Niemal każdy, kto zastanawiał się nad kupnem psa rasowego, zetknął się przynajmniej raz z pojęciem kynologii. Kryje się pod nim nic innego, jak tylko nauka o psach. Według tradycyjnej definicji odnosi się ona do ich hodowli oraz tresury, jednak obecnie jest to pojęcie dużo szersze i bardziej znaczące.
Kynologia – co to jest?
Etymologii słowa kynologia musimy szukać języku starogreckim. Jest ono zestawieniem znanego większości z nas słowa logos, które oznacza naukę oraz kyon, które odnosi się do psa. Kynologia jest więc niczym innym, jak tylko nauką o psach.
W słowniku wyrazów obcych Władysława Kopalińskiego znajdziemy definicję kynologii jako „nauki o psie, jego hodowli i tresurze”. W dzisiejszych czasach trudno uznać ją za szczególnie adekwatną. Żaden miłośnik psów nie myli już ich szkolenia z tresurą, chociaż kynolodzy faktycznie zajmują się kształtowaniem nowych psich ras i dopracowywaniem tych już istniejących.
Jeżeli zastanawiasz się co to jest kynologia, musisz przede wszystkim wiedzieć, że jest to bardzo kompleksowa i szeroka dziedzina wiedzy. Obecnie na wielu uczelniach wyższych funkcjonuje ona jako oddzielny kierunek studiów – inżynierskich lub magisterskich. Kynolog jest osobą, która w swojej pracy łączy wiedzę z takich dziedzin jak:
- biologia,
- chemia,
- genetyka,
- anatomia zwierząt,
- fizjologia zwierząt,
- psychologia zwierząt,
- podstawy rozrodu zwierząt.
Dodatkowo przyszli kynolodzy opanowują zasady szkolenia psów różnych typów (myśliwskich, pasterskich itp). Poznają podstawy żywienia psów, położnictwa, rehabilitacji, specyfiki poszczególnych ras, patologii rozrodu czy szeroko rozumianej behawiorystyki.
Organizacje kynologiczne
Organizacje kynologiczne są instytucjami, w których gromadzą się miłośnicy psów oraz znawcy ich dobrostanu. Głównym zadaniem tego typu instytucji jest ustalanie wzorców poszczególnych ras i organizacja wystaw, na których prezentowani są ich najdoskonalsi przedstawiciele.
Kynolodzy dbają o to, aby zrzeszone pod ich patronatem hodowle były zgodne ze współczesnymi standardami. Psy, które przychodzą na świat i uzyskują rodowody, zazwyczaj przechodzą przeglądy, które poświadczają ich zgodność ze wzorcem. Dzięki kynologii można zadbać o to, aby zwierzęta były krzyżowane w sposób ograniczający potencjalne patologie.
Międzynarodowa Federacja Kynologiczna
Nadrzędną jednostką głównych światowych organizacji kynologicznych jest FCI (Federation Cynologique Internationale). Międzynarodowa Federacja Kynologiczna została utworzona w 1911 roku i od tamtej pory działa nieprzerwanie. Zrzesza organizacje kynologiczne z:
- Europy,
- Azji,
- Ameryki Środkowej,
- Afryki,
- Nowej Zelandii,
- Australii.
Co ciekawe, do FCI nie należy ani Wielka Brytania, ani Stany Zjednoczone. Te anglosaskie kraje mają swoje własne, także bardzo cenione, organizacje kynologiczne.
Międzynarodowa Federacja Kynologiczna ma siedzibę w belgijskim mieście Thuin. Jest to instytucja bardzo złożona i posiadająca wiele wewnętrznych struktur. Jedną z najważniejszych jest tak zwana Komisja Standardów, która zajmuje się ustalaniem wzorców ras i ich kodyfikacją.
Wzorce ras to jednak nie wszystko. FCI patronuje także wystawom, które odbywają się na terenach państw członkowskich oraz różnego rodzaju zawodom sportowym – na przykład agility. Organizacja ma swoich członków w 86 krajach świata, w tym w Polsce.
Związek Kynologiczny w Polsce
Jedną z najważniejszy zasad funkcjonowania Międzynarodowej Federacji Kynologicznej jest to, że w każdym państwie członkowskim może działać tylko jeden reprezentujący ją związek. W naszym kraju jest to ZKwP, czyli Związek Kynologiczny w Polsce. Organizacja ta działa od 1938 roku. W czasie trwania wojny i przez pierwsze lata PRL nie była członkiem FCI. Stała się nim ponownie w 1957 roku i jest do dnia dzisiejszego.
