Kot burmański nadal jest stosunkowo rzadkim gościem w polskich domach. Na szczęście na terenie naszego kraju powstaje coraz więcej hodowli, co świadczy o tym, że zainteresowanie rasą stale rośnie. Te sympatyczne zwierzaki są bardzo głośne i lubią zwracać na siebie uwagę. Źle znoszą samotność i dobrze dogadują się z innymi zwierzętami. Uwielbiają zabawę i do późnego wieku pozostają bardzo aktywne. 

Kot burmski – wygląd

Kot burmański to zwierzak średniej wielkości. Jego waga zazwyczaj nie przekracza sześciu kilogramów nawet w przypadku samców. Rasa ta występuje w dwóch odmianach – amerykańskiej i brytyjskiej. Koty amerykańskie, ze względu na nieco grubszy kościec mogą być większe i wolniej osiągać dojrzałość. 

Kot burmski - wygląd

Różnice pomiędzy dwoma standardami rasy widać szczególnie w kwestii umaszczenia. Kot burmski z linii brytyjskiej może występować w kolorach:

  • niebieskim
  • sobolowym
  • czekoladowym
  • liliowym
  • kremowym
  • rudym
  • szylkretowym.

Amerykańskie organizacje określają nieco inne standardy dotyczące barwy. Wszystkie koty burmskie posiadają jednak krótką szatę. Osobniki z linii amerykańskiej mają bardziej okrągłą głowę i są nieco masywniejsze, jednak poza tym wszystkie koty burmskie wyglądają podobnie. Wyróżniają je duże i okrągłe, szeroko rozstawione oczy o barwie miedzianej lub złocistożółtej. Umięśnione ciało sprawia, że są stosunkowo ciężkie jak na swoje niewielkie gabaryty. 

Kot burmski – charakter

Koty burmskie to zrównoważone i niezwykle sympatyczne osobniki, które bardzo przywiązują się do swojego opiekuna. Wygadane i zawsze chętne do zabawy, często na głos domagają się uwagi. Nie znoszą, kiedy coś dzieje się bez ich udziału, dlatego są bardzo czujne i nie przepuszczają żadnej okazji do zabawy i towarzystwa. 

Kot burmski - charakter

Koty tej rasy słyną ze swojej ciekawości i dużego zaufania nawet w stosunku do obcych. Właśnie dlatego wypuszczanie ich samopas na dwór jest szczególnie niebezpieczne. Kot nie tylko może zostać skradziony, ale także w wyniku swojej wrodzonej ciekawości paść ofiarą nieodpowiednich ludzi lub agresywnych psów. Najlepiej czują się w domu z zabezpieczonym balkonem, z którego mogą patrolować okolicę. 

W stosunku do opiekuna kot burmski jest niezwykle wylewny i wręcz natarczywie domaga się uwagi i przytulania. Dobrze dogaduje się z innym zwierzętami, nie jest płochliwy i bardzo ceni sobie dobrą zabawę. 

Koty burmskie – zdrowie

Chociaż koty burmskie są bardzo starą rasą, nie uchodzą za osobniki szczególnie zdrowe. Jako rasa mają skłonności do różnego rodzaju chorób genetycznych. Koty z linii amerykańskiej mają tendencję do deformacji twarzoczaszki. Częściej niż u innych ras mogą pojawiać się także:

  • surowity w moczu
  • jaskra
  • miopatia hipokalimiczna
  • gangliozydoza GM2.
Kot burmski - zdrowie

Jeszcze przed kupnem kociaka koniecznie zapytaj hodowcę o wyniki genetycznych badań przesiewowych na dwa ostatnie schorzenia. Kot burmański bardzo często miewa także problem z wyrzynaniem się stałych zębów. W przypadku innych kotów proces ten związany jest co najwyżej z uporczywym swędzeniem. U przedstawicieli tej rasy może być wyjątkowo bolesny. 

Kot burmański – pielęgnacja

Kot burmski ma krótką i gładko przylegającą do ciała sierść. Nie posiada dużych ilości podszerstka, dlatego nawet w okresach linienia nie gubi zbyt dużej ilości włosia. Nie oznacza to jednak, że nie musi być czesany. Raz na jakiś czas warto za pomocą szczotki usunąć martwą sierść. 

Nawet najbardziej okazały i najczęściej używany drapak nie sprawi, że kocie pazury będą się ścierać. W ten sposób koty jedynie je sobie ostrzą. Dlatego od czasu do czasu warto przyciąć kotu pazury za pomocą specjalnych nożyczek albo gilotynki. Jeżeli nie czujesz się pewnie, może zrobić to za ciebie lekarz weterynarii albo groomer. 

Kot burmski - pielęgnacja

Tak jak inne koty, burmański potrzebuje diety opartej na mięsie. Właśnie dlatego warto karmić go wysokomięsną mokrą karmą bez zboża lub rozważyć przejście na dietę BARF. 

Kot burmski – hodowla

Hodowla, którą bierzesz pod uwagę, powinna być zarejestrowana w związku podlegającym jednej ze światowych organizacji felinologicznych – Federation Internationale Feline (FIFe) lub World Cat Federation (WCF). Największą i najpopularniejszą tego typu instytucją w naszym kraju jest Polska Federacja Felinologiczna – Felis Polonia. 

Koty burmskie mają skłonność do przenoszenia kilku poważnych wad i chorób genetycznych. Jest to bardzo istotny argument ku temu, aby wybierać tylko i wyłącznie hodowle zarejestrowane w związkach, ponieważ mają one obowiązek wykonywania swoim podopiecznym badań genetycznych. W ten sposób masz także pewność, że kupowany przez ciebie kociak będzie zgodny ze wzorcem rasy.

Kot burmski - hodowla

Koty potencjalnie obciążane wadami genetycznymi nie powinny być pod żadnym pozorem kupowane w pseudohodowlach. Może się bowiem okazać, że, chcąc oszczędzić, skażesz się na zostawianie potężnych kwot w gabinecie lekarza weterynarii. Nie wspominamy już o wspieraniu nielegalnego biznesu. 

Kot burmski – cena

Chociaż w naszym kraju wciąż funkcjonuje relatywnie niewiele hodowli kota burmskiego,  znalezienie kociaka nie jest szczególnie trudne. Prawdopodobnie będziesz musiał poczekać od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy w zależności od tego, jak planowane są mioty. 

W dobrej, zarejestrowanej hodowli, koszt kociaka wynosi mniej więcej 3 – 3,5 tysiąca złotych. Jeżeli zdecydujesz się na sprowadzenie kota burmskiego zza granicy koszta będą odpowiednio wyższe. 

Koty burmskie – historia rasy

W rodzinnej Birmie koty burmskie owiane są prawdziwą legendą. Przez adeptów religii buddyjskiej były one uznawane za święte zwierzęta. Nie tylko strzegły świątyni, ale miały także gościć w sobie dusze osób, które były już bardzo blisko osiągnięcia nirwany. 

Współczesna historia kota burmańskiego rozpoczyna się w latach trzydziestych XX wieku. Wówczas to z Rangunu do Stanów Zjednoczonych sprowadzono kotkę Wong Mau. Przypominała ona nieco kota syjamskiego, miała jednak ciemniejsze i gęstsze futerko, krótszy ogon i szerzej rozstawione oczy. Skrzyżowano ją wówczas z kotem syjamskim o nieco ciemniejszych znaczeniach. W ten sposób rozpoczęło kształtowanie rasy w takiej formie, jaką znamy do dzisiaj. 

Obecnie w Europie najwięcej hodowli kota burmskiego znajduje się na Wyspach Brytyjskich. Koty te są także niezwykle popularne w Australii i Nowej Zelandii. W naszym kraju pierwsze koty tej rasy pojawiły się na początku lat dziewięćdziesiątych. Od tamtej pory są na bieżąco hodowane, chociaż szczyt popularności rasy jest jeszcze przed nią. 

Koty burmskie – dla kogo?

Kot burmski to sympatyczny, głośny i bardzo towarzyski zwierzak, który najbardziej ceni sobie czas spędzony ze swoim opiekunem. Mimo wszystko jest w stanie zorganizować sobie czas w domu podczas jego nieobecności. Duża liczba zabawek, drapaków i zabezpieczone okna z pewnością pozwolą mu na wiele kreatywnych zajęć w ciągu dnia. Właśnie dlatego przedstawiciel tej rasy dobrze sprawdzi się jako jedyny kot w domu. Bez problemu dogada się jednak z psami i innymi kotami. 

Kot burmański jest zwierzęciem idealnym dla odpowiedzialnej osoby, która ceni sobie kontakt z towarzyskim i wymagającym uwagi kotem. Bardzo ważna jest także świadomość tego, że ten pupil nie powinien samodzielnie przebywać na dworze. Koty wychodzące nie są szczęśliwsze, szczególnie te o ufnym i ciekawskim charakterze. 

Kot burmski – ciekawostki 

  • Koty burmskie z linii amerykańskiej powstały dzięki krzyżowaniu między innymi z kotem perskim.
  • Ich futerko ma różną gęstość w zależności od temperatury.

Kot burmski jest nie tylko niezwykle piękny, ale także towarzyski i odważny. Rasa przyciąga wzrok bogactwem ubarwienia, jedwabistym futerkiem oraz hipnotyzującymi złotymi oczami. W istocie jej przedstawiciele mają energiczny i przyjazny charakter, nie są płochliwi i chętnie poznają nowe osoby. Najważniejsza jest dla nich bliskość i uwaga swojego opiekuna, o które zresztą bardzo głośno się upominają.

Bibliografia:
1) http://www.wcf-online.de/WCF-EN/standard/shorthair/burma.html
2) https://burmesecatclub.com/history-of-burmese/

Archiwum: styczeń 2021
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.