Co znaczy, jak kot śpi ze mną? Czy to oznaka poczucia bezpieczeństwa? Istnieje wiele teorii na ten temat!

co znaczy jak kot śpi ze mną

Koty to tajemnicze zwierzęta, które lubią chodzić własnymi drogami. To prawdziwi indywidualiści zwierzęcego świata, nawet jeśli żyją obok nas w domach lub mieszkaniach. Opiekunowie doskonale wiedzą, że na uczucie swojego kota muszą sobie zasłużyć, ale nawet jeśli zdecyduje się wyrazić sympatię, trudno dobrze odczytać jej dowody. Dlatego tak często pada pytanie – co znaczy, jak kot śpi ze mną? Jeśli chcesz się tego dowiedzieć, przeczytaj nasz artykuł.

Jak kot wybiera miejsce do spania?

Każdy zwierzak ma innych charakter oraz preferencje, dotyczy to również miejsca, gdzie najchętniej śpi. Przekonał się o tym niejeden opiekun, który w swojej opinii wybrał dla mruczka odpowiednie legowisko, a ten pogardził prezentem. Kot jest w stanie zasnąć tylko tam, gdzie czuje się bezpiecznie, więc człowiek na pewno nie zdecyduje za niego. Poza tym w grę wchodzą także inne czynniki:

  • kot uwielbia spać w cieple, dlatego lubi dobrze nasłonecznione miejsca, a zimą nagrzane kaloryfery;
  • ważny jest komfort, przy czym kocia „wygoda” to pojęcie względne, którego człowiek nie jest w stanie zrozumieć;
  • kot zaśnie tylko wtedy, kiedy czuje się pewnie, więc zawsze wybiera miejsca, zapewniające możliwość swobodnej ucieczki w przypadku niebezpieczeństwa.

Co znaczy, jak kot śpi ze mną? Między innymi to, że spełniasz jego wymagania, ale w ten sposób okazuje ci również swoje względy.

Co znaczy, jak kot śpi ze mną? Tłumaczymy zachowanie

Istnieje wiele teorii na temat tego, dlaczego kot śpi na człowieku. Generujemy ciepło, jesteśmy więksi od zwierząt i zapewniamy im bezpieczeństwo. Najważniejszym powodem jest jednak sympatia. Koty najchętniej kładą się na osobach, które darzą zaufaniem i miłością. Jeżeli twój zwierzak wykorzystuje wszystkie okazje, żeby spędzać czas na twoich kolanach, możesz mieć pewność, że wasza relacja jest już bliska, a z czasem może stać się jeszcze głębsza. Jeśli chcesz znać odpowiedź na pytanie, co znaczy, że kot śpi ze mną, musisz również wiedzieć o tym, że w ten sposób kociak oświadcza, że ci ufa. Mruczący pupile zwykle darzą większą estymą osoby, które je karmią. Z tego powodu chętniej ucinają sobie drzemkę na swoich ulubionych opiekunach.

Jak kotki okazują uczucia?

Wspólny sen to nie jedyny dowód uczucia twojego kota do ciebie. Wbrew powszechnej opinii one naprawdę kochają swoich właścicieli i potrafią to okazać. Niektóre sygnały są bardzo subtelne, inne wyrażone w całkiem bezpośredni sposób. Warto się na nie wyczulić i wiedzieć, w jaki sposób zwierzaki okazują przywiązanie do swoich opiekunów:

  • ugniatanie łapkami, to jedno z pozytywnych zachowań mruczków. Sięga czasów, kiedy kocię pobudzało w ten sposób gruczoły mleczne matki, a w dorosłym wieku pokazuje swoje zadowolenie;
  • niektóre koty liżą swoich właścicieli – nie jest to oznaka braku higieny ludzi. Wzajemne mycie to oznaka sympatii u tych zwierząt, którą przenoszą na ludzi;
  • przez ocieranie głową kot przenosi swój zapach i oznacza terytorium. Jeśli ociera się o człowieka, to znaczy, że uznaje go za swoją „własność”;
  • miauczenie bywa trudne do zinterpretowania, ale może oznaczać chęć nawiązania interakcji. Jeżeli powtarza się uporczywie, warto skonsultować się z weterynarzem.

Czy kot kładzie się na chorych miejscach?

Dlaczego kot śpi na człowieku? Niektórzy uważają, że właśnie w ten sposób wskazują chore miejsca.Czy jest tak naprawdę, czy to kolejny mit narosły wokół tych zwierząt domowych? Może się to okazać prawdą, ponieważ koty to zwierzęta, których sierść ma jonizację ujemną, a chore miejsca w ciele człowieka są najonizowane dodatnio. Pupile więc je wyczuwają, a kładąc się na nich, neutralizują te szkodliwe jony. Również, jeśli cierpisz na inne dolegliwości, mruczek, bez względu na rasę, może przyczynić się do poprawy stanu zdrowia.

Warto docenić zwłaszcza możliwość głaskania, która koi nerwy. Dodatkowo pomaga w tym jednostajne mruczenie, pozwalające się zrelaksować. Redukcja stresu przyczynia się do obniżenia ciśnienia krwi i zmniejsza ryzyko pojawienia się wielu groźnych chorób układu krwionośnego. Dlatego, jeśli zastanawiasz się, dlaczego kot śpi na człowieku, odpowiedź jest jasna – dla jego zdrowia.

Kot kładzie się na klatce piersiowej, brzuchu albo twarzy – z czym to powiązać?

Zapewne zwróciłeś uwagę na to, że kot chętniej kładzie się na twojej klatce piersiowej. Zwierzaki robią to ze względu na to, że ten punkt naszego ciała znajduje się najwyżej. Mruczki są bardzo terytorialne i niezależne, więc wybierają miejsca, z których mogą wszystko widzieć. A co jeśli kładą się na brzuchu albo twarzy? Gdy mruczek leży przy twojej głowie, oznacza to pełną akceptację, jako członka stada. Może cię obserwować i tak też udowadnia swoje uczucie. Natomiast wybór brzucha opiekuna na miejsce drzemki bywa pokierowane wygodą. To całkiem miękkie miejsce, a dodatkowo również ciepłe.

Kot chce ze mną spać – czy to bezpieczne?

Większość opiekunów często w myślach stawia pytanie, co znaczy, jak kot śpi ze mną, a jeśli tak się nie dzieje, czują się wręcz odtrąceni. Nawet jeśli spanie z kotem ci nie przeszkadza, zadbaj o jego zdrowie. Zarówno te wychodzące, jak i te niewychodzące, mogą zarazić się pasożytami, które przekażą opiekunom. Z tego powodu tak ważne jest regularne odrobaczanie. Oprócz tego wspólne drzemki mogą być męczące dla ludzi, zwłaszcza kiedy mają problem z bezsennością. Zwierzak może często zmieniać pozycję, wiercić się, co w takich wypadkach bywa frustrujące.

Ważna jest jeszcze inna kwestia dotycząca tego, dlaczego kot śpi na człowieku. Sytuację alarmującą stanowi fakt, że twój pupil śpi wyłącznie przy tobie. Może to oznaczać problemy z pewnością siebie i wywoływać agresję wobec innych. Odpowiedzialny opiekun powinien przywiązywać dużą wagę do samopoczucia swego pupila.

Skoro już wiesz, dlaczego kot śpi na człowieku, możesz właściwie odczytać zachowanie czworonoga. W większości przypadków to dowód uczucia, którego oczekują wszyscy właściciele. Ma to również znaczenie dla twojego zdrowia nie tylko fizycznego, ale i psychicznego. Koci towarzysz sprawia, że człowiek nie czuje się samotny i odwraca uwagę od natrętnych myśli.

Czy pies może pić mleko? Co warto wiedzieć o psiej diecie!

czy pies może pić mleko

Tak jak wszystko ssaki, małe psy piją mleko matki. Wiele osób zakłada, że szczeniaki, a nawet dorosłe psy powinny w związku z tym spożywać krowie mleko. Nic bardziej mylnego. Mleko nie wnosi do diety psa absolutnie żadnych składników odżywczych. Nie jest dla niego odpowiednim suplementem wapnia, dodaje za to niepotrzebnych kalorii i tłuszczu. W niektórych przypadkach może też powodować alergie pokarmowe, które skutkują przykrymi objawami ze strony układu pokarmowego. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej o tym, czy pies może pić mleko, koniecznie przeczytaj nasz artykuł!

Mleko w diecie szczeniaka

Mleko suki to pierwszy pokarm przyjmowany przez psy w pierwszych tygodniach życia. W tym okresie jest ono bardzo potrzebne do prawidłowego rozwoju zwierzęcia. Mleko matki dostarcza psiakowi niezbędnych składników odżywczych oraz przeciwciał i sprawia, że jego rozwój przebiega w odpowiedni sposób. Dlatego też nie powinno się zbyt wcześnie rozdzielać maluchów od matki.Są jednak sytuacje, w których opiekun nie może zapewnić szczeniakowi dostępu do mleka matki. Nie należy wtedy podawać psu mleka krowiego, ponieważ może to mieć bardzo złe skutki dla jego zdrowia. Najlepszym wyborem będzie zakup specjalnej mieszanki, której skład zbliżony jest do naturalnego mleka matki lub znalezienie matki zastępczej, czyli suczki będącej w czasie laktacji.

Podawanie mleka koziego lub krowiego należy za wszelką cenę unikać. Jest ono zdecydowanie mniej energetyczne i ma inne proporcje składników odżywczych. Żołądek szczeniaka może bardzo negatywnie zareagować na taki posiłek. Staraj się zapewnić małemu psu mleko, którego skład będzie bardzo zbliżony do naturalnego. Pozbawienie szczeniaka odpowiedniego pokarmu będzie rzutowało na jego kondycję zdrowotną w przyszłości, dlatego odpowiednie dokarmianie jest bardzo istotne. Czy pies może pić mleko w wieku szczenięcym? Tak, ale musi być to mleko matki lub specjalnie przygotowana mieszanka mleka dla szczeniąt!

Czy pies może pić mleko, kiedy jest już dorosły?

Wiele psów lubi mleko, jednak jest to składnik całkowicie zbędny w ich diecie. Krowie lub kozie mleko nie jest odpowiednim posiłkiem dla psa. W takim mleku nie ma wystarczającej ilości składników odżywczych, których zwierzę potrzebuje. Może być ono wręcz szkodliwe dla psa, dlatego opiekun powinien unikać jego podawania. Oprócz tego, że mleko krowie zawiera dużą ilość laktozy, to jest też wysokokaloryczne, co może doprowadzić do nadwagi u twojego pupila. Na pytanie, czy pies może pić mleko, można więc z całym przekonaniem odpowiedzieć, że nie.

Czy pies może pić mleko z laktozą?

W mleku ssaków znajduje się laktoza, nie jest to składnik wchłaniany poprzez przewód pokarmowy, a do jego trawienia niezbędny jest specjalny enzym – laktaza. W wieku szczenięcym psy przystosowane są do trawienia laktozy, ale z czasem funkcja ta zanika. Warto też zaznaczyć, że w krowim mleku znajduje się zdecydowanie więcej laktozy. Organizm psa nie jest przystosowany do trawienia tego składnika, więc może on mu zaszkodzić.

Objawy nietolerancji laktozy

Większość psów nie radzi sobie dobrze z tolerowaniem laktozy, dlatego mogą pojawić się u nich nieprzyjemne skutki spożycia posiłku zawierającego mleko. Najczęściej spotykanymi objawami są:

  • biegunka;
  • bóle brzucha;
  • wzdęcia;
  • gazy;
  • osłabienie;
  • wymioty.

U psów mogą pojawić się również objawy związane z alergią na białko kazeinowe, a wśród nich:

  • świąd;
  • zapalenie spojówek;
  • grzybica skóry;
  • zaczerwienienie w okolicach uszu.

Nietolerancja laktozy jest u czworonogów powszechna, zdarzają jednak się rzadkie przypadki, w których pies nie traci możliwości trawienia laktozy, ale zamiast zastanawiać się, czy pies może pić mleko, lepiej nie ryzykować jego zdrowia.

Mleko dla psa – o czym należy pamiętać?

Niewielkie ilości mleka w diecie psa nie powinny mu mocno zaszkodzić. Nie należy jednak robić z mleka stałego elementu posiłków. Powinno ono być jedynie dodatkiem, który podawany jest rzadko. Po posiłku zawierającym mleko należy też bardzo dokładnie obserwować zachowanie psa, jeżeli zauważysz u niego jakieś niepokojące objawy, to należy zaprzestać podawania mu tego napoju. W mleku znajduje się wiele cennych składników, ale ryzyko nietolerancji jest bardzo duże. Podawanie mleka nawet w małych ilościach jest odradzane przez specjalistów.

Podawanie psu mleka może też doprowadzić do sytuacji, w której chętniej będzie on wybierał je zamiast wody. Może to doprowadzić do odwodnienia. Takie niebezpieczeństwo może pojawić się u szczeniaków oraz starszych psów. Pamiętaj, aby to woda była podstawowym napojem dla twojego psa. Jeżeli już chcesz od czasu do czasu podać mleko, to sprawdź, czy ma ono odpowiednią, pokojową temperaturę.

Co podawać psu zamiast mleka?

Wapń to bardzo ważny składnik, który powinien być obecny w diecie każdego czworonoga. Nie znajduje się on jedynie w mleku, więc można je zastąpić. Pies może jeść specjalnie przygotowane karmy, które są bogate w wapń. Dodatkowo będą one źródłem innych ważnych składników odżywczych. Karmę należy wybierać tak, aby była dopasowana do wieku oraz stanu zdrowia pupila. Do picia podawaj psu zwykłą wodę, będzie ona dla niego zdecydowanie najlepsza. Pamiętaj jednak, aby zawsze była ona świeża oraz czysta. Powinien on mieć do niej stały dostęp, by móc w razie potrzeby ugasić swoje pragnienie.

Czy pies może pić mleko bez laktozy?

Pozostało jeszcze zagadnienie mleka bez laktozy. Czy pies może pić mleko bez laktozy? Jeżeli nie jest on uczulony na białko z mleka, to można od czasu do czasu podać mu mleko pozbawione laktozy. Pamiętaj jednak, że może to doprowadzić do sytuacji, w której pies przestanie pić wodę, ponieważ tak bardzo zasmakuje mu mleko. Wspominaliśmy już wcześniej, że może to doprowadzić do odwodnienia. Mleko krowie ma wysoką zawartość kalorii, nawet takie bez laktozy, więc zbyt częste podawanie go psu może doprowadzić do nadwagi. Należy unikać tworzenia nawyku picia mleka u psa, ponieważ nie będzie to miało żadnych pozytywnych konsekwencji, a może doprowadzić do długofalowych problemów zdrowotnych. Pamiętaj, aby na pierwszym miejscu wśród napojów twojego psa stała woda!

Sery i jogurty

A co z pozostałymi produktami mlecznymi? Produkty fermentacji są dla psów lepszym wyborem niż zwykłe mleko. Ser, jogurt lub twaróg w uzasadnionych przypadkach mogą być wprowadzone do psiej diety. Niektóre psy przepadają za żółtym serem i może być on wówczas używany jako nagrody w czasie szkolenia. Jednak tu również należy zwracać uwagę na kaloryczność. W przypadku jogurtów zalecane są wyłącznie te naturalne – bez dodatków w postaci cukru, słodzików, barwników i owoców. Jogurt można np. zamrozić na macie do lizania, tworząc w ten sposób psie lody na gorący dzień.

Czy pies może pić mleko? Większość psów nie radzi sobie z trawieniem laktozy, a więc podawanie im mleka nie jest najlepszym pomysłem. Dużo lepiej jest postawić na zwykłą wodę, dzięki niej twój pies będzie zdecydowanie zdrowszy!

Kot jako gatunek inwazyjny w Polsce – przyczyny i konsekwencje wpisania kota na listę gatunków inwazyjnych

Kot jako gatunek inwazyjny w Polsce

Kot domowy został udomowiony prawie 10000 lat temu i od tej pory uznaje się go za gatunek towarzyszący człowiekowi. Pomimo lat życia przy jego boku nadal zachował jednak instynkt drapieżcy. To w połączeniu z badaniami na temat wpływu kota na środowisko naturalne sprawiło, że kontrowersje wokół tak zwanych kotów wychodzących i wolnożyjących rosły. Co zmienia fakt, że kot może zostać uznany za gatunek inwazyjny występujący w Polsce?

Kot jako gatunek inwazyjny w Polsce

W 2019 roku opublikowano materiał, według którego ofiarami kotów wychodzących, czyli nie zdziczałych i bezdomnych, a świadomie wypuszczanych przez opiekunów, pada rocznie 631 mln ssaków i 144 mln ptaków – tylko w Polsce. Niektóre są zjadane, ale część z nich kot jako gatunek inwazyjny przynosi po prostu do domu. Najwięcej ptaków zabijanych jest przez koty wiosną, co oznacza, że ofiarami zwierząt padają podloty. To wpływa na osłabienie populacji.

Eksperci uznali, że kot domowy jest gatunkiem obcym, bo został udomowiony. Jego wypuszczanie jest porównywalne do wypuszczania innych gatunków inwazyjnych, np. wiewiórek szarych czy żółwi czerwonolicych, które wypierają gatunki rodzime. Większość kotów wychodzących żyje na wsiach i jest nieprawidłowo lub źle karmiona, co wpływa na większą łowność i stwarza niebezpieczeństwo również dla zagrożonych gatunków ptaków. Więcej na ten temat można przeczytać na profilu Łowca Obcych na Facebook’u.

Kot jako gatunek inwazyjny na świecie

Polska nie jest pierwszym krajem, który być może zdecyduje się na taki krok. Kot jako gatunek inwazyjny został wpisany na listę już w Australii, a całkiem niedawno – w Niemczech. Polowanie jest dla kota naturalną realizacją łańcucha łowieckiego. Zazwyczaj ofiarami kotów padają pliszki żółte, skowronki, pokląskwy, a także wróble, których populacja stale spada. Według badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii za 30% zgonów w populacji wróbli odpowiadają właśnie koty domowe. Co więcej, obecność kota w środowisku wpływa na płodność ptaków, stale ją obniżając, co również zmniejsza populację.

Kot jako gatunek inwazyjny – konsekwencje wpisania na listę

Choć proces wpisywania kota na listę gatunków obcych inwazyjnych jest dopiero na początkowym etapie, może mieć znaczenie w przeciwdziałaniu szkodom czynionym przez koty. Przede wszystkim kot jako gatunek inwazyjny, jeśli zostanie za taki uznany, nie powinien być wypuszczany, gdy ma opiekuna. Może to w przyszłości wiązać z karą adekwatną do tej, którą teraz ponoszą osoby wypuszczające inne obce gatunki. Prócz tego jest szansa, że wpłynie to na zwiększenie kary za porzucenie zwierząt.

Uznanie kota za gatunek inwazyjny w Polsce według planów nie będzie miało natomiast wpływu na populację kotów wolnożyjących. Tę obejmuje nie tylko ochrona, ale również dokarmianie oraz kastracje, które ograniczają liczbę nowych kotów w stadach. Problemem są tutaj koty mające opiekunów, a wypuszczane samopas na dwór. Zwłaszcza że realizacja łańcucha łowieckiego u kota jest możliwa poprzez zabawę z opiekunem.

Kot jako gatunek inwazyjny stwarza duże zagrożenie dla rodzimej fauny, zwłaszcza gryzoni i ptaków. Warto wiedzieć, dlaczego tak się dzieje, i podjąć odpowiedzialną decyzję dotyczącą zabezpieczenia kota tak, aby nie mógł samodzielnie wychodzić i polować. Również, gdy prawo tego jeszcze nie nakazuje.

Jak widzą zwierzęta? Jak postrzegają otaczający nas świat?

Jak zwierzęta widzą świat? To zagadnienie, nad którym naukowcy głowią się od lat. Podczas gdy jedne widzą tylko czarno-biały obraz, inne są w stanie dostrzec całą paletę barw, nawet takich, których ludzkie oko nie rejestruje, a nawet światło ultrafioletowe. Zwierzęce oko nie tylko inaczej widzi, ale może być umieszczone w innym miejscu niż głowa. Co więcej, oczy u zwierząt są wykorzystywane na różne sposoby – pomagają regulować rytm dobowy, lokalizować wroga, unikać przeszkód, wybierać partnera. Jak widzą zwierzęta? Poznaj kilka ciekawostek o zwierzęcym wzroku.

Jak widzą koty i psy?

Najpopularniejsze czworonogi, czyli psy i koty, dostrzegają kolory, jednak ich zakres jest znacznie mniejszy niż w przypadku człowieka. Ma to związek z mniejszą ilością czopków na siatkówce. Zarówno psy, jak i koty nie dostrzegają koloru czerwonego. Dosyć dobrze natomiast widzą fioletowy, zielony, niebieski i żółty. Koty mają dodatkowo zdolność widzenia promieni UV. Pole widzenia tych zwierząt jest szersze niż nasze. Człowiek ma możliwość widzenia pod kątem 180 stopni, kot już 200, a pies widzi na szerokość nawet 240 stopni!

Naukowcy badający wzrok psów i kotów odkryli również, jak widzą zwierzęta od wieków będące przyjaciółmi człowieka. Okazuje się, że psy i koty widzą dość niewyraźnie, mają ograniczoną zdolność akomodacji. Zwierzęta te nie widzą wyraźnie z bliska – u psów wzrok wyostrza się od 35 do 50 cm, u kotów od 25 cm. Ciekawostką może być fakt, że lepiej zauważają obiekty będące w ruchu niż nieruchome.

Jak widzą ptaki?

Ptaki natomiast mają bardzo wyostrzony wzrok. Szczególnie gatunki drapieżne są w stanie dostrzec swoje ofiary z bardzo dużej odległości. Ptaki mają więcej czopków na siatkówce niż ludzie. Są w stanie dostrzec światło ultrafiletowe. Zakłada się także, że postrzegają świat w większym kontraście niż my. Wzrok ma dla nich ogromne znaczenie i jest jednym z najlepiej rozwiniętych zmysłów. Pozwala ptakom dostrzegać pokarm z dużej odległości, ale także unikać niebezpieczeństw.

Ptasie oczy przystosowane są do widzenia dalekiego, dodatkowo pomagają w przemieszczaniu się w gąszczu przeszkód – drzew, budynków itp. Położenie oczu po bokach głowy zwiększa kąt widzenia niektórych gatunków (może dochodzić nawet do 300 stopni). Ptaki drapieżne mają oczy bardziej wysunięte do przodu, co poprawia głębię widzianego obrazu. Ptasie oko posiada dwa punkty ostrego widzenia, co sprawia, że mogą w tym samym czasie widzieć trzy ostre obrazy.

Jak widzą owady?

A jak to jest w przypadku owadów? Przeprowadzono kilka badań na pszczołach, które udowodniły, że nie są one w stanie dostrzec czerwonego koloru, jednak mają zdolność postrzegania barwy pomarańczowej i żółtej. Widzą także kolor fioletowy, niebieski i zielony. Dodatkowo mają zdolność postrzegania widma UV.

Oczy owadów są zbudowane zupełnie inaczej niż u ssaków czy ptaków. Są one złożone z tysięcy omatidiów, nazywanych oczkami prostymi lub fasetkami. Każde z nich ma swoją własną soczewkę, która pozostaje nieruchoma i nie może regulować ostrości obrazu. Zamiast tego poruszają się receptory – odpowiadają one właśnie za ostrość widzenia.

Owady widzą obraz mozaikowy, oko doskonale rozróżnia ruch, jednak nie widzi wyraźnie kształtów. Wiele owadów ma również zdolność rozróżniania polaryzacji światła, co pozwala im zorientować się, kiedy niebo jest zachmurzone. Obraz widziany przez owady ma także wysoką rozdzielczość.

Jak widzą zwierzęta różnych gatunków?

Zwierzęta mogą spojrzeć na świat inaczej niż ludzie, bo też ich oko zbudowane jest w odmienny sposób. Dzięki badaniom prowadzonym przez naukowców coraz więcej wiemy na temat budowy oczu zwierząt. To, jak widzą zwierzęta, zależy od funkcji, jakie są im potrzebne i jak ewoluował ich narząd wzroku.

Skorupiaki mają tzw. oczy naupliusowe, zbudowane z omatidiów. Dla pająków wzrok nie ma dużego znaczenia, pozwala odróżnić dzień od nocy. I one odbierają obrazy mozaikowe, mają oczy apozycyjne, co oznacza, że widzą ciemniejszy, ale bardziej wyrazisty obraz niż skorupiaki.

Jeszcze inaczej zbudowane jest oko głowonogów. Może to być tzw. oko prymitywne, w którym brak ciała szklistego i soczewki, a zamiast niego jest otwór pokryty nabłonkiem walcowatym z pręcikami. Drugi typ oka występujący u głowonogów posiada soczewkę, rogówkę i tęczówkę. Zwierzęta te mają zdolność akomodacji oka poprzez przesuwanie soczewki. Wzrok ośmiornic jest bardzo wyspecjalizowany, mają one zdolność widzenia światła spolaryzowanego.

Z kolei niektóre węże mają możliwość widzenia promieniowania cieplnego. Gady prawdopodobnie świat widzą w szarych barwach, jednak wykrywają podczerwień.

Wiele osób zastanawia się, jak widzą nietoperze. Ich oczy są małe, raczej nieprzydatne, ponieważ ssaki te „widzą” dzięki echolokacji.

Jak widzi człowiek?

Wiesz już, jak widzą zwierzęta i jak bardzo zróżnicowane mogą być funkcje ich wzroku. Ludzie postrzegają świat głównie za pomocą zmysłu wzroku, jednak tak naprawdę umożliwia nam to mózg. Oczy ludzkie jedynie odbierają bodźce świetlne. Wzrok rejestruje przede wszystkim kolory, co możliwe jest dzięki światłoczułym receptorom – czopkom i pręcikom. Te pierwsze pozwalają wiedzieć kolor czerwony, zielony i niebieski oraz barwy znajdujące się w ich spectrum. Pręciki odpowiadają za widzenie czerni, szarości i bieli.

Czy dobrze byłoby postrzegać świat tak, jak widzą zwierzęta? Zastanów się, do jakich funkcji różne gatunki wyspecjalizowały ten zmysł. Używają wzroku, by złapać zdobycz, śledzić ruch drapieżnika, omijać przeszkody czy rozpoznać dojrzałe pożywienie. Niektóre zwierzęta widzą w półmroku i ciemności, inne dostrzegają ultrafiolet. Być może niebawem będziemy jeszcze więcej wiedzieć na temat, jak widzą zwierzęta.

