W artykule przedstawimy najczęstsze przyczyny oraz objawy choroby sierocej u kota. Znajdziesz tu także porady dotyczące opieki nad zwierzakiem cierpiącym z jej powodu i dowiesz się, jak zapewnić mu odpowiednie warunki.
Przyczyny choroby sierocej u kota
Choroba sieroca najczęściej dotyka kotów, które zostały zbyt wcześnie oddzielone od swojej mamy. Kociak, podobnie jak potomstwo wielu innych gatunków zwierząt, by prawidłowo się rozwijać, musi mieć zaspokojone swoje psychicznego potrzeby, do których zalicza się przede wszystkim poczucie bliskości oraz bezpieczeństwa. Odebranie mu tego przed ukończeniem przez niego przynajmniej 12 tygodnia życia może skończyć się różnego rodzaju zaburzeniami behawioralnymi, w tym również chorobą sierocą.
Oczywiście przedwczesna rozłąka z matką nie zawsze musi skończyć się cierpieniem z powodu tych zaburzeń i istnieje wiele kociąt, które rozpoczęły samodzielne życie nawet w wieku kilku tygodniu, jednak ryzyko ich rozwinięcia w takich przypadkach jest znacznie wyższe.
Chociaż brak odpowiedniej socjalizacji jest najczęstszą przyczyną pojawienia się choroby sierocej, należy pamiętać też o innych potencjalnych źródłach problemu. Prawdopodobieństwo wystąpienia tego schorzenia jest wyższe także u bardziej wrażliwych osobników i tych, które z natury mają zwiększone potrzeby kontaktu z człowiekiem. Poza tym zaburzenie może pojawić się również u zwierząt, które doznały silnego urazu psychicznego bądź stresu.
Jak objawia się choroba sieroca u kota?
Najbardziej charakterystycznym objawem choroby sierocej u kota jest intensywne ssanie lub przeżuwanie różnego rodzaju tkanin (najczęściej poduszek, kocyków czy ubrań), a niekiedy nawet części ciała opiekuna (w tym przypadku zwykle jest to szyja, ręka lub ucho).
Tym kompulsywnym zachowaniom zwykle towarzyszy silne ślinienie się oraz ugniatanie łapkami tego, co się pod nimi znajduje. To czynności, które przypominają mruczkowi jego początkowy okres życia, kiedy jako osesek ssał sutki kotki podczas karmienia i ugniatał jej brzuch. Niektórym futrzakom takie odruchy przechodzą wraz z rozwojem oraz osiągnięciem dorosłego wieku, niestety inne potrafią borykać się z nimi aż do końca swoich dni.
Ugniatanie – objaw choroby sierocej czy oznaka szczęścia pupila?
Odruch ugniatania łapkami nie zawsze musi być efektem zaburzenia. To jedno z naturalnych zachowań kotów, które świadczy o ich zadowoleniu. Jednak w przypadku zdrowych zwierzaków czynności tej nie towarzyszy silne ślinienie, a samo ugniatanie nie ma charakteru kompulsywnego.
Jaki jest cel takiego zachowania? Na początku, kiedy nowo narodzone kocięta, które są jeszcze głuche i ślepe, ugniatają brzuch matki, by pobudzić jej gruczoły mlekowe do produkcji pokarmu. Już wtedy maluchy zaczynają kojarzyć ten odruch z poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia, które pojawia się w momencie, kiedy ich brzuszki są pełne.
Chociaż wraz z dorastaniem zwierzaki zaczynają jeść samodzielnie, ugniatanie wciąż kojarzy im się ze szczęściem. Właśnie dlatego często wykonują te ruchy, siedząc na swoich opiekunach, a nawet innych zwierzętach domowych, które darzą swoją miłością oraz pełnym zaufaniem. Jeśli sam posiadasz kota, z pewnością zauważyłeś, że przeważnie zasypia on w trakcie tej czynności. Dzieje się tak, ponieważ mruczek czuje się dobrze i bezpiecznie w twoim towarzystwie, a ugniatanie jest dla niego formą relaksu.
Jak pomóc kotu cierpiącemu z powodu tej choroby?
Niektórzy opiekunowie bagatelizują chorobę sierocą u kotów, ponieważ jej objawy nie przypominają schorzeń o podłożu fizycznym. Zwierzaki przeważnie mają dobry apetyt, energię do biegania i zabawy, w związku z czym ich właściciele często nie podejmują żadnych działań, bym im pomóc. Jednak u kotów, tak samo jak u ludzi, zaburzenia kompulsywne nierzadko prowadzą do obniżenia komfortu życia.
W jaki sposób możesz pomóc swojemu pupilowi?
- Na początku zadbaj o jego bezpieczeństwo. Jeśli kociak zacznie ssać mały przedmiot, może dojść do jego połknięcia, a w efekcie nawet do niedrożności przewodu pokarmowego, która stanowi zagrożenia życia zwierzaka.
- Za każdym razem, kiedy zauważysz, że kot zaczyna ugniatać i ssać, postaraj się odwracać jego uwagę. Możesz do tego wykorzystać jego ulubioną zabawkę lub pyszny smakołyk. W tych działaniach niezwykle ważne jest zachowanie konsekwencji, ponieważ tylko w ten sposób można wyeliminować niepożądane zachowania.
- Jeśli twój podopieczny lubi czułości, nie żałuj mu ich. Przytulanie oraz głaskanie sprawi, że zwierzak poczuje się bezpieczniej.
- W niektórych przypadkach warto wziąć pod uwagę adopcję kociego rodzeństwa. Towarzystwo drugiego kota ułatwi zaspokojenie potrzeb socjalnych twojego pupila.
Jeśli choroba sieroca u kota jest bardzo zaawansowana, skonsultuj się z lekarzem weterynarii i behawiorystą, którzy ustalą plan leczenia indywidualnie dopasowany do pacjenta.
Choroba sieroca u kota dotyka wielu futrzaków, zwłaszcza tych zbyt wcześnie odstawionych od matki. Chociaż nie stanowi ona bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia pupila, warto stosować techniki, które pomagają poprawić samopoczucie kociaka.