Jak wygląda zazdrosny pies? Czy pies w ogóle może zazdrościć czegokolwiek? Zdania na ten temat są bardzo mocno podzielone. Co ciekawe, podział ten istnieje nie tylko wśród psich opiekunów, ale i naukowców, którzy od lat zajmują się zagadnieniami uczuć i emocji u psów, prowadząc przy tym wiele pouczających badań i eksperymentów. Faktem jest, że pies niejednokrotnie wykazuje zachowania, które w ludzkim rozumieniu mogą być interpretowane jako zazdrość. Ale czy na pewno nią są? I jak to ocenić, skoro problem z tym mają nawet znani i cenieni badacze?! Nie odważymy się udzielić jednoznacznej odpowiedzi, ale zapraszamy cię do poznania kilku ważnych faktów.

Zazdrosny pies – jak to jest z tymi emocjami?

Pies odczuwa emocje. To pierwszy i podstawowy fakt, z którym nie można polemizować. Z pewnością odczuwa on tzw. emocje pierwotne. Są to emocje podstawowe, niższego rzędu, związane z koniecznością zaspokojenia podstawowych potrzeb biologicznych. Zaliczyć do nich można przede wszystkim:

  • radość;
  • smutek;
  • strach;
  • złość;
  • zaskoczenie;
  • wstręt.

Łatwo to dostrzec i nie sposób pomylić z czymkolwiek innym. Nawet jako osoba niedoświadczona w dziedzinie kynologii, obserwując do tego zupełnie obcego psa, jesteś w stanie rozpoznać np. strach, gdy czworonóg cały się trzęsie, kuli lub panicznie szuka drogi ucieczki. Rozpoznasz też złość, gdy pies zacznie warczeć i obnażać zęby, oraz radość, gdy wesoło, swobodnie merda ogonem, ma zrelaksowaną postawę ciała i zachęca do wspólnej zabawy, przynosząc np. patyk do aportowania. Ale czy da się rozpoznać zazdrosnego psa?

I tutaj zaczynają się przysłowiowe schody, gdyż takie emocje jak np. zazdrość czy wstyd zaliczane są do emocji wtórnych, wyższych, związanych ze sferą poznawczą, mających charakter społeczny. Niektórzy badacze wychodzą z założenia, że jeśli nie da się bez cienia wątpliwości ustalić, że pies jest w stanie odczuwać daną emocję, należy przyjąć, że jej nie odczuwa

Zazdrość u psa – jak ma się objawiać?

Wśród wielu właścicieli psów istnieje silne przekonanie, że zazdrosny pies może być m.in. o inne psy i nowonarodzone dziecko. Warto przyjrzeć się tym sytuacjom i przeanalizować je. Dzięki temu masz szansę lepiej zrozumieć, co czuje twój pupil i zareagować w odpowiedni sposób.

Zazdrosny pies i dziecko – czy to na pewno zazdrość?

Kiedy w domu pojawia się noworodek, świeżo upieczeni rodzice nie posiadają się ze szczęścia. To rzecz zupełnie zrozumiała. Pies niejednokrotnie reaguje jednak zupełnie odmiennie – jest niespokojny, wykazuje silny lęk, ucieka przed dzieckiem, a w skrajnych sytuacjach przejawia nawet zachowania agresywne, bo np. warczy na maluszka. Przez właścicieli zachowanie takie odbierane jest jako zazdrość. Tymczasem wyjaśnienie jest znacznie prostsze. Po pojawieniu się nowego członka rodziny dla psa wszystko się zmienia. Bywa nieco „zepchnięty na boczny tor”.

Opiekunowie, zaaferowani dzieckiem, nie poświęcają psu już tyle czasu co wcześniej, dostaje on znacznie mniej uwagi. Często zmianie ulega też harmonogram zajęć – pies nie wychodzi już tak często na spacery, są też one krótsze i inne niż do tej pory. Zmienia się również dom – pojawia się w nim nowy zapach, nowe rzeczy, a pies nagle nie może np. wejść do łóżka czy na kanapę. Nie może też podejść do dziecka i sprawdzić, „co to jest”, gdyż najczęściej jest przeganiany. To wszystko wywołuje w nim silny stres i frustrację, nie ma pojęcia, co się dzieje. Czy pies jest zazdrosny o dziecko? Tego nie wiemy, być może…

Pies zazdrosny o innego psa – czy powód jest inny?

Właściciele często skarżą się, że ich pies jest zazdrosny o inne czworonogi, np. napotkane w trakcie spaceru. Kiedy obcy pies próbuje zbliżyć się do psa i jego opiekuna, pies reaguje niejednokrotnie gwałtownie, nawet agresywnie. Ta sama sytuacja dotyczy pojawienia się drugiego psa w domu. „Stary” pies przejawia agresję, przegania intruza, nie dopuszcza go do ważnych dla siebie przestrzeni i do opiekuna. I tu wyjaśnienie może być bardzo proste. To nie jest zazdrosny pies. To pies, który przejawia agresję i próbuje odsunąć od siebie innego czworonoga, bo zwyczajnie boi się go i nie ma ochoty na interakcję z nim.

Musisz pamiętać o tym, że cennym zasobem twojego czworonożnego przyjaciela może być nie tylko jego miska z jedzeniem, legowisko czy zabawka, ale także… ty! Pies broni tego, co jego zdaniem jest jego własnością. Nie zna nowego psa, nie ufa mu, zatem na prawo dbać o swoje bezpieczeństwo i pilnować swoich rzeczy. Czy masz t? Ponownie: nie wiemy, być może. 

Jeśli zauważysz, że zachowanie psa zmieniło się po pojawieniu się w domu innego psa lub/i dziecka, jeśli obserwujesz niepokojące sytuacje na spacerach, nie bagatelizuj tego, nie karć psa, ale poszukaj pomocy. Najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja z behawiorystą zwierzęcym, który podpowie ci, jak postępować i szczegółowo wyjaśni wszystkie psie zachowania. Koniecznie zadbaj o to, aby wszelkie ogromne zmiany zachodzące w domu były dla psa jak najmniej odczuwalne. Psy cenią sobie stałość i przewidywalność, bo czują się wówczas bezpieczne. Wiedzą, jak postępować i czego się spodziewać. Każda nowa sytuacja, która w jakiś sposób zaskakuje psa, wywołuje w nim stres i niepewność!

Archiwum: lipiec 2022
Photo of author

Ewa Malinowska

Weterynarz z wykształcenia i pasji. Aktualnie uczęszcza na kurs i zdobywa kwalifikacje z zakresu behawiorystyki zwierzęcej. Prywatnie „mama” dwóch psów i kota. W wolnych chwilach spaceruje z pupilami i odkrywa nowe, zielone zakątki swojego ukochanego miasta – Wrocławia.