkowe powinny mieć przynajmniej 1000 l.
Pielęgnica managuańska – a akwariach gatunek ten dorasta mniej więcej do 40 cm. Są bardzo efektowne pod względem wyglądu – złote lub srebrne, z ciemnymi znaczeniami oraz nietypowymi, barwnymi dodatkami. Pielegnice są agresywne, okresowo terytorialne, mogą żyć najwyżej w parach. Potrzebują zbiornika o pojemności przynajmniej 400 l. Mogą żyć z innymi pielęgnicami, o ile mają jeszcze większe akwarium.
Pielęgnica niebieskołuska, zwana też plamistą – mniejsza, bo dorastająca do 25 cm, niezwykle efektowna ryba akwariowa. Ta pielęgnica ma ciemne ciało i opalizujące, niebieskie lub turkusowe plamki. Może mieszkać z innymi rybami, o ile są one na tyle duże, że nie dają się zjeść. Z pielęgnicami może mieszkać tylko w parze.
Pielęgnica papuzia – jedna z najbardziej charakterystycznych pielęgnic. Ten gatunek pielęgnic ma niezwykle zdeformowany pyszczek, co sprawia nierzadko problemy przy pobieraniu przez niego pokarmu. Ryba dorasta do 25 cm i przypomina wyglądem nieco złotą rybkę. Jest to gatunek sztucznie uzyskany.
Pielęgnica pawiooka – gatunek dorastający do 25 cm. Wymaga bardzo dużego zbiornika, przynajmniej o pojemności 400 l na jednego osobnika. Może być maksymalnie trzymany w parach albo z innymi, wybranymi gatunkami. Ma charakterystyczną, złoto-czarną barwę.
Pielęgnice afrykańskie – gatunki
Wśród różnych ryb z gatunku pielęgnic pojawiają się również te, których nazwy brzmią zupełnie inaczej. Są to pielęgnice afrykańskie, do których zalicza się takie gatunki jak na przykład:
barwniak czerwonobrzuchy;
tilapia wielkogłowa;
czerwieniak kongijski.
Zazwyczaj łączy je to, że wymagają wysokich temperatur w zbiornikach. Dodatkowo, akwaria, w których żyją pielęgnice, powinny być też odpowiednio duże. Mowa przede wszystkim o właściwym litrażu.
Ryby pielęgnice i ich wymagania
Akwaria, w których mogą mieszkać pielęgnice, powinny być odpowiednio duże. Zazwyczaj dla pojedynczej ryby wystarczający jest zbiornik od 200 do 400 l, zależnie od jej rozmiarów. W przypadku par rozmiar akwarium zazwyczaj przynajmniej się podwaja. Bardzo rzadko pielęgnice można trzymać w więcej niż parach. Zwykle dotyczy to jedynie mniejszych i mniej agresywnych gatunków.
Wszystkie pielęgnice wymagają zastosowania filtrów, a większość z nich – również deszczowni. W praktycznie każdym zbiorniku niezbędna jest grzałka. Wszystko dlatego, że ryby te oczekują zwykle bardzo wysokiej temperatury, często przekraczającej 30 stopni. Nie da się jej uzyskać i stabilnie utrzymać w warunkach domowych bez profesjonalnego sprzętu.
Woda w akwarium powinna mieć pH około 7.0. Bardzo ważne jest wyposażenie akwarium w odpowiednią liczbę kryjówek oraz gęstą roślinność, zwłaszcza dalszego planu. To sprawia, że pielęgnice zyskują miejsca odosobnienia. Dno powinno być piaszczyste.
Zależnie od wybranego gatunku, ceny pielęgnic mogą się wahać od kilkunastu do nawet kilkuset złotych. Wiele zależy od częstotliwości napotykania danej odmiany barwnej. Niektóre pielęgnice da się kupić wyłącznie u profesjonalnych hodowców. W takim przypadku warto postawić na pasjonata, który sprzedaje nadwyżki z własnej hodowli.
Akwaria dla bojownika są produktem często oferowanym w sklepach akwarystycznych. Warto jednak wiedzieć, że dla ryby tej sprawdzi się też standardowy zbiornik, o ile będzie spełniał konkretne wymagania. Te piękne, acz niedoceniane ryby stanowią doskonałą ozdobę akwarium słodkowodnego. Nie muszą też, wbrew obiegowej opinii, mieszkać same. Sprawdź, jak powinna prezentować się aranżacja akwarium dla bojownika.
Bojownik w akwarium – pochodzenie
Aby wiedzieć, jakie akwaria dla bojownika będą optymalne, warto zyskać wiedzę na temat samego gatunku. Bojowniki należą do ryb labiryntowych z rodziny guramiowatych. W warunkach naturalnych spotkasz je w wodach niektórych krajów azjatyckich, jak Tajlandia czy Wietnam. Możesz ich jednak nie rozpoznać, bo w naturze bojownik jest mniej wybarwiony i ma nieco mniejsze płetwy. Te cechy są efektem hodowli.
Akwaria dla bojownika – wymagania ryby
Zanim zdecydujesz się na akwarium z bojownikiem, każdy entuzjasta akwarystyki powinien wiedzieć, jakie są jego potrzeby. Oto wymagania bojowników, jeśli chodzi o parametry wody i warunki.
Temperatura wody w akwarium bojownika
Optymalna temperatura, przy której bojownik w akwarium czuje się komfortowo, to minimum 22°C. Najlepiej, gdy temperatura oscyluje wokół mniej więcej 25°C. Zapobiega to licznym chorobom, w tym na przykład ospie rybiej.
Niemniej istotne jest to, aby w akwarium dla bojownika znajdowała się pokrywa. Niweluje ona różnicę między temperaturą wody a powietrza. To ważne, bo zbyt niska temperatura będzie sprawiała, że ryba w ostateczności zachoruje. Bojownik należy do ryb labiryntowych, a więc ma tak zwany labirynt – specjalnie skonstruowany narząd błędnikowy. Oznacza to, że ryba wypływa ponad powierzchnię, aby zasięgnąć tlenu. Jeśli powietrze będzie znacząco chłodniejsze, może się zwyczajnie przeziębić. Dodatkowo, akwaria dla bojownika muszą być zabezpieczone też przed próbami wyskoczenia ryb.
Filtr i grzałka – czy są konieczne w akwariach dla bojownika?
Z uwagi na optymalną temperaturę hodowli akwarium z bojownikiem powinno być wyposażone w grzałkę z termostatem. Utrzymuje ona stałą temperaturę. Lepiej zrezygnować z grzejących źródeł światła, aby ryba się nie poparzyła i nie uszkodziła narządu błędnikowego. Światło w akwariach dla bojownika nie musi być bardzo intensywne, chyba że pojawia się w nich duża obsada roślinna. Wówczas warto dostosować ten parametr do potrzeb gatunkowych flory.
Filtr jest elementem wyposażenia, który jest niezbędny w akwarium dla bojownika, podobnie jak w każdym innym zbiorniku, w którym znajdują się ryby. Pozwala on oczyszczać wodę z toksyn. Nawet, jeśli zdecydujesz się na małe akwaria dla bojownika, wybierz takie, w których możliwy jest montaż filtra. Pamiętaj, że im mniejszy zbiornik, tym większe ryzyko zatrucia, bo woda szybciej nasyca się niekorzystnymi substancjami.
Jaką wielkość akwarium wybrać?
W zasadzie kształt akwarium bojownika nie ma tak dużego znaczenia sam w sobie. Istotne jest jednak to, aby zbiornik pozwalał na wygodne czyszczenie oraz zamontowanie niezbędnego sprzętu. Z tego powodu wszystkie pojemniki w kształcie kuli nie są wskazane, bo mogą być zwyczajnie mało funkcjonalne. Dodatkowo, według badań naukowych takie akwaria dla bojownika czy innego gatunku ryb wpływa na poczucie oszołomienia. Twój pupil nie będzie czuł się w nim komfortowo.
Szacuje się, że akwarium dla bojownika 10 l wystarczy dla pojedynczego samca. Jest to jednak wartość absolutnie minimalna i nie należy schodzić poniżej jej. Oczywiście, im większy zbiornik, tym lepiej. Akwaria dla bojownika mogą liczyć i kilkadziesiąt litrów. Jeśli masz w planie w ramach obsady trzymać samca i dwie samice, zdecyduj sie na minimalny litraż na poziomie 25 l. Jeszcze kozystniejsze będą większe akwaria dla bojownika, takie o pojemności nawet 50 l.
Małe akwaria dla bojownika – czy są odpowiednie?
Zastanawiasz się, jakie akwarium dla bojownika będzie dobrym kompromisem między ilością miejsca, którym dysponujesz, a potrzebami ryby? W takiej sytuacji warto stawiać na takie akwaria dla bojownika, które zapewnią zwierzęciu optymalne warunki. Pamiętaj, że praktyki widziane niekiedy w sklepach zoologicznych, gdy bojownik pływa w niewielkim kubeczku, są niewłaściwe i mało etyczne. W domu zadbaj o to, aby pojedynczy samiec miał przynajmniej 10 litrów wody do dyspozycji.
Aranżacja akwarium dla bojownika
Bojownik jest niezwykle ładną rybą, dlatego wiele osób chce wyeksponować jego walory. W efekcie ryba często pływa w zbiorniku, który jest właściwie… pusty! To nie oznacza, że są to dla niej najlepsze warunki. Akwaria dla bojownika muszą być wyposażone we wspominany wyżej sprzęt, czyli pokrywę ze źródłem niezbyt intensywnego światła, a także grzałkę oraz filtr. To jednak nie wszystko.
W przypadku samców sprawa jest nieco łatwiejsza. W jednym akwarium nie poleca się trzymać więcej niż jednego bojownika płci męskiej. Są to ryby silnie terytorialne, które będą walczyć o przestrzeń aż do utraty sił. Lepszym rozwiązaniem jest dobranie dla jednego samca dwóch samiczek.
W takim przypadku musisz jednak zainwestować również w dekoracje dające schronienie, a także gęstą roślinność. Dzięki temu samice nie będą stale napastowane przez samca, jak też zyskają przestrzeń do założenia gniazda. Dodatkowo, rośliny w akwariach dla bojownika oczyszczają wodę z amoniaku.
Czy bojownik może żyć w akwarium wielogatunkowym?
Choć bojownik to osobnik terytorialny, akwaria dla bojownika mogą gościć też ryby innych gatunków. Najlepiej, aby były to gatunki spokojne, mało agresywne, ale również niezbyt ruchliwe. Warto, by ich rozmiar był zbliżony do wielkości samych bojowników, co zapobiegnie atakom agresji i próbom zjedzenia się nawzajem.
Akwaria dla bojownika mogą gościć takie gatunki ryb jak:
kiryski;
piskorki;
zbrojniki;
razbory klinowe;
gatunki sumowate.
Pamiętaj, aby w takiej sytuacji akwaria dla bojownika były odpowiednio duże oraz obsadzone liczną roślinnością na każdym z planów. Raczej zrezygnuj z ryb, które żyją tuż przy tafli wody albo są bardzo drobne.
Piękne, zachwycające wiele osób ryby często żyją w skrajnie nieodpowiednich warunkach. Jednakże dobrze przystosowane akwaria dla bojownika zapewniają przedstawicielom tego gatunku optymalne warunki do życia, zapobiegają rozwojowi chorób i nadmiernej agresji. Wiesz już, jakie akwarium dla bojownika wybrać, aby żył on długo w zdrowiu.
Rybki otoski, z łacińskiego Otocinclus affinis, to ryba rodem z Ameryki Południowej. Żyje w wodach słodkich, płynących, przede wszystkim strumieniach. Najczęściej spotyka się ją w Brazylii. Otoski są szczególnie popularne w dorzeczach w regionie Rio de Janeiro czy Amazonii. Często zasiedlają strumienie górskie.
Otosek przyujściowy – wygląd i zachowanie ryb
Nie bez powodu otosek jest rybą, która często pojawia się w zbiornikach. Zarówno jej wymagania, o czym za chwilę, jak i zachowanie nie przysparzają wielu problemów. Oto kilka najważniejszych informacji o otoskach.
Jak wygląda otosek?
Ryby z rodziny Otocinclus w niewoli dorastają maksymalnie do 5 cm długości. Mają wydłużone, charakterystyczne, jasne ciało z biegnącym przez całą jego długość czarnym pasem. Otwór gębowy skierowany jest ku dołowi i ma formę przyssawki. Ryby te są smukłe, bardzo wdzięczne i przyjemne do oglądania w ruchu. Otoski należą do długowiecznych i mogą dożywać nawet 5 lat.
Jak zachowuje się otosek?
Wesoły i przyjazny – taki mniej więcej jest otosek. Ryba ta doskonale sprawdzi się w akwarium z obsadą wielogatunkową, bo dobrze dogaduje się z innymi zwierzętami. Ważne jest jednak, aby ich współtowarzysze nie byli agresywni, a także znacznie więksi od nich. Doskonale sprawdzają się popularne kiryski.
Otoski to ryby przyjacielskie. Zwykle żyją w grupach po kilka osobników. Przy zbyt małym litrażu jak na ich liczbę mogą zachowywać się terytorialnie – zwłaszcza samce – jednak nie oznacza to walki na śmierć i życie. Otoski są raczej ugodowe, choć bardzo ruchliwe. Przez cały dzień przeczesują dno albo zjadają glony.
Otoski – wymagania i potrzeby
Sprawdź, jakie potrzeby mają otoski, jeśli chodzi o ich hodowlę.
