Jakość pożywienia dla zwierząt domowych ma niebagatelne znaczenie dla ich dobrostanu. Nie inaczej jest w przypadku chomików. Bardzo szybki metabolizm tych niewielkich stworzeń to powód, dla którego ich dieta musi być wyjątkowo dobrze zbilansowana. Jeśli tak nie będzie, może się to poważnie odbić na ich zdrowiu i samopoczuciu. Co mogą jeść chomiki? Czego zaś nie powinieneś im podawać? Po lekturze naszego tekstu na pewno będziesz już znać odpowiedzi!

Co mogą jeść chomiki? Zbilansowane karmy

Podstawa to podawanie chomikowi zbilansowanej, naturalnej karmy. Jest pełna składników odżywczych. Pozwala na zaspokojenie apetytu zwierzątka, ale przede wszystkim chroni je przed chorobami. Te są bowiem często skutkiem nieodpowiedniej diety.

Co mogą jeść chomiki? Najważniejszy składnik ich jadłospisu to mieszanki:

  • nasion;
  • ryżu;
  • pszenicy;
  • ziół;
  • warzyw;
  • larw owadów. 

Na rynku można znaleźć karmy wysokiej jakości, zawierające wszystkie te składniki w odpowiednich proporcjach.

Co mogą jeść chomiki, a czego nie powinny?

Specjaliści i wieloletni wielbiciele chomików przestrzegają przed kupowaniem karmy podstawowej z niepewnych źródeł. Niech nie skuszą cię podejrzane promocje, pokarmy sprzedawane na wagę i różnokolorowe smakołyki. Co do jakości tego, co jedzą chomiki, musisz mieć stuprocentową pewność. Przed zakupem uważnie zapoznaj się ze składem karmy i sprawdź, czy zawiera składniki niezbędne dla prawidłowego rozwoju chomika. W razie wątpliwości nie wahaj się pytać o radę.

Karma DIY – czy to się opłaca?

Wiele osób próbuje samodzielnie przygotować karmę podstawową. Powody ku temu mogą być jak najlepsze i najszlachetniejsze. Takie karmy należą do grupy produktów, które możesz im podawać. Wcześniej warto jednak odpowiedzieć sobie na parę pytań:

  1. Czy masz odpowiednią wiedzę o żywieniu chomików? 
  2. Czy wiesz, że użyte przez ciebie składniki pochodzą z pewnego źródła?
  3. Czy umiesz dobrać proporcje każdego z nich tak, aby stworzyć zbilansowany pokarm?

Jeżeli chociaż na jedno z powyższych pytań odpowiedziałeś „nie”, zdecyduj się na gotową mieszankę. Tworzenie podstawowej karmy dla chomików to zadanie niezwykle skomplikowane i czasochłonne. Tylko osoby mające wiedzę i doświadczenie są w stanie stworzyć pokarm pełnowartościowy.

Pokarm mokry – warzywa i owoce dla chomików

Częściowo odpowiedzieliśmy już na pytanie o to, co mogą jeść chomiki. Jednak tym, co jeszcze możesz włączyć do ich diety, jest pokarm mokry. Świeże warzywa i owoce także będą wartościowe dla tych gryzoni. Co i w jakiej ilości podawać zwierzakowi, aby był zdrowy i szczęśliwy?

Co mogą jeść chomiki? Jak przygotowywać pokarm? Oto wskazówki.

  1. Przede wszystkim warto wybierać warzywa i owoce pochodzące z upraw ekologicznych.
  2. Jeżeli nie masz do nich dostępu, te z marketów także będą odpowiednie. Postaraj się jednak bardzo dokładnie oczyszczać je w ciepłej wodzie, aby pozbyć się ewentualnych śladów po środkach ochrony roślin. 
  3. Porcje powinny być niezbyt duże, a wszystkie pozostawione resztki musisz usunąć z klatki. 
  4. Dopilnuj także, aby nie dostarczać chomikowi zbyt wielu roślin bogatych w cukry proste. Może to bowiem prowadzić do otyłości i cukrzycy.

Co mogą jeść chomiki? Pokarm uzupełniający

Chomiki warto raz na jakiś czas rozpieszczać. Czy to oznacza, że możesz szukać kolorowych dropsów czy smakołyków przepełnionych chemią? Zdecydowanie nie! Pokarm uzupełniający, czyli podawany od czasu do czasu, to smaczne i zdrowe posiłki. Co mogą jeść chomiki, aby nie popadły w monotonię? Czasem możesz podawać im:

  • suszone zioła (np. jeżówka, babka lancetowata, melisa);
  • suszone kwiaty (chaber bławatek, hibiskus, rumianek);
  • korzenie (np. mniszka lekarskiego);
  • suszone owoce;
  • orzechy;
  • dobrej jakości kolby;
  • drób (gotowany lub suszony);
  • suszone krewetki;
  • suszone larwy.

Wiesz już, co mogą jeść chomiki, a jakich produktów nie powinieneś im podawać. Pamiętaj, że wymienione na końcu pokarmy to tylko uzupełnienie diety. Jej podstawą są bowiem przede wszystkim zbilansowane karmy.

Archiwum: listopad 2021
Photo of author

Mariusz Michalski

Miłośnik zwierząt. Właściciel kota brytyjskiego długowłosego o imieniu Dyzio. Tak właściwie, to ja u niego mieszkam, a nie on u mnie. Ale wiecie już jak to jest z kotami... :)