Klatka dla papugi jest dostępna w większości sklepów zoologicznych. Nie znaczy to niestety, że wszystkie produkty są dobre i spełniają swoje zadania. Różnią się przede wszystkim rozmiarem. Klatka dla papugi falistej będzie mniejsza niż ta dla ary, a jeden ptak wymaga mniej miejsca niż kilka zwierzaków. Oprócz tego kojce różnią się materiałem wykonania i powinny być dostosowane do danej odmiany. Chociażby ptakom o destrukcyjnych skłonnościach warto szukać solidniejszych konstrukcji. Przeczytaj, jaka klatka dla papugi będzie najlepiej dobrana do jej potrzeb. Jeśli myślisz nad zakupem, na pewno nasz artykuł da odpowiedzi, których szukasz!

Klatka dla papugi – czy to dobry pomysł? Na co zwrócić uwagę?

Wiele osób może się zastanawiać, czy klatka jest w ogóle humanitarnym rozwiązaniem. Może się bowiem wydawać, że to uwięzienie ptaka. W rzeczywistości jest to jednak coś korzystnego dla zwierzęcia, gdyż ma ono ograniczoną możliwość zrobienia sobie krzywdy. Co jasne, klatka musi zostać odpowiednio dobrana. Nie może być zbyt mała ani wykonana z plastiku czy innego szkodliwego materiału. Sama klatka dla papugi to nie wszystko. Trzeba ją wyposażyć w odpowiednie akcesoria:

  • domek;
  • żerdź;
  • zabawki. 
klatka dla papugi - ptak w klatce

Zapewniają one ptakom zajęcie nawet wtedy, gdy zwierzaki będą same w domu. Papugi nie będą się nudzić, jeśli klatkę odpowiednio przygotujesz z myślą o ich potrzebach.

Jakie są zalety drewnianej klatki dla ptaków?

Klatki z drewna są przede wszystkim ekologicznym rozwiązaniem. Surowiec ten jest naturalny, więc bez problemu rozłoży się i nie pozostawi szkodliwego odpadu. Oprócz tego drewniana konstrukcja potrafi czasami lepiej pasować do otoczenia, zwłaszcza jeśli jest zamontowana na zewnątrz. Niestety, drewniana klatka dla papugi nie będzie odpowiednia dla gatunków o skłonnościach destrukcyjnych. Może bowiem zostać przegryziona, a ptak będzie wówczas miał ułatwioną ucieczkę. Minusem jest też konieczność bieżącej konserwacji, gdyż na prętach może zakorzenić się pleśń szkodliwa dla ptaków.

klatka dla papugi - ptak w klatce

Kiedy sprawdzi się metalowa klatka dla papug?

Klatka z metalu jest zdecydowanie częściej spotykana. To opcja znacznie tańsza i dużo bardziej uniwersalna. Jakie zalety mają takie produkty? Łatwiej je umyć, występują w szerokiej gamie kształtów i rozmiarów oraz będą odpowiednie dla większości ptaków. Nie poddadzą się żadnemu dziobowi, a do tego wyglądają uniwersalnie. Wygląd jest jednak dla niektórych wadą, gdyż uznają go za zbyt nudny i sztampowy. Musisz też uważać na materiał wykonania. Klatka dla papug pokryta niektórymi rodzajami farb może się bowiem okazać toksyczna.

Jakiej wielkości powinna być klatka dla nimfy i innych gatunków?

Każdy gatunek papugi różni się wielkością. Klatki dla nimf, czyli gatunków, które osiągają do 30 cm długości, powinny mieć właściwe gabaryty i proporcje. Minimalną wysokością będzie 100 cm, choć warto kupić nawet jeszcze większą konstrukcję. Klatka dla papużki falistej może być odpowiednio mniejsza i niższa. Warto też pamiętać o tym, że niezależnie od wielkości klatki ptak powinien mieć możliwość wyjścia z klatki i latania po całym domu pod nadzorem właściciela.

klatka dla papugi - ptak w klatce

Duża klatka dla papug czy woliera – co wybrać?

Jeśli masz dostatecznie dużo miejsca, by postawić w domu lub ogrodzie wolierę, to będzie ona zawsze lepszym rozwiązaniem niż klatka. Zapewnia ona bowiem znacznie więcej przestrzeni niż nawet największa klatka dla papugi. Oprócz tego przestrzeń można dużo bardziej urozmaicić, wstawiając do środka konary, żerdzie, zabawki, a nawet plac zabaw dla ptaków. Dzięki temu zwierzę zyska znacznie więcej przestrzeni do zabawy i do latania. Przestronna woliera to też najlepsze rozwiązanie dla osób trzymających więcej niż 2 takie zwierzaki.

Klatka dla papugi nie musi być dla niej więzieniem – może stać się przytulnym miejscem odpoczynku i schronienia. Musisz jedynie pamiętać o dobraniu właściwego rozmiaru i zakupie akcesoriów, które pozwolą zwierzęciu walczyć z nudą.

Archiwum: wrzesień 2021
Photo of author

Mariusz Michalski

Miłośnik zwierząt. Właściciel kota brytyjskiego długowłosego o imieniu Dyzio. Tak właściwie, to ja u niego mieszkam, a nie on u mnie. Ale wiecie już jak to jest z kotami... :)