Jak się bawić z królikiem? Pomysły na zabawy z puszystym pupilem

jak się bawić z królikiem

Podczas gdy niemal każdy wie, jak bawić się z psem czy kotem, niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak się bawić z królikiem i że zabawa z nim w ogóle jest możliwa. Zanim jednak zaczniesz hasać ze swoim pupilem, musisz przygotować miejsce, w którym puszysty przyjaciel będzie bezpieczny. Właściciel musi być wyjątkowo ostrożny, ponieważ małemu i ruchliwemu zwierzakowi łatwo przypadkiem wyrządzić krzywdę. Zatem, jak się bawić z królikiem, by i opiekun i zwierzę byli szczęśliwi? Które akcesoria będą przydatne? Przeczytaj!

Zabawa z królikiem w rzucanie piłeczki

Jak się bawić z królikiem? Ciekawą zabawą może okazać się rzucanie piłki. Nie wszystkie króliki opanowały zdolność aportowania, jednak wiele z nich doskonale radzi sobie na tym polu. Tak czy siak, większość króli bardzo lubi pościgi za rzucaną piłką lub inną toczącą się zabawką. Gdy pogoda dopisuje, a ty masz możliwość zabawy na terenie bezpiecznego wybiegu, możecie przenieść się na zewnątrz. Bieganie za piłką na świeżym powietrzu zapewni pupilowi niezbędną dawkę ruchu i sprawi dużo radości.

Zabawy dla królika – szukanie smakołyków

Bardzo lubiana przez króliki jest także zabawa w szukanie przysmaków. Zajęczaki mają bardzo dobry węch i błyskawicznie lokalizują ukryte w domu pyszności. W tej roli świetnie sprawdzą się liofilizowane owoce – przede wszystkim uwielbiane przez króliki ananasy. Możesz także postawić na świeżą żurawinę. Pamiętaj jednak, że takie łakocie mają sporo cukru i spożywane w nadmiarze mogą prowadzić do nadwagi.

W sklepach zoologicznych dostępne są specjalne akcesoria – kule, do których możesz włożyć smaczne i pachnące przekąski. Zadaniem króliczka jest ich wydostanie przez małe otwory. Czasem wymaga to od zwierzaka dużo cierpliwości i samozaparcia. Możesz jednak mieć pewność, że postara się wydobyć każdy kęs. Innym pomysłem jest przygotowanie papierowej torby z niespodziankami – wybierz sianko, przysmaki i ukryj w jej wnętrzu.

Idealna zabawka dla królika

Nadal myślisz, jak się bawić z królikiem? Pamiętaj, że króliki to zwierzęta, które bardzo lubią gryźć. Czasem ich ofiarą padają również meble. Musisz zapewnić pupilowi możliwość ścierania wciąż rosnących zębów. A gdyby udało ci się połączyć przyjemne z pożytecznym? Możesz podarować swojemu królikowi specjalny gryzak, np. drewniany pieniek wypełniony sianem. Zwierzątko nie tylko zje sianko, ale będzie podgryzać drewno, ścierając zęby. Dzięki temu ochronisz pupila przed chorobami dziąseł i przyzębia, a także urozmaicisz jego dietę. Jako gryzak mogą również posłużyć gałązki:

  • wierzby;
  • brzozy;
  • klonu;
  • jabłoni;
  • gruszy.

Futrzak lubi zarówno świeże gałęzie, jak i ususzone. Specjaliści nie zalecają podawania królikom gałązek z moreli czy śliwy.

Nie tylko gryzak. Jak jeszcze zabawić swojego królika?

Twoje zwierzątko domowe potrzebuje rozrywki, a ty nie masz pomysłów, jak się bawić z królikiem i jakie atrakcje mu przygotować? Dobrym sposobem jest udostępnienie pupilowi tunelu. Możesz użyć kartonu i wykonać konstrukcję samodzielnie. Przygotuj pudełko odpowiednich rozmiarów i wytnij w nim otwory. Gotową zabawkę kupisz także w sklepie zoologicznym. Przy wyborze zwróć uwagę na kilka szczegółów:

  • zabawka powinna być wykonana z drewna, wikliny, bawełny z metalowymi wzmocnieniami;
  • elementy akcesorium nie mogą być pomalowane lub lakierowane.

Musisz też pamiętać, że króliki nie lubią przebywać w pomieszczeniach z jednym wejściem  – może je to zestresować. Tunel może stać się także króliczą twierdzą, pupil będzie w nim chętnie chował się i odpoczywał  – zabawka musi mieć jednak przynajmniej dwa wejścia.

Jak się bawić z królikiem? Przygotuj tor przeszkód

Jeszcze innym pomysłem na zabawę z królikiem jest przygotowanie dla niego toru przeszkód. Możesz stworzyć labirynt z tunelami, zastosować uwielbiane przez futrzaki pochylnie. W sklepach dostępne są również specjalne place zabaw dla futrzaków, wyposażone w huśtawki, drabinki, jednak nie sprawdzą się one w przypadku królików. Te lubią przemieszczać się po stabilnym podłożu, dlatego najlepszym rozwiązaniem będą wspomniane tunele i domki.

Dlaczego królik powinien się bawić?

Wiesz już, jak się bawić z królikiem, ale być może zastanawiasz się, po co w ogóle to robić? Zabawy mają bardzo dobry wpływ na samopoczucie twojego przyjaciela, stymulują układ nerwowy i ruchowy. Poprawiają sprawność fizyczną futrzaka, rozwijają jego wyobraźnię, myślenie przestrzenne. Jednocześnie wzmacniają więź emocjonalną między zwierzakiem a właścicielem, pomagają oswoić zwierzaka. To niezbędna porcja ruchu, trening umysłowy, sposób na nudę i niezbędne urozmaicenie życia w klatce.

O czym pamiętać podczas zabawy z królikiem?

Jest mnóstwo sposobów na to, jak bawić się z królikiem. Przede wszystkim jednak trzeba zadbać o to, aby warunki do zabawy były jak najbezpieczniejsze. Króliki uwielbiają gryźć, co często przekłada się na skracanie wszystkich dostępnych w domu kabli. Jeżeli uszak ma biegać swobodnie po domu, trzeba także zabezpieczyć gniazdka.

Królik z natury jest ciekawski, towarzyski, ale również bojaźliwy i płochy, dlatego łatwo go przestraszyć. Nie przepada za głośnymi dźwiękami i nagłymi ruchami. Zabawa zadziała na niego korzystnie, jeśli będzie miał na nią ochotę. Obserwuj swojego pupila, a jeśli zauważysz, że nie czerpie przyjemności lub jest przestraszony, przerwij zabawę. Pamiętaj, że istotne jest bezpieczeństwo zwierzaka, usuń wszystkie ostre przedmioty, o które mógłby zrobić sobie krzywdę.

Wiedząc, jak się bawić z królikiem, możesz zaspokajać jego naturalne skłonności i potrzeby. Zadbaj, aby twój pupil otrzymał wszystko, czego potrzebuje, by czuł się dobrze. Pamiętaj też, że to zwierzę stadne, dlatego najszczęśliwszy będzie, jeśli zapewnisz mu towarzystwo innego króliczka. I pomyśl – z dwoma to dopiero dobra zabawa!

Jak czyścić akwarium? Zabiegi, o których musi pamiętać każdy akwarysta

jak czyścić akwarium

Abyś mógł cieszyć się pięknem swojego podwodnego świata, a żyjące w nim organizmy były zdrowe i w dobrej kondycji, musisz wiedzieć, jak czyścić akwarium. Nawet jeśli dysponujesz nowoczesnymi filtrami, co pewien czas powinieneś przeprowadzić porządki. Częstotliwość przeprowadzania prac porządkowych w akwarium zależy od jego wielkości czy rodzaju filtrów. Doświadczony akwarysta doskonale wie, kiedy nadchodzi czas sprzątania. Jak wyczyścić akwarium, by nie doprowadzić do zachwiania równowagi środowiskowej? Przeczytaj nasze wskazówki.

Jak czyścić akwarium? Co przygotować?

Do podstawowych zabiegów należy odmulanie dna, usuwanie glonów, mycie elementów wyposażenia, a także podmiana wody. Pamiętaj jednak, że wymienia się tylko część wody.

Kwestię tego, jak czyścić akwarium, należy podzielić na kilka etapów. Przygotowanie do procesu należy rozpocząć od nalania do oddzielnego pojemnika czystej wody; przed nalaniem jej do akwarium, należy odstawić ją na parę godzin, w celu odparowania chloru. Można także użyć do jego pozbycia się specjalnego preparatu do uzdatniania wody.

Przed myciem należy odłączyć wszystkie elektroniczne urządzenia znajdujące się w pobliżu akwarium. Ponadto warto przygotować wiadro do odlania zabrudzonej wody, gąbki do wyczyszczenia dekoracji, odmulacz i czyścik do akwarium. Przydatny może być też skrobak do szyb, a także ściereczki i pojemnik na dekoracje. Gdy już zgromadzisz wszystkie niezbędne akcesoria, możesz zabrać się za mycie akwarium.

Jak czyścić akwarium z glonów?

Glony w akwarium mogą być prawdziwą zmorą akwarysty. Najczęściej pojawiają się na wewnętrznych ścianach akwarium, roślinach. Nadmiernie rozrośnięte świadczą o zaburzeniu równowagi w środowisku, zbyt dużej ilości substancji odżywczych, nieprawidłowym oświetleniu itp. Ich szybki rozrost wspomaga fosfor. Zbyt duża ilość glonów może prowadzić do obumierania roślin, rozwoju chorób ryb, zanieczyszczenia wody. Dodatkowo glony psują estetykę akwarium, a nalot pojawiający się na ściankach skutecznie pogarsza widoczność.

Jak czyścić akwarium z glonów? Najlepiej im zapobiegać. Aby glony się nie rozrastały, należy zadbać o dobry filtr i odpowiednią moc oświetlenia. Zaawansowani akwaryści przeprowadzają regularne badania poziomu fosforu w środowisku wodnym. Szczególną uwagę należy zwrócić na rodzaj stosowanych nawozów. Warto również wprowadzić do akwarium gatunki ryb żywiące się glonami, np:

  • molinezja ostrousta;
  • otosek przyujściowy;
  • krewetki amano.

Podczas czyszczenia szyb akwarium z glonów sprawdzą się różnego rodzaju akcesoria:

  • czyścik z magnesami wyposażony w specjalny drapak;
  • czyścik z żyletką (nie obawiaj się, że żyletka porysuje szyby);
  • szczoteczka do zębów, dzięki której dotrzesz w trudno dostępne miejsca (łączenia szyb).

Przy myciu szyb najlepiej stosować specjalny czyścik magnetyczny. Przy jego pomocy nie ma potrzeby zanurzania ręki w akwariowej wodzie.

Jak czyścić akwarium? Czyszczenie dna

Na dnie akwarium zbierają się zanieczyszczenia, odchody ryb, resztki pokarmu. To miejsce, o które również musisz zadbać. Warto pozbyć się ze zbiornika mułu. Jak czyścić akwarium na dnie? W tym celu przydaje się odmulacz, który działa podobnie jak odkurzacz i pozwala pozbyć się brudu z dna.Podczas pracy należy uważać, aby nie zassać rybek i innych stworzeń żyjących w akwarium. Częstotliwość odmulania jest uzależniona od wielkości zbiornika, hodowanych gatunków ryb, warunków, jakie panują w akwarium. Dobrze jest przeprowadzać je raz na dwa tygodnie, czasem jednak konieczne jest cotygodniowe odmulanie. Zabieg ten warto łączyć z podmianą wody w akwarium.

Jak czyścić akwarium? Wymiana wody

Ryby potrzebują czystej wody do zachowania zdrowia, dlatego jednym z ważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych jest podmiana wody z akwarium. I znów trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jak często należy wymieniać wodę. Zależy to w dużej mierze od warunków w zbiorniku, ale także od jego wielkości, czy wydajności filtra. Jak wymienić wodę? Musisz pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

  • wymiana całej wody jest wskazana tylko w szczególnych przypadkach;
  • należy podmieniać wodę w ilości 1/3 pojemności zbiornika;
  • podmianę wody wykonuje się średnio co 3 tygodnie (wszystko zależy od wielkości zbiornika!);
  • w mniejszych zbiornikach wodę wymienia się częściej niż w dużym akwarium;
  • nie wlewa się świeżej wody z kranu prosto do zbiornika;
  • chlor jest szkodliwy dla rybek, dlatego woda musi być odstana;
  • sięgnij po specjalne preparaty do uzdatniania wody.

Przy wymianie wody należy pamiętać, aby nie wypompowywać jej zbyt dużo – większa ilość jest wskazana tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach.

Jak często czyścić filtr w akwarium?

Od czasu do czasu warto także dokładnie wyczyścić filtr akwariowy. Podczas sprzątania w akwarium musisz pamiętać, aby dobrze wyczyścić filtr, który zawiera pożyteczne bakterie nitryfikacyjne. Ich zadaniem jest utrzymanie stabilności wody. Dla ciebie oznacza to, że musisz zadbać, by element ten nie został uszkodzony i nie przestał spełniać swojej funkcji. Jak wyczyścić filtr? Przede wszystkim wkłady filtrów wymieniaj tylko wtedy, gdy jest to niezbędne. Nie wymieniaj wszystkich wkładów w filtrach jednocześnie. Rób to sukcesywnie, przy każdym czyszczeniu. Myj wkłady, używając wody spuszczonej z akwarium.

Jak często czyścić filtr w akwarium? Wszystko zależy od wielkości zbiornika, wielkości i typu filtra. Wielu hodowców robi to na wyczucie, intuicyjnie. Jeśli masz duży zbiornik, a mały wkład, czyść filtr co 2–3 tygodnie. Jeżeli jesteś właścicielem małego akwarium z dużym wkładem, wystarczy jego czyszczenie raz na 1–3 miesiące. Filtry zawierające węgiel aktywny powinny być wymieniane po trzech tygodniach użytkowania, ponieważ absorbują amoniak, jednak później zaczynają go oddawać.

Jak czyścić akwarium? O czym jeszcze pamiętać?

Podczas sprzątania nie tylko czyścisz akwarium od środka, odmulasz dno, ale dbasz o elementy dekoracyjne. One także wpływają na estetykę twojego akwarium. Dekoracje czyść, gdy zauważysz, że są już bardzo zanieczyszczone. Wszystkie akcesoria, dekoracje, korzenie, po wyjęciu ze zbiornika, należy delikatnie przecierać gąbką, usuwając z nich muł, glony i wszelkie inne zabrudzenia, a następnie opłukać pod kranem.

Środki czyszczące nie powinny być konieczne, chyba że jakiś przedmiot jest wyjątkowo zabrudzony. Możesz użyć szczoteczki lub gąbki, by pozbyć się osadów, glonów. Do mycia stosuj czystą wodę, bez dodatku środków chemicznych. Jeśli już musisz użyć specjalistycznych preparatów, zadbaj, aby były biodegradowalne i o słabym roztworze, dzięki czemu nie zaburzą równowagi w środowisku wodnym.

Jak dbać o akwarium?

Aby cieszyć się pięknym akwarium, zdrowymi rybkami, a przy tym nie czyścić ciągle zbiornika, trzeba zwrócić uwagę na parametry wody, rodzaj i intensywność oświetlenia oraz zasady, jak czyścić akwarium poprawnie. Pamiętaj, że wszystko to ma wpływa na warunki życia, jakie stworzysz dla wodnych organizmów, a także na częstotliwość czyszczenia całego akwarium. Musisz zadbać o równowagę biologiczną, stale monitorować podwodny ekosystem. Na to zwróć uwagę:

  • odczyn wody ze zbiornika (pH), który możesz sprawdzać za pomocą testów w postaci pasków lub urządzeń monitorujących;
  • twardość wody;
  • poziom azotanów i azotynów, czyli silnie toksycznych związków chemicznych;
  • poziom fosforanów;
  • poziom CO2, gdy woda wzbogacana jest dwutlenkiem węgla (dla bujnego rozrostu roślin);
  • poziom nasycenia wody tlenem.

Posiadanie akwarium wymaga od hodowcy wiedzy na temat stworzenia dobrych warunków do życia poszczególnym gatunkom ryb. Istotną kwestią jest też umiejętność prawidłowej oceny kondycji zbiornika, by w odpowiednim momencie przeprowadzić niezbędne zabiegi pielęgnacyjne. Każdy akwarysta musi wiedzieć, jak czyścić akwarium i kiedy jest to konieczne, aby stało się ono powodem do dumy.

Czy ryby śpią i jak śpią ryby w akwarium? Odpoczynek pod wodą

czy ryby śpią

Zagadnienie rybiego snu budzi wiele wątpliwości przede wszystkim ze względu na to, że ryby są pozbawione powiek. Wiele osób wychodzi więc z założenia, że skoro nie mogą zamknąć oczu, to nie mogą także spać. To nieprawda. Nie układają się też w pozycji, która mogłaby sugerować, że ryba śpi. Odmienne zachowania tych podwodnych zwierząt bywają na tyle mylące, że wiele osób zastanawia się, czy ryby śpią w ogóle. A jeśli tak, to kiedy i jak to robią? Sprawdź, jak rozpoznać śpiącą rybę!

Jak poznać, czy ryby śpią?

Obserwując akwariowe rybki, można odnieść wrażenie, że praktycznie bez przerwy przemieszczają się, pozostają w ruchu i nie odpoczywają. Ich organizmy muszą się jednak regenerować. Czy ryby śpią? Czy potrafią zapaść w głęboki sen, czy jedynie udają się na krótkie drzemki? Po czym poznać, że ryba śpi? Choć nie zamyka oczu i nie układa się w legowisku, z całą pewnością znajduje czas na odpoczynek.

Większość ryb po prostu nieruchomieje, zastyga w jednym miejscu. Niektóre gatunki ryb śpią całymi grupami, inne rozdzielają się, szukając dogodnego dla siebie miejsca w różnych częściach akwarium. Rybki akwariowe śpią blisko dna, ukrywając się wśród roślin lub zbliżając do ścianek akwarium. Najpierw nieco zwalniają, a następnie zatrzymują nieruchomo w miejscu. Istnieją ryby, które potrafią zapaść w bardzo głęboki sen – przykładem jest okoń.

Czy ryby śpią w dzień, czy w nocy?

Większość rybek najczęściej chodzi spać, kiedy gaśnie światło lub zapada noc. Jeżeli na co dzień się to nie dzieje, wybierają najbardziej zacienione i spokojne miejsce akwarium. W przypadku rybek hodowanych w akwarium to właściciel reguluje pory dnia, zapalając i gasząc oświetlenie. Warto pamiętać, że bawienie się oświetleniem, zbyt częste włączanie i wyłączanie może zaburzyć naturalny rytm życia ryb. W przypadku ryb prowadzących nocny tryb życia to właśnie zgaszenie światła będzie sygnałem do rozpoczęcia aktywności. Zakładając akwarium i wybierając rybki, sprawdź, które gatunki śpią w dzień, a które w nocy.

Jak wygląda sen u ryb?

Nie ma wątpliwości, czy ryby śpią, chociaż ich sen nieco odbiega od tego, który znamy ze zwyczajów ssaków – w tym swoich własnych. Przede wszystkim ryby nie wchodzą w fazę REM. Ich sen jest płytki, półświadomy. Można powiedzieć, że podczas odpoczynku ryby zawieszone są między snem a jawą. Dzięki temu mogą zachować czujność. Wielu badaczy zajmujących się analizowaniem procesu snu u ryb, uznało, że jest to raczej letarg mający wiele wspólnego z drzemką.

Znane są również gatunki ryb, które zapadają w głęboki stan hibernacji, który charakteryzuje spowolnienie wszystkich czynności życiowych (oddychanie, metabolizm). Podczas snu ryb, możesz zaobserwować, że pozostają one w jednym miejscu, czasami delikatnie unosząc się i opadając. Co ciekawe, zwyczaje dotyczące odpoczynku mogą znacznie różnić się w zależności od konkretnego gatunku.

Czy ryby śpią zimą? Sen zimowy u ryb

Sen zimowy, inaczej zwany hibernacją, pozwala przetrwać niekorzystny czas, gdy np. trudniej o pożywienie. Choć raczej nie kojarzy się z życiem ryb, warto wiedzieć, że również organizmy żyjące pod wodą zapadają w zimowy sen. Dzięki niemu ryby mogą oszczędzać energię. Gdy temperatura wody osiąga 8 stopni, lin przestaje żerować, a gdy spada do 4 stopni, zagrzebuje się na dnie, w mule i zapada w odrętwienie. Podobnie leszcze i ukleje zbierają się gromadnie w głębinach zbiornika, by spędzić zimę.

Ciekawostki dotyczące snu ryb

Większość ryb nieruchomieje i unosi się w wodzie. Jak wszędzie, tak i tutaj zdarzają się jednak wyjątki. Niektóre ryby śpią w dość charakterystyczny sposób. Do takich należy bocja wspaniała, która układa się na boku, za miejsce spoczynku wybierając dno zbiornika wodnego.

Poza bocją warto zwrócić uwagę na gatunek ryby morskiej, jaką jest papugoryba. Na czas snu tworzy wokół siebie specjalny śluzowaty kokon z dwoma otworami po bokach, dzięki którym woda może swobodnie przepływać, a ryba oddychać. Kokon powstaje dzięki działalności gruczołów umieszczonych na skórze. Badacze dowodzą, że ma on stanowić ochronę przed pasożytami. Na jego stworzenie, a następnie pozbycie się ryba poświęca około pół godziny.

Ciekawą pozycję podczas snu przyjmują buszowce wężogłowe, które kładą się na brzuchu, na boku, a nawet zastygają w niemal pionowej pozycji z głową zwieszoną w dół.

Warto też zwrócić uwagę na zabarwienie rybek – podczas snu nieco bledną, np. skalary szarzeją i trasą charakterystyczne prążki. Różny jest także czas wybudzania się z rybiego snu. Danio pręgowane budzi się natychmiast po zapaleniu światła, nieco więcej czasu na powrót do aktywności potrzebuje złoty karaś. Jeszcze inaczej wygląda sytuacja z okoniem, który może potrzebować silnego bodźca, by się obudzić.

Czy ryby śpią i śnią?

Twoi akwariowi pupile także potrzebują snu, jak i inne gatunki zwierząt domowych. Odpoczywając, mogą zregenerować siły, choć znacznie trudniej zauważyć u nich oznaki snu. Śpiąca rybka może po prostu wisieć w wodzie, delikatnie falując płetwami. Wiadomo, czy ryby śpią, jednak czy w tym czasie również śnią? Naukowcy doszli do wniosku, że sen ryb pozbawiony jest fazy REM, a to właśnie na tym etapie snu pojawiają się marzenia senne. Fakt ten mógłby przemawiać za teorią, że rybi sen ma po prostu służyć regeneracji i nie ma nic wspólnego ze snami. Niestety zagadnienie to nie zostało do końca zbadane.

Wiesz już, czy ryby śpią i jak to rozpoznać. Twoim zadaniem jest zapewnienie im odpowiednich warunków do życia, by mogły spokojnie odpoczywać i miały na to miejsce. Wiele rybek na ten czas szuka kryjówek, w których czują się bezpieczniej. Jedne będą spać bliżej dna, inne bezpośrednio pod powierzchnią wody, a jeszcze inne wybiorą okolice gęsto zarośnięte i zaciszne. Przy okazji możesz obserwować, jak wyglądają rybki udające się na odpoczynek, poznać ich zachowania i choć nieco odkryć tajemnicę rybiego snu.

Jakie rybki z bojownikiem można trzymać w jednym akwarium? Wskazówki

jakie rybki z bojownikiem

Bojowniki nie otrzymały swojej nazwy bez powodu. To naprawdę waleczne ryby, które z przedstawicielami swojego gatunku toczą boje na śmierć i życie. Zdecydowanie nie poleca się więc trzymania w jednym akwarium dwóch bojowników. Doświadczeni akwaryści czasami pozwalają sobie na przechowywanie razem samca i samicy tego gatunku, jednak pod żadnym pozorem nie poleca się wpuszczania do jednego zbiornika dwóch samców. Bojownik bywa jednak dobrze usposobiony do innych gatunków ryb. Przeczytaj, jak przygotować się do hodowli i jakie rybki z bojownikiem można bezpiecznie łączyć.

Ryba bojownik – charakterystyka gatunku

Bojownik (Betta splendens) występuje naturalnie w wodach azjatyckich (rozlewiskach rzek, a nawet na polach ryżowych), jednak jako ryba żyjąca dziko narażony jest na wyginięcie. Na uwagę zasługuje też specjalny narząd oddechowy ryb, tzw. labirynt, pozwalający na oddychanie powietrzem atmosferycznym.

Popularny gatunek

Bojowniki są rybkami, które bardzo często wybierają początkujący akwaryści. Cieszą się popularnością głównie ze względu na swój urok, piękne ubarwienie i długie welonowe płetwy. Bojownik hodowlany dzięki selektywnemu krzyżowaniu uzyskał bardzo imponujący wygląd w porównaniu do osobników występujących naturalnie. Zapewne dzięki temu stał się rybką popularną wśród akwarystów. Bardziej okazałe są samce, które są ładniej wybarwione i mają dłuższe płetwy niż samice. Bojownik syjamski czy bojownik wspaniały może stać się ozdobą każdego zbiornika. Nie mają zbyt dużych wymagań, jednak nie są tak proste w hodowli, jak zwykło się uważać.

Bojownik – agresywna ryba

Gatunek ten bywa naprawdę agresywny, o czym świadczy sama nazwa. Samiec bojownik walczy z innymi samcami, ale może również zaatakować ryby innych gatunków. Próbuje walczyć nawet ze swoim odbiciem. Są jednak gatunki ryb, które bojownik będzie tolerować. Ważne, by umieścić je w odpowiednio dużym zbiorniku. Jakie ryby z bojownikiem możesz trzymać w jednym akwarium? Zrezygnuj ze zbyt małych rybek, które stanowią łatwy cel dla bojownika, a także z gatunków o podobnym stopniu agresywności, by zapobiec walkom pomiędzy rybami.

Jakie rybki z bojownikiem w jednym zbiorniku?

Marzy ci się akwarium z bojownikiem, ale chcesz mieć w nim także inne gatunki ryb? Po pierwsze pamiętaj, aby w zbiorniku trzymać tylko jednego samca. Jakie rybki z bojownikiem mogą żyć w jednym akwarium? Najlepiej postawić na niewielkie rybki ławicowe. Duże gatunki stresują bojownika i powodują w nim lęk.

W akwarium z bojownikiem mogą mieszkać bystrzyki, neony, czy krewetki filtrujące. Dobrym pomysłem może być połączenie bojownika z bystrzykami, czyli rybkami stadnymi, które wcale nie wykazują zainteresowania dumnym i agresywnym bojownikiem. Same są też zbyt szybkie i zwinne, aby bojownik mógł je skrzywdzić. Jakie rybki z bojownikiem stworzą zgrany duet poza bystrzykami? Doskonałym towarzystwem dla bojownika są ryby z gatunku sumowatych, np. sumik szklisty, sum kotwicowy, giętkoząb cętkowany.

