Ptaki pozostające na zimę w Polsce zazwyczaj nie mają już tak ciężko jak jeszcze kilka lat temu. Zimy w klimacie umiarkowanym stają się coraz lżejsze. Ciągle jednak dni są krótkie, a noce zimne, dlatego niektóre ptaki zimą potrzebują pomocy ze strony człowieka. Ich dokarmianie powinno być jednak przemyślane, tak by skrzydlatym przyjaciołom pomóc, a nie – zaszkodzić.

Ptaki zimą, czyli gatunki zimujące w Polsce

ptaki zimą - zostają

Oto ptaki zimowe w Polsce – te gatunki zostają w kraju bez względu na porę roku.

Dzięcioł duży i średni

Dzięcioł duży to średniej wielkości ptak, którego bardzo łatwo zidentyfikować. Jego grzbiet jest czarny, tak samo jak powierzchnia głowy i skrzydeł. Samce dzięciołów mają z tyłu głowy charakterystyczną czerwoną kropkę. Czerwony jest także fragment brzuszka. Na skrzydłach natomiast znajdują się białe paski. 

Dzięcioł średni z kolei ma ciało o wielkości zbliżonej do szpaka. Na jego głowie znajduje się charakterystyczna czerwona czapeczka. Długi i wąski dziób pozwala mu na wydobywanie pożywienia z miękkich drzew – tym te ptaki zimą się żywią. 

Najczęściej spotkasz dzięcioły w lasach liściastych. Pamiętaj, że obydwa gatunki są w Polsce objęte ścisłą ochroną gatunkową. 

Dzwoniec

Dzwoniec zwyczajny jest bardzo małym ptakiem, wielkością podobnym do wróbla. Łatwo go zidentyfikujesz, ponieważ ma dosyć charakterystyczne ubarwienie. Na skrzydłach jest oliwkowozielony, a na brzuszku – żółtawy.

Jeżeli zimą wystawisz za okno karmnik dla ptaków, możesz z dużym powodzeniem spodziewać się wizyty dzwońca. Jest on objęty ścisłą ochroną gatunkową. 

Sójka

Jan Brzechwa pisał o sójce, która wybiera się za morze, ale wybrać się nie może. Tej średniej wielkości ptaszek faktycznie zostaje w Polsce, w odróżnieniu od innych ptaków, zimą zjada przede wszystkim skrupulatnie zgromadzone zapasy. Nie pogardzi jednak ziarnem z karmnika. 

Sójkę bardzo łatwo rozpoznać, ponieważ fragment jej skrzydła jest intensywnie niebieski. Ciało ma barwę rdzawobrązową, a dziób jest całkiem czarny. Wszystkie sójki są pod ochroną, mimo że ich populację w Polsce uznaje się za średnio dużą. 

Kos

Kos to niewielki czarny ptaszek z intensywnie pomarańczowym dziobem. Samice mogą być jaśniejsze, niektóre nawet ciemnobrązowe, jednak samce są zazwyczaj całkiem czarne. Dodatkową cechą charakterystyczną jest pomarańczowa obwódka wokół stosunkowo dużych oczu.

Niektóre kosy migrują na zimę w poszukiwaniu cieplejszego schronienia. Jednak zimą ptaki, które na co dzień bytują w okolicach ludzkich siedzib, głównie w miastach, pozostają tam ze względu na stosunkowo łatwy dostęp do pożywienia. 

Rudzik

Rudzik to niewielki ptak z pomarańczowym brzuchem. Ten gatunek zalicza się zarówno do ptaków zimą przylatujących do Polski, jak i z niej odlatujących. Dlaczego? Rudziki, które lęgną się w kraju, najczęściej odlatują na zimę na południe. Z kolei te, które rodzą się w Skandynawii, czasami zimują w Polsce. 

Sikorka bogatka

Sikorka jest małym, bardzo rozpowszechnionym w Polsce gatunkiem. Wyróżnia ją czarna głowa z białymi policzkami. Bogatki są niezwykle popularne, jednak w twoim karmniku mogą pojawiać się także inne gatunki sikor: 

  • modraszki;
  • sosnówki;
  • czarnogłówki. 

Sikorkę najczęściej spotykasz na wywieszonych w karmniku plastrach słoniny. Pamiętaj jedynie, aby wybierać niesolony przysmak. 

Szczygieł

Szczygły to pięknie upierzone ptaki. Nie są często spotykane – gatunek ten objęty jest ścisłą ochroną. Z tego powodu wizyta szczygła w karmniku jest powodem do świętowania!

Tego ptaka rozpoznasz po czerwonej plamie na przedniej części głowy. Tuż za nią znajduje się biały pasek. Tył głowy jest czarny, a z kolei grzbiet – jasnobrązowy. Skrzydła przypominają trochę te dzięcioła – są czarne z białymi znaczeniami. 

Zięba

Zięba to niewielki ptak, który rozmiarem nieco przypomina wróbla. Dla tego gatunku bardzo charakterystyczny jest dymorfizm płciowy. Samce są bardziej kolorowe i zdecydowanie łatwiej je zauważyć. Wierzch głowy jest u nich szary, a grzbiet – brązowy. Na skrzydełkach zięby znajdują się białe lotki. 

