Kiełże to skorupiaki, które w swoich malutkich ciałach kryją ogromne bogactwo składników odżywczych. Chociaż są wyjątkowymi istotami, najczęściej hoduje się je po to, by swój żywot zakończyły w żołądkach innych stworzeń. W artykule przybliżymy opis gatunku tych obunogów oraz ich rolę w żywieniu ryb akwariowych. Zajrzymy do ich hodowli i sprawdzimy, czy kiełż będzie wartościowym elementem codziennej diety twoich podopiecznych.
Kiełż – co to za istota?
Kiełże to dość obszerna grupa dennych skorupiaków z kilku rodzin w rzędzie obunogów. Można wyróżnić wśród nich zarówno gatunki słodkowodne, jak i morskie. Ich ciało jest podzielone na segmenty, bocznie spłaszczone i łukowato wygięte. Składa się głowy, tułowia i odwłoku. Zwykle mierzą maksymalnie 20 mm. Chociaż mogłoby się wydawać, że mają problemy z poruszaniem się w morzu, w rzeczywistości ich odnóża pomagają im nie tylko pływać, lecz także pełzać.
Gammarus pulex, czyli kiełż zdrojowy
Gammarus pulex to gatunek należący do rządu obunogów (Amphipoda). Jest wyjątkowo popularny i ceniony wśród akwarystów. Utrzymanie tego przedstawiciela fauny ułatwia fakt, że nie jest zbyt wymagającym degustatorem. Kiełż zadowoli się glonami, odpadami roślin, a nawet padliną. Osobniki zamieszkujące morza potrafią wyłapywać swoją strawę z toni wodnej, natomiast te żyjące w jeziorach, rzekach i potokach żywią się głównie na dnie zbiorników. Spotkasz je w całej Polsce, ale ich występowanie nie ogranicza się jedynie do naszego kraju. Ten gatunek jest powszechny w Europie i na świecie.
Nie tylko pokarm dla ryb – przeznaczenie kiełża
Chociaż większość pasjonatów akwarystyki hoduje go jedynie w celu nakarmienia swoich podopiecznych, to kiełż ma też inne zalety. Ze względu na to, że jest w stanie żyć jedynie w czystym środowisku, należy do elitarnego grona organizmów nazywanych bioindykatorami. Jak można to wykorzystać? Przede wszystkim do oceny poziomu zanieczyszczeń i czystości wody w danym zbiorniku – niezależnie od tego, czy jest naturalny, czy sztuczny.
Jakie rybki można karmić kiełżami?
Kiełże stanowią istotny składnik diety ryb żyjących w środowisku naturalnym. Z tego względu wykorzystuje się je w wędkarstwie w roli przynęty. Co ciekawe, używa się w tym celu osobników o pomarańczowej barwie, czyli takiej, której nie spotyka się w naturze. Takie obunogi znacznie zwiększają skuteczność połowu pstrągów i lipieni. Jednak nie tylko te osobniki uwielbiają się nimi zajadać. Kiełże hodowlane są wykorzystywane także w roli pokarmu różnych zwierzaków, począwszy od ryb akwariowych, a skończywszy na jeżach.
Czy warto karmić kiełżem?
Prawdopodobnie wszyscy akwaryści będą zgodni co do tego, że zdecydowanie warto. Dlaczego? W swoim składzie kiełża ma aż 40% białka i zaledwie 5% tłuszczu. W dodatku jest doskonałym źródłem substancji odżywczych, między innymi mikro- i makroelementów oraz beta-karotenu – naturalnego barwnika z grupy karotenoidów. Znajduje się w nim całe bogactwo witamin, między innymi A, D, E, B2, B6, B12, które doskonale poprawiają wzrost ryb. Co więcej, stanowi świetne źródło chityny – substancji balastowej, która reguluje pracę układu pokarmowego i chroni w ten sposób zwierzęta przed groźnymi skutkami zaparć.
Karmienie ryb żywym kiełżem zmusza je do polowania i stymuluje ich rozwój. Jeśli jednak uważasz, że hodowla nie jest dla ciebie, możesz zdecydować się na wysuszone kiełże.
Hodowla Gammarus pulex
Kiełża zdrojowego z powodzeniem możesz hodować w domu. Wystarczy:
- akwarium o pojemności 10 litrów;
- napowietrzacz
Nie potrzebujesz grzałki, oświetlenia ani nawet filtra. Swoje obunogi możesz zakupić w sklepie akwarystycznym lub wyłowić. Pamiętaj jednak, że potrzebujesz gatunku słodkowodnego. Jak stworzyć dla odpowiednią przestrzeń?
- Przygotowywanie akwarium zacznij od ułożenia podłoża.
- Wykorzystaj dużo małych kamyczków i kilka płaskich. Głównie w tych kryjówkach będą żyć twoi nowi podopieczni.
- Napowietrzacz umieść na dużym kamieniu.
- Wymieniaj 1/3 wody raz w tygodniu.
- Karm kiełże płatkami.
- Gdy urosną, przepłosz je z dna, używając pęsety i wyłap siatką.
Gammarus to wygodne w użyciu suszone kiełże, dzięki którym możesz zadbać o odporność i kondycję ryb. Ich cena jest niewielka, co jeszcze bardziej zachęca do ich wypróbowania. Jeśli jesteś doświadczonym hodowcą, możesz pokusić się o stworzenie własnego akwarium ze swoimi obunogami. Twoi pływający podopieczni na pewno będą zachwyceni.
Fot. ilustracyjne: Michal Maňas via Wikipedia, CC BY-SA 2.5