W dużym zbiorniku (50–60 litrów) możesz też trzymać bojownika z kilkoma samicami i np. neonkami oraz brzankami. Warunkiem jest w tym przypadku odpowiednio duża przestrzeń.

Akwarium z bojownikiem – jakich połączeń unikać?

Jakie rybki z bojownikiem nie stworzą zgodnego połączenia? Zdecydowanie unikaj ryb z weloniastymi ogonami. Nie wpuszczaj do jednego akwarium bojownika i gupików. Bujne ogony tych drugich mogą prowokować bojownika do atakowania i podgryzania. Bojownik może pomylić je z przedstawicielami własnego gatunku, a tym samym prowokować je do walki.

Nie zaleca się także trzymania bojownika z glonojadami. Bojowniki podczas snu często opierają się o rośliny czy szybę akwarium. Pracujący glonojad może z rozpędu zacząć je czyścić, co skutkuje uszkodzeniem łusek.

Agresję w bojowniku mogą wzbudzać kolorowe rybki, np. mieczyki. Jak widać, odpowiedź na pytanie, jakie rybki z bojownikiem można bez problemu łączyć, nie jest prosta.

Jakich warunków do życia potrzebuje rybka bojownik?

Uważa się, że bojownik jest łatwą w hodowli rybą, bez dużych wymagań. Twierdzenie to nie do końca jest prawdziwe. Wiele osób decyduje się na trzymanie bojownika w kuli lub zbyt małym zbiorniku bez grzałki i oświetlenia. Takie warunki źle wpływają na kondycję bojownika.

Zanim zdecydujesz się hodować bojownika w akwarium, musisz poznać jego wymagania, sprawdzić, czego potrzebuje, oraz, ewentualnie, jakie rybki z bojownikiem można trzymać w jednym akwarium. Warto pamiętać, że są to ryby terytorialne, które nie lubią zbyt dużych i pustych zbiorników (ale też źle się czują w za małych).

Ten gatunek potrzebuje:

  • wysokiej, stałej temperatury wody – optymalna to około 25 stopni (niezbędna jest grzałka z termostatem);
  • odpowiedniej wielkości akwarium o pojemności min. 25 litrów;
  • zbiornika z pokrywą, ponieważ bojownik oddycha powietrzem atmosferycznym znad powierzchni wody, poza tym może wyskoczyć;
  • dość kwaśnego pH wody wynoszącego od 5 do 7;
  • gęstej roślinności, która stworzy naturalne kryjówki (np. rośliny pływające);
  • małego i cichego filtra, który zadba o czystość wody w zbiorniku.

Pamiętaj też, aby zadbać o odpowiedni pokarm dla rybki  –  dawaj mu na zmianę pokarm suszony, mrożony (larwy owadów, zooplankton, drobne bezkręgowce). Ważny jest też dobór ewentualnego towarzystwa – teraz wiesz już, jakie rybki z bojownikiem można umieścić w jednym zbiorniku.

Aby stworzyć piękne akwarium i zadbać o rybki, warto wiedzieć, czego potrzebują poszczególne gatunki. Istotne jest, jakie rybki z bojownikiem można trzymać razem, aby nie dopuścić do wzajemnego atakowania i podgryzania. Jeśli chcesz, aby twój bojownik długo zachwycał cię swoim pięknem, dobrze zaplanuj mu przestrzeń do życia i towarzystwo.

Toadline exotic bully cieszy się popularnością na całym świecie. Czy wygląd wart jest każdej ceny?

Każda z ras stworzonych przez człowieka ma zbiór cech wyróżniających ją spośród innych. Hodowcy psów, dobierając odpowiednie osobniki do rozmnażania, starają się wzmocnić pożądane cechy i pozbyć tych uznawanych za wady. Nie jest to oczywiście łatwe. Nietrudno o błędy, które mogą zaważyć na przyszłości całej rasy. Jednym z ważniejszych wyzwań dobrych hodowli jest taki dobór par hodowlanych, by unikać problemów zdrowotnych. Trudno zrozumieć zatem hodowców toadline exotic bully, którzy prowadzą selekcję psów w kierunku będącym źródłem między innymi problemów z oddychaniem i chodzeniem.

Toadline exotic bully – stworzone, by cierpieć przez 3 lata

Cel hodowlany przyjęty przez twórców tych czworonogów, doskonale obrazują słowa zawarte w nazwie. Z założenia mają to być egzotyczne buldogi przypominające ropuchę. Jak upodobnić psa do tego płaza?

Przede wszystkim celowo wzmacniane są takie cechy jak:

  • bardzo płaski pysk;
  • krótkie i rozstawione na boki łapy;
  • tylne łapy dłuższe od przednich;
  • szeroka rozbudowana klatka piersiowa.

Wygląd jest kwestią gustu. Jednak toadline exotic bully z tak zniekształconym ciałem nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Ma trudności zarówno ze zwykłymi codziennymi czynnościami, które wykonuje każdy pies, jak i potężne problemy ze zdrowiem. Z tego powodu pies żyje średnio 3 lata, a często żywot ten naznaczony jest bólem i cierpieniem.

Pokrewieństwo z buldogami

Przedstawicieli toadline exotic bully często nazywa się również extreme bully. Nie bez powodu. Najbliższym krewnym jest bowiem amerykański buldog, u którego hodowcy ekstremalnie wzmacniali buldoże cechy, nie zważając na liczne konsekwencje. Skończyło się na powstaniu miniaturowych psów-mutantów, żyjących krótko, ale kosztujących krocie. Ludzki pomysł na sprzedaż okazał się ważniejszy niż komfort zwierzęcia.

Handel ważniejszy niż zdrowie

Psy, jak każdy inny gatunek zwierzęcia, mają zbiór naturalnych dla nich zachowań. Realizacja tych czynności wpływa bezpośrednio na dobrostan zwierzęcia. Przedstawiciele zdeformowanej rasy toadline exotic bully mają olbrzymie trudności z wykonywaniem typowych psich aktywności już od szczeniaka. Za krótkie w stosunku do tułowia łapy i wygięty kręgosłup uniemożliwiają normalne poruszanie się. Wyjątkowo mocno spłaszczony pysk i zniekształcona głowa powodują poważne problemy z oddychaniem, połykaniem i termoregulacją.Extreme bully nie może biegać, węszyć i bawić się jak każdy inny pies.

Choroba typowa dla rasy

Fortuna zarabiana na psach przypominających ropuchy nakręciła potrzebę tworzenia dużej ilości szczeniaków w krótkim czasie. Rozmnażane są więc nawet osobniki blisko ze sobą spokrewnione. Dość szybko doprowadziło to do bardzo częstego występowania u czworonogów chronodysplazji. Jest to ciężkie schorzenie polegające na ucisku rdzenia kręgowego, w wyniku którego pies ma trudności z utrzymaniem równowagi i przewraca się na boki.

Ile trzeba zapłacić za psa mutanta?

Biorąc pod uwagę średni czas życia i to, że psy te cierpią od wczesnej młodości, trudno zrozumieć ich rosnącą popularność. Tymczasem szykując się na zakup czworonoga, trzeba się liczyć z ceną nawet 15 tysięcy dolarów za najbardziej zdeformowane okazy! Im zwierzak ma wyraźniejsze deformacje ciała, tym jest droższy. Konsekwencje zdrowotne mają dla hodowców i nowych opiekunów drugorzędne znaczenie.

Nieuznanie psów ropuch przez organizacje kynologiczne

Pomysł na tę rasę narodził się w USA w 2008 roku. Mimo upływu wielu lat czworonogi nie zostały uznane ani przez Międzynarodową Federację Kynologiczną (FCI), ani nawet przez amerykańską organizację American Kennel Club (AKC). Wydaje się to jednak zupełnie nie przeszkadzać hodowcom i nabywcom szczeniaków. Chęć posiadania psa wyglądającego ekstremalnie napędza handel wbrew zdrowemu rozsądkowi.

Toadline exotic bully – popularne mimo cierpienia i sprzeciwu obrońców zwierząt.

Powstanie rasy toadline exotic bully jest nie tylko zadziwiające, ale zwyczajnie okrutne. Czy można sprzedawać chore zwierzaki, które przeżywają średnio 3 lata, za kilkanaście tys. dolarów? Okazuje się, że z powodzeniem! Mimo problemów m.in. z układem oddechowym, kostnym i neurologicznym, hodowle rozpowszechniają się na całym świecie.

Nie wszystkim ludziom jest obojętny los psów rasy toadline exotic bully. Od wielu lat tworzone są petycje w zakresie oficjalnego zakazania hodowania psów z tak poważnymi deformacjami. Miłośnicy czworonogów nieustannie próbują zatrzymać ten proceder, walcząc o przestrzeganie praw zwierząt do życia bez bólu. Niestety handel nie przestaje kwitnąć.

Popielata papuga z Afryki. Co należy wiedzieć o jej hodowli? Charakterystyka, nauka mówienie i dieta

popielata papuga

Popielata papuga z Afryki ma zdolność mówienia i naśladowania dźwięków. To sprawia, że ​​ta średniej wielkości papuga jest fascynującym towarzyszem. Ten przyjacielski ptak jest nie tylko gadułą – jest znany również ze swojej niezwykłej inteligencji, dlatego nosi przydomek „Einsteina ptasiego świata”.

Papuga o dużym talencie

Afrykańska popielata papuga jest jednym z najbardziej utalentowanych mówiących lub naśladujących mowę ptaków na świecie. To znacznie poprawia jej reputację pośród entuzjastów ptaków. Nie tylko opiekunowie ją uwielbiają. Jest to również jeden z najbardziej rozpoznawalnych gatunków dla nowicjuszy. 

Ten ptak jest jednym z najstarszych przedstawicieli gatunków Psitticine hodowanych przez ludzi, a pierwsze wzmianki o ptaku sięgają czasów biblijnych. Nieoczywiste piękno, inteligencja i pogodne usposobienie sprawiają, że popielata papuga jest u szczytu popularności.

Popielata papuga z Afryki – wygląd

Na pierwszy rzut oka afrykańska popielata papuga jest średniej wielkości ptakiem o prawie gołębiej barwie. Jednak przy dokładnym przyjrzeniu się widać jaskrawoczerwony ogon. Ma inteligentne spojrzenie pomarańczowych oczu i interesujący deseń na upierzeniu.

Popielata papuga – występowanie

Afrykańskie popielate papugi na ogół zamieszkują sawanny, przybrzeżne lasy i obrzeża leśnych polan w Afryce Zachodniej i Środkowej. Mają bardzo duże terytorium występowania, bi w naturalnych warunkach można je spotkać:

  • na południowo-wschodnim Wybrzeżu Kości Słoniowej;
  • w Kenii;
  • w Tanzanii;
  • w Nigerii;
  • w Kamerunie;
  • w Demokratycznej Republice Konga;
  • w Ugandzie.

Popielata papuga – osobowość i zachowanie

Większość hodowców uważa, że ​​tylko doświadczony entuzjasta ptaków powinien wychowywać żako. To złożone papugi, bardzo wrażliwe i dosyć wymagające. Są również urocze i błyskotliwe, ale to połączenie wrażliwości i inteligencji może prowadzić do problemów behawioralnych. Popielate papugi cenią sobie niezmienność. Nawet niewielka zmiana w rutynie może sprawić, że wrażliwy osobnik będzie nieszczęśliwy. Papugi te mają skłonności do kształtowania złych nawyków, np. wyrywania i żucia piór.

Popielata papuga – co powinna jeść?

Jej dieta na wolności składa się głównie z orzechów palmowych, nasion, owoców i materii liściastej. W ramach domowej hodowli popielatą papugę można karmić m.in.:

  • orzechami laskowymi, włoskimi, pinii;
  • warzywami, np. marchewką, brokułem, batatami, ogórkami, dynią, roszponką, szpinakiem, rzodkiewką, jarmużem, patisonami;
  • owocami, np. gruszkami, śliwkami, brzoskwiniami, wiśniami, morelami, pomarańczami, arbuzami, jagodami, jeżynami, truskawkami, agrestem.

Popielata papuga z Afryki – zabawy

To towarzyskie papugi, które potrzebują dużo czasu na praktyczne zajęcia i zabawy, które zmęczą je intelektualnie. Potrzebują wielu zabawek, które rzucą wyzwanie ich inteligencji, np. takich jak zabawki do zbierania i układania puzzli. Nie są to „przytulanki”. Będą tolerować drapanie po głowie i odrobinę pieszczot, ale nie docenią intensywnego kontaktu fizycznego. Niemniej jednak niektóre osobniki nie mają nic przeciwko przytulaniu. Każdy ptak ma indywidualne upodobania i preferencje. Popielata papuga może również stać się samotnikiem, nawet jeśli każdy członek rodziny od początku będzie się z nim spędzał z nią czas.

Popielata papuga jest wrażliwa na stres

Ten gatunek ptaków wydaje się szczególnie wrażliwy na stres i zamieszanie w swoim otoczeniu. Aby je uspokoić, należy umieścić jeden róg klatki przy ścianie, a nie na środku pokoju. W efekcie papuga będzie tam miała swój bezpieczny kąt.

Popielata papuga – nauka mówienia

Duża część uroku papugi wynika z jej zdolności mówienia. Jest jednym z najlepszych mówców w rodzinie papug. Potrafi powtórzyć słowa i frazy po jedno- lub dwukrotnym ich wysłuchaniu. Ptak osiąga pełną zdolność mówienia w wieku około roku, a większość osobników znacznie wcześniej potrafi naśladować dźwięki.

Popielata papuga z Afryki to doskonały wybór dla doświadczonych hodowców. Potrzebuje opiekunów, którzy dobrze zorganizują jej czas i zadbają o wszystkie potrzeby. W efekcie będą mieli fantastycznego towarzysza i ptasiego mówcę w jednym.

Amadyny wspaniałe – australijskie ptaki o pięknych kolorach. Jak o nie dbać? Charakterystyka, odżywianie i pielęgnacja

amadyny wspaniałe

Mimo że amadyny wspaniałe nie są wyjątkowo trudnymi ptakami w hodowli, to są one dość drogie i na ogół trzymane przez bardziej doświadczonych hodowców ptaków. Ptaki te nie są zbyt trudne do rozmnażania – łatwo tego dokonać w koloniach lub w parach w klatkach. Początkujący hodowca może zacząć od zeberek, ponieważ są znacznie tańsze, mają bardzo podobne wymagania środowiskowe i wiele takich samych zachowań. Co trzeba wiedzieć o ich hodowli?

Amadyny wspaniałe – wygląd ptaka egzotycznego

Amadyny wspaniałe mierzą od 14 do 15 cm długości, przy czym samice są nieco mniejsze, a samce dużo bardziej kolorowe. Samice są nieco ciemniejsze, szczególnie mają mniej intensywne kolory piór na piersi. Z kolei samce mają fioletowe piersi, żółte brzuchy i zielone ciała. Czarnogłowa odmiana jest najbardziej powszechna na wolności, ale mniej więcej jeden na czterech osobników będzie miał rudą, a w rzadkich przypadkach – żółtą głowę.

Amadyny wspaniałe – odmiany

Hodowcy ciągle krzyżują ze sobą różne mutacje kolorystyczne, w tym białą, żółtą, różową, niebieską, niebieską i białą. Ciągle powstają odmiany o nowym upierzeniu, najpopularniejsze z nich to:

  • „Poephila Gouldiae”;
  • „Lady Gouldian Finch”;
  • „Painted Finch”;
  • „Rainbow Finch”;
  • „Erythrura Gouldiae”.

Występowanie

Amadyny wspaniałe w naturalnych warunkach można spotkać w Queensland oraz w północnej i północno-zachodniej Australii.

Amadyny wspaniałe – hodowla

Amadyny wspaniałe mają dużą potrzebę ruchu. Dlatego ważna jest klatka o odpowiednich wymiarach, czyli minimum 60 cm wysokości i przynajmniej 70 cm długości. Ptaki muszą być trzymane w ciepłym miejscu, ponieważ nie tolerują zimna, wilgoci ani przeciągów. Temperatura w pomieszczeniu powinna wynosić powyżej 13°C. Papugi najlepiej będą się czuły, jeżeli temperatura będzie utrzymywana na poziomie 25°C lub wyższym.

Klatka powinna stać w dobrze wentylowanym miejscu, przy ścianie, na wysokości oczu i być dobrze oświetlona. Ustaw ją z dala od drzwi i okien, aby uniknąć bezpośredniej i nadmiernej ekspozycji na światło słoneczne. Klatkę wyposaż w pojemniki na karmę i wodę oraz przynajmniej dwie żerdzie do ścierania pazurów.

Amadyny wspaniałe równie dobrze radzą sobie w wolierach lub ptaszarniach. Jednak należy zapewnić ochronę przed wiatrem, zimnem, deszczem i bezpośrednim palącym słońcem. Siatka powinna mieć jednocentymetrowe oczka.

Co jedzą amadyny wspaniałe?

Dobra mieszanka zaspokoi ich codzienne zapotrzebowanie na nasiona traw i prosa, a do tego jest łatwo dostępna w sklepie zoologicznym. Amadyny wspaniałe wykazują duże zapotrzebowanie na białka, zwłaszcza w okresie zmiany upierzenia lub składania jaj. Można od czasu do czasu podawać im suplementy w postaci pokrojonych w kostkę jajek na twardo oraz innych pokarmów jajecznych i mączników. Nasiona zwilżone olejem z wątroby dorsza i sproszkowane drożdże zapewnią wysokotłuszczowe białko i witaminę D.

W osobnym naczyniu należy podawać zielone pokarmy, takie jak:

  • sałata;
  • szpinak;
  • seler naciowy;
  • gwiazdnica.

Przysmaki z nasion dla amadyńców z miodem, owocami i warzywami są również lubiane przez te ptaki, a do tego bardzo pożywne.

Dobrze jest zapewnić amadynom wspaniałym mątwę. Dostarczany przez nią wapń zapewni ptakowi twardy dziób, mocne skorupki jaj podczas rozrodu i pomoże zapobiegać wiązaniu jaj. Wapno w mątwie pomaga również w procesach trawiennych.

Amadyny – rozmnażanie

Aby rozmnożyć amadyny wspaniałe, należy zapewnić im budkę lęgową oraz materiały do uwicia gniazda. Kiedy już przygotują miejsce do wysiadywania, samica zaczyna znosić jajka (zazwyczaj 1 jajo na dzień). Kiedy zniesie wszystkie (zazwyczaj jest to 4–6 jaj), zaczyna się wysiadywanie jaj na zmianę – w nocy samica, a w dzień sanuec, Z reguły trwa to 14 dni.

Po 20–23 dniach powinny wykluć się pisklęta. Rodzice karmią potomstwo wspólnie lub na zmianę. Na początku samica przebywa w budce na noc, ale mniej więcej po dwóch tygodniach, kiedy u młodych amadyn wspaniałych pojawiają się pierwsze piórka, pisklęta nocują bez matki. Kilka dni wcześniej zaczynają się odzywać, są tak głośne, że nie da się przegapić tego momentu.

Amadyny wspaniałe – usposobienie i charakter

Amadyny wspaniałe są towarzyskie, na wolności żyją w dużych grupach przez cały rok. Są przyjazne w stosunku do innych ptaków i dobrze radzą sobie w mieszanych stadach. Jeżeli chcesz mieszać gatunki ptaków, to amadyny bardzo dobrze radzą sobie w wolierach z zeberkami, kanarkami i innymi małymi ptakami.

Amadyny wspaniałe to wspaniałe australijskie ptaki egzotyczne o tęczowym upierzeniu. Wiele osób twierdzi, że to najpiękniejsze z ptaków ozdobnych na całym świecie. A jakie jest twoje zdanie na ten temat?

Ile kosztuje papuga? Zanim zajmiesz się hodowlą, poznaj ceny gatunków papug jak nimfy, falista, żako

ile kosztuje papuga

Ile kosztuje papuga? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo wpływa na nią wiele czynników, które poznasz w dalszej części artykułu. Niemniej jednak warto pamiętać, że koszty mogą wynosić kilkadziesiąt złotych albo sięgać nawet kilku tysięcy złotych.

Koszty posiadania papug w domu

Cena, którą ostatecznie płaci się za przywiezienie nowego upierzonego przyjaciela do domu, może się drastycznie różnić w zależności od tego:

  • skąd pochodzi ptak;
  • przedstawicielem, jakiego gatunku jest;
  • jaki jest jego kolor upierzenia. 

Różnica między tym, ile kosztuje papuga kakadu a nimfa, jest niewiarygodna.

Dostępnych jest kilka popularnych źródeł, z których można bezpiecznie nabyć papugę, w tym centra ratunkowe, hodowcy i wyspecjalizowane sklepy. Mimo to zdecydowanie zalecamy zabranie ptaka z lokalnego centrum ratunkowego, jeżeli tylko istnieje taka możliwość.

O tym warto pamiętać, kupując papugę!

Podjęcie decyzji o zakupie zwierzęcia domowego może być jedną z najważniejszych w życiu. Nie jest to bowiem zabawka, a żywa istota, która wymaga nieustannej troski, w niektórych wypadkach może to być szczególna opieka, której cena wynosi znacznie więcej, niż może się wydawać na początku. To, ile kosztuje papuga, to tylko początek. Mowa nie tylko o zakupie klatki o odpowiednim rozmiarze i zdrowej karmy. To również wizyty u weterynarza i czas, który należy poświęcić towarzyskiemu zwierzęciu, aby ptak nie był zazdrosny, agresywny i miał zapewnione towarzystwo. Warto wziąć pod uwagę te czynniki, ponieważ wzięcie papugi nie może być impulsywną decyzją. Długość życia papug może być dla niektórych zaskakująca, bo niektóre kolorowe ptaki mogą dożywać nawet 60 lat.

Ile kosztuje papuga? Ceny najpopularniejszych gatunków

Prezentowane ceny odzwierciedlają obecny zakres cen rynkowych w przeliczeniu na polski złoty. Są to dane od różnych hodowców i sklepów zoologicznych, ponieważ ich ceny są powszechnie dostępne w internecie, co ułatwia porównanie. Ceny odnoszą się do kosztów zakupu najpopularniejszych gatunków, ale trzeba pamiętać, że w niektórych przypadkach znaczny wpływ na to, ile kosztuje papuga, może mieć rzadka mutacja kolorów upierzenia oraz źródło, z którego ptak pochodzi.

Papuga żako

Cena za te papugi wynosi 2000–3000 zł. Papugi Żako nie są tanie. Nic dziwnego – cechuje je wysoka inteligencja i umiejętność naśladowania ludzkiej mowy. Wyróżnia się dwa główne typy tego sprytnego ptaka, czyli Kongo i Timneh, przy czym afrykańskie popielate kongijskie (CAG) są bardziej powszechne. Odmiany to:

  • Kongo afrykański popielaty;
  • Timneh afrykański popielaty.

Papuga amazonka

Cena amazonki wynosi 2500–3000 zł. To popularne ptaki egzotyczne pochodzące z amazońskiej dżungli występują w wielu różnych podgatunkach:

  • amazonka niebieskoczelna;
  • amazonka żółtogłowa;
  • amazonka żółtogardła;
  • amazonka pomarańczowoskrzydlata.

Papugi faliste

Ile kosztuje papuga falista? Jej cena wynosi 20–30 zł. Papużki faliste to najpopularniejsze i najbardziej przystępne cenowo ptaki domowe na świecie. Zbieg okoliczności? Prawdopodobnie nie. Wielu właścicieli papużek falistych zaczyna z jednym lub dwoma pupilami, ale zanim się zorientują, opiekują się pełną brygadą papużek falistych. Popularne odmiany kolorystyczne to:

  • lutino, czyli cała żółta;
  • szek, czyli plamiasta;
  • opalowa;
  • fioletowa;
  • szara;
  • płowa;
  • ciemny faktor;
  • przygaszona;
  • dilute (żółta);
  • dominująca żółta;
  • cynamonowa;
  • niebieska;
  • czerwona;
  • paraniebieska.

Papuga caique

Cena tego ptaka wynosi 4000–8000 zł. Te średniej wielkości, zabawne ptaki mogą być trudne do zdobycia. Występują w dwóch odmianach, przy czym kaik White Bellied jest znacznie droższy niż jego odpowiednik Black Headed.

Papuga nimfa

To, ile kosztuje papuga nimfa, zależy od koloru; cena waha się od 50 do 200 zł. Najmniejszy członek rodziny kakadu, „Tiels”, pochodzi z Australii. Jej cena będzie się różnić w zależności od mutacji koloru. Tradycyjne żółte i białe ptaki z pomarańczowymi policzkami są tańsze, podczas gdy zakup Lutino Cockatiel będzie się wiązać z większym wydatkiem. Odmiany:

  • albinosa;
  • popielata;
  • niebieska;
  • cynamonowa;
  • szara Nimfa;
  • lutino;
  • perłowa;
  • srokata;
  • biała;
  • żółta.

Papuga kakadu

Cena papugi kakadu wynosi 3000–7000 zł. Mimo że jest popularnym ptakiem, kakadu nie jest łatwa w hodowli. Niemniej jednak przekształcenie kakadu w prawdziwego towarzysza jest wyjątkowo satysfakcjonującym doświadczeniem. Mniejsze papugi mają zwykle niższą cenę, podczas gdy ich większe odpowiedniki kosztują adekwatnie więcej. W zależności od mutacji można znaleźć na rynku okazy za kilkanaście tysięcy złotych. Taka cena wynika to z trudności hodowlanych. Odmiany kolorystyczne to:

  • czarna palma;
  • Galah kakadu lub kakadu różany;
  • kakadu Goffina;
  • Major Mitchells kakadu;
  • kakadu żółtoczuba.

Papuga Hawk Headed (Red-Fan)

Cena wynosi 4000–8000 zł. Ta papuga to rzadkie znalezisko. Potrafi rozłożyć pióra na głowie w kunsztowny czerwony wachlarz. Trzeba się upewnić, że będzie miała w wolierze wystarczająco dużo miejsca na fryzurę.

Jardine (czerwony)

Cena papugi wynosi 1000–5000 PLN. To jeden z największych przedstawicieli gatunku Poicephalus, Jardine’s może kosztować nawet ponad 4 tys. złotych.

Papużka nierozłączka

Ile kosztuje papuga zwana nierozłączką? Cena wynosi 50–150 zł. Te urocze, małe papugi występują w szerokiej gamie kolorystycznej i są powszechnie sprzedawane w parach ze względu na silną, monogamiczną więź, jaką tworzą ze swoim partnerem (stąd nazwa). Są bardzo głośne i przyjazne. Łatwo można je oswoić.

