O pomidory od pewnego czasu trwa spór, głównie między osobami, które nadal uważają je za warzywa, pomimo oficjalnej klasyfikacji w kategorii owoców. To, czy pies może jeść pomidora, nie zależy od nomenklatury. Sprawdź, czy psy mogą pomidory i w jakiej formie powinny je spożywać.

Czy pies może jeść pomidora?

Pomidor czerwony, dojrzały, nie jest szkodliwy dla psa. To stanowi wystarczającą odpowiedź na pytanie, czy pies może jeść pomidora. Szkodliwe natomiast są zielone, niedojrzałe fragmenty, a także elementy gałązek i liści. Pomidor jest rośliną z rodziny psiankowatych, co oznacza, że w częściach zielonych ma przede wszystkim tomatynę, krewną solaniny. Ta, po spożyciu przez psa, wywołuje wymioty i objawy zatrucia. Jest ona obecna też w dojrzałych pomidorach, ale w ilości uważanej za nieszkodliwą.

Jak podawać pomidora psu?

Wiadomo już, czy psy mogą jeść pomidory – a co z formą ich podania? Najlepiej wybierać dojrzałe, miękkie pomidory w czerwonej barwie. Powinny być przynajmniej umyte, a najlepiej – obrane ze skóry. Bezpieczne są zarówno w formie surowych kawałków, jak i zblendowanego kremu. Możesz podać też domowej roboty sos pomidorowy, o ile nie zawiera on żadnych przypraw oraz soli.

Jakich warzyw nie może jeść pies?

Jak opiekun powinieneś wiedzieć, jakich warzyw nie może jeść pies. W ten sposób zapobiegniesz bolesnemu zatruciu u pupila. Do warzyw, które są niewskazane w diecie psów lub toksyczne dla nich należą:

  • czosnek;
  • cebula;
  • por;
  • ostra papryka;
  • rzodkiewka;
  • warzywa kapustne.

Wiesz już, czy pies może jeść pomidora oraz jak należy go podawać. Pamiętaj, że – mimo wszystko – nie jest to niezbędny dodatek do diety twojego pupila. Zadbaj o to, aby pies miał dietę dostosowaną do potrzeb gatunkowych.

Archiwum: grudzień 2021
Photo of author

Paulina Grzybowska

Z zawodu redaktorka, z pasji i wykształcenia – kynoedukatorka, instruktorka nose work, behawiorystka (in spe). Autorka bloga i licznych publikacji zoologicznych. Przez lata angażowała się w adopcje i prowadziła dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka dwóch żywiołowych terierów – JRT i irlanda.