Dogtrekking, ze względu na zróżnicowane długości tras, może być aktywnością dla każdego. Dostępne są nawet liczące 50 km szlaki, na których możesz powalczyć wraz ze swoim czworonożnym przyjacielem o puchary i nagrody. Znajdą się również krótkie trasy nastawione na rekreację. Najważniejsza jest zawsze dobra zabawa uczestników imprezy. Dzięki niej aktywność sportową można połączyć z socjalizacją zwierzaka z innymi psami oraz piknikiem, podczas którego możemy spotkać ich opiekunów. Czytaj więcej o tej formie wędrowania z pupilem!
Czym jest dogtrekking?
Dogtrekking to marsz na orientację z psem. Często ma formę zawodów, podczas których uczestnicy odszukują zaznaczone na mapie punkty kontrolne. Nierzadko organizatorzy, chcąc urozmaicić zabawę, ustalają trasy w taki sposób, by dotarcie do nich nie było łatwe. Dyscyplina narodziła się w Stanach Zjednoczonych, a pierwsze zawody w dogtrekkingu odbyły się w Górach Skalistych. Tak jak w przypadku większości aktywności sportowych, wyróżniamy formę wyczynową – dla dobrze wytrenowanych sportowców – oraz rekreacyjną, która pozwala cieszyć się tą zabawą każdemu.
Canicross – jak uprawiać ten psi sport?
Canicross jest pochodną sportów zaprzęgowych i polega na bieganiu z psem. Wymaga wyjątkowego porozumienia między opiekunem a podopiecznym. Zwierzak musi nie tylko dostosować prędkość swojego biegu do możliwości człowieka, lecz także uważnie poruszać się po różnorodnym podłożu, którym często są kamienie, korzenie czy inne nierówne tereny. W dodatku przez cały czas słucha komend opiekuna i natychmiastowo się do nich stosuje.
Ta dyscyplina sportowa narodziła się w Skandynawii, w której psy zaprzęgowe od wielu wieków były wykorzystywane do pracy. Początkowo wykorzystywano zaprzęgi, jednak z czasem, gdy aktywność zaczęto wykonywać czysto rekreacyjnie, zrezygnowano z nich i człowiek zaczął biec razem z psem.
Dogtrekking – zawody dla każdego?
Dogtrekking to aktywność idealna właściwie dla każdego. Jednak marzysz o starcie w zaawansowanej imprezie dogtrekkingowej i przebyciu długiego dystansu? Powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie, czy twój pupil ma do tego predyspozycje. Nie każdy czworonóg będzie uwarunkowany do przemierzenia najdłuższych tras, których długość może wynosić nawet 40–50 kilometrów.
Psy stworzone do udziału w zawodach dogtrekkingowych
Czy istnieje pies idealny, który będzie zawsze pierwszy docierał na metę? Z pewnością trening i regularna praca nad uzyskaniem dobrej kondycji jest ważniejsza od uwarunkowań genetycznych. Nie zmienia to jednak faktu, że część zwierzaków ma zwyczajnie łatwiej. O jakich psach mowa? Te rasy to:
- border collie;
- beagle;
- dalmatyńczyk;
- gończy polski;
- basenji;
- owczarki belgijskie;
- owczarki niemieckie;
- rasy psów północnych, czyli alaskan malamute, syberian husky i samojed;
- niektóre terriery.
Co daje przewagę w rywalizacji?
Czy rasowe psy mają przewagę nad kundelkami? Absolutnie nie. Mieszańce ze względu na różnorodny pakiet genów potrafią być nawet bardziej wytrzymałe od swoich „czystej krwi” kolegów, a w dodatku nie mają obciążeń specyficznych dla danej rasy. Jaki kundelek będzie dobrze sobie radził w takiej rywalizacji?
Przede wszystkim powinieneś spojrzeć na swojego pupila i zwrócić uwagę na jego cechy anatomiczne.
- Standardowa budowa ciała i długie nogi pozwolą mu bez problemu pokonywać wszelkie nierówności terenu i przeszkody.
- Pies powinien ważyć też przynajmniej 12 kilogramów, by móc bez większych problemów uprawiać dogtrekking.
- Prawidłowo funkcjonujący układ krążenia i oddechowy poprawi jego wytrzymałość i zmniejszy ryzyko poważnych problemów zdrowotnych.
- Zwierzak nie powinien też mieć zbyt długiej sierści, szczególnie takiej, która będzie z łatwością się plątać i zwiększać ryzyko przegrzania czy nawet utrudniać poruszanie się.
Dla tych psów dogtrekking powinien pozostać rekreacją
Jak już wspomnieliśmy, dogtrekking to aktywność doskonała dla każdego. Jednak, by człowiek i pies mógł się w niej w pełni cieszyć, trzeba mierzyć siły na zamiary. Wybierając trasę, weź pod uwagę możliwości swojego pupila. Jeśli zwierzak nie ma wyjątkowych predyspozycji do wielogodzinnego maszerowania, bez sensu jest za wszelką cenę przygotowywać go do startu w długich maratonach.
Jakie rasy nie powinny startować do współzawodnictwa z wyczynowymi psimi sportowcami?