Papuga Ara

To, ile kosztuje papuga ara, interesuje wielu przyszłych hodowców. Jej koszt wynosi od 7000 do 20000 zł. Ary zazwyczaj są tymi ptakami, które wyobrażają sobie ludzie, kiedy wymawiasz słowo „papuga”. Podobnie jak gołąbki, ary tworzą trwałą, monogamiczną więź z wybranym partnerem. 

Te dociekliwe ptaki mają niesamowicie mocne dzioby. Możesz się spodziewać wysokiej ceny za jednego osobnika w zależności od podgatunku, ubarwienia i hybrydy. Jeśli zdecydujesz się na największą ze wszystkich papug domowych, czyli arę hiacyntowąm, będzie kosztować ponad 40 000 PLN. 

Papuga tukan

Cena papugi tukan wynosi od 12000 do 60000 zł. To pinokio świata papug, jednak cena długonosego tukana zasmuca wielu entuzjastów. Za tak oryginalnego i wyrafinowanego ptaka należy zapłacić adekwatną cenę.

Już wiesz, ile kosztuje papuga i że nie muszą być to małe kwoty. Jednak pamiętaj, że do ceny zakupu dochodzą jeszcze koszty akcesoriów oraz utrzymania pierzastego przyjaciela. Prócz tego będzie trzeba jeszcze doliczyć monitorowanie stanu zdrowia pierzastego przyjaciela, czyli wizyty u weterynarza. Dlatego nie można kupować papugi pochopnie, bo to nie tylko piękny ptak, ale również żywy zwierzak, który potrzebuje uwagi i odpowiedniej opieki.

Jak widzi ryba? Budowa rybiego oka i sposób postrzegania otoczenia

jak widzi ryba

Ryby mogą patrzeć w dwóch kierunkach jednocześnie. Za tę umiejętność odpowiada ustawienie oczu – u ryb są one usytuowane po bokach głowy. Tym samym ryba nie ma możliwości skupienia wzroku w jednym miejscu, na jednym przedmiocie, patrzy w dwóch kierunkach. Takie widzenie nazywa się jednoocznym. Budowa narządu wzroku pozwala rybom odróżniać niemal wszystkie kolory, które postrzega człowiek. Dodatkowo wiele gatunków ma możliwość dostrzegania ultrafioletu.

To, jak widzi ryba zależy, jednak od warunków panujących w wodzie, jak przejrzystość, ruch wody, głębokość. Wzrok ryb jest naprawdę fascynujący, a ichtiolodzy i biolodzy wykonali już na ten temat wiele badań. To jak widzi ryba akwariowa, zależne jest od wielu czynników, przede wszystkim od tego, z jakim gatunkiem mamy do czynienia. Nie bez znaczenia są także warunki, które zapewniamy rybkom. Chcesz wiedzieć więcej o postrzeganiu otoczenia przez ryby? Przeczytaj nasz tekst!

Jak widzą ryby?

Na pewno często słyszałeś, że ryby mają słaby wzrok, który nie sięga na dalekie odległości. Niemal każda ryba to krótkowidz. Zasięg ich widzenia nie przekracza jednego metra. Rekompensowane jest to jednak przez inne zmysły. To prawda – około 45 cm stanowi barierę ostrego widzenia (u ryb żyjących w jeziorach czy rzekach). Nie jest to jednak regułą. Widzenie pod wodą zależy od jej parametrów. Oznacza to, że na ostrość widzenia wpływa przejrzystość wody, nasłonecznienie, typ roślinności czy rodzaj dna. Nie bez znaczenia jest również temperatura panująca w zbiorniku wodnym. Naukowcy odkryli, że im zimniejsza woda, tym wyraźniejsze widzenie. Choć ryby nie widzą dobrze tego, co oddalone, doskonale radzą sobie z pomocą tzw. linii bocznej nazywanej często szóstym zmysłem. To właśnie ona pozwala wyczuwać inne obiekty znajdujące się w pobliżu, oceniać odległość od nich, a nawet ich wielkość. To bardzo istotna umiejętność, dzięki której ryby może „dostrzec” wroga.

Czy ryby widzą kolory?

Za widzenie barw odpowiadają czopki i pręciki, czyli komórki fotoreceptorowe zawierające pigmenty wrażliwe na światło. Pobierają one fale światła o określonej długości, przekształcają na sygnały odbierane przez mózg jako kolory. Wbrew obiegowej opinii ryby widzą kolory. Są w stanie dostrzec wszystkie barwy, które widzi człowiek, a nawet więcej. Podobnie jak koty mają także możliwość widzenia ultrafioletu. To, czy twoja ryba cię widzi, zależy od przejrzystości wody w akwarium i od jego oświetlenia i temperatury. Im chłodniejsza woda, tym ostrzejsze widzenie u ryb.

Ryby posiadają cztery rodzaje czopków, dzięki czemu reagują na światło czerwone, niebieskie i zielone. Sprawa komplikuje się, jednak jeśli chodzi o widzenie kolorów. Do tej pory pojawiały się teorie, że ryby rozróżniają więcej kolorów niż człowiek. Przeprowadzone badania pokazują, że prawdopodobnie w przypadku czerwieni ryby rejestrują jedynie natężenie światła, ale nie samą jego barwę. Oznaczałoby to, że nie są w stanie odróżnić koloru czerwonego! To z kolei podważa kolejną teorię, iż takie ubarwienie ryb miałoby działać odstraszająco na inne osobniki. Warto także pamiętać, że na różnych głębokościach widoczne są różne kolory.

Niebieski, czerwony – widzenie barw pod wodą

Światło zachowuje się inaczej w wodzie, a inaczej w powietrzu – wnikając w wodę traci energię. Poszczególne długości fal świetlnych są pochłanianie wraz ze zwiększaniem się głębokości. Ciepłe barwy zaczynają blaknąć. Na głębokości 3 metrów zanika kolor czerwony, a następnie pomarańczowy. W okolicy 10. metra zaczyna ginąć kolor żółty, który na głębokości 20 metrów przypomina już zielono-niebieski. Fioletowy ginie na głębokości 40 metrów. Te dane dotyczą krystalicznie czystej, niezmąconej wody i mogą się zmieniać w zależności od falowania wody na powierzchni oraz stopnia czystości. Sposób widzenia kolorów przez ryby wykorzystywany jest przez wędkarzy, którzy starają się dobrać idealną przynętę wędkarską.

Budowa oka ryby

Rybie oko jest zbudowane podobnie jak oczy innych zwierząt, co oznacza, że w procesie widzenia najważniejszą funkcję pełni siatkówka. Dwa rodzaje komórek wrażliwych na światło – receptory (pręciki i czopki) odbierają bodźce świetlne. W rozróżnianiu barw pomagają czopki. Dla przybliżenia  – człowiek ma 3 rodzaje czopków, które umożliwiają rozróżnianie podstawowych kolorów i ponad 300.000 odcieni barw. A jak to jest w przypadku ryb? Ryby prowadzące dzienny tryb życia odczytują kolory dużo lepiej niż ryby nocne, ponieważ mają dużo więcej czopków. Z kolei gatunki zamieszkujące płytkie i dobrze oświetlone cieki wodne (pstrąg) mają 4-5 rodzajów czopków, co sprawia, że rejestrują więcej kolorów niż ludzie (ultrafiolet). Inne ryby mogą mieć mniej komórek tego rodzaju, np. tylko dwie, co znacznie ogranicza możliwość odróżniania barw – przykładem takiej ryby jest sandacz.

Jak widzi ryba? Działanie rybiego oka

Postrzeganie obiektów z bliższej lub dalszej odległości odbywa się u ryb inaczej niż u człowieka  – nie na zasadzie akomodacji soczewki, ale jej przesuwaniu do przodu i tyłu. Przesunięcie do tyłu wyostrza obraz tego, co znajduje się nieco dalej. Soczewka u rekina przesuwa się natomiast do przodu, dzięki czemu obiekty znajdujące się blisko stają się lepiej widoczne, bardziej wyraźne. Warto pamiętać, że ryby nie wykształciły gruczołów łzowych i nie mają powiek. Niektóre gatunki mają tzw. przesłonę migawkową. Kulisty kształt soczewki rybiego oka umożliwia skupienie jak największej ilości promieni świetlnych. Ciekawostką jest, iż ryby widzą wokół siebie, kąt widzenia wynosi 300 stopni.

Jak widzi ryba akwariowa?

Jak widzi ryba akwariowa? Wszystko zależy od gatunku ryby oraz warunków, jakie zapewni im hodowca (temperatura, przejrzystość, roślinność itp.). Dobre oświetlenie wpływa pozytywnie na zdolność ryb do rozróżniania natężenia światła, a zatem widzenia kolorów. Pamiętaj, że istotna jest dobra widoczność w wodzie. Według naukowców zdolność widzenia konkretnych barw przez poszczególne gatunki zależy poniekąd od wielkości oka, sposobu wykształcenia innych zmysłów, a także ich potrzeb behawioralnych. Narząd wzrokowy ryb wciąż pozostaje przedmiotem badań i nadal fascynuje biologów.

Aby twoje ryby mogły w pełni wykorzystać możliwości narządu wzroku, musisz zapewnić im jak najlepsze warunki bytowania. Te zaś zależą od gatunku ryby. Chociaż zakres widoczności u rybek jest ograniczony, mają one możliwość dostrzegania wielu różnych barw. Warto zadbać o to, aby akwarium było dopasowane do potrzeb gatunku pod względem wielkości, ozdób i temperatury wody. Przed założeniem akwarium sprawdź, czego potrzebują, jaka powinna być optymalna temperatura, jakie oświetlenie wybrać, które rośliny posadzić. Zadbaj, aby akwarium było dopasowane do wymagań i potrzeb gatunku.

Ile żyje królik? Co zrobić, by jak najdłużej cieszyć się towarzystwem pupila?

ile żyje królik

Króliki stały się, obok kotów, psów czy chomików, ulubionymi zwierzętami domowymi. Delikatne, o miłym futerku i niewielkich rozmiarach szturmem podbiły nasze serca i na stałe zagościły w domach. Dość często są one wybierane przez rodziców na towarzyszy dla najmłodszych. Posiadanie zwierzaka ma pomóc w kształtowaniu właściwej postawy pociech – uczyć odpowiedzialności i troski o innych. Jak długo możemy cieszyć się obecnością tego sympatycznego stworzenia? Ile żyje królik domowy? Czy mamy realny wpływ na długość życia pupila? Jak długo żyją króliki hodowlane? Przeczytaj!

Królik domowy – pupil najmłodszych

Sympatyczny, często o wesołym usposobieniu, obdarzony niezwykle miękkim, delikatnym i miłym w dotyku futerkiem – królik domowy to ulubieniec dorosłych i najmłodszych. Ten uroczy zwierzak cieszy się ogromną popularnością i często trafia pod opiekę dzieci. I choć mogłoby się wydawać, że jest one łatwy w utrzymaniu, ma naprawdę spore wymagania. Jeśli decydujesz się na trzymanie w domu futrzastego przyjaciela, musisz zapewnić mu odpowiednie warunki do życia – zadbać o pielęgnację, zdrową dietę, zagwarantować przestrzeń do życia. Musisz wiedzieć, że twój, z pozoru niewymagający milusiński, potrzebuje dużo troski i zainteresowania. To, w jaki sposób wywiążesz się ze swoich obowiązków jako właściciel, ma znaczący wpływ na długość życia podopiecznego.

Ile żyje królik domowy? W przypadku najbardziej popularnych królików miniaturek średnia długość życia wynosi w teorii od siedmiu do dziesięciu lat. To dosyć długo, szczególnie w porównaniu do innych małych zwierząt, takich jak szczury, myszy, czy nawet kawie domowe. Prawda jest jednak taka, że realna długość życia królika bywa zdecydowanie niższa i oscyluje wokół czterech, pięciu lat. W przypadku królików hodowlanych (które coraz częściej są adoptowane i stają się przyjaciółmi człowieka) trudno określić długość życia, ponieważ zazwyczaj przeznaczane są one na mięso i nie umierają ze starości. Doświadczenie opiekunów wskazuje jednak, że często odchodzą one wcześniej niż króliki miniaturki. 

Ile żyje królik domowy? Czynniki wpływające na długość życia

Ile żyje królik domowy? Jak w przypadku każdego innego zwierzęcia możemy jedynie wskazać na szacowaną średnią długość życia. Niestety to tylko dane, które nie zawsze znajdują odzwierciedlanie w rzeczywistości. Musisz pamiętać, że to, ile lat przeżyje twój pupil, w dużej mierze zależy od genów. Ty także masz na to wpływ – musisz zapewnić zwierzęciu optymalne warunki do rozwoju i życia. Jednym z ważniejszych wymagań królika jest posiadanie odpowiedniej przestrzeni do życia. Twój puchaty przyjaciel musi się ruszać, dlatego ciągłe przebywanie w klatce wpływa na niego niekorzystnie. Pamiętaj, że króliki żyjące na wolności wciąż się przemieszczają, a zatem i twój futrzak musi się wybiegać.

Idealne miejsce do życia

Przygotuj dla królika wybieg odpowiednich rozmiarów, dzięki któremu będzie mógł się swobodnie przemieszczać. Jeśli to możliwe zapewnij mu przestrzeń 6–8 metrów kwadratowych. Króliki domowe możesz przez cały rok trzymać na zewnątrz. Jeśli mieszkasz w domu jednorodzinnym, idealnym rozwiązaniem będzie przygotowanie dobrze zabezpieczonego wybiegu z domkiem w ogrodzie. Ponieważ musisz chronić zwierzę przed drapieżnikami, a także uniemożliwić mu ucieczkę, zrób podmurówkę, a specjalną siatkę rozciągnij po bokach i u góry. Mieszkanie w bloku nie zwalnia cię z obowiązku zapewnienia pupilowi przestrzeni – wciąż pamiętaj o tym, że królik pozbawiony ruchu staje się ospały, traci energię i radość. Możesz więc śmiało wypuszczać go na spacery po mieszkaniu, jednak wcześniej zabezpiecz kable, dywany, czy meble, ponieważ królik to prawdziwy rozrabiaka i może porządnie napsocić!

Podstawa to prawidłowa dieta

Nie, królik domowy nie żywi się tylko marchią i sałatą. Przede wszystkim musisz wiedzieć, że królik jest zwierzęciem, które je niemal cały czas. Brak apetytu jest pierwszą niepokojącą oznaką i wymaga natychmiastowej konsultacji z weterynarzem. Królik ma bardzo delikatny i wrażliwy żołądek, dlatego kluczowe jest stosowanie się do zasad diety. Zwierzę musi mieć nieograniczony dostęp do siana i świeżej wody. Wybierz też dobrej jakości suchą karmę. Dodatkowo podawaj swojemu pupilowi warzywa i owoce, a także suszoną trawę (nie świeżą, ponieważ może ona powodować wzdęcia). Staraj się także zrywać zioła  – koniczynę, mniszek lekarski, podagrycznik. Wybieraj jednak łąki leżące z dala od dróg. Jeśli masz wątpliwości co do króliczej diety, skonsultuj się z lekarzem. Obserwuj zwierzaka, aby sprawdzić, czy któryś produkt mu nie szkodzi.

Czego unikać, by królik żył dłużej?

Opiekując się królikiem, wciąż miej na uwadze, że są one wyjątkowo wrażliwymi i delikatnymi stworzeniami. Choć królik miniaturka jest zwierzakiem roślinożernym, nie każde warzywo czy owoc możesz mu podać. W przypadku układania diety dla królika musisz zachować szczególną ostrożność. Przede wszystkim unikaj warzyw wzdymających, np. kapusty. Nie podawaj też zbyt często sałaty i marchewki. Zwróć uwagę, by warzywa i owoce pochodziły ze sprawdzonych upraw, idealnie byłoby, gdybyś mógł karmić pupila, korzystając z własnych zbiorów. Możesz postawić na produkty BIO, pamiętając, że każdy oprysk zadziała niekorzystnie na stan zdrowia zwierzaka. Poza właściwą dietą musisz zagwarantować swojemu podopiecznemu spokój. Stres wpływa na niego bardzo niekorzystnie. Króliki nie lubią zmiany miejsca, przeprowadzki. Boją się zmian, obcych, hałasu, ciągłego podnoszenia i przenoszenia. Jeśli chcesz, aby pupil żył jak najdłużej, zadbaj o rutynę, ponieważ króliki lubią przewidywalność.

Jak długo żyją króliki? Choroby

Na długość życia królików wpływ mają również choroby. Największym zagrożeniem są problemy z układem trawiennym. Stąd tak duża rola prawidłowo skomponowanej diety. Niewłaściwy sposób odżywiania pupila skutkuje kłopotami z wypróżnianiem oraz przerostem zębów. Często na pierwszy rzut oka trudno ocenić, że coś dzieje się puszystemu przyjacielowi, dlatego oprócz bacznego obserwowania zwierzaka, zadbaj o regularne wizyty u lekarza. Sprawdzajcie stan uzębienia, przedyskutujcie nawyki żywieniowe i wykonajcie wszystkie niezbędne szczepienia ochronne. W ten sposób masz szansę przyczynić się do przedłużenia życia swojego zwierzątka. Koniecznie zadbaj także o higienę króliczka.

Ile żyje królik? Znaczenie zabiegów pielęgnacyjnych

Twój królik miniaturka potrzebuje również zabiegów pielęgnacyjnych. To kolejna kwestia, na którą musisz zwracać uwagę. Jak dbać o królika? Oto kilka podpowiedzi:

  • regularnie czyść klatkę i wybieg;
  • zmieniaj podściółkę;
  • codziennie myj miski i poidełko;
  • każdego dnia sprzątaj miejsce, w którym królik się wypróżnia;
  • raz na jakiś czas wyczesuj zwierzę (częstotliwość zabiegu zależy od rasy);
  • jeśli to konieczne przemywaj oczy specjalnym preparatem poleconym przez weterynarza.

Jak długo żyją króliki? Jeśli zadbasz o higienę, właściwe żywienie, odpowiednią dawkę ruchu, masz szansę cieszyć się towarzystwem pupila nawet przez 10 lat.

Średnia długość życia królika – co jeszcze ma wpływ?

Króliki źle reagują na samotność, są raczej towarzyskie, a jedną z ich podstawowych potrzeb jest integracja i komunikacja z innymi osobnikami. Niestety nawet zabawy z właścicielem nie są im w stanie tego zastąpić. Dlatego też wielu hodowców zaleca kupowanie dwóch osobników. Najlepiej, gdy będzie to para (pamiętaj, by samca poddać kastracji). Jeśli chcesz, aby twoje dziecko bawiło się z pupilem, uczul, by było wyjątkowo ostrożne – króliczkowi dość łatwo można zrobić krzywdę. Postępowanie dużo zmienia w tym, jak długo żyją króliki.

Wiesz już, ile żyje królik – zazwyczaj znacznie dłużej niż chomik, czy świnka morska. Masz też świadomość, że czasem rozstanie następuje szybciej, niż się spodziewałeś, nawet po 4-5 latach. Odejście ulubionego zwierzaka zawsze oznacza ciężkie chwile dla właściciela, zwłaszcza tego najmłodszego. Zadbajcie o swojego przyjaciela najlepiej, jak tylko umiecie, a na pewno przyczynicie się do wydłużenia mu życia! Pamiętaj, aby zapewnić swojemu królikowi dobre jedzenie i raz w roku zabierać go na badania kontrolne. W ten sposób będziesz mieć największą kontrolę nad stanem jego zdrowia i przyczynisz się do przedłużenia jego życia.

Jak sadzić rośliny w akwarium? Jak robić to prawidłowo? Jakie gatunki wybrać?

jak sadzić rośliny w akwarium

Do akwarium możesz wybrać różne rodzaje roślin – niższe, wyższe oraz pływające. Popularne są również tzw. epifity. Jak sadzić rośliny w akwarium? W zasadzie technika nie różni się znacznie od sposobu sadzenia czy przesadzania roślin doniczkowych. Pamiętaj, że także gatunki, które wybierzesz do swojego domowego zbiornika wodnego, mają różne wymagania. Musisz zapewnić im odpowiednią temperaturę, ilość światła, a także regularne nawożenie. Ważne jest też kontrolowanie ich kondycji – również rośliny wodne mogą chorować i marnieć. Zanim zaczniesz umieszczać rośliny w akwarium, musisz je odpowiednio przygotować. Przeczytaj, jak zabrać się do wsadzania roślin do akwarium!

Przygotowanie do sadzenia roślin akwariowych

Sadzenie roślin w akwarium nie powinno nastręczać trudności doświadczonym akwarystom. Jeśli jednak, po raz pierwszy zakładasz akwarium, możesz mieć wątpliwości co do prawidłowego sposobu jego urządzenia. Rośliny akwariowe najczęściej sprzedawane są w specjalnych koszyczkach, które ułatwiają ich transport i chronią przed uszkodzeniem korzeni. Zanim zaczniesz przenosić rośliny, musisz delikatnie rozciąć koszyczek i usunąć watę mineralną, jeśli została tam umieszczona. Warto również przyciąć ich system korzeniowy o kilka centymetrów (1,5-2 cm). Taki zabieg przyspiesza aklimatyzację roślin w nowym miejscu. Na tym jednak nie koniec przygotowań. Wszystkie sadzonki należy rozdzielić, a następnie dokładnie oczyścić, przepłukać pod wodą. Koniecznie trzeba pozbyć się uszkodzonych, nadpsutych, zgniłych liści. Mogą one niekorzystnie wpłynąć na czystość w akwarium. Co więcej, dobrze przypatrz się, czy na roślinach nie ma ślimaków lub ich jaj, które przeniesiesz do wody. Koniecznie je usuń, jeśli znajdziesz na swoich roślinkach.

Jak sadzić rośliny w akwarium? Najważniejsze zasady

Jak sadzić rośliny w akwarium? Jeśli masz już przygotowane i oczyszczone sadzonki, możesz zacząć umieszczać je w zbiorniku. Prawidłowe sadzenie powinno odbywać się przy niewielkiej ilości wody w akwarium. Zatem musisz już mieć przygotowane akwarium i podłoże. Zadbaj także o prawidłową temperaturę wody, wymagają tego zarówno rybki, jak i rośliny. Przyjęło się, że optymalna temperatura wynosi 21 stopni. Kolejną ważną zasadą podczas sadzenia jest zachowanie odpowiednich odstępów pomiędzy roślinami – zarówno niskimi, jak i wysokimi. Będą się one rozrastać, potrzebują więc miejsca. Wystarczy kilka centymetrów, np. w przypadku gatunków rozrastających się w górę np. roślin łodygowych wystarczą 2 cm odstępu. Jak wygląda sadzenie roślin w akwarium krok po kroku?

Niezbędne narzędzia

Przed przystąpieniem do pracy nad aranżacją akwarium należy przygotować niezbędne narzędzia ułatwiające pracę. Na pewno przydadzą się nożyczki, dzięki którym rozetniesz koszyczek, skrócisz korzenie oraz usuniesz nadpsute liście. Podczas sadzenia warto wykorzystać pęsetę ułatwiającą chwytanie poszczególnych sadzonek i umieszczanie ich w podłożu. Aby zabezpieczyć rośliny przed osłabieniem czy zamieraniem wybierz odpowiedni nawóz do podłoża. Sprawi on, że roślinny świat rozrośnie się bujnie i będzie prawdziwą ozdobą akwarium. Jeśli wciąż nie masz pewności, jak sadzić gatunki niskie, wysokie czy rośliny pływające, obejrzyj film instruktażowy, dzięki któremu łatwiej będzie ci zabrać się do pracy. 

Jak sadzić rośliny w akwarium? Instrukcja krok po kroku

Sadzenie wodnych roślinek nie powinno przysporzyć problemów osobom, które mają już doświadczenie w przesadzaniu domowych roślin. Proces przebiega praktycznie tak samo. W podłożu akwariowym wykop niewielką dziurkę i za pomocą pęsety umieszczamy w niej roślinę (oczywiście korzeniem do domu). Następnie wystarczy przysypać korzenie i zaczekać, czy roślina się przyjmie. W przypadku elementów wyposażenia akwarium, takich jak na przykład mech, najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w specjalną linkę, którą można kupić w sklepach zoologicznych albo na giełdach akwarystycznych. Teraz już wiesz, jak posadzić rośliny w akwarium i przymocować je do dekoracji.

Jakie rośliny do akwarium wybrać?

Aranżacja akwarium wymaga nieco specjalistycznej wiedzy. W sklepach zoologicznych jest duży wybór roślin, które mogą sprawić, że miejsce dla twoich rybek zyska niesamowity wygląd. Wybierając je, nie kieruj się jedynie ich wyglądem i urokiem, ważne są wymagania poszczególnych gatunków oraz to, jakie rybki planujesz hodować. Niektóre rośliny i ryby po prostu się nie lubią, np. brzanki mogą zniszczyć rośliny o delikatnych liściach (wgłębka wodna, kabomba). Szukając tych odpowiednich, przestrzegaj kilku prostych zasad:

  • uprawa roślin pierwszoplanowych wymaga najwięcej doświadczenia, dlatego na początku warto wybrać te najmniej wymagające jak zwartka drobna lub biała;
  • rośliny pierwszoplanowe najlepiej sadzić w pewnej odległości od szyby akwarium, by dać korzeniom przestrzeń do rozwoju; doświadczeni akwaryści mogą wybrać niskie rośliny jak ponikło maleńkie czy hemiantus niski;
  • rośliny sadzone w części środkowej akwarium są ekspansywne i potrzebują więcej przestrzeni, dlatego sadź je w odstępach; przykładem gatunku drugiego planu jest blyksa japońska, wąkrotka japońska;
  • z tyłu akwarium sadzimy rośliny wysokie, które są dość łatwe w uprawie, pomagają stworzyć efektywną kompozycję, a dodatkowo maskują elementy wyposażenia jak np. filtry; można je sadzić pojedynczo lub w kępkach (nurzaniec, moczarka kanadyjska, żabienica amazońska, rogatek sztywny);
  • rośliny pływające tworzą niezwykły klimat w akwarium, a do tego oczyszczają wodę; wymagają nieco więcej wiedzy na temat uprawy (rzęsa wodna, salwinia);
  • epifity najczęściej sadzi się na kamieniach, nie na podłożu; ich przykładem są anubiasy niskie, wątrobowce, mikrozorium, bolbitis.

Rola i znaczenie roślin akwariowych

Jaką funkcję pełni roślinność w akwarium? Przede wszystkim dzięki doborowi odpowiednich roślin możesz stworzyć rybom warunki do życia jak najbardziej przypominające ich naturalne środowisko. Rośliny dają schronienie, a także tworzą miejsce do rozmnażania. Inną niezwykle ważną funkcją roślin akwariowych jest dostarczanie tlenu – biorą udział w fotosyntezie, wychwytując dwutlenek węgla i zmieniając w tlen. Absorbują z wody związki azotowe i fosfor, pomagają w samooczyszczaniu, hamują rozwój glonów. Warto pamiętać, że podwodna flora jest często pokarmem dla wielu gatunków ryb. Odpowiedni i przemyślany dobór różnorodnych roślin pozwoli stworzyć efektowną kompozycję. Takie akwarium to prawdziwa ozdoba domu.

