Wokół żywienia psów narosło wiele mitów. O ile niektóre z nich mają częściowo pokrycie w rzeczywistości, o tyle część utrwaliła się przez powtarzanie z ust do ust. Z tego powodu zawsze warto sprawdzić, czy pies może jeść fasolkę szparagową, zanim mu ją podasz.

Co zawiera fasolka szparagowa?

To warzywo strączkowe jest zwykle chrupiące, lekko słodkie, a dodatkowo bogate w błonnik i witaminy. Z tego powodu często pojawia się w ludzkiej diecie. Co więcej, jeśli fasolka jest podawana al dente, ma bardzo niski indeks glikemiczny. To sprawia, że doskonale sprawdza się w jadłospisie cukrzyków. Jest bogata w:

  • witaminy z grupy B;
  • żelazo;
  • wapń;
  • magnez.

W związku z tym – czy pies może jeść fasolkę szparagową? Sprawdź, jak to wygląda w przypadku twojego pupila!

Czy pies może jeść fasolkę szparagową?

Fasolka szparagowa jest smacznym dodatkiem nie tylko do ludzkiej, lecz także zwierzęcej diety. W związku z tym odpowiedź na pytanie, czy pies może jeść fasolkę szparagową, jest twierdząca. Pamiętaj tylko, że powinna być ona odpowiednio przygotowana. Szczególnie polecany jest dodatek zielonej fasolki do diety twojego psa. Warzywo musi być ugotowane na miękko i ostudzone, najlepiej podawane w małych kawałkach. Dzięki temu będzie lepiej strawne. Szczególnie korzystnie na organizm psa wpływa fasolka szparagowa gotowana na parze.

Kiedy nie podawać psu fasolki szparagowej?

Wątpliwości dotyczące tego, czy pies może jeść fasolkę szparagową, wynikają z wysokiej zawartości błonniku w tym warzywie. Włókno pokarmowe sprawia bowiem, że układ pokarmowy psa może być nadmiernie obciążony. Z tego powodu nie podawaj pupilowi dużej ilości fasolki. Zrezygnuj z jej serwowania zwierzakowi, który ma problemy gastryczne. Pilnuj też, aby pies nie zjadł surowego warzywa. Co prawda nie jest trujące, jednak może doprowadzić do niestrawności.

Wiesz już, czy pies może jeść fasolkę szparagową. Warzywo to stanowi cenny dodatek do diety, ale raczej jako przekąska. 

Archiwum: kwiecień 2022
Photo of author

Paulina Grzybowska

Z zawodu redaktorka, z pasji i wykształcenia – kynoedukatorka, instruktorka nose work, behawiorystka (in spe). Autorka bloga i licznych publikacji zoologicznych. Przez lata angażowała się w adopcje i prowadziła dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka dwóch żywiołowych terierów – JRT i irlanda.