Struwity u kota, nazywane inaczej kamicą struwitową lub kamieniami struwitowymi, to choroba, która bardzo często dotyka koty, jest niezwykle bolesna i utrudnia codzienne funkcjonowanie. Schorzenie to jest podstępne, gdyż początkowo może nie dawać wyraźnych objawów niepokojących opiekuna i skłaniających go do wizyty u lekarza weterynarii. W związku z tym niezwykle ważna jest profilaktyka. Jakie są przyczyny kamicy? Jak ją leczyć i jak jej zapobiegać, by oszczędzić mruczkowi bólu i stresu? Dowiedz się więcej!
Struwity u kota – co to jest?
Struwity u kota to trójfosforany amonowo-magnezowe. Innymi słowy – są to odkładające się kryształki, które z czasem mogą się zbijać w dużych rozmiarów kamienie. Do ich powstawania dochodzi w chwili, gdy mocz kota ma odczyn zasadowy (jego pH jest za wysokie). Prawidłowe pH kociego moczu jest kwaśne i wynosi od 6 do 6,5. Jego utrzymanie na właściwym poziomie zapobiega powstawaniu struwitów.
Struwity u kota – objawy
Początkowo struwity u kota mogą nie dawać wyraźnych symptomów choroby. Te pojawiają się dopiero wtedy, gdy schorzenie jest zaawansowane. Do najczęściej występujących objawów należą m.in.:
- nietrzymanie moczu u kota;
- oddawanie moczu poza kuwetą;
- posikiwanie (które bywa mylone ze znaczeniem terenu);
- ból w czasie oddawania moczu (często sygnalizowany np. miauczeniem);
- obecność krwi w moczu (krwiomocz);
- nadmierne wylizywanie okolic narządów płciowych;
- obniżenie nastroju.
Objawy też nie muszą wystąpić jednocześnie. Już jednak pojedyncze symptomy powinny skłonić do konsultacji z lekarzem weterynarii.
Struwity u kota – przyczyny
Jak zostało już nadmienione, kryształki odkładają się w pęcherzu moczowym, gdy pH moczu jest zbyt wysokie. Co jednak prowadzi do tego stanu? Oto czynniki sprzyjające powstawaniu i odkładaniu się kamieni struwitowych:
- nadwaga i otyłość – to poważny problem, który obecnie dotyczy wielu kotów, w szczególności tych, które nie wychodzą z domu;
- brak aktywności fizycznej – bezpośrednio wiąże się z powyższym punktem. Nawet w sytuacji, gdy kot nie wychodzi z domu, istnieje wiele sposobów na to, aby zapewnić mu odpowiednią dawkę aktywności fizycznej w ciągu dnia;
- karma o niskiej wilgotności – karmienie suchą karmą jest bardzo wygodne, ale niestety taka dieta sprzyja rozwojowi choroby. Suchy pokarm zawiera przeciętnie od 8 do 12% wody, a to zdecydowanie za mało, aby zaspokoić kocie potrzeby;
- wrodzona niechęć do picia wody – i ten punkt wiąże się z powyższym. Dziko żyjące koty zaspokajają zapotrzebowanie na wodę głównie dzięki pożywieniu – upolowane zwierzęta są znacznie bogatszą skarbnicą wody niż sucha karma! Z racji tego, że koty w naturze piją niewiele wody (przodkowie współczesnych kotów wywodzą się z terenów pustynnych), domowe mruczki „odziedziczyły” po nich tę niechęć;
- wiek i stan zdrowia kota – im starszy lub/i bardziej predysponowany do infekcji i stanów zapalnych mruczek, tym większe prawdopodobieństwo powstawania i odkładania się kamieni struwitowych.
Warto mieć świadomość tego, że choć kamienie struwitowe mogą odkładać się u psów i kotów, to jednak mruczki cechują się zdecydowanie większymi tendencjami do rozwoju tej przypadłości.
Struwity u kota – leczenie
Leczenie kamicy struwitowej uzależnione jest od stanu zdrowia kota i zaawansowania choroby. Lekarz, po pobraniu materiału (np. krew, posiew moczu), przeprowadzeniu badań i postawieniu diagnozy, wybierze najlepszy sposób leczenia. Jeśli struwitom towarzyszy np. zapalenie pęcherza moczowego lub zostaną stwierdzone inne infekcje w obrębie układu moczowego, konieczna będzie antybiotykoterapia. W przypadku niedużych struwitów u kota wystarczająca może okazać się zmiana diety na taką, która zakwasi i rozrzedzi mocz, dzięki czemu kamienie struwitowe zostaną rozpuszczone i usunięte. Jeżeli natomiast kryształy okażą się zbyt duże, niezbędne może okazać się ich chirurgiczne usunięcie.
Struwity u kota – zapobieganie
Uniknięcie tego schorzenia nie zawsze jest możliwe, ale istnieje wiele sposobów na to, aby zminimalizować ryzyko jego wystąpienia. Warto pamiętać, że równie istotna jest profilaktyka, która pozwoli na wychwycenie ewentualnego problemu na wczesnym etapie. W związku z tym regularnie pojawiaj się w gabinecie weterynaryjnym z pupilem i wykonuj podstawowe badania. Ponadto zadbaj o dobrej jakości karmę – najlepiej mokrą. Jeśli natomiast chcesz pozostać przy dotychczasowej karmie suchej, pilnuj, by kot był właściwie nawodniony. Jest to tym bardziej ważne, jeżeli mruczek niechętnie pije wodę. Kontroluj również prawidłowość masy ciała pupila i zapewnij mu solidną dawkę aktywności każdego dnia.
Struwity u kota to przypadłość przykra i bardzo bolesna, dlatego warto w miarę możliwości zapobiegać jej rozwojowi i regularnie badać pupila, by podjąć leczenie na wczesnym etapie, jeśli już wystąpi problem. Dbaj o swojego pupila, by mógł żyć w dobrym zdrowiu!