Rośliny sadzimy zwykle intuicyjnie, co może być błędem – zdarza się nawet, że uniemożliwia osiągnięcie zamierzonego efektu. Każdy okaz może mieć różne wymagania, dlatego wybór roślin musi być dobrze przemyślany. Ważny jest rodzaj podłoża, parametry wody, oświetlenie, rodzaj nawozu. Jeśli chcesz, aby podwodny świat pięknie się prezentował i zdrowo rozwijał, zastosuj się do naszych wskazówek.

Ile razy dziennie karmić psa? Porady żywieniowe dla szczeniaków i dorosłych psów!

ile razy dziennie karmić psa

Ile razy dziennie karmić psa? Ciężko dokładnie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ wielu hodowców i właścicieli ma zupełnie inny pogląd na to, ile razy dziennie karmić psa. Niektórzy cenią sobie karmienie raz dziennie o konkretnej godzinie i jeżeli zwierzak dobrze czuje się w takim trybie, to będzie on odpowiedni. Jeżeli chcesz poznać szczegółowe informacje o żywieniu psów, to koniecznie przeczytaj poniższy artykuł!

Ile musi jeść szczeniak?

W zależności od rasy psy osiągają dorosłość w wieku od 10 miesięcy do 2 lat. W początkowym okresie życia karmione są mlekiem matki, ale trzeba zacząć je przyzwyczajać do jedzenia stałych pokarmów około 3 lub 4 tygodnia życia. Jest to bardzo ważne zadanie właściciela, w tym czasie można nawiązać dosyć dużą więź emocjonalną ze szczeniakiem. Wprowadzanie do diety pokarmów stałych należy jednak robić stopniowo, pupil musi przystosować się do zmian. Zbyt szybkie przejście na pokarmy stałe może mieć zły wpływ na układ pokarmowy psa oraz jego samopoczucie.

Ile powinien jeść szczeniak? To zagadnienie powinno być bardzo ważne dla każdego odpowiedzialnego hodowcy. Pies do prawidłowego rozwoju potrzebuje składników odżywczych, które dostarczane są w odpowiednich odstępach czasowych. Przekarmienie i niedokarmienie mogą wpłynąć negatywnie na zdrowie czworonoga. Wiele problemów zdrowotnych w przyszłości może być spowodowane przez źle skonstruowaną dietę.

Ile powinno znajdować się pokarmu w jednym posiłku? Jest to zależne od rasy oraz masy pupila, dlatego nie można tego jasno określić. Innych ilości będzie wymagać młoda chihuahua lub yorkshire terrier, a innych szczenię dużej rasy. Warto kierować się zasadą, która mówi, że szczeniak potrzebuje większej ilości składników odżywczych w przeliczeniu na masę ciała niż dorosły pies.

Ile razy dziennie karmić psa młodego i szczenię?

Ile razy dziennie karmić psa, który jest młody? Musi on jeść częściej niż dojrzały pies. Należy oczywiście pamiętać o mniejszych porcjach. Szczenięta w wieku około 7 tygodni powinny otrzymywać od 4 do 5 posiłków dziennie. Po 8 tygodniu życia należy zmniejszyć częstotliwość napełniania miski do 3 lub 4 razy dziennie. Po 7 miesiącu życia można psa karmić dwa razy dziennie, podobnie jak psa dorosłego.

Pamiętaj o tym, aby porcje obliczać indywidualnie w zależności od psa. Na karmach dla psów znajdują się pomocne informacje, dzięki którym będziesz mógł określić, jakie dawki powinien otrzymywać twój pupil. Szczeniakom warto podawać specjalnie dla nich przeznaczone karmy wysokiej jakości, dzięki temu będziesz miał pewność, że dostarczasz im wystarczającą ilość składników odżywczych.

Dieta psa dorosłego – co należy o niej wiedzieć?

Jeżeli jesteś właścicielem dorosłego psa, to powinieneś stworzyć dla niego dietę, która będzie zawierała odpowiednią dzienną dawkę składników odżywczych. W dużym stopniu wpłynie to na zdrowie oraz samopoczucie zwierzaka. Dieta ma również wpływ na wygląd czworonoga, jako przykład można tutaj podać stan sierści. Odpowiedni bilans kaloryczny jest bardzo ważny dla twojego psa! Wielu właścicieli ma tendencję do przekarmiania swojego pupila. Psy naprawdę dobrze opanowały sztukę błagania o jedzenie. Trzeba jednak bardzo uważać, ponieważ podawanie psu zbyt dużej ilości jedzenia może być przyczyną nadwagi.

Psa nie można karmić zbyt często. Na ogół zaleca się rozbijanie dziennej porcji jedzenia na dwa–trzy mniejsze posiłki. Nie tylko zmniejsza to występowanie nagłych napadów głodu, ale także minimalizuje ryzyko zachorowania na bardzo niebezpieczny skręt żołądka. Na zachorowanie na tę chorobę najbardziej narażone są duże psy i to ich posiłki najlepiej rozbijać na mniejsze porcje. Ile razy dziennie karmić psa? Najlepiej będzie podawać mu posiłek trzy razy dziennie, ale w mniejszych porcjach.

Co należy wiedzieć o karmieniu dorosłego psa?

Wiesz już, ile razy dziennie karmić psa. Ważne jest jednak, abyś znał podstawowe zasady zdrowej psiej diety i wdrożył rutynę żywieniową. Musisz pamiętać o tym, żeby nie zostawiać psu pełnej miski na cały dzień. Doprowadzi to do tego, że będzie on co jakiś czas podchodził do miski, a jego żołądek nie będzie miał czasu na odpoczynek. Jeżeli widzisz, że pies już nie jest zainteresowany jedzeniem, to wyczyść jego miskę i napełnij ją dopiero przy okazji następnego posiłku.

Warto jeszcze zaznaczyć, że psia karma, która pozostaje w misce przez długi czas, może zwietrzeć i być mniej atrakcyjna dla psa. Nie należy napełniać psiej miski przed i po aktywności fizycznej. Jeżeli wybierasz się na spacer ze swoim psem, to zdecydowanie lepiej będzie nakarmić go dwie godziny po powrocie. Staraj się unikać dokarmiania swojego psa pomiędzy posiłkami. Pies na pewno będzie zadowolony z rzuconego mu co jakiś czas przysmaku, ale nie oznacza to, że będzie to dla niego zdrowe. Nagrody w postaci przysmaków stosuje się do nagradzania psa, ale nie powinny one stanowić więcej niż 15% dziennej racji.

Na pewno zdajesz sobie sprawę, że każdy pies jest inny, dlatego dieta powinna być dostosowana indywidualnie do każdego zwierzęcia. Każde zwierzę ma inne potrzeby, dieta zdrowego psa będzie znacząco różniła się od diety psa chorego. Indywidualne podejście to bardzo ważny element w hodowli.

Jak powinna wyglądać psia dieta?

To, ile razy dziennie karmić psa jest ważne, ale właściciel nie powinien zapominać o odpowiedniej zawartości składników odżywczych w karmie. Jak znaleźć odpowiednią karmę? Reklamy w przeglądarkach internetowych mogą namieszać ci w głowie. Pamiętaj, by zawsze czytać dokładnie skład karmy! Na pierwszym miejscu powinno się w nim znajdować mięso, z kolei najlepiej, jeśli nie będzie zawierała zbóż, takich jak pszenica czy kukurydza. Kiedy znajdziesz już dobrze zbilansowaną karmę, która odpowiada twojemu zwierzakowi, to nie zmieniaj jej. Częste zmiany karmy nie wpływają dobrze na układ pokarmowy psa.

Dobrze zbilansowana psia dieta zawiera białka, węglowodany oraz tłuszcze. Nie może w niej zabraknąć również witamin i minerałów oraz błonnika, który jest niezbędny do prawidłowego trawienia. Ilość błonnika nie powinna jednak przekraczać 5%. Psie posiłki powinny charakteryzować się strawnością, smakowitością oraz stałym składem. Dieta dorosłego pieska uzależniona jest od aktywności, psy aktywne powinny dostawać odpowiednio większą ilość kalorii. Starsze psy powinny dostawać dodatkowe ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz witamin A i E. Mają one również dużo mniejsze zapotrzebowanie kaloryczne, ponieważ ich procesy metaboliczne są spowolnione, ich dieta nie powinny być więc wysokokaloryczna.

Teraz wiesz już, ile razy dziennie karmić psa. Ważne jest dostosowanie posiłków do indywidualnych potrzeb zwierzęcia, ale też regularność i podawanie posiłków o odpowiednich porach. Zbyt duże porcje mogą doprowadzić do otyłości. Jeżeli wybierzesz dla swojego czworonoga odpowiednią dietę, to będzie on zdrowy i szczęśliwy!

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? Praktyczne porady!

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety

Koty słyną ze swojej czystości i ogromną wagę przykładają do czystości futra. Zakopywanie odchodów jest całkowicie naturalnym odruchem u każdego kota domowego. Można wręcz powiedzieć, że przeszkadza im wszelki brud w ich najbliższym otoczeniu. Wielu początkujących właścicieli zastanawia się, jak nauczyć kota korzystać z kuwety. Nie jest to jednak bardzo trudna sztuka. Zwierzaki po prostu wiedzą, że mają to robić, więc zazwyczaj wystarczy po prostu zaprezentować im pudełko z piaskiem. Nie zmienia to jednak faktu, że rola właściciela w nauce również ma bardzo duże znaczenie. Zobacz, jak nauczyć kota korzystania z kuwety!

Jak nauczyć kocię korzystać z kuwety?

Małe koty uczą się tego już wieku pięciu czy sześciu tygodni, więc bardzo możliwe, że twój nowy lokator już będzie posiadał taką umiejętność. Czystość leży w naturze kota, dlatego nie musisz wykonywać jakichś specjalnych działań, by nauczyć go korzystać z toalety. Kocięta najczęściej uczą się załatwiania do kuwety od matek.

Małego kotka należy wkładać do kuwety po przebudzeniu oraz po posiłkach. Warto też obserwować swojego małego zwierzaka, jeżeli zaczyna zachowywać inaczej niż zwykle, to może to oznaczać, że szuka miejsca, w którym będzie mógł się załatwić. W takim wypadku także należy wstawiać go do kuwety. Kiedy kociak się załatwi, warto nagrodzić go smakołykiem lub pieszczotami. Nie dawaj jednak jedzenia kotu w kuwecie, ponieważ będzie on niechętnie korzystał z niej w przyszłości.

Jeżeli twój kot nie miał wcześniej kontaktu z kuwetą, postaw ją w spokojnym miejscu (ale nie oddalonym od centrum domowych wydarzeń!). Pokaż kotu kuwetę wypełnioną czystym żwirkiem i zachęć go, delikatnie kopiąc w nim ręką. Zainteresowany zwierzak powinien szybko zacząć naśladować twoje ruchy. Większość kotów błyskawicznie orientuje się, o co chodzi.

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety, kiedy jest już dorosły?

Czasami do naszego domu trafiają koty, które przez całe życie były wolnożyjące. Mogą one mieć problem ze zrozumieniem konceptu pudełka ze żwirkiem. Jak nauczyć kota korzystać z kuwety, jeżeli został on wzięty z ulicy i nigdy nie miał z nią do czynienia? Warto odwołać do tego, co jest mu bliskie i znajome. Na samym początku warto zrezygnować ze żwirku i wsypać do kuwety trochę ziemi, liści oraz gałązek. Kiedy zwierzak już zrozumie, że kuweta jest miejscem załatwiania potrzeb fizjologicznych, możesz stopniowo zmienić podłoże na żwirek. Na początku najlepiej wybrać jak najmiększy i najdrobniejszy.

Jeżeli zwierzę załatwi się poza kuwetę, to nie można go karać! Dobrym pomysłem jest zebranie odchodów i wrzucenie ich do kuwety, pomoże to pupilowi zrozumieć, gdzie znajduje się odpowiednie miejsce do załatwiania swoich potrzeb. Jeżeli dorosły kot uparcie załatwia się poza kuwetą, najlepszym rozwiązaniem jest zabranie go do weterynarza i wykonanie badań diagnostycznych. Często jest to bowiem objaw problemów z pęcherzem lub nerkami.

Wybór odpowiedniej kuwety jest ważny!

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? Duży wpływ na edukację ma odpowiednio dobrana kuweta! Najczęściej popełnianym błędem w wyborze kuwety jest jej zbyt mały rozmiar. Mówi się, że kuweta powinna być półtora raza dłuższa niż kot. Warto kierować się tą zasadą, bo może ona mieć duży wpływ na to szybkość tego, jak nauczyć kota sikać do kuwety.

Ważny również jest kształt kuwety, szczególnie w przypadku starszych kotów, które mogą mieć problemy ze stawami. Należy wtedy wybrać kuwetę o niższej ściance wejściowej, która znacznie ułatwią kotu wchodzenie do toalety. Nie wszystkie koty chętnie korzystają z kuwet zakrytych, dlatego trzeba uważnie obserwować, czy twój pupil nie wykazuje takiej niechęci. Stosunek kota do kuwety może zależeć od jej modelu.

Gdzie ustawić kuwetę?

Nie tylko wybór modelu, ale też miejsce ustawienia kuwety ma istotne znaczenie w tym, jak nauczyć kota korzystać z kuwety. Najlepiej ustawić ją w miejscu odosobnionym i spokojnym, by kot korzystał z niej bez stresu. Musisz ustawić ją w miejscu, które będzie łatwo dostępne dla pupila. Kuweta powinna znajdować się jak najdalej od miejsca, w którym kot spożywa posiłki.

Odpowiednie ustawienie kuwety sprawi, że będzie on korzystał z niej znacznie chętniej. Daj jednak swojemu mruczkowi przyzwyczaić się do miejsca, w którym kuweta się znajduje. Przy tym, jak nauczyć kota korzystać z kuwety, ważna jest cierpliwość. Kuwet w mieszkaniu powinno być o jedną więcej, niż wynosi liczba kotów, pamiętaj o tym!

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? Żwirek ma znaczenie!

Odpowiedni rodzaj żwirku ma duże znaczenie! Warto wypróbować różne rodzaje i marki żwirku, dzięki temu w końcu odnajdziesz taki, który przypadnie twojemu kociemu przyjacielowi do gustu. Wyróżnia się dwa główne rodzaje żwirku:

  • żwirek zbrylający – pod wpływem wilgoci tworzy on grudki. Dzięki temu czyszczenie kuwety będzie zdecydowanie prostsze. Większość żwirków zbrylających wykonana jest z chłonnej gliny, można jednak spotkać się także z alternatywami wykonanymi z włókna roślinnego;
  • żwirek niezbrylający – wykonany ze zróżnicowanych materiałów. Czasami są to kryształki krzemionki, a czasem papier makulaturowy lub granulat drzewny. Takie żwirki należy jednak częściej wymieniać, niż w przypadku żwirków zbrylających.

Bacznie obserwuj swojego kota i sprawdzaj, czy wybrany żwirek mu pasuje. Dzięki takiemu działaniu możesz uniknąć sytuacji, w których kot załatwi się poza kuwetą!

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety, kiedy nie chce tego robić?

Niektóre koty, mimo usilnych starań właściciela, nie chcą korzystać z kuwety. Wspominaliśmy już, że w takim wypadku warto skorzystać z usług lekarza weterynarii i sprawdzić zdrowie pupila. Jest to istotne zwłaszcza w sytuacji, kiedy kot wcześniej bez problemu korzystał z kuwety i nagle przestał. Może to być spowodowane zakażeniem dróg moczowych lub zapaleniem pęcherza. W tej sytuacji kot odczuwa ból przy oddawaniu moczu i wymaga to leczenia.

Powinieneś również kontrolować ilość żwirku w kuwecie, koty najczęściej lubią cienką warstwę. Pamiętaj, aby nie denerwować się na kota, kiedy zdarzy mu się wpadka. Nie warto niepotrzebnie stresować zwierzęcia, należy spróbować zachęcić go do korzystania z kociej toalety.

Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? Koty instynktownie skojarzą, które miejsce służy do załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych, jeśli będzie dobrze przygotowane. Nauka kuwetowania rozpoczyna się już u pięciotygodniowych kociąt. Do nowego domu maluchy powinny natomiast trafiać w wieku przynajmniej trzech miesięcy, dlatego zazwyczaj nowy lokator od początku doskonale wie, jak korzystać z kuwety, i nie musisz go tego uczyć. Zakopywanie odchodów jest dla kotów naturalnym odruchem, dlatego nie musisz się martwić! Pamiętaj jednak o cierpliwości, każdy kot jest inny i niektórym nauka zajmie więcej czasu.

Pies asystujący – podstawowe informacje

pies asystujący

W przypadku osób niepełnosprawnych pies asystujący może pomóc w codziennych czynnościach takich jak otwieranie drzwi lub podnoszenie upuszczonych przedmiotów. Może również zapewnić nieocenioną pomoc w sytuacjach awaryjnych takich jak wzywanie pomocy lub znalezienie wyjścia z budynku!

Jak uzyskać psa asystującego?

Istnieje kilka różnych sposobów, aby uzyskać psa asystującego. Najczęstszym sposobem jest współpraca z organizacją szkoleniową, która zajmuje się tego typu psami. Organizacje te hodują, wychowują i szkolą psy asystujące, aby pomóc ludziom o różnych potrzebach. 

Jeśli dana osoba ma problemy z psychiką, musi przejść odpowiednie badania. Trzeba np. ocenić, jak silna jest jej fobia społeczna. Test w tym przypadku jest naturalną procedurą i pozwala określić stan psychiki osoby ubiegającej się o psa. Na podstawie testu zostanie jej przydzielony pies najlepiej odpowiadający jej potrzebom i osobowości. 

Pies asystujący może być dla osób z fobią społeczną doświadczeniem zmieniającym życie, dającym im wsparcie i pewność siebie, której potrzebują, aby stawić czoła swoim lękom i żyć pełnią życia.

Szkolenie psów asystujących

Psy asystujące są specjalnie szkolone do wykonywania zadań, których ich niepełnosprawni właściciele nie mogą wykonywać samodzielnie. Najczęściej spotykane rasy psów asystujących to: Labrador Retriever, Golden Retriever i owczarek niemiecki

Pies asystujący przechodzi intensywny program szkoleniowy, który trwa zazwyczaj około dwóch lat. W tym czasie uczy się podstawowych komend posłuszeństwa, reagowania na konkretne sygnały od właściciela oraz wykonywania różnych zadań. Pies asystujący musi także umieć zachować spokój w różnych sytuacjach, np. w tłumie lub podczas głośnych dźwięków. 

Jak pies asystujący pomaga osobie niepełnosprawnej?

Pies asystujący może zapewnić osobie niepełnosprawnej nieocenioną pomoc i towarzystwo. Jest on szkolony do wykonywania różnych zadań takich jak otwieranie drzwi i pomaganie swojemu właścicielowi w ubieraniu się. 

Pies asystujący może również zapewnić wsparcie emocjonalne, pomagając swojemu właścicielowi w radzeniu sobie z lękiem i samotnością. 

Psy asystujące są starannie dobierane do potrzeb i osobowości właściciela i przechodzą intensywne szkolenie, zanim będą gotowe do współpracy z osobą niepełnosprawną.

Jakie są różne rodzaje niepełnosprawności, w których mogą pomóc psy asystujące?

Psy asystujące mogą stanowić nieocenioną pomoc dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Prawdopodobnie najbardziej znanym psem asystującym jest pies przewodnik, który pomaga osobom niewidomym lub słabo widzącym poruszać się po otoczeniu.

Psy asystujące mogą być również szkolone do pomocy osobom głuchym lub niedosłyszącym. Psy te mogą ostrzegać swoich przewodników na dźwięk kogoś wołającego ich imię lub dzwonka do drzwi. Psy asystujące mogą być również szkolone do udzielania pomocy osobom korzystającym z wózków inwalidzkich lub mającym problemy z poruszaniem się.

Mogą być one także szkolone do udzielania pomocy osobom cierpiącym na cukrzycę lub inne schorzenia. Mogą wykonywać takie zadania jak kupowanie leków albo wzywanie pomocy w nagłych wypadkach. Psy asystujące mogą zapewnić niezależność i pewność siebie osobom z różnymi rodzajami niepełnosprawności.

Zaburzenia psychiczne a pies asystujący

Psy asystujące mogą stanowić nieocenioną pomoc dla osób niepełnosprawnych, ale nie każdy, kto ubiega się o takiego czworonoga, zostanie zatwierdzony. Jednym z wymogów większości programów psów asystujących jest to, że wnioskodawca musi mieć ocenę psychologiczną, aby zapewnić, że ma stabilną osobowość i stan zdrowia psychicznego. 

To dlatego, że psy asystujące są dużą odpowiedzialnością, a wnioskodawca musi być w stanie dbać o swojego zwierzaka i przestrzegać wszystkich zasad programu. Niektóre programy psów asystujących oceniają zaburzenia osobowości. Test, który pomaga dokonać oceny przyszłego właściciela psa, jest część całego programu.

Może on pomóc w identyfikacji wnioskodawców, którzy mogą nie być odpowiedni dla psa asystującego. Należy jednak pamiętać, że testy te nie zawsze są dokładne i istnieje wiele innych czynników, które wpływają na to, czy pies asystujący będzie dobrze dopasowany do danej osoby. Ostatecznie to program psów asystujących decyduje o tym, czy wnioskodawca kwalifikuje się do otrzymania psa asystującego.

Pies asystujący może być szkolony do udzielania pomocy osobom cierpiącym na cukrzycę lub inne schorzenia. Może też być szkolony do wykonywania takich zadań jak kupowanie leków albo wzywanie pomocy w nagłych wypadkach. Jest on doskonałym sposobem na to, by zapewnić niezależność i pewność siebie osobom z różnymi rodzajami niepełnosprawności!

Co gotować psu? Zasady domowego żywienia psa: odpowiednie proporcje domowego jedzenia

Karmienie psa to ważne zagadnienie dla wszystkich właścicieli czworonogów. Każdy chce, by jego pupil otrzymywał to, co najlepsze, a przez to cieszył się dobrym zdrowiem. Komercyjne karmy nie zawsze mają odpowiednie składniki i właśnie z tego względu sporo osób decyduje się, by swojego psa karmić domowym jedzeniem. Dlatego tak ważne jest, by wiedzieć, co gotować psu i w ten sposób zapewnić mu zbilansowaną dietę.

Co gotować psu? Najważniejsze zasady żywienia psa

Gotowane jedzenie dla psa powinno posiadać wszystkie ważne składniki odżywcze i mikroelementy. Głównym składnikiem mieszanki musi być oczywiście mięso, które jest źródłem białka. Można stosować praktycznie każdy jego rodzaj, jeżeli oczywiście zwierzak nie jest na nic uczulony. Ważne jest to, aby pod żadnym pozorem nie gotować kości. Co gotować psu oprócz tego? Pies może jeść też podroby, jednak nigdy nie powinno być ich więcej niż mięsa mięśniowego. Do diety należy wprowadzić też odpowiednią ilość węglowodanów, najlepiej w formie warzyw lub owoców. Aby odpowiednio dobrać wszystkie składniki odżywcze do konkretnego osobnika, warto skonsultować się ze specjalistą od żywienia zwierząt lub kompetentnym lekarzem weterynarii.

Gotowa karma a domowe jedzenie – co jest lepsze na psi posiłek?

Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest lepsze dla psa – karma komercyjna czy jedzenie gotowane w domu? W niektórych przypadkach samodzielne przygotowywanie jedzenia jest koniecznością. Bywa, że pies nie chce jeść gotowej karmy albo ma problemy z układem pokarmowym i wymaga odpowiedniej diety.

Jeżeli natomiast nie wykazuje takich problemów, można pozostać przy kupnej karmie dobrej jakości. Ma to sporo zalet, między innymi jest odpowiednio zbilansowana i zawiera wszystkie niezbędne zwierzakowi składniki. Dzięki wskazówkom dotyczącym porcjowania łatwiej utrzymywać prawidłową masę ciała pupila. Jednak to, co znajdzie się w psiej misce, to zawsze indywidualna decyzja opiekuna. Należy jednak wiedzieć, co gotować psu, by wyszło mu to na zdrowie.

Składniki odżywcze, jakie należy podawać psu do jedzenia

Co gotować psu, by zabezpieczyć jego potrzeby żywieniowe? Na pewno pies nie będzie wegetarianinem i należy podawać mu białko pochodzenia zwierzęcego. Może to być na przykład wołowina, drób czy ryby (najlepiej łączyć kilka rodzajów mięsa), a jeśli jest zbyt chude, dodać inne tłuszcze zwierzęce. Oprócz mięsa posiłek powinien zawierać także warzywa oraz kaszę, ryż albo makaron. Zarówno mięso i warzywa, jak i wypełniacz należy połączyć w równych proporcjach. Co ważne, proporcje składników mogą się różnić w zależności od potrzeb twojego psa. Niektóre, na przykład pracujące, mogą wymagać większej ilości białka.

Niezbędne składniki w psim jedzeniu domowym

Zanim zaczniesz na własną rękę komponować posiłki dla swojego psa, skonsultuj się ze zwierzęcym dietetykiem. Na pewno doradzi, co podać psu, by zaspokoić jego potrzeby żywieniowe. Poza tym nie można zapominać o tym, by dieta domowa dostarczała nie tylko białka, również te pochodzenia roślinnego, ale także niezbędnych witamin i minerałów. Bardzo ważne dla prawidłowego żywienia psa są:

  • białka;
  • tłuszcze, które dostarczają wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (PUFA) oraz rozpuszczalnych w nich witamin A, D, E oraz K;
  • witaminy i składniki mineralne, takie jak wapń oraz jod.

Porada specjalisty pomoże tak skomponować domowe posiłki psa, by zapewnić mu niezbędne składniki odżywcze, a także dobrze wpłynąć na trawienie zwierzaka.

Posiłek dla psa – jak duża powinna być porcja?

Ważne jest nie tylko wiedza o tym, co gotować psu, ale także jak duża powinna być dzienna dawka pokarmowa. W przypadku dorosłego psa jego całodzienna porcja powinna wynosić 5% masy ciała. Co bardzo ważne, nie należy podawać jej podczas jednego karmienia, a podzielić na przynajmniej dwa posiłki. To w przypadku każdego psa zdrowego, natomiast jeśli będzie zagrożenie skrętem żołądka czy innymi chorobami, liczbę porcji należy dopasować do preferencji danego psa. Warto pamiętać jeszcze o jednej kwestii – podawania psu posiłków powinno następować po spacerze i aktywności fizycznej. W przeciwnym wypadku nawet zdrowy pies może się poważnie pochorować.