W niektórych rejonach Polski zięby występują bardzo licznie. Mimo wszystko są objęte bardzo ścisłą ochroną. 

Wróbel zwyczajny i wróbel mazurek

Wróbla nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Wszyscy dobrze go znają, ponieważ zawsze pojawia się w pobliżu ludzkich siedzib. Niestety, te ciekawskie malutkie ptaki coraz rzadziej występują w miastach i na wsiach. To efekt wycinania krzewów, działalności kotów wychodzących, a także rozpowszechnienia gatunków drapieżnych, jak sójki czy sroki. 

Wróbel zwyczajny ma brązowy grzbiet i czarne podgardle. Dodatkowo, samce mają czapeczkę w kolorze szarym oraz takie same policzki. Mazurka czasami trudno odróżnić od zwyczajnego wróbla. Jego cechą charakterystyczną są jasne policzki, na których widać wyraźną czarną kropkę. Czubek głowy u mazurka jest brązowy. 

Trznadel

Trznadel to bardzo charakterystyczny ptak, który w Polsce występuje dosyć licznie, chociaż wiele osób nigdy się z nim nie zetknęło. Trznadla rozpoznasz po brązowym grzbiecie oraz żółtej główce. Samce stają się jeszcze intensywniej wybarwione w okresie godowym. 

Ptaki te występują na terenach otwartych. Możesz spotkać je także na brzegach widnych lasów liściastych. W lecie żywią się różnego rodzaju bezkręgowcami. Z kolei zimą ptaki te przestawiają się na pokarm roślinny, dlatego możesz spotkać je w karmniku. 

Potrzeszcz

Potrzeszcz to ptak lęgowy, który bardzo licznie występuje w zachodniej Polsce, szczególnie na terenie Wielkopolski. Badania ornitologiczne wskazują, że populacja tych ptaków w ostatnich latach znacznie wzrosła. Z tego powodu bardzo prawdopodobne jest, że spotkasz go w swoim przydomowym karmniku. Potrzeszcz pojawia się także na terenach, na których jeszcze do niedawna w ogóle go nie było. 

Potrzeszcz jest nieco większy od wróbla. Ma szarobrązowy tułów i nieco jaśniejszy brzuch. Jego śpiew ma charakterystyczny szeleszcząco-trzeszczący dźwięk. 

Dokarmianie ptaków zimą – gdzie wywiesić karmnik, co do niego wsypać?

ptaki zimą - dokarmianie

Dokarmianie ptaków zimą to – wbrew pozorom – bardzo odpowiedzialne zajęcie. Jeżeli się na nie zdecydujesz, musisz być konsekwentny. Ptaki szybko uczą się, gdzie trzeba przylatywać po pokarm. Jego nagły brak może być dla nich niebezpieczny. 

Gdzie dokarmiać ptaki?

Jedzenie dla ptaków można zostawiać na parapecie lub balkonie. Jest to szczególnie polecane mieszkańcom bloków, którzy żyją na tyle wysoko, że do ich okien nie mają dostępu drapieżniki, na przykład koty. Mimo tego, warto zaopatrzyć się w karmnik. Choćby z uwagi na coraz częściej pojawiające się w miastach drapieżne pustułki.

Karmnik powinien mieć spadzisty daszek oraz stosunkowo małe wejście. Pamiętaj, aby regularnie sprzątnąć resztki pokarmu i ptasie odchody. Jeżeli masz taką możliwość, wyłóż dno podłożem, które łatwo wymieniać i usuwać. Karmik możesz też oczywiście wywiesić w swoim ogrodzie.

Czym dokarmiać ptaki zimą?

Rodzaj pokarmu jest bardzo ważny. Niestety, przyjął się zwyczaj dokarmiania ptaków chlebem. Warto z niego zrezygnować, ponieważ pieczywo w każdej formie szkodzi ptakom i może być niebezpieczne dla ich życia. Latem ptaki żywią się często owadami, jednak zimą postaw raczej na:

  • specjalne mieszanki ziaren, jak prosa i owsa;
  • nasiona;
  • pestki;
  • suszone owoce;
  • niesoloną słoninę;
  • rozdrobnione orzechy włoskie. 

Ptaki spędzające zimę w Polsce – podsumowanie

ptaki zimą - podsumowanie

Wiele tak zwanych ptaków zimowych zostaje w Polsce mimo zmiany pory roku. Możesz spotkać je zarówno w dużych miastach, jak i poza nimi. Ptaki można dokarmiać, trzeba jednak robić to w przemyślany sposób. Szeroko dostępne są specjalne mieszanki w postaci kul lub gwiazdek – pamiętaj jednak, aby zdjąć z nich plastikową siatkę, w którą ptak może się zaczepić. Od każdego rodzaju pieczywa lepsze będą pestki słonecznika czy kawałek niesolonej słoniny.

Archiwum: listopad 2022
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.