Przede wszystkim mikropieski, których układ kostno-mięśniowy jest osłabiony. Przy tak krótkich kończynach większość z nich może mieć trudności z samodzielnym pokonaniem niektórych przeszkód. Będą to między innymi yorkshire terriery oraz miniaturowe pinczery.
Długie włóczęgi nie są również dobrą formą spędzania czasu z psami ras olbrzymich, czyli tych, których masa ciała przekracza 45 kg. Ich ciężar jest dla nich ogromnym obciążeniem nawet podczas zwykłych spacerów.
Psy ze spłaszczonym pyskiem i krótką kufą mają krótkie przewody nosowe, które utrudniają im oddychanie i prawidłową wentylację. Szybko się męczą, a podczas nadmiernej aktywności fizycznej, np. dogtrekkingu, istnieje duże ryzyko przegrzania, udaru cieplnego lub omdlenia. Do tych ras należą między innymi buldogi angielskie i francuskie, shih tzu oraz boksery.
Jakie czworonogi także nie powinny próbować tej aktywności?
Psy o wydłużonym tułowiu zwykle i tak zmagają się ze znacznym obciążeniem kręgosłupa, dlatego wyczynowe trasy powinny zostawić dla kolegów o dłuższych łapach. Jamniki czy bassety lepiej poradzą sobie podczas biegów na krótkie dystanse.
Jak sprawa wygląda w przypadku kundelków? Właściwie bardzo podobnie. Jeśli twój pupil przypomina wyglądem którąś z wyżej wymienionych ras, nie powinien zostawać zawodowym biegaczem.
Jak zacząć przygodę z dogtrekkingiem?
Tak naprawdę na sam początek wystarczą dobre chęci. Zacznijcie w duecie od codziennych spacerów w parku krajobrazowym lub lesie i sprawdźcie, czy to forma spędzania czasu dla was. Z czasem, kiedy stanie się to wasz regularny rytuał, warto wybrać się do sklepu zoologicznego po niezbędny ekwipunek.
Dogtrekking – sprzęt
Sprzęt niezbędny do krótkich, spokojnych wędrówek z psem pewnie już masz w domu. Podstawą na każdy spacer jest butelka wody z miską. Niestety, wciąż wielu opiekunów potrafi o tym zapominać, a pies odczuwa pragnienie w upalne dni równie mocno, jak człowiek. Opiekunowi na większości szlaków wystarczą wygodne buty trekkingowe. Czworonogowi do dogtrekkingu przydadzą się oczywiście dobre szelki i smycz lub linka. W dalszej części artykułu podpowiemy ci, jak je dobrać.
Idealnie dobrane szelki – dogtrekking dla początkujących
Dobór szelek dla twojego czworonożnego kompana to niemałe wyzwanie. Większość gotowych modeli nie będzie idealnie pasować, ponieważ każdy pies jest inny. Doskonałą inwestycją są szelki szyte na miarę. Obecnie zajmuje się tym wiele firm w Polsce i wysokiej jakości produkt można nabyć nawet za mniej niż 100 zł.
Jakie powinny być szelki? Przede wszystkim nie mogą być zbyt ciasne, bo będą obcierać ciało i sprawiać zwierzakowi ból. Z kolei za luźne zsuwają się na barki, co może doprowadzić do powstawania kontuzji w stawach. Absolutnie nie wolno korzystać z obroży lub – co gorsza – kolczatek, ponieważ podduszają psa, kiedy ciągnie.
Biodrowy pas – dogtrekking z nim stanie się łatwiejszy
Pas biodrowy to uprząż zapinana w pasie, do której możesz przypiąć linkę. To rozwiązanie szczególnie cenione przez osoby opiekujące się kilkoma zwierzakami. Każdy, kto miał okazję wyprowadzać dwa psy jednocześnie, wie, jakim utrapieniem potrafi być sprzątanie psiej kupy, kiedy obie ręce są zajęte. Podczas wędrowania w terenie również są niezwykle przydatne, ponieważ zazwyczaj w dłoniach musisz trzymać mapę i kompas, by sprawnie doprowadzić wasz duet do mety.
Dodatkowy ekwipunek
Na każdej imprezie musisz oczywiście mieć aktualne zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Podczas długich wypraw niezwykle przydatna będzie linka amortyzująca, która odciąży układ kostny twój i psa oraz zmniejszy skutki nagłych szarpnięć, kiedy zwierzak zacznie na przykład gonić za dziką zwierzyną.
Dobrze jest mieć ze sobą naładowany telefon i powerbank oraz latarkę czołową (wersję long lub nocną). Na górskich szlakach podczas dogtrekkingu niezbędne mogą okazać się ochraniacze na łapy, które zabezpieczą twojego pupila przed zbędnymi skaleczeniami. Pamiętaj jednak, że organizatorzy zawodów zwykle mają własny regulamin i zasady, więc mogą wymagać też innych sprzętów.
Coraz więcej osób zwraca uwagę na zaspokajanie potrzeby ruchu swoich zwierząt domowych, zwłaszcza psów i kotów Decydując się na dogtrekking, warto dostosować stopień trudności do możliwości swojego zwierzaka. Nawet starsze psy i mniej sprawni opiekunowie mogą brać udział w rekreacyjnych imprezach i w pełni czerpać radość z uprawiania tej aktywności.