Rynek zoologiczny jest pełen fantastycznych produktów, które ułatwiają codzienne życie ze zwierzętami. Niestety, ciągle znajduje się tam wiele akcesoriów i gadżetów, które już dawno powinny odejść w zapomnienie. Szelki dla królika są tego najlepszym przykładem. Opiekunowie, którzy kupują je w dobrej wierze, nie mają pojęcia, że mogą zrobić swojemu uszakowi ogromną krzywdę. 

Szelki dla królika miniaturki? Królik to nie pies!

Idea wyprowadzania królika w szelkach i na smyczy wynika z dobrej motywacji. Który opiekun nie chciałby spędzać więcej czasu ze swoim pupilem? Króliki żywią się trawą, więc kiedy na zewnątrz robi się ciepło, na pewno chciałbyś, żeby zwierzak mógł wyjść z tobą do ogrodu czy parku. Wówczas kolorowe szelki dla królika wydają się być naprawdę dobrym pomysłem.

Niestety, efektem takiego myślenia może być krzywda twojego pupila. Królik nie jest psem ani kotem. Budowa jego ciała, szczególnie kośćca, sprawia, że nawet krótki spacer w szelkach może skończyć się trwałym kalectwem.

Niebezpieczeństwo na spacerze

Wyprowadzanie królika na smyczy to proszenie się o kłopoty. Gatunek ten jest bardzo płochliwym, a jego jedyną obroną przed drapieżnikiem jest ucieczka. Spuszczony ze smyczy pies? Wychodzący, ciekawski kot? Sama obecność takiego zwierzęcia w pobliżu twojego królika może spowodować u niego atak paniki. 

W takich sytuacjach nawet pełne szelki dla królika nie uratują uszaka. Nagła ucieczka może spowodować przetrącenie odcinka szyjnego kręgosłupa. Splątana smycz dla królika miniaturki niejednokrotnie doprowadziła do śmierci poprzez uduszenie. To nie są abstrakcyjne przykłady, tylko przypadki, które regularnie opisują opiekunowie i lekarze weterynarii.

Szelki i smycz dla królika to źródło stresu

Królik stanowi symbol kruchości, paniki i strachu. Dzieje się tak nie bez powodu. Zwierzęta te niezwykle łatwo poddają się panice i szybko stresują. Zakładanie szelek i wyprowadzanie w obce miejsce to idealny przykład stresora, który przestawia mózg zwierzęcia na zupełnie inne niż normalnie tory.

Ciało migdałowate w mózgu każdego ssaka odpowiada za ochronę przed niebezpieczeństwem. Organizm ma wówczas do dyspozycji trzy strategie, zwane z angielskiego „mechanizmem trzech f”:

  • freeze – zastygnięcie w miejscu;
  • flight – ucieczka;
  • fight – walka.

Króliki są niemal całkowicie bezbronne w obliczu zagrożenia. Jeżeli napotykają niebezpieczeństwo, szczególnie w sytuacji bardzo silnego stresu, najczęściej wybierają drugie „f”, czyli ucieczkę. Szelki dla królika sprawiają, że zwierzę jest pozbawione tego naturalnego mechanizmu. Zresztą, gdzie miałoby uciec, jeżeli znajduje się na całkowicie nieznanym sobie terenie?

Konsekwencje stresu u królików

W ostatnich latach przeprowadzono szereg badań na temat tego, jak organizm odpowiada na stres. Powszechnie wiadomo, że jego duże dawki mogą doprowadzić do chorób, obniżenia odporności i depresji. 

Wybierając szelki dla królika i zabierając zwierzę w nich na spacer, narażasz je na bardzo gwałtowne reakcje stresowe. Wydawać by się mogło, że jednorazowa dawka potężnego stresu nie powinna być destrukcyjna dla organizmu. Tak jest u ludzi i wielu innych zwierząt. Natomiast króliki stosunkowo często pod wpływem paniki umierają na zawał serca. Zdarzały się także przypadki trwałego paraliżu wywołanego bardzo gwałtownym stresem. 

Smycz i szelki dla królika – co zamiast tego?