Jedzenie dla psa – tego nie można gotować dla psa

Jeśli zastanawiasz się, co gotować psu samodzielnie w ramach posiłków, musisz znać nie tylko jego zapotrzebowanie na składniki. Należy także wiedzieć, czego nie można włączać do psiej diety. Swoim pupilom pod żadnym pozorem nie można podawać kości po obróbce termicznej, gdyż istnieje niebezpieczeństwo, że pokaleczą jego przełyk. Toksyczne dla psa będzie awokado, ponieważ do uprawy używa się persinu. To środek grzybobójczy, który nie ma wpływu na ludzi, ale jest niezwykle niebezpieczny dla psiaków. Dla zdrowia psa warto zrezygnować z produktów mlecznych, ponieważ nie wszystkie tolerują laktozę, należy unikać także:

  • przetworzonych i mocno doprawionych produktów;
  • tłustych wędlin oraz kiełbasy;
  • cebuli i czosnku;
  • winogron oraz rodzynek.

Dieta dla psa z alergią pokarmową

Zarówno domowe jedzenie, jak i gotowe karmy mogą wywoływać alergie pokarmowe. Najczęstsze objawy to problemy skórne, biegunka, wymioty oraz wzdęcia. Zawsze trzeba udać się do weterynarza, by potwierdzić problem, być może zaleci też psu dietę eliminacyjną. Pozwala ona znaleźć alergen i wyeliminować go z psiego jadłospisu.

Domowa karma – przykładowe przepisy

Co gotować psu, który nie ma żadnych alergii i specyficznych wymagań pokarmowych? Jak wspominaliśmy, bardzo ważne jest mięso. Nie należy gotować go zbyt długo, by nie straciło wartości odżywczych, ale też nie powinno być surowe. Psy dobrze reagują na surową marchewkę, pomidora oraz ogórka, natomiast warto gotować brokuły, kalafiora, pietruszkę, jarmuż czy dynię. Z kolei świetnym wypełniaczem będzie makaron, ryż, kasza i płatki owsiane. Aktywnym psiakom można podawać również ziemniaki. Powinny być lekko rozgotowane i bardzo ważne – bez dodatku przypraw. Aby psu niczego nie brakowało, warto zadbać także o suplementację.

Zastanawiając się nad tym, co gotować psu, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko mięso. Psy mogą (i powinny) jeść także warzywa oraz tzw. wypełniacze, należy także zadbać o to, by produkty były dobrej jakości. Dlatego jeśli wydaje ci się, że możesz podzielić się z psiakiem resztkami twojego obiadu, jesteś w błędzie.

Ile śpi pies? Sprawdź, jak powinien wyglądać zdrowy sen czworonoga, a także czy potrzebują dużo snu

ile śpi pies

To ile śpi pies, zależy od kilku czynników. Statystycznie psy przesypiają od dwunastu do czternastu godzin dziennie. Ich zapotrzebowanie na sen zmienia się jednak wraz z wiekiem. Warto jednak zwracać uwagę na to, by twój pupil sporo odpoczywał, ponieważ ma to wpływ na jego zdrowie. Jego organizm działa dokładnie tak, jak ludzki – po wysiłku, bieganie czy spacerze potrzebuje czasu na to, by się zregenerować. Rolą właściciela jest zapewnienie mu odpowiednich warunków.

Sen psa – jak długo śpią szczeniaki?

Szczeniaki przesypiają nawet trzy czwarte doby – wynika to z niewielkich rozmiarów ich organizmu oraz nieproporcjonalnych do niego pokładów energii.Zatem jeśli długość snu pieska wynosi 20 godzin w ciągu dnia, nie ma powodu do obaw. Warto jednak zrozumieć, dlaczego się tak dzieje. Nie tylko rozmiar szczeniąt oraz aktywność fizyczna mają wpływ na to, ile śpi pies –  rolę odgrywają również emocje. Młody piesek mocno się ekscytuje, bardzo przeżywa wszystkie nowości, właśnie dlatego ich baterie wymagają dłuższego ładowania. Szczeniak nie tylko śpi w nocy, ale jego dzień jest przeplatany częstymi drzemkami. Ma tendencje do nagłego zasypiania w trakcie jakiejś czynności. Nie ma w tym nic dziwnego –  to cecha charakterystyczna dla młodego wieku zwierzaka.

Ile śpi pies, kiedy jest dorosły?

Ile śpi pies, który jest już dorosły? Zdrowy psiak nie powinien przesypiać więcej niż piętnaście i mniej niż dziesięć godzin na dobę (optymalny czas wynosi 12–14 godzin snu). Warto jednak zaznaczyć, że wiele zależy od zmiennych takich jak aktywność psa i jego rozmiar. Psy, które bardzo dużo się ruszają, potrzebują także więcej czasu na regenerację sił. Jeżeli więc twój psiak odreagowuje podczas snu długie zabawy, nie masz się czym przejmować. W razie wątpliwości zawsze możesz jednak skorzystać z pomocy weterynarza.

Zapotrzebowanie na sen u starszych psów

Dorosłe psy potrzebują tyle samo snu? To czy pies śpi 12, czy 14 godzin również zależy od jego aktywności. Niektóre psy potrzebują większej ilości snu, inne natomiast mniejszej. Do tej pierwszej grupy zaliczają się między innymi psy myśliwskie, które potrzebują wielu bodźców i ruchu. Natomiast mniej czasu na sen poświęcają psy pracujące (np. pasterskie) – mają inny system odpoczynku.

Od tego zależy zdrowy sen dorosłego psa

Sen to jedna z podstawowych potrzeb żywych stworzeń. Nic więc dziwnego, że każdy pies potrzebuje snu. Zawsze zwracać uwagę na to, ile śpi pies.

Warto wiedzieć, co można zrobić, by zwierzak mógł się wysypiać i w ten sposób przyczyniać się do regeneracji organizmu. Najprostszym sposobem jest wprowadzenie codziennej rutyny do rozkładu dnia czworonoga. Jest to ważne zwłaszcza wieczorem, dlatego warto postawić na stałe godziny posiłków, ale także wyciszenie zwierzaka. Ostatni spacer powinien odbywać się spokojną trasą, gdzie nie ma tak dużego prawdopodobieństwa napotkania psich atrakcji. Lepiej także nie decydować się na bardzo angażujące zabawy, a postawić na takie, które pozwolą psu się uspokoić i poczuć senność.

Fazy snu psa

Jeżeli pies jest zdrowy, jego cykl snu składa się z dwóch faz – SWS oraz REM. Pierwsza to wczesna faza snu, w trakcie której psi mózg wycisza się i odpoczywa, ale nadal jest aktywny. Natomiast faza REM (Rapid Eye Movement), zwana również snem paradoksalnym, następuje w śnie głębokim, jakieś 10–20 minut po pierwszej. Jest to czas, kiedy z wysokiego poziomu aktywności mózg przechodzi w prawdziwą fazę spoczynkową. Mogą występować ruchy gałek ocznych oraz delikatne drgania kończyn, co niektórzy uważają za dowód, iż jest to psi sen.

Zapewnij swojemu psu dobrą jakość snu

Jeśli chcesz zapewnić swojemu pupilowi wartościowy sen, musisz zadbać o kilka kwestii. Najważniejszą jest posłanie – mimo że zwierzaki często lubią spać na przykład ulubionym fotelu swego właściciela, muszą mieć własne, wygodne legowisko. Należy przyzwyczajać go do takiego miejsca do spania już od pierwszych tygodni. Legowisko musi być nie tylko komfortowe, ale także ustawione w spokojnym zakątku, z którego jednak będzie mógł obserwować innych domowników. Może to mieć wpływ na to, ile śpi pies.

Co zrobić, by pies chciał spać w swoim legowisku?

Bywa również tak, że zwierzak unika posłania, który właściciel kupił z myślą o nim. Jeśli zauważysz, że pies w ciągu dnia chce spać, możesz zachęcić go, by skorzystał ze swojego legowiska. Co zrobić, by je polubił?

  1. Połóż tam jakąś swoją rzecz, na przykład koszulkę, która będzie przesiąknięta twoim zapachem;
  2. Postaw legowisko w spokojnym miejscu, gdzie nikt nie będzie mu przeszkadzał, ale jednocześnie nie poczuł się wykluczony z rodziny;
  3. Jeśli pies zaakceptuje swój kojec, nie przestawiaj go w inne miejsce.

Bezsenność twojego psa – jak z nią walczyć?

Niepokoi cię, ile śpi pies? Bywa, że u swojego psa możesz zauważyć problemy ze snem. Jak się one objawiają u zdrowego dorosłego psa? Najbardziej oczywistym symptomem jest niemożność zaśnięcia. Zwierzak wierci się na kocu, w nocy chodzi po domu, a w ciągu dnia jest zmęczony. Brak dobrego snu odbija się więc na jego zachowaniu – jest apatyczny, może mieć przekrwione gałki oczne. Należy z tym walczyć, ponieważ niedobór snu może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.

Sposoby na bezsenność

Jeżeli martwi cię zaburzona długość snu psa, skonsultuj się z weterynarzem albo behawiorystą. Warto zasięgnąć rady kogoś, kto się na tym zna. Problemy ze snem, mogą mieć na przykład podłoże bólowe, więc na początek trzeba wykluczyć tę możliwość. Pamiętaj, że psy chore świetnie kamuflują swoje dolegliwości. Oprócz tego warto zatroszczyć się o wspomnianą wcześnie rutynę oraz wieczorne rytuały wyciszające pupila. Czworonóg musi się także zmęczyć w ciągu dnia, więc zapewnij mu sporą dawkę ruchu, która będzie wymagała od niego sporej dawki energii.

Gdy zastanawia cię to, ile śpi pies, weź pod uwagę jego wiek oraz rozkład dnia. Bardziej aktywny zwierzak będzie potrzebował większej dawki snu. Natomiast małe kanapowce swoje drzemki rozkładają w nieco inny sposób. Niezależnie od tego właściciel powinien zadbać o ich potrzeby w tym zakresie.

Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze? Wszystko, co należy wiedzieć o psiej nauce czystości!

jak nauczyć psa załatwiać się na dworze

Nauka czystości wymaga od opiekuna wiele cierpliwości, zwłaszcza jeśli chodzi o szczeniaki, ale jest też istotna np. w przypadku dorosłych psów ze schroniska. Jeżeli chcesz dowiedzieć się, jak nauczyć psa załatwiać się na dworze, to koniecznie zapoznaj się z poniższym artykułem!

Jak nauczyć szczeniaka czystości?

Szczeniaki są trochę jak ludzkie dzieci – nie są jeszcze w stanie w pełni zapanować nad swoimi potrzebami fizjologicznymi. Ponadto nie wiedzą jeszcze, które miejsce jest, w rozumieniu człowieka, odpowiednie na toaletę, a które nie. Na początku warto więc nauczyć zwierzaka załatwiania się na podkład higieniczny lub specjalną matę wielokrotnego użytku. Przenoś szczeniaka na nią za każdym razem, kiedy wiesz, że chce mu się siku. Możesz także zaopatrzyć się w specjalną kuwetę dla psa. Przyda się ona również w przypadku bardzo młodych psów, które nie mają jeszcze kompletu szczepień, ponieważ powinny one unikać miejsc, w których pojawia się dużo innych zwierząt.

Obserwacja, cierpliwość i wyrozumiałość kluczem do sukcesu

Bardzo ważna jest obserwacja pieska i zabieranie go na zewnątrz jak najczęściej. Po jedzeniu lub zabawie wybierzcie się na krótki spacer. Kiedy piesek się załatwi, nagradzaj go i okazuj entuzjazm. Z czasem nauczy się, że funkcję toalety powinien pełnić wyłącznie trawnik.

U szczeniaka trening czystości może trochę potrwać, dlatego zachowaj cierpliwość i daj szczeniakowi przestrzeń na wpadki.Najprostszy sposób na to, jak nauczyć psa sikać poza domem, to zabieranie go na częste spacery. Oczywiście raczej nie będziesz w stanie wychodzić ze szczeniakiem na dwór zawsze, kiedy potrzebuje on opróżnić pęcherz, dlatego pierwszym krokiem powinna być nauka sikania na matę.

Układ moczowy u młodych psów cały czas się rozwija, dlatego trzeba dać im czas i być bardzo wyrozumiałym. Szczenięta mają mało pojemny pęcherz, dlatego bardzo często oddają mocz. Pamiętaj także, że nie ma jednego klucza do tego jak nauczyć szczeniaka czystości. Każdy pies jest inny i każdy potrzebuje nieco innej ilości czasu oraz uwagi. Wykaż się cierpliwością i wspieraj psa, a trening na pewno skończy się sukcesem.

Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze?

Wielu początkujących właścicieli zastanawia się, w jaki sposób nauczyć psa załatwiać się na dworze. Nauka czystości jest bardzo ważna, na pewno nie chcesz, aby twój pies zabrudził kanapę lub dywan. Należy więc, krok po kroku, uczyć małego psiaka czystości już od pierwszych godzin w nowym domu. Pies musi poznać akceptowalne miejsca do załatwiania potrzeb fizjologicznych. W tym, jak nauczyć psa załatwiać się na dworze, pomocna będzie rutyna, czyli stałe pory karmienia oraz spacerów.

Sposoby uczenia zależą też od wieku psa. Młode psy potrzebują zdecydowanie częstszych wyjść, dlatego staraj się nie pomijać spacerów! Zwracaj uwagę na zachowanie swojego psa, jeżeli po drzemce wydaje się on być niespokojny, to warto wyjść z nim na dwór. Nie kończ spaceru zaraz po załatwieniu spraw pilnych przez psa, ponieważ może on błędnie cię zrozumieć i potraktować to jako karę. Daj mu jeszcze trochę pobiegać lub pobaw się z nim.

Częste spacery sposobem na to, jak nauczyć psa załatwiać się na dworze!

Jednym z najlepszych sposobów na to, jak nauczyć psa załatwiać się na dworze, są częste spacery, szczególnie u młodych pupili. W tym czasie bardzo często zabieraj psa na spacery. Każde załatwienie potrzeby na trawnik nagradzaj dobrym smakołykiem oraz entuzjastyczną radością. Staraj się często wyprowadzać psiaka na spacer, a po jakimś czasie zauważysz, że zacznie on sam sygnalizować chęć wyjścia na spacer!

Co zrobić, gdy pies już nabrudził w domu?

W tym, jak nauczyć psa sikać w przeznaczonych do tego miejscach, ważna jest także twoja reakcja na sytuację, gdy pies już nabrudzi w domu. Staraj się zachowywać spokój, nie wymierzaj czworonogowi kary, a już z pewnością nie wkładaj jego pyska w odchody! Nie pomoże to w nauce, a jedynie zestresuje twojego psa. Nie możesz jednak dopuścić do tego, by zwierzę wielokrotnie brudziło w tym samym miejscu. Powinieneś więc dokładnie posprzątać miejsca, które zwierzę zanieczyściło. Możesz też utrudnić mu dostęp do tych miejsc.Dobrze może też sprawdzić się przeniesienie posłania w okolice „miejsca zbrodni”. Zwierzęta unikają wypróżniania się w pobliżu miejsc, w których śpią, jedzą czy się bawią.

Sposoby na oduczenie psa sikania w domu

Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze? Zacznij od oduczenia go załatwiania się w domu! Nie tylko szczenięta mają problem z brudzeniem wewnątrz domu. Problem ten często dotyczy także dorosłych psów, świeżo adoptowanych ze schroniska lub innych warunków, w których nie miały możliwości nauczyć się podstaw czystości.

Zdarza się również, że załatwianie się w domu może być związane ze stanem zdrowia pupila. Może być ono spowodowane przez:

  • choroby dróg moczowych;
  • cukrzycę;
  • niedoczynność kory nadnerczy.

Powodem bywają również stany lękowe u psa lub inne zaburzenia psychiczne. Jeżeli twój dorosły zwierzak brudzi w domu, to warto udać się do weterynarza, który go zbada i zdiagnozuje przyczynę takiego zachowania. Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze, jeśli z badań wynika, że jest zdrowy i nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł to robić poza domem, ale nie chce? Możesz wówczas skorzystać z pomocy behawiorysty. Pomoże on ustalić przyczyny łamania domowych zasad i wyrobić u psa odpowiednie nawyki.

Należy w tym miejscu zauważyć, że niektóre psy popuszczają mocz w wyniku nadmiernej ekscytacji, np. podczas wizyty gości lub w trakcie zabawy. Również w tym przypadku nie wolno psa karcić.

Komunikacja z psem a sikanie w domu

Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze? Wiele osób pomija aspekt komunikacyjny, który jest bardzo ważny podczas nauki. Warto nauczyć swojego zwierzaka nawiązywania kontaktu wzrokowego lub określonego zachowania, np. drapania w drzwi czy potrącania nosem małego dzwoneczka, będzie on wtedy mógł jasno komunikować swoje potrzeby. Nauka takiego zachowania może nie być łatwa, ale przyniesie wiele korzyści w przyszłości.

Niektóry psy miewają problem z wydalaniem, kiedy są na smyczy, dlatego warto spacerować w miejscach, które nie wymagają ciągłego trzymania psa na uwięzi. Oczywiście należy wtedy uważnie obserwować pupila i nigdy nie puszczać go luzem bez obroży z adresówką, by się nie zgubił.

Nauka u szczeniaka nie różni się w dużym stopniu od uczenia dorosłego psa czystości, poza tym, że szczenię trzeba czasem szybko wynieść na trawnik lub matę. W obu przypadkach konieczna będzie cierpliwość oraz zdecydowanie. Spacery powinny być odpowiednio długie, a psu należy zapewnić komfortowe warunki w czasie ich trwania. Jeżeli twój pies jest strachliwy, to warto udawać się z nim w miejsca rzadko uczęszczane przez ludzi oraz inne zwierzęta. Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze? Ważne jest tutaj odpowiednie podejście. Nie należy stosować kar, za to warto swojego pupila nagrodzić i pochwalić za każde poprawne zachowanie. Stosując się do określonych zasad, sprawisz, że twój pies przestanie tworzyć kałuże wewnątrz mieszkania!

Bulgotanie w brzuchu u psa – powód, by się niepokoić?

W poradniku opiszemy najczęstsze przyczyny bulgotania w brzuchu u psa oraz wyjaśnimy, kiedy należy skonsultować tego typu dolegliwości z lekarzem weterynarii. Opowiemy również o chorobach układu pokarmowego, które mogą wywoływać takie symptomy. Znajdziesz tu także wskazówki dotyczące kompozycji odpowiedniej diety.

Czy odgłosy z brzucha psa muszą świadczyć o problemach z trawieniem?

Dziwne dźwięki dochodzące z brzucha psa nie muszą oznaczać poważnych chorób, a nawet problemów trawiennych. Zwykle świadczą one jedynie o przesuwaniu się treści pokarmowej w przewodzie pokarmowym psa.

Odgłosy te prawdopodobnie są efektem działania enzymów trawiennych oraz ruchu jelit, w których dochodzi do obróbki pokarmu oraz wydzielania gazu powodującego bulgotanie w brzuchu u psa. W zależności od predyspozycji oraz rodzaju karmy mogą być one bardzo głośne albo ledwo słyszalne.

Jeśli nie towarzyszą temu inne objawy jak na przykład wymioty, biegunki, wzdęcia i zaparcia, nie ma powodu do niepokoju. Jednak w przypadku, kiedy słyszysz częściej tego typu odgłosy, warto wybrać się na wizytę u specjalisty. Może okazać się, że w jego organizmie rozwija się choroba lub karma, którą podajesz psu, nie jest dla niego odpowiednia.

Najczęstsze przyczyny burczenia w brzuchu

Bulgotanie w brzuchu u psa może świadczyć o różnego rodzaju problemach z trawieniem i nie tylko. Do najczęstszych przyczyn tego typu objawów należą:

  • głód, podczas którego dochodzi do wypełnienia pustych jelit dużą ilością gazu, a w efekcie do pojawienia się niepokojących dźwięków. Przyczyną takich symptomów wcale nie musi być niedostateczna porcja jedzenia, ale również stosowanie karmy dla psów o niskiej wartości odżywczej lub pozbawionej błonnika;
  • nagła zmiana diety może wywoływać chwilowe zaburzenia pracy jelit, jednak jeśli objawy trwają dłużej niż kilka dni, należy natychmiast udać się z pupilem do lekarza weterynarii. By zmniejszyć ryzyko pojawienia się dolegliwości trawiennych, należy stopniowo zmieniać rodzaj pokarmu;
  • karmienie psa resztkami ze stołu, zwłaszcza takimi zawierającymi dużo tłuszczu, cukru, przypraw lub produktów przetworzonych to częsta przyczyna problemów trawiennych, a w dłuższej perspektywie zaburzeń jelit i nie tylko;
  • zatrucie pokarmowe również prowadzi do przelewania w brzuchu czworonoga, ale przeważnie towarzyszą mu również inne objawy ze strony układu pokarmowego psa;
  • nierzadko dziwnego odgłosy są także efektem utknięcia ciała obcego w przewodzie pokarmowym zwierzęcia. Przebicie ścianki jelita psa jest zagrożeniem dla jego życia i wymaga natychmiastowej konsultacji lekarskiej;
  • bulgotanie w brzuchu u psa to również częsty objaw chorób układu pokarmowego, zapalenia trzustki oraz inwazji pasożytów.

Choroby układu pokarmowego odpowiedzialne za bulgotanie w brzuchu u psa

Dziwne odgłosy dobiegające z brzucha twojego pupila mogą być nie tylko objawem nieodpowiedniej diety, ale również poważnych stanów chorobowych, do których zalicza się raka żołądka i jelit. Zazwyczaj rozwój nowotworu wiąże się także z pojawieniem się wielu innych dolegliwości, ale by móc wykluczyć chorobę należy wykonać odpowiednie badania w gabinecie weterynaryjnym.

Stany zapalne jelit

Nierzadką przyczyną bulgotania w brzuchu u psa są również stany zapalne jelit. W przebiegu tego schorzenia zwierzę często wymiotuje, ma biegunki, wzdęcia i gazy. Zazwyczaj jest ono efektem zakażenia bateriami, takimi jak CampylobacterClostridiumSalmonellae, jednak u nieszczepionych szczeniąt często pojawia się wskutek infekcji wirusowej, która prowadzi do rozwinięcia się między innymi parwowirozy, koronawirozy i nosówki.

Zapalenia jelit wywoływane przez pasożyty (na przykład glisty, tasiemce oraz lamblie) przeważnie rozwijają się u nieodrobaczanych czworonogów.

Nietypowe dźwięki mogą być także efektem stosowania niektórych leków, na przykład tych podawanych podczas narkozy oraz konsekwencją operacji w okolicach jamy brzusznej. W takim przypadku najlepiej skonsultować się z lekarzem weterynarii, który oceni stan zwierzaka.

Czy zmiana diety pomoże uporać się z przelewaniem w brzuchu?

Jeśli weterynarz wykluczył choroby jelit, czy wątroby i inne przyczyny medyczne mogące wywoływać bulgotanie w brzuchu u psa, prawdopodobnie jego przyczyną jest nieodpowiednie żywienie zwierzaka. W jaki sposób możesz pomóc pupilowi uporać się z tego typu dolegliwościami? Oto kilka podpowiedzi:

  • na początku przeanalizuj skład karmy, którą żywisz swojego podopiecznego. Jeśli na jego pierwszym miejscu znajdują się zboża, a mięso jest nieznanego pochodzenia, lepiej zrezygnować z podawania tego produktu psu;
  • jeżeli samodzielnie komponujesz posiłki dla swojego podopiecznego, zadbaj o odpowiednią ilość błonnika w diecie. To składnik, który ułatwia sprawne przesuwanie się zawartości jelit, czyli pożywienia, ale również płynów i gazów. Pomaga również łagodzić wiele dolegliwości trawiennych;
  • włącz do jadłospisu swojego psa dynię mającą właściwości odtruwające oraz regulujące procesy przemiany materii. W dodatku jej pestki zawierają wartościowych kwasy tłuszczowe zmniejszające ryzyko wystąpienia chorób wątroby i zapewniają porcję cennych witamin;
  • jeśli nie chcesz samodzielnie przygotowywać posiłków dla swojego psa, możesz skorzystać z dobrej jakości karmy dla zwierząt. Przede wszystkim zwróć uwagę na jej skład, dieta zawierająca duże ilości pełnowartościowego mięsa z dodatkiem owoców i warzyw, zwykle pozwala wyeliminować nieprzyjemne dolegliwości trawienne.

Kiedy warto wybrać się z psem do lekarza weterynarii?

Jeśli twój pies wymiotuje, ma biegunkę lub bóle w okolicach jamy brzusznej, należy natychmiast udać się do kliniki weterynaryjnej. Tego typu objawy mogą świadczyć o poważnych chorobach oraz utknięciu ciała obcego w przewodzie pokarmowym zwierzaka, co stanowi poważne zagrożenie dla jego życia i zdrowia.

Chociaż leczenie stanów zapalnych jelit zwykle nie jest problematyczne, to szybka reakcja oszczędzi psiakowi bólu, a wydatki związane z kuracją będą znacznie niższe.

Jeśli bulgotaniu w brzuchu u psa nie towarzyszą inne niepokojące objawy, również warto skorzystać z konsultacji z lekarzem weterynarii. Niekiedy tego typu symptomy są pierwszymi oznakami chorób rozwijających się w organizmie zwierzaka, a im szybciej wdroży się odpowiednie leczenie, tym wyższe szanse na całkowite wyzdrowienie pacjenta.

Odpowiednia dieta

Weterynarz po przeprowadzeniu wywiadu może zalecić wdrożenie do diety odpowiednich enzymów, które pomogą uporać się z dolegliwościami. Lepiej skorzystać z produktów zalecanych przez lekarza niż domowych jogurtów, ponieważ laktoza obecna w mleko często wywołuje u psów problemy trawienne. Czasem podaje się także leki zobojętniające nadmiar kwasu żołądkowego, które zazwyczaj skutecznie łagodzą nieprzyjemne objawy.

Bulgotanie w brzuchu u psa może być efektem naturalnych procesów trawiennych lub podobnie jak w przypadku ludzi objawem pustego żołądka. Często jest związane z nieodpowiednią dietą zwierzaka, ubogą w niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu składniki odżywcze.

Pamiętaj jednak, że bez przeprowadzenia odpowiednich badań diagnostycznych, nie sposób znaleźć przyczyny tego typu symptomów, dlatego zawsze konsultuj je z lekarzem weterynarii, by wykluczyć poważne choroby u twojego pupila.

