Ashera to rasa, której nazwa zawsze pisana jest wielką literą. Dlaczego? Wynika to z faktu, że mamy do czynienia z jedyną rasą, która jest oficjalnie chroniona prawem patentowym. Historia tych kotów jest bardzo krótka, powstały bowiem dopiero w 2006 roku. Do życia nie powołali jej bynajmniej hodowcy–pasjonaci, a jedna z amerykańskich korporacji. Ashery nie są obecnie dostępne, jednak nawet w szczycie popularności były rasą niezwykle rzadką i bardzo drogą. 

Kot Ashera – historia

Lifestyle Pets to to nazwa firmy, która w 2006 roku w Stanach Zjednoczonych powołała do życia pierwszych przedstawicieli rasy Ashera. Po pewnym czasie firma zmieniła nazwę na Allerca. 

Czym wyróżniała się nowa rasa kotów? Przede wszystkim Ashery były hybrydami. Oznacza to, że powstały w wyniku zmieszania genów kota domowego i bengalskiego z dzikim serwalem. Dodatkowo firma zapewniała, że poziom białka Fel–d–1, które odpowiada za alergię na koty, jest u Ashera bardzo niski. W związku z tym miały być kotami całkowicie hipoalergicznymi. Warto jednak zaznaczyć, że firma nigdy nie przedstawiła żadnych badań ani danych, które faktycznie by to potwierdzały. 

Wielu opiekunów miało potwierdzać, że nawet przy silnych alergiach na koty mogli spokojnie mieszkać z Asherami. Z drugiej strony często pojawiały się głosy, że firma miała odmawiać sprzedaży uczulonym klientom. Wyniki pracy nad hipoalergicznymi kotami potwierdzał ekspert – Sheldon Spector, który jednak był zatrudniony przez firmę. Właśnie z tego powodu bywa uznawany za źródło, delikatnie mówiąc, mało wiarygodne. 

Omawiając fenomen najdroższego kota świata, nie można nie wspomnieć o tym, że istnienie rasy było przede wszystkim projektem. Wielu złośliwych (a może po prostu szczerych) badaczy i komentatorów uznaje go za wielkie oszustwo, którego celem było zarobienie na bogatych alergikach. W lipcu 2013 powstał specjalny raport stacji ABC News, gdzie postawiono tezę, jakoby badania DNA miały potwierdzać, że Ashery są po prostu kotami savannah sprzedawanymi za ogromne kwoty. 

Czysta prawda najpewniej nigdy nie przedostanie się do opinii publicznej. Wiemy natomiast, że Ashery oficjalnie nie są hodowane od 2010 roku, chociaż firma, która je stworzyła funkcjonowała jeszcze przez kilka lat. 

Kot Ashera – charakter

Jakim charakterem cechują się przedstawiciele najdroższych kotów świata? Obecnie wiemy, że przynajmniej niektóre z nich były po prostu kotami savannah. Ich charaktery są więc bardzo zbieżne. 

Ashery miały być kotami bardzo nastawionymi na kontakt z człowiekiem. Tak jak wszystkie inne hybrydy, nie są jednak pozbawione charakteru i pewnego rodzaju temperamentu, który odziedziczyły po swoich dzikich przodkach. W związku z tym to, jaki charakter będzie miał kot Ashera, zależy od tego, ile pokoleń dzieli go od serwala. 

Ashery szybko przywiązują się do człowieka i źle znoszą rozłąkę z nim. Bardzo szybko się uczą, są inteligentne i chętnie wykonują aktywności kojarzone powszechnie raczej z psami – chodzą na smyczy i aportują. 

Bardzo istotne jest jednak to, że podobnie jak savannah, Ashery nie są kotami przeznaczonymi dla każdego. Przede wszystkim mogą one mieć tendencję do wpadania w złość na dźwięk wysokich i głośnych dźwięków. Nie poleca się więc wychowywania ich razem z dziećmi. Dodatkowo są to koty, które mają tendencję do niszczenia swoich zabawek, mebli i wyposażenia domu. 

Kot Ashera – wygląd

Ashery to hybrydy, które mają w sobie bardzo dużo krwi serwala. W związku z tym są kotami bardzo dużymi. Im bliższe dzikiemu przodkowi pokolenie, tym koty są większe. Niektóre z nich ważą ponad piętnaście kilogramów, przy czym dymorfizm płciowy jest bardzo dobrze widoczny. Samce są dużo większe od samic. 

Pomimo swoich dużych rozmiarów Ashery nie są kotami masywnymi. Wręcz przeciwnie – ich ciało jest długie, smukłe i bardzo szlachetnie. Dzięki temu sprawiają wrażenie delikatnych i lekkich. Głowa jest stosunkowo mała w porównaniu do reszty ciała. Policzki kota są bardzo mocno zarysowane a twarz ma kształt trójkąta. Wyjątkowo wyraźne są także łuki brwiowe. 

Charakterystycznym elementem ciała tych kotów są ich uszy. Bardzo duże, szeroki i zaokrąglone na końcach. Z tyłu znajduje się na nich tak zwane ocelli, czyli jasne znaczenie. Im bliżej pokoleniowo do serwala, tym bardziej jest ono widoczne. 

Ashera posiada wyjątkowo piękne oczy. Mają one kształt migdałów, są duże i wyróżniają się zielonym zabarwieniem. Przez znawców felinologii bardziej cenione były koty, które posiadały wyjątkowo intensywny kolor oczu. Charakterystycznym elementem są także „łzy” w kącikach oczu. Podobne posiadają serwale, ale także gepardy. 

Wzorcowo tylne kończyny Ashery musiały być znacznie dłuższe od przednich. Same w sobie są jednak mocne, smukłe i nadają zwierzęciu prawdziwie majestatyczny wygląd. 

Sierść Ashery posiada bardzo delikatny podszerstek. Włosy okrywowe są natomiast grube i sztywne. Wzorcowo powinny przylegać do ciała. Ciało tego kota pokrywają cętki o różnej wielkości w kolorze czarnym lub brązowym. Dopuszczalne umaszczenia to: 

  • czarny,
  • srebrny tabby,
  • brązowy tabby,
  • srebrno szary.

Kot Ashera – cena

Oprócz rozmiarów i rzekomej hipoalergiczności znakiem rozpoznawczym kota Ashery była jego cena. W latach, w których były sprzedawane, zwierzęta te uchodziły za najdroższe koty świata. Cena oczywiście uzależniona była od wielu czynników. Istotne było pokolenie, które dzieliło Asherę od dzikiego przodka. Liczyła się także renoma hodowli oraz rzecz jasna wygląd. Za tego kota trzeba było zapłacić od 35 do nawet 150 tysięcy dolarów. 

Kot Ashera – jak żywić takie zwierzę? 

Chociaż Ashery nie są dostępne w naszym kraju, możemy wejść w posiadanie innych hybryd – na przykład savannah. Wielu potencjalnych opiekunów zastanawia się, czy takie zwierzę powinno być żywione inaczej niż inne rasy kotów. 

Odpowiedź brzmi: i tak, i nie. Savannah, Ashera czy inna hybryda, chausie, posiadają taki sam układ pokarmowy, jak inne koty domowe. Także te niespokrewnione z dzikimi zwierzętami. Powinny więc żywić się przede wszystkim mięsem. Dobrym rozwiązaniem jest zapewnienie kotu dostępu do najwyższej jakości karm komercyjnych, które nie posiadają w składzie zboża, oparte są natomiast na mięsie mięśniowym. 

Zdecydowanie zalecanym w ich przypadku sposobem żywienia jest jednak dieta BARF. Polega ona na podawaniu kotu surowego mięsa, które suplementowane jest specjalnie dobranymi składnikami. Taka dieta wymaga przygotowania i przeprowadzenia przynajmniej podstawowych badań diagnostycznych w celu ocenienia stanu zdrowia zwierzęcia. 

Kotom tak blisko spokrewnionym z dzikimi zwierzętami warto zaproponować także dietę whole prey. Ten typ żywienia może budzić u niektórych pewnego rodzaju opory, jednak z punktu widzenia biologii jest najbardziej odpowiedni dla kota. Na czym polega? 

W tym rodzaju żywienia kotu podawane są całe tuszki zwierząt – takich, na które polowałby w naturze. Zwierzęta te podczas zakupu są już uśmiercone (w sposób humanitarny) i odpowiednio przebadane. Najczęściej mamy do czynienia z jednodniowymi kurczakami, małymi myszami czy szczurami, które zazwyczaj przeznaczane są na pokarm dla węży. 

Kot Ashera – co go wyróżnia? 

Czy kotem Ashera od samego początku były po prostu bardzo dobrze rozreklamowane savannah? Wiele na to wskazuje, chociaż raczej nigdy nie dowiemy się całej prawdy. Mimo wszystko Ashera spisały się na kartach historii felinologii jako pierwsze koty wyhodowane w celach przede wszystkim zarobkowych. Ich cena była zdecydowanie wyższa niż jakiegokolwiek sprzedawanego wcześniej w hodowlach kota. 

Kto był skłonny zapłacić za kota nawet pół miliona złotych (w przeliczeniu)? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zdać sobie sprawę, jaka grupa w istocie była targetem firmy Lifestyle Pets. Celem przedsiębiorstwa było sprzedawanie zwierząt bogatym osobom, które chciały mieć koty, jednak były na nie uczulone. 

Nawet przed 2010 rokiem, czyli oficjalną datą zaprzestania hodowli kotów Ashera, na świat przychodziło mniej niż sto tych kotów rocznie. Były one więc prawdziwym rarytasem, zwierzęciem dostępnym wyłącznie nielicznym. Można myśleć o nich jak o wyjątkowych modelach torebek czy samochodów. 

Na ten moment nie ma żadnych dowodów, które przemawiałyby za tym, że Ashera faktycznie uczulają mniej niż inne koty. Mimo wszystko wiele osób dałoby sobie rękę uciąć za to, że nie czuło przy nich żadnych objawów alergii. Siła sugestii? Genialny marketing? A może jedno i drugie? Ciężko stwierdzić. Mimo wszystko jedną z ważniejszych cech tej rasy miała być właśnie hipoalergiczność. 

Co jeszcze wyróżniało Ashery? Długość życia. Pierwsze wyhodowane pokolenia ciągle jeszcze żyją i wiele wskazuje na to, że jeszcze przez wiele lat nie opuszczą tego padołu. Koty tej rasy miały bowiem dożywać nawet 35. roku życia. Były także zaliczane do największych kotów świata. 

Nazwa rasy – Ashera – miała nawiązywać do imienia starożytnej bogini ze starosemickiej mitologii. Była ona matką bogów związaną nierozerwalnie z żywiołem wody. Czy kotom tej rasy można było przypisać boskie oblicze? Z pewnością na długie lata pozostaną w pamięci zarówno zoologów, jak i osób odpowiedzialnych za dystrybucję dóbr luksusowych. Etolodzy są zdania, że wszystkie koty domowe mają w sobie pierwiastek nieudomowionego dzikiego zwierzęcia. Możemy więc założyć, że w poszukiwaniu natury nie trzeba uciekać się do hybryd.

źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Lifestyle_Pets

Archiwum: marzec 2021
Photo of author

Magdalena Dzik

Z wykształcenia dziennikarka i kulturoznawczyni. Pasjonuje się behawioryzmem zwierzęcym (szczególnie kotów i gryzoni) oraz zoodietetyką. Pasję tę bezustannie rozwija, pracując ze zwierzętami jako wolontariuszka i oferując im dom tymczasowy. Prywatnie opiekunka sześciu świnek morskich oraz pięciu kotów: Chilliego, Fedry, Fasoli, Atlasa i Heliosa.