Wielkość i rodzaj zbiornika
Najmniejsza jednostka społeczna, jeśli chodzi o otoski, to oczywiście para. Ryba ta źle czuje się samodzielnie, bez towarzysza tego samego gatunku. W takim przypadku, bez innej obsady, wystarczające jest akwarium, które nie przekracza 30 l. Jednakże rzadko kiedy otoski trzyma się w ten sposób z uwagi na fakt, że nie są szczególnie ozdobne. Z tego powodu przy większej grupie, na przykład 8 osobników, akwarium powinno mieć litraż nawet 100 l. Im więcej ryb innych gatunków, tym większy powinien być zbiornik.
Jak zostało wspomniane, otoski dobrze czują się w akwariach wielogatunkowych. Potrzebują odpowiedniej przestrzeni, ale również dużej liczby roślin i kryjówek, usytuowanych zwłaszcza przy dnie oraz do połowy poziomu wody. Zadbaj o to, aby na akwarium znajdowała się pokrywa, a jednocześnie tafla wody była w ruchu i pozbawiona pływającej roślinności. Pamiętaj, że otoski oddychają też powietrzem atmosferycznym, a więc podpływają do lustra wody i nabierają powietrza zgromadzonego ponad nim.
Musisz brać pod uwagę, że otosek to ryba denna. W związku z tym podkład powinien być odpowiedni. Żwir nie może mieć ostrych krawędzi, które mogłyby doprowadzić do okaleczenia ciała otoska.
Parametry wody dla otosków
Otoski najbardziej lubią wodę miękką, że średnim pH na poziomie ok. 6,5. Ich zaletą jest odporność na zmienne warunki, na przykład temperaturę wody. Równie dobrze odnajdą się na poziomie 21°C, jak i nawet sześć stopni cieplejszej. Bardzo ważny jest odpowiedni poziom natlenienia wody, a także jej regularne podmiany. Zapobiegnie to zatruciu związkami azotowymi, pochodzącymi z rozkładu amoniaku.
Otoski – żywienie
Zastanawiasz się, czym karmić otoski? Ryby te preferują pożywienie pochodzenia roślinnego. Zjada pokarm, który opada na dno, dlatego lepiej podawać go np. w granulkach albo tabletkach. Przede wszystkim jednak ryba ta żywi się resztkami materii organicznej, a także grzybami.
Otosek – rozmnażanie
Rozmnażanie otosków jest u początkującego akwarysty raczej dziełem przypadku niż efektem celowego działania. Otoski należą do ryb składających ikrę w rozmaitych kryjówkach, jak i na widoku, w całym akwarium. Po kilku dniach dochodzi do wylęgu młodych osobników, bardzo wrażliwych i często stających się ofiarami żeru innych ryb.
Na szczęście nie ma dużego problemu, jeśli chcesz mieć w akwarium liczne otoski. Cena tych jest jest naprawdę na tyle niska, a ich popularność duża, że znajdziesz je w większości sklepów. Możesz też zdecydować się na zakup z hodowli albo od cenionego akwarysty z okolicy.
Otoski na glony – idealny wybór!
Otoski nie bez powodu są rybami wyposażonymi w przyssawkę. Dzięki niej oraz umieszczonym na niej kolcom mogą skutecznie zdejmować pokarm ze ścianek akwarium albo dekoracji. Z tego powodu wielu akwarystów kupuje otoski na glony. Z powodzeniem pomogą one pozbyć się niezbyt intensywnej inwazji tych organizmów wodnych.
Otoski to niewielkie rybki, często bardzo cenione nawet przez doświadczonych akwarystów. Pomagają walczyć z glonami i ciekawie się prezentują. Wiesz już, jakie wymagania mają otoski i w jakich warunkach powinny żyć. Sprawdź, czy otoski nadają się też do twojego zbiornika!
Kiryski żyją przede wszystkim w wodach Ameryki Południowej. Zamieszkują zarówno rzeki, również te duże, ale i niewielkie zbiorniki stojące, na przykład stawy czy nawet rozlewiska. W skład rodziny kiryskowatych wchodzą różne gatunki, a klasyfikacja niektórych z nich nadal przysparza naukowcom niemało kłopotów. Ryby hodowane w akwariach rzadko kiedy przekraczają długością 7-8 cm.
Gatunki kirysków
Istnieje wiele gatunków kirysków, jednakże najpopularniejszych jest kilka z nich. To właśnie te kiryski najłatwiej znajdziesz w sklepie akwarystycznym. Pamiętaj, że nieco różnią się one potrzebami i wymaganiami, choć są przedstawicielami tej samej rodziny kirysków. Cena za poszczególne osobniki może się wahać.
Kirysek spiżowy
Jeden z najpopularniejszych kirysków występuje naturalnie w rzekach Wenezueli oraz Argentyny. Dorastają do ok. 7 cm długości. Jego ciało jest żółte z odrobiną barw szarej i brunatnej. Cechuje je dymorfizm płciowy – samce są smuklejsze. Cechą charakterystyczną jest silniej wykształcony grzbiet.
Kirysek tygrysi
Do najbardziej popularnych gatunków należy również kirysek tygrysi. Ryba ta naturalnie występuje głównie w Peru i Kolumbii. Jest srebrna, a zgodnie z nazwą jej ciało zdobią czarne paski oraz kropki. Wśród innych kirysków wyróżnia go bardzo długi pyszczek.
Kirys czarny
Ta efektowna odmiana została stworzona sztucznie na bazie kirysków spiżowych. Kirys czarny ma całe ciało w kolorze czarnym, zaś płetwy – w brunatnym. Ta niesamowita barwa jest efektem mutacji. Kirys ten dorasta do ok. 7 cm i nie cechuje go wyraźny dymorfizm płciowy.
Kirys pstry
Efektowny kirys pstry ma jasne ciało pokryte czarnymi plamkami, a także paski w tym samym kolorze na płetwach. Ryba naturalnie występuje w Brazylii oraz Urugwaju. Dorasta do mniej więcej 7 cm długości. Samce mają zwykle mniejsze rozmiary, ale za to większą płetwę na grzbiecie.
Kirys albinos
Bardzo ciekawy gatunek kiryska, który dodatkowo występuje naturalnie w Brazylii, w dorzeczach Amazonki. Osiąga długość ok. 6 cm. Ma biało-różowe ciało z czerwonymi oczami. Dodatkowo, delikatnie błyszczy, co sprawia, że wygląda zupełnie wyjątkowo. Ta ryba kirys ma wyraźnie zaznaczony dymorfizm płciowy – samiec jest mniejszy i ma wydajniejszą płetwę grzbietową.
Kirysek – wymagania
Jeśli chodzi o warunki, nie jest to bardzo wymagająca ryba. Kirysek dobrze czuje się w większości zbiorników i może żyć również w akwariach wielogatunkowych. Bardzo ważne jest jednak zachowanie pewnego standardu.
Kirys – ryba a akwarium
Kiryski to ryby denne, czyli takie, które przebywają przy dnie, w dolnych partiach zbiornika.
Z tego powodu podstawowym aspektem, na który musisz zwrócić uwagę, jest oczywiście podłoża. Jako że kiryski uwielbiają sprzątać dno, musisz przede wszystkim położyć na nim piasek, a nie żwir. Warto, aby był drobnoziarnisty. Dodatkowo uzupełnij zbiornik o kryjówki, na przykład korzenie, kamienie.
Na górze akwarium dla kirysków musi znajdować się pokrywa, bo ryby te mają tendencję do wyskakiwania z wody. W pokrywie możesz umieścić również dopasowane oświetlenie o niezbyt dużej mocy. Warto zainwestować w filtry, zwłaszcza zewnętrzne, z kilkoma mediami filtracyjnymi. Grzałka nie jest konieczna, jeśli w pomieszczeniu utrzymuje się temperatura na poziomie mniej więcej 20°C.
Musisz regularnie dbać o czystość akwarium, jako że kiryski przebywają przy dnie. Muł będzie przez nie nie tylko jedzony, ale również wzniecany ku górze. Jeśli chodzi o rośliny, postaw na liczną obsadę gatunków o dużych liściach. Zadbaj jednak o to, aby przy tafli wody znajdowała się odpowiednia przestrzeń. Kiryski bowiem często wypływają ku górze, aby zaczerpnąć powietrza atmosferycznego.
Kirysek – żywienie
Żywienie jest kolejnym aspektem, w którym nie można mówić o wybredności kirysa. Ryba ta spożywa zarówno pokarm suszony, jak i świeży. Preferuje raczej pożywienie odzwierzęce, ale z dodatkiem roślinnego. W przypadku narybku ważne jest, aby dopasować rozmiar pokarmu do możliwości ryb. Możesz albo kupić produkt przeznaczony do karmienia młodych osobników, albo po prostu zmiażdżyć pokarm, który podajesz starszym rybom.
Rozmnażanie kirysków
Kiryski rozmnażają się stosunkowo łatwo. Tarło przyspiesza, jeśli ryby w proporcjach dwóch samców na jedną samicę są umieszczone w osobnym zbiorniku. Woda powinna mieć niższą temperaturę niż standardowo, a pokarm musi być obfity. Pamiętaj jednak, że rozmnażanie kirysków wymaga też znajomości gatunków, bo niektóre z nich mogą mieć dodatkowe wymagania.
Podczas jednego tarła samica wydaje nawet do 400 jajek. Ikra pozostawiona jest na ściankach. Do wylęgu dochodzi po mniej więcej czterech dniach, a po kilku tygodniach małe rybki są gotowe, aby dołączyć do reszty stada.
Kiryski – w jakim akwarium mogą zamieszkać?
Jak wszystkie ryby akwariowe, kiryski mają określone wymagania co do warunków w zbiorniku. Jednocześnie są to ryby na tyle łagodne, że z powodzeniem mogą żyć również z innymi zwierzętami.
Przede wszystkim kiryski dobrze czują się w ławicy przedstawicieli swojego gatunku. Sprawdzą się też w stadach z innymi kiryskami. Jeśli tworzysz akwarium jednogatunkowe, zdecyduj się na wlanie do niego niewielkiej ilości wody. Zamiast tego zainwestuj w długość zbiornika – niech liczy on przynajmniej 120 cm.
To oczywiście nie wszystko, bo kiryski dobrze dogadują się też z innymi rybami. Ważne jest tylko, aby dobrać gatunki bytujące w innych partiach zbiornika. Mowa na przykład o razborach albo neonkach, które pływają nieco wyżej, a dzięki temu nie wchodzą sobie z kiryskami w drogę. Nawet w razie spotkania kirysy są łagodne i raczej nie przejawiają agresji. Kirysek to nieduża ryba, która występuje w kilku gatunkach i odmianach. Świetnie prezentuje się w akwarium jednogatunkowym, jak i tym o zróżnicowanej obsadzie. Pływa przy dnie i może zachwycać swoim wyglądem. Sprawdź, jak dostosować akwarium do kirysków, aby czuły się one tam jak najlepiej.
Danio są bardzo popularnym gatunkiem, jeśli chodzi o polskie akwaria. Większość z nich, pomijając danio fluo, to gatunki występujące naturalnie w krajach azjatyckich. Danio znajdowane w Kolumbii zostało tam zawleczone i uważane jest za gatunek inwazyjny. Czy rozmnażanie danio w warunkach domowych jest trudne? Jakie są wymagania danio? Sprawdź! Ryby danio występują w różnych gatunkach oraz odmianach barwnych. Oto najczęściej spotykane.
Danio tęczowy
Danio tęczowy to ryba żyjąca naturalnie w Azji Południowo-Wschodniej, przede wszystkim w obszarze Tajlandii. Dorasta do mniej więcej 6 cm w niewoli. Nazwa tej ryby pochodzi od specyficznego umaszczenia, które sprawia, że ryba ma perłowy poblask. Jej kolorystyka jest w rzeczywistości zielono-fioletowa. Ten gatunek danio wymaga dużego zbiornika i najlepiej czuje się w stadzie.
Danio malabarski
Te rybki danio dorastają nawet do 10 cm długości, są więc znacząco większe od reszty kuzynów. Nadają się do zbiorników wielogatunkowych, w których czują się dobrze, o ile przebywają w stadzie z innymi danio. Wymaga dużego zbiornika, również z uwagi na swoje znaczne rozmiary.
Danio lamparci
Jak sama nazwa mówi, danio lamparcie wyróżnia się charakterystycznym wyglądem. Mają brązowy kolor ze złotym połyskiem, a dodatkowo pokryte są czarnymi kropkami, a czasem nawet paskami. Obecnie naukowcy są zdania, że jest to odmiana danio pręgowanego, aczkolwiek nie jest to do końca pewne stanowisko. Ta rybka danio dorasta do 5 cm długości. Jest to ryba drapieżna, stadna. Przy większej ławicy potrzebuje adekwatnie dużego akwarium.
Danio pręgowany, czyli Brachydanio rerio
Ich nazwa systemowa to Danio rerio. Te rybki akwariowe danio są najbardziej popularne. Dorastają do 5 cm, są dostępne też w dwóch odmianach:
o standardowych płetwach;
o wydłużonych, weloniastych płetwach.
Ryby te mają brązowo-złoty kolor z czarnymi, podłużnymi paskami biegnącymi przez całe ciało. Jest to typowa ryba stadna, która szybko pływa i preferuje towarzystwo przedstawicieli tego samego gatunku.
Danio neonowy
Etyka hodowli danio fluo wciąż wzbudza kontrowersje. Wielu akwarystów uważa, że ryba ta cierpi, gdy jest w niestandardowym kolorze. Tymczasem, według badań naukowych, kolor jest wrodzony, a nie, jak uważają niektórzy – wstrzykiwany. W związku z tym niektórzy uznają po prostu takie danio za barwną odmianę gatunkową.
