Z artykułu dowiesz się, dlaczego nie powinieneś lekceważyć charczenia u psa i jakie inne objawy powinny skłonić cię do szybkiej wizyty w gabinecie weterynaryjnym. Opiszemy najczęstsze przyczyny takiego zachowania u czworonoga.

Charczenie u psa a choroby górnych dróg oddechowych

Choroby górnych dróg oddechowych, czyli przeziębienia, mogą objawiać się poprzez charczenie u psa. Najgroźniejszy jest kaszel kennelowy, czyli zapalenie nosa, tchawicy i oskrzeli. Najczęściej jego rozwój zaczyna się od infekcji wywołanej przez wirusa grypy Parainfluenza, kiedy organizm zostanie osłabiony nierzadko zostaje zaatakowany przez bakterię Bordetella Bronchiseptica.

Weterynarz
Behawiorysta
Dietetyk
Umów wizytę online
Zniżka 15% z kodem: ZWIERZAKI15
pupilmed

Połączenie zakażeń dwoma patogenami znacznie pogarsza stan i rokowania pacjenta. Problem może być także wywołany tylko przez jeden z wyżej wymienionych czynników. Jest to choroba zakaźna, która roznosi się z niebywałą prędkością. Charczenie u psa jest dodatkowym czynnikiem roznoszącym patogeny wydzielane ze śliną.

Charczenie u psa to tylko jeden z objawów

Niepokojące objawy zapalenia górnych dróg oddechowych pojawiają się zazwyczaj po 3 do maksymalnie 10 dni po zakażeniu. Do najbardziej widocznych oznak tej choroby zakaźnej zalicza się między innymi:

  • apatię oraz złe samopoczucie, wskutek którego pies nie wykazuje chęci do zabaw i nie chce wychodzić na spacery;
  • podwyższoną temperaturę ciała będącą efektem rozwijającego się stanu zapalnego;
  • męczący, suchy, chrapliwy kaszel, który potrafi pojawiać się napadowo, zwłaszcza po zwiększonym wysiłku fizycznym oraz nagłych zmianach temperatury powietrza (np. po wyjściu z klimatyzowanego pomieszczenia na upał lub odwrotnie, czyli po opuszczeniu ogrzewanego mieszkania zimą);
  • duszenie się bądź charczenie u psa mogące wywoływać odruchy wymiotne, które może sprawiać wrażenie, że zwierzakowi stanęło coś w gardle;
  • wyciek z nosa i oczu, który najpierw jest przezroczysty, a wraz z rozwojem choroby nabiera ropnego charakteru.

Leczenie kaszlu kennelowego

Leczenie charczenia u psa i innych objawów kaszlu zależy przede wszystkim od przebiegu choroby. W każdym przypadku podstawą jest antybiotykoterapia oraz zwalczanie objawów przy pomocy leków przeciwkaszlowych, które pomaga uporać się z kaszlem i charczeniem u psa.

Kiedy wdrażana jest intensywna kuracja?

Jeśli u pacjenta pojawiły się inne symptomy zakażenia, takie jak podwyższona temperatura ciała, brak apetytu czy silna apatia, niezbędne jest wdrożenie intensywnej kuracji oraz płynoterapii. W krytycznych przypadkach weterynarze mogą zdecydować się nawet na karmienie czworonoga przy pomocy sondy żołądkowej.

Charczenie psa a ciało obce

Kolejną przyczyną pojawienia się charczenia u psa jest ciało obce. Może to być cokolwiek, na przykład kawałek kości, gałęzi, którą bawił się pies, ale nawet chrupek suchej karmy, jeśli zwierzę je zachłannie.

W przypadku, gdy charczenie u psa nie ustępuje po krótkim czasie, a dodatkowo pojawiają się takie objawy jak ślinotok czy zasinienie języka, niezbędna jest natychmiastowa wizyta u lekarza weterynarii. Niekiedy jest to zagrożenie nie tylko zdrowa, ale i życia.

Mobile 336x280 1
Desktop 580x400 1
Desktop 970x250 1

Charczenie u psa a problemy z sercem

Problemy z sercem mogą być kolejną przyczyną charczenia u psa. W takim przypadku zazwyczaj można zauważyć również inne objawy, takie jak:

  • zwiększona męczliwość;
  • utraty przytomności przy intensywnym wysiłku;
  • bardzo szybki, płytki oddech;
  • kaszel;
  • nietypowy obrys brzucha i klatki piersiowej.

W takim przypadku konieczne jest wykonanie serii badań, w tym badań krwi, USG i EKG, a także konsultacja kardiologiczna.

Kaszel czy charczenie u psa może być objawem poważnej choroby i nigdy nie powinien być lekceważony przez opiekunów czworonogów. Jeśli zauważysz go u swojego podopiecznego, jak najszybciej udaj się z nim do kliniki weterynaryjnej, by zadbać nie tylko o jego zdrowie, ale czasem nawet uratować mu czy przedłużyć życie.

Archiwum: wrzesień 2022
Photo of author

Ewa Malinowska

Weterynarz z wykształcenia i pasji. Aktualnie uczęszcza na kurs i zdobywa kwalifikacje z zakresu behawiorystyki zwierzęcej. Prywatnie „mama” dwóch psów i kota. W wolnych chwilach spaceruje z pupilami i odkrywa nowe, zielone zakątki swojego ukochanego miasta – Wrocławia.