Dziedzina – kynologia a rasy psów
Kynologia jest nauką niezbędną do ustalania wzorców poszczególnych ras psów. Kynologowie posiadają szeroką wiedzę naukową przede wszystkim związaną z biologią i genetyką. Dzięki nim zwierzęta mogą być ze sobą kojarzone w sposób odpowiedzialny i bezpieczny.
Teoretycznie rozmnażanie psów nie jest niczym trudnym. Ludzie kojarzyli ze sobą podobne osobniki w celach użytkowych jeszcze zanim powstały nowoczesne laboratoria naukowe. Współczesna wiedza kynologiczna pozwala jednak znacznie ograniczyć wszystkie ewentualne patologie, które mogą wynikać z nieodpowiedzialnego krzyżowania ze sobą poszczególnych ras.
Dzięki wiedzy kynologicznej jesteśmy w stanie nie tylko tworzyć nowe rasy, ale także poprawiać wzorce tych już istniejących. Wiele mówi się o tym, że psy rasowe są zdeformowane czy wręcz zniszczone przez żądnych pieniędzy hodowców dążących do uzyskania konkretnego wyglądu kosztem zdrowia zwierzęcia. W istocie współczesna kynologia dąży do tego, aby naprawić popełnione wcześniej błędy i skodyfikować jak najlepsze wzorce.
Tworząc wzorzec rasy, organizacje takie jak FCI kierują się nie tylko wyglądem zwierzęcia, ale także cechami charakteru, którymi powinno się wyróżniać. Dzięki wiedzy kynologicznej jesteśmy obecnie w stanie eliminować z hodowli nie tylko zwierzęta będące nosicielami wadliwych genów (chorób i wad rozwojowych), ale także takie, których cechy psychiczne nie są pożądane.
W ten sposób można znacznie ograniczyć skłonność konkretnych ras do agresji czy nadmiernej lękliwości. Jeżeli cecha uznawana jest przez wzorzec za niepożądaną, zwierzę nie powinno być dopuszczane do rozrodu. Służy to nie tylko prestiżowi poszczególnych hodowli, ale także bezpieczeństwu opiekunów.
Czym jest pseudohodowla?
Pojęcie pseudohodowli jest w ostatnim czasie rozpowszechnione w dyskursie medialnym. Najczęściej, słysząc to słowo, mamy przed oczami wychudzone i brudne zwierzęta, które stłoczone są na bardzo małej powierzchni.
Oczywiście nie jest to obraz całkowicie mylny. Niejednokrotnie jednak pseudohodowla jest trudna do rozpoznania, ponieważ jej przedstawiciele bardzo dobrze się maskują. Jak więc ich rozpoznać?
Rasowy to zawsze rodowodowy
Pseudohodowla to instytucja, która rozmnaża psy i sprzedaje je, nie będąc jednocześnie członkiem żadnej wiarygodnej organizacji kynologicznej. Bardzo często pseudohodowcy oferują psy w cenach dużo niższych niż te sprzedawane w hodowlach FCI. Argumentują to brakiem rodowodu. Potencjalny klient dowiaduje się, że piesek jest przeznaczony „na kolanka”, a nie na wystawę, dlatego rodowodu zwyczajnie nie potrzebuje. To pierwsza pułapka, na którą łatwo się nabrać, szczególnie w poszukiwaniu oszczędności.
Wydaje nam się, że skoro piesek przypomina wizualnie wymarzoną rasę, to nie potrzebuje żadnego papierka. Tymczasem brak rodowodu to brak pewności co do pochodzenia psa. Nie wiemy, czy jego rodzice faktycznie przynależeli do danej rasy. Nie wiemy, czy mieli przeprowadzone odpowiednie badania genetyczne. Nie wiemy nawet, czy przypadkiem nie byli rodzeństwem oraz czy matka nie była zamęczana porodami po każdej cieczce.
Pół biedy, jeżeli piesek kupiony jako maltańczyk w dorosłości bardziej przypomina teriera. Gorzej, kiedy nasz nasz „york miniaturka” zaczyna cierpieć na choroby genetyczne, a gigantyczny dog niemiecki w wyniku inbredu wyrasta na psa niezrównoważonego psychicznie i agresywnego.
Domowa hodowla nie zawsze znaczy dobra hodowla
W poszukiwaniu przedstawiciela wymarzonej rasy najczęściej udajemy się na popularne portale ogłoszeniowe. Widzimy tam informacje o pieskach na sprzedaż. Mama jest rasowa, ale nie ma rodowodu. Urodziła w warunkach domowych, szczeniaczki są odchowane w rodzinie, pulchniutkie, wesołe i zdrowe. Wiele osób w tym momencie uznaje, że nie warto przepłacać w hodowli FCI i śmiało umawia się na odbiór pieska na kolanka.
Widać przecież zdjęcia, a szczeniaki mają książeczki zdrowia. Prywatne mieszkanie w niczym nie przypomina brudnych boksów z cierpiącymi zwierzętami, które od czasu do czasu widzimy w mediach. To kolejna pułapka, o której musisz wiedzieć. Pseudohodowcy są naprawdę sprytni.
W istocie matka szczeniaków często przywożona jest do prywatnego mieszkania z komórki, w której zaszła w dziesiątą w życiu ciążę. Kiedy ty odbierzesz swojego wymarzonego szczeniaczka i wręczysz sprzedającemu symboliczne „trzysta złotych”, do mieszkania przyjedzie kolejna suka z kolejnymi dziećmi. Biznes wątpliwych hodowli psów się kręci, a ty nieświadomie wspierasz zorganizowany i krwawy proceder.
Kynolog – co trzeba wiedzieć, zanim zdecydujesz się na kształcenie w tym zawodzie?
Kynologia to o wiele więcej niż tylko nauka o rasach psów. Zazwyczaj kynologami zostają prawdziwi pasjonaci – osoby, które chcą pracować z psami. Absolwenci kierunków związanych z tą dziedziną naukową pracują nie tylko w organizacjach kynologicznych.
Studia na kierunku kynologia
Kynologia jest coraz popularniejszym kierunkiem studiów na bardzo wielu uczelniach. Zanim zdecydujesz się na aplikowanie, musisz wiedzieć, że są to studia ścisłe – zazwyczaj inżynierskie. Wprawdzie przyszły kynolog uczy się także przedmiotów takich jak psychologia zwierząt czy behawiorystyka, jednak bazą jest przede wszystkim wiedza z zakresu nauk przyrodniczych oraz statystyki i matematyki.
Kynologia – co można potem robić?
Kynologia to niemal wymarzony kierunek dla osób, które kochają psy i chcą wiedzieć o nich jak najwięcej. Często jednak pojawia się stare jak świat pytanie – czy po tym jest praca? Owszem. Kynolodzy pracują w bardzo wielu miejscach i pełnią różne funkcje.
Specjaliści od kynologii poszukiwani są w organizacjach kynologicznych w Polsce i na świecie. Często swoje wykształcenie przekuwają w pasję i chociaż zawodowo zajmują się czymś innym, prywatnie zostają hodowcami psów.
To jednak nie wszystko. Kynolog może zostać:
- pracownikiem lecznicy weterynaryjnej;
- behawiorystą psów;
- szkoleniowcem;
- pracownikiem organizacji ochrony zwierząt;
- pettsiterem;
- specjalistą od żywienia psów;
- psim rehabilitantem;
- mikrobiologiem karm;
- specjalistą kynologiem w służbach mundurowych;
- zoopsychologiem;
- groomerem.
Bardzo często kompleksowe i holistyczne wykształcenie kynologiczne jest tylko pierwszym krokiem do pracy ze zwierzętami na cały etat.
Kynologia jako nauka służy przede wszystkim dobrostanowi psów i ich lepszemu zrozumieniu przez opiekunów. Dzięki kynologom współczesne wzorce ras stają się coraz bardziej nakierowane na dobro zwierzęcia, a nie jedynie na jego wygląd. Oczywiście jest to długi proces, którego efektów nie zobaczymy z dnia na dzień. Rozwój nauki jest jednak bardzo obiecujący.
Jeżeli chcesz zostać kynologiem, możesz skorzystać ze studiów pierwszego lub drugiego stopnia albo kursów podyplomowych. Kynologiem może zostać także biolog, chemik czy specjalista od genetyki. Najważniejsza jest pasja i miłość do psów, które pozwolą ci przekuć je w prawdziwy sposób na życie.