Danio neonowe występuje w wielu wersjach, między innymi jako:
danio fluo;
danio różowy;
danio czerwone.
Żółte albo różowe rybki akwariowe budzą wiele entuzjazmu wśród początkujących, jak i zapalonych akwarystów. Pamiętaj jednak, że takie odmiany danio uznane są za organizmy genetycznie modyfikowane. W związku z tym na ich hodowlę, ale i samo posiadanie trzeba mieć odpowiednie zezwolenia na terenie całej Unii Europejskiej. To sprawia, że danio neonowe często sprzedawane są nielegalnie – nie warto przykładać ręki do takiego procederu.
Danio – optymalne warunki
Danio to ryby żyjące przede wszystkim w stadach jednogatunkowych. Mogą też łączyć się w ławice z innymi danio. Minimalna liczebność ławicy to 8 osobników. Danio nie powinny być łączone z rybami, które są agresywne albo bardzo powolne. Ruchliwość tych ryb sprawia, że mogą być po prostu uciążliwe dla takich gatunków.
Akwarium dla danio
Minimalny rozmiar akwarium dla danio to 60 cm długości szyby. Jednocześnie wyjątek stanowią danio malabarskie, w przypadku których minimalna długość zbiornika to 100 cm. Wszystko dlatego, że dorastają one nawet do rozmiarów dwukrotnie większych niż pozostałe gatunki.
Akwarium powinno być wyposażone w pokrywę, aby zapobiega wyskakiwaniu ryb. Sprawdzi się gęsta uprawa roślin, zwłaszcza wysokich, sadzonych na ostatnim planie. Rodzaj podłoża nie ma znaczenia pod względem technicznym. Ciemne żwirek czy piasek sprawiają jednak, że wybarwienie ryby jest lepiej widoczne. W akwarium powinny znaleźć się wydajny filtr, deszczownia oraz grzałka, jeśli to konieczne.
Wymagania ryb danio
Danio wymaga wody w temperaturze minimalnej 20°C. Jednocześnie pH powinno być lekko kwaśne. Podmiany wody należy wykonywać mniej więcej co dwa tygodnie, za to nawet o 30%.
Danio – opieka nad rybą
Jak wszystkie ryby akwariowe, danio wymagają odpowiedniej opieki. Oto jej podstawy.
Danio – rozmnażanie
W warunkach sztucznych można zwiększyć populację danio. Rozmnażane w przypadku najpopularniejszych gatunków nie jest specjalnie skomplikowane. Rozpoczęcie tarła wspomaga obfite karmienie żywym pokarmem. Danio nie mają zaznaczonych wyraźnie cech płciowych aż do momentu, gdy rybka danio jest w ciąży. Wtedy jej brzuch zaokrągla się.
Samica jest w stanie złożyć nawet do tysiąca jaj podczas jednego tarła. Ikra danio opada zwykle na dno i pływa swobodnie, bo nie przykleja się do żadnych powierzchni. Jeśli akwarium jest odpowiednio zagospodarowane i nie brakuje w nim roślinności, to narybek danio jest w stanie rozwijać się bez odławiania. W przeciwnym razie warto odłowić ikrę do osobnego akwarium.
Karmienie danio
Niespecjalnie skomplikowane jest również żywienie danio. Ryba ta jest wszystkożerna. Spożywa zarówno pokarm sztuczny, jak również naturalny. Do jej żywienia nadaje się zarówno pokarm żywy, odpowiednio odkażony, jak i mrożony. Danio zjada jednak również rozmaite granulaty czy płatki.
Warto karmić danio po kilka razy dziennie, jednak niedużą ilością pokarmu. W ten sposób akwarium dłużej pozostaje w dobrej kondycji. Raz w tygodniu wskazane jest zaprzestanie karmienia na jeden dzień. Narybek z kolei powinien otrzymywać specjalistyczny pokarm, najlepiej w łatwo przyswajalnej formie. Również należy uważać, aby nie dać go zbyt wiele naraz.
Danio to nieduże rybki, które cieszą się dużym zainteresowaniem akwarystów o różnym stopniu zaawansowania. Świetnie radzi sobie w zbiornikach wielogatunkowych i jest odporne na wiele chorób. Przy dobrze przygotowanym akwarium może rozmnażać się bez dodatkowych zabiegów z twojej strony. Sprawdź, czy danio będą czuły się dobrze w twoim akwarium!
Brzanki należą do rodziny karpiowatych. Są to ryby słodkowodne, stadne. Oznacza to, że potrzebują zbiorników, w których znajduje się przynajmniej osiem ryb. Dla zachowania łagodnego charakteru ryba ta powinna przebywać w dostatecznie licznych ławicach. W przeciwnym razie, zwłaszcza trzymana pojedynczo albo w parach, może przejawiać agresję. Gdy czuje się bezpiecznie, jest łagodna.
Wygląd brzanki
Brzanka sumatrzańska ma żółte ciało z ciemnymi, pionowymi pasami, biegnącymi równie przez płetwy. Warto jednak wiedzieć, że brzanki te występują również w odmianach barwnych. I tak, zielona nazywana jest na przykład brzanką mszystą. Dostępne są też inne ryby, na przykład brzanki czerwone albo platynowe. Brzanka dorasta do około 5 cm długości.
Najpopularniejsze brzanki
Choć to sumatrzańskie stanowią najbardziej popularne rybki, brzanki są dostępne również w innych gatunkach i odmianach. Różnią się nieco wymaganiami, jeśli chodzi o idealny zbiornik. Inny jest również ich wygląd. Najczęściej spotykane brzanki, poza sumatrzańską, to:
Brzanka rekinia
Ta azjatycka brzanka dorasta w zbiornikach nawet do 30 cm długości. Najlepiej czuje się w dużych grupach, w mniejszych staje się agresywna. Ma srebrne wybarwienie z czarnymi krawędziami płetw. Z uwagi na swoje rozmiary potrzebuje bardzo dużego zbiornika, który dodatkowo ma szczelną pokrywę. Woda musi imitować prąd rzeczny. Praktycznie nie rozmnaża się w akwariach.
Brzanka odeska
Brzanka w naturze spotykana w Azji. W zbyt małych stadach może przejawiać agresję. W zbiorniku wymaga silnego ruchu wody. Rozmnaża się często, ale wyjada zarówno ikrę, jak i narybek. Osiąga długość mniej więcej 5 cm, a na bocznie spłaszczonym ciele ma dwie charakterystyczne, czarne plamy – przy grzbiecie i przy ogonie.
Brzanka różowa
Ten gatunek brzanki pochodzi z Azji i jest powszechnie wykorzystywany do badań laboratoryjnych. Te brzanki akwariowe mają intensywnie różową barwę, niekiedy wpadającą wręcz w czerwień. Płetwy są czarne, a do tego opalizujące. Co ciekawe, taki kolor mają głównie samce, bo samice są srebrzyste i mniej atrakcyjne wizualnie. Te brzanki żyją w dużych ławicach i są raczej łagodne. Dorastają do 12 cm długości.
Brzanka titteya
Ten wyjątkowy gatunek brzanki zamieszkuje jedynie pewien obszar Sri Lanki. Dorasta jedynie do 5 cm długości. Żyje w grupach liczących przynajmniej sześć osobników. Ceni sobie kryjówki, dlatego warto zaoferować brzance środowisko pokryte gęstą roślinnością. Brzankę tę cechuje widoczny dymorfizm płciowy – samiec jest bardziej bordowy, u samic bordowe są tylko płetwy. Dodatkowo przez ciało biegną dwa poziome pasy.
Brzanka Denisona
Te brzanki żyją głównie w Indiach, w obszarach górskich. Dorastają do 15 cm. Niestety, z uwagi na bardzo duże trudności w rozmnażaniu w niewoli brzanki te były licznie odławiane, w związku z czym obecnie są gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Są spokojne, żyją stadnie. Bardzo ważne jest, aby sprawdzić, skąd pochodzi ryba, którą kupujesz – te z odłowu są nielegalne.
Brzanki – karmienie
Brzanki akwariowe nie są wymagające, jeśli chodzi o rodzaj pokarmu, który powinny spożywać. Świetnie nadają się do karmienia pokarmem żywym, odpowiednio wcześniej odkażonym. Będą też dobrze rosły z pokarmem mrożonym. Mogą jeść gotowe produkty, na przykład w płatkach, jednak lepiej, aby nie była to podstawa ich diety. Dodatkowo można serwować im również pokarm typowo roślinny.
Rozmnażanie brzanek
Zwykle rybki akwariowe – brzanki również – rozmnażają się jedynie w dogodnych warunkach. W przypadku brzanek jest to jeszcze bardziej skomplikowane, bo niektóre gatunki w ogóle nie chcą rozmnażać się w niewoli. Inne z kolei, jeśli proces rozrodu jest udany, muszą być mnożone w specjalistycznych warunkach, na przykład w profesjonalnych hodowlach.
Jakie akwarium dla brzanki?
Brzanka potrzebuje zwykle, w luźnym przeliczeniu, 1 litr wody na 1 cm ciała ryby. Oczywiście, nie dotyczy to na przykład brzanek rekinich. Idealnym podłożem jest piasek o dużej gramaturze. Ważna jest też obsada roślinami – flora w zbiorniku powinna być bogata, zwłaszcza na dalszym tle. W akwarium powinny znajdować się grzałka, a także filtr. Pokrywa może być wyposażona w oświetlenie, byle nie było zbyt intensywne.
Brzanka – parametry wody w zbiorniku
Jako słodkowodne rybki brzanki najlepiej czują się w temperaturze mniej więcej 23ºC, przy wodzie słodkiej. Optymalne pH wynosi ok. 7. Brzanki wymagają bardzo dobrze napowietrzonej, czystej wody. Najlepiej, aby filtr miał przynajmniej kilka mediów czyszczących. Szczególnie dobrze sprawdzają się filtry zewnętrzne. Z filtrem dobrze jest używać deszczowni, która intensywnie poruszy taflę wody. Do tego konieczne są też podmiany co ok. 17 dni. Wymienić powinieneś mniej więcej 40% wody ze zbiornika.
Brzanka sumatrzańska – z jakimi rybami może mieszkać?
Jeśli planujesz zbiornik wielogatunkowy, musisz coś wiedzieć o brzankach sumatrzańskich – z jakimi rybami mogą mieszkać. To bardzo ważne, aby zapobiec ewentualnym konfliktom. Mogłyby one prowadzić na przykład do obgryzania płetw albo innych niepokojących zwyczajów.
Brzanka sumatrzańska powinna mieszkać przede wszystkim z rybami, które preferują podobne warunki. Nie nadaje się jako towarzystwo dla ryb, które wolą wodę stojącą i są raczej spokojne. Ryby są bardzo aktywne, ruchliwe, dlatego będą denerwować gatunki bardziej statyczne. Potrzebują też bardzo dużo miejsca do pływania. Dobrze dogadają się z rybami aktywnymi, które preferują bytowanie przy dnie.
Jako akwariowe ryby brzanki są stosunkowo zgodne, a przy okazji ładne. Przyjemność sprawia również obserwowanie ich zachowań stadnych. Jeśli tylko masz warunki w swoim zbiorniku na ten gatunek, warto rozpatrzyć jego zakup do akwarium.
Pyszczak, często błędnie nazywany paszczakiem – ryba ta fascynuje naukowców od wielu lat. W większości pyszczaki występują jedynie w kilku miejscach na ziemi. Niektóre gatunki można znaleźć wyłącznie w jednej lokalizacji. Robią wrażenie, a przy okazji są nieco mniej agresywne niż na przykład pielęgnice. Nadal jednak zachwycają swoją prezencją. Jakie wymagania mają jako rybki pyszczaki? Sprawdź!
Pyszczaki – pochodzenie
W zasadzie większość populacji pyszczaków to gatunki endemiczne. Oznacza to, że występują one wyłącznie w jednym obszarze, zazwyczaj konkretnym zbiorniku wodnym. Na całym świecie są to pielęgnice, które zwykle żerują w jeziorze Tanganika, a także pyszczaki, które znajdują się naturalnie w jeziorze Malawi.
Pyszczaki – odmiany ryb akwariowych
Wiele gatunków pyszczaków, zwłaszcza tych popularnych, pochodzi z jednego miejsca. Są to tak zwane pyszczaki Malawi, pochodzące z jeziora o tej samej nazwie. Oto te gatunki, które najczęściej pojawiają się w akwariach.
Pyszczak żółty
Pyszczaki Yellow to słodkowodne ryby zaliczane według systematyki do pielęgnicowatych. Wyróżnia je przede wszystkim żółte umaszczenie. Nic więc dziwnego, że ryba ta znana jest również jako pyszczak żółty. Pochodzi z jeziora Malawi. Żeruje nawet na głębokości do 25 m. Jest niewielka, osiąga rozmiary do 10 cm. Jest stosunkowo łagodna jak na przedstawiciela tej rodziny, ale nadal uważa się tego pyszczaka za rybę terytorialną.
Pyszczak Maingano
Pomimo przynależności do tej rodziny jest to roślinożerna ryba. Pyszczak Maingano pochodzi z jeziora Malawi, żyje na maksymalnej głębokości 20 metrów. Dorasta maksymalnie do 10 cm. Ma charakterystyczne, niezwykle efektowne ubarwienie – czarne z jaskrawymi, błękitnymi paskami, kropkami i znaczeniami na ciele, głowie i płetwach. Wymaga dużego zbiornika od 150 l. Jest terytorialna, agresywna i najlepiej czuje się w akwarium jednogatunkowym, w którym na samca przypadają cztery samice.
Pyszczak saulosi
To kolejny pyszczak Malawi, choć rybę tę spotyka się też w jeziorze Malombe. Żeruje na głębokości około 20 metrów, przy piaszczystym dnie. Dorasta do 25 cm, a nawet czasem 30 cm, jeśli ma ku temu warunki. Są to pyszczaki drapieżne, dlatego nie poleca się ich do akwariów towarzyskich. Do akwarium o pojemności 500 litrów może przynależeć jeden dorosły samiec. Samic z kolei może być kilka.
Pyszczak hełmiasty
Charakterystyczny wygląd to coś, czym wyróżnia się ta ryba. Pyszczak ten należy do tak zwanych pyszczaków frontosa, jest w stanie żyć na głębokości nawet 50 metrów. Żyje, co niespotykane, w ławicach, w jeziorze Tanganika. Dorasta do 30 cm. Ma charakterystyczny garb na g łowie, a także niebiesko-szare ubarwienie z pionowymi pasami. Jak na pyszczaki, ryby te są stosunkowo przyjazne. Wymagają jednak bardzo dużego zbiornika – minimum dla małego stada to 500 l.
Pyszczak wspaniały
Inny niż wszystkie pyszczaki, dorasta tylko do 8 cm długości. Żyje w jeziorze Malawi, w ławicach poruszających się na głębokości do 15 metrów. Samice są żółte, zaś samce – niebieskie z czarnymi paskami. Nie wymaga tak dużego zbiornika, bo na jednego samca i kilka samic wystarczy zbiornik 100 l z piaszczystym dnem.
Ryby pyszczaki – z jakimi rybami mogą dzielić akwarium?
Agresywne, terytorialne, niechętne – takie często są ryby pyszczaki. Z jakimi rybami mogą być w jednym zbiorniku? To zależy od konkretnego gatunku. Zazwyczaj pyszczaki mogą przebywać z przedstawicielami tego samego gatunku w parze, ewentualnie małej grupie. Niektóre, mniejsze i spokojniejsze gatunki tworzą nawet ławice. Im większa ryba, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że sprawdzi się w akwarium wielogatunkowym.
Pyszczaki to ryby o ciekawym wyglądzie. Jednakże trzeba pamiętać, że wiele z nich nie nadaje się do akwariów towarzyskich. Zawsze sprawdź to przed wyborem konkretnej ryby. Pamiętaj, że pyszczaki mają konkretne potrzeby związane z warunkami. Spełnij je, a ryby wpuść do dojrzałego zbiornika.
Źródło zdjęcia: Cedricguppy – Loury Cédric via Wikipedia, CC BY-SA 4.0
Ryby z gatunku Garra są popularne w akwariach na całym świecie. Naturalnie występują w tureckich wodach. Dowiedz się, jakie mają wymagania.
Dodatkowo są chętnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym. Okazuje się bowiem, że ryby te doskonale radzą sobie z usuwaniem martwego naskórka. Sprawdź, jakie są warunki życia gatunku Garra rufa, a także, czego potrzebują te zwierzęta, aby żyć długo i w dobrej kondycji.
Rybki jedzące naskórek – Garra rufa
Rybki Garra rufa (w tłumaczeniu na polski: brzana ssąca) w rzeczywistości wcale nie są takie małe. Mogą osiągać nawet do 24 cm długości, choć w kosmetyce zazwyczaj wykorzystywane są nieco mniejsze osobniki. Takie również zwykle goszczą w akwariach. Osobniki sprowadzane z Palestyny są zwykle znacząco mniejsze, podczas gdy te z Iraku – znacznie większe.
Zwierzęta nie mają wyraźnego dymorfizmu płciowego. Nawet zaawansowani akwaryści mają problem, aby rozróżnić płeć w przypadku gatunku Garra rufa. Samce są zwykle nieco większe, podczas gdy samice – bardziej krępe. Ubarwienie jest takie samo. Rybki jedzące naskórek mają szarobrunatne wybarwienie, a także lekki, metaliczny połysk.
Z uwagi na swój wygląd nazywane są również Cudakami Kamiennymi. Ryby te, w odpowiednich warunkach, mogą żyć nawet 10 lat. Do tego samego gatunku należą również Garra flavatra.
Pochodzenie Garra rufa
Garra rufa to ryba zamieszkująca naturalnie przede wszystkim Azję. Szczególnie popularna jest w Turcji, skąd zresztą wzięła się jej popularność. Brzana ssąca mieszka przede wszystkim w rzekach oraz strumieniach, zwłaszcza tych wypełnionych glonami. Cenią sobie obszary silnie nasłonecznione, a przy okazji wodę dobrze natlenioną, zwykle rwącą. Mimo tego jest w stanie przeżyć również krótkotrwale w wodzie stojącej, zabrudzonej.
Garra rufa – hodowla
Gatunek ten wymaga odpowiednich warunków dla zachowania dobrej kondycji. Poniżej znajdziesz informacje, które mogą ci się przydać.
Karmienie
Choć robiące peeling rybki mogą jeść również ludzki naskórek, to oczywiście nie jest to dla nich podstawowe pożywienie – ani nawet atrakcyjny dodatek do żywności. W akwariach Garra rufa jedzą przede wszystkim pokarm roślinny. Szczególnie dobrze służą im tabletki z dodatkiem spiruliny. Sprawdzą się też odkażone, surowe pokarmy, takie jak szpinak czy ogórek.
Uzupełnienie ich diety stanowią pokarmy odzwierzęce. Szczególnie poleca się mrożonki, takie jak na przykład ochotka czy rurecznik. Jeśli podajesz surowe, żywe pokarmy, dobrze sprawdzają się np. dżdżownice. Pamiętaj jednak, aby pozyskiwać je z pewnego źródła. Jeśli to niemożliwe, dokładnie je odkażaj, aby nie doprowadzić do zarażenia ryb rozmaitymi pasożytami czy pierwotniakami.
Akwarium
Jeśli marzy ci się hodowla Garra rufa, musisz zainwestować przede wszystkim w bardzo duży zbiornik. Ryby z tego gatunku potrzebują akwarium o długości przynajmniej 120 cm. Najlepiej, aby warunki były jak najbardziej zbliżone do ich naturalnego środowiska, czyli rwącej rzeki.
Akwarium dla tych ryb powinno być wyposażone w filtr. Najlepiej, aby miał on kilka mediów filtracyjnych. Konieczna jest również deszczownia, która wprawia wodę w ruch, co pozwala na jej lepsze natlenienie. Akwarium należy wyposażyć również w odpowiednią roślinność, najlepiej z gatunków oferujących sporo kryjówek.
Garra rufa – woda
Prócz wysokiego poziomu tlenu, ryby Garra rufa nie mają dużych wymagań, jeśli chodzi o wodę. Powinna być ona w stałym ruchu, co musisz brać pod uwagę. Nie jest jednak wymagana grzałka, bo rozpiętość temperatur akceptowana przez ten gatunek jest bardzo szeroka.
Bierz pod uwagę, że ryby z tego gatunku świetnie radzą sobie z adaptacją do różnych warunków. Z tego powodu mogą być uważane za gatunek inwazyjny. Ryby te mogą żyć z innymi gatunkami, o ile nie są one agresywne. W takim przypadku sprawdzą się w zbiorniku wielogatunkowym.
Zwyczaje Garra rufa
Garra rufa to ryby stadne. Są stosunkowo łagodne i towarzyskie. Z tego powodu dobrze sprawdzają się w akwariach wielogatunkowych. Jednocześnie jednak ryby te mogą być agresywne, zwłaszcza gdy stado jest zbyt małe. W takiej sytuacji osobniki z tego gatunku atakują przede wszystkim ryby podobne do siebie. Z tego powodu zaleca się, aby żyły przede wszystkim w dużych ławicach.
Garra rufa – rozmnażanie
Ryby z tego gatunku rozmnażają się stosunkowo łatwo. Nawet w przypadku początkujących akwarystów uzyskanie narybku wcale nie jest takie trudne. Bardzo często nie trzeba nawet zmieniać bardzo warunków, jeśli te w akwarium są odpowiednie. Z uwagi jednak na ryzyko zjadania ikry dobrze jest zainwestować w tak zwany zbiornik tarliskowy.
W przypadku Garra rufa hodowla, w przypadku osobnego zbiornika tarliskowego, opiera się na oddzieleniu pary. Zbiornik powinien być stosunkowo duży, wypełniony do połowy wodą. Potem dolewaj do niej chłodniejsze zapasy, a ryby karm obficie żywym pokarmem. Wyposaż dno w specjalny ruszt do ikry, dzięki czemu ryby po jej złożeniu nie będą mogły jej zjeść.
Gatunek Garra rufa jest gotowy do wylęgu maksymalnie po trzech dniach, a po około tygodniu należy zacząć go dokarmiać. Do tego celu używaj specjalnego pokarmu przeznaczonego do narybku.
Garra rufa – cena
Cena Garra rufa nie jest wysoka i nie przekracza kilku złotych. Problem w tym, że często trudno jest je znaleźć w standardowych sklepach. W takiej sytuacji pozostaje znalezienie okolicznych hodowców. Pamiętaj, aby każdą rybę przed wpuszczeniem do zbiornika głównego przenieść na kwarantannę. W ten sposób unikniesz roznoszenia chorób.
Rybki jedzące naskórek – ile kosztuje zabieg?
Garra rufa szerszej publiczności są znane jako ryby, które jedzą martwy naskórek. To bardzo ważne uściślenie, bo do takiego samego celu wykorzystuje się niejednokrotnie gatunek chin-chin. Ten jednak zamiast ssawki ma zęby. W efekcie powoduje nie tylko usunięcie martwego naskórka, ale również uszkodzenie żywej tkanki. Z tego powodu należy dokładnie sprawdzać, z pomocą jakich ryb wykonywany jest zabieg. Po polsku nazywane są brzanami ssącymi.
Jednorazowa sesja, podczas której wykorzystuje się rybki obgryzające naskórek, trwa maksymalnie do pół godziny. Jest skuteczny w przypadku ryb osiągających odpowiednie rozmiary, mniej więcej 4 cm. Efekty po jednym zabiegu są czasem zauważalne, ale zależy to w dużej mierze stanu stóp. Gatunek ten wykorzystuje się nie tylko przy pedicure kosmetycznym, ale również w przypadku osób, które cierpią na choroby skóry, np. łuszczycę. Kilkunastominutowa sesja z jego wykorzystaniem to koszt od kilkudziesięciu złotych.
Garra rufa to niewielkie rybki o szerokim zastosowaniu. Są też chętnie wybierane do akwariów. Wiesz, jakich potrzebują warunków. Sprawdź, czy będą dobrym wyborem również do twojego zbiornika.
Neonki to ryby z rodziny kąsaczowatych, występujące powszechnie przede wszystkim w Ameryce Południowej. Niektóre gatunki neonek objęte są również czasową ochroną, zazwyczaj w okresie tarła. Stanowią bardzo popularne ryby do akwariów, zarówno tych prowadzonych przez osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowanych, przykładowo tak zwanych czarnych wód. Sprawdź, jakie potrzeby i wymagania mają rybki neonki.
Neonki – opis gatunku
Neonki to rybki o niewielkich rozmiarach. Wszystkie je, nawet pomimo różnych kolorów, wyróżnia wspólna cecha. Jaka? Sprawdź!
Wygląd neonek
Ryby neonki mają charakterystyczny, wybarwiony pas biegnący przez całe ciało. Może być on niebieski, ale również czerwony albo srebrno-złoty. Zależy to przede wszystkim od gatunku, o którym mowa. Ciało neonek jest wydłużone, przy czym samice są zwykle nieco większe oraz bardziej zaokrąglone na brzuchu. Intensywność wybarwienia zmienia się w cyklu dobowym i zależy też od warunków w zbiorniku. Najlepiej wybarwiają się ryby umieszczone w akwarium o ciemnym podłożu lub w tzw. czarnych wodach. Neonki, zależnie od gatunku, mają od 1 do 5 cm długości.
Neonki – zachowanie
Neonek jest rybą ławicową, spokojną, nie szuka zwady z innymi zwierzętami w zbiorniku. Nie jest agresywny w stosunku do pozostałych ryb, choć w okresie tarła zdarzają się potyczki między samcami, jeśli jest ich zbyt dużo w akwarium. W związku z tym warto trzymać neonki przynajmniej w grupach po 8-10 osobników. Wówczas czują się najlepiej, nie są znerwicowane i nadmiernie płochliwe.
Neonki – rozmnażanie
Neonki można rozmnożyć sztucznie, jednak nie udaje się to zbyt często. Wynika to przede wszystkim z niewielkiego dymorfizmu płciowego, a także konieczności przygotowania osobnego, ciemnego akwarium tarliskowego. Jeśli chodzi o neonki, rozmnażanie jest najprostsze w przypadku gatunku Inessa. Neon czerwony i czarny bardzo rzadko mnożą się w warunkach sztucznych, zwłaszcza u hobbystów. Podobnie sprawa wygląda z pozostałymi gatunkami.
Warto wiedzieć, że nawet jeśli neonki złożą ikrę – należą do gatunków jajorodnych – to nie oznacza to powodzenia w rozmnażaniu ich. Bardzo często ikra ginie, zjedzona przez dorosłe osobniki. Zarówno ona, jak i narybek są szczególnie wrażliwe na niekorzystne warunki w zbiorniku. Szczególnie niszcząco działa na nie światło, dlatego przygotowanie zbiornika na tarlisko i wzrost narybku bywa trudne.
Neonki – rodzaje
Warto, abyś wiedział, że w twoim akwarium mogą pływać różne neonki. Rodzaje tych ryb związane są głównie z ich wybarwieniem. Niektóre z nich powstały naturalnie, inne są stworzone sztucznie na potrzeby akwarystów. W ten sposób wyróżnia się:
neonki Inessa – zwane też bystrzykami neonowymi. Najbardziej wytrzymałe i najpowszechniejsze w akwariach. Są stosunkowo wytrzymałe i mają najmniejsze wymagana ze wszystkich gatunków neonów. Najłatwiej się też rozmnażają. Mają neonowy pasek przez całe ciało, od jego połowy uzupełniony jasnoczerwonym znaczeniem;
neonki czarne – zwane bystrzykami Axelroda. Gatunek naturalnie żyjący w Amazonce. Osiąga rozmiary do ok. 4 cm i wymaga stosunkowo dużego zbiornika, min. 60 l. Neon czarny rzadko rozmnaża się w niewoli. Na czarno-szare ciało z neonowym paskiem przez całą jego długość;
neonki czerwone – zwane neonkami Axelroda. Gatunek naturalny z dorzecza Amazonki, w okresie tarła objęty ochroną. Dorasta do 4,5 cm. Najlepiej odnajduje się w akwariach jednogatunkowych, w dużych ławicach. Przez całe jego ciało biegną dwa pasy – niebieski i czerwony, oba neonowe;
neonki zielone – zwane bystrzykami błękitnymi. Gatunek występuje naturalnie w dorzeczach Rio Negro i Rio Orinoko. Dorasta tylko do 2,5 cm długości. Przez całe jego ciało biegnie zielony, jaskrawy pas. Rzadko rozmnażają się w warunkach akwariowych;
neonki diamentowe – sztucznie wyhodowana odmiana neonków Inessa. Dorasta do 5 cm, jest bardzo zbliżona pod kątem wymagań do swoich krewniaków. Neonki te mają srebrzyste ciało z jaskrawym, czerwonym pasem biegnącym od połowy ciała.
Jeśli chodzi o neonki, cena gatunku Inessa nie jest wygórowana i waha się w okolicach 6 zł. Pozostałe gatunki i odmiany są odpowiednio droższe.
Akwaria z neonkami – jak je przygotować?
Oto kilka wskazówek dotyczących tego, jak przygotować akwarium na neonki.
Litraż i wyposażenie akwarium
W zależności od gatunku neonki polecane są akwaria o pojemności przynajmniej 40 l. Mowa oczywiście o zbiornikach jednogatunkowych. W przypadku obsady wielogatunkowej akwarium powinno być adekwatnie większe. Przy ławicy większej niż 10 osobników również poleca się zwiększenie przestrzeni do życia.
Akwaria z neonkami powinny być wyposażone w filtr, który ma przynajmniej dwa różne media filtracyjne. To zapewnia czystość oraz natlenienie wody. Co mniej więcej tydzień warto wymienić około 25% wody, dolewając świeżą, odpowiednio przygotowaną. Zależnie od gatunku tolerancja na zmiany temperatury jest różna. W przypadku niektórych neonków polecane jest stosowanie grzałki.
Oświetlenie w akwarium, w którym mieszka neonka, nie powinno być zbyt intensywne. Rozprasza je liczna roślinność, w tym pływająca przy lustrze wody. Do małej ilości światła należy dobrać odpowiednie gatunki roślin. Możesz też zdecydować się na tzw. czarne wody, imitujące naturalne warunki życia neonek.
Neonki – warunki życia
Neonki potrzebują miękkiej wody o pH kwaśnym lub lekko kwaśnym. Im wyższa temperatura, tym lepsza odporność ryb na niektóre choroby i zwiększone prawdopodobieństwo rozmnożenia. Niektóre gatunki, np. neon czarny, potrzebują wyższej temperatury niż np. neonki Inessa.
Żywienie neonki
Neonki to ryby wszystkożerne. Możesz dokarmiać je gotowymi pokarmami w formie granulatów lub płatków. Dobrze sprawdzi się też mieszanie pokarmu roślinnego, np. spiruliny, z suszonym i mrożonym pokarmem naturalnym. Ciekawy dodatek stanowią owoce. Raz w tygodniu można przegłodzić neonki dla ich zdrowia.
Neonki – z jakimi rybami się dogadają?
Jako ryby akwariowe neonki dobrze żyją z innymi gatunkami. Szczególnie korzystnie dogadują się z rybami o podobnych rozmiarach, mało agresywnymi. Dużym rybom mogą służyć za pokarm.
Wiesz już, jak wyglądają neonki, z jakimi rybami dobrze się dogadają i jakie są ich potrzeby. Dzięki temu możesz stwierdzić, czy chcesz mieć neonki w swoim zbiorniku. Pamiętaj, aby kupić od razu kilka osobników, bo tak będą czuły się one najlepiej.
Żółtaczki to ryby zamieszkujące w naturze region Indii oraz Sri Lanki. Co ciekawe, choć żyją w wodach słodkich, dobrze radzą sobie również w tych o średnim zasoleniu. Przede wszystkim żółtaczek spotykany jest w rzekach. Często jednak żeruje również przy dopływach, tuż przy oceanie. Należy do rodziny pielęgnic. Sprawdź, jak o niego dbać.
Żółtaczki – opisy ryby
Nazwa w dużej mierze zdradza to, jak wyglądają żółtaczki. Ryby te są po prostu… żółte. To jednak nie wszystkie cechy charakterystyczne.
Wygląd żółtaczka
Żółtaczek indyjski ma spłaszczone ciało w kolorze od żółtego do pomarańczowego. Po osiągnięciu dojrzałości płciowej ryby nabywają na grzbiecie czarne kropki. Żółtaczek wyróżnia się długimi płetwami grzbietową oraz odbytową – nie różnią się one specjalnie pod względem rozmiaru. Dorastają do mniej więcej 7 cm długości.
Żółtaczki indyjskie to gatunek, w którym nie pojawia się wyraźny dymorfizm płciowy. Oznacza to, że początkującemu akwaryście trudno jest odróżnić samicę i samca. Dopiero w okresie godowym można zauważyć, która ryba składa ikrę. Wówczas również samce mają intensywniejsze kolory, zwłaszcza gdy zbiornik jest duży i jest w nim więcej ryb.
Usposobienie żółtaczków
Żółtaczek to ryba generalnie przyjazna, dlatego wiele osób trzyma ją w akwarium wielogatunkowym. Nie atakuje mniejszych ryb, jeśli jest trzymana w odpowiednio dużej grupie i dostosowanym do swoich potrzeb zbiorniku. Z uwagi na potrzeby związane z poziomem zasolenia wody może jednak żółtaczek nie sprawdzić się w zestawieniu z popularnymi gatunkami ryb akwariowych słodkowodnych.
Zdarza się, że żółtaczki są agresywne. Dotyczy to przede wszystkim osobników, które mieszkają w zbyt małej grupie albo pojedynczo. W takim przypadku niezbędne jest powiększenie stada. Agresję żółtaczek zwykle kieruje w stronę małych ryb, które mają długie płetwy. Obgryzają je i przeganiają z jednego miejsca w drugie.
Warto mieć na uwadze, że żółtaczek jest rybą aktywną. Choć w zbiorniku pływa raczej spokojnie, to jednak ceni sobie odpowiednie podłoże, w którym może kopać. Może też zjadać niektóre rośliny. Jeśli zależy Ci na estetycznym wyglądzie zieleni w zbiorniku, nie decyduj się na rośliny miękkolistne. W przeciwnym wypadku żółtaczek uzna je za swój posiłek.
Rozmnażanie żółtaczka
Zazwyczaj żółtaczek rozmnaża się bez większych problemów, nawet pod opieką akwarystów początkujących. Z uwagi na to, że żółtaczki chętnie zjadają złożoną ikrę, poleca się oddzielenie dorosłych osobników do osobnego zbiornika w formie tarłowiska albo odłowienie samej ikry. Jeśli ryby mieszkają w akwarium wielogatunkowym, zagrożenie stanowią też inne ryby, które mogą zjadać drobny narybek.
Do rozmnożenia żółtaczki potrzebują temperatury około 28°C. Jeśli odtwarzasz naturalne warunki, zauważysz, że samica składa ikrę, zwykle w widocznym miejscu, np. przy szybie. Następnie, po ok. dwóch dniach narybek się wykluwa, a po kolejnych 3 – zaczyna pływać. Narybek bardzo często przyczepia się do dorosłych żółtaczków, aby łatwiej się odżywiać. Przy odpowiednich warunkach i żywieniu narybek po mniej więcej 14 dniach jest już dobrze widoczny i ma ok. 1 cm długości.
Ryba żółtaczek i jej wymagania
Warto wiedzieć, jakie potrzeby ma żółtaczek, aby odpowiednio dostosować akwarium do jego wymagań. W ten sposób będzie żył długo i w dobrej kondycji.
Rozmiar, osprzętowanie i obsada akwarium
Żółtaczek potrzebuje zbiornika odpowiednio dużego, najlepiej o długości przynajmniej 120 cm, jeśli jest trzymany w większej grupie. Szczególnie dobrze czuje się w stadach po około 8 osobników. Podłoże powinno być piaszczyste, z uwagi na to, że ryby te lubią w nim kopać. Jeśli zdecydujesz się na żwir, może on poranić brzuch żółtaczka.
W akwarium warto przygotować miejsce na rozmaite kryjówki, zwłaszcza w formie takich grot, w których zmieszczą się żółtaczki. Zadbaj o to, aby roślinność była gęsta, zwłaszcza w przypadku zbiornika wielogatunkowego. Jednocześnie pamiętaj, że żółtaczki chętnie zjadają rośliny o miękkich liściach. Unikaj ich albo zaplanuj ich regularną wymianę.
Akwarium dla żółtaczka powinno być zawsze wyposażone w wydajny filtr, który zapewnia odpowiednią czystość wody i jej natlenienie. Szczególnie ważne jest unikanie roślin, które zakrywają lustro wody, co mogłoby prowadzić do wzrostu ilości azotanów. Zaleca się też stosowanie dwóch rodzajów jarzeniówek. Jedna, stanowiąca źródło intensywnego światła, powinna być usytuowana w pokrywie. Druga, o czerwonym odcieniu, umieszczona za akwarium. W ten sposób żółtaczek pięknie się wybarwia.
Żółtaczek a parametry wody
Woda w akwarium, w którym mieszka żółtaczek, nie może być kwaśna. Preferowany jest odczyn neutralny oraz lekko zasadowy. Odpowiednia temperatura to nieco ponad 24°C, aż do 28°C. Ryba może żyć w wodzie słodkiej albo słonawej. To drugie rozwiązanie zalecane jest z uwagi na ograniczenie ryzyka występowania chorób grzybiczych. Bardzo ważne jest to, żeby regularnie, najlepiej raz w tygodniu, podmieniać około 15% czystej, przefiltrowanej wody.
Woda słodka czy słonawa?
Jako ryba żółtaczek jest przyjazny, dlatego w doborze innych gatunków do akwarium towarzyskiego kieruj się przede wszystkim parametrami wody. I tak, w przypadku, gdy twoje żółtaczki żyją w wodzie słodkiej, wybieraj:
razbory klinowe;
danio.
Z kolei w wodzie lekko słonawej sprawdzi się molinezja ostropyska.
Żywienie żółtaczka
Żółtaczek żywi się wszystkimi rodzajami pokarmu. Szczególnie smakuje mu pokarm żywy oraz mrożony. W przypadku gotowego stroni raczej od płatków. Jeśli obgryza rośliny, można spróbować suplementować jego dietę np. spiruliną albo liśćmi szpinaku – byle młodymi, oczyszczonymi, bez pestycydów.
Narybek żółtaczka wymaga żywienia planktonem. Niektóre żółtaczki odżywiają się glonami, gdy już nieco urosną. Dobrym rozwiązaniem jest też pokarm płynny.
Żółtaczek to ozdobna ryba, która sprawdza się nawet w akwarium początkującego hobbysty. Jest stosunkowo łatwa w utrzymaniu, o ile przygotuje się dla niej właściwe warunki. Wiesz już, czego wymaga żółtaczek oraz jak można go rozmnożyć. Zastanów się, czy pasuje do obsady twojego zbiornika.
Jesień to okres, w którym żubry szukają nieco bardziej przyjaznych miejsc – przekazał Marszałek. Wcześniej przez całe lato mieszkały w wyższych partiach Bieszczadów.
Żubry opuszczają góry
Żubry szukając cieplejszych miejsc w chwili gdy nadchodzi jesień, kierują się ku dolinom. Ich tegoroczna wędrówka właśnie się rozpoczęła. Zwierzęta będą tam mogły żerować na skoszonych latem łąkach.
Co ciekawe, udało się ostatnio zaobserwować niezwykle duże stado tych zwierząt. O ile żubry przeważnie podróżują w grupach liczących nie więcej niż 15 osobników, tym razem nad Sanem na jedne z łąk było ich aż 40.
Żubry szukają pożywienia w dolinach
Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie przekazał też, że stada będą zimowały między innymi w dolinie Sanu, a także dolinie Kalniczki. Marszałek podkreślił, że zimą będą też one dokarmiane przez leśników.
Na ten cel zgromadzili oni tony pasz. Żubry będą dzięki temu mogły posilić się sianem, marchwią czy kukurydzą. Obecnie jednak nie jest jeszcze prowadzona akcja dokarmiania tych wielkich zwierząt. Zacznie się ona, gdy żubry będą miały problem z samodzielnym znalezieniem pożywienia po tym jak spadnie śnieg.
Żubry to zwierzęta, które są w Polsce pod szczególnym nadzorem. Do Bieszczad powróciły w latach 60. ubiegłego wieku. Obecnie żyje ich tam ponad 700.
Światowy Dzień Zwierząt to wspaniała okazja, aby przypomnieć sobie o tym, jak bardzo zwierzęta są dla nas ważne. Pamiętać powinniśmy jednak nie tylko o naszych pupilach, ale też i zwierzętach, które potrzebują naszej pomocy.
Światowy Dzień Zwierząt. Warto o tym pamiętać
Po raz pierwszy Światowy Dzień Zwierząt ustanowiono w trakcie konwencji ekologicznej we Florencji, która miała miejsce w 1931 roku. Tego dnia rozpoczyna się również Światowy Tydzień Zwierząt.
Celem ustanowienia tego święta jest przypomnienie ludziom między innymi o tym, jak bardzo nasze podejście wpływa na inne organizmy zamieszkujące Ziemię. Zwracamy też bardziej uwagę na zwierzęta pozbawione domów oraz te, które są zagrożone wyginięciem. Nie można również zapominać o zwierzętach, które są w tym momencie krzywdzone. Powinniśmy robić wszystko, co tylko możliwe, aby poprawić ich los.
Światowy Dzień Zwierząt. Jak można pomóc?
Światowy Dzień Zwierząt to na pewno dobra chwila, aby poświęcić nieco więcej czasu naszemu pupilowi. Możemy też kupić nowy drapak dla kota czy wybrać się z psem na dłuższy niż zazwyczaj spacer (o ile tego potrzebuje). Zdecydowanie bardziej powinniśmy jednak pomyśleć o tych zwierzętach, które naprawdę potrzebują naszej pomocy.
Jednym z pomysłów na Światowy Dzień Zwierząt może być wsparcie lokalnego schroniska. Możemy również wpłacić pieniądze na pomoc zwierzętom zagrożonym. Zajmują się tym różne organizacje, jak chociażby WWF. Każdy grosz jest w takich przypadkach niezwykle istotny.
Jeśli chcesz, możesz też zaproponować zabranie na spacer jednego z psów ze schroniska. Jeśli nie możesz żadnego z nich adoptować, taki mały gest jest dla zwierzaka niezwykle cenny. Warto też pomyśleć o wsparciu takiego miejsca karmą. A może Światowy Dzień Zwierząt to dobry moment, aby zostać wolontariuszem?
Dzięcioł wielkodzioby był wypatrywany przez szereg lat w zatoce Arkansas. Niestety, ptak który zamieszkiwał południowy wschód Ameryki Północnej po raz ostatni został zaobserwowany w 1944 roku.
Dzięcioł wielkodzioby uznany za wymarłego
Sytuacja zmieniła się nieco w roku 2004, kiedy to dwa doświadczeni obserwatorzy ptaków twierdzili, że widzieli w Arkansas wspomnianego dzięcioła. Opublikowano na ten temat nawet artykuł w „Science”, jako dowód pokazywano też nagranie. Liczni eksperci twierdzili jednak, że to dzięcioł smukłoszyi.
Mimo licznych poszukiwań, przez lata żadnemu z obserwatorów nie udało się zobaczyć dzięcioła wielkodziobego. Agencja rządu federalnego USA, która zajmuje się ochroną i zarządzaniem fauną oraz florą, uznała ptaka za wymarłego.
Dzięcioł wielkodzioby. Poza nim wyginęły 22 gatunki
Dzięcioł wielkodzioby nie jest jedynym zwierzęciem, które uznano za gatunek wymarły. Na liście znalazły się też 22 inne gatunki. Należy do nich chociażby reliktowiec mały. Ten ptak żyjący na Hawajach odkryty został 1973 roku, ale już nie istnieje.
Niektórzy naukowcy twierdzą wręcz, że jesteśmy u progu kolejnego wielkiego wymierania. Winą za ten stan rzeczy obwiniają oni między innymi działalność człowieka.
W Palma Aquarium można spędzić długie godziny, obserwując zgromadzoną na miejscu faunę i florę podwodnego świata. Na miejscu znajdziesz prawie 8 tysięcy gatunków roślin i zwierząt nie tylko z rejonu Morza Śródziemnego, lecz także z oceanów. Palma de Mallorca Aquarium to miejsce, które warto odwiedzić. Jak dojechać do Palma Aquarium? Cennik i godziny otwarcia także podajemy. Te informacje mogą ci się przydać przed wyprawą do oceanarium Palma!
Palma aquarium Majorka – rekinarium
Prawdziwą chlubą Palma Aquarium jest rekinarium – najgłębsze w Europie. The Big Blue, bo tak zostało nazwane, ma aż 8,5 metra głębokości. W jego wnętrzu mieści się 3,5 miliona litrów wody. To naprawdę imponujące.
Podczas wizyty w rekinarium możesz usiąść na wygodnych krzesłach i obserwować, jak nad twoją głową przepływają te ogromne drapieżne ryby.
Palma Aquarium – atrakcje
The Big Blue to jednak nie jedyna atrakcja Palma Aquarium. Podczas wycieczki do tego niezwykłego miejsca masz szansę odbyć prawdziwą podróż po wodnych ekosystemach z całego świata. Zwiedziesz tam:
akwarium z meduzami;
akwarium Morza Śródziemnego;
akwarium tropikalne.
Akwaria to jednak nie wszystko. W Palma Aquarium możesz także zwiedzić część lądową. Główną atrakcję stanowi odtworzony ekosystem dżungli amazońskiej, gdzie znajdują się egzotyczne rośliny i piękne wodospady. Ogrody śródziemnomorskie są z kolei pełne stawów wypełnionych żółwiami i rybami z różnych stron świata.
Oceanarium Majorka – zwierzęta
Jeśli planujesz odwiedzić Aquarium Palma, powinieneś bliżej poznać jego najpopularniejszych mieszkańców. Należą do nich:
Wizyta w Oceanarium na Majorce jest z pewnością niezwykłym doświadczeniem. Na jakie dodatkowe atrakcje możesz liczyć? Oto kilka z nich:
kino 3D znajdujące się w części oceanarium o nazwie AquaDome; W tym miejscu spojrzysz w oczy humbaka, prawdziwego giganta oceanu i dowiesz się o nim wielu ciekawych rzeczy. Za taki seans trzeba dodatkowo zapłacić;
mini rejs w poszukiwaniu morskich stworzeń; Specjalna konstrukcja łódki ze szklaną podłogą pozwala obserwować życie pod powierzchnią wody. Pływające pod stopami rekiny robią piorunujące wrażenie. Atrakcja także jest dodatkowo płatna;
nurkowanie z rekinami; Ta atrakcja kosztuje około 200 euro. Co istotne, jest dostępna również dla osób, które nie mają certyfikatu nurka. Ci, którzy mają taką licencję, mogą zejść na większą głębokość;
udział w karmieniu zwierząt, któremu towarzyszą opowieści przewodnika.
Aquarium Palma de Mallorca – bilety
Bilety do Palma Aquarium na Majorce można kupić na miejscu w kasie, jednak to skazuje na czekanie w kolejkach. Nie masz także gwarancji, że nie zostaną one wcześniej wykupione. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z jednej ze stron internetowych, które oferują bilety online, często w dużo korzystniejszej cenie.
Bilety do Palma Aquarium obejmują też zniżki – przede wszystkim dla dzieci. Najmłodsze maluchy wchodzą za darmo.
Do Aquarium Palma można dojechać samochodem lub komunikacją publiczną.
Palma Aquarium – strona www
https://palmaaquarium.com/en/
Oceanarium Palma Majorca – restauracje i sklepy
Restauracje na terenie Oceanarium Palma serwują pyszne lokalne dania. Osoby, które chcą utrwalić miłe wspomnienia, mogą zakupić pamiątki w miejscowym sklepiku. Dostępne są w nim chociażby biżuteria, ubrania i ciekawe akcesoria.
Palma Aquarium – czy warto?
Oceanarium Palma to wręcz obowiązkowy punkt programu wycieczki na Majorkę. Imponujące rozmiary zbiorników wodnych i różnorodność gatunków, które je zamieszkują, to tylko jeden z atutów tego miejsca. Aquarium Palma spodoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Można się tam dowiedzieć wielu nieznanych dotychczas rzeczy i przede wszystkim zobaczyć na własne oczy bogactwo podwodnego świata.
Palma aquarium – zdjęcia
Palma aquarium – video
Fot. palma aquarium – propia via Wikipedia, CC BY-SA 4.0
Główny zbiornik oceanarium w Lizbonie podzielony został na cztery sektory, które prezentują ekosystem największych oceanów na Ziemi – Spokojnego, Atlantyckiego, Indyjskiego i Arktycznego.Ogromne przeszklone ściany pozwalają na dokładną obserwację tego, co dzieje się w każdym ze zbiorników. Zapierający dech w piersiach projekt kompleksu oceanarium stworzył architekt Peter Chermayeff. Sprawdź, co kryje w sobie oceanarium Lizbona. Jak dojechać do Oceanarium Lizbona, ile kosztują bilety i w jakich godzinach można zwiedzać to fascynujące miejsce? Odpowiadamy!
Oceanarium Lizbona – czy warto?
Wycieczka do oceanarium w Lizbonie będzie doskonałym sposobem na spędzenie czasu w tym mieście w rozwijający sposób. Z pewnością zarówno dzieci, jak i dorośli będą się świetnie bawić w Oceanarium Lizbona. Czas zwiedzania powinien upływać błyskawicznie, ponieważ zbiornikach oceanarium można obserwować podwodną florę i faunę z całego świata, np.:
rekiny;
łososie;
płaszczki;
barakudy.
Oceanarium Lizbona ma w swojej menażerii także bardzo rzadkiego kilkutonowego samogłowa.
Jakich zwierzaków nie zobaczysz w Oceanarium Lizbona? Delfinów próżno, niestety, tam szukać.
Oceanarium Lizbona – bilety
Bilety do oceanarium w Lizbonie możesz kupić na miejscu w kasach, jednak bardziej opłacalna jest wcześniejsza rezerwacja w internecie.W ten sposób nie tylko oszczędzisz pieniądze, lecz także czas i będziesz mieć pewność, że nie utkniesz w długiej kolejce.
Oceanarium Lizbona – ceny i rodzaje biletów
Ile kosztują bilety do oceanarium w Lizbonie? Oto cennik:
dzieci do lat 3. – wstęp bezpłatny;
dzieci od 4. do 12. roku życia – 10 €;
dzieci od 13. roku życia i osoby dorosłe do 64. roku życia – 19 €;
osoby powyżej 65. roku życia – 13 €.
Oceanarium Lizbona ma w swojej ofercie wiele atrakcji skierowanych przede wszystkim do dzieci. Są różnego rodzaju warsztaty tematyczne, a także możliwość spędzenia nocy w oceanarium (z czego mogą oczywiście korzystać także dorośli). Szczegółowe informacje dotyczące dodatkowych atrakcji wraz z cenami znajdziesz poniżej.
Oceanarium Lizbona – czas zwiedzania
Ile czasu potrzebujesz, by zwiedzić całe oceanarium w Lizbonie w Portugalii? Zarezerwuj przynajmniej 3 godziny. Jeśli jednak chcesz poznać większość gatunków i mocno odczuć niezwykłą atmosferę tego miejsca, spędź w nim nieco więcej czasu.
Teraz czas na garść przydatnych informacji dla osób, które chcą odwiedzić Oceanarium Lizbona. Jak dojechać? Jakie są godziny otwarcia obiektu? Sprawdź w tabeli poniżej.
Kliknij tutaj, aby kupić bilety do Oceanarium w Lizbonie.
Lizbona oceanarium – praktyczne informacje
Oceanarium Lizbona – adres
Esplanada Dom Carlos I s/nº, 1990-005 Lisboa, Portugalia
Oceanarium w Barcelonie działa nieprzerwanie od 1995 roku. Doskonała lokalizacja to tylko jeden z plusów tego fantastycznego miejsca. Jest tam aż pięć milionów litrów wody, gdzie żyją setki gatunków podwodnych stworzeń. Atrakcje Oceanarium Barcelona czekają na ciebie pięć dni w tygodniu. Ile kosztują bilety? Jak dotrzeć na miejsce? Jakie zwierzęta zobaczysz? Odpowiadamy!
Oceanarium Barcelona – czy warto?
Ile czasu można spędzić w Oceanarium Barcelona? Czas zwiedzania wynosi przynajmniej dwie godziny. Do obiektu można przyjść samemu lub za dodatkową opłatą wynająć wycieczkę z przewodnikiem. Zdecydowanie warto wpisać ten przystanek do swojego planu zwiedzania Barcelony, ponieważ miejsce oferuje mnóstwo fantastycznych rozrywek.
Oceanarium w Barcelonie i największe atrakcje
W Oceanarium Barcelona znajdziesz nie tylko odwzorowanie wodnego ekosystemu Morza Śródziemnego. Sporządzono tam także dokładną replikę tropikalnego wybrzeża Australii – możesz więc obejrzeć koralowce oraz gatunki morskich stworzeń niespotykanych w naszej części świata.
W Oceanarium Barcelona znajduje się tunel z ruchomą podłogą. Podczas zwiedzania możesz obserwować pływające nad twoją głową ryby i inne morskie stworzenia. W oceanarium w Barcelonie mieszkają między innymi rekiny, z którymi (za dodatkową opłatą) można spędzić trochę czasu w wodzie.
Oceanarium Barcelona – zwierzęta
Zastanawiasz się, jakie gatunki zwierząt zamieszkują L’aquarium w Barcelonie? Oto niektóre z nich:
pławikoniki;
żarłacze czarnopłetwe;
pokolce królewskie;
błazenki;
ośmiornice;
płaszczki;
węgorze;
ustniczki cesarskie;
przydacznie olbrzymie (gatunek małża);
skrzypłocze;
pingwiny peruwiańskie;
skrzydlice;
meduzy;
mureny;
kumaki dalekowschodnie;
żaby drzewołazy;
ukwiały;
koralowce;
żółwie czerwonolice.
Oceanarium Barcelona – bilety
Bilety do oceanarium w Barcelonie można kupić w kasach na miejscu lub zarezerwować online. Zakup przez internet często oznacza oszczędność, a dodatkowo pozwala na ominięcie dosyć długiej kolejki. Jeśli chcesz wybrać się z rodziną, bilety kupisz ze zniżkami dla dzieci.
Oceanarium Barcelona – ceny i rodzaje biletów
Ile kosztują bilety do tego niezwykłego miejsca? Oto szczegółowy cennik:
dorośli i dzieci powyżej 11. roku życia – 21,00 €;
dzieci od 5. do 10. roku życia: 16,00 €;
dzieci od 3. do 4. roku życia: 8,00 €.
L’aquarium Barcelona – ceny dodatkowych atrakcji
Odwiedzając oceanarium w Barcelonie, możesz także skorzystać z dodatkowych atrakcji. Ile za nie zapłacisz? Przedstawiamy ceny:
podwodne obserwatorium – 150 € (atrakcja dostępna również dla dzieci powyżej 8 roku życia);
nurkowanie z rekinami – 300 € (wymagany certyfikat nurka).
Oceanarium Barcelona – czas zwiedzania
Aby w pełni odkryć wszystkie atrakcje oceanarium Barcelony, warto zarezerwować sobie przynajmniej kilka godzin, a najlepiej cały dzień.
Kliknij tutaj, aby kupić bilety do Oceanarium w Barcelonie.
Hiszpania Barcelona Oceanarium – praktyczne informacje
L’Aquarium Barcelona – adres
del Port Vell, Moll d’Espanya, s/n, 08039 Barcelona
Oceanarium Barcelona leży w doskonałej lokalizacji niedaleko Starego Miasta. Można dojechać tam żółtą linią metra do stacji Barceloneta lub zieloną linią do stacji Drassanes.
Z czym kojarzy się Dubaj? Zoo nie jest raczej pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, jednak Dubai Aquarium Zoo to przepiękne miejsce, w którym znajduje się prawie 10 milionów litrów wody morskiej. Goście akwarium mają szansę oglądać trzysta gatunków stworzeń wodnych, które żyją w doskonale odtworzonych ekosystemach. Podczas spaceru człowiek znajduje się 11 metrów pod powierzchnią zbiornika. Sprawdź, jakie atrakcje czekają w tym niezwykłym miejscu i jak tam dotrzeć!
Dubai Aquarium – bilety
Bilety do Dubai Aquarium & Underwater Zoo można zakupić zarówno na miejscu, jak i w internecie. Wiele firm zewnętrznych zajmuje się organizowaniem wycieczek do Dubai Mall, których częścią jest zwiedzanie Dubai Aquarium. Bardzo często w ofercie znajduje się także dojazd oraz powrót do hotelu.
Na miejscu można wypożyczyć wózek inwalidzki. Uiszczając dodatkową opłatę, można skorzystać z dodatkowych atrakcji niezwykłego akwarium Dubaju. To np. przejażdżka łódką, której dno jest przezroczyste i przez które można podziwiać fantastyczne widoki podwodnego świata.
Do Dubai Aquarium and Underwater Zoo można dojechać własnym samochodem lub taksówką.
Dubaj akwarium – strona www
https://www.thedubaiaquarium.com/
Dubai Aquarium Underwater Zoo – atrakcje
Czego możesz spodziewać się po wejściu do podwodnego zoo w Dubaju? Z pewnością mocnych wrażeń! Na turystów czeka tutaj ogrom atrakcji. Oto najpopularniejsze z nich:
oko w oko z krokodylem australijskim – jednym z największych gadów na świecie;
spotkanie z pingwinami białobrewymi;
spotkanie z wydrami karłowatymi;
karmienie płaszczek;
udział w trenowaniu rekinów;
nurkowanie z rekinami.
Snurkowanie (pływanie z rurką do oddychania, w klatce) z rekinami;
nauka nurkowania;
sesje karmienia zwierząt.
Dubai Aquarium – podział
Warto pamiętać również, że Aquarium Dubai dzieli się na kilka części, które są dostępne dla zwiedzających. Te miejsca same w sobie mogą być atrakcją. Należą do nich:
Oceanarium Walencja działa od 2003 roku. Miejsce przykuwa uwagę nie tylko fantastycznymi rozrywkami, lecz także niezwykłą architekturą projektu Felixa Candeli. Woda morska w akwarium jest filtrowana i pompowana bezpośrednio z Zatoki Walenckiej. Na wypadek jakiegokolwiek zanieczyszczenia wód zatoki, oceanarium Walencji ma możliwość „wyprodukowania” jej idealnej kopii dla swoich zwierząt. Sprawdź, jakie morskie zwierzęta można tam zobaczyć i dowiedz się, jak dotrzeć na miejsce oraz ile kosztują bilety.
Oceanarium Walencja – zwierzęta
Największy zbiornik w oceanarium Walencji zawiera ponad siedem milionów litrów wody. Na terenie ośrodka można podziwiać:
ryby i wodne ssaki z terenów Morza Śródziemnego, Czerwonego czy Antarktydy;
ptaki, takie jak pingwiny czy flamingi.
Wszystko, co dzieje się pod wodą, można obserwować, spacerując przez system tuneli.
Poznaj mieszkańców oceanarium w Walencji
Podejmij wyzwanie i odwiedź najpopularniejszych mieszkańców Oceanarium Walencja. Należą do nich między innymi:
żółwie olbrzymie;
raszple zwyczajne, zwane aniołami morskimi;
skrzypłocze, niezwykłe stworzenia z ogonami przypominającymi miecze;
meduzy;
wale białe – ssaki morskie o uroczym wyglądzie;
pławikoniki;
łabędzie czarnoszyje;
żarłacze czarnopłetwe;
delfiny butlonose;
błazenki;
foki pospolite;
ośmiornice zwyczajne;
żółwie błotne;
flamingi;
pingwiny białobrewe;
żarłacze szare;
barakudy;
barwne ukwiały;
krewetki;
żaby pirenejskie;
lwy morskie;
ibisy;
krokodyle pancerne;
ryby piły.
Oceanarium Walencja – pokaz delfinów
Jedną z największych atrakcji Oceanarium Walencja jest pływanie z delfinami, fokami i lwami morskimi. Przestrzeń jest naprawdę imponująca i podzielona na strefy. Każda z nich oznaczona jest odrębnym kolorem i obejmuje inny ekosystem.
Oceanarium Walencja – bilety
Bilety do Oceanarium Walencja można kupić zarówno w kasach na miejscu, jak i za pośrednictwem internetu. Kupowanie biletów online wiąże się zazwyczaj z nieco niższymi kosztami, a jednocześnie pozwala uniknąć długiej kolejki do wejścia, która w walenckim oceanarium jest niestety codziennością.
Oceanarium Walencja – cena i rodzaje biletów
Walenckie oceanarium oferuje kilka rodzajów biletów w różnych cenach:
dorośli – 31,30 €;
dzieci od 4. do 12. roku życia, dorośli powyżej 65. roku życia, renciści oraz osoby niepełnosprawne – 23,30 €;
grupy (20 osób lub więcej) – 20,60 €;
kino 4D – 3,00 €.
Kliknij tutaj, aby kupić bilety do Oceanarium w Walencji.
Oceanarium Walencja – dodatkowe atrakcje
W oceanarium Walencji masz możliwość skorzystać nie tylko ze standardowego W Oceanarium Walencja masz możliwość skorzystać nie tylko ze standardowego zwiedzania. Park oferuje także wycieczki nocne, podczas których turyści mogą obserwować przepięknie oświetlone akwaria. Dodatkowo, dostępne są atrakcje dla osób o mocniejszych nerwach – nurkowanie z rekinami czy lwami morskimi. Na miejscu wyświetlane są również filmy 4D, których seanse cieszą się niezwykłą popularnością wśród turystów w różnym wieku.
Oceanarium Walencja – restauracje
Goście oceanarium mogą zaznać chwili odprężenia po pełnych wrażeń spacerach. Na terenie obiektu znajduje się kilka punktów gastronomicznych. Niektóre restauracje i kawiarnie są naprawdę świetnie zlokalizowane, ponieważ można rozkoszować się nie tylko jedzeniem, lecz także widokiem na Oceanarium Walencja.
Hiszpania oceanarium Walencja – przydatne informacje
Dlaczego warto postawić na kocie szelki? Przede wszystkim dla bezpieczeństwa kota i innych zwierząt. Pamiętaj, że koty wychodzące to spore zagrożenie dla ptaków, które często padają ofiarą puszczonych luzem pupilów. Zwykłe szelki dla kotów sprawiają, że twój ulubieniec spokojnie może wyjść na spacer, a ty masz pewność, że żadne zwierzę w jego trakcie nie ucierpi.
Jakie szelki dla kota możesz wybrać?
Grono miłośników kotów w Polsce jest dość szerokie, zatem w sklepach zoologicznych pojawia się szeroki wybór akcesoriów. Są wśród nich szelki dla kota, dostępne w różnych wzorach i fasonach. Co możesz wybrać? Oto najpopularniejsze rozwiązania.
Kocie szelki kontra obroża
Kocie szelki mają wielką przewagę nad obrożą. Dla niezależnego kota chodzenie na smyczy będzie nie lada wyzwaniem, a widok innych zwierząt może sprawić, że podejmie próbę uwolnienia się spod czujnych oczu swego opiekuna. W przypadku obroży ucieczka nie jest problemem, jednak z dobrze dopasowanymi szelkami nawet najzwinniejszy i najsprytniejszy kot nie upora się tak szybko. Kluczem do sukcesu jest wybranie najlepszego modelu.
Szelki bezuciskowe
Bezuciskowe szelki dla kota składają się z dwóch obręczy, połączonych ze sobą paskami. Te znajdujący się pod klatką piersiową jest dość szeroki, a z kolei pasek na plecach raczej wąski. Pierwszą obręcz zakłada się przez głowę, drugą zapina się na wysokości klatki piersiowej. Takie szelki dla kota to gwarancja wygody i pewność, że powstałe w trakcie ruchu natężenie rozkłada się równomiernie na cały kręgosłup.
Szelki norweskie
Drugim, bardzopopularnym rozwiązaniem, są szelki norweskie dla kota. Jeśli odpowiednio dopasujesz rozmiar, zyskasz maksymalną pewność, że kot w trakcie spaceru nie zdoła się z nich wyswobodzić. Jak wyglądają szelki norweskie? Składają się one z dwóch obręczy, które łączy ze sobą poprzeczny pasek. Takie rozwiązanie ma wiele zalet (szczególnie w okresie letnich upałów), choć źle dopasowane szelki mogą stać się przyczyną licznych otarć i urazów.
W trosce o komfort i wygodę kota
Jeśli chcesz, by twój pupil czuł się komfortowo, dopasuj akcesorium do jego rozmiarów. Kupujesz szelki dla małego kota? Wybierz takie, w których obwód klatki piersiowej wynosi 19–33 cm. W sklepach znajdziesz też propozycje dla większych pupili. Szelki dla dużego kota mogą mieć do 57 cm obwodu, dzięki czemu nawet największe zwierzę może liczyć na komfort i wygodę podczas spacerów.
Nauka chodzenia w szelkach
Wybór szelek dla kota to nie wszystko. Aby twój pupil mógł się cieszyć ze wspólnych spacerów, musi nauczyć się chodzić w takim wdzianku. W tym kontekście musisz uzbroić się w cierpliwość. Aby szybciej oswoić kota z szelkami, skorzystaj z kilku sprawdzonych sztuczek. Zadbaj o to, by kojarzyły się tylko z rzeczami przyjemnymi. Uważaj, by nie zaciskać ich zbyt mocno i nie zakładać kotu na siłę. Dzięki temu powoli oswoi się on z paskami, a ich zakładanie stanie się łatwiejsze.
Jak zrobić szelki dla kota?
Nie chcesz korzystać z gotowych szelek? Możesz samodzielnie przygotować uprząż dla kota.W jaki sposób? Trzymaj się poniższych zasad:
wybierz trwały materiał , który nie będzie podrażniał skóry kota (dobrze sprawdzają się nylon i bawełna);
zanim wytniesz z materiału paski, zmierz dokładnie pupila;
do przygotowanych pasków przyszyj klamry i sprzączki, które umożliwią regulację długości;
połącz ze sobą paski tak, aby uzyskać szelki norweskie. Zacznij od połączenia paska mostkowego z przylegającym do klatki piersiowej, na koniec przyszyj pasek stabilizujący;
przyszyj metalowe kółko, które pozwoli ci na przypięcie smyczy.
Zarówno szelki dla kociąt, jak i dla kotów dorosłych są cennym wsparciem na co dzień. Dzięki nim możesz pozwolić sobie na spacery i beztroską zabawę z ulubieńcami nie tylko w mieszkaniu, ale i w osiedlowym parku czy na podmiejskiej łące.
Mata węchowa dla psów nie bez powodu staje się coraz bardziej popularna. Dzięki niej możesz chronić swojego pupila przed nudą, a jednocześnie rozwijać jego umiejętności, tym niezwykle ważną dla psów umiejętność węszenia. Jak wybrać odpowiednią matę węchową? Kiedy i jak z niej korzystać? Tu znajdziesz odpowiedzi na powyższe pytania.
Jaką rolę spełnia zabawka węchowa dla psa?
Niepozorny dywanik dla psa może być czymś więcej, niż zwykłą zabawką. Psy lubią węszyć, dlatego też każdy spacer jest dla nich niezapomnianą przygodą. Chcesz zapewnić mu dobrą zabawę i popracować nad jego zachowaniem? Pomoże ci w tym m.in. mata węchowa.
Psi nos i jego możliwości
Psi nos to zadziwiające narzędzie, a węch jest dla tego zwierzęcia najważniejszym zmysłem. To za jego pomocą pies poznaje świat, wyłapując zapachy, z istnienia których człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy. Tobie w odczuwaniu zapachów pomaga zaledwie 5 milionów komórek, a twojemu psu aż 200 milionów. Oczywiście z czasem psi węch słabnie, jednak dzięki macie węchowej psiak może dłużej utrzymać swój nos w dobrej formie, konsekwentnie trenując węszenie.
Dlaczego warto postawić na matę węchową?
Mata węchowa dla psa to coś więcej niż zabawka. Jest to sposób na rozładowanie emocji oraz skuteczna nauka koncentracji. Jeśli twój pies jest pobudliwy, ma problemy ze skupieniem się lub po prostu źle znosi nudę, mata węchowa stanie się jego ulubionym gadżetem – szczególnie jeśli przedmiotem poszukiwań stanie się pyszny przysmak.
Kiedy mata węchowa jest zalecana?
Mata zapachowa dla psa to wsparcie, po które chętnie sięgają psi behawioryści. Dzięki niej możesz wzmocnić więź z pupilem oraz rozwinąć jego podstawowe umiejętności. Pamiętaj, że węszenie jest jedną z najważniejszych czynności wykonywanych przez twojego przyjaciela. Im intensywniej pracuje jego nos, tym lepiej może się rozwijać.
Mata węchowa uczy samodzielności. Pies sam musi znaleźć wśród skrawków materiału ulubiony przysmak, ucząc się przy tym cierpliwości i wytrwałości. Rozumie też, że za wysiłek włożony w rozwiązanie problemu, czeka go nagroda.
Z mat węchowych chętnie korzystają też opiekunowie psów mających problemy z jedzeniem. Psy niejadki, poprzez zabawę mogą jeść karmę, która na miseczce wydaje im się mało atrakcyjna. Z kolei psy jedzące zbyt łapczywie, dzięki macie węchowej i zabawie, robią to wolniej, a tym samym unikają przejadania się.
Mata sensoryczna dla psa to również świetna rozrywka i prosty sposób na rozładowanie psiej energii. Jest to częsta przypadłość młodych psów, które nie znoszą nudy. Jeśli twój pies uwielbia się bawić lub musi się czymś zająć w chwili, gdy zostawiasz go samego w domu, mata węchowa może się okazać świetnym rozwiązaniem.
Jak wybrać matę węchową dla psa?
Maty węchowe coraz częściej pojawiają się w sklepach zoologicznych.Dużą popularnością cieszy się tu mata węchowa bez wycieraczki,ale wyposażona za to w miękki wkład. Dostępne są też maty bazujące na wycieraczkach, wykonane z kolorowych pasków materiału. Zwróć uwagę na to, czy taki gadżet można prać, oraz na materiał, z jakiego został wykonany. Popularny jest polar, choć to maty wykonane z pianki wolniej się brudzą.
Mata węchowa może mieć różne rozmiary. Najpopularniejsze wymiary to 40×30 cm, w sklepach znajdziesz jednak maty większe, np. 60×40 cm. Mogą się też różnić kształtami i kolorami, zatem dla każdego psa znajdzie się idealne rozwiązanie.
Jak zrobić matę węchową dla psa?
W sklepach zoologicznych znajdziesz wiele mat sensorycznych w przystępnych cenach. Jeśli jednak chcesz maksymalnie dopasować taką zabawkę do potrzeb i możliwości swojego pupila, możesz ją wykonać samodzielnie. Mata węchowa, szytaprzez właściciela, będzie jeszcze cenniejsza dla czworonoga. W trakcie prac nad taką zabawką możesz wykazać się kreatywnością i przygotować szereg schowków na ulubione przysmaki swojego pupila. Jak zrobić taką matę? Zobacz, jakie to proste.
Niezbędne materiały
Mata do wąchania dla psa powstaje w bardzo prosty sposób. Aby ją przygotować, musisz mieć podstawę (np. wycieraczkę) i kawałki polaru (lub innego materiału). Możesz tu wykorzystać stare koce, możesz też sięgnąć po nowy materiał. Dobre efekty osiągniesz w chwili, gdy postawisz na dwa kolory (np. czarny i żółty, niebieski i żółty).
Przygotowanie maty węchowej krok po kroku
Aby przemienić wycieraczkę i kawałki materiału w matę węchową, nie musisz posiadać szczególnych umiejętności krawieckich. Wykaż się tylko cierpliwością i postępuj według poniższej instrukcji.
Z przygotowanego wcześniej materiału wytnij paski, starając się dopasować ich rozmiar do wielkości psa (dla małych psów dobre będą paski o wymiarach 3×8 cm, dla dużych ras – 8×10 cm.
Przygotuj podstawę maty węchowej. W tej roli bardzo dobrze sprawdzi się gumowa wycieraczka, możesz też sięgnąć po ażurowy wkład do zlewu.
Do takiej podstawy przywiąż paski materiału w taki sposób, aby na każdy otwór przypadał jeden supeł. Jeśli po wypełnieniu maty stwierdzisz, że jest ona zbyt rzadka, możesz dodać więcej pasków. Zadbaj o to, by supły były mocne, gdyż psy podczas szukania ulubionych przysmaków mogą wykazywać się bardzo dużą siłą i zniszczyć twoją misterną konstrukcję.
Zacznij zabawę. Jej zasady są bardzo proste. Ty ukrywasz w macie smaczki, a pies ich szuka. Na początku możesz go naprowadzać, tak by zrozumiał, jak i gdzie węszyć. Później, gdy pojmie zasady zabawy, pozwól mu na samodzielne poszukiwania. I pamiętaj – im trudniejsza łamigłówka, tym większa radość dla czworonoga.
Mata węchowa diy to coraz cenniejszy rekwizyt w domach, w których pojawia się pies. Stanowi zabawkę, narzędzie pracy z pupilem, a przede wszystkim zajęcie, które pomoże twojemu ulubieńcowi pokonać nudę. Maty węchowe mają wiele zalet, a twój pupil z pewnością będzie chętnie ćwiczył swoje zdolności przy jej wsparciu.
Czarna sierść bardzo często występuje wśród kotów, zatem spotkania z nimi nie są rzadkością. Pewnie wielokrotnie czarny kot przebiegł ci drogę lub usiadł na wycieraczce pod twoimi drzwiami. Czy masz powody do niepokoju? Ile prawdy kryje się w opowieściach o czarnych kotach i ich magicznej mocy?
Czarny kot a czarna magia
Czarny kot często kojarzony jest z magią, szczególnie tą czarną. Dlaczego? Na takie przesądy z jednej strony wpływała ich niezależność, z drugiej – barwa, która wielu osobom automatycznie kojarzy się wiedźmami i diabłami. Swoje zrobiły też przedstawienia Freji, uznawanej za pierwowzór czarownicy. Zwykle towarzyszyły jej dwa skrzydlate koty, obdarzone czarnym futrem. Taki wizerunek czarnego kota umocnił się w kolejnych wiekach, na co wpłynęło jeszcze kilka innych czynników.
Czarny charakter, czarny kot – przesądy i ich geneza
Czarny kot stał się bohaterem wielu przesądów już w okresie średniowiecza. Kot – indywidualista, który chadza własnymi drogami, był dla naszych przodków tajemniczą istotą. Brak wiedzy i zrozumienia często prowadzi do powstawania przesądów, które zwykle pociągają za sobą szereg negatywnych zjawisk.
Starożytny Egipt a koty
W starożytnym Egipcie funkcjonowało wiele przesądów na temat kotów – również tych czarnych. Wierzono, że są to zwierzęta obdarzone nadprzyrodzonymi mocami, w związku z czym czczono je jako istoty boskie. Kot przynosił szczęście i sprawiał, że jego opiekunowie byli chronieni przed demonami. Ten, kto skrzywdził kota, popełniał przestępstwo, za które karano nawet śmiercią. O tym, jak ważne dla starożytnych Egipcjan były te zwierzęta, do dziś przypominają nam ich antyczne przedstawienia. Nastały jednak wieki średnie, a wraz z nimi trudne lata dla kotów – zwłaszcza tych czarnych.
Średniowieczne przesądy
W okresie średniowiecza na czarne koty spoglądano z dużą podejrzliwością. Zwierzęta te były uznawane za towarzyszy wiedźm i czarownic, popularna była też wiara, że czarny kot to sam diabeł w ciele zwierzęcia. Skutkiem takich przesądów były liczne akcje wymierzone w koty obdarzone czarną sierścią. Wiele z nich spłonęło na stosie, ale równie licznie je utopiono lub obdarto ze skóry.
Tragiczny los czarnych kotów przerwała dopiero epidemia dżumy. Ludzie zauważyli, że wraz ze spadkiem ilości kotów, w wielu miastach zaczęło przybywać szczurów, a to właśnie te gryzonie okazały się dla człowieka prawdziwym zagrożeniem. Wówczas zdano sobie sprawę z tego, jak ważne są koty i zaprzestano ich tępienia.
Polowania na czarownice
Niestety, dobra passa czarnych kotów nie trwała zbyt długo. Po krótkiej przerwie człowiek znów wypowiedział im wojnę. Była ona częścią XVI-wiecznej walki z herezją i bardzo częstymi wówczas polowaniami na czarownice. Wkrótce pojawiło się wiele nowych przesądów. Jeden z nich głosił, że aby uchronić dom przed gryzoniami, należy w jego ścianie zamurować czarnego kota. Na szczęście te zabobony są już tylko historią. Dziś te zwierzęta nie budzą już aż tak skrajnych emocji. Mimo tego wiara w ich niezwykłe, wręcz demoniczne moce, w wielu regionach pozostała żywa. Wzmocniły ją dodatkowo bajki i filmy, w których wiedźmom towarzyszą właśnie czarne koty.
A jeśli czarny kot zwiastuje szczęście?
Najstarsze przesądy o czarnych kotach zwykle wiążą się z ponurą wizją przyszłości. Warto jednak podkreślić, że w XIX wieku zaczęto inaczej spoglądać na to zwierzę. Efektem jest wiara w to, że spotkanie z kotem to zapowiedź dobrych wydarzeń. Pierwotnie w taki sposób postrzegano ich białych kuzynów, jednak wkrótce i czarne koty stały się bohaterami pozytywnych opowieści. Dzięki temu stały się mile widzianymi gośćmi w wielu domach.
Najpopularniejsze przesądy o czarnych kotach
Lista przesądów, których bohaterem jest czarny kot, może cię zaskoczyć swoją długością. Z jakimi opowieściami spotkasz się najczęściej?
Gdy czarny kot przebiegnie ci drogę
Czarny kot, który przebiega drogę człowiekowi, w dalszym ciągu zwiastuje problemy. Niegdyś zdarzało się, że osoby wykonujące trudną pracę, swoją nieobecność tłumaczyły takim właśnie spotkaniem. Dziś znana jest skuteczna metoda na odwrócenie uroku – wystarczy splunąć, by uniknąć nieszczęścia.
Czarny kot a małżeńskie szczęście
Co może zrobić para zakochanych, aby „żyć długo i szczęśliwie”? Sprawić sobie czarnego kota. Jednym z popularniejszych brytyjskich przesądów jest ten, zgodnie z którym w dniu ślubu należy wręczyć pannie młodej czarnego kota. Zapewni to nowożeńcom wiele szczęścia, a jednocześnie uchroni ich dom przed złymi mocami.
Wielki sukces i bogactwo? Z czarnym kotem szybciej spełnisz takie marzenia!
Osoby, które w pozytywny sposób postrzegają czarne koty, wierzą również w to, że są one gwarancją sukcesu. Być może jest to efekt popularności skandynawskich mitów, w których Freja (bogini płodności, ciesząca się wielkim szacunkiem wśród rolników) była przedstawiana w rydwanie ciągniętym przez te zwierzęta. We Francji wierzono z kolei, że dzięki czarnym kotom można znaleźć drogę do ukrytych skarbów, natomiast Brytyjczycy upowszechnili ich wizerunek jako przyjaciół marynarzy. Te przesądy łączy jedno – kot zapewnia powodzenie i dostatek.
Maneki-neko. Co warto wiedzieć o japońskim talizmanie?
Czarny kot cieszy się wielkim szacunkiem w Japonii. W tym kraju bardzo popularne są figurki Maneki-neko, które przedstawiają siedzącego kota z uniesioną łapką. Kto umieści taką figurkę w swoim domu, ten zapewni sobie powodzenie. Z kolei w firmie taki talizman ma gwarantować serię sukcesów. Choć czarny kot wciąż pojawia się w przesądach, stosunek człowieka do tego zwierzęcia znacznie się zmienił. Opowieści o demonicznych mocach czworonoga są dziś traktowane jako historyczna ciekawostka, a on sam coraz częściej staje się ważnym członkiem rodziny.