Wiesz już, że szelki i smycz dla królika to bardzo zły pomysł. Niestety, jako świadomy opiekun masz też pewnie świadomość, że żaden królik nie może spędzić całego życia w bezpiecznym i znajomym pokoju. 

Konieczne są choćby regularne kontrole u lekarza weterynarii. Króliki muszą być szczepione. Nie można także pominąć sytuacji życiowych takich jak przeprowadzki czy nagłe podróże. Jak poradzić sobie w takiej sytuacji i jednocześnie nie używać szelek i smyczy dla królika miniaturki? 

Jak transportować królika?

Do przewożenia zwierzęcia z miejsca na miejsce najlepiej sprawdzi się prosty transporter. Wielu opiekunów zakłada, że zwierzak zamknięty w kontenerku może czuć się opuszczony i jeszcze bardziej się bać. Smycz i szelki dla królika dają pozorne poczucie bliskości; pozwalają ci przecież wziąć zwierzaka na kolana w poczekalni i przytulić. 

Intencje są jak najbardziej słuszne. Między królikiem a człowiekiem może wytworzyć się bardzo głęboka więź. Nawet jednak najgłębsza nie przeskoczy natury zwierzęcia. Relatywnie ciemny, zabudowany transporter, który wielkością odpowiada rozmiarowi królika, da mu więcej poczucia bezpieczeństwa niż ramiona ukochanego człowieka. 

Sytuacje takie jak wizyta i weterynarza nie trwają długo. Kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt minut w transporterze to mniejsza krzywda dla królika niż krótka chwila na szelkach. Zwłaszcza, że może się ona skończyć tragedią.

Czy królik może skorzystać z ładnej pogody?

Teraz pewnie zastanawiasz się, czy twój królik ma jakiekolwiek szanse na cieszenie się słoneczną pogodą. Oczywiście! Bezpieczny kojec w przydomowym ogródku czy na działce to idealne miejsce do eksplorowania natury. Pamiętaj jednak, aby był on:

  • zabezpieczony z każdej strony przed drapieżnikami, także ptakami;
  • ustawiony w zacienionym, ale nie chłodnym miejscu;
  • wypełniony domkami i kryjówkami, do których królik może uciec, jeśli poczuje się zagrożony;
  • ulokowany w zasięgu twojego wzroku. 

Pamiętaj też, aby nigdy nie zostawiać królików na zewnątrz na noc. Nawet ciepłe noce nie są do tego dobrym pretekstem.

Jak założyć smycz królikowi? Nie zakładać!

W internecie na pewno natknąłeś się na wiele artykułów, które głoszą, że szelki i smycz dla królika może nie są szczególnie bezpieczne, ale w niektórych sytuacjach stanowią konieczność. To nieprawda. Nie ma w życiu królika żadnej sytuacji, w której szelki dla królika byłyby jakkolwiek usprawiedliwione. Podobnie rzecz ma się z gryzoniami, takimi jak choćby świnki morskie, szynszyle, koszatniczki czy szczury. Te zwierzęta nie są przystosowane anatomicznie do noszenia szelek ani, tym bardziej, obroży. 

Z wyposażenia sklepów zoologicznych zawsze trzeba korzystać rozsądnie. Znajdziesz tam wiele przedmiotów, które z pewnością uprzyjemnią życie twojego uszakowi. Szelki dla królika nie są jedną z nich. Zamiast nich lepiej kupić pupilowi ciekawą zabawkę albo wygodniejszy transporter. Nie będziesz mieć też problemu z tym, jak założyć smycz królikowi – po prostu nie będziesz musiał tego robić.

Szelki dla królika – podsumowanie

Szelki dla królika, podobnie jak smycz, można spotkać niemal w każdym sklepie zoologicznym. Jako świadomy opiekun powinieneś jednak wiedzieć, że jest to gadżet, którego należy unikać jak ognia. Szelki dla królika krępują jego ruchy i generują u niego olbrzymi stres, który może doprowadzić nawet do śmierci. Nie warto narażać go na to w imię spaceru. Na szczęście, istnieje wiele innych sposobów na to, aby transportować uszaka czy pozwolić mu cieszyć się z ciepłej letniej pogody w ogródku.

Archiwum: grudzień 2021
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.