Zatrucie pokarmowe u psa – objawy, przyczyny, leczenie i powikłania

zatrucie pokarmowe u psa

W poradniku opowiemy o tym, jakie substancje mogą być przyczyną zatrucia pokarmowego u psa. Poznasz również najczęstsze objawy, które towarzyszą tej dolegliwości oraz dowiesz się, jak udzielić zwierzakowi pierwszej pomocy. Znajdziesz tu też informacje dotyczące leczenia w gabinecie weterynaryjnym.

Trucizny i substancje mogące wywołać zatrucie

Zatrucie pokarmowe u psa może być wywoływane przez wiele substancji z różnych grup. Chociaż bakterie takie jak SalmonellaCampylobacter, Escherichia coli, Clostridium botulinumStaphylococcus aureus i Bacillus cereus nie należą do częstych przyczyn zatruć u zwierząt towarzyszących, to spożycie skażonych bakteryjne tłustych ryb (na przykład anchois, tuńczyk, sardynka) może wywoływać poważne dolegliwości żołądkowo-jelitowe.

Źródłem zatrucia pokarmowego u psa mogą być też mykotoksyny, czyli metabolity wytwarzane przez grzyby pleśniowe. Przeważnie ma ono wówczas charakter ostry, podostry lub przewlekły, w związku z czym jest poważnym zagrożeniem zdrowia i życia psa. Najczęściej do tego typu zatruć dochodzi po spożyciu karmy zanieczyszczonej grzybami pleśniowymi, takimi jak Aspergillus spp., Fusarium spp., Alternaria spp., Penicillium spp.

Niebezpieczna żywność

Bardzo często zatrucie pokarmowe u psa jest spowodowane zjedzeniem różnego rodzaju żywności, czasem jest to przypadkowe, ale nierzadko szkodliwe produkty są podawane przez nieświadomych właścicieli czworonogów. Czego należy unikać?

Ze względu na wysoką zawartość trujących sulfotlenków, mogących spowodować zatrucie u psa, należy zrezygnować z podawania takich warzyw jak:

  • cebula;
  • por;
  • szczypiorek;
  • czosnek.

Zatrucie teobrominą znajdującą się w czekoladzie, zwłaszcza gorzkiej, wywołuje nie tylko objawy ze strony przewodu pokarmowego, ale również te pochodzące z ośrodkowego układu nerwowego. Poza tym w przebiegu choroby może dojść do uszkodzenia nerek i serca. Podobne symptomy występują po spożyciu kofeiny.

Chociaż winogrona oraz rodzynki uznaje się za zdrowe, dla psów są silnie trujące. W najcięższych przypadkach ostra niewydolność nerek może rozwinąć się już po 24 godzinach od zjedzenia tych owoców.

Spożycie ksylitolu, uznawanego za zdrowszy zamiennik białego cukru, również może skutkować wystąpieniem niepokojących objawów. Nierzadkim powikłaniem jest niewydolność wątroby oraz problemy z krzepnięciem krwi.

Alkohol, a właściwie zawarty w nim etanol, jest toksyczną substancją dla psów w znacznie wyższym stopniu niż dla ludzi. Dawką śmiertelną mogą być nawet 3 łyżeczki wysokoprocentowego trunku.

Szkodliwe rośliny

Nierzadko zatrucie pokarmowe u psa jest skutkiem zjedzenia trujących gatunków roślin. Ich lista jest dość długa i można znaleźć na niej między innymi:

  • popularne odmiany doniczkowe, na przykład aloes, bluszcz czy diffenbachia;
  • rośliny ogrodowe, w tym cis pospolity, piwonia oraz tulipan;
  • owoce roślin zielonych, takich jak ostrokrzew lub cis;
  • trujące grzyby, w tym jeden z najbardziej niebezpiecznych – muchomor sromotnikowy.

Baterie, detergenty i inne groźne substancje

Wiele substancji trujących znajduje się także w detergentach, zwłaszcza tych odkażających, lub wybielaczach do tkanin. Szkodliwe są także rozpuszczalniki, trutki dla gryzoni, preparaty stosowane do zabijania ślimaków czy mrówek. W przypadku zatrucia glikolem etylenowym – popularnym składnikiem płynów chłodniczych śmiertelność wśród psów sięga 70%. Często do spożycia wyżej wymienionych substancji przez zwierzaka dochodzi podczas wylizywania sierści zabrudzonej toksycznymi związkami.

Często zdarzają się połknięcia niebezpiecznych przedmiotów, na przykład baterii z aparatów fotograficznych czy gier elektronicznych.

Objawy zatrucia u psa

Rodzaj objawów zatrucia pokarmowego u psa zależy w głównej mierze od substancji będącej jego przyczyną. Intoksykacja może dotknąć wszystkich narządów zwierzaka i imitować wiele chorób.

Do najczęstszych objawów zatrucia u zwierząt należą:

  • biegunka;
  • krwawe wymioty;
  • osłabienie i apatia;
  • ślinienie spowodowane podrażnieniem błon śluzowych jamy ustnej, gardła lub przełyku;
  • drżenie mięśni;
  • dreszcze;
  • zaczerwienienie i obrzęk skóry;
  • poparzenie pyska, a nawet całego przewodu pokarmowego;
  • podskórne wylewy krwi;
  • częstoskurcz;
  • zaburzenia oddychania;
  • przyspieszona akcja serca;
  • zwężone lub rozszerzone źrenice;
  • śpiączka.

Twój pies zjadł baterię lub inny groźny przedmiot? Pierwsza pomoc

Szybka reakcja jest niezwykle ważna, by zmniejszyć ryzyko pojawienia się poważnych powikłań po zatruciu pokarmowym u psa. Przede wszystkim należy uniemożliwić czworonogowi kontakt z substancją trującą. Jeśli zwierzę nie jest osłabione, nie ma drgawek i nie znajduje się w śpiączce, możesz przejść do dalszych czynności.

Najpierw wywołaj wymioty, podając doustnie 3% roztworu wody utlenionej (od 1 do 3 łyżeczek w zależności od wagi psa) lub soli kuchennej (1 mała łyżeczka podana na tył języka). Tego typu działania należy podejmować jedynie, kiedy od połknięcia trucizny nie minęło więcej niż 2 godziny, a zwierzę nie spożyło substancji żrącej, ropopochodnej lub ciała obcego o ostrych końcach.

Następnie możesz przejść do działań mających na celu zapobieganie wchłanianiu trucizn. Użyj do tego węgla aktywowanego w proporcji 1 łyżeczka na 10 mililitrów wody na każdy kilogram masy ciała psa. Jeśli stan zwierzaka jest na tyle ciężki, że nie chce pić, należy jak najszybciej udać się do lekarza weterynarii.

Zatrucie pokarmowe u psa – leczenie

Podejrzewając zatrucie pokarmowe u psa, zawsze warto wybrać się do weterynarza. Objawy sugerujące zjedzenie trującej substancji mogą być także skutkiem rozwijania się poważnej choroby w organizmie zwierzaka. Przed wizytą zastanów się, co mógł zjeść twój pupil, a najlepiej zabierz próbkę wymiotów lub kału do badania toksykologicznego. Poznanie substancji odpowiedzialnej za wywołanie objawów znacznie ułatwi leczenie.

Leczenie przyczynowe, polegające na usunięciu trucizny z organizmu zwierzęcia, daje najlepsze rezultaty. Można to osiągnąć, na przykład wywołując wymioty, płucząc żołądek, wykonując zabieg chirurgiczny, prowadząc do przeczyszczenia lub podając odtrutki.

Dodatkowo stosuje się leczenie objawowe, które ma na celu ustabilizowanie stanu pacjenta. Polega ono przede wszystkim na płynoterapii roztworami izotonicznymi, podaniu leków kurczących naczynia oraz płynów krwiozastępczych, wdrożenia leczenia przeciwbólowego oraz ochronie wątroby.

Zatrucie pokarmowe u psa może być efektem spożycia wielu różnych rodzajów trucizn. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, i uniemożliwić dostęp do potencjalnych toksyn swojemu zwierzakowi, a w razie wystąpienia objawów od razu pędzić do gabinetu weterynaryjnego z próbką kału lub wymiotów mogących zawierać szkodliwą substancję.

Kolorowa żaba rogata Ceratophrys cranwelli i Ceratophrys ornata (rogatka ozdobna). Jak żywić te niezwykłe płazy?

żaba rogata

Żaba rogata to polska nazwa przyjęta dla wszystkich żab z rodzaju Ceratophrys. Jest nią więc zarówno często spotykana w hodowli C. cranwelli, jak i tzw. rogatka ozdobna – C. ornata. Występują one w Ameryce Południowej, w takich krajach, jak Urugwaj, Argentyna i Brazylia. Zamieszkują okresowe zbiorniki wodne, lasy i pampy, na których terenie poziom wód powierzchniowych ulega sporym wahaniom. Bardzo często zagrzebane w podłożu wyczekują na ofiarę. W czasie suszy prowadzą raczej skryty tryb życia. Jak przygotować odpowiednie terrarium? Przeczytaj koniecznie!

Żaba rogata – charakterystyka

Zwierzę to ma masywną budowę, przypominającą ropuchę. Ma bardzo silne szczęki, dzięki czemu zdolne jest do upolowania ofiary swojej wielkości. Z tego względu jego ugryzienie jest bolesne, ale na szczęście nie jest niebezpieczne. Skórę żaby rogatej pokrywają brodawki.

Dorosła samica jest większa od samca – mierzy ok. 12 cm długości, podczas gdy samiec ok. 8 cm i nie jest tak mocno zbudowany. Dorosłe samce często mają także modzele, czyli zgrubienia skóry na łapkach, a także workowate podgardle. Nad oczami znajdują się charakterystyczne wyrostki przypominające rogi. Typową cechą tego płaza jest jego ciekawe ubarwienie:

  • zwykle w kolorze zieleni i żółci;
  • w plamy czarne, ciemnobrązowe i mniejsze, czerwone.

Terrarium dla żaby rogatej

Tę niezwykłą żabę powinno się hodować w akwaterrarium, czyli w terrarium posiadającym część lądową oraz wodną, przy czym lądowa powinna być większa. Wodną powinien stanowić basen wystarczająco duży, by żaba mogła się poruszać i zanurzyć. Podłoże musi być bezpieczne dla płaza, zaleca się więc stosowanie torfu wymieszanego z drobnym piaskiem lub ziemi leśnej. Powinno być zawsze wilgotne i czyste.

Żaby rogate hodujemy w parach lub pojedynczo. Dorosłe osobniki powinny mieszkać w terrarium o wymiarach 45 x 30 x 25 cm. Młodym żabkom wystarczy plastikowy lub szklany pojemnik o wymiarach 15 x 15 x 15 cm.

Optymalna temperatura wynosi 25–30° C w dzień, nocą zaś być obniżana do 20–24° C. Lampy UV nie są niezbędne, ale żabie lokum powinno być oświetlane przez 12 godzin dziennie. Akwaterrarium powinno się często zraszać, ponieważ wilgotność musi utrzymywać się na poziomie 80–90%. Można je ozdobić żywymi roślinami pochodzącymi z rejonów tropikalnych (np. oplątwy lub zroślicha).

Świerszcze, karaczany, myszy – jak żywić żaby rogate?

Choć w Polsce pokarm dla żaby kojarzy się z owadami, żaba rogata, dzięki silnym szczękom i swoim rozmiarom, ma bardziej urozmaicone menu. Trzeba pamiętać o tym, że karmówka musi być odpowiedniej wielkości. Odpowiedni pokarm dla młodych żabek stanowią:

  • karaczany;
  • świerszcze;
  • larwy mącznika;
  • szarańcze;
  • koniki polne;
  • małe rybki słodkowodne (np. gupik lub mieczyk).

Dorosłej żabie rogatej można zaserwować pisklę kurczaka lub małego gryzonia (najczęściej myszy). Aby żaba cieszyła się dobrym zdrowiem, powinno się unikać jej przekarmiania. O ile młodym można podawać pokarm nawet codziennie, o tyle dorosłe osobniki nie powinny jeść częściej niż raz w tygodniu. Hodowcy zwracają również uwagę na odpowiednią suplementację, szczególnie u młodych płazów. To pomoże zwierzęciu rozwijać się prawidłowo i uniknąć wielu chorób.

Gdzie kupić żabę Ceratophrys ornata?

Żaby najlepiej kupić u doświadczonego hodowcy, który może udzielić ci wielu cennych rad i wskazówek, jak prawidłowo się nimi opiekować. Bardzo często można ich spotkać na targach terrarystycznych, gdzie sprzedawane są płazy, gady, bezkręgowce i wszystko, co niezbędne dla każdego terrarysty.

Żaba rogata żyje zwykle ok. 7–8 lat. Jest z pewnością nie tylko ciekawym mieszkańcem terrarium, ale także, dzięki wspaniałemu ubarwieniu, jego wyjątkową ozdobą.

Ile żyje papuga w hodowli? Długość życia ptaków według gatunków. Sprawdź, jakiego wieku może dożyć twoja papuga

ile zyje papuga

Papugi różnią się wielkością, charakterem i wyglądem oraz oczywiście długością życia. Średnio dożywają 10 do 50 lat. Przyszli właściciele papug muszą więc być świadomi, że są to zwierzęta, które przewyższają długością życia większość pupili domowych, a niekiedy również ludzi. Warto zatem wiedzieć, ile żyje papuga, którą chcesz wziąć pod swój dach, by przygotować się do zapewnienia jej odpowiedniej opieki do końca życia.

Ile żyje papuga – czynniki długości życia

Oprócz średniej długości życia danego gatunku, na to, ile żyje papuga, mają wpływ również czynniki zewnętrzne. Najważniejsze z nich to:

  • odżywianie;
  • opieka weterynaryjna;
  • zdrowie psychiczne.

Papuga będzie się dobrze rozwijać, jeśli zostanie zapewnione jej bezpieczne i czyste schronienie. Odpowiedniej wielkości klatka to podstawa, by ten inteligentny skrzydlaty zwierzak miał wystarczającą ilość miejsca do wspinania się i rozkładania skrzydeł.

Ptaki powinny również przyjmować dużą ilość naturalnego światła słonecznego lub otrzymać sztuczne oświetlenie o pełnym spektrum (zamiast zwykłego światła sztucznego), ponieważ pozwoli im to lepiej przetwarzać składniki odżywcze i ustalić odpowiedni cykl dnia i nocy. To podstawa do zapewnienia im dobrego samopoczucia psychicznego. Niektóre gatunki ptaków powinny być trzymane w parach lub większych grupach, ponieważ należą do gatunków silnie stadnych. Chociaż wiele papug uwielbia towarzystwo ludzi, człowiek nigdy nie zajmie miejsca drugiego ptaka, bez względu na starania.

Źródło pochodzenia i uwarunkowania genetyczne również mają wpływ na to, ile żyje papuga. Kupując egzotycznego ptaka, należy wybrać godnego zaufania hodowcę, który potrafi doradzić w kwestii pokarmu i warunków, a także polecić weterynarza, który specjalizuje się w leczeniu ptaków. Hodowla powinna dbać o prawidłowy dobór osobników do rozrodu, by młode miały szansę dożyć sędziwego wieku.

Zarówno w przypadku dużych, jak i małych gatunków, na to, ile żyje papuga, wpływa odpowiednio zbilansowana dieta, obejmująca granulaty, ziarna, nasiona, orzechy, zieleninę oraz świeże owoce i warzywa. Powinna dostarczać witamin, białka, tłuszczów i minerałów, takich jak wapń.

W sklepach zoologicznych pojawia się coraz więcej gotowych mieszanek, ale warto wiedzieć, na co zwrócić uwagę w ich składzie. Podawanie ptakowi ubogiej karmy, składającej się na przykład głównie z kalorycznych nasion słonecznika (które są przysmakiem tych ptaków) jest fatalnym pomysłem. Ziarna te zawierają wysoki poziom tłuszczu i bardzo mało składników odżywczych. Chociaż sprawiamy pupilowi przyjemność, tak naprawdę bardziej mu szkodzimy, niż pomagamy.

Ile żyje papuga? Średnia długość życia wybranych gatunków

Ile żyje papuga w niewoli? Zwykle dłużej, niż na wolności, ponieważ ma mniejszą szansę na spotkanie z drapieżnikami i kontakt z chorobami występującymi w naturze. Nie oznacza to jednak, że będzie wolna od chorób, które mogą prowadzić do skrócenia jej życia.

Z reguły im większy ptak, tym dłuższe jest jego życie, ale małe papugi również dożywają często słusznego wieku. Poniżej znajduje się lista długości życia wybranych gatunków papug:

  • afrykańska papuga szara (żako) od 40 do 60 lat lub więcej;
  • papuga amazonka – od 25 do 75 lat;
  • papużka falista – od 5 do 18 lat;
  • papuga zielona – do 50 lat;
  • papuga nimfa – od 10 do 15 lat;
  • kakadu – od 20 do 60 lat, w zależności od gatunku;
  • konura słoneczna – od 10 do 30 lat, w zależności od gatunku;
  • barwnica zwyczajna – od 30 do 50 lat lub więcej;
  • lorysa górska – od 10 do 30 lat;
  • papużka nierozłączka – od 10 do 15 lat;
  • ara – od 30 do 50 lat lub więcej, w zależności od gatunku;
  • afrykanka senegalska – do 50 lat (na wolności tylko do około 25 lat);
  • piona niebieskogłowa – do 25 lat.

Lata życia dotyczą w pełni zdrowego ptaka trzymanego w idealnych warunkach hodowlanych. W rzeczywistości te dane mogą się różnić. Niektóre ptaki domowe mogą żyć dłużej lub krócej niż zakłada średnia wieku.

Ile żyje papuga – słynne długowieczne ptaki

Jednym z rekordzistów Guinnessa wśród najdłużej żyjących papug był samiec kakadu Cookie. Ptak zmarł w 2016 roku w wieku 83 lat i prawie całe życie spędził w zoo w Brookfield, w Chicago, do którego trafił jako roczniak. Pamiętał otwarcie ogrodu w 1934 roku. Był znany z zachwycających gości zoo interakcji z opiekunami, pięknego różowopomarańczowego upierzenia oraz zadziornego charakteru.

Inną długowieczną papugą był przedstawiciel ar żółtoskrzydłych o imieniu Poncho. Większość jego pobratymców żyje od 50 do 60 lat, a rekordziści potrafią dożyć nawet 80 lat. Poncho osiągnął rekordową długość życia 92 lata i swego czasu był oficjalnie najstarszą papugą na świecie. Ten ptasi aktor należał do Birds and Animals Unlimited – firmy, która wypożycza studiom filmowym Warner Brothers i Universal zwierzęta potrzebne do filmów. W 2000 roku, po zdjęciach do „102 dalmatyńczyków”, przeszedł na emeryturę, będąc już zbyt słabym, by występować przed kamerą. Resztę życia spędził na farmie Becks Pet and Exotics w Shrewsbury, w Wielkiej Brytanii.

Jedną z najbardziej znanych papug była modroara błękitna o imieniu Charlie. Zasłynęła jako ptak Winstona Churchilla, kiedy ten został premierem Wielkiej Brytanii. Zachwycała tym, że naśladowała tyrady swojego właściciela. Mówi się, że jeszcze po wojnie potrafiła przeklinać Hitlera i nazistów. Podobno wciąż żyje, mając 122 lata. Nie ma jednak żadnych dokumentów poświadczających jej wiek.

Papugi domowe są wyjątkowe wśród ptaków domowych, ponieważ ich długowieczność sprawia, że mogą być pupilami na całe życie. Czasami zdarza się, że niektóre gatunki nawet przeżywają swoich opiekunów, warto zatem przemyśleć dokładnie decyzję o tym niezwykłym, skrzydlatym pupilu.

Bezpieczne przewożenie psa w samochodzie – o czym pamiętać?

bezpieczne przewożenie psa w samochodzie

Pod żadnym pozorem nie należy dawać zwierzakowi zbyt dużo luzu ani umieszczać go w nogach pasażera. Nawet jeśli pies zachowuje się spokojnie i trzyma się z daleka od kierowcy, pedałów i drążka zmiany biegów, to nieskrępowana swoboda podczas gwałtownego hamowania może skutkować silnym uderzeniem, np. w dość twardą deskę rozdzielczą. Brak jakichkolwiek zabezpieczeń zwiększa ryzyko także w razie zderzenia pojazdu. Bezpieczne przewożenie psa w samochodzie oznacza zarówno troskę o zdrowie i życie zwierzaka, jak też zapewnienie kierowcy pełnej widoczności oraz nieskrępowanego dostępu do poszczególnych przyrządów. Właściciele czworonogów powinni rozważyć zakup specjalnych klatek/transporterów, szelek do pasów, specjalnego fotelika lub kraty bagażnikowej.

Przewożenie psa w samochodzie – prawo. Przepisy opisują ogólne zasady

Kodeks drogowy nie zawiera żadnych wytycznych, które regulowałyby zasady podróży ze zwierzętami. Kierowca musi jednak zadbać, by sposób użytkowania pojazdu w żaden sposób nie zagrażał bezpieczeństwu pasażerów i innych uczestników ruchu. Ewentualna kontrola drogówki oznacza, że sporo zależy od opinii policjanta. Mandaty za stwarzanie niebezpieczeństwa i naruszanie porządku na drogach publicznych sięgają 3000 zł! Zgodnie z przepisami przewożony ładunek – a za taki uznany będzie też psi pasażer – powinien:

  • nie utrudniać kierowania samochodem;
  • nie ograniczać widoczności kierowcy;
  • zostać zabezpieczony przed zmianą położenia.

Do ewentualnej kary z tytułu kodeksu wykroczeń mogą dojść paragrafy z Ustawy o ochronie zwierząt. Zabronione jest celowe narażanie pupila na niebezpieczeństwo oraz przewóz w złych warunkach, który wywołuje nadmierny stres, ból i cierpienie – przypinanie psa za obrożę do pasa, adaptera lub jakiegokolwiek innego elementu może skończyć się skręceniem karku. Nawet jeśli jeździsz ostrożnie, kontrola drogowa może skutkować mandatem, a w świetle zapowiadanych nowelizacji również zwyżką składki na ubezpieczenie pojazdu. Sprawdź kalkulator OC Beesafe i zobacz, jak TU uzyskują natychmiastowy dostęp do historii występków kierowcy.

Wiele dedykowanych akcesoriów poprawia bezpieczeństwo jazdy autem z psem jako pasażerem

Za najpewniejsze rozwiązanie uchodzą klatki transportowe. Niektóre wykonuje się ze stosunkowo lekkich materiałów, inne są znacznie twardsze i cięższe. Ważne, by przed wyruszeniem w drogę przymocować transporter w taki sposób, by nie przesuwał się w samochodzie. Naturalnie podczas zakupów należy starannie dopasować jej rozmiar, trzeba także zwrócić uwagę na poziom cyrkulacji powietrza (szczególnie istotny latem), obecność wyjścia ewakuacyjnego oraz łatwość utrzymania klatki w czystości.

Mniejsze psy można przewozić w fotelikach, które wymagają zapięcia pasów. W sklepach znajdziesz również specjalne szelki oraz maty na tylne siedzenia z klamrami przypinanymi do pasów bezpieczeństwa. Pokrowiec oszczędzi ci trochę sprzątania auta z psiej sierści i śliny. 

Pamiętaj, by przed jazdą zabrać psa na spacer, a w trakcie dłuższej podróży robić przerwy na picie i załatwianie potrzeb fizjologicznych. Duże rasy często przewozi się w bagażnikach, po zamontowaniu kraty. W takim przypadku trzeba też zabezpieczyć obecne tam elementy przed wypadnięciem i pogryzieniem – zwłaszcza gaśnicę i wszelkie środki chemiczne do pielęgnacji auta. Takie akcesoria to spory wydatek przed wakacjami? Możesz np. wykupić OC na miesiąc, a dłuższą polisę później – już po następnej wypłacie – by zwolnić środki w napiętym budżecie.

Pies powinien przyzwyczajać się do samochodu już od szczeniaka

Naukę oczekiwanego zachowania w aucie najlepiej zacząć możliwie najwcześniej. Zaraz po tym, jak pies opanuje zasady higieny i zacznie kontrolować załatwianie się. Od samego początku należy stosować docelowy sposób przewożenia psa w samochodzie. Szczeniak przyzwyczajany do jazdy w ramionach lub na kolanach po wyrośnięciu będzie powtarzał wyuczony schemat. Warto budować u zwierzaka pozytywne skojarzenia i nagradzać go pochwałami, pieszczotami i/lub smakołykami za każdym razem, kiedy w aucie zachowa się zgodnie z poleceniem oraz twoimi oczekiwaniami.

Nauka czystości, czyli jak nauczyć psa sikać na matę?

jak nauczyć psa sikać na matę

Jak nauczyć psa sikać na matę? Nie zrażaj się i bądź cierpliwy! Każdy psiak uczy się w swoim tempie, a wpadki zdarzają się każdemu. Przepis na to, jak nauczyć psa sikać na matę wcale nie jest trudny. Właściciel przede wszystkim nie powinien karać swojego pupila, jeżeli ten załatwi się w nieodpowiednim miejscu. Nie chcesz przecież, aby twój pies się niepotrzebnie stresował. Jeżeli chcesz wiedzieć, jak nauczyć swojego psa czystości, to koniecznie przeczytaj poniższy artykuł!

Czym jest mata higieniczna dla psa?

Mata higieniczna to sposób na to, by uniknąć kałuż w mieszkaniu. Jeżeli zastanawiasz się, jak nauczyć psa sikać na matę, to warto najpierw zrozumieć, czym jest mata higieniczna. Produkt ten pomoże ci nauczyć psa załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne w wyznaczonym miejscu. Najczęściej taki podkład pokryty jest specjalnym żelem, który pochłania brzydkie zapachy. Dolna część maty wykonana jest z folii, co sprawia, że podłoga pod nią nie ulegnie zabrudzeniu. Większości mat nie trzeba wymieniać po jednym użyciu, mocz bardzo szybko wchłania się w żelową powierzchnię.

Na rynku dostępne są maty o różnych zapachach. Zwykle ma to na celu zniwelowanie przykrych woni, ale są również maty pachnące trawą. W tym przypadku zapach ma kojarzyć się psu z naturalnym środowiskiem. Może to znacznie wpłynąć na szybkość nauki załatwiania się na zewnątrz. Podkłady higieniczne bardzo dobrze spełniają swoją rolę. Dzięki swojej praktyczności i wygodzie spodobają się większości zwierzaków. Jeżeli zastanawiasz się, jak nauczyć szczeniaka sikać na matę, to odpowiedź znajdziesz poniżej!

Jak nauczyć szczeniaka sikać na matę?

Małe psy potrafią załatwić się na podłogę bez żadnego sygnału ostrzegawczego. Jednak w większości przypadków można spokojnie zauważyć, kiedy maluch szykuje się do załatwienia swoich spraw. Najczęściej dzieje się to około dwudziestu minut po jedzeniu, a także tuż po wstaniu. Staraj się obserwować szczeniaka i kiedy masz podejrzenia, że chce mu się siku, jak najszybciej przenieś psa na matę. Ważne jest budowanie pozytywnych skojarzeń. Za każdym razem, kiedy maluch z sukcesem załatwi się w odpowiednie miejsce, nagradzaj go smaczkami oraz bądź jak najbardziej entuzjastyczny. Oczywiście bardzo ważna jest równoległa nauka czystości na spacerach, natomiast mata będzie bardzo dobrym pierwszym krokiem w treningu!

Nie zwlekaj z nauką higieny u swojego psa. Już podczas pierwszych godzin pobytu w domu należy zacząć uczyć psa pewnych nawyków. Jak nauczyć psa sikać na matę? Rozłóż ją i pokaż swojemu pieskowi. Obserwacja jest bardzo ważna. Kiedy tylko zauważysz dziwne zachowanie u szczeniaka, umieść go na macie. Po każdym jego przebudzeniu i posiłku również należy to zrobić. Dzięki temu szybko nauczy się on załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych w odpowiednim miejscu. Za każdym razem po udanym skorzystaniu z maty koniecznie pochwal swojego pupila i nagródź go przysmakiem. W okolicy maty dbaj o czystość. Mata nie może być brudna lub mokra, ponieważ może to znacznie zniechęcić pupila. Odchody należy usuwać na bieżąco. Jeżeli twojemu psiakowi zdarzy się wpadka, to nie krzycz na niego. Nauka może czasami trwać dosyć długo, jest to sprawa indywidualna dla każdego psa. Wspieraj swojego psa i staraj się, by czuł się bezpiecznie!

Jak wybrać odpowiednią matę dla psa?

Jak nauczyć psa załatwiać się na matę? Ważny jest wybór odpowiedniej toalety! Specjalna mata musi być chłonna, czyli dobrze absorbować wilgoć oraz zatrzymywać nieprzyjemne zapachy. Jej dolna warstwa powinna być wykonana z nieprzemakalnego materiału. Chłonność to bardzo ważna cecha maty, dzięki temu twój pies nie będzie wynosił wilgoci na łapach. Rozmiar maty zależy od wielkości psa. Istotne jest również miejsce, w którym mata będzie się znajdowała. Staraj się nie umieszczać jej w pobliżu misek do jedzenia oraz legowiska. Na początku możesz rozłożyć kilka mat, a później ograniczyć ich liczbę do jednej. Jak nauczyć psa sikać na matę? Staraj się nie zmieniać jej położenia w czasie nauki!

Jak nauczyć dorosłego psa sikać na matę?

Wiesz już, jak nauczyć szczeniaka sikać na matę. A co ze starszymi psami? Wiele z nich może mieć problem z wytrzymaniem do spaceru. Starsze psy bardzo często załatwiają się w jedno wybrane miejsce. To właśnie tam powinieneś umieścić matę higieniczną. Jeżeli twój czworonóg załatwi się na matę, to powinieneś nagrodzić go smakołykiem i pochwalić. Pies szybko zrozumie, że wybrał właściwe miejsce do załatwienia swojej potrzeby. Nie będzie już zestresowany wpadką! Jeżeli psi przyjaciel nie chce załatwiać się na matę w domu, to można zabrać ją ze sobą na spacer i tam przeprowadzić proces nauki. Jeżeli twój pies ma problemy zdrowotne związane z oddawaniem moczu, to rozwiązaniem może być także pielucha dla psa.

Dlaczego powinieneś zdecydować się na matę dla psa?

Szczególnie opiekunowie szczeniąt powinni zastanowić się nad zakupem maty higienicznej. Szczeniaki, które nie zostały jeszcze w pełni zaszczepione, nie powinny wychodzić na spacery, ponieważ mogłyby mieć tam bezpośredni lub pośredni kontakt z innymi zwierzętami. Jeżeli nie masz ogródka i nie chcesz ryzykować zdrowia szczeniaka podczas spaceru, to wybierz matę higieniczną dla psa! Szczeniaki nie mają jeszcze do końca rozwiniętego układu moczowego, dlatego załatwiać swoje potrzeby mogą nawet kilkanaście razy dziennie. Bardzo pomocna w takim wypadku może być właśnie mata higieniczna.Pamiętaj jednak, że mata lub kuweta nigdy nie powinny zastępować prawdziwego spaceru!

Pies nie chce załatwiać się na matę – co zrobić?

Jeżeli masz problem z nauczeniem swojego psa załatwiania się na matę lub masz inne problemy z jego wychowaniem, to możesz skorzystać z pomocy specjalistów. Szkółki dla psów dysponują wykwalifikowaną kadrą pracowniczą, która pomoże ci w wychowaniu pupila. Po podstawowym kursie posłuszeństwa powinieneś móc już zapanować nad swoim zwierzęciem. Ważna jest tutaj jednak regularność ćwiczeń. Bardzo często problem z załatwianiem się leży w sferze psychologicznej psa. Pies musi zrozumieć, że samo sikanie jest dobre, ale ważne jest miejsce, w którym czynność ta jest wykonywana. Dlatego właśnie nie powinieneś karać swojego czworonoga za wpadki. Jest to klucz do tego, jak nauczyć psa sikać na matę. Jeżeli pies będzie bał się załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych, to może to przysporzyć ci wielu problemów. Może on nawet bać się wypróżniania podczas spacerów w twojej obecności.

Sprawdź zdrowie pupila

Problemy z sikaniem na matę mogą być również spowodowane przez kwestie zdrowotne. Przyczyny mogą być tutaj bardzo zróżnicowane. Powodem może być cukrzyca lub choroby związane z układem moczowym. Takie sytuacje wymagają pilnego kontaktu z weterynarzem, który będzie mógł określić dokładną przyczynę problemów z wypróżnianiem. Weterynarz dobierze również odpowiednie leczenie oraz przekaże, jak prawidłowo dbać o chorego czworonoga. Stały kontakt z lekarzem weterynarii jest bardzo ważny. Przewlekły ból może sprawić, że twój pies będzie sikał bardzo niechętnie, co może doprowadzić do wielu komplikacji. Problem z tym, jak nauczyć psa sikać na matę, może rozwiązać właśnie weterynarz. Skontaktuj się z nim, zanim przejdziesz do terapii behawioralnej.

Jak nauczyć psa sikać na matę? Ważna jest tutaj cierpliwość właściciela. Powinien on rozumieć, że wpadki się po prostu zdarzają. Po pewnym czasie twój pupil zrozumie, gdzie znajduje się odpowiednie miejsce do tego, by się załatwić.

Kakadu biała (Cacatua alba) – duża papuga z charakterystycznym czubem. Charakterystyka, rozmnażanie, żywienie i hodowla

kakadu biała

Kakadu biała (łac. Cacatua alba) to średniej wielkości ptak z kakaduowatych, zamieszkujący wyłącznie wyspy: Bacan, Tidore, Ternate, Halmahera, Kasiruta, a także Mandiole w północnych Molukach na terenie Indonezji. Papugę charakteryzuje ruchomy czub na głowie, który rozwija, kiedy coś budzi w niej niepokój. Upierzenie w większości jest białe z wyjątkiem skrzydeł i ogona, które są koloru żółtego. Ta egzotyczna papuga to ozdoba i niewątpliwa atrakcja każdego ogrodu zoologicznego i papugarni. Kakadu biała jest klasyfikowana jako gatunek zagrożony wysokim ryzykiem wyginięcia na wolności. Dowiedz się więcej o papudze z czubkiem na głowie z tekstu.

Kakadu biała (łac. Cacatua alba)

Długość ciała tej papugi wynosi około 46 cm. Samiec waży często nawet 800 gramów, natomiast samica jest od niego dwukrotnie lżejsza. Samczyka od samicy wyróżnia też zwykle szersza głowa oraz większy dziób. Podczas dojrzewania tęczówki w oczach samic zmieniają kolor i stają się bardziej czerwone niżeli u samców. Upierzenia kakadu białej jest, zgodnie z nazwą, w większości białe, natomiast część skrzydeł, ogona oraz grzebienia ma lekkie żółte ubarwienie.

Ogromny i silny dziób kakadu białej może wydawać się groźny dla osób, które nie są przyzwyczajone do zajmowania się tymi wielkimi, pięknymi papugami. W rzeczywistości to ostrożne i delikatne ptaki. Z łatwością mogą jednak złamać metalowe pręty w swojej klatce, jeśli jest ona wykonana ze zbyt cienkich materiałów.

Kakadu biała – grzebień

Charakterystyczny grzebień jest wizytówką tego ptaka. Jest on znacznie szerszy w porównaniu do innych kakadu, takich jak kakadu żółtoczuba, ponieważ po postawieniu nie tylko podnosi się, ale także rozkłada na boki, dzięki czemu ptak wygląda na znacznie większego i groźnego. Rozłożony czubek przypomina swoim kształtem parasol.

Kiedy grzebień jest rozluźniony, kakadu biała wygląda bardzo podobnie do blisko spokrewnionej kakadu czubatej (Cacatua moluccensis). Obie odmiany są mniej więcej tej samej wielkości i obie mają przeważająco białe upierzenie, jednak u kakadu czubatej grzebień ma różowe pióra.

Kakadu biała – charakter i usposobienie

Hodowcy, którzy znają kakadu, cenią towarzyskie i bardzo zabawne usposobienie tych stworzeń. Niektóre badania dowodzą, że ptaki te wykazują szczególną ciekawość w stosunku do nieznanych rzeczy i potrafią naśladować do pięćdziesięciu słów, a nawet rozwiązywać złożone problemy dzięki swoim zdolnościom poznawczym.

Badanie opublikowane w specjalistycznym czasopiśmie „PLOS ONE” ujawnia, że ​​kakadu są również zdolne do wymyślania i posługiwania się narzędziami, podobnie jak np. wrony, których inteligencja przypomina inteligencję szympansów, a nawet niektórych dzieci. Ptaki te są bardzo inteligentne i używają narzędzi, takich jak małe gałązki, aby np. podrapać się po plecach. Są świetnymi naśladowcami mowy ludzkiej i wymagają dużo uwagi. Są bardzo ruchliwe, uwielbiają różne rodzaje zabawek, którymi z wyraźną przyjemnością się bawią. Mocno domagają się uwagi człowieka.

Kakadu białe są dobrymi zwierzętami domowymi, ponieważ są kochające i dobrze dogadują się z ludźmi. Lubią przytulanki i chętnie spędzają z czas ze swoimi opiekunami. Umiejętność naśladowania słów nie oznacza jednak, że kakadu to najlepsi mówcy pośród papug.

Kakadu biała to ptak towarzyski

Jak większość papug, kakadu biała również wymaga dużo uwagi i bodźców, w przeciwnym razie grożą jej poważne zaburzenia psychicznie. Problemy behawioralne u papug przejawiają się m.in. jako:

  • nadmierne hałasowanie, które może być trudne do zniesienia nie tylko dla domowników, ale także sąsiedztwa;
  • stereotypie, czyli np. bezwiedne i bezcelowe powtarzalne ruchy;
  • zachowania agresywne;
  • wyskubywanie piór do gołej skóry, powodujące, że ptak zaczyna wyglądać nadzwyczaj przygnębiająco.

Kakadu białe źle znoszą samotność. Trzymane w pojedynkę jako ptak domowy, bez ptasiego kompana, często mocno przywiązują się do swojego właściciela, którego uznają za partnera. Są bardzo towarzyskie, uwielbiają bawić się i przytulać ze wszystkimi w rodzinie. Młode ptaki są łatwe do oswojenia. Starsze osobniki również można do siebie przekonać, ale wymaga to czasu i cierpliwości.

Ile żyje kakadu biała?

Papuga ta w niewoli, przy zapewnieniu odpowiednich warunków, opieki i zbilansowanego pożywienia może przeżyć nawet przeszło 40 lat. Natomiast na wolności długość życia wynosi ok. 30 lat.

Kakadu biała – hodowla

Kakadu biała jest odporna na niskie temperatury, dlatego może być trzymana w przydomowej wolierze przez cały rok, ale musi mieć dostęp do ciepłego pomieszczenia, jeśli robi się zbyt zimno lub wietrznie. W naszym klimacie zaleca się jednak zimowanie papug w ogrzewanym pomieszczeniu. Powinny mieć dużą i wytrzymałą wolierę, ponieważ ich potężny dziób może z łatwością zniszczyć zwykłą siatkę drucianą, powszechnie używaną w konstrukcjach wolierowych dla mniejszych ptaków.

Papuga kakadu – jak żywić?

Na wolności papugi te żywią się owocami, takimi jak:

  • durian;
  • langsat;
  • papaja;
  • jagody;
  • rambutan.

Zjadają także nasiona, korzenie i orzechy. Część ich diety stanowią również świerszcze, scynki oraz kukurydza na obszarach rolniczych. Mogą wyrządzić znaczne szkody w uprawach kukurydzy.

Papuga kakadu – rozmnażanie

Kakadu łączą się w pary na całe życie i mogą wykazywać wręcz depresyjne zachowanie, jeśli zostaną oddzielone od dotychczasowego partnera.

Samica składa zwykle 2 do 3 jaj, które oboje rodzice wysiadują przez około 28 dni. Po wykluciu się pisklęta pozostają w gnieździe przez 2–3 miesiące i przez ten czas są karmione przez rodziców. Nie powinno się niepokoić ptaków podczas rozrodu, w przeciwnym razie mogą zaniedbać młode, pozostawić je, a nawet zaatakować.

Zdarza się, że rodzice zajmują się wyłącznie pierwszym zdrowym pisklęciem i ignorują inne. Dlatego należy ostrożnie, ale uważnie obserwować, co się dzieje z młodymi i jak zachowują się ich opiekunowie. Wielu hodowców instaluje małe kamery w budce lęgowej, aby móc spokojnie obserwować ptaki, nie przeszkadzając zarówno dorosłym, jak i pisklakom.

Młode ptaki osiągają dojrzałość płciową w wieku 6 lat.

Kakadu biała (łac. Cacatua alba) to jedna z niezwykle inteligentnych papug, IQ dorównuje jej prawdopodobnie tylko popularna, ciemnoszara papuga żako. Właśnie z powodu wysokiego ilorazu inteligencji wymaga ona doświadczonego i odpowiedzialnego opiekuna, który może poświęcić ptakowi co najmniej kilka godzin opieki dziennie. Właściciel kakadu musi zaspokoić jej silne potrzeby towarzyskie i rozrywkowe, jak np. ćwiczenie sztuczek, dostęp do zróżnicowanych zabawek, a także prawidłowo zadbać o jej wymogi żywieniowe.

Mondioring – psi sport sprawdzający odporność na rozproszenie, odwagę oraz skuteczność czworonożnych uczestników

mondioring

W artykule wyjaśnimy, na czym polega mondioring oraz jaka jest historia powstania tej dyscypliny. Przedstawimy również warunki, które musi spełniać pies, chcący uczestniczyć w zawodach. Dowiesz się także, w jaki sposób ocenia się uczestników wydarzenia.

Na czym polega mondioring?

Mondioring to sport kynologiczny, w którym uczestnicy mają do wykonania zadania podczas następujących konkurencji:

  • posłuszeństwo;
  • skoki;
  • obrona.

W tej dyscyplinie istnieje dużo możliwości aranżacji scen, a najważniejsza jest skuteczność oraz poprawne wykonanie zadania. Praca każdego psa i umiejętności przewodnika oceniane są przez kilku sędziów, a w czasie organizacji sceny często bierze udział nawet dwóch pomocników. Dlaczego? Najlepiej wyszkoleni i najzdolniejsi uczestnicy, przystępujący do rywalizacji w III, czyli najwyższej kategorii, spędzają na ringu nawet 45 minut.

Historia mondioringu

Inicjatorami powstania mondioringu były organizacje kynologiczne promujące sporty dla psów obronnych na terenie kilku krajów, m.in. Holandii, Niemiec, Francji i Belgii. W 1982 roku zostały zorganizowane pierwsze zawody, w których udział wzięli jedynie reprezentanci wyżej wymienionych państw. 1995 roku sport został oficjalnie uznany przez Międzynarodową Federację Kynologiczną, a na arenie międzynarodowej rywalizują ze sobą psy pochodzące z wielu krajów świata, w tym z Włoch, Hiszpanii, Szwajcarii, Austrii i USA.

Chociaż mondioring powstał z intencją ujednolicenia zróżnicowanych regulaminów ringowych obowiązujących w wyżej wymienionych państwach, to nie zrezygnowano z promowania najlepszych tradycji treningowych psów. Sport ma sympatyków na całym świecie, ale najlepiej rozwinięty i zaawansowany jest w miejscu, w którym powstał, czyli w Europie.

Kto może przystąpić do zawodów mondioring?

Według regulaminu mondioringu każdy pies posiadający rodowód bez względu na rasę może startować w zawodach, jeśli ukończył 12 miesiąc życia. Jednak w praktyce niewiele czworonogów ma predyspozycje do tego typu treningów. Zdecydowanie najczęściej do zwycięzców należą owczarki belgijskie malinois, ale zdarza się spotkać także owczarki niemieckie, holenderskie, amstaffy czy dobermany.

Posłuszeństwo w mondioringu

To rywalizacja mondioringu, w której sprawdza się przede wszystkim dyspozycyjność czworonożnego uczestnika oraz kontrolę przewodnika nad swoim podopiecznych. W trakcie pies wykonuje następujące zadania:

  • chodzenie przy nodze;
  • zmiana pozycji na komendę;
  • aportowanie różnego rodzaju przedmiotów;
  • niepodejmowanie pokarmu od pomocników;
  • spokojne pozostanie w miejscu podczas nieobecności swojego przewodnika mimo panującego wokół rozproszenia.

Rywalizacja agility, czyli skoki

To konkurencja, której zadaniem jest sprawdzenie nie tylko sprawności psa, ale również jego chęci do pracy. Do przykładowych zadań do wykonania należą między innymi:

  • przeskoczenie pionowej ściany o wysokości 2,30 m;
  • skok w dal na odległość 4 m;
  • dwukrotne przeskoczenie płotka mierzącego 1,20 m;
  • uczestnicy w I kategorii mogą samodzielnie wybrać wysokość przeszkód.

Obrona przewodnika

Najważniejszym zadaniem w tej kategorii jest skuteczna ochrona swojego przewodnika przed pomocnikiem, czyli pozorantem. Osoba pełniąca tę funkcję jest ubrana w specjalny kombinezon, który zapobiega zranieniu ciała podczas gryzienia. Co najważniejsze, czworonóg nie może atakować pozoranta, dopóki ten nie zacznie walki, co jest możliwe jedynie przy zachowaniu wyjątkowej dyscypliny psa oraz jego umiejętności opanowania się.

Skuteczność sprawdza się podczas następujących aranżacji:

  • atak frontalny na pozoranta z pałką;
  • atak w ruchu, podczas którego pies musi chwycić pozoranta;
  • konwój pozoranta, którego czworonożny uczestnik najpierw musi odnaleźć;
  • ochrona przewodnika według oryginalnego scenariusza;
  • pilnowanie obcego przedmiotu.

Pies zostaje odwołany w trakcie pościgu, kiedy jest bardzo blisko pozoranta. Ma to sprawdzić karność zwierzaka, ponieważ musi on na komendę od razu zrezygnować ze złapania ofiary, która znajduje się już niemalże w jego pysku.

Pozorant w trakcie ataku może stosować różnego rodzaju sztuczki, mające na celu zmylić czworonożnego sportowca. Do najczęstszych z nich należą uniki, zwody oraz zasłanianie się różnymi przedmiotami. To techniki, które pozwalają na ocenę wytrwałości i zaciętości w ataku. Związek kynologiczny odpowiedzialny za nadzór zawodów zwraca szczególną uwagę na bezpieczeństwo psów podczas wydarzenia, dlatego zadawanie psu bólu w trakcie walki jest całkowicie zabronione.

Mondioring to sport, który wymaga idealnego zgrania psa i opiekuna, zważywszy na to, że podczas zawodów czworonóg musi poruszać się po ringu bez obroży i smyczy. Próby, którym poddaje się uczestników, są podobne do szkolenia psów policyjnych, w związku z czym nie każdy zwierzak będzie miał predyspozycje psychofizyczne, by uprawiać sport tego rodzaju.

Weight pulling – przeciąganie ciężarów dla psich siłaczy. Od czego zacząć treningi siłowe? Sprawdź w artykule!

weight pulling

W poradniku wyjaśnimy, na czym polega weight pulling oraz jaka jest jego historia. Poznasz również przeciwwskazania do uprawiania tego sportu i dowiesz się, które badania trzeba wykonać przed rozpoczęciem treningów. Opowiemy o tym, jak wybrać akcesoria i od czego zacząć ćwiczenia. 

Weight pulling – dyscyplina psiego sportu

Weight pulling to jeden z niewielu sportów kynologicznych, w których liczy się nie zwinność oraz szybkość, a siła i wola walki uczestnika. By zdobyć wysokie noty od sędziów, pies musi przeciągnąć jak największy ciężar w jak najkrótszym czasie. Obciążenie jest umieszczane na wózku lub sankach, które są połączone z czworonogiem liną. Opiekunowie mogą próbować skłonić swojego psa do ciągnięcia wózka, ale według regulaminu zawodów weight pullingu zabronione jest korzystanie ze smakołyków, zabawek czy innych wabików.

W dwóch z trzech rodzajów tego sportu zwierzaki ciągną pakunek po torze wyłożonym specjalną wykładziną. Na tego typu zawodach najczęściej spotyka się teriery typu bull, a zwłaszcza amstaffy i pitbulle. Trzecia odmiana polega na przeciągnięciu przez psa ładunku po śniegu. To konkurencja, w której startują przedstawiciele ras północnych, przede wszystkim alaskan malamute oraz syberyjskie husky.

Psy podzielone są na kategorie wagowe według ich masy ciała, a suki i psy startują oddzielnie. Ze względu na zdrowie oraz bezpieczeństwo czworonożnych uczestników wydarzenia ustalony jest maksymalny limit wagi obciążenia dla każdej z kategorii, by żaden z trenerów nie próbował przeciążać swojego podopiecznego.

Historia weight pullingu

Chociaż psy pociągowe były wykorzystywane do transportu różnego rodzaju ładunków od lat, weight pulling jako odrębna dyscyplina psiego sportu nie ma długiej historii. Dopiero w 1984 roku w Stanach Zjednoczonych powstała International Weight Pulling Association (IWPA) – organizacja promująca wykorzystywanie ciągnięcia ciężarów do podtrzymania użytkowości części ras. Zawody poza granicami tego kraju odbyły się po raz pierwszy w 2000 roku.

Czy twój pies może uprawiać weight pulling?

Organizatorzy zawodów weight pullingu przykładają dużą wagę do kwestii bezpieczeństwa swoich czworonożnych uczestników, dlatego do konkurencji nie dopuszcza się osobników przejawiających choćby najdrobniejsze objawy choroby, a nawet zmęczenia. Jeszcze przed rozpoczęciem treningów niezbędne jest wykonanie następujących badań:

  • morfologia rozszerzona oraz biochemia krwi;
  • echo serca;
  • RTG kręgosłupa i stawów;
  • dodatkowe badania zalecone przez weterynarza ortopedę wyspecjalizowanego w konsultowaniu psich sportowców.

Z tych samych względów w rywalizacji nie mogą brać udziału osobniki w podeszłym wieku, szczenięta oraz suki szczenne.

Jakich akcesoriów potrzebujesz?

Na początku potrzebujesz jedynie specjalnej uprzęży, która rozłoży ciągnięty ciężar równomiernie na całym ciele czworonoga. Profesjonalne szelki powinny zostać wykonane na zamówienie przez firmę specjalizującą się w akcesoriach do tego typu sportów. Niestety w sklepach zoologicznych nie ma wielkiego wyboru produktów przeznaczonych do uprawiania weight pullingu, ponieważ to dziedzina, która nie cieszy się dużą popularnością.

Absolutnie nie korzystaj z gotowych rozwiązań, takich jak szelki typu sled czy guard! Dobrze dopasowana uprząż to zwiększenie bezpieczeństwa twojego podopiecznego, a oszczędzanie na niej może zwiększyć ryzyko kontuzji, której skutki mogą być nieodwracalne.

Od czego zacząć trening siłowy?

Podobnie jak w przypadku każdego innego psiego sportu, ważne jest dostosowanie poziomu trudności oraz długości treningów do możliwości twojego podopiecznego. Już wiesz, że dobrze dopasowane szelki do tego typu sportu to podstawa bezpieczeństwa zwierzaka, a co z obciążeniem?

Na samym początku dobrze sprawdzi się metalowy łańcuch. Z czasem możesz wymienić go na butelkę wody, a kiedy taki ładunek stanie się dla psa zbyt lekki, warto wykorzystać pięciolitrowy baniak. W przypadku weight pullingu do stopniowego zwiększania poziomu trudności treningów trzeba podchodzić niezwykle skrupulatnie, ponieważ przecenienie możliwości twojego czworonożnego przyjaciela może skończyć się dla niego poważnymi problemami zdrowotnymi.

W wielu dużych miastach w Polsce możesz skorzystać z pomocy profesjonalnych trenerów weight pullingu. Jest to opcja zdecydowania warta zainteresowania, ponieważ dzięki niej nie tylko szybciej osiągniesz postępy w pracy z psem, ale zwiększysz również jego poziom bezpieczeństwa.

Zalety uprawiania weight pullingu

Aktywność fizyczna to nieodłączny element zdrowego trybu życia zarówno człowieka, jak i psa. Jednak to nie jedyna korzyść płynąca z uprawiania tego sportu. Poznaj najważniejsze z nich:

  • korzyści zdrowotne, czyli zwiększenie masy mięśniowej, zadbanie o kondycję zwierzęcia oraz poprawa jego wydolności;
  • zaspokojenie potrzeb ruchowych czworonoga;
  • uspokojenie i wyciszenie zwierzaka, które jest niezwykle pomocne podczas opieki nad psem reaktywnym;
  • wzmacnianie pewności siebie oraz zmniejszanie stanów lękowych zwierzęcia.

Weight pulling to doskonała dyscyplina sportowa dla wszystkich energicznych zwierzaków o muskularnej budowie ciała. Chociaż w zawodach startują głównie psy bullowate, nic nie stoi na przeszkodzie, by udział w konkursie wziął dobrze zbudowany kundelek. Pamiętaj jednak, że przeciąganie ciężarów to sport wyjątkowo obciążający stawy, kości oraz mięśnie, w związku z czym niezbędne jest wykonanie odpowiednich badań jeszcze przed rozpoczęciem treningów siłowych.