W ostatnich latach można zauważyć coraz wyższą świadomość w społeczeństwie na temat tego, że bezdomność kotów trzeba ograniczać. Z tego powodu więcej osób zastanawia się nad adopcją bezdomnych zwierzaków. Pomimo szczerych chęci niektórzy jednak rezygnują. Proces adopcji kota wydaje się skomplikowany, a wymagania zbyt – wysokie. Czy słusznie? Aby się o tym przekonać, przeczytaj nasz artykuł. Przedstawiamy w nim wszystkie etapy i formalności, przez które trzeba przejść. Z tą wiedzą na pewno będziesz lepiej przygotowany na ewentualne przygarnięcie zwierzaka pod swój dach!

Adopcja kota – co to w ogóle znaczy?

Adopcja kota to pojęcie, które potocznie wydaje się o wiele szersze, niż jest w rzeczywistości. Często można usłyszeć o adopcji w kontekście przygarnięcia zwierzaka z ulicy czy zabierania kota od osób prywatnych. Tymczasem z formalnego punktu widzenia do adopcji kota dochodzi w momencie, kiedy pupil trafi do twojego domu z określonej instytucji (schroniska lub fundacji), a jego przekazanie potwierdzone jest umową.

Adopcja kota – formalności, które trzeba wypełnić

Adopcja kota jest procesem sformalizowanym. Co to oznacza? Zwierzak trafi pod twoją opiekę domu wówczas, gdy wydająca go organizacja uzna, że jesteś w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki. To pozwala uniknąć sytuacji, kiedy kot trafia do domu, w którym jego podstawowe potrzeby nie mogą zostać zaspokojone. 

Proces adopcyjny zamyka się w trzech krokach: 

  1. Wypełnienie ankiety adopcyjnej.
  2. Czas wizyty przedadopcyjnej. 
  3. Podpisanie umowy adopcyjnej.

Adopcja kota – ankieta adopcyjna

Ankieta adopcyjna zawiera od kilkunastu do kilkudziesięciu pytań. Musisz umieścić w niej informacje na temat tego:

  • czy okna i balkon w twoim domu są zabezpieczone;
  • jaką karmą zamierzasz karmić kota;
  • ile godzin dziennie zwierzak będzie pozostawał bez opieki;
  • jakie jest twoje doświadczenie w opiekowaniu się kotem;
  • czy w twoim domu mieszkają inne zwierzęta;
  • czy masz dzieci (jeśli tak, to w jakim są wieku);
  • jaka jest twoja sytuacja mieszkaniowa.

Jak widać, pytania w ankiecie przed adopcją kota odnoszą się przede wszystkim do warunków, jakie możesz zapewnić zwierzakowi. Organizacje i fundacje (a także coraz więcej schronisk) nie wydają kotów do niezabezpieczonych domów, w których zwierzaki będą narażone na wypadnięcie z okna czy ucieczkę. 

Adopcja kota a jego dieta

Bardzo ważna jest także kwestia żywienia. Najchętniej zwierzęta wydawane są osobom, które chcą opierać ich dietę na potrzebach gatunkowych. Wbrew obiegowej opinii dobrej jakości mokre karmy wcale nie są drogie. Coraz częściej można kupić je nawet w popularnych sieciowych sklepach spożywczych. Dom tymczasowy kota z pewnością pomoże ci dobrać sposób żywienia do twoich możliwości.

Wizyta przedadopcyjna

Wizyta przedadopcyjna jest tym elementem procesu adopcji kota, którego zazwyczaj potencjalni opiekunowie boją się najbardziej. Warto jednak pamiętać, że służy ona wyłącznie temu, aby lepiej cię poznać i upewnić się, że informacje deklarowane w ankiecie są zgodne z prawdą. 

Krótka rozmowa z przedstawicielem fundacji zazwyczaj przebiega w bardzo przyjemnej atmosferze. To także okazja do zadania wszystkich nurtujących cię pytań na temat adopcji, jak również o samego zwierzaka. 

Umowa adopcyjna

Umowa adopcyjna to bardzo ważny dokument, który jest niezbędny przy adopcji kota. Podpisując go, deklarujesz, że bierzesz pełną odpowiedzialność za zwierzaka, który trafia pod twój dach i zgadzasz się na warunki adopcji. W umowie znajdują się zapisy o tym, że:

  • w razie potrzeby zapewnisz kotu opiekę weterynaryjną;
  • nie zostawisz go samego bez opieki i nie porzucisz;
  • będziesz karmić go zgodnie z potrzebami gatunku;
  • kiedy nie będziesz w stanie dłużej się nim zajmować, powiadomisz o tym fundację, aby kot z powrotem trafił pod jej opiekę. 
  • wykastrujesz kota (i kotkę) w momencie, gdy będzie już w odpowiednim do tego stanie i wieku.

Koty ze schroniska – procedury adopcyjne

Osoby, które czują się przytłoczone procedurą adopcyjną w fundacjach, często kierują się do lokalnych schronisk dla zwierząt. Panuje bowiem mylne przekonanie, że instytucje te funkcjonują na zasadzie sklepu ze zwierzętami – wystarczy przyjść do nich z transporterem, wybrać kota i zabrać go do domu. Na szczęście, jest to scenariusz bardzo daleki od rzeczywistości. 

Jak wygląda adopcja kota ze schroniska?

Adopcja kota ze schroniska również wiąże się z koniecznością podpisania umowy. Większość nowoczesnych placówek (na przykład warszawskie schronisko Na Paluchu) przywiązuje dużą wagę do tego, aby dopasować zwierzaka do trybu życia jego przyszłego opiekuna. Tam również dokłada się wszelkich starań, aby koty trafiały do bezpiecznych domów i świadomych opiekunów.

Adopcja kota od osoby prywatnej – na co uważać? 

Niestety, wiele osób wychodzi z założenia, że procedury adopcyjne są zbyt czasochłonne, czy wymagające. W związku z tym woli przygarnąć kota od osoby prywatnej, której akurat w okolicach domu okociła się kotka. Taka postawa często jest traktowana jako przejaw dobrego serca – w końcu można poprawić byt bezdomnego kociaka. Niestety, to iluzja. 

Świadomość tego, jak przytłaczająca jest kwestia kociej bezdomności, rośnie z czasem, ale ciągle jest relatywnie niska. Wiele osób nie widzi problemu w tym, że ich kotki są niewykastrowane i co sezon rodzą nowe kociaki. W końcu zawsze znajdą się osoby, które w porywie serca dadzą maluchom „dobry domek”. 

KIedy adopcja kota od osoby prywatnej jest odpowiedzialna?

Taka postawa prowadzi do dalszego niekontrolowanego rozrodu kotów. Nie ma bowiem żadnej kontroli nad tym, co dzieje się z rozdanymi kociakami. Świadomy opiekun powinien decydować się na adopcję kota od osoby prywatnej tylko wtedy, gdy ma pewność, że matka zwierzaka zostanie wykastrowana. W przeciwnym razie, zamiast redukować bezdomność przyłożysz rękę do jej niekontrolowanego wzrostu. 

Adopcja kota – a może hodowla? 

Niektórzy mają skłonność do popadania w skrajności. Promują świadome adopcje, ale często demonizują kupowanie kotów w hodowlach, traktując je jako nieetyczne. Oczywiście, kompas moralny jest kwestią bardzo indywidualną. Warto natomiast zadać sobie pytanie, czy kontrolowany rozwój stabilnych linii hodowlanych rzeczywiście jest mniej etyczny niż przygarnięcie kota za darmo od osoby, która nie widzi niczego złego w braku kastracji. 

Jeżeli nie wybierzesz adopcji kota, lecz zdecydujesz się na kupno w hodowli, pamiętaj, by wybierać taką, która jest członkiem TICA lub FIFe – światowych organizacji felinologicznych. 

Adopcja kota – czy warto? 

Często można spotkać się z opiniami, że fundacje i schroniska mają zbyt wysokie wymagania, a przez to zniechęcają do adopcji. Lepiej jednak podejść do tego z innej strony. Planujesz przecież przyjąć pod swój dach przyjaciela i członka rodziny, który zostanie w twoim życiu na wiele lat. Warto poświęcić trochę czasu na dobre przygotowanie się do jego obecności. 

Czy warto zastanowić się nad adopcją kota?

Adopcja kota z pewnością daje wiele satysfakcji, a w samym procesie masz czas do namysłu. Adoptując go z domu tymczasowego, zwykle możesz poznać jego charakter, dowiedzieć się o potencjalnych problemach zdrowotnych i potrzebach zwierzaka. 

Takie rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę. Gdyby w twoim życiu wydarzyło się coś, co sprawi, że nie będziesz już w stanie opiekować się kotem, będziesz mógł przekazać go z powrotem pod opiekę fundacji. To zdecydowanie lepsza opcja niż oddanie zwierzęcia do schroniska czy już tym bardziej – porzucenie go. 

Adopcja kota – o czym trzeba pamiętać?

Na koniec warto wspomnieć o tym, że jako adoptujący masz pełne prawo do sprawdzenia wiarygodności fundacji, z którą chcesz podpisać umowę. Przykre niespodzianki nie zdarzają się często, jednak ciągle można spotkać organizacje, które nie są uczciwe, a o zwierzęta dbają jedynie na papierze. 
Pamiętaj także, że wolontariusze i tymczasowi opiekunowie robią wszystko, aby zabezpieczyć przyszłość swoich podopiecznych. Dbali o koty i ratowali je często z bardzo złych warunków, więc chcą zrobić wszystko, aby znaleźć odpowiedzialnego opiekuna. O procesie adopcji kota warto myśleć, jak o długoterminowej współpracy z osobami, które zawsze chętnie udzielą ci pomocy.

Archiwum